8. Równoważności planet i znaków
Znaki zodiaku swoimi właściwościami przypominają planety, i na odwrót, planety przypominają znaki zodiaku. Jest to szczególny przypadek rzeczy w astrologii pospolitej, że jedne elementy horoskopu przebierają się za inne, jedne udają drugie. Gdyby było inaczej, gdyby każdy element horoskopu miał tylko ściśle własne, unikalne właściwości i odpowiadał za ściśle przypisaną tylko sobie grupę zjawisk, astrologia byłaby dużo łatwiejsza do nauczenia się i przyjaźniejsza w swoich zastosowaniach, ale (niestety) jest tak jak jest. (Przypomina to trochę sytuację w chemii, gdzie sód ma podobne właściwości jak potas, selen może zastępować siarkę, końcówka NH3 udaje metal, i nie wiadomo, po co nam kilkanaście lantanowców, które są chemicznie identyczne.)
To, że planety przypominają działanie znaków, dostrzeżono już u samych początków astrologii, w starożytności, i wtedy wprowadzono pojęcia planet władców znaku, planet wywyższonych w znaku, upadłych i wygnanych. My jednak tym podobieństwom planet i znaków przyjrzymy się w sposób praktyczny i bez uprzedzeń.
Znaki żywiołu ognia
Trzy znaki żywiołu ognia, Baran, Lew i Strzelec, w ludzkim charakterze wyrażają się dość podobnie. Często nie sposób odróżnić, czy dany człowiek ma dominujący znak Barana czy Strzelca, albo Strzelca czy Lwa. Początkujący astrologowie lubią popisywać się zgadywaniem, kto jest z którego znaku i przy tych znakach najczęściej się mylą. (A trudno się nie mylić, bo przecież w horoskopie są jeszcze planety, a dominujące planety potrafią się przejawiać bardziej wyraziście od dominujących znaków zodiaku!) Przejawianie się trzech znaków ognia przypomina przejawianie się trzech planet, które także mają wyraźne związki z żywiołem ognia; są to: Mars, Słońce i Jowisz.
Baran i Mars
Znak Barana jest najsilniej spokrewniony z Marsem. Co to znaczy?
1) Oba te składniki horoskopu podobnie wyrażają się poprzez osobowość człowieka.
Osoby, które mają Barana jako znak dominujący - czyli mają w horoskopie urodzeniowym w znaku Barana Słońce, Księżyc lub ascendent (lub dwa a nawet trzy z tych wskaźników naraz) - wykazują podobne cechy charakteru, co osoby mające Marsa jako dominującą planetę, czyli mające Marsa w MC, na ascendencie lub na pozostałych dwóch osiach horoskopu.
W obu przypadkach osoby takie są szybkie w ruchach, szybkie w działaniu, energiczne, porywcze, a nawet agresywne, szorstkie w obyciu, zwykle (o ile inne wskaźniki horoskopu nie pokazują czegoś innego) wyznają nieskomplikowany, czarno-biały światopogląd; nie mają dobrego wglądu w psychikę innych ludzi; mają nawyk pospiesznego sądzenia po pozorach, za to szybko przechodzą od pomysłu do czynu i chętnie wypróbowują pomysły w praktyce, posuwając się aż do wkładania palca między drzwi; co za tym idzie nie grzeszą ostrożnością, żywiołowo reagują, łatwo wpadają we wściekłość, entuzjazm lub ekscytację; lubią ryzyko, cel życia widzą w posuwaniu się do przodu; chętnie stają do zawodów i wyścigów (nie tylko sportowych) i lubią wygrywać, za to źle znoszą porażki; nie mają zmysłu do dyplomacji i konwenansów, a w zbyt skomplikowanych stosunkach społecznych gubią się i popełniają gafy. (I taką listę można by jeszcze długo ciągnąć, co jest zawodowym zajęciem autorów piszących horoskopy do prasy i porady dla znaków zodiaku.)
