język.x, Psychologia Ogólna, Referaty


JĘZYK

Na początku naszej pracy pragniemy zastanowić się nad pojęciami: język oraz komunikacja. Język (system znaków i zasad posługiwania się nimi) ukształtował się pod wpływem zmian rozwojowych zachodzących w ludzkich społeczeństwach. Jest on charakterystyczny wyłącznie dla gatunku homo sapiens. Posiada liczne funkcje, a mianowicie funkcję reprezentatywną, transmisji kulturowej, transmisji różnorakich informacji, komunikacyjną (symboliczną, fatyczną, ekspresywną, impresywną, akumulacyjną) czy też może być bodźcem umożliwiającym tworzenie przez nas wyobrażeń. Język umożliwia nam także nazewnictwo przeżywanych emocji oraz stanowi on dość dużą część naszej pamięci, przez co jest niezbędny do odtworzenia konkretnych terminów zapisanych w naszym umyśle. Kolejnym, wspomnianym już przez nas pojęciem jest komunikacja. Łatwo wywnioskować, iż jest to szeroko pojęty proces porozumiewania się istot żywych (nie tylko ludzi).

Język ludzki uwarunkowany jest biologicznie. Badania potwierdzają owe stwierdzenie, wyodrębniają dwie części mózgu odpowiedzialne za język. Jest to mianowicie okolica Broca, zlokalizowana w płacie czołowym nad bruzdą Sylwiusza, służąca do produkcji mowy oraz okolica Wernickiego w płacie skroniowym z tyłu za bruzdą Sylwiusza, odpowiada za zdolność do rozumienia mowy.

W kolejnej części pracy warto przytoczyć hasło psycholingwistyki, a więc nauki zajmującej się psychologicznymi podstawami funkcjonowania języka. W dziedzinie owej nauki istotne są następujące pojęcia: kompetencja językowa (utajona znajomość języka), realizacja językowa (fakt użycia języka), przyswajanie, uczenie się. Ponadto: zdanie (służy do zakomunikowania określonej treści) posiada trzy składniki: syntaktyczny (reguły składni rządzące frazami, które tworzą zdanie), semantyczny (znaczenie zdania), fonologiczny (forma dźwiękowa). Istotnym terminem jest także kompetencja komunikacyjna (zdolność posługiwania się językiem w sposób adekwatny do danej sytuacji), wypowiedź oraz dyskurs z niej złożony. Warto zauważyć, iż psycholingwistyka w swoich badaniach posługuje się różnymi metodami; np. metoda torowania (wyraz nieznany dzięki powiązaniu z innymi wyrazami jest możliwy do odbioru), metoda decyzji leksykalnej (rozpoznanie ciągu liter) czy też metoda analizy dyskursu (metoda jakościowa).

Uniwersalna gramatyka to termin mówiący o badaniach nad językiem, posiada on wiele teorii, które można podzielić na dwa przeciwstawne nurty. Pierwszy, to teorie akcentujące uniwersalny system elementów semantycznych. Zakłada on istnienie wyrażeń, których znaczenia nie da się rozłożyć na prostsze składniki przez co powstają listy semantycznych elementów pierwotnych. Drugi, to teoria mechanizmów językowych wspólnych gatunkowi homo sapiens. Jest to teoria cech wspólnych języków uwarunkowanych biologicznie, owe podejście wywodzi się od Chomsky'ego. Bickerton podejście do UG sprowadził do trzech wyznaczników gramatyki, a mianowicie: do predykatywności (orzekanie czegoś o czymś tworząc struktury: predykat- argument), gramatykalizacji (posiadanie, przez każdy język, stałego zbioru elementów gramatycznych) oraz składni (baza struktury języka). Łatwo więc wywnioskować, iż fundamentem uniwersalnej gramatyki jest składnia ze strukturami frazowymi i predykatowo- argumentowymi, a ponadto w różnych teoriach UG występują pewne wspólne myśli.

