bajka o lesie, PRZEDSZKOLE, Teatrzyki


Renata Żabko

Przedszkole nr 189

BAJKA O LESIE

Zabawa teatralna przeznaczona dla dzieci trzyletnich

Scenariusz na podstawie wiersza Jeż H.Zdzitowieckiej

oraz tekstów własnych

i następujących utworów;

Piosenka o jeżu

słowa: autor nieznany

muzyka: A.Piechowska

Malutki jeż

słowa: Renata Żabko

melodia piosenki Puszysty kot

ze zb. Dalej w tany- wyd. PHU Impuls - R.Dziewa

OSOBY

Jeże (występują w jasnych koszulkach)

Wilki(występują w czarnych koszulkach)

Duży wilk (nauczycielka w czarnej koszulce, wspomagająca wilki),

Sprzedawczyni (nauczycielka w jasnej koszulce, wspomagająca jeże)

SCENOGRAFIA

Duże drzewo, uformowane z pogniecionego papieru pakowego, symbolizujące las. (przyczepione do kotary)

MUZYKA

Akompaniament nauczycielki rytmiki na keyboardzie

Przedstawieniem kieruje nauczycielka występująca w roli prowadzącej całą zabawę - sprzedawczyni w sklepie. Druga nauczycielka wspiera grupę wilków. Po obu stronach sceny znajdują się ławeczki (jedna dla jeży, druga dla wilków), po środku mały stoliczek - leśny sklepik.

Nauczycielki stają po środku, trzymając z obu stron „kurtynę”

Nauczycielki mówią razem bardzo wolno

B A J K A…O…L E S I E!

Składają kurtynę, która staje się serwetą przykrywającą ladę sklepiku, pod którą ukrywają się smakołyki

Sprzedawczyni

W lesie mieszkają różne zwierzęta, w lesie mieszkają różne zwierzęta.

Jestem ciekawa, jakie zwierzęta mieszkają w tym lesie?

Zwierzęta jedzą różne smakołyki, zwierzęta jedzą różne smakołyki.

Mam coś dobrego, może ktoś przyjdzie do mojego sklepiku?

wykłada koszyk ze słodyczami na ladę

Na scenę przy akompaniamencie instrumentu wychodzą jeże, zaglądają do sklepiku, ale nie lubią słodyczy kiwając paluszkami mówią:

Jeże

Nie, nie, nie.(3 razy przy odpowiednim akompaniamencie)

Wracają z powrotem na swoją ławeczkę

Sprzedawczyni

Może coś innego będzie im smakowało?

Asortyment w sklepie zostaje wymieniony na jabłuszka.

Na scenę przy innym akompaniamencie wchodzą wilki

zaglądają do sklepiku, ale one nie lubią jabłuszek

Wilki

Nie, nie, nie. Nie, nie, nie. Nie, nie, nie. Kiwają przecząco paluszkami i wracają

z powrotem na swoją ławeczkę

Sprzedawczyni chowa pod ladę koszyczek z jabłuszkami.

Znowu w lesie pojawiają się zwierzęta, tym razem jeże i wilki nadchodzą razem.

Zaglądają do sklepu.

Wilki i jeże zdziwione

Nie ma nic, nie ma nic, nie ma nic!?

Sprzedawczyni podchodzi do jeży, przygląda im się

Sprzedawczyni

Krótkie nóżki?

Jeże

Krótkie nóżki.

Sprzedawczyni

Długi ryjek?

Jeże

Długi ryjek.

Sprzedawczyni

Ostre kolce?

Jeże

Ostre kolce.

Sprzedawczyni

Ach cóż to za groźny zwierz?

Jeże razem głośno

To jest jeż!!!

Teraz Sprzedawczyni podchodzi do wilków

Sprzedawczyni

Długie łapy?

Wilki

Długie łapy.

Sprzedawczyni

I pazury?

Wilki

I pazury.

Sprzedawczyni:

Wielkie uszy i zębiska?

Wilki

Wielkie.

Sprzedawczyni

Ach cóż to za groźny zwierz?

Wilki

To jest wilk!! Krzyczą groźnie, próbując przestraszyć jeże, wystawiają pazury i wydają okrzyki: uaaaa!!

Jeże nie boją się i śmieją się z wilków, po czym śpiewają piosenkę.

Oto jeż, mały jeż,

jeż to bardzo śmieszny zwierz,

na polance sobie stoi

i nikogo się nie boi,

nawet wilka też, nawet wilka też.

Jeże po piosence chwalą się wilkom

A my umiemy się bawić!

mówią wyliczankę klaszcząc w ręce

Bawiły się jeże w kosi, kosi łapki,

pojedziem daleko do jeżowej babci,

do jeżowej babci, jeżowego dziadka,

będą gruszki i jabłuszka,

będzie też sałatka.

Wilki nie pozostają dłużne i też się chwalą

Wilki

A my też umiemy się bawić!

mówią swoją wyliczankę tupiąc nóżkami

Bawiły się wilki w tupu, tupu łapy,

nie lubimy jabłek, nie jemy sałaty,

a od gruszek oraz śliwek lepsza marmolada,

a najlepsza jest na świecie

słodka czekolada.

Wszystkie zwierzęta siadają zmęczone

Wszystkie zwierzęta każde z osobna

Jestem głodny, jestem głodny, jestem głodny!!

Sprzedawczyni

Mam coś dla was! częstuje siedzące na ławeczce zwierzęta jabłuszkami

Jeże biorą jabłuszka, każdy grzecznie dziękuje i zjada kawałek. Wilki poczęstowane jabłuszkami odmawiają

Wilki razem

Nie, nie,nie.

Sprzedawczyni

To może coś innego?

Teraz Wilki chętnie zjadają biszkopciki. Każdy poczęstowany grzecznie dziękuje. Nagle zaczynają je boleć zęby, narzekają i jęczą.

Sprzedawczyni

To może jednak zjecie jabłuszka?

Wilki są głodne, więc jednak dają się namówić na owoce.

Jeże

Smakuje wam?

Wilki

Tak!!!

Jeże

To może teraz razem się pobawimy.

Wszyscy wstają, robią duże koło i śpiewają.(na melodię piosenki „Puszysty kot”)

Malutki jeż, kochany jeż raz przyjaciela miał - 3 razy.

I wilkiem on się zwał.

La, la, la, la, la -3 razy

I wilkiem on się zwał.

Ogromny wilk i czarny wilk raz przyjaciela miał-3 razy.

I jeżem on się zwał.

La, la, la, la, la-3 razy

I jeżem on się zwał.

Wszyscy odwracają się twarzą do publiczności i śpiewają podając sobie po kolei ręce na znak zgody

Oto jeż, oto wilk,

przyjaciele już od dziś,

razem śmieją się, biegają,

tańczą, bawią i śpiewają,

przyjaciółmi są, przyjaciółmi są.

Sprzedawczyni

Dzięki jabłuszkom!

Kłaniają się, machają rączkami do publiczności i wychodzą.

KONIEC



Wyszukiwarka