NEJ NA NA NA

Zmarnowałeś mi to lato,

Oj zapłacisz chłopcze za to

Nej na na na, nej na na na.

Wiesz liczyłam tak na ciebie,

Dzisiaj łzy płyną po niebie

Nej na na na, nej na na na,

Nej na na na, nej na na na szkoda

Nej na na na, nej na na na, na na na.

Wszedłeś w życie w brudnych butach,

Nie wiem chłopcze co tu szukasz

Nej na na na, nej na na na,

Ani w słońcu, ani w błocie,

Przekreśliłam cię mój chłopcze

Nej na na na, nej na na na,

Nej na na na, nej na na na szkoda,

Nej na na na, nej na na na , na na na.

Teraz nie chcę ja już ciebie,

Bo w kochanie twe nie wierzę

Nej na na na, nej na na na,

Możesz sobie być z kim zechcesz,

Ja odnajdę swoje szczęście,

Nej na na na, nej na na na

Nej na na na, nej na na na szkoda

Nej na na na, nej na na na, na na na.

Zmarnowałeś mi to lato

Oj zapłacisz chłopcze za to

Nej na na na, nej na na na.

Wiesz liczyłam tak na ciebie,

Dzisiaj łzy płyną po niebie

Nej na na na, nej na na na,

Nej na na na, nej na na na szkoda

Nej na na na, nej na na na, na na na.