Jak powszechnie widomo język ludzi odbiega od zwierzęcych sposobów komunikowania się, co dostrzegli Huxley i Darwin. Charles Hockett przedstawił cechy charakteryzujące ludzki język. Wymienił m.in. dwoistość (łączenie się nic nie znaczących jednostek w struktury istotne). Oprócz tego mówił o produktywności (zdolność tworzenia nowych komunikatów), arbitralności (znak językowy nie przypomina jego znaczenia), a także o zdolności do wzajemnej wymiany ról nadawcy i adresata. Dalej Hockett podkreślił specjalizację (intensywność powiązania sygnału z reakcja), przemieszczenie oraz transmisję kulturową. Istotna jest jeszcze jedna cecha wyznaczona przez Chomsky'ego; zależność strukturalna (określona kolejność wyrazu w zdaniu).

Powstanie języka opiera się na dwóch teoriach. Według Philipa Libermana ukształtowanie języka wynika z ewolucji systemu głosowego. Człowiek dość mocno rozwinął swój aparat mowy (pozwala on na produkcję mowy w celu sprawnej komunikacji), kosztem funkcji związanej z pobieraniem pokarmu. Szympans natomiast nie ma dostatecznie ukształtowanej krtani, przez co posługiwanie się językiem jest niemożliwe. Philip dokonywał szeroką gamę badań w celu porównania aparatu mowy człowieka neandertalskiego ze współczesnym homo sapiens. Jak wynika z jego badań Neandertalczyk nie dysponował aparatem mowy człowieka współczesnego. Podobnie jest z gatunkiem homo erectus, w wyniku braku rozwoju kulturowego tego gatunku, nie mógł on opanować zdolności mowy. Druga teoria mówi, iż ewolucja języka możliwa jest dzięki wyspecjalizowanemu organowi językowemu umieszczonemu w mózgu. Warto podkreślić, że obydwie teoria łączą powstanie homo sapiens z ukształtowaniem się języka. Znani uczeniu wspominali o LAD, a więc o specjalnym organie do uczenia się języka, które posiada każde dziecko. Pragniemy w tym miejscu przywołać postać Stevana Pinkera i jego poglądy na temat LAD. Według niego ludzie rodzą się z uniwersalną gramatyką czyli z instynktem językowym. Ponadto twierdził, iż organ mowy wyłonił się w wyniku doboru naturalnego. Dokładnie określił miejsce występowania instynktu językowego. Wspominał o modułowym charakterze, ale dopuszczał również istnienie poza modułowego funkcjonowania niektórych zagadnień języka. Nieco inaczej uważa Chomsky, a mianowicie neguje rolę doboru naturalnego w umiejętności językowej. Stephen Gould natomiast sądzi, iż język jest efektem ubocznym ewolucji człowieka. Oprócz tego warto przytoczyć nazwisko Derek'a Bickerton. Według niego nagła zmiana w genotypie doprowadziła do powstania wtórnego systemu reprezentacji(wtórny system służący przetwarzaniu informacji ze świata na wewnętrzna doznania). Ponadto Bickerton wysnuł pojęcie protojęzyka (język pozbawiony gramatyki) oraz przypisał jego funkcjonalną obecność u homo erectus. Nie da się ukryć, iż język pozbawiony gramatyki jest obecny również we współczesnej mowie ludzkiej. Z nazwiskiem Bickerton łączy się badanie języka pidżyn ( język ludzi, którzy posługują się językami etnicznymi).

W tym miejscu stawiamy pytanie odnośnie podobieństwa ludzkiego języka z językiem zwierząt. Podobnie jak u zwierząt język ludzki ma pewne elementy wrodzone, a także wymaga jego uczenia się, co również zaobserwowano u zwierząt. Oprócz tego zwierzęta porozumiewają się za pomocą różnych dźwięków (śpiewów), a język ludzki wywodzi się ze śpiewów emitowanych w trakcie zalotów. Wiadomo, że język którym komunikują się zwierzęta nie rodzi się tylko i wyłącznie z emocji. Jak dowiedli naukowcy: Chaney i Seyfarth porozumiewanie się koczkodanów afrykańskich wynika również z czynników zewnętrznych, np. komunikowanie się małp w sytuacji zagrożenia. Trzeba jednak podkreślić, iż porozumiewanie się zwierząt jest dość ograniczone (pomimo przykładu szympansicy Washoe nauczanej przez Gardnerów), ujmując to stwierdzenie w sposób ogólnikowy trzeba powiedzieć, że gatunek inny niż homo sapiens nie potrafi tworzyć komunikacji językowej na wyższym poziomie. Świadczy o tym szympans Nim Chimpsky badany przez Terrace. Naukowiec doszedł do wniosku, iż zwierzę posługuje się mową w sposób przypadkowy.

