MYSZEIDOS
PIEŚNI X
IGNACY KRACISKI
Pod koniec 1775r. wydane zostały w Warszawie bez nazwiska autora pierwszy większy rozmiarami utwór Ignacego Krasickiego i zarazem pierwsze wybitne dzieło literackie Oświecenia. Został przełożony na kilka języków, od czasów Kochanowskiego, przekłady polskich utworów to była rzadkość.
NIE TYLKO IGRASZKATen pierwszy wybitny utwór Krasickiego i w ogóle pierwsze chronologicznie wybitne dzieło literackie polskiego Oświecenia - sprawia, mimo pozornej prostoty, chyba największe trudności i interpretacyjne w całej twórczości Krasickiego i w ogóle w naszej twórczości oświeceniowej. Chyba jeszcze tylko Rękopis znaleziony w Saragossie Potockiego jest trudny do względnie jednoznacznego wyjaśnienia. Trudność polega przede wszystkim na wieloznaczności Myszeidy, wieloznaczności wynikającej z parodii, z tonu ironicznego, z sytuacji groteskowych. Co więcej nierzadko zacierają się granice pomiędzy parodią, komizmem, satyrą, ironią, groteską i powagą.Hymn miłości do ojczyzny zawarty w IX pieśni tego heroicomicum, był jednoznacznym utworem patriotycznym wysokiej klasy, który od razu stał się bardzo popularny. Jednak w kontekście fabularnej wędrówki szczura Gryzomira do ojczyzny - te same sowa znaczą przecież coś innego. Gdyby ta oktawa nie ukazała się oddzielnie, wówczas można by tratować to jako „igraszkę” o zabarwieniu parodystyczno - groteskowym. Klimowicz klucza do zrozumienia Hymnu każe szukać w nasyceniu tworu dygresjami. Pod względem dygresyjnym tekst ten stanowi chronologicznie pierwszy w naszej literaturze etap prowadzący do poematu dygresyjnego sensu strict0 - do Beniowskiego. Dygresje pozwalają na wypowiedzi odautorskie na najróżniejsze tematy. Myszeida pod tym względem jest rzeczywiście zasobna w poważne myśli i refleksje.
Dmochowski stwierdził, ze cała Myszeida to „ czysta igraszka wesołego dowcipu”, częściowo był to sąd słuszny, ale w żadnym wypadku nie da się utrzymać w całej rozciągłości. Igraszka: jest synonimem zabawy, zabawki i to raczej bardzo beztroskiej, jaka trudno byłoby zastosować do tego utworu. Starają się temu przeczyć strony dygresyjne o charakterze refleksyjno - filozoficznym. Przeczą też temu liczne sentencje rozsypane po dziele, poruszające pewne prawdy ogóle, odwodzące się do egzystencji i losów człowieka, odpowiednio przez poetę t sformułowane, ale wyrosłe z wielowiekowego doświadczenia. Z drugiej strony, ze względy na wspomniany kontekst zwierzęcy i dominujący komiczny ton dzieła - ulegają one, rzecz jasna, swoistej degradacji i w tej sytuacji znaczą trochę co innego, niż wynikałoby to z samego sensu ich słów. Powstaje tak efekt groteskowy. Formule „czystej igraszki” przeczą najbardziej satyryczne obrazki oraz groteskowo - ironiczne aluzje do XVIII-wiecznej polskie rzeczywistości społeczno - politycznej, A takich Myszeidzie nie mało. Pod maską aluzji dochodzi tu wyraźnie do głosu patriotyzm poety.Krasicki niezmiernie rzadko przyjmował ton ostrego potępienia, nawet jako autor satyr był bardzo powściągliwy. Ale w Myszeidzie w jednym przynajmniej miejscu,utwór przybiera Juwenalisowego oburzenia, tak na ogół obcy uśmiechniętemu ironiście Krasickiemu. Mocne słowa kieruje on w I pieśni pod adresem plejady „faworytów” na dworze Popiela. Ujawniła się tym poemacie heroikomicznym bardzo wyraziście niechęć poety do życia dworskiego. W Myszeidzie humanizacja zachowania się zwierząt jest konsekwentna, a w pewnych momentach jakby dodatkowo podkreślona.
Bardziej niezwykły jest natomiast zabieg odwrotny, świadczący o degradacji ludzkiego środowiska dworu Popiela niemal do rangi zwierząt.
