Nie dla pingwina, teksty piosenek


„Nie dla pingwina”

I

Wystarczy trochę śniegu i mrozu odrobina.

Rodzina siedzi w domu i chwali ciepły kąt.

A ciebie już tam nie ma, zmieniłeś się w pingwina.

I zwiedzasz z pingwinami biały ląd.

Ref.: Nie dla pingwina ciepła pierzyna.

Nie dla pingwina piecyk.

Dla nas zimowa mroźna kraina.

I wiatr, co dmucha w plecy.

II

A może i rodzina namówić da się na to.

Nie warto siedzieć w domu, gdy śnieg puszysty spadł.

Wiatrówkę włoży mama, wiatrówkę włoży tato.

I razem z pingwinami ruszą w świat.

Ref. :Nie dla pingwina ciepła pierzyna…

Nie dla pingwina”

I

Wystarczy trochę śniegu i mrozu odrobina.

Rodzina siedzi w domu i chwali ciepły kąt.

A ciebie już tam nie ma, zmieniłeś się w pingwina.

I zwiedzasz z pingwinami biały ląd.

Ref.: Nie dla pingwina ciepła pierzyna.

Nie dla pingwina piecyk.

Dla nas zimowa mroźna kraina.

I wiatr, co dmucha w plecy.

II

A może i rodzina namówić da się na to.

Nie warto siedzieć w domu, gdy śnieg puszysty spadł.

Wiatrówkę włoży mama, wiatrówkę włoży tato.

I razem z pingwinami ruszą w świat.

Ref. :Nie dla pingwina ciepła pierzyna…

„Nie dla pingwina”

I

Wystarczy trochę śniegu i mrozu odrobina.

Rodzina siedzi w domu i chwali ciepły kąt.

A ciebie już tam nie ma, zmieniłeś się w pingwina.

I zwiedzasz z pingwinami biały ląd.

Ref.: Nie dla pingwina ciepła pierzyna.

Nie dla pingwina piecyk.

Dla nas zimowa mroźna kraina.

I wiatr, co dmucha w plecy.

II

A może i rodzina namówić da się na to.

Nie warto siedzieć w domu, gdy śnieg puszysty spadł.

Wiatrówkę włoży mama, wiatrówkę włoży tato.

I razem z pingwinami ruszą w świat.

Ref. :Nie dla pingwina ciepła pierzyna…

Nie dla pingwina”

I

Wystarczy trochę śniegu i mrozu odrobina.

Rodzina siedzi w domu i chwali ciepły kąt.

A ciebie już tam nie ma, zmieniłeś się w pingwina.

I zwiedzasz z pingwinami biały ląd.

Ref.: Nie dla pingwina ciepła pierzyna.

Nie dla pingwina piecyk.

Dla nas zimowa mroźna kraina.

I wiatr, co dmucha w plecy.

II

A może i rodzina namówić da się na to.

Nie warto siedzieć w domu, gdy śnieg puszysty spadł.

Wiatrówkę włoży mama, wiatrówkę włoży tato.

I razem z pingwinami ruszą w świat.

Ref. :Nie dla pingwina ciepła pierzyna…

„Nie dla pingwina”

I

Wystarczy trochę śniegu i mrozu odrobina.

Rodzina siedzi w domu i chwali ciepły kąt.

A ciebie już tam nie ma, zmieniłeś się w pingwina.

I zwiedzasz z pingwinami biały ląd.

Ref.: Nie dla pingwina ciepła pierzyna.

Nie dla pingwina piecyk.

Dla nas zimowa mroźna kraina.

I wiatr, co dmucha w plecy.

II

A może i rodzina namówić da się na to.

Nie warto siedzieć w domu, gdy śnieg puszysty spadł.

Wiatrówkę włoży mama, wiatrówkę włoży tato.

I razem z pingwinami ruszą w świat.

Ref. :Nie dla pingwina ciepła pierzyna…

Nie dla pingwina”

I

Wystarczy trochę śniegu i mrozu odrobina.

Rodzina siedzi w domu i chwali ciepły kąt.

A ciebie już tam nie ma, zmieniłeś się w pingwina.

I zwiedzasz z pingwinami biały ląd.

Ref.: Nie dla pingwina ciepła pierzyna.

Nie dla pingwina piecyk.

Dla nas zimowa mroźna kraina.

I wiatr, co dmucha w plecy.

II

A może i rodzina namówić da się na to.

Nie warto siedzieć w domu, gdy śnieg puszysty spadł.

Wiatrówkę włoży mama, wiatrówkę włoży tato.

I razem z pingwinami ruszą w świat.

Ref. :Nie dla pingwina ciepła pierzyna…



Wyszukiwarka