Sądzimy, iż teraz warto zająć się percepcją i produkcją mowy. Jak łatwo wywnioskować z literatury psychologicznej- mowa to produkcja fonemów- najmniejsza jednostka mowy rozróżnialna dla użytkowników danego języka. Może mieć kilka reprezentacji dźwiękowych (alofonów) występujących w różnych kontekstach lub też zamiennie, produkowana jest za pomocą dwóch sposobów. Pierwszy służy do tworzenia samogłosek za pomocą wydawania dźwięku poprzez zmianę kształtu jamy ustnej, nosowej lub gardłowej. Drugi powoduje powstanie spółgłosek przez wprowadzenie przeszkody w strumień powietrza. Spółgłoski można podzielić na kilka rodzajów ze względu na dwa czynniki, na stopień wprowadzenia przeszkody (spółgłoski zwarte, zębowe), ze względu na miejsce ustawienia przeszkody (spółgłoski wargowe, zębowe).

Wspomniana już przez nas produkcja i percepcja mowy potrzebuje wyspecjalizowanych organów. Owe procesy zachodzą w pamięci roboczej. Według nas warto przytoczyć model pamięci roboczej Alana Baddeleya- brytyjskiego psychologa. Składa się on z centralnego organu wykonawczego ( zajmuje się informacjami przechodzącymi przez pamięć roboczą). W realizacji zadań przez powyższy organ pomaga pętla fonologiczna (przetwarza informacje werbalne) oraz szkicownik wzrokowo - przestrzenny ( pomaga przy przetwarzaniu informacji werbalnych czynnikiem wzrokowym lub przestrzennym).

Aparat głosowy (krtań ze strunami głosowymi, jama gardłowa, języczek, podniebienie twarde i miękkie, jama nosowa, jama ustna, język, dziąsła, zęby, wargi) służy do produkcji mowy. Za pomocą wymienianych elementów naszego aparatu głosowego oraz strumienia powietrza, powstają spółgłoski i samogłoski, których połączenie tworzy słowa, a tym samym zdania i w końcu uporządkowane wypowiedzi. Według Merrillema Garrettem w produkcji mowy występują poszczególne typy operacji i opowiadające im poziomy reprezentacji, z których każdy odpowiedzialny jest za jakiś rodzaj błędów językowych a także za zjawisko zwane ,,mam na końcu języka”. Naukowiec rozpoczyna od najbardziej uproszczonego poziomu; przekaz, mówi o funkcjonalnym poziome, o pozycyjnym, fonologicznym aż kończy na instrukcjach artykulacyjnych. Pierwszy poziom reprezentacji jest pojęciowy, pozbawiony słów, drugi zawiera funkcjonalne jednostki leksykalne, trzeci (pozycyjny) ma ustalony porządek wyrazów w wypowiedzi oraz określony tryb np. oznajmujący czy pytający. Poziom fonologiczny inaczej dźwiękowy wywołuje określone instrukcje artykulacyjne.

W następnej części pracy chcemy zająć się zjawiskiem percepcji mowy, a więc postrzeganiem mowy. Jak wywnioskowałyśmy, analizując literaturę, do zjawiska percepcji mowy potrzebny jest analizator słuchowy. Percepcja mowy jest zapisana genetycznie (niemowlę potrafi odróżnić części mowy). Ponadto percepcja ma określone miejsce w ludzkim mózgu, jest odbierana z bardzo dużą szybkością (w porównaniu do postrzegania innych dźwięków), a także prawe ucho przewodniczy w percepcji mowy (nie dotyczy samogłosek) co zaobserwował Doreen Kimura. Jego badanie mówi, iż to właśnie lewa półkula mózgowa jest bardziej zaangażowana w proces percepcji mowy.