Porter Popiela przedstawiony w poemacie jest raczej zaprzeczeniem Stanisława Augusta, dość słabego polityka, ale mającego inne niezaprzeczalne zalety jako : intelektualista, mecenas sztuki i nauki, dbający o rozwój oświaty i kultury w kraju.
Krasicki, jak przystało na czołowego przedstawiciela polskiego Oświecenia, eksploatował swój wielki talent literacki z myślą o użyteczności społecznej. Dydaktyzm oświeceniowy i cel wychowawczy przyświecał jego wszystkim utworom. Jako poeta posługiwał się przy tym różnymi odcieniami komizmu, od ironicznego do ( na ogół ) łagodnie satyrycznego.
PARODIAKrasicki posłużył się oktawą ( Tasso, Ariosto ).
Cała Myszeida zatem jako typowy poemat heroikomiczny czyli gatunek literacki z natury rzeczy, jak żaden inny sensu stricte parodystyczny, jest oczywiście parodią eposu bohaterskiego. Są w niej także strofy mające dodatkowy, uintenstywniony ładunek parodii, bądź ściśle literackiej bądź pozaliterackiej.
Nawiązanie do styli Iliady Jest widoczne w różnych miejscach poematu, np. obrazy bitwy ( pieśń III i IX), przemówień na kształt herosów Iliady.
Zabawną parodią stylu barokowego z charakterystycznym łańcuchowym porównaniem i wieloczłonową anaforą jest szósta oktawa pieśni VII.
Krasicki nie miał, jak przystało na typowego przedstawiciela klasycyzmu, zrozumienia dla literackiego stylu baroku i uważał go raczej za produkt zepsutego smaku.
Krasicki parodiuje także panegiryzm ( napis na grobie kota Filusia). W Myszeidzie liczne są też przykłady parodiowania zjawisk spoza sfery literackiej (np. mini charakterystyki poszczególnych mysio - szczurzych narodów w pieśni III; opis obrad sejmu w pieśni II; parodia urzędów i stosunków dworskich; w pieśni IV przedmiotem parodii uczynił nawet autor Myszeidy kondukt żałobny - z powagą śmierci i pogrzebu kontrastuje nienaturalny w tej sytuacji element komizmu, gdyż bohaterem jest nieboszczyk-kot w pieśni).Parodystyczne zabarwienie komiczne na tu także onomastyka, metoda tworzenia imion, podobna do tej, której użyto w Batrachomyomachii . Tego typu nazewnictwo, oparte na parodii, stanowi dość istotny element w strukturze poematu heroikomicznego.
IRONIAIronia nie sprowadza się wyłącznie ( choć być może, najczęściej) do "rzekomej pochwały" lub do sytuacji odwrotnej. Ostatnie badania dowodzą, że jest zjawiskiem bardzo złożonym. Istotę ironii literackiej stanowi przejrzysty kontrast pomiędzy dosłownym a prawdziwym znaczeniem przekazu, zgodnym z intencją autora, jest przykładem podwójnego sensu. W aspekcie emocjonalnym, w zależności więc od postawy ironisty - autora ( względnie narratora czy podmiotu lirycznego ), a takze zalezne od postawy czytelnika lub słuchacza wobec przedmiotu "atakowanego" wyodrębnić można rózne odmiany ironii, zwłaszcza ironię satyryczną i komiczną, albo mówiąc ostrożnie, z przewagą elementu komicznego lub satyrycznego. Bywa, że ironia splata sie z parodią i wówczas można mówić o ironii parodystycznej lub parodii ironicznej (np. w pieńsi VIII, przykład parodii stylu panegirycznego przemówiniea na ześć Popiela, ma jednak zarazem wyraźnysens ironiczny; opis biblioteki klasztornej w ieśni II zawiera rzekomą aprobatę nowych porządków zaprowadzonych w doskonalszym coraz wieku, kiedy to z księgarni zrobiono spiżarnię, itp.).Ironia manifestuje się głównie w sferze ideologii, służy do wyrażania faktycznych opnii autora. Myszeida zasobna jest w rozmaite odcienie ironii i pod tym także wzgledem stanowiła ona w swoim czasie, w momencie ukazania się istotne novum w naszej literaturze. Dalsza zaś twórczość Krasickiego, głównie dwa następne poematy heroikomiczne oraz bajki utwierdzi jego pozycję jako największego poety - ironisty polskiego Oświecenia.
