Droga krzyżowa na podstawie „Rozmyślań” m. Urszuli Ledóchowskiej
Co dzień muszę brać na siebie krzyż życia.
Nie myślę tu o wielkich krzyżach, które czasem się zdarzają,
ale o tych krzyżykach życia codziennego -
małych, a nie mniej nużących, dlatego że tak licznych.
Nabożeństwo drogi krzyżowej jest szkołą miłości i cierpliwości.
Uczysz się tam, z miłości ku Chrystusowi Ukrzyżowanemu,
cicho znosić trudności i przeciwności życiowe,
uczysz się, jak przebaczać, jak powstać, gdy upadłeś, jak kochać Jezusa -
gotów oddać Mu miłość za miłość, ofiarę za ofiarę...
Ostatnia Wieczerza
Ja jestem chlebem życia.
Kto do mnie przychodzi,nie będzie łaknął;
a kto we Mnie wierzy,
nigdy pragnął nie będzie. (J 6, 35)
Nie powinienem rozłączać w myśli Jezusa Ukrzyżowanego od Jezusa w Hostii.
Jezus w Sakramencie Miłości chce być moim pocieszycielem, przyjacielem, radością moją i pokojem.
On zawsze patrzy na mnie z miłością.
Stacja I: Jezus skazany na śmierć
Oto Człowiek...
Ukrzyżuj Go! Ukrzyżuj! (J 19, 5.6)
Świat Jezusa, Słowa Wcielonego, nie poznał.
Nie poznał wówczas, nie poznaje dzisiaj...
Inne są sądy ludzkie, inne sądy Boże.
Stacja II: Jezus bierze krzyż
Jeśli kto chce iść za Mną... niech co dnia bierze krzyż swój. (Łk 9, 23)
Jaką ufnością, jakim spokojem dobroć Twoja, Panie, mnie napełnia.
Miłość Twoja czuwa nade mną, zna moją słabość i nie doświadczy mnie nad siły.
Mogę trwać w pokoju u stóp mego Pana, bo On co cięższe wziął na siebie, aby mnie oszczędzić, aby krzyż nie przygniatał nad miarę.
Stacja III: Jezus pierwszy raz upada pod krzyżem
On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści...
w Jego ranach jest nasze uzdrowienie. (Iz 53, 4.5)
Jezus, Baranek Boży, nosi na sobie winy wszechświata, jakie były, są i będą. Wziął na siebie wszystkie męki, cierpienia i śmierć samą, by zadośćuczynić za grzechy ludzkie.
Siła moja, Jezu, jest w ufności w Twoje miłosierdzie
Stacja IV: Jezus na drodze spotyka swoją Matkę
Oto Matka twoja. (J 19, 27)
Usta Matki Bolesnej szepczą te same słowa, które usłyszał anioł, zwiastujący Jej, że zostanie Matką Bożą: „Oto ja służebnica Pana, niech mi się stanie według słowa twego”.
Jezu, jak chcesz, kiedy chcesz, gdzie chcesz - wszystko mi jedno, byleby z Tobą i przy Tobie.
Stacja V: Szymon pomaga Jezusowi nieść krzyż
Co uczyniliście jednemu z braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili. (Mt 25, 40)
Być dobrym - to żyć dla szczęścia innych, mieć serce szerokie w swej dobroci.
Miłości mi daj, o Panie, dobroci coraz więcej
Stacja VI: Weronika ociera twarz Jezusowi
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. (Mt5,7)
Miłosierdzie względem bliźnich to dobroć i gotowość służenia im.
Nic wielkiego dać nie mogę, ale mając do czynienia z innymi, mogę obdarzyć ich serdecznym uśmiechem, dobrym, uprzejmym słowem, małą usługą chętnie oddaną...
Stacja VII: Jezus drugi raz upada pod ciężarem krzyża
Niech się nie trwoży serce wasze. (J 14, 1)
Jezus chce być pocieszycielem, przyjacielem, radością moją i pokojem.
Dobrze wie, że życie na ziemi jest nieraz ciężkie i bolesne, że trudno człowiekowi samemu dźwigać ciężar dnia.
Stacja VIII: Pobożne niewiasty płaczą nad Jezusem
Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość... (Mt 6, 33)
Żal, jeśli jest prawdziwy, musi wypływać z miłości i rodzić miłość, a miłość - to radość, to szczęście, to pieśń uwielbienia i chwały.
O siło i mocy wzroku Chrystusowego!
Spójrz, dobry Jezu, i na mnie.
Stacja IX: Jezus trzeci raz upada pod ciężarem krzyża
Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali. (2 Kor 12, 8)
Jedno Twe wszechmocne słowo potrafi wlać w serce moje nową chęć do życia Bożego, nowy zapał, nową siłę, która duszę moją może wznieść wyżej, coraz wyżej ku niebu.
Ostatecznie, czym jest to, co ludzie nazywają szczęściem na ziemi?
Stacja X: Zrywają odzienie z Jezusa
Żołnierze, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części... wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. (J 19, 23)
Odsunąć muszę wszystkie przeszkody, które stoją między mną a niebem.
Szukać mam nie siebie, ale Jezusa, do którego na wieki chcę należeć.
Stacja XI: Jezus przybity do krzyża
Gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie. (J 12, 32)
U stóp krzyża otwierają się dla duszy coraz to nowe horyzonty miłości...
Mam przyjaciela, który mnie bezgranicznie kocha, który życie swe dla mnie chętnie oddaje. A tym Przyjacielem jesteś Ty, Ukrzyżowany.
Stacja XII: Jezus kona na krzyżu
Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego. (Łk 23, 46)
Wszystko oddajmy z ufnością w ręce Ojca naszego - to, co dobre, znajdzie u Niego nagrodę, a to, co złe, spali się w ogniu miłości Boskiego Zbawcy.
Stacja XIII: Ciało Jezusa zdjęte z krzyża
Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony dopełniam niedostatki udręk Chrystusa w moim ciele dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół. (Kol 1, 24)
Jakże nie starać się i o to, bym i ja wiernie wykonał zadanie, jakie mi w moim życiu nakreśliłeś!
Życie moje nabiera wartości w promieniach wychodzących z Twoich świętych ran!
Stacja XIV: Jezus złożony do grobu
Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem.
Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. (J 11, 25)
Nadzieja! Czym byłoby życie moje bez nadziei?
Nie ma ani jednej chwili w życiu, w której nie byłaby potrzebna nadzieja i wypływająca z niej dziecięca ufność, że zło przeminie, po burzy zaświeci słońce, że ostatecznie śmierć położy kres cierpieniom i że krzyż zaprowadzi nas do radości wiecznej.
Stacja XV: Zmartwychwstanie
Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani. (Ap 1, 17)
Serce Jezusa, życie i zmartwychwstanie nasze!
Żyjąc w Boskim Sercu, razem z Nim i w Nim znajdziemy życie wieczne.
Jezus nie dozwoli zginąć na wieki nawet i ciału, które tyle razy karmił Ciałem i Krwią swoją.