Warto wspomnieć, iż percepcja mowy (spółgłosek), według niektórych uczonych, ma charakter kategorialny, oznacza to, że w ciągu bodźców, które stale się zmieniają pojawiają się sztywne granice.

Zjawisko percepcji mowy ściśle wiąże się z terminem spektrogramu. Spektrogram jest bowiem graficznym zapisem fali głosowej i to właśnie w trakcje analizy fali głosowej odkryto percepcję mowy. Ponadto urządzenie to ujawniło przejścia z jednej kategorii percepcyjnej do innej.

Przejdziemy teraz do krótkiej analizy teorii percepcji mowy stworzonej przez Libermana i Mattingly' ego zwanej teorią motoryczną. Według wspomnianych naukowców, to co jest przez nas postrzegane w trakcie czyjejś wypowiedzi to nie dźwięki, ale gesty mówcy. Z czego wynika, iż odbieranie czyjejś mowy, to zagarnianie układu ruchów mówiącego, które mają swoją lokalizację w mózgu.

Kwestia odrębności percepcji mowy od percepcji innych dźwięków jest niewyjaśniona. Swoje zdanie w tej sprawie przedstawił Dominic Massaro, który sceptycznie ustosunkował się do kwestii bytu odrębnego analizatora percepcji mowy. Co więcej nie traktuje fonemu (jednostka natężenia dźwięku) jako jednostki percepcyjnej, za to uważa iż funkcje tę spełnia sylaba. Potwierdza ten wniosek faktem, iż ludzie nieposługujący się pismem rozpoznają bardziej sylabę, aniżeli fenom. Massaro uważał, że percepcja ma charakter ciągły (w obrębie danej kategorii), a więc różnice między bodźcami są proporcjonalne. Trzeba jednak uzupełnić, że według owego naukowca percepcja nie jest ciągła na granicach między kategoriami.

Wszystkie elementy, które dotychczas były podmiotem naszych rozważań, dotyczyły przede wszystkim kompetencji językowej oraz wszystkich jej aspektów. Umiejętnością łączącą zarówno język i komunikację jest wiedza językowa. To właśnie ona pełni funkcję spajającą zarówno zdolności językowe jak i komunikacyjne. W skład wiedzy językowej wchodzą: kompetencja komunikacyjna i językowa. Kompetencja językowa jest nieuświadomioną wiedzą na temat budowania zdań gramatycznie poprawnych i sensownych. Kompetencja językowa przybiera postać uniwersalnej gramatyki(UG).Uniwersalna gramatyka jest systemem reguł lezących u podłoża każdego języka i ukazuje zasady, sposoby według których poprawnie łączy się słowa w zdania. Najistotniejszą cechą UG jest posługiwanie sie regułami składni. Spośród reguł składniowych wyróżniamy reguły struktur frazowych. Należą do nich: struktura rzeczownikowa, czasownikowa, przyimkowa, przysłówkowa. Z tych właśnie struktur powstaje hierarchiczny układ zdania. Chomsky wyznaczył dwa rodzaje reguł składni. Są to reguły frazowe realizujące strukturę głęboką zdania. Poprzez strukturę głęboką rozumiemy "dogłębny" sens danej wypowiedzi. Drugim typem reguł są reguły transformacyjne prowadzące swoje działania na regułach frazowych. Tworzą one strukturę powierzchowną wypowiedzi. We współczesnym modelu kompetencji językowej wyróżnić można trzy jej bardzo ważne składniki:
*syntaktyczny(obejmujący reguły frazowe wraz ze słownikiem umysłowym, a także reguły transformacyjne,
*fonologiczny(operujący regułami fonologicznymi, składnik ten odpowiada za fonetyczna formę zdania),
*semantyczny(odpowiada za logiczna formie zdania).
Bardzo ważnym elementem w sposobie konstruowania zdań pełni funkcję słownik umysłowy. To właśnie on pozwala na umiejętne posługiwanie się wyrazami, z których powstają zdania. Leksykon przedstawia wiedzę na temat wyrazów danego języka, którymi posługują sie jego użytkownicy. W skład tejże wiedzy wchodzą różne składniki m.in.
*semantyczny-związany ze znaczeniem wyrazu,
*syntaktyczny-ukazuje role, funkcje danego wyrazu, którą pełni w zdaniu,
*fonologiczny-związany z istota fonetyczna zdania,
*ortograficzny-ukazujący ogólne zasady form poprawnego zapisu wyrazu, objętego ustalonymi zasadami ortograficznymi.

