Choroby ryb, Akwarium


CHOROBY RYB

BAKTERYJNA CHOROBA PŁETW - fin rot

W chorobie tej w wyniku działalności bakterii następuje rozkład płetw, prowadzący często do ich całkowitego zniszczenia (zwłaszcza płetwy ogonowej). Na ogół wyniki jej leczenia są słabe. W handlu znajdują się środki hamujące rozwój bakterii.

CHOROBA AKSAMITNA

Choroba ta swymi symptomami przypomina bardzo chorobotwórcze zmiany skóry i skrzel powstające przy ichtioftiriozie. Zlekceważona prowadzić może do masowego śnięcia ryb. Szczególnie podatne są na nią młode ryby. U ryb słodkowodnych sprawcą jej jest pasożytnicza bruzdnica Oodinium pillularia. Przy silnej inwazji ciało i płetwy ryb gęsto pokryte są bardzo drobną, biało-szarą lub brudnożółto-brązową wysypką. Porażona skóra może strzępić się płatami. Ryby chudną. Choroba rozprzestrzenia się błyskawicznie, zwłaszcza w zbiornikach obsadzonych młodymi rybami, wśród których wystąpić mogą znaczne straty.

Leczenie: Kąpiel w 3-5 % roztworze soli kuchennej (3~50 g na 1 litr wody) trwająca I do 3 minut. Ostrożnie! Ryby kąpiemy wyłącznie w siatce, którą razem z nimi 2anurzamy. Obok przygotowujemy naczynie z czystą wodą, do którego natychmiast przenosimy ryby, jeśli w trakcie kąpieli zaczną wykazywać oznaki osłabienia. Kąpiel długotrwałą, tak jak przy zmętnieniach skóry, przeprowadzamy w roztworze uwodnionego chlorku chininy (1,5 g na 100 litrów wody), lub trypatlawinie (l g na 100 litrów wody) w specjalnych, zaciemnionych zbiornikach. Temperaturę podnosimy do 30°C.

CHOROBY OCZU

Mechaniczne urazy oczu, także te zagojone, prowadzić mogą do mlecznego mętnienia rogówki. Ukąszenia powodujące całkowite zniszczenie oka lub nawet jego wyrwanie mogą prowadzić do śmierci zranionych ryb. Szczególnie częste uszkodzenia oczu spotyka się wśród pielęgnic i ryb labiryntowych kaleczących je sobie w trakcie prowadzonych walk. Uszkodzona rogówka łatwo atakowana jest przez pleśniawki, często tworzące na niej bujny, mocno przytwierdzony kożuch. Nawet, gdy skaleczenie oka nie było zbyt silne, może ono w następstwie zaatakowania pleśniawką ulec całkowitemu zniszczeniu.

Leczenie: Można spróbować usunąć pleśń poprzez pędzlowanie chorych miejsc 2 % roztworem lapisu. Czynność tę należy powtórzyć kilka  razy. Po każdorazowym wypędzlowaniu rybę umieszczamy natychmiast w 1 % roztworze soli kuchennej w celu zneutralizowania działania lapisu, gdyż spowodować on może uszkodzenie oczu. Wytrzeszcz oczu często spowodowany jest przez posocznicę, lecz także może być symptomem innej choroby. Nierzadko trudno jest ustalić jego przyczynę. Na przykład wytrzeszcz często występuje u starych osobników skalara, niektórych pielęgnic, zwłaszcza, gdy zbyt długo trzymane były w „starej wodzie”. Przyczyną jest wówczas nagromadzenie się w wodzie produktów rozkładu materii organicznej.

CHOROBY ŚRODOWISKOWE

Wśród ryb akwariowych występować może cały szereg chorób, których przyczyny nie można upatrywać w inwazji pasożytów lub chorobotwórczych zarazków. Wywoływane są one przez warunki wytwarzające się w akwarium na skutek wadliwej pielęgnacji lub dostawanie się do wody trujących związków.

