Gotycyzm (geneza, definicja, realizacja, opis zjawiska). M. G. Lewis, Mnich
Gotycyzm
W 2 połowie XVIII w. zrodziły się w Europie zainteresowania przeszłością, głównie średniowieczem, które żywe były jeszcze w dobie romantyzmu. Uwidoczniły się one
w literaturze, sztuce a nawet obyczajowości i modzie. Ojczyzną gotycyzmu była Anglia, gdzie powstała też specyficzna literacka odmiana gatunkowa - powieść gotycka, której akcję osadzano w scenerii starego zamku, lochów, klasztoru, ruin, cmentarza. Tendencja ta przeniknęła do innych dziedzin sztuki, np. w malarstwie reprezentował ją niemiecki malarz Caspar David Friedrich, który na swych płótnach utrwalił bodaj najpełniejszy zestaw typowych motywów gotyckich. Powstawały też zamki i pałace w stylu gotyckim, jak ten wzniesiony przez Horace'a Walpole'a, autora pierwszej powieści gotyckiej zatytułowanej Zamek w Otranto (1764), czy pałacyk Zygmunta Krasińskiego w Opinogórze lub pałac Działyńskich w Kórniku. Przedmioty codziennego użytku zdobiono elementami stylizowanymi na sztukę gotycką. Fascynacja gotycyzmem znalazła swój wyraz również
w ówczesnej modzie damskiej i męskiej. Popularne były stroje wyszczuplające, nadające sylwetce „strzelistość” na wzór gotyckich katedr (w ubiorze męskim ważną rolę odgrywał cylinder, który dodatkowo wysmuklał i wydłużał postać).
W okresie romantyzmu gotycyzm przeniknął zarówno do literatury wysokoartystycznej, jak i literatury popularnej, hołdującej upodobaniom odbiorcy mieszczańskiego. W twórczości m. in. Ernsta Theodora Amadeusa Hoffmanna, George'a Byrona, Friedricha Schillera, Adama Mickiewicza czy Juliusza Słowackiego gotycyzm spełniał ważne funkcje artystyczno-ideowe, w przypadku literatury polskiej wzbogaconej
o walor patriotyczny, służąc jako maska historyczna (np. Konrad Wallenrod) czy współtworząc ojczyste obrazy Polski i jej pamiątek narodowych (pejzaż romantyczny).
W nurcie popularnym powielał rolę wyznaczoną przez powieść gotycką i powieść grozy, epatując odbiorców mroczną tajemniczą i krwawą nastrojowością, rekwizytami i fantastyką grozy.
Powieść gotycka
Odmiana powieści, która narodziła się w Anglii w 2 połowie XVIII w. jako protest przeciwko zracjonalizowanej wizji świata, niesionej przez klasycyzm i literaturę oświecenia. U podstaw antropologii powieści gotyckiej znajdowała się koncepcja rozdwojonej jaźni, dwoistości ludzkiej natury (stąd upiory, wampiry itd.), dążenie do wiecznej młodości, chęć zatrzymania czasu (stąd na celu było łamanie reguł), żądza wiedzy i panowania nad naturą. Postacie archetypowe to: Kain, Lucyfer, Faust, Prometeusz. Typowymi elementami powieści gotyckiej są: tajemnicza czy wręcz upiorna atmosfera narracji, odczuwane podczas lektury poczucie grozy (stąd również nazwa „powieść grozy”), nawiedzane budowle, zamki, pułapki, śmierć, choroba, szaleństwo, klątwa itp., natomiast bohaterami zazwyczaj jest jakaś antynomiczna para, gdzie jeden biegun reprezentowany był przez osobnika o wyraźnie demonicznych cechach, a drugim biegunem była czysta i niewinna osoba (zazwyczaj jakaś dziewica). Istotnym elementem powieści gotyckiej był fakt zaistnienia jakiejś ciemnej zbrodni, która odciskała piętno na fabule, a także na wymowie ideowej powieści. Powieść gotycka jest zatem pewną formą rewaloryzacji średniowiecza poprzez scenerię (groźny klimat, motyw zbrodni, zamki, klasztory itd.).