Według Aitchisona przeciętny użytkownik języka dysponuje znajomością ponad 10 tysięcy słów, z kolei człowiek wykształcony nawet do 150 tysięcy. Organizacja słownika umysłowego jest dość uporządkowana. Analiza słownika w ujęciu semantycznym opiera sie na wyróżnieniu w pojęciu danego wyrazu-wyrazów dla niego pokrewnych; cech semantycznych tzw. semów. Z kolei analiza słownika w aspekcie syntaktycznym wiąże się z funkcja jaką dany wyraz pełni w strukturach frazowych. Jeżeli mówimy o organizacji słownika umysłowego mamy również na myśli funkcjonalne atrybuty wyrazów. Są to:
*częstość użycia(dotyczy dostępności danego wyrazu).Tą cecha kierujemy się nie tylko przy doborze słów, ale także w codziennej komunikacji, w codziennym przekazie informacji,
*prototypowość dotyczy zjawiska, które zostało opracowane przez Eleonor Rosch. Eleonor twierdzi, iż z danej kategorii reprezentowanej w umyśle, różne obiekty są bardziej typowe jak i częstsze. Wyrazy, które odnoszą się do tych właśnie obiektów będą sie wyróżniały prototypowością czyli większa dostępnością, np. gruszka jest prototypem owocu, a wróbel prototypem ptaka.
*skojarzenia konotacyjne- powiązane są z pozytywnymi bądź negatywnymi wartościami, które przypisujemy następującym wyrazom, emocje, przeżycia z nimi związane. Prowadząc rozważania na temat słownika i jego elementów należy poruszyć również kwestię dostępu leksykalnego. Istnieją bowiem dwie ważne metody, za pomocą których udaje nam się dotrzeć do słownika umysłowego. Jedna z nich pochodzi z dziewiętnastowiecznej psychologii tzw. skojarzenia swobodne (należy podać pierwsze słowo, które przyszło nam na myśl po usłyszeniu danego hasła). Innym sposobem są skojarzenia kierowane (czyli podajemy słowo, które występuje w określonej relacji z hasłem; synonim, antonim). druga metodą jest dyferencjał semantyczny .Składa się on z kilkudziesięciu dwubiegunowych skal(od 20 do 40). Na tych biegunach umieszczone są wyrazy przeciwstawne, np.(ciepły-zimny, mokry-suchy). Zadaniem osoby jest przyporządkowanie odpowiedniego wyrazu najbliższego danemu biegunowi. kolejnym jakże ważnym wyznacznikiem komunikacji jest język migowy (American sign language,ASL). Wprowadzono ten język w Stanach Zjednoczonych w 1917 roku. Prekursorem języka migowego jest T.Gallaudeta. Lokalizacja mózgowa języka migowego jak i dźwiękowego jest identyczna. Dzieci niesłyszące wychowane przez słyszących rodziców, samodzielnie tworzą własny system znaków migowych. Wynika z tego osąd, iż system dźwiękowy nie jest jedynym wytworem w procesie ewolucyjnym. Różnica jest jednak taka, że jest on bardziej efektywniejszy, ponieważ uwalnia ręce od innych czynności, nie angażując kanału wzrokowego, a co za tym idzie światła.