2) Jeśli oba elementy - Baran i Mars - są silne w czyimś horoskopie, to wzajemnie się wzmacniają.
Taki przypadek zachodzi na przykład, gdy ktoś ma ascendent w Baranie (Baran występuje jako jeden z dominujących znaków zodiaku) i Marsa (już raczej w innym znaku) na innej osi, np. w Koziorożcu w medium coeli. Wtedy można powiedzieć, że ta osoba ma łączną dominantę marsowo-baranią. Charakterystyczne dla Marsa i Barana cechy charakteru będą wtedy u tej osoby wybitnie nasilone.
3) Mars, gdy przebywa w znaku Barana, jest szczególnie silny.
...Nawet jeśli nie znajduje się w pozycji dominującej w horoskopie, czyli np. nie leży na żadnej osi. Tu dygresja: są jeszcze inne, oprócz położenia na osi, pozycje, w których planeta jest lub może być dominującą - będzie o nich mowa w jednym z kolejnych wykładów. Tym bardziej silny będzie Mars w znaku Barana na osi horoskopu.
4) Inne planety (poza Marsem), przebywając w znaku Barana, nabierają cech Marsa, upodabniają się (tak jak potrafią!) do Marsa.
Więc na przykład Słońce w Baranie koduje cechy marsowe; także takie cechy marsowe, jak zwiększona wojowniczość, dziarskość, zapalczywość, pochopność sądów, zamiłowanie do ryzyka itd. są obecne u ludzi, mających w horoskopie urodzeniowym Księżyc, Merkurego lub (nawet) Wenus w Baranie. W mniejszym stopniu to zjawisko umarsowienia w Baranie dotyczy planet powolnych, które spędzają w jednym znaku zodiaku więcej niż rok; mowa o Jowiszu, Saturnie, Uranie, Neptunie i Plutonie.
W książce "Znaki zodiaku i ich władcy" powyższe pokrewieństwo między Marsem i znakiem Barana nazwałem następująco: że Mars jest ekwiwalentem (lub: równoważnikiem) znaku Barana, i odwrotnie. Bo faktycznie, pod wieloma względami te dwa obiekty mogą zastępować się w horoskopie. Ponieważ nie przerabialiśmy jeszcze aspektów planet, dalsze przypadki pokrewieństwa lub równoważności Marsa i Barana omówię później, kiedy potrzebny materiał poznamy.
Znak Barana jest zarazem spokrewniony ze Słońcem, chociaż jest to słabszy i mniej wyraźny związek niż poprzednio omawiany z Marsem. Pokrewieństwo ze Słońcem oznacza, podobnie jak w przypadku pokrewieństwa z Marsem:
1) że dominujący znak Barana i dominujące Słońce kodują podobne (lub wręcz: te same) cechy charakteru, w tym przede wszystkim orientację na siebie: "teraz ja, ja powiem, tylko mnie słuchajcie, ja wiem lepiej, ja jestem najważniejszy". Co ma stronę pozytywną: dobre zakorzenienie w sobie, pewność siebie, asertywność; ale i stronę negatywną: egoizm, egocentryzm, który często może być naiwny i przez swą szczerość sympatyczny; tak działa znak Barana kiedy jest dominujący z tej przyczyny, że w tym znaku przebywa Księżyc (jest to wtedy księżycowy Baran);
2) jednocześnie obecne w czyimś horoskopie silne Słońce i silny znak Barana wzmacniają się;
3) Słońce przebywające w znaku Barana jest szczególnie silne;
4) inne planety przebywające w znaku Barana nabierają cech Słońca w Baranie (ale i Marsa, nie zapominajmy o tym).