KRYTYKA SARMACKIEGO HISTORYZMU
Poeta podsuwa, mimochodem niejako ciekawą propozycję wyjaśnienia genezy mitu o Popielu. Krasicki dyskredytuje nie tyle samo podanie czy nawet kroniki, ile pokazuje oświeceniową krytykę naiwnego pojmowania historii.
Apostrofa do Kadłubka przy końcu poematu, jakby w epilogu nie związanym organicznie z treścią dzieła, stanowi coś w rodzaju komentarza odautorskiego względnie wskazówkę interpretacyjną.
Dlatego Myszeida nie wszystkim się podobała, spotkała się z osobliwa krytyką jeszcze u progu XIX wieku, przeprowadzoną z pozycji obrony historyczności podań kronikarskich.
Ośmieszenie sarmackiego historyzmu, opartego w dużej mierze na bezkrytycznym przyjmowaniu przekazów kronikarskich, było w Myszeidzie zamierzone i wyrastał z oświeceniowych tendencji do odmitologizowania historiografii.
Istniały dwa autografy Myszeidy, jeden odbito w drukarni Groola w 1775, drugi zaś podarował Krasicki królowi.
TREŚĆ :Motto : Góry zlegną w połogu, urodzi się śmieszna mysz, zaczerpnięte z Listu do Pizonów Horacego.
PIEŚŃ PIERWSZAUtwór rozpoczyna się od inwokacji do autorów wielkich epopei, Krasicki nie będzie pisał dla walecznych rycerzy, ale dla myszy.
Będzie pisał o Kruszwicy, gdzie myszy zagryzły mężnie księcia Popiela. Opisuje okolice Kruszwicy, gdzie z łagodnym i idyllicznym wdziękiem przemawiają obrazy natury. Po drugiej stronie Gopła leży Kruszwica, która jest "godna monarchów". Na środku jeziora jest wyspa, na której szczycie wznosi się herb kraju, orzeł. Kolejno opisuje Popiela jako lenia i nieroba, który brzydzi się publicznymi osługami. Był wykorzystywany przez faworytów, którzy "sobie rząd dali, a jemu nazwisko".Zarzuca dworowi ciągłe biesiady, krytykuje zanik ducha rycerskiego.Dworzan nazywa "trzodą nikczemną".Popielowi nic nie pomogły cnoty przodków, "Trucizną kraju sa grzechy monarsze". Nikt nie odważył się sprzeciwiać królowi, opór był niebezpieczny. Popiel uwielbiał myszy i gnębił koty. Kiedy dowiedział się od filozofów o wybornym kocie, zniknęły z zamku myszy i faworytem został kot Mruczysław.Wszyscy we dworze myśleli jak pozbyć się myszy. Te muszą uciekać, polująca nie orły, gubią się na polach, piszczą, dzieci ich płaczą. Tymczasem roznosi się wieść, jak koty są pieszczonePIEŚŃ DRUGA:Rozproszony naród ucieka się do największego władcy, który zasiada w Gnieźnie, tam monarchowie mieszkają ubezpieczeni, dalecy od zgrai kotów. Odbierał od daniny naturalne od swych poddanych, jego gmach był w klasztorze, w którym z biblioteki zrobił spiżarnię, zamiast uczyć, tuczy i karmi. Książki zamieniły się na papier spożywczy. W dworze był dostatek, Krasicki krytykuje tu ułomność dworu.Tam, wśród myszy, przebywał spokojnie król mysz - Gryzomir. Nie szukał pozorów, darów bożych używał hojnie. Kiedy usłyszał o wojnie zwołał gońców. Zewsząd schodzili się panowie, rozkazy pańskie dodawały im skrzydeł. Król sprawuje dla nich biesiadę, zwołuje radę i wysłuchawszy wszystkich układa treść przemowy.Gryzomir wygłosił przemowę, iż ma smutne wieści, chce iść ustrzec od boleści, ale niestety nadchodzi w Kruszwicy prześladowanie myszy. Prosi zgromadzonych, by na czas wojny się pożegnali, by zaprzestali kłótni. Nie mówił tego bez przyczyny, albowiem myszy i szczury wspólnie się gryzły. Powstał wielki zgiełk. Szczur krzyczał, że są powinni być oni w większej cenie niż myszy, na to myszy, że nie wielkość się liczy, ale rozsądek i dzielność.