Kolejnym ważnym aspektem naszej pracy jest kompetencja komunikacyjna. Kompetencja komunikacyjna to jednostkowa umiejętność używania języka ,odpowiednio do odbiorcy oraz do okoliczności towarzyszących procesowi komunikacji. Kompetencja ta oznacza, więc umiejętność stosowania reguł gramatycznych, konstruowania wypowiedzi poprawnych i adekwatnych do danej sytuacji. Podstawową jednostką kompetencji komunikacyjnej jest wypowiedź czyli tzw. akt mowy. Akt mowy (od łac. actus – czyn, ang. speech act) - wypowiedzenie skierowane przez nadawcę do odbiorcy, którego celem jest przekazanie komunikatu za pomocą systemu znaków językowych.
Austin stworzył bardziej rozwiniętą klasyfikacją wyodrębniając trzy potencjalne aspekty aktów mowy: lokucyjny (tworzenie i artykułowanie wypowiedzi), illokucyjny (intencjonalność wypowiedzi), obecny np. w obietnicach, ostrzeżeniach, prośbach, perlokucyjny (dodatkowe, oddziaływanie na odbiorcę), obecny wtedy, gdy wypowiedź wywołuje u odbiorcy jakiś efekt (reakcja emocjonalna, wykonanie pewnej czynności).
Według Searle’a można wyróżnić pięć typów aktów mowy:
asercje – ich celem jest przedstawienie sądów, np. wątpienie, podziw, przeczenie itp.
akty dyrektywne – ich celem jest wywarcie nacisku na odbiorcę i wpłynięcie na jego zachowanie, np. rozkazy, prośby, pytania.
akty komisywne – ich celem jest podjęcie działania albo zobowiązanie, np. obietnice.
akty ekspresywne – ich celem jest wyrażenie własnych stanów emocjonalnych, postaw np. gratulacje, kondolencje.
akty deklaratywne – ich celem jest stworzenie nowego stanu rzeczy.
Istotnym elementem jest podział aktu mowy na pośredni czyli taki, który posiada inną intencję niż zamierzona. Dzięki temu komunikacja ma przebiegać efektywnie. Zadaniem słuchacza jest wychwycenie tego właśnie zamiaru. Innym rodzajem aktu jest akt bezpośredni czyli taki który zostaje wyrażony w sposób jednoznaczny nie należy doszukiwać się w nim żadnych "chwytów językowych". Istnieje bowiem wiele zasad, które wpływają na efektywność naszej komunikacji. Związane jest to z pewnymi zasadami, którymi muszą kierować się partnerzy. Pierwszą ważną z zasad jest zasada rzeczywistości. Zgodnie z nią słuchacz rozumie przekazywane mu sądy jako te, które maja sens i odnoszące sie jednocześnie do rzeczywistości. Zasada kooperacji jest obowiązująca zarówno dla słuchacza jak i mówcy. Wymiana ich wypowiedzi musi dokonywać sie zgodnie z celem lub kierunkiem wyznaczonej formy tekstu(dyskursu).zgodnie z ta zasadą Grice sformułował cztery maksymy: maksyma ilości ( powinno się informować w ilości odpowiedniej do celu konwersacji),maksyma jakości ( trzeba podawać informacje prawdziwe),maksyma odniesienia (należy mówić na temat), maksyma sposobu ( należy mówić jasno i zrozumiale). Jakże ważny staje się również dyskurs posiadający swój początek jak i koniec. Przyjmuje on formę konwersacyjną (dialog) czy narracyjną (monolog). Dyskursem może być rozmowa, opowiadanie, wykład czy rozprawa w sądzie. Analizą tego właśnie dyskursu zajmuje się wiele dziedzin naukowych np. psycholingwistyka ogólna i rozwojowa, neurolingwistyka, socjolingwistyka, psychologia społeczna i polityczna. Spośród rodzajów dyskursu najistotniejszym jest dyskurs konwersacyjny. Uważany jest on za podstawową formę komunikacji międzyludzkiej. Bierze w nim udział co najmniej dwóch uczestników. Analiza tego dyskursu polega na: analizie wchodzących w grę par przyległych (dwie wypowiedzi dane przez dwie różne osoby),analizie illokucji i perlokucji (badanie toku rozumienia wzajemnych intencji i reakcji na nie), analizie zaburzeń procesu komunikowania się (analizy kłamstwa lub oszustwa czy niepowodzeń, które wynikają z odmiennych stylów komunikacyjnych), analizie wkładu uczestników. W tej analizie pod uwagę należy wziąć wiele istotnych czynników m.in. rozmowa opiera się na zmianie mówców, początkowo mówi tylko jedna osoba, zmiana ról osób mówiących następuje bardzo szybko, długość całej rozmowy, kolejność rozmówców, temat ich konwersacji nie są ustalone z góry. Kolejność zabierania głosu przez poszczególne osoby ma następujący bieg: po danym mówcy pierwszeństwo dotyczy osoby , którą on wyznaczył. następnym podmiotem pracy jest dyskurs narracyjny. Narracja