Twórcą gatunku jest Horacy Walpole, autor Zamczysko w Otranto (1764), utworu osadzonego w scenerii gotyckiej (stąd nazwa tej odmiany powieściowej), pełnego grozy, tajemniczości i sił nadprzyrodzonych. Data wydania Zamczyska w Otranto - 1764 r. to początek gotycyzmu w literaturze, gdyż dzieło Walpole'a znalazło wielu naśladowców,
a także twórczych kontynuatorów, np. w osobie Ann Radcliffe (Tajemnice zamku Udolpho, 1794), u której jednak nawet najbardziej niesamowite i fantastyczne zdarzenia uzyskiwały na końcu racjonalne wytłumaczenie, czy Clary Reeve (Zapaśnik cnoty, powieść gotycka, 1777). Dla dziejów gatunku niezwykle ważna okazała się powieść Matthew Gregory'ego Lewisa Mnich (1796), która zainicjowała frenetyzm, tak charakterystyczny dla romantyzmu (także polskiego - niektóre utwory Juliusza Słowackiego, np. Lilla Weneda, Sen srebrny Salomei, czy Zamek kaniowski Seweryna Goszczyńskiego). Wyodrębnia się trzy główne typy powieści gotyckiej, uwzględniając preferowane przez nią stylizacje i natężenie grozy: odmianę sentymentalną - nadrzędnym czynnikiem jest sentymentalna w charakterze historia miłosna (np. powieści Radcliffe), historyczną - na pierwszy plan wysuwa się kostium historyczny (np. Zamczysko w Otranto Walpole'a) i grozy - tu wyróżnia się frenezja (tendencja do przesycania utworów motywami okropności, satanizmu, makabry, szaleństwa, krwawych zbrodni, sadystycznych zachowań, do wprowadzania bohaterów ogarniętych straszliwymi namiętnościami i skłonnościami). Ta ostatnia odmiana dała początek rozwojowi powieści grozy, która lubowała się w jaskrawych efektach i pomysłach mających budować mroczną
i duszną atmosferę grozy, rodzić strach u czytelnika. Pierwszymi w tym guście utworami była wspomniana już powieść Lewisa Mnich, Melmoth Wędrowiec (1820) Charlesa Roberta Maturina czy niektóre z opowiadań Edgara Allana Poego ze zbiorów: Araneski (1840) i Tales (1845). Powieść gotycka powiązana z fantastyką to książka Mary Shelley Frankenstein. Kontynuacją współczesnej powieści grozy są dzisiejsze horrory. Powieść gotycka zapoczątkowała literaturę popularną.
Powieść gotycka w Polsce znalazła swe dwie różne realizacje literackie. Anna Mostowska (Strach w zameczku,1806; Matylda i Daniłło, 1806; Zamek Koniecpolskich, 1806) czy Łucja Rautenstrauchowa (Ragana czyli Płochość, 1830; Przeznaczenie, 1831) łączyły
w swych utworach poetykę i rekwizytornię powieści gotyckiej z romansem i opracowywały
w duchu literatury popularnej. Z kolei Rękopis znaleziony w Saragossie Jana Potockiego nie jest romansem gotyckim, ale autor posługuje się w nim całym aparatem romansu grozy. Wśród gotyckiej scenerii igra mistrzowsko z rzekomymi duchami i chętnie stosuje brutalne
i makabryczne chwyty, którym hołdowała szkoła terror gothic. Natomiast w dobie romantyzmu nastąpiła recepcja gotycyzmu w literaturze wysokoartystycznej w odmiennych celach artystyczno-ideowych. Gotyk i średniowiecze były wyzyskiwane z różnych pobudek ideowych, m.in. dla budzenia uczuć patriotycznych czy jako maska historyczna, pozwalająca mimo cenzury zaborczej mówić o istotnych sprawach narodowych językiem ezopowym (np. Grażyna, Konrad Wallenrod). Jedynie we wczesnej fazie można zaobserwować fascynację samym gatunkiem dla niego samego, czego przykładem są powieść poetycka Słowackiego Hugo lub utwory młodego Zygmunta Krasińskiego z lat 1826-1832, związane z tzw. opinogórskim gotycyzmem (np. Grób rodziny Reichstalów, Mściwy karzeł, Zamek Wilczki, Małgorzata z Zembocina).