PIEŚŃ TRZECIAKrasicki pisze o roli przykładu, młodzi naśladują starszych. Jednak czasami nie ujdzie to skażeniu. Więcej jest występnych niż cnotliwych. Nieszczęśliwą wada myszy było to, że zaczęły ze sobą spory, Rada miała dopomóc, jednak zaczęły się wzmagać kłótnie, jedni chcąc wymagać od drugich, Klęska ojczyzny nikogo nie boli. Została tylko mała garstka obywateli wiernych ojczyźnie i królowi. Za ich powodem posłowie prosza o posiłki w innych państwach. Gryzomir zwołuje pospolite ruszenie.Tymczasem budzi się Jędza Niezgoda, która wzmaga nienawiść w myszach i szczurach ( funkcja podobna jak w Eneidzie). Monarcha kotów, Mruczysław także zwołuje dworzan, gdy pojawia się wojsko myszy.Krasicki zwraca się do Muzy, by dała mu żywość myśli, natchnęła wieszcze duchy, tak jak kiedyś u Homera.Opis wojsk, są z różnych krajów.Mruczysław wzywa swe koty do honory i sławy, wzbudza do wojennej cnoty, Gryzomir także dodaje otuchy swym żołnierzom.Opis bitwy, bronią obydwu stron były zęby pazury.Rominagrobis, szwagier Mruczysława odznacza się w walkach. Gryzosław , młodszy brat monarchy myszy chcąc pomóc swoim czyni jatki wśród kotów. Polegli : Miaukas, Dusimyszek, Filuś i Myszogryz.Wszyscy uciekali, nikt się nie opierał.Rominagrobis widząc, jak koty uciekają, zaczyna się okropnie denerwować, wzmogła się w nim zajadłość, rozdzierał na kawałki przeciwników Szczur, choć mniejszy, godzien był w walce z kotem. Zostali sami hetmani, reszta pierzchnęła z pułków. Szczur uderzył z impetem na kota, ten przejęty bólem nieznośnym, kiedy kot umknął, udusił szczura.Gryzomir widzi rozsypkę, odmienia się jego wesoła postać, czując, ze czeka go los okropny, nadaremnie prosi żeby szli jego śladem, sam jest najlepszym przykładem do ucieczki.Myszy uciekają ( Krasicki używa typowego epitetu : wiatronogi), szczęśliwi są, że służy im pora nocna.PIEŚŃ CZWARTAKrasicki nawiązuje do złotego wieku. Złoto spoczywało w ziemi, nikt nie był bez niego ubogi, nikt się nie pysznił, nikt nie czekał na śmierć, by dostać spadek, nie było lichwiarzy, płatnych zabójców. Jędza cieszy się nad pobojowiskiem. Popiela doszły głosy jak wiele kotów zginęło w walce, wszyscy płakali, targali włosy, ale najbardziej przezywała to księżniczka Duchna, kiedy zginął jej ukochany Filuś. Pojawia się pochwała Filusia. Wszyscy dworzanie idą w patetycznym pochodzie pogrzebowym Filusia. Panuje powaga i wzniosłość. Niosą dary ( jak Trzej Królowie :D) Minetka - centkowaną obróż, Hektorek - grzebień z kości słoniowej, Irys - haftowaną złotem kołderkę, Bebe - bransolety. Napis na grobowcu Filusia : pochwała kota, zginął za ojczyznę, wezwanie do wspólnego płaczu po zmarłym.Duchna, choć jest kobietą, potrafi myśleć o zemście. Krasicki pisze, że przyzwyczaiły się, ze poeci im dogadzają, Nie dość, że myszy przegrały, że są wygnani z ojczyzny, nieutulona w swych żalach pani prosi ojca, by wykorzenił rodzaj myszy. Rada państwowa obstała przy tych prośbach. W Popielu powstała jednak inna myśl:
PIEŚŃ PIĄTAPisze Krasicki o smacznym owocu bajki ( wspomina też Ezopa), według niego utwór powinien nieść ze sobą jakieś moralne czy pouczające treści. Przedstawia w największym skrócie ocenę wartości literatury, podkreślając zwłaszcza społeczną, utylitarną i dydaktyczną funkcję dzieł literackich.Król myszy myśli o zemście, jednak na razie ucieka ze strachu. ( Strach ma wiele oczy i dodaje skrzydeł).Kiedy uciekał ujrzał domek, pomyślał o jego spiżarniach.Opis domu, w każdym kącie ubóstwo i nędza. Gryzomir więc ucieka z tego miejsca, ale niestety po drodze nic innego nie mija, Kiedy nastał poranek nadszedł dziwotwór, baba przestarzała. Sina, stara, półtorej zęba, to była czarownica. Król zwijał się w kłębek, prosił o darowanie życia, mówi, ze teraz jest w jej łasce, ale co za sława bezbronnego ubić? Mówi, że gdy go puści będzie miała satysfakcję. Jego pokorna postać zmiękczyła babę, kiedy zaspokoił jej ciekawość opowieścią jak tu trafił, wypuściła go z klatki. Zasiadł z babą na łopacie, wznieśli sie w górę.