jest zbiorem wszystkich elementów tekstu składających się na fabułę, reguł przy pomocy których te elementy są łączone i zasad, według których elementy te generują u odbiorcy poczucie obcowania z fabułą. Przykładami narracji są: przemówienia, wykłady jak i teksty pisane. Analizą struktur narracyjnych zajmują się m.in. lingwiści, semiotycy, literaturoznawcy. Jedna z metod narracji jest metoda jakościowa polegająca na wydobywaniu z analizowanego tekstu odpowiedniego dla niego stylu komunikacyjnego lub kodu językowego. Już w psychologii społecznej zajmowano się dyskursem perswazyjnym, który w różnoraki sposób wpływał na postawy poszczególnych ludzi. Wyróżniamy dwa typy tego dyskursu: nastawienie na osobę (nastawienie na odbiorcę bądź nadawcę) oraz nastawienie na nagrodę lub karę. Kolejna metodą jest tzw. metoda ilościowa. Jej założycielem jest polski socjolog Florian Znaniecki. Polega ona na nastawieniu na analizę struktur treściowych.
Komunikacja językowa, komunikacja niewerbalna i werbalna.
Wśród naturalnych sposobów komunikacji językowej wyróżniamy: przy użyciu kanału dźwiękowego jako środka przekazu ,język migowy osób niesłyszących. Komunikacją uwarunkowaną wyłącznie kulturowo jest pismo. obejmuje ono wiele języków świata i czasem pojawia się niezależnie w różnych kulturach, np.(egipskiej, fenickiej czy chińskiej). Mówiąc o rozwoju pisma warto zauważyć na jego cechę dwuklasowości czy dwupoziomowości. Z jednostek, które nie posiadają znaczenia tzw. fonemy na pierwszym poziomie, powstają które posiadają znaczenie-morfemy języka, jego słownik. Wówczas mogą powstać zdania czyli jednostki wyższego rzędu. Istnieje wiele rodzajów pisma, które powstawało w historii dziejów naszej ludzkości. Wśród nich wyróżniamy:
*pismo ideograficzne to pismo oparte na ideogramach, tzn. znakach reprezentujących semantyczne jednostki językowe: morfemy lub wyrazy, niezależnie od ich fonetycznej postaci. Nazwa pochodzi od greckiego idea 'idea, wyobrażenie', grapho 'piszę'. Pismo ideograficzne to jeden z najstarszych rodzajów pisma, z niego wywodzą się w większości współczesne systemy, tj. alfabety.
*pismo fenickie-odwołuje się do poziomów fonemów czyli jednostek językowych, które nie maja znaczenia, przyporządkowując im litery czyli znaki.
*pismo literowe- musi ono być dopasowane do aktualnego stanu wymowy.
*pismo ideograficzne- umożliwia komunikowanie się ponad dialektami jak równiez językami.
Dwuklasowość możemy ująć jako granice pomiędzy komunikacją językową, a tzw. komunikacją niewerbalną.
Do komunikacji niewerbalnej zaliczamy: gesty, mimikę, tembr i wysokość głosu, postawę ciała oraz posługiwanie się przestrzenią (proksemika). Proksemika wyznacza odległości, w jakich się ludzie kontaktują i dotykają. Pewne sposoby wyrażania uczuć są wspólne nie tylko dla ludzi ale również zwierzętom. Są to gniew(agresja),strach(poddanie się),radość(zadowolenie),smutek czy zdziwienie. Dopuszczalna odległość w kontaktach między ludźmi zależy przede wszystkim od typu kontaktu jak również od zwyczajów kulturowych. Do styli komunikacji niewerbalnej zaliczamy:
*tendencja afiliatywna (bliski dystans, dotyk, kontakt wzrokowy, uśmiech),
* tendencja dominatywna (wyprostowana postawa, uniesiona głowa, szybka mowa, jednostronna komunikacja werbalna).
Komunikacja werbalna – komunikacja z użyciem języka naturalnego czyli mowy jako środka komunikacji. Jest to podstawowy sposób komunikacji międzyludzkiej. W szczątkowej postaci komunikacja werbalna występuje także u zwierząt, np. u szympansów, które rozwinęły w niektórych przypadkach także zdolność posługiwania się metaforą. Aby komunikacja werbalna mogła mieć miejsce, musi istnieć mówiący i słuchający. Posługują się oni kodem (językiem), który musi być znany obu osobom.
W komunikacji werbalnej dużą rolę odgrywają takie czynniki, jak:
*akcent i modulowanie wypowiadanych kwestii, co często ma większy wpływ na partnera interakcji niż treść wypowiedzi
*stopień płynności mowy
*zawartość (treść) wypowiedzi - w tym przypadku zasób leksykalny ma związek z kompetencjami kulturowymi jednostki - np. osoby o mniejszych kompetencjach kulturowych rzadziej posługują się językiem literackim, a częściej gwarą środowiskową lub regionalną.