Matthew Gregory Lewis, Mnich
Jest to powieść gotycka, opublikowana w 1796 r. Lewis napisał ją w przeciągu 10 tygodni nie mając nawet 20 lat. Książka szybko odniosła niebywały sukces, ale też spotkała się z ostrą krytyką. Zarzucano jej niemoralność, jawny erotyzm, zmysłowość, dosadność,
a nawet brutalność szczegółów w opisie fizycznych cierpień bohaterów. Lewis pomieścił
w niej wszystkie elementy składające się na romans typu terror gothic: podstępy złego ducha, czarną magię, przeraźliwego upiora, makabrę, obsesję śmierci i grobu, gotycką podziemną
i nadziemną scenerię (lochy, krypty, zamek lindenberski) oraz sceny przemocy, mordu
i śmierci.
Fabuła
Mnich zawiera dwa odrębne wątki powieściowe: dzieje kuszenia, pierwszego upadku, dalszego posuwania się tytułowego bohatera - Ambrozja po drodze występku i jego końcowej przegranej oraz historię Rajmonda i Agnes - już tylko w tej jednej historii nie brak zbójców, miłosnych omyłek, groźnego upiora, Żyda Wiecznego Tułacza, niechcianej ciąży, okrutnych zakonnic i potwornego pochowania żywcem w klasztornym podziemiu. I tylko ta jedna historia kończy się pomyślnie dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności.
Ambrozjo w pierwszym rozdziale romansu nie jest człowiekiem złym. Jest bowiem charyzmatyczny, inteligentny, dobrze wygląda, wzbudza ogólny podziw i szacunek. Można powiedzieć, że jest autorytetem, może tylko trochę zbytnio zadufanym w swojej cnocie i na którego z natury szlachetnym charakterze edukacja klasztorna pozostawiła smutne ślady. Jego dzieciństwo jest owiane tajemnicą (motyw Edypa), on sam całe życie spędził za murami klasztoru. To pycha Ambrozja skłania złe moce do wybrania go sobie za przedmiot pokusy. Pycha również sprawia, że staje się upadłym aniołem. Ambrozjo ulega najpierw podszeptom złego ducha - Matyldy (uosobienie powabów niewieścich nie tylko fizycznych, ale
i duchowych, a także intelektualnej siły i demonicznej mocy umysłu i charakteru), będącej na usługach samego Lucyfera - potem zaś sam zostaje kusicielem, mordercą i deprawatorem prawdziwej niewinności. Początkowo Matylda podająca się i przebrana za mnicha, zwodzi
i kusi Ambrozja, co powoduje, że on cieleśnie jej pożąda. Następnie opanowuje go żądza do niewinnej, dobrej, pięknej i uległej Antonii, o którą stara się piękny, dzielny, bogaty,
z uczciwymi zamiarami szlachcic Lorenzo. Matylda używając czarów i magii pomaga mnichowi ją uwieść, a ten po pewnym czasie gwałci Antonię i ją zabija. Matylda zaaranżowała upadek Ambrozja do samego końca. W połowie tej historii Lewis robi różne dygresje, zbaczając nieco z głównego wątku, co służy zwiększeniu atmosfery gotyckiej książki. Opowiedziana jest historia „Krwawiącej zakonnicy” jak i przedstawionych jest wiele różnych dodatkowych informacji. W końcu wątek powraca do postaci Ambrozja i na kilku stronach żarliwej prozy, przedstawione jest przekazanie go w ręce inkwizycji. Ucieka on jednak, zaprzedając swoją duszę diabłu w zamian za uwolnienie od czekającej śmierci. Ambrozjo nie wyraża jednak ostatecznej skruchy, o co usilnie stara się diabeł i grzesznemu mnichowi przeznaczona jest okrutna śmierć. Autor go jednak nie potępia. Krytykuje natomiast życie klasztorne, mówi o jego zwyrodnieniu (takie życie tłumi ludzkie popędy).
Czas i miejsce akcji
Madryt, katedra przy opactwie kapucynów, klasztor klarysek, krypty - podziemia, ulice, dom Elwiry i Antonii, okolice Monachium, zamczysko Lindenberg, chata w lesie itd.
