SCENARIUSZ ZAJĘĆ ŚWIETLICOWYCH

HASŁO TYGODNIA: Powitanie wiosny

TEMAT DNIA : ,,Wiosna przyszła do naszej świetlicy

Data: 22.03.2011r.

Grupa: III (kl. I)

Miejsce: świetlica szkolna

Prowadzący: Elżbieta Calik

CELE OGÓLNE: zapoznanie z charakterystycznymi cechami aktualnej pory roku oraz zmianami zachodzącymi w świecie roślin i zwierząt w okresie wiosennym,

CELE OPERACYJNE :

Uczeń potrafi:


- prawidłowo wykonać polecenia,
- wykorzystać nową technikę plastyczną,
- rozwiązać zagadki, logicznie myśleć,
- dostosować ruch do rytmu i nastroju muzyki,

-współpracować w grupie,

-rozwijać się twórczo i pobudzić wyobraźnię,

-odczuwać radość wspólnej zabawy.

METODY:

FORMY PRACY:

ŚRODKI DYDAKTYCZNE: utwór J. Brzechwa „Przyjście wiosny”, zagadki, farby witrażowe, szablony kwiatów, koszulki

CZYNNOŚCI NAUCZYCIELA

CZYNNOŚCI UCZNIA

Zabawa na powitanie.

Czyta utwór J. Brzechwy pt. „Przyjście wiosny”.

Zagadki. Dzieli uczniów na dwie grupy, czyta zagadki wiosenne.

Załącznik1

Zabawa ruchowa: „Bocian i żaby”

Praca plastyczna - wiosenny witraż

Podsumowanie zajęć.

Chodzą po Sali w rytm muzyki, gdy muzyka ucichnie dzieci witają się ze sobą wg poleceń nauczyciela np. łokciami, dłońmi, piętami itp.

Odpowiadają na pytania nauczyciela:

  • Jakie zwierzęta zostały wymienione w utworze?

  • Dlaczego się ze sobą sprzeczały?

  • Jakie wymieniały sposoby przyjścia Wiosny?

  • W jaki sposób Wiosna się porusza?

Odgaduje zagadki i zdobywa dla swojej drużyny punkty. Kiedy zagadka nie zostaje odgadnięta pytanie przechodzi na drugą grupę. Wygrana drużyna dostaje serduszka.


Jedno z dzieci jest bocianem, pozostałe- żabami. W rytm muzyki poruszają się po całej sali. Na przerwę w muzyce żaby zastygają w bezruchu, a bocian wyrusza na łowy. Żabka, która w tym czasie się poruszy- wędruje do gniazda bociana.

Za pomocą farbek witrażowych odrysowują szablony kwiatów na przeźroczystej koszulce. Po wyschnięciu ozdabiamy naszą salę.

Wypowiadają się luźno, czy zajęcia im się podobały. Wybranie najładniejszej pracy. Następuje sprzątanie świetlicy. Pożegnanie.


Załącznik 1

Zagadki Wiosenne



J. Brzechwa „Przyjście Wiosny”

Naplotkowała sosna, że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:

- Przyjedzie pewno furą...
Jeż się najeżył srodze:

- Raczej na hulajnodze.
Wąż syknął

- Ja nie wierzę, przyjedzie na rowerze.
Kos gwizdnął:

- Wiem coś o tym, przyleci samolotem.
Skąd znowu - Rzekła sroka - ja jej nie spuszczam z oka
i w zeszłym roku w maju widziałam ją w tramwaju.
Nieprawda wiosna zwykle przyjeżdża motocyklem!
A ja wam tu dowiodę, że właśnie samochodem.
Nieprawda, bo w karecie!
W karecie? Cóż pan plecie? Oświadczyć mogę krótko,
że płynie własną łódką!
A wiosna przyszła pieszo. Już kwiaty z nią się spieszą,
Już trawy przed nią rosną i szumią: - Witaj wiosno!