Klonowanie - gorsze zło
Inżynieria genetyczna, termin określający techniki i metody łączenia poza komórką (in vitro) fragmentów DNA, pochodzących z różnych organizmów i wprowadzanie ich do innych komórek i organizmów. Inżynieria genetyczna stwarza nowe możliwości w hodowli roślin i zwierząt (transgeniczne organizmy) oraz badań ważnych w medycynie i biologii.
Niekontrolowane posługiwanie się metodami inżynierii genetycznej może stać się przyczyną trudnych do przewidzenia zagrożeń. Szczególnie niebezpieczne wydają się doświadczenia związane z bronią biologiczną, które były, zapewne również są prowadzone w różnych państwach. Tak samo sytuacja ma się z bronią militarną - w przyszłości, w której nie widać granic możliwości inżynierii genetycznej mogłyby powstawać mikroorganizmy o niespotykanej dotąd sile rażenia. Wojsko może również wykorzystywać inżynierię genetyczną, w tym klonowanie do produkcji super-żołnierzy o zwiększonej odporności na trudy walki, choroby, uszkodzenia ciała a także posłusznych i zdeterminowanych do walki. Inne zagrożenie to przypadkowa „ucieczka” z laboratorium zmienionych genetycznie bakterii. Trudno sobie wyobrazić jak mogłyby się zachować w środowisku. Inżynieria genetyczna przydaje się człowiekowi lecz nie możemy mieć całkowitej pewności co do tego, czy wprowadzane przez nas zmiany w genetyczne dziedzictwo człowieka - choćby najdrobniejsze i wydawałoby się zupełnie niewinne - nie spowodują jakichś o wiele poważniejszych i nie dających się odwrócić skutków negatywnych. Jeżeli inżynieria genetyczna z jednej strony wyeliminuje niektóre choroby, dziesiątkujące dzisiaj ludność Trzeciego Świata, oraz z drugiej strony pomoże ograniczyć głód (np. poprzez genetyczne podniesienie wydajności płodów rolnych, co spowoduje obniżenie ich cen), to świat może stanąć przed groźbą gwałtownego wzrostu ludności świata. Jestem również przeciwna hodowaniu narządów ludzkich potrzebnych do transplantacji, na szczęście, nikt jeszcze nie uzyskał takich narządów. zwierząt natomiast nie są tak popularne jak roślin, głównie ze względu na trudności w samym procesie modyfikacji, proces jest bardzo skomplikowany i trwa długo, bardzo wysokich kosztach. Zwierzęta modyfikowane genetycznie często chorują, czy są bezpłodne. Naukowcy od dawna prowadzą badania nad poprawieniem metodami inżynierii genetycznej roślin czy też zwierząt. Przykładem może być przedłużenie trwałości pomidora, czy "stworzenie" krowy z wysoko proteinowym mlekiem. Projekty te jednak mają wiele wad np. pomidory miały zmieniony smak, a krowy chorowały na artretyzm i szybko zdechły.
Zagrożenia, jakie mogą nieść metody inżynierii genetycznej były tematem obrad międzynarodowej konferencji już w 1975r. Ustalono wtedy miedzy innymi zasady posługiwania się tą metodą, przyjęto zaniechanie prowadzenia niebezpiecznych doświadczeń, jak choćby z bakteriami, które mogą produkować zjadliwe toksyny. Postanowiono również używać do doświadczeń bakterii zmienionych genetycznie w taki sposób, iż poza laboratorium giną.
Jedną z najbardziej kontrowersyjnych dziedzin inżynierii genetycznej jest klonowanie. Wg mnie jest to działanie niezgodne z zasadami etycznymi i moralnymi. Normalne funkcjonowanie naszego gatunku może zostać zachwiane (poprzez klonowanie) z powodu zmniejszenia zróżnicowania genetycznego, ponieważ im większe zróżnicowanie tym większa zdolność dostosowania się gatunku do zmieniających się warunków i gwarancja jego przetrwania.