Podsumowując język (system znaków i reguł), jak już wspomniałyśmy, posiada dwie główne funkcję, a mianowicie reprezentatywną i komunikacyjną. Pierwsza umożliwia tworzenie reprezentacji wyższego rzędu w stosunku do świata wewnętrznego i zewnętrznego. Druga umożliwia ludzkie porozumiewanie się i ową zdolność do posługiwania się językiem nazywamy kompetencją językową, charakterystyczną tylko dla gatunku homo sapiens. Funkcja ta ma dość wyraźnie określone uwarunkowania społeczne. Warto przytoczyć hasło; kompetencja komunikacyjna, a więc umiejętność posługiwania się językiem adekwatnie do sytuacji społecznej i do ludzi biorących udział w komunikacji. Warto przypomnieć, iż każda wypowiedź składa się z sądu oraz aktu mowy (np. stwierdzenia, prośby, groźby). Omawiany dyskurs (dialogowy lub monologowy) zbudowany jest z ciągu wypowiedzi. Istotna jest również hipoteza Sapira-Whorfa, która mówi, że język, którym się posługujemy kształtuje nasz obraz świata. Ponadto warto zauważyć, iż języki różnią się między sobą (głębsza analiza wykazuje jednak cechy podobne, np. podstawową strukturę językową); w jednym języku pewne sprawy wyraża się w sposób nieskomplikowany, za to inne już wymagają trudu w porównaniu z innymi językami. Na końcu warto przytoczyć terminy: komunikacji werbalnej i niewerbalnej, a także wspomnieć, iż niewerbalne znaki emitowane przez nasze ciało są istotne w procesie komunikacji.

W. Pilecka, G. Rudkowska, L. Wrona, Podstawy psychologii, podręcznik dla studentów kierunków nauczycielskich , 2005.

Jan Strelau, Dariusz Doliński, Psychologia, 2008, G.W.P, t. 2, R. 23.

Jan Strelau, Dariusz Doliński Psychologia, 2008r.,G.W.P, t. 2, R. 23.2.1.

Jan Strelau, Dariusz Doliński Psychologia, 2008r.,G.W.P, t. 2, R. 23.2.2.

Góral Elżbieta, Ławnicka Bożena, Mała Encyklopedia PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN.

Jan Strelau, Dariusz Doliński Psychologia, 2008r.,G.W.P, t. 2, R. 23.3.2.

1



Wyszukiwarka