Krasicki powraca do Kruszwicy. Mruczysław dopiero teraz odczuł rany bitwy, że nie był młody, jego życie było w niebezpiecznym stanie. Każdy doktor radził coś innego,
Krasicki ośmiesza tutaj lekarzy, co nie było rzadkie w literaturze oświeceniowej.
PIEŚŃ SZÓSTATen, który pogląda z góry widzi swych czcicieli, ale ten, który jest na dole, życzy temu w wysokościach spadku. Nasz bohater leciał z babą na łopacie,
( ten dwuwiersz włączył , jako cytat, Mickiewicz do jednego ze swych utworów filomackich). W królu myszy rodzi się chęć zemsty :
Idą nowe posiłki, myszy z różnych krajów ( egzotyczne : libijskie, kaspijskie, arabskie, Maurowie, i in. )
Przychodzi wiosna.
Gryzander bierze na siebie spoczynek żołnierzy, prowadzi ich do zobaczonego spichlerza. Właścicielem folwarku był lichwiarz, który trudził się zdradnymi matactwami, Szczodre w obfitych darach przyrodzenie / Na jego dobro próżno się siliło: / Żałował wody, gdy gasił pragnienie,/ Słońca nie lubił, że darmo świeciło itd. Tam rozłożył się obóz myszy.
Krasicki wraca do Kruszwicy, Duchna jęczy nad grobem Filusia, opanowała ją nienawiść. Popiel cieszy się w duchu ze straty kota, ale ubolewa nad nieszczęściem córki. Wymyśla różne próby ulżenia dziewczynie, ale :
PIEŚŃ SIÓDMAZerwał się wiatr i król myszy spadł z łopaty.Znowu autor przenosi się do Kruszwicy. Śpiewak miał zacząć śpiewać nad grobem Filusia, kiedy dostał latarnią w łeb ( komizm sytuacyjny ), lub odebrał to jako znak od Filusia, księżniczka widzi w tym znak zguby dla myszy, śpiewak zobaczył w latarni szczura i cieszył się, że może tę zdobycz zanieść księżniczce. Następuje parodia stylu barokowego :
Krasicki wyśmiewa tutaj łańcuchowe porównania i ciągi anafor.Czarownica średnio kierowała tą łopatą, dobijała do drzew, stanęła na Łysej Górze, kiedy zobaczyła, ze nie ma Gryzomira sama się winiła, że jest nieostrożna, jej żalu nie można opisać, Baba zaczęła czarować, okropnym głosem straszyła okolice. Opis jak reaguje ziemia, natura, podziemia. Lucyfer się aż poruszył, księżyc się krwawą posoką rumieni, piszczą gadziny i padalce, ziemia drży, wzmaga się burza, wiatry, wzruszają się korzenie stuletnich dębów, itp.Czarownica dowiaduje się z piekieł co stało się z Gryzomirem. Siedzi w niewoli księżniczki. Wybiera się do Kruszwicy.Czegóż ciekawość kobieca nie wyśledzi?
Tymczasem szykują stos dla króla myszy na placu. Czarownica zastanawia się, jakby wywabić króla od śmierci. Rozpyliła proszek na kichanie, czym wybawiła króla. Ten biegnie do śmiejącej się z dworu baby. Krasicki pisze, że przez jego zamknięte oczy nie może opisać krajobrazów, ani on ani czytelnik się przez to bawić nie może.Gryzander zaczął organizować wojska, szpiedzy oznajmili co się działo z królem, cieszą się, ze ocalał, jednak bolało ich, że się przestał ze swoimi bratać, kiedy zaczął latać z czarownicą.
PIEŚŃ ÓSMAKrasicki wytyka :Takową wadę ludzkiego plemienia.Niech tylko razem czterech, piąciu radzą,I nic nie zrobią, i pewnie się zwadzą.Zasiada rada, pierwszy radca czci Popiela, nazywa go Najjaśniejszym monarchą, którego zesłała Opatrzność. Mówi, że przeszedł wszystkich swoich przodków, wzniósł naród, prosi go o przemowę ( Krasicki parodiuje tutaj styl panegiryczny).Wychodzą różne propozycje wielu urzędów, Chwali lub gani co drugi powiedział. Nie doszli do porozumienia i postanowiono :
Był wśród radnych jeden stary mędrzec, odmienny od ich głupoty, który studiował księgi,Księżniczka postanowiła o przymierzu kotów z ludźmi przeciwko myszom i szczurom.