Klonowanie organizmów, otrzymywanie identycznych genetycznie organizmów z pojedynczego osobnika. Jako metoda rozmnażania wegetatywnego. Klonowanie danego genu, w którym jest zapisana informacja o jakimś białku, stało się możliwe w pierwszej połowie lat 70. Klonowanie organizmów jest od dawna stosowane w ogrodnictwie — wiele roślin ozdobnych i drzew owocowych to klony. W 2. poł. XX w. opracowano technikę klonowania płazów. Obecnie są opracowywane metody klonowania innych zwierząt, m.in. ssaków. Klonowanie organizmów znajduje zastosowanie m.in. w hodowli zwierząt, zwłaszcza transgenicznych, w badaniach naukowych.
Klon, osobniki lub komórki o jednakowym składzie genetycznym, także cząsteczki DNA o tej samej sekwencji nukleotydów.
Owca Dolly - pierwszy sklonowany ssak - w momencie urodzenia miała juz 6 lat!
Ponieważ wiek materiału genetycznego sklonowanego organizmu jest identyczny z wiekiem dawcy. Tym samym Dolly miała biologicznie 6 lat w chwili urodzenia, tyle ile miała owca-dawczyni. Prawidłowość ta powoduje między innymi, że klon nie jest pozbawiony wad genetycznych wieku starczego dawcy i ma mniejszą odporność na choroby.
Dolly urodziła się 5 lipca 1996 r. (o istnieniu poinformowano świat dopiero w 1997) jako wynik eksperymentu naukowców Roslin Institute w Edynburgu. Wraz z nią urodziło się także 254 innych sklonowanych organizmów, jednak większość obciążona była mutacjami i błędami genetycznymi, pozostałe były zniekształcone - wszystkie zostały uśmiercone.
Nie miała ojca, ale za to aż trzy matki. Jedna dała materiał genetyczny, druga - komórkę jajową (a dokładniej - samą cytoplazmę bez jądra), trzecia zaś nosiła Dolly w brzuchu.
"Główna matka", dawczyni materiału genetycznego (uzyskanego z wymienia) w chwili urodzenia się Dolly od dawna już nie żyła.
Owca Dolly została uśpiona ze względu na nieuleczalna chorobę płuc po 6 latach 14 lutego 2003 roku (owce żyją średnio 11-12 lat). Wcześniej cierpiała także na zwyrodnieniową chorobę stawów. Wydała na świat 6 zdrowych jagniąt. Po śmierci została wypchana i zaprezentowana publiczności w edynburskim muzeum 11 kwietnia 2003.
Ponadto uczeni z Hawajów uzyskali kilkadziesiąt klonów myszy. W tym przypadku sukcesem zakończyło się ponad 1% prób.
Ostatnio uczeni japońscy donieśli o sklonowaniu cieląt. Uzyskali wysoką wydajność klonowania - z 10 zaimplantowanych klonów urodziło się 8 cieląt, z czego 4 padły zaraz po porodzie. Tak duża częstość zgonów tuż po urodzeniu jest niespotykaną u zdrowych krów. Wiele rodzących się cieląt jest cięższych od tych „normalnych” o 20%. Większość sklonowanych zwierząt to samice.
Sklonowano już wiele zwierząt:
żaba
karp
owca
małpa
świnia
bawół
krowa
kot
mysz
królik
Przy sztucznym klonowaniu ludzi pojawiają się niezliczone pytania:
czy klon miałby duszę inną od jego wzorca?
czy klon byłby przedmiotem (jako wytwór techniki), czy też należałoby go uznać za jednostkę ludzką i przyznać mu wszystkie związane z tym prawa?
kto miałby prawo wychowywać klony i jak miałoby to się odbywać?
kto miałby prawo regulować zasady "produkcji" klonów (ich liczbę, rodzaje, sposoby pozyskiwania materiału genetycznego itp.)?
jak świadomość bycia sztucznym klonem wpływałaby na psychikę?
w jaki sposób masowa produkcja klonów wpłynęłaby na strukturę społeczną?