HOLDING konspektt, pedagogika


HOLDING

Slajd 1: MARTHA WELCH

Koncentruje się na biologicznych mechanizmach i sposobach wychowania, które mogą być wykorzystywane w celu zapewnienia nowych interwencji oraz zapobiegania, a także leczenia zaburzeń rozwoju i zachowania

Pierwszy raz zainteresowała się autyzmem podczas swojego stypendium, czyli w roku '75 i od tamtej pory do '97 prowadziła prywatną praktykę. Wyspecjalizowała się w leczeniu zaburzeń emocjonalnych i zachowania (głównie autyzmu).

Slajd 2: Terapia holding - tzw. metoda wymuszonego kontaktu

Została opracowana w '83 r przez Marthę Welch. Metoda ta jest oparta na ówcześnie panującym przeświadczeniu, iż przyczyną autyzmu u dziecka jest wcześnie zaburzona relacja między nim, a matką.

Przyczyn pojawienia się autyzmu doszukiwano się wtedy w nieodpowiednich postawach matki i zachowaniach, które mogłyby doprowadzić do zerwania tej pierwotnej więzi matki z dzieckiem lub jej zaburzenia. Podejście to wywodzi się z koncepcji psychoanalitycznych. Wyraźnie widać tutaj wpływ wczesnych poglądów Cannera, który podczas swej pracy zauważył, iż rodzice dzieci, których trudności prawdopodobnie zostałyby zdiagnozowane jako ASD, byli osobami oziębłymi, sztywnymi z cechami obsesyjnymi. Podejście to długo pokutowało, mimo, iż Canner w późniejszym czasie się z nich wycofał.

Ta metoda terapii nie bierze pod uwagę, że przyczyną autyzmu może być inny czynnik niż zerwana więź z matką

Slajd 3: ZASTOSOWANIE TERAPII

Obecnie stosowanie tej terapii zaleca się w pracy z dziećmi:

- z zaburzeniami ze spektrum autyzmu

- niedostosowanymi społecznie

Często stosuje się ją w modyfikacji zachowań dzieci autystycznych, adoptowanych i dzieci z tzw. zespołem zaburzenia więzi

Uważa się, że umożliwia ona bogatszy i bardziej harmonijny rozwój ich osobowości

Slajd 4: METODA HOLDING (ANG. HOLD = TRZYMAĆ)

Polega na wymuszaniu przez matkę bliskiego kontaktu fizycznego z własnym dzieckiem, a jej celem ma być zbudowanie lub odbudowanie zaburzonej więzi emocjonalnej między nimi.

Właśnie owa przemoc fizyczna matki wobec dziecka jest najczęściej poddawana krytyce, o czym powiemy później.

Slajd 5: ROLA TERAPEUTY

- terapeuta sprawuje kontrolę nad całym procesem

- tłumaczy matce zachowania, sygnały prezentowane przez dziecko

- wyjaśnia mechanizmy nieprawidłowego zachowania dziecka

- Decyduje o wprowadzeniu nowych form pomocy dziecku

- Terapeuta nie uczestniczy czynnie w sesjach. Jest tylko obserwatorem. Po sesji omawia i wyjaśnia sytuację

Slajd 6

Metodę tą można podzielić na 3 fazy. Ich przebieg jest ściśle określony i powinien rozpocząć się w momencie kiedy zachowanie dziecka świadczy o występowaniu u niego silnego lęku.

Slajd 7: Holding - fazy przebiegu terapii

Slajd 8: Faza I

KONFRONTACJA

Matka trzyma dziecko na kolanach (twarzą w twarz). Dziecko powinno obejmować ją w pasie nogami, a rękami pod ramionami. /fota/

Zadaniem matki jest prytrzymanie rąk dziecka przez przyciskanie ich do tłuowia i uniemożliwienie mu ucieczki.

Matka musi nawiązać i utrzymać z dzieckiem stały kontakt wzrokowy. W tym celu trzyma jego głowę i nakłania go do patrzenia w oczy. Może być wspomagana przez ojca lub inną bliską osobę, która siedząc z tylu przytrzymuje ręce dziecka na jej plecach. Jest to również dla niej istotne wsparcie psychiczne. Początkowo ta faza może ograniczać się do łagodnych pieszczot i przytulania, stopniowo jednak rośnie napięcie, dziecko protestuje i chce się wyzwolić.

Slajd 9: Faza II

ODRZUCENIE

Dziecko autystyczne najczęściej stawia silny opór, nie chce kontaktu fizycznego, ani wzrokowego. Dziecko wyrywa się, płacze, krzyczy, może kopać, drapać i pluć, niektóre dzieci wymiotują i moczą się. Matka jest zmuszona do użycia siły i okazania swojej przewagi fizycznej. Zachęcana przez terapeutę daje upust swoim emocjom, może płakać i krzyczeć na równi z dzieckiem.

Uważa się, że ta demonstracja przewagi fizycznej przez matkę powoduje iż dziecko może poczuć się bezpiecznie i pod koniec tej fazy wycisza się i uspokaja.

Slajd 10: Faza III

ROZWIĄZANIE

Faza ta następuje, kiedy opór dziecka został przełamany i nie wzbrania się już ono przez kontaktem fizycznym z matką.

Należy wziąć pod uwagę również znaczenie mechanizmów biochemicznych, ponieważ w fazie II czyli czasie walki matki z dzieckiem uwalniana jest adrenalina, a w fazie III uwalniane są endorfiny, które obniżają poziom lęku dziecka i wspomagają nawiązanie kontaktu z matką. Pełny kontakt matki z dzieckiem trwa ok. 30 min.

Slajd 11: SESJA TERAPEUTYCZNA

- trwa od 20 min do 4 h

- powinna odbywać się przynajmniej raz dziennie

- nie ma ograniczeń wiekowych

- ważne jest zachowanie jest wszystkich zasad holdingu

UWAGA: Nie wolno zakończyć sesji przez zakończeniem fazy odrzucenia, a w przypadku dużego oporu ze strony dziecka zaleca się wzmocnienie holdingu.

Należy zadbać o komfort w czasie sesji - założyć wygodne ubranie sobie i dziecku, odizolować się od innych dziejących się w tym czasie wydarzeń w domu, zapewnić sobie ciszę i spokój (wyłączyć TV, radio, telefon, nie otwierać drzwi itp.)

Slajd 12: HOLDING W OPINIACH ZWOLENNIKÓW

- chociaż dziecko doświadcza uczucia lęku i chęci ucieczki, to w końcowej fazie strach i napięcie mijają

- dziecko staje się spokojne i odprężone

- dziecko czuje się bezpiecznie w kontakcie z matką

- uczy się rozpoznawać mowę ciała matki

- rozwija empatię

- Matka odczuwa większe poczucie własnej wartości

- Jeżeli dziecko będzie miało dobry kontakt z matką, wtedy wzrośnie jego poczucie własnej wartości, będzie miało wzór jak nawiązywać kontakty z innymi ludźmi,

Wg relacji rodziców, którzy zastosowali tą terapię, zaobserwowali u swoich dzieci przyspieszony rozwój mowy, wyciszenie, poprawę koncentracji uwagi i naśladownictwa, zanikanie stereotypii i zwiększenie zainteresowania innymi ludźmi.

Powtarzane często sesje budują bezpieczny związek, który staje się źródłem rozwoju dziecka. Matka lepiej radzi sobie w różnych sytuacjach, bardziej cieszy się swoim dzieckiem. Dziecko będzie odporne na zagrożenie wywołane ewentualną stratą rodzica

Slajd 13: KONTROWERSJE WOKÓŁ METODY

- sesje holdingu wymagają niezwykle dużej odporności i dojrzałości emocjonalnej

- wiele matek ma poczucie krzywdzenia własnego dziecka, w konsekwencji obwinia się o przemoc jakiej użyła w stosunku do niego

- to, co nazywamy odprężeniem dziecka jest pozorne i wynika raczej ze zmęczenia wyczerpującą walką

- częstotliwość sesji holding, czyli nawet kilka dziennie, może dezorganizować życie rodziny

Krytyka ze strony Grandin: jej zdaniem metoda może sprawdzać się w przypadku dzieci z niedowrażliwością taktylną, ale podobne efekty osiąga się przy pomocy terapii sensorycznej

W holdingu dotyk zamienia się w ucisk, a przwewz to w bardzo głlębokie doznanie emocjonalne i intensywną fizyczną pracę. Dotyczy to również matki, która musi zmierzyć się z własnymi lękami, ograniczeniami, poczuciem winy czy agresja

W 2007 roku Scott Lilienfeld w swoim przeglądzie opublikowanym w Perspective on Psychological Science zaliczył terapię holding do grupy najbardziej zagrażających i niebezpiecznych dla pacjentów.

Biorąc pod uwagę możliwe szkody jakie może wyrządzić terapia więzi, brak racjonalnych podstaw teoretycznych, brak rzetelnych narzędzi diagnostycznych oraz dowodów na jej skuteczność, wiele instytucji i osób publicznie ogłosiło zdecydowanie negatywne stanowisko wobec tej odmiany postępowania, choć nastąpiło to długo po tym, jak ujawniono pierwsze przypadki śmiertelne będące wynikiem tej trapii.



Wyszukiwarka