Był zjazd szczurów nad Renem, okryci laurami opowiadali jak zagryźli mogunckiego elektora Hattona, ( może ten fragment świadczyć o obcym pochodzeniu naszego podania, jednak Krasicki ironista dodaje od raz niedwuznaczny komentarz wykpiwający księgi starożytne, które o takich bajkach pisały poważnie). Baba weszła do zgromadzenia i zaczęła przemowę, że swym męstwem zadziwili cały świat, Wychwala króla, zaczęła obszernie opowiadać o wojnie, jej całym porządku, jak można było jej uniknąć, gdyby się nie kłócili, kiedy zaczęła wyliczać dokonania każdego rycerza, słuchacze usnęli. Kiedy skończyła i spostrzegła śpiących, rozgniewała się, zaczęła się porywać na oręż, jednak zobaczyła łopatę na swoim miejscu. Gryzomir przepraszał babę, bo też usnął. Król myszy Syrowind obiecał jej pomoc.PIEŚŃ DZIEWIĄTAKiedy Gryzomir rozstał się z babą, porzucił miejsce, gdzie był obóz wielkiego Syrowinda. Gryzomir wraca do ojczyzny przez Hercyńskie Lasy, gdzie czaiły się dzikie zwierzęta, z kniei dobiegały straszne głosy, ale :Wiele wycierpiał po drodze, ale pióro tego nie zdoła wyrazić. Następuje tutaj Hymn do miłości :Kiedy się zbliża do sarmackiej krainy, spotykają go poniżenia, trudności, jednak o nic nie dba, sili się spieszy, żeby nacieszyć się widokiem ojczyzny.Powrócił do swoich żołnierzy. Cały naród cieszył się z widoku monarchy. Nie stawiły się w takim pośpiechu wojska sarmackie na rozkaz Popiela, Popiel i koty się trwożą, pomimo to, król kotów rozłożył swój obóz nad Gopłem. Popiel modli się do Lelum Polelum (bóstwa słowiańskie). Atak myszy, Popiel chowa się do piwnicy.Nadchodzi też Syrowind znad Renu.Nie było czasu na przemowy, od razu rozpoczęli bitwę:.Następuje pojedynek Gryzomira i Mruczysława, kilka elementów zaczerpniętych z Iliady, np. lud zastanawia się, komu niebiosa okażą się łaskawe. Nim zaczęła się jednak bitwa, Gryzomir przemówił do Mruczysława, że wzrost o niczym nie świadczy, kto zbyt dobrze o sobie myśli nie jest wart względów. Kiedy to powiedział, ujrzał łaskawą babę na łopacie. Nie tracili więcej czasu, skoczyli ku sobie. Opis ich zmagań. Gryzomir wygrywa.
PIEŚŃ DZIESIĄTAPopiel sam zaczął wojnę, a z placu ucieka, We śnie widzi przodków pełnych cnoty, którzy byli kiedyś ozdobą kraju. Pojął swe błędy, usłyszał przemowę do siebie. Nazywają go w niej niegodnym, największym pijakiem, słyszy przepowiednię:Później ma wizję przyszłości dziejów narodów, kolejni królowie i książęta wychodzą z miodu, wszyscy gnuśni, rozpustni, niedołężni. Królowie byli pijakami - wspomina tu Leszków i Mieszków, Bolesława Śmiałego, Przemysława, Kazimierza Wielkiego, Olbrachta, Stefana Batorego, Władysława IV, Augusta II Sasa. Wyrwie się ze snu na pół żywy, zwołuje cały dwór, jednak wszyscy uciekli od swego pana, widzi tylko wielką zgraje myszy, nigdzie nie było ratunku. Zauważa tylko jednego senatora, który rzuca mu się pod nogi mówiąc, ze ma tylko jego jednego jeszcze wiernego, chce go ratować, albo zawinie z nim do bezpiecznych brzegów, albo z nim zginie. Wsiedli w łódkę, za nimi ruszają myszy pod wodza Syrowinda. Krasicki pisze, żeby wychwalać męża, autora, on skończył dzieło,
Bądźcie łaskawi, jam pracy dokończył.