Scenariusz „Dzień Rodzica”

  1. Wiersz „Delegatka”

Jestem małą delegatką,

Lecz nie umiem mówić gładko.

Pani tutaj mnie wybrała,

Bym rodziców powitała.

Wszystko to wam pokażemy,

to co umiemy

Lecz gdyby nam się coś nie udało,

A wam coś się nie podobało.

To idąc do domu

Pss… nie mówcie o tym nikomu!

  1. Piosenka konkursowa „Jesień kolorowa”

  1. Wiersz „Dla mamy i taty”

Każdy dzisiaj się postara

Niespodziankę sprawić zaraz

A dla kogo?

A dla mamy i dla taty

Bo tak bardzo ich kochamy

I z okazji ich święta

Dzisiaj sami zaśpiewamy

  1. Piosenka „Moja wesoła rodzinka”

  1. Wiersz „Maj”

Maj - to życie, maj - to kwiaty

Bzy, konwalie, róże, bratki

Maj w uczucia tak bogaty

Maj to także Święto Matki

Maj to miesiąc najpiękniejszy

Taki świeży i pachnący

Tobie mamo go oddaję

By ten dzień był najcudniejszy.

  1. Piosenka „Piłka Oli” - z wykorzystaniem instrumentów

  1. Wiersz o tacie

Dzisiaj także święto taty

I wszystkich ojców na świecie.

Niosę dla taty z ogródka kwiaty.

Co swoim tatom niesiecie?

Kwiatka nie macie?

Zarzućcie tacie na szyję ciepłe ręce

Mówcie do ucha „Tatku posłuchaj,

Chcę Cię uściskać gorąco”

A kiedy będzie słońce i lato,

Pójdziemy sobie na spacer z tatą.

Ja będę miała nową sukienkę,

Tato mnie będzie trzymał za rękę.

Pójdziemy wolno, prosto przed siebie,

Będziemy liczyć chmury na niebie,

Będziemy liczyć drzewa przy drodze,

Będziemy skakać na jednej nodze.

Miniemy kino, szkołę, aptekę,

Jeszcze spojrzymy z mostu nad rzekę,

Jeszcze okruchy rzucimy falom,

Kupimy w kiosku różowy balon.

Kiedy już będę bardzo zmęczona,

Tato posadzi mnie na ramiona,

Tacy będziemy jak nikt, szczęśliwi.

A wokół ludzie będą się dziwić

I wszyscy będą patrzyli na to,

Jak na barana niesie mnie tato.

  1. Wiersz na wesoło „Pan Hilary” - autor Marek Szołtysek

„Loto, tyro pan Hilary,

do dekla mu piere,

Bo kajś tyn boroczek

Posioł swoje brele

Szuko w galotach, kabot obmacuje

Przewroco szczewiki, psinco znajduje.

Bajzel w szranku i w byfyju,

tera leci do antryju.

Kurde! - woło - Kurde bele!

Ktoś mi rombnoł moje brele!

Wywraco leżanka i pod nia filuje,

Borok się wnerwio, gnatów już nie czuje.

Szuko w kachloku, kopie w kredynsie

Glaca spocono, cołki się trzynsie.

Pierońskie brele na amyn kajś wcisło,

Za oknym już downo blank się ściymniyło.

Do zdrzadła oroz oglondo Hilary -

Aż mu po puklu przefurgały ciary.

Spożyro na kichol, po łebie się puko,

Bo znodły się brele - te co tak ich szukoł

Czy to ni gańba? - Powiydzcie sami,

Mieć brele na nosie, a szukać pod ryczkami!

  1. Taniec „Balowanie na polanie” - element Betti Strausse

  1. Taniec „Marionetki”

OPRACOWAŁA: mgr Irena Szwainoch

Miejskie Przedszkole nr 1

w Piekarach Śląskich