Dobrze współpracują ze znakiem Barana również Jowisz i Uran, jakkolwiek nie można uważać tych planet za równoważniki znaku Barana, ponieważ są one przede wszystkim nosicielami innych cech niż właściwe dla znaku Barana. Pora na następny znak żywiołu ognia, czyli:
Lew i Słońce
Znak Lwa najsilniej jest spokrewniony ze Słońcem. Co znowu oznacza, podobnie jak przy Baranie i Marsie:
1) Podobne cechy charakteru kodowane są przez Lwa i Słońce: Nacisk na ja i mnie. Dośrodkowość świata takiej osoby. Namiętność do bycia ważniejszym, wyższym, podziwianym (pewien narcyzm...), także pewność siebie, poczucie własnej wartości, duma; czasami - w wersji negatywnej - wiecznie urażona duma. Nadmiar osobistej energii, wyczuwalnej przez to, że osoby takie promieniują na innych; nie bez przyczyny o osobach z dominującym Lwem lub Słońcem chętnie powiedziałoby się: "takie słoneczko...". Cenienie siebie, poczucie własnej wartości. Ale i pokrewna wada: postawa: "mnie się należy".
2) Silne Słońce (np. na ascendencie) i silny znak Lwa (np. Księżyc w nim) wzajemnie się wzmacniają.
3) Słońce w znaku Lwa jest szczególnie silne. (Np. może dominować, nawet jeśli znajduje się dalej od osi niż inna planeta ściśle leżąca na osi.)
4) Planety w znaku Lwa imitują Słońce, tzn. osoba taka ma cechy dawane zwykle przez silne Słońce.
Spokrewniony ze znakiem Lwa, choć w trochę niższym stopniu niż Słońce, jest Jowisz. Zauważ wielkie podobieństwo charakterów - jowiszowego i lwiego, a przede wszystkim wspólną ich cechę, ekstrawersję.
Dobrze współdziałają ze znakiem Lwa także:
Neptun - przez wspólną dla Lwa i Neptuna tendencję do stwarzania iluzji. Neptun uważany bywa także za odpowiednik (ekwiwalent) znaku Lwa, chociaż jest to odpowiednik zdecydowanie drugorzędny, a może nawet "trzeciorzedny".
Wenus - przez pęd do eksponowania siebie, błyszczenia, bycia na widoku, sprawiania wrażenia.
Strzelec i Jowisz
Znak Strzelca jest nieomal bliźniaczym bratem znaku Lwa. W praktyce często wpływy poszczególnych planet - Słońca, Księżyca, Marsa itd. - w Strzelcu i w Lwie są niemal niemożliwe do rozróżnienia. Także podobieństwa do znaku Barana są znaczne. Pokrewne znakowi Strzelca są te same planety, co w przypadku Lwa, lecz w innej kolejności podobieństwa:
Jowisz
drugorzędnie - Słońce
Powinowactwo do Jowisza należy rozumieć podobnie jak przy poprzednich znakach zodiaku:
(1) znak Strzelca i Jowisz przejawiają się poprzez podobne cechy charakteru;
(2) wzmacniają się wzajemnie;
(3) Jowisz w Strzelcu jest silny;
(4) planety w znaku Strzelca nabierają "jowiszowego" zabarwienia.
Zwięzły przegląd
W następnych wykładach dokonamy przeglądu pozostałych znaków zodiaku i ich planetarnych krewnych. Na razie zwięźle wyliczę te związki w tabelce poniżej.
Niektóre z niżej wymienionych planet zwykle przez astrologów nie są uważane za odpowiedniki danych planet (wg. mnie niesłusznie...), i takie przypadki zaznaczam kursywą.
znak zodiaku |
planeta |
drugorzędne |
ogień |
||
Baran |
Mars |
Słońce |
Lew |
Słońce |
Jowisz, Neptun |
Strzelec |
Jowisz |
Słońce |
ziemia |
||
Koziorożec |
Saturn |
Mars |
Byk |
Wenus |
Księżyc |
Panna |
Merkury |
Saturn |
powietrze |
||
Waga |
Wenus |
Saturn |
Wodnik |
Uran |
Merkury |
Bliźnięta |
Merkury |
Uran |
woda |
||
Rak |
Księżyc |
Saturn |
Skorpion |
Mars, Pluton |
Uran |
Ryby |
Księżyc, Neptun |
Wenus |
Uwaga: Istnieje zwarta grupa planet ognistych (spokrewnionych z żywiołem ognia): Mars, Słońce i Jowisz. Dla innych żywiołów nie można wskazać podobnie wyrazistej grupy planet. Saturn wykazuje (w swoim działaniu poprzez horoskopy ludzi, oczywiście) wyraźniejsze podobieństwo do żywiołu ziemi; Księżyc i Neptun do żywiołu wody. Z żywiołem powietrza w pewnym stopniu spokrewnione są Merkury i Uran.
Tradycja
Podobieństwa czy też pokrewieństwa znaków zodiaku i planet zostały już stwierdzone w starożytności, jednak wtedy wpasowano je w sztywny schemat, który w większym stopniu zaspokajał ludzkie poczucie porządku i symetrii, niż odzwierciedlał faktyczne wpływy planet i znaków.
Planetę najbardziej podobną (czy też: pokrewną) właściwościami do danego znaku, nazywano władcą tego znaku. Łączyło się to z personifikacją planet, które przecież jednocześnie uważano za bóstwa lub moce czy emanacje bóstw. Władca na swoim znaku musiał być koniecznie jeden, jak w ziemskiej monarchii, dlatego jeśli którąś inną planetę rozpoznawano jako silną w danym znaku, mówiono o niej, że jest w tym znaku wywyższona. Słońce było w tym systemie władcą tylko jednego znaku, Lwa. Księżyc był władcą jednego znaku, Raka. Pozostałe planety znane w starożytności władały dwoma znakami każda: Mars był władcą Barana i Skorpiona, Wenus władała Bykiem i Wagą, Merkury Bliźniętami i Panną, Jowisz Strzelcem i Rybami, Saturn Koziorożcem i Wodnikiem. Gdy znak był powietrzny lub ognisty, nazywano go domem dziennym danej planety, gdy był żywiołu ziemi lub wody, nazywano go domem nocnym. Czyli np., Baran był dziennym domem Marsa, Byk nocnym domem Wenus. ("Domami" określano też co innego w horoskopie, o czym na razie nie opowiadam.) Oczywiście ta nomenklatura nie miała nic wspólnego z faktycznym ruchem planet na niebie. W czasach nowożytnych zasada "jeden znak, jeden władca" przestała obowiązywać, kiedy odkryto trzy nowe, dalekie planety: Urana, Neptuna i Plutona. Wtedy w trzech znakach dodano jadną nową planetę jako współwładcę. Jeśli planeta była władcą w pewnym znaku, to o znaku leżącym naprzeciw w zodiaku mówiono, że w nim ta planeta jest na wygnaniu. I tak np. Mars był wygnany w Wadze, a Wenus w Baranie. Przeciwieństwo wywyższenia nazywano upadkiem: Mars był upadły w Raku. Wszystko to razem jest w tej tabeli:
znak |
żywioł |
planeta- |
"dom" |
planeta |
planeta |
planeta |
współwładca |
wywyższony |
Baran |
ogień |
Mars |
dzienny |
Słońce |
Wenus |
Saturn |
- |
- |
Byk |
ziemia |
Wenus |
nocny |
Księżyc |
Mars |
- |
- |
- |
Bliźnięta |
powietrze |
Merkury |
dzienny |
- |
Jowisz |
- |
- |
- |
Rak |
woda |
Księżyc |
tylko |
Jowisz |
Saturn |
Mars |
- |
- |
Lew |
ogień |
Słońce |
tylko |
- |
Saturn |
- |
- |
Neptun |
Panna |
ziemia |
Merkury |
nocny |
- |
Jowisz |
Wenus |
- |
- |
Waga |
powietrze |
Wenus |
dzienny |
Saturn |
Mars |
Słońce |
- |
- |
Skorpion |
woda |
Mars |
nocny |
- |
Wenus |
Księżyc |
Pluton |
Uran |
Strzelec |
ogień |
Jowisz |
dzienny |
- |
Merkury |
- |
- |
- |
Koziorożec |
ziemia |
Saturn |
nocny |
Mars |
Księżyc |
Jowisz |
- |
- |
Wodnik |
powietrze |
Saturn |
dzienny |
- |
Słońce |
- |
Uran |
- |
Ryby |
woda |
Jowisz |
nocny |
Wenus |
Merkury |
- |
Neptun |
- |
System ten obejmował jeszcze tak zwanych władców dekanatów, czyli odcinków równych 1/3 każdego znaku. Nie ma potrzeby tego wszystkiego się uczyć, przynajmniej na początku. Tym bardziej, że nie będziemy tego systemu stosować w praktyce, zastępując go praktycznymi pokrewieństwami planet i znaków. O czym było wyżej i będzie dalej szczegółowo w następnych wykładach. Zauważmy jednak, że w powyższym tradycyjnym systemie wiele pokrewieństw rozpoznano całkiem prawidłowo. (Sprawdź - porównaj obie tabele!)
Powtórzenie i uzupełnienie, po kolei
Jak wspomniałem wyżej, już u samego początku astrologii (zapewne w Aleksandrii w III w. pne) obmyślono precyzyjny, symetryczny i rozbudowany system powiązań pomiędzy planetami a znakami. Każdy znak zodiaku miał swoją planetę-władcę, do tego planetę wywyższoną, planetę wygnaną i planetę upadłą w tym znaku. System ten został w czasach bliższych współczesności uzupełniony o trzy nowe planety - Urana, Neptuna i Plutona. Powinniśmy znać ten system (w jakimś stopniu...) i oddać mu należny szacunek - dlatego przedstawiłem go w tabelce powyżej.
Jednak gdy chodzi o praktyczne stosowanie przy badaniu horoskopów, potrzebne jest nam podejście bardziej elastyczne. Dlatego w miejsce "władców" wolę mówić o powinowactwie, pokrewieństwie lub o równoważności planet i znaków.
U większości znaków jest tak, że dany znak działa lub przejawia się bardzo podobnie jak pewna planeta. Planetę taką nazwałem pokrewną lub równoważną. Mają wtedy miejsce cztery zależności między owym znakiem i planetą, wyżej wymienione dla znaków żywiołu ognia:
(1) znak i planeta przejawiają się poprzez podobne cechy charakteru;
(2) wzmacniają się wzajemnie;
(3) planeta przybywając w tym znaku jest silna;
(4) inne planety przybywając w tym znaku nabierają zabarwienia tej planety i czyli w pewnym stopniu przejmują jej charakter.
Jeszcze jeden przykład podam: Wenus jest planetą pokrewną znakowi Byka, a nawet można uważać ją za równoważną temu znakowi. Oznacza to, że:
(1) ludzie mający Wenus dominującą (np. Wenus w MC) podobni są co do charakteru do tych, którzy mają dominujący znak Byka (czyli np. mają w Byku Słońce).
(2) Jeżeli u kogoś w horoskopie jest wyrazista, dominująca lub prawie dominująca Wenus - np. na descendencie, oraz silny znak Byka, jako jeden z dominujących, np. Księżyc jest w Byku, to wpływy Wenus i znaku Byka współdziałają ze sobą i wzajemnie się wzmacniają. (Ktoś taki jest np. wielkim miłośnikiem ciastek z kremem, jazzu i wina z Kalifornii oraz kolekcjonuje obrazy.)
(3) Wenus w znaku Byka jest silniejsza niż gdyby była np. w Bliźniętach lub w Baranie.
(4) Księżyc, Słońce, Merkury a nawet Mars idąc przez znak Byka nabierają cech Wenus.
Oprócz tego dla każdego (lub: prawie każdego znaku) jest taka planeta, która wprawdzie nie przypomina tego znaku aż tak łudząco, jednak wyraża pewne ważne cechy tego znaku. Takiej planety nie można uważać za równoważnik tego znaku, jednak należy ją brać pod uwagę. Taką planetę nazwałem drugorzędnie podobną. Dla wielu znaków planety te odkryto już w starożytności i nazwano wywyższonymi.
Gdyby tak było, że każdemu znakowi można przyporządkować te dwie planety, byłoby prosto i łatwo. Niektóre znaki nie całkiem pasują jednak do tego schematu. Znak Panny w tak samo wielkim stopniu przypomina Merkurego (którego w starożytności uznano za władcę Panny), jak i Saturna (którego starożytności w żaden sposób z Panną nie wiązano). Pannę należy więc uważać za znak merkuryczno-saturnowy, czyli przyporządkować mu dwie planety równoważne. Podobnie jest ze znakiem Skorpiona, który swoim charakterem przypomina tak samo Marsa jak i Plutona. Także Ryby mają dwie równoważne im planety, są to Księżyc i Neptun. (Ale nie Jowisz, jak chciała tradycja pochodząca jeszcze od Greków!)
Także planety drugorzędnie podobne mogą być dwie - tak jest z Lwem, który ma cechy podobne do Jowisza, ale i do Neptuna. (Z Jowiszem ma wspólne zamiłowanie do pompy i parady, z Neptunem do obudowywania się fikcjami.)
Przy niektórych znakach trudno jest podjąć decyzję, które planety wchodzą w grę. Kłopotliwy jest Wodnik, którego w starożytności uważano za władztwo lub dzienny dom Saturna, a w nowożytności uznano go za ekwiwalent Urana. Tymczasem obserwacja ludzi z dominującym Uranem i znakiem Wodnika pokazuje, że są to jednak rzeczy mocno różne!
Przegląd znaków
Baran. Równoważność Barana i Marsa jest niemal pełna - tu nie ma wątpliwości. Podobnie Słońce w Baranie jest silne, a i same Barany zodiakalne wykazują wiele słonecznych cech.
Byk. Jak wyżej - między Bykiem a Wenus jest znakomite pokrewieństwo. Z drugiej strony znak Byka ma wyraźne cechy księżycowe, a i Księżyc jest silny w znaku Byka, tak iż dalsze podobieństwo Księżyca z Bykiem też nie ulega wątpliwości.
Bliźnięta. Starożytni twórcy astrologii nie mieli wątpliwości, aby Merkurego uznać za władcę Bliźniąt i jednocześnie (choć to było nie całkiem logiczne) za planetę wywyższoną w tym znaku. Można jeszcze dopatrzyć się podobieństw Bliźniąt do Urana, na pewno zaś osobowość z dominującym znakiem Bliźniąt jest dobrym podłożem do rozwoju cech dawanych przez dominującego Urana, przede wszystkim niekonwencjonalnej inteligencji.
Rak. W systemie starożytnym był uważany za ścisły odpowiednik Księżyca i do tej pory wielu astrologów wręcz utożsamia te dwa astrologiczne obiekty - Raka i Księżyc. Jednak kiedy bierzemy pod uwagę cechy charakteru ustalone przez Gauquelina dla Księżyca, dostrzegamy rozbieżności. Wprawdzie Rak ma cechy księżycowe - przede wszystkim szczególny zmysł rodzinny i opiekuńczy; ale ma też cechy Saturna - przede wszystkim zamiłowanie do tego, co ograniczone i zamknięte. Wniosek: należy właśnie Saturna uznać za planetę drugorzędnie podobną do Raka. Natomiast najwyraźniej nie ma podobieństwa Raka do Jowisza, co sugerował (niesłusznie) system starożytny.
Lew. Równoważność Słońcu jest oczywista, także podobieństwo do Jowisza. O Neptunie piszę wyżej.
Panna. Znak w równym stopniu pokrewny i równoważny Merkuremu co Saturnowi. Związek z Merkurym uznano już w starożytności; to, że Panna przypomina także Saturna, zauważono dopiero w XX wieku.
Waga. Równoważność Wenus oczywista. Związki z Saturnem uznane od starożytności. Nie ma powodu czegokolwiek tu zmieniać.
Skorpion. W starożytności łączony tylko z jedną planetą - Marsem. Po odkryciach nowożytnych skojarzony także z Plutonem i Uranem. Przez niektórych astrologów znak ten uważany jest za ścisły ekwiwalent Plutona, nawet mylony z nim! Uważam jednak że należy odróżniać znak i planetę. Proponuję pozostawić Skorpiona znakiem równoważnym dwóm planetom: Marsowi i Plutonowi, z Uranem jako drugorzędnym.
Strzelec. Od starożytności uznawany za równoważny Jowiszowi, ma jednak wyraźny udział cech charakterystycznych dla Słońca.
Koziorożec. Niewątpliwie równoważny Saturnowi, zarazem dobrze współdziała z Marsem.
Wodnik. Najbardziej wątpliwy i trudny do przyporządkowania planetom znak zodiaku. Kiedyś wśród grupy kilkunastu osób zajmujących się astrologią robiłem ankietę na temat cech Wodnika i jego podobieństw do typów planetarnych i w odpowiedziach nie było żadnej zbieżności, przeciwnie, największy rozrzut ocen. Wydaje się, że astrologowie po prostu nie wiedzą, czym jest w istocie Wodnik! Kanoniczny pogląd, iż Wodnik jest ściśle równoważny Uranowi, jest zwyczajnie błędny. Gdyby tak było, ludzie ze Słońcem, Księżycem lub ascendentem w Wodniku byliby dotknięci kompleksem Urana, tzn. dręczącym poczuciem niespełnienia, niezaspokojenia, bycia nie na swoim miejscu, a także byliby wysoce neurotyczni i gustowaliby w tym, co sztuczne. Tak przecież nie jest! Z drugiej strony znak Wodnika sprzyja rozwojowi inteligencji, której wykładnikiem jest Merkury.
Ryby. Jak wcześniej Panna i Skorpion, znak ten jest dwuplanetarny, bo równie silnie wyrażają się poprzez ten znak Księżyc i Neptun. Wenus dodajmy jako planetę dalszego podobieństwa. Starożytni mylili się: znak Ryb nie jest podobny do Jowisza!
Znaczenie równoważności znak/planeta dla wyznaczania dominanty planetarnej
Wymienione równoważności:
Baran |
Mars |
Byk |
Wenus |
Bliźnięta |
Merkury |
Rak |
Księżyc |
Lew |
Słońce |
Panna |
Merkury, ale i Saturn |
Waga |
Wenus |
Skorpion |
Mars i Pluton |
Strzelec |
Jowisz |
Koziorożec |
Saturn |
Wodnik |
Uran, Merkury |
Ryby |
Księżyc i Neptun |
... bierzemy pod uwagę, gdy odnajdujemy, które planety dominują w horoskopie. Można by wręcz wyliczać to w punktach: że np. Wenus w MC warta jest 100 punktów, ale jeśli Słońce jest w Byku, to dodajemy następne 50 pkt dla Wenus. Takie punktacje były opracowywane i używane, czego my nie będziemy robić. Pamiętajmy jednak, że "punkt" dla znaku Byka to zarazem punkt dla Wenus, punkt dla Koziorożca to zarazem punkt dla Saturna - i tak dalej.
Wojciech Jóźwiak
wykłady z lat 2004-2007, w Tarace od 21 maja 2010