Mieszkaniec Szczytna jadąc autobusem miejskim zauważył w otwartej torebce stojącej przed nim kobiety portfel, skorzystał z okazji i zabrał go. W momencie dokonywania zaboru autobus gwałtownie skręcił i Andrzej C. wpadł na w/w kobietę, która odwróciła się do niego i spojrzała z dezaprobatą. Na następnym przystanku wysiadł zarówno on jak i okradziona Anna A.. Andrzej udał za blok i natychmiast przejrzał portfel, wprawdzie pieniędzy było tylko 300 złotych a była tam też karta bankomatowa i numer PIN zapisany na kartce. Po wyjęciu pieniędzy i karty z numerem portfel wyrzucił i natychmiast udał się do najbliższego bankomatu. W tym czasie Anna A. Robiła zakupy w sklepie obok przystanku i była bardzo zaskoczona, gdy w momencie płacenia stwierdziła, że nie posiada portfela. Po chwili przypomniała sobie zdarzenie w autobusie i powiadomiła Policję. Po przyjeździe policjantów poinformowała ich o zdarzeniu i natychmiast razem z nimi udała się w „objazd” pod bankomaty. Mieli szczęście, gdyż zaraz pod pierwszym dostrzegła stojącego w kolejce do bankomatu Andrzeja C. Gdy Andrzej C. dostrzegł ją w towarzystwie policjantów zaczął uciekać. Posiadał przy sobie 300 złotych i kartę należącą do Anny A. Oraz kartkę zapisanym numerem PIN.
Polecenie: Oceń czy popełniono przestępstwo(a), jeżeli tak dokonaj kwalifikacji powyższego zdarzenia jeżeli nie wskaż dlaczego.