1.Niedobór lub brak tlenu

Niedobory tlenu w wodzie wystąpić mogą wówczas, gdy nadmierne jego ilości zużyte zostaną w gnilnych procesach bakteryjnych rozkładu substancji organicznych (resztki pokarmu, pleśniejące martwe zwierzęta i rośliny). Również wtedy, gdy akwarium jest zbyt silnie obsadzone roślinami zużywającymi nocą tlen oraz gdy jest w nim zbyt dużo ryb i rozpuszczony w wodzie tlen nie wystarcza na pokrycie ich potrzeb oddechowych lub też, gdy woda jest przegrzana. Naturalne objawy duszności mogą wystąpić również wtedy, gdy skrzela ryb zaatakowane zostały przez pasożyty lub zniszczone przez znajdujące się w wodzie żrące związki. We wszystkich tych przypadkach ryby podpływają ku powierzchni wody chwytając z niej powietrze, są niespokojne, usiłują nierzadko wyskoczyć z wody. Ruchy oddechowe ryb (pokryw skrzelowych) są nienaturalnie przyśpieszone. W przypadku śmierci, pokrywy skrzelowe są daleko odchylone, a pysk otwarty. Bardzo podobne objawy występują, jeżeli w wodzie jest nadmiar dwutlenku węgla oraz przy zatruciu amoniakiem. Nadmiar dwutlenku węgla sprawia, że ryba nie jest w stanie wydzielić z organizmu powstającego w procesie oddychania dwutlenku węgla, a tym samym pobrać z wody tlenu. Chwytanie powietrza z powierzchni wody nie musi, zatem bezpośrednio wskazywać na brak tlenu w wodzie. Oznacza to, że poprzez napowietrzanie nie zawsze można objawy duszności usunąć. W każdym przypadku jak najszybciej należy zlikwidować błędy pielęgnacyjne, będące przyczyną wytworzenia się takiej sytuacji.

2.Woda zbyt kwaśna lub zbyt zasadowa

Zbyt kwaśna woda może wywołać tzw. chorobę kwasową powodującą ciężkie uszkodzenia ciała. Niebezpieczeństwo spadku wartości pH poniżej krytycznej wartości (dla większości ryb wynosi ona pH 6,5, a w wypadkach wyjątkowych 6,0-5,5) występuje przede wszystkim w wodach o bardzo niskiej twardości. Skóra może mętnieć lub na skutek stanu zapalnego czerwienieć. Jej śluzówka się strzępi, a uszkodzenia skrzeli powodują wystąpienie objawów duszności. Podobne objawy: uszkodzenie skóry i skrzeli wystąpić mogą w wodzie zbyt zasadowej. Niebezpieczeństwo podniesienia się pH do szkodliwych wartości powstaje przede wszystkim przy zbyt miękkiej wodzie, o niskiej buforowości, oraz zbyt obfitym poroście roślin zabierających przy silnym oświetleniu cały znajdujący się w wodzie kwas węglowy. Środkiem zaradczym będzie przywrócenie w akwarium normalnych stosunków a więc: stopniowa, jednakże w miarę szybka wymiana wody, zmniejszenie intensywności oświetlenia, prześwietlenie (przerzedzenie) zbyt gęstych roślin.

3.Zatrucia

Przyczyny: Niedokładnie zaizolowana metalowa rama akwarium, trujące farby i kit, wprowadzenie trujących związków z zewnątrz (środki owadobójcze, w nadmiernych ilościach dym tytoniowy i inne), trujące związki wydzielające się z niektórych gumowych węży (zwłaszcza jasnoczerwonego koloru), niedostatecznie wymoczony cement, połyskujące kamienie, a także inne przyczyny. Objawy: Chwiejne ruchy, płochliwość, drgawki, kręcenie się w kółko, pływanie skokami, odstające łuski i pokrywy skrzelowe, objawy duszności, zniszczenie płetw - zwłaszcza płetwy ogonowej.

Leczenie: Zatrucia będące wynikiem długotrwałego oddziaływania trucizny nie są wyleczalne. W pozostałych wypadkach symptomy zatrucia mijają z chwilą usunięcia wywołującej je przyczyny.

CHOROBY ŻOŁĄDKA I PRZEWODU POKARMOWEGO

Zdarzyć się może, że nowo nabyte ryby nie chcą przyjmować pokarmu. Dotyczy to zwłaszcza świeżo importowanych ryb, osłabionych transportem bądź takich, których wymagania pokarmowe nie są jeszcze dostatecznie poznane. Naturalnie żadne objawy chorobowe nie są widoczne. Rzecz ma się zupełnie inaczej, gdy stare zaaklimatyzowane ryby nagle przestaną przyjmować pokarm. Wówczas należy szukać oznak wskazujących na ewentualną obecność pasożytów lub jakiejś innej choroby. Można w takim przypadku, by pobudzić ryby dojedzenia, spróbować podawać im urozmaicony pokarm w maleńkich porcjach. Efekt ten można również uzyskać dołączając do nich ryby odznaczające się dobrym apetytem. Przy jednostronnym żywieniu pokarmem pozbawionym twardych części (chityna, błonnik) łatwo dojść może do, zatwardzeń, czego końcowym efektem jest zapalenie przewodu pokarmowego. Można spróbować je leczyć podając pokarm zawierający te składniki, np. widłonogi lub larwy komarów, gdyż chitynowe części tych organizmów pobudzają trawienie u ryb. Ośliczka, kiełż zdrojowy czy też czerwone larwy ochotkowatych mogą być nosicielkami pasożytów jelitowych ryb. Można tym częściowo tłumaczyć straty występujące niekiedy wśród ryb po karmieniu larwami ochotkowatych, ale również i tym, że znajdujące się w handlu ich czerwone larwy często pochodzą ze środowisk silnie zanieczyszczonych związkami organicznymi. To samo tyczy zresztą będących w sprzedaży rureczników. Zatem nie ma w tym nic dziwnego, że po dłuższym karmieniu pokarmem, w którego ciele nagromadzone są różne trujące związki, ryby zdychają. Trudne w zwalczaniu są pasożyty jelitowe przenoszone przez kiełża zdrojowego. W przewodzie pokarmowym osiedlić się również mogą wymienione już wcześniej pasożyty, takie np. jak Plistophora, Oodinium i inne.

HEKSAMITOZA

Choroba wywoływana jest przez pasożytnicze wiciowce atakujące przede wszystkim wątrobę, śledzionę, woreczek żółciowy i nerki. Choroba przenoszona jest przez odchody chorych ryb, które silnie chudną, ich grzbiet staje się „nożowaty” a ubarwienie ciemnieje. Jej wystąpienie trudno jest rozpoznać, ponieważ często towarzyszy ona mykobakteriozie i ichtiosporidiozie (ichtiofonoza). Pasożytem paletek jest Hexamitas symphysodonis. W zaawansowanym stadium choroby na głowie, grzbiecie i bokach pojawiają się początkowo niewielkie owrzodzenia. Wkrótce powiększają się one przyjmując postać kraterowatych zagłębień. Choroba może kończyć się śmiercią.

ICHTIOFTIRIOZA (IchthyoPhthirius)

Bardzo częste schorzenia skóry i płetw. Leczone w porę najczęściej łatwo wyleczalne.Sprawcą tej choroby jest orzęsek Ichthyophthirius multifiliis osiągający wielkość do 1 mm. Okrągły, otoczony rzęskami pasożyt oglądany pod mikroskopem łatwo daje się zauważyć dzięki rotacyjnym ruchom. Charakterystyczne dla jego wyglądu jest również jądro w kształcie podkowy, zazwyczaj jasnej barwy. Rozmnażanie następuje poprzez uwalniające się z dojrzałego osobnika wolno pływające pływki, które Muszą w ciągu około 50 godzin znaleźć żywiciela, gdyż w przeciwnym wypadku giną. Po znalezieniu żywiciela pływka wwierca się w naskórek przenikając do jego głębszych warstw, gdzie następuje wzrost. Na skórze i płetwach ryb pojawia się biała wysypka wielkości ziarenek kaszy manny. Wewnątrz każdego gruzełka znajdują się, pojedynczo lub w większej liczbie, pasożyty. W przeciętnie panującej w akwarium temperaturze wody tj. 24-27°C pasożyt opuszcza swego gospodarza po około 5--7 dniach. Po wydostaniu się z ryby osiada na dnie lub roślinach i przekształca w cystę. W cyście następują intensywne procesy podziału, w wyniku, których po kilkunastu godzinach lub kilku dniach opuszcza ją do 2000 pływek, poszukujących nowego żywiciela. Jest to moment masowej inwazji. Zarażenie następuje poprzez chore ryby lub też takie, które nie wykazując objawów chorobowych są nosicielami pojedynczych pasożytów. Niejednokrotnie ryby będące nosicielami w ogóle nie chorują, przenosząc jedynie pasożyta na pozostałe ryby, na których następuje masowy jego rozwój. Pasożyty mogą jednakże zaatakować swego nosiciela, jeśli, na skutek pogorszenia się warunków środowiskowych, nastąpiło osłabienie jego organizmu. Wnikające pływki wywołują silne, stale pogłębiające się, zapalenie skóry. Ryby ocierając się o przedmioty próbują się od pasożytów uwolnić, co naturalnie tylko rzadko im się udaje. Zrzucone w ten sposób pasożyty, wprawdzie w mniejszym zakresie, również mogą się dzielić. Płetwy zaatakowanych ryb są złożone, a one same słabną w oczach i giną.

