Zielona Góra, 20.01.2009 r.
RZĄDY RP NA EMIGRACJI
Joanna Sinkowska,
12 BNNP
Przed północą 17 września 1939 roku samochód Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Ignacego Mościckiego przejechał most na Czeremoszu i znalazł się na rumuńskiej ziemi. Za nim przekroczył granicę rząd z premierem, generałem Felicjanem Sławojem- Składkowskim i przedstawiciele innych najwyższych urzędów państwa. Przewieziono też transport złota z Banku Polskiego wartości około 325 milionów złotych. Nieco później ten sam most przekroczył Wódz Naczelny marszałek Edward Rydz-Śmigły oraz jego sztab główny.
Wiara polskich władz w to, że Rumunia udzieli im obiecywanej pomocy w przejeździe do Francji, szybko się rozwiała. Słaby i biedny kraj, naciskany przez Niemców i Rosjan, nie mógł dotrzymać swoich zobowiązań i internował najwyższe władze polskiego państwa i armii.
Konstytucyjne przekazanie władzy państwowej
Już po kilku dniach Mościcki zorientował się, że rząd jest w pułapce, i próbował przekazać władzę, do czego upoważniał go artykuł 24. konstytucji z 1935 roku, mówiący, że w czasie wojny prezydent może wyznaczyć swojego następcę. W nocy z 29 na 30 września nadeszła do Paryża depesza, w której prezydent mianował swoim następcą przebywającego we Francji Władysława Raczkiewicza, byłego ministra i marszałka senatu, a sam zrzekał się urzędu. 30 września prezydent Raczkiewicz został zaprzysiężony. Kilka godzin później dotarła z Rumunii wiadomość, że rząd podał się do dymisji. Prezydent powierzył więc sformowanie nowego rządu generałowi Władysławowi Sikorskiemu, od dwóch dni dowodzącemu polskim wojskiem we Francji. 1 października zaprzysiężono nowy rząd RP. Konstytucja umożliwiła zachowanie ciągłości władzy państwowej.
Podstawę polityczną rządu stanowiły cztery partie znajdujące się przed wojną w opozycji (Polska Partia Socjalistyczna, Stronnictwo Narodowe, Stronnictwo Pracy i Stronnictwo Ludowe) oraz niektórzy politycy sanacyjni. Siedzibą rządu do końca listopada 1939 roku był Paryż, później Angers w zachodniej Francji, a od 21 czerwca 1940 roku - Londyn.
Struktura władz emigracyjnych ukształtowała się jesienią 1939 roku i nie zmieniła w czasie wojny. Władze te stanowili: prezydent, Wódz Naczelny, rząd z premierem na czele i Rada Narodowa. W listopadzie 1939 roku prezydent rozwiązał sejm i senat, zapowiadając przeprowadzenie wyborów w ciągu dwóch miesięcy po zakończeniu wojny. Rada Narodowa powołana w miejsce parlamentu miała pełnić wobec rządu funkcje doradcze.
Dalekosiężne cele swojego rządu generał Sikorski sprecyzował już jesienią 1939 roku. Miały to być: utrzymