Opis i analiza przypadku ucznia z zaburzeniami zachowania i z trudnościami w nauce
I. Identyfikacja problemu
Od września jestem wychowawcą klasy I c. Jest to liczna grupa, bo uczęszcza do niej 28 uczniów. Mają duży potencjał możliwości, są aktywni i dosyć dobrze zorganizowani. Większa część klasy nie przysparza żadnych problemów, ale jest też grupa uczniów, którzy sprawiają kłopoty dydaktyczne i wychowawcze. Jednym z nich jest XY. Po badaniu przeprowadzonym przez pedagogów z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej na początku I klasy okazało się, że nie osiągnął dojrzałości szkolnej. Przejawiał zachowania agresywne, często miał problemy ze skupieniem uwagi na lekcjach, miał problemy w nauce. Chłopiec pochodzi z rodziny patologicznej. Matka i ojciec są alkoholikami. Chłopiec do 4- go roku życia przebywał pod „opieką” matki, dlatego był niedożywiony i zaniedbany. Obecnie wychowywany jest przez rodzinę zastępczą, którą stanowi babcia i dziadek. Głównymi objawami wskazującymi na istnienie problemu są:
- agresja fizyczna polegająca na bójkach, popychaniu, kopaniu rówieśników;
- agresja słowna- przezwiska, wulgaryzmy;
- problemy ze skupieniem uwagi na lekcjach;
- ograniczona aktywność objawiająca się „zamyśleniem”, „wyłączeniem”;
- brak reakcji na upomnienia nauczyciela;
- niechęć do wykonywania poleceń;
- trudności w nauce;
- wolne tempo pracy;
- trudności w rozumieniu przeczytanego tekstu;
- słaby poziom stosowania umiejętności w praktyce;
- znaczna impulsywność.
Dlatego postanowiłam zająć się problemem ucznia XY, ponieważ znajduje się on w konflikcie z grupą, rówieśnicy nie tolerują jego zachowań i odsuwają go od siebie. Dodatkowo problemy w nauce powodują, że XY traci poczucie własnej wartości. Dziadkowie bardzo martwią się sytuacją chłopca i czują się niepewnie.
II. Geneza i dynamika zjawiska
Chłopiec jest jedynakiem. Urodził się w przewidywanym terminie. Poród odbył się prawidłowo. Niestety matka zaniedbywała dziecko. Bardzo często zabierała chłopca ze sobą do znajomych, gdzie dziecko przyglądało się zachowaniu osób, które były pod wpływem alkoholu. Był głodny i wyziębnięty, toteż często chorował. Taka sytuacja miała miejsce do 4- go roku życia, do momentu, kiedy chłopiec trafił do Pogotowia Opiekuńczego, po tym, jak matka została zabrana przez Pogotowie Ratunkowe w stanie upojenia alkoholowego. Następnie chłopcem zainteresowali się dziadkowie, którzy zostali jego rodziną zastępczą. Jak wynika z rozmów przeprowadzonych z dziadkami wynika, że 4- ro letni wówczas chłopiec był słabo rozwinięty fizycznie. Jego mowa była znacznie opóźniona. Uczęszczał do przedszkola, do klasy „0”. Na podstawie rozmów przeprowadzonych z wychowawcą chłopca z przedszkola ustaliłam, że agresywne zachowania chłopca miały miejsce także w klasie „0”. Miał problemy z przyswajaniem wiadomości i umiejętności, z głoskowaniem, literowaniem i liczeniem. Z obserwacji prowadzonych przeze mnie od kiedy chłopiec zaczął uczęszczać do I klasy wynika, że niepowodzenia szkolne, jakie zaczęły pojawiać się wraz z problemami wychowawczymi obniżały jego motywację do nauki. Po otrzymaniu słabszej oceny wzruszał ramionami, powtarzał uparcie słowa świadczące o obojętnym stosunku do szkoły. Czasem ton, w jakim je wypowiadał był nerwowy i lekceważący. Problemy zaczęły dotyczyć także kontaktów z rówieśnikami. Chłopiec nie miał żadnego bliskiego przyjaciela. Kontakty utrzymywał z jednym chłopcem, ale opierały się jedynie na krótkich rozmowach, czy zabawach. Po zajęciach przebywał w świetlicy szkolnej, gdzie przysparzał wielu problemów natury wychowawczej. Przeszkadzał innym dzieciom, dokuczał, stwarzał niebezpieczeństwo, używał wulgarnych słów, nie reagował na upomnienia. Babcia tłumaczyła każde zachowanie chłopca sytuacją rodzinną, wzorcami wyniesionymi z domu. XY robi tylko niewielkie postępy w nauce. Zna litery, ale czyta głoskując. Bardzo wolno pisze, z licznymi błędami. Przepisuje po jednej literze. Nie zachowuje właściwego kształtu liter, wielkości i proporcji. Na matematyce dodaje i odejmuje w zakresie 10 tylko na konkretach. Samodzielnie nie potrafi rozwiązać zadania z treścią. Wypowiada się zdaniami, ale nie zawsze logicznie. Ma ubogi zasób słownictwa. Sprawia wrażenie, że słucha, a nie wie o czym jest mowa na lekcji. Podczas pracy grupowej przeszkadza, nie włącza się do wykonywania działań. Dzieci z grupy muszą przejmować jego obowiązki. Bardzo lubi wykonywać dodatkowe prace w klasie, chętnie pełni rolę dyżurnego. Zeszyty prowadzi bardzo niestarannie. Z rozmów przeprowadzonych z uczniami wynika, że XY nie jest przez nich lubiany. Nie akceptują jego zachowań dlatego, że miewa różne stany emocjonalne. Używa wobec nich przemocy i wulgaryzmów. Na podstawie badań przeprowadzonych w Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej stwierdza się, że zachowania ucznia wynikają z mikrouszkodzeń układu nerwowego, niekorzystnej sytuacji rodzinnej, zachwiania poczucia bezpieczeństwa. Chłopiec znajduje się w grupie ryzyka dysleksji.
III. Znaczenie problemu
Problem wychowawczy i dydaktyczny ma ogromne znaczenie zarówno w środowisku szkolnym, jak i domowym. Ponieważ dotyczy to pierwszych lat nauki chłopca, można przypuszczać, że początkowe niekorzystne doświadczenia mogą rzutować na przyszłe sukcesy ucznia w szkole. Dziadkowie wychowujący chłopca, nie mogą poświęcić mu tyle czasu, ile powinni. Oboje pracują i mają na wychowaniu jeszcze jednego wnuczka, który również pochodzi z rodziny rozbitej. Zaangażowanie emocjonalne chłopca w rodzinne nieporozumienia, obcowanie z alkoholikami, zmiana środowiska, sprawiają, że pojawia się w nim lęk o swój los, a osiągnięcia szkolne stają się mniej ważne. Brak więzi z rodzicami powoduje trudności w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami. Dziecko boi się nowych sytuacji i osób. Prawdopodobnie chce być lubiane, ale brak mu umiejętności w tym zakresie. Prowadzi to do tego, że podejmowane próby kończą się porażką. Dziecko reaguje wtedy agresją lub zahamowaniem. Taka postawa często nastawia niechętnie do niego rówieśników, co z kolei nasila zaburzenia o charakterze nerwicowym utrudniającym prawidłowe funkcjonowanie w grupie. Dziecko ma trudności w nawiązywaniu pozytywnych kontaktów z innymi, nie potrafi dostosować się do społecznych norm współżycia.
IV. Prognoza
Na podstawie literatury: Z. Tyszka „ Stan przeobrażenia współczesnych rodzin polskich”, W. Dejnarowicz „ Sytuacje i problemy wychowawcze w klasie szkolnej”, S. Supińska „ Dzieci izolowane i odrzucone” oraz własnych obserwacji mogę przewidzieć skuteczność moich oddziaływań lub skutki ich braku.
Prognoza negatywna:
W przypadku zaniechania działań wpływających na zachowanie dziecka może dojść do:
- odrzucenia dziecka przez grupę;
- otrzymywania słabych ocen, trudności w nauce;
- nie promowanie do następnej klasy;
- utrwalenie niskiego poczucia własnej wartości, niska samoocena;
- konfliktów z rówieśnikami;
- lekceważenia osób dorosłych;
- bierności;
- naśladowania XY przez inne dzieci.
Prognoza pozytywna:
Po wdrożeniu oddziaływań zwiększy się aktywność chłopca. Będzie chętniej uczestniczył w grupowych zabawach i innych pracach. Zrobi postępy w nauce. Okaże szacunek kolegom i osobom dorosłym. Nawiąże pozytywne relacje z rówieśnikami, wzmocni swoją pozycję w klasie. Będzie odczuwał satysfakcję z wysiłku włożonego w naukę. Klasa będzie bardziej zintegrowana.
V. Propozycje rozwiązania
Zadaniem nauczycieli jest:
- tworzyć atmosferę sprzyjającą podniesieniu motywacji do nauki;
- stosować metody aktywizujące;
- być konsekwentnym;
- przekazywać chłopcu zadania, których wypełnianie podniesie jego poczucie wartości i wzmocni pozycję w grupie
Zadaniem opiekunów jest:
- współpraca w kwestii wychowania dziecka;
- przedkładanie dobra dziecka nad własne problemy;
- pomaganie dziecku w zaakceptowaniu nowej sytuacji rodzinnej;
- podnoszenie wiary dziecka we własne możliwości;
- poświęcanie dziecku większej ilości czasu;
- prezentowanie dziecku odpowiednich postaw.
Zadania naprawcze i profilaktyczne:
- współpraca z pedagogiem szkolnym;
- współpraca z pedagogiem i psychologiem z PP-P;
- doskonalenie warsztatu pracy przez studiowanie dostępnej literatury;
- współdziałanie z rodziną dziecka;
- organizowanie aktywności twórczej dziecka, stosowanie metod aktywnych;
- realizacja ćwiczeń z zakresu „Spójrz inaczej”;
- skierowanie chłopca na zajęcia korekcyjno- kompensacyjne;
- realizowanie zajęć profilaktycznych przez pedagoga szkolnego;
- stosowanie ćwiczeń obniżających poziom napięcia;
- udział w zajęciach pozalekcyjnych.
VI. Wdrażanie oddziaływań
1. Założenie zeszytu obserwacji i jego systematyczne prowadzenie.
2. Indywidualne rozmowy z babcią chłopca, polegające na dzieleniu się spostrzeżeniami, prowadzące do rozwiązywania problemów. Próby wspólnego ustalenia działań naprawczych. Uzgodnienie zasad konsekwentnego postępowania wobec dziecka w domu i w szkole.
3. Stosowanie ćwiczeń naprawczych z programu „Spójrz inaczej”.
4. Stosowanie zabaw i ćwiczeń służących budowaniu obrazu własnej osoby i podniesieniu poziomu poczucia własnej wartości.
5. Rozbudzanie twórczej aktywności dziecka poprzez organizowanie odpowiednich warunków, zapewniających życzliwy i otwarty sposób porozumiewania się ucznia z nauczycielem.
6. Zachęcenie dziecka do udziału w zajęciach pozalekcyjnych w szkole, rozbudzanie jego zainteresowań.
7. Współpraca z pozostałymi nauczycielami uczącymi chłopca.
8. Stosowanie jasnych i przejrzystych reguł postępowania z chłopcem.
9. Konsekwentne przestrzeganie ustalonych reguł.
10. Udział dziecka w zajęciach profilaktycznych prowadzonych przez pedagoga szkolnego oraz w zajęciach prowadzonych przez psychologa z Poradni P-P.
VII. Efekty oddziaływań
Moje oddziaływania zaczynają przynosić zamierzone efekty. Przede wszystkim chłopiec zaczął częściej zgłaszać się do odpowiedzi. Zapytany- odpowiada na pytania. Częściej niż do tej pory wyraża swoje zainteresowanie zajęciami. Mimo tego, że nie zawsze jeszcze ma ochotę na pracę w grupie, gdyż jest rozkojarzony i czasem dokucza innym dzieciom- pod wpływem zachęty nauczyciela coraz częściej pomaga dzieciom i częściowo angażuje się w wykonanie zadań. W kontaktach z innymi dziećmi zauważa się poprawę stosunków. Zdarzają się konflikty, ale nie z taką częstotliwością jak do tej pory. Babcia często kontaktuje się ze mną, współpraca układa się nam pomyślnie. W domu tez zauważyła poprawę zachowania XY. Ojciec chłopca, który do tej pory nie mieszkał z rodziną, teraz przychodzi do szkoły i przejawia zainteresowanie problemami syna. W dalszym ciągu uczeń boryka się z problemami w nauce, zdarzają się ataki agresji, ale mam nadzieję, że po wdrożeniu wszystkich oddziaływań problem będzie już mniej dotkliwy. Ze swojej strony postaram się uczynić wszystko, aby pomóc swojemu podopiecznemu w przezwyciężaniu trudności szkolnych i wychowawczych.