Czas akcji nie jest określony, nie został sprecyzowany. Wiemy, że nie jest to średniowiecze. Wskazują na to stroje i działania inkwizycji w Hiszpanii.
Konstrukcja powieści
Powieść ma konstrukcję szkatułkową. Są w niej cytowane legendy (np. legenda
o Żydzie Wiecznym Tułaczu, o broczącej krwią mniszce), ballady (Król Wód), piosenki. Pojawia się tu motyw opowiadania w opowiadaniu. W utworze pojawia się też inwersja - przestawienie postaci, zagmatwanie wątków, spiętrzenie wersji.
Schematy fabularne
tragizm postaci, problem libido, problem zła czającego się w ludzkim wnętrzu
demon jest kobietą, to ona kusi
topos róży, węża
motyw upadłego anioła, pychy
stopienie sacrum i profanum (Ambrozjo oddaje cześć Matce Bożej, a z drugiej strony pociąga go jej uroda)
stłumiona osobowość
motyw snu - oniryzm
motyw paktu z szatanem oparty na legendzie o doktorze Fauście
Streszczenie
Ambrozjo jest mnichem, który od 30 lat przebywa w klasztorze kapucynów w Madrycie
i dotąd nigdy nie opuścił jego murów. Trafił tam, będąc podrzuconym jako noworodek pod bramy zakonu. Nikt nie zna jego rodziców. Po latach Ambrozjo stał się sławnym dzięki swym co czwartkowym kazaniom, na które schodziły się tłumy ludzi. Podczas pewnego czwartku
w klasztorze niejaki Lorenzo (któremu wpadła w oko pewna dziewczyna, Antonia) zauważa, jak jego przyjaciel Rajmond von Christoval ukrywa list za posągiem. Lorenzo wypytuje się
o to przyjaciela, tamten zaś opowiada mu historię swego życia (Lorenzo jest bratem Agnes, ukochanej Rajmonda). Swego czasu Rajmond dostał zaproszenie do zamku Baronowej, która się kochała w młodzieńcu. Gdy ta jednak dowiaduje się, że chłopak kocha jej siostrzenicę, Agnes, a nie ją, wpada w szał. Chce zamknąć ją do klasztoru. Młodzi planują ucieczkę przy pomocy ducha Broczącej Krwią Mniszki (ukazuje się ona na zamku co 5 lat, 5 maja, od 1. do 2. w nocy). Agnes nie wierzy w tę historię i chce się przebrać za mniszkę. Ludzie będą się jej bali i będzie mogła uciec z zamku. Dokładnie o 1. w nocy Rajmond widzi mniszkę i ucieka
z nią. Potem się okazuje, że to był prawdziwy duch. Odtąd ta zaczęła nawiedzać co noc chłopaka, gdyż była cioteczną babką jego dziadka. Rajmond musi pochować jej ciało, by odgonić od siebie widmo. Tak też robi, potem zaś szuka Agnes. Okazuje się, że ciotka umieściła ją w klasztorze klarysek. Chłopak regularnie odwiedza ukochaną, a podczas jednego ze spotkań kusi dziewczynę do złego i chłopak pokala czystość ukochanej. Agnes zachodzi w ciążę i pisze o tym do Rajmonda w jednym z listów (te chowa za wspomnianym posągiem w kościele). Niestety, list jej wypada i znajduje go Ambrozjo - ów mnich, który udziela co czwartek spowiedzi klaryskom. Przeorysza zakonnic karze Agnes i zabrania spotkań z Rajmundem. Tymczasem w opactwie… Ambrozjo 30 lat już żyje w zakonie i ma tam przyjaciela, mnicha Rosario, z zakrytą stale twarzą przed światem. W końcu okazuje się, że ten jest kobietą. Ma na imię Matylda. Wyjawia Ambrozjowi, że wstąpiła do klasztoru ze względu na miłość do niego i jego cnoty. Ambrozjo chce ją wygnać, ale ulega namiętności
i kocha się z Matyldą. Odtąd grzeszą coraz częściej, a mnich nie ma już wyrzutów sumienia. W końcu jednak pożąda i inne kobiety, m. in. Antonię (ta, która spodobała się Lorenzowi
