STRATEGIA SERWISU
Brody Howard, Coaches Review nr 31
Tłumaczenie: Rafał Chrzanowski
Wielu czołowych tenisistów może uderzyć piłkę przy serwisie bardzo mocno, najmocniej jak tylko potrafią. Kiedy grają tak mocno pojawia się jednak mały problem - piłka nie trafia w pole tak często jak tego by chcieli. Wpływ na niski procent trafionych pierwszych serwisów mają dwa zjawiska. Po pierwsze, im szybszy jest zamach tym mniejszą zawodnik ma kontrolę nad rakietą, wskutek czego może popełnić więcej błędów. Drugie, jeszcze ważniejsze zjawisko, sprawia, że prawa fizyki działają przeciw zawodnikowi przy zwiększonej sile serwisu. Im większa jest szybkość zaserwowanej piłki, tym bardziej zmniejsza się „margines bezpieczeństwa”. Jednakże, warto pamiętać o tym, że gdy szybki serwis trafi w pole, zawodnik serwujący ma większą szansę na wygranie punktu.
Jaką strategię warto zatem przyjąć? Co trener powinien doradzić swojemu zawodnikowi? Zaserwuj z całej siły? Graj bezpiecznie i trafiaj w pole jak najczęściej? Serwuj mocno, ale nie najmocniej jak potrafisz? Serwuj tak by trafiać 65 % pierwszego serwisu? Odpowiedź nie jest oczywista i zależy od kilku czynników.
Załóżmy, że szanse na wygranie punktu po pierwszym serwisie rosną wraz z szybkością tego serwisu, jednak procent trafionych pierwszych serwisów maleje, gdy serwis jest szybszy. Są to stosunkowo racjonalne założenia, które łatwo potwierdzić prowadząc statystykę meczów tenisowych. Przyjrzyjmy się konkretnym liczbom, by przekonać się jak te założenia wyglądają w rzeczywistości. W poniższej tabeli liczba w trzeciej kolumnie jest pochodną liczb z dwóch pierwszych kolumn.
Tabela 1. Związek między procentem trafionych pierwszych serwisów a procentem punktów wygranych po pierwszym serwisie
Procent trafionych pierwszych serwisów |
Procent punktów wygranych po trafionym pierwszym serwisie |
Ogólny procent punktów wygranych `dzięki' pierwszym serwisom |
50 |
90 |
45 |
55 |
85 |
46.75 |
60 |
80 |
48 |
65 |
75 |
48.75 |
Mając na uwadze powyższe dane, trener mógłby polecić swojemu zawodnikowi by serwował lżej (i dzięki temu częściej trafiał w pole), ponieważ mogłoby to przynieść większy procent wygranych punktów po pierwszym serwisie. Komentatorzy telewizyjni zazwyczaj zauważają, że skuteczność pierwszego serwisu poniżej 60% jest zła, a zawodnik powinien serwować trochę lżej, aby częściej trafiać w kort. Może się to jednak okazać bardzo złą radą. Należy pamiętać, że serwując z maksymalną siłą zawodnik mógłby wygrać więcej punktów, ponieważ ma do dyspozycji jeszcze drugi serwis, który został pominięty we wcześniejszej analizie.
Jeżeli zawodnik trafia 95% drugiego serwisu i wygrywa 55% punktów po drugim serwisie, wówczas liczba (100 - procent trafionych pierwszych serwisów) x 0.95 x 0.55 musi zostać dodana do wyników skuteczności pierwszego serwisu by uzyskać faktyczny procent wygranych punktów (patrz Tabela 2). (Liczba ”100 - procent trafionych pierwszych serwisów” oznacza procent zaserwowanych drugich serwisów).
Tabela 2. Związek pomiędzy procentem punktów wygranych przy pierwszym i drugim serwisie
Procent trafionych pierwszych serwisów |
Procent punktów wygranych po trafionym pierwszym serwisie |
Procent punktów wygranych `dzięki' pierwszym serwisom |
Procent punktów wygranych `dzięki' drugim serwisom |
Procent punktów wygranych przy własnym serwisie |
50 |
90 |
45 |
26.1 |
71.1 |
55 |
85 |
46.75 |
23.5 |
70.3 |
60 |
80 |
48 |
20.9 |
68.9 |
65 |
75 |
48.75 |
18.3 |
67.1 |
W takiej sytuacji opłaca się mocniej uderzać piłkę przy pierwszym serwisie, ponieważ taka strategia przyniesie większy procent wygranych punktów. Te założenia nie muszą się sprawdzić dla wszystkich zawodników (jeśli nigdy nie trafiasz pierwszego serwisu gdy starasz się uderzyć piłkę z całej siły albo jeżeli twój drugi serwis jest tak słaby, że zawsze przegrywasz po nim punkt, to wówczas powyższa strategia na pewno się nie sprawdzi), jednak wnioski wyciągnięte z tabel 1 i 2 pozwalają stwierdzić, że opłaca się grać pierwszy serwis jak najmocniej.
Ten przyrost w procencie trafionych pierwszych serwisów wydaje się być nieznaczny (z 67.1% na 71.1%) jednak może on mieć wpływ na wygrywanie swoich gemów serwisowych w przekroju całego seta. Tabela 3 pokazuje, na podstawie danych statystycznych, jak istotne mogą być te dodatkowe 4% wygranych punktów przy własnym serwisie.
Tabela 3. Wpływ ilości wygranych punktów przy własnym serwisie na prawdopodobieństwo wygrania sześciu gemów serwisowych pod rząd
Procent trafionych pierwszych serwisów |
Procent punktów wygranych przy własnym serwisie |
Procent wygranych gemów przy własnym serwisie |
Prawdopodobieństwo wygrania 6 gemów serwisowych pod rząd |
50 |
71.1 |
91.3 |
58.0% |
55 |
70.3 |
90.4 |
54.7% |
60 |
68.9 |
88.7 |
48.7% |
65 |
67.1 |
86.2 |
41.1% |
Na podstawie danych zamieszczonych w Tabeli 3 wnioskujemy, że jeżeli zawodnik serwuje bezpieczniej, tak by podnieść procent trafionych pierwszych serwisów do 65%, szanse na wygranie 6 gemów serwisowych pod rząd, co zazwyczaj wystarcza do wygrania seta, zdecydowanie maleją. Z drugiej strony, jeżeli zawodnik uderza swój serwis mocniej i przyjmujemy wcześniejsze założenia dotyczące jego drugiego serwisu, to jego szanse na wygranie 6 gemów serwisowych pod rząd zdecydowanie rosną.
Co zatem powinien trener doradzić swojemu zawodnikowi? Zwiększenie ilości trafionych pierwszych serwisów ma sens, gdy nie odbywa się to kosztem zmniejszenia szans na wygranie punktu po pierwszym serwisie. Jednakże, uderzanie pierwszego serwisu lżej tylko po to by podnieść procent trafionych pierwszych serwisów może okazać błędną strategią. Prowadzenie statystyk w trakcie rozgrywania meczów oraz zastosowanie powyższych wskazówek może pomóc w wybraniu optymalnej strategii serwisu.
1