Leczenie: Kąpiel długotrwała, która nie zabija wprawdzie pasożytów znajdujących się w skórze, lecz niszczy opuszczające żywiciela dojrzałe osobniki. W ten sposób następuje stopniowe wyleczenie. Kolejna infekcja poprzez pływki nie jest już możliwa. Kąpiel przeprowadzamy w specjalnym zbiorniku, zaś akwarium musi przynajmniej przez 6 dni być pozostawione bez ryb. Kąpiel w trypaflawinie: bardzo skuteczna również przeciw zmętnieniu skóry. Na 100 litrów wody dajemy 1 g trypaflawiny. Ilość tę rozpuszczamy najpierw w małej ilości wody i dopiero później dokładnie rozprowadzamy w akwarium. Kąpiel ta może powodować straty roślin i ślimaków, a wyjątkowo również wśród ryb. Dlatego lepiej przeprowadzić jest ją w oddzielnym zbiorniku (całkowicie szklanym), zamiast w urządzonym i obsadzonym rybami akwarium. Żółtawozielone zabarwienie roztworu leczniczego to właściwy kolor stężenia. Temperatura 25-30°C. Czas kąpieli 7-21 dni. Jeśli równocześnie ryby cierpią na zaraźliwe mętnienie skóry, kąpiel zlikwiduje tę chorobę. Kąpiel w chininie: Rzadko obserwuje się szkodliwe oddziaływanie tej kąpieli na ryby i rośliny. Na 50 litrów wody bierzemy 1 g uwodnionego chlorku chininy (sól chininy). Jeśli kąpiel przeprowadzamy w urządzonym akwarium, na skutek absorpcji następuje lekki spadek koncentracji chininy, stąd też, co 3--4 dni dodajemy dodatkowo do wody słabszy roztwór przygotowany w stężeniu 0,5 g chininy na 100 1itrów wody.

ICHTIOSPORIDIOZA (ichtiofonoza)

Bardzo niebezpieczna choroba ryb akwariowych, nieuleczalna dlatego, bowiem zawsze gdy jej objawy są widoczne, choroba poczyniła tak duże postępy, że za późno jest na jej leczenie. Sprawcą jej jest pasożytniczy grzyb Ichthyosporidium hojeri atakujący narządy wewnętrzne i tkanki. ryb. W końcowym stadium choroby całe ciało przerośnięte może być workowatą grzybnią z wystającymi na zewnątrz kulistymi cystami. Zarażenie następuje poprzez chore ryby, praktycznie żadne akwarium nie jest bezpieczne przed tą chorobą. Szczególnie zagrożone są nieodpowiednio pielęgnowane zbiorniki z osłabioną obsadą ryb. Chorobę tę łatwo jest pomylić z dającą podobne objawy mykobakteriozą. Pewną diagnozę postawić można dopiero po przeprowadzeniu badań mikroskopowych. Objawy to pojawienie się na ciele miejsc z podskórnymi wybroczynami krwi, owrzodzenia, chwiejne ruchy, czarne plamy na skórze, chudnięcie, zanik płetwy ogonowej, nastroszenie łusek. W opisanym stadium choroby ryby często leżą na dnie, poruszając się skokami do przodu. Z trudnością przychodzi im utrzymanie normalnej pozycji, gdyż koniec ciała stale unosi się ku górze tak, że często przekoziołkowują. W końcu zataczając się sną pod powierzchnią wody. Ryby nie sną masowo, lecz padają stopniowo.

Leczenie: Sumienna pielęgnacja stwarzająca możliwie naturalne warunki, pozwalająca rybom utrzymać odporność. Nie przegęszczać obsady! Choroba jest nieuleczalna. (Pozytywne wyniki leczenia można uzyskać jedynie w przypadku niezbyt zaawansowanego stanu chorobowego). Ryby wykazujące zmiany chorobowe należy natychmiast wyłowić. Jeśli mimo to zachorowania powtarzają się, wszystkie ryby i rośliny z akwarium należy zniszczyć! Zbiornik zdezynfekować.

MIKROSPORIDIOZA - (choroba bystrzyków neonowych)

Jest to wewnętrzna, trudno rozpoznawalna w początkowym stadium, nieuleczalna choroba atakująca szczególnie neona Innesa, a także inne delikatne gatunki ryb. Sprawcą choroby jest pierwotniak zarodnikowy Plistophora hyphessobryconensis. Wytwarzający liczne spory pasożyt usadawia się w tkance mięśniowej, podskórnej i w wewnętrznych narządach, które stopniowo są przez niego niszczone. Choroba przynoszona zostaje razem z piaskiem, roślinami oraz chorymi rybami. Szczególnie zaraźliwe są ich odchody. Zarażenie nastąpić może również poprzez ikrę chorych samic. Objawy to białe, odbarwione miejsca na ciele ryb, niejednokrotnie uszkodzenia płetw, wychudzenie, skrzywienie kręgosłupa, utrata kolorów, u neona Innesa lśniącej wstęgi. Choroba ma śmiertelny przebieg. Szczególnie podatne są na nią ryby z rodzajów Hyphessobrycon, Hemigrammus, Brachydanio i Paracheirodon. Nie dostrzeżone w porę rozprzestrzenianie się choroby doprowadzić może do zarażenia całych linii hodowlanych, które stają się wówczas zupełnie bezwartościowe.

Leczenie: Chore ryby natychmiast uśmiercić, ponieważ pozostałe będą się zarażały poprzez ich odchody. Pozostałe zdrowe ryby przenieść do nowego, nie obsadzonego rybami zbiornika. W celach zapobiegawczych piasek wygotować lub wyparzyć, zaś rośliny przed ulokowaniem w akwarium zdezynfekować w lekko czerwonym roztworze nadmanganianu potasu.

MYKOBAKTERIOZA (gruźlica ryb)

Jest jedną z najniebezpieczniejszych chorób ryb akwariowych, o trudnych do rozpoznania objawach początkowych. Trudna w leczeniu. Laik łatwo pomylić może ją z ichtiosporidiozą, którą na ogół uważa się jednak za groźniejszą. Dla ludzi nie jest zaraźliwa. Wywoływana jest przez pałeczkowate bakterie (Mycobacterium), jej rozwojowi sprzyja osłabienie ryb wynikające z jednostronnego żywienia, nieodpowiedniej temperatury wody, przegęszczenia obsady, zbyt słabego oświetlenia (niedostateczna ilość promieni ultrafioletowych). Objawy to utrata apetytu i chudnięcie ryb. Brzuch zapadnięty. Mleczne zmętnienie skóry, wypadanie łusek, wyblakniecie kolorów, ubytki skóry, otwarte rany, postrzępione brzegi płetw, wytrzeszcz oczu, wysypka (często widoczna dopiero pod lupą) na narządach wewnętrznych. Choroba ta często występuje u ryb ciepłolubnych.

Leczenie: zapobiegamy stwarzając optymalne warunki chowu. Choroba ta, jak dotąd, jest nieuleczalna.

POSOCZNICA

Bakteryjna choroba, najczęściej występująca w gospodarstwach stawowych, chociaż nierzadko spotykana również w akwariach. (Po wyizolowaniu w 1971 roku wirusa posocznicy uznano, że posocznicę rozbić należy na dwie jednostki chorobowe: bakteryjną i wirusową). Wywołana jest przez zaraźliwe szczepy pospolicie występującej w wodzie, normalnie nieszkodliwej bakterii (Pseudomonas punctata). Atakowane są przede wszystkim ryby osłabione, zwłaszcza w wyniku jednostronnego żywienia powodującego otłuszczenie wątroby. Objawy to ciało gąbczasto-obrzękłe, rozdęty brzuch, wysadzone gałki oczne, z reguły jasno obramowane wrzody. W przewlekłych stanach wystąpić mogą również deformacje szkieletu.

Leczenie: Natychmiast usuwamy wszystkie chore ryby. Unikamy zawleczenia choroby przez sprowadzanie ryb chorych. Przed obsadzeniem nowych ryb zbiornik dezynfekujemy. Starannie pielęgnujemy ryby, unikając zwłaszcza zaburzeń przemiany materii i degeneracji wątroby, które często są wstępem do tej choroby.

SAPROLEGNIOZA (pleśniawka)

Grzyby z rodzajów Saprolegnia i Achlya tworzą na obumarłej substancji organicznej, jak również na obumarłych częściach skóry żywych ryb, białe, gęste, podobne do strzępków waty naloty. Pojawiają się one w następstwie zewnętrznych urazów i skaleczeń różnych części ciała, szczególnie na krawędziach płetw, oczach oraz wokół otwartych, częściowo zagojonych ran. Grzyby atakują, więc wyłącznie ryby, które uległy urazom. Dlatego przy pleśniawkach ważne jest ustalenie pierwotnej przyczyny choroby.

Leczenie: zalecana krótkotrwała kąpiel w roztworze nadmanganianu potasu (1 g na 100 litrów wody, czas 10-30 minut). Temperaturę wody można podnieść o 2-3°C. Niejednokrotnie wystarczy już wypędzlowanie chorych miejsc rozcieńczonym roztworem jodyny. Choroba nie jest wyleczalna, jeśli grzyb pokrył zbyt duże partie ciała.

ZARAŹLIWE MĘTNIENIE SKÓRY

Wywoływane jest przez różnych sprawców powodujących stany zapalne skóry, płetw i skrzeli. Łatwo wyleczalne za pomocą dostępnych środków. Nie leczone może prowadzić nawet do śnięcia ryb.

1. PIERWOTNIAKI

a)Orzęski z rodziny Urceolarifdae (Trichodina - Cyclochaeta)

Pasożyty te wyposażone są w wieniec delikatnych ząbków, którymi na skutek stałego obrotowego ruchu silnie uszkadzają skórę i skrzela. Najczęściej najpierw atakują skrzela, skąd przedostają się na skórę, na której powierzchni pojawia się niebiesko-białe zmętnienie. W tym stanie choroby tworzą się również podskórne miejscowe wylewy krwi. Choroba jest wyleczalna, lecz zlekceważona prowadzi do śmierci ryb. Zakażenie następuje poprzez chore ryby lub też orzęski zawleczone do akwarium razem z żywym pokarmem, Orzęski, jeśli nawet nie znajdują żywiciela, żyć mogą od kilku do kilkunastu dni. Rozprzestrzenianiu się choroby sprzyjają nieodpowiednie warunki chowu ryb.

Leczenie: Kąpiele. Przeprowadzamy je w specjalnie przeznaczonym do tego celu zbiorniku (nie może być metalowy). Najpierw dla próby kąpiemy jedną rybę. Gdy kąpiel przebiegła pomyślnie kąpiemy pozostałe. Następnie korygujemy ewentualne błędy, jakie popełniliśmy wcześniej w hodowli. Kąpiel w soli: w litrze wody rozpuszczamy 10-15 g soli kuchennej. Temperaturę roztworu podnosimy o 2°C w stosunku do temperatury wody w akwarium. Czas kąpieli 20 minut (przy rybach bardzo wrażliwych kąpiel krótsza). Kąpiel w formalinie: na 10 litrów wody dajemy 2 ml formaliny. Całość starannie mieszamy. Temperatura roztworu wyższa od temperatury wody w akwarium o 2°C. Czas kąpieli 30 do 45 minut. Kąpiele długotrwałe (lepiej nie przeprowadzać ich bezpośrednio w akwarium, lecz w specjalnym zbiorniku). W litrze wody rozpuszczamy 1 g trypaflawiny, a następnie całość starannie rozprowadzamy w 100 litrach wody. Ryby kąpiemy około 4 dni. Po tym czasie wodę filtrujemy, aż stanie się klarowna. Kąpiel ta przeprowadzona w akwarium może spowodować pewne straty wśród roślin i ślimaków. Tyczy to również niektórych bardzo wrażliwych gatunków ryb. Mimo to jest ona godna polecenia. Większe ryby można również leczyć przetrzymując je w nie obsadzonym roślinami zbiorniku z wymuszonym bardzo silnym ruchem wody, gdyż w tych warunkach odrywające się pasożyty nie są w stanie dalej się rozwijać.

b)Kostioza (Ichthyobodo-Costia)

Wywołują ją bardzo małe wiciowce, które najczęściej znaleźć można na skórze, rzadziej natomiast na skrzelach. Zmętnienie skóry jest stosunkowo słabe, lecz następstwa podobne są jak przy trichodinie. Ryby często ocierają się o rośliny i przedmioty, zaś ruchy ich są chwiejne, co wskazuje na złe samopoczucie. Choroba jest wyleczalna. W akwariach rzadko spotykana. Przy masowym wystąpieniu pasożytów, zlekceważona prowadzi do masowych śnięć.

Leczenie: jak przy Trichodina.

c)Chilodoneloza (Chilodonella)

Wywołana jest przez orzęski o zmiennym, zazwyczaj sercowatym kształcie, które atakują skórę i skrzela. Skóra staje się mętna, o niebieskawo-białym kolorze. W pierwszym rzędzie atakowane są ryby osłabione na skutek nieodpowiednich warunków chowu. Jednak wkrótce pasożyty przechodzą także na ryby zdrowe, zwłaszcza wtedy, gdy obsada ich jest w akwarium zbyt duża. Ryby ocierają się o przedmioty, a płetwy ich są złożone. W zaawansowanym stadium choroby następuje obrzęk skóry, która wkrótce zaczyna rwać się na strzępy. Przy silnej inwazji skrzel ryby stoją pod powierzchnią wody chwytając powietrze. Choroba przy prawidłowym leczeniu jest uleczalna, natomiast zlekceważona - śmiertelna.

Leczenie: jak przy Trichodina. Ryby wyławiamy i umieszczamy w szklanym zbiorniku. Akwarium musi pozostać bez ryb przez 5-6 dni, aby pasożyty obumarły.

2. PŁAZIŃCE

a)Gyrodaktylozy (Gyrodaktylus - różne gatunki)

Płazińce te przednią część ciała zakończoną mają dwoma płatami głowowymi. Brak jest u nich oczu. Osiągają długość do około I mm. Są żyworodne. Na skórze zarażonych ryb pojawia się biały nalot, w którym pod lupą zaobserwować można poruszające się robaki. Przy silnej ich inwazji ryby są nieswoje i osłabione. Wyleczenie choroby jest możliwe.

Leczenie: jak przy Trichodina, najlepsze są krótkotrwałe kąpiele w roztworze formaliny lub soli kuchennej. Zbiornik pozostawiony bez ryb po tygodniu wolny jest od pasożytów.

b)Daktylogyrozy (Dactylogyrus - różne gatunki)

Przednia część ciała tych robaków zakończona jest czterema płatami. Tutaj znajdują się również oczy. Rozmnażają się przez jaja. Pasożyty atakują głównie skrzela. Przy silnej ich inwazji wieczka skrzelowe ryb są odstające, a ryby chwytają powietrze z powierzchni wody. Pojedyncze pasożyty często występują na rybach nie wywołując widocznych objawów chorobowych. Ich masowy rozwój następować może dopiero z chwilą osłabienia żywiciela.

Leczenie: jak przy Triochodina i gyrodaktylozie.



Wyszukiwarka