w kościele). Matylda przestaje być kochanką Ambrozja i pomaga uwieść mu Antonię (wie, że Ambrozjo jej pragnie, gdyż ma zwierciadło od Lucyfera, które pokazuje osobę, o której najwięcej się myśli). Przy okazji Ambrozjo dusi Elwirę, matkę Antonii, i usypia na 48 godzin Antonię dzięki zielonemu eliksirowi od Matyldy. Tymczasem… Rajmond dowiaduje się od przeoryszy, że Agnes urodziła martwe dziecko, po czym sama umarła. Chłopak nie wierzy słowom przeoryszy. Ale pewna siostra Urszula przekazuje Rajmondowi ukrytą wiadomość,
w której potwierdza śmierć Agnes, ale za sprawą przeoryszy, i każe mu pomścić śmierć ukochanej. Chłopak się załamuje. Dostaje zgodę od kardynała na pojmanie przeoryszy. Czyni to podczas uroczystości św. Klary. (Wtedy ma miejsce procesja, a dziewczyna o imieniu Wiktoria grała św. Klarę). Ludzie dowiadują się o zbrodni, gdyż siostra Urszula opowiedziała wszystko. Tłum tratuje przeoryszę, ginie też kilka niewinnych sióstr, klasztor płonie. Tymczasem… Antonia się budzi, Ambrozjo dokonuje gwałtu. Potem brzydzi się występku
i boi się, że dziewczyna wszystko wyjawi. Chce ją zamknąć w grobowcu. Do tego samego grobowca przybywa Lorenzo, by ukryć się przed rozszalałym tłumem. Są tu też pozostałe mniszki. Nagle słychać jęki. Okazuje się, że to Agnes. Przeorysza nie zabiła jej, ale zamknęła, dostarczając jej skąpe ilości strawy i wody. Agnes trzyma na rękach dziecko, które też przeżyło poród, ale umarło z niedożywienia. Tymczasem… Antonia wyrywa się mnichowi, ten zabija ją sztyletem. Gdy konała, ujrzał ją Lorenzo. Dziewczyna, którą Lorenzo kochał, odkąd ujrzał ją tamtego czwartku na kazaniu Ambrozja, umiera mu na rękach. Później jednak Lorenzo bierze ślub z Wiktorią (tą dziewczyną z procesji), choć długo nie może zapomnieć
o śmierci Antonii. Agnes natomiast zdrowieje i też bierze ślub z Rajmundem. A co
z grzesznym mnichem? Otóż chwyta go inkwizycja. Ambrozjo zostaje zamknięty w celi
i czeka na wyrok, najprawdopodobniej spalenie na stosie. Przybywa Matylda, oznajmiając, iż podpisała cyrograf i Lucyfer gwarantuje jej pomoc. Namawia do tego mnicha. Ten nie chce oddać duszy szatanowi, ale Matylda uprzytamnia mu, że popełnił tyle zbrodni, iż jego dusza jest zaprzepaszczona. W końcu Ambrozjo wzywa Lucyfera. Ale rozmyśla się. Ten ostrzega go, że zemsta będzie okrutna, jeśli drugi raz go wezwie do siebie. Ambrozjo słysząc kroki żołnierzy, zbliżających się do jego celi, by zabrać go na stos, wzywa powtórnie Lucyfera
i podpisuje cyrograf. Ten unosi mnicha, ratuje go i zabiera w odludne skały. Ambrozjo jest już z dala od ludzi, bezpieczny, ale wtedy właśnie Lucyfer wyjawia prawdę: Ambrozjo jest matkobójcą, gdyż Elwira była jego matką, a także kazirodczym gwałcicielem, gdyż Antonia była jego siostrą. A ponadto strażnicy, których słyszał, szli go powiadomić o jego ułaskawieniu, Matylda zaś byłą jednym z szatanów, który miał pozyskać jego duszę. Słysząc to wszystko, mnich zaczyna się modlić, ale jest za późno. Lucyfer unosi wysoko w górę mnicha, potem wypuszcza ze szponów. Ambrozjo upada i kona nad brzegiem rzeki. Robactwo wdziera się w jego rany. W końcu mnich umiera, a jego dusza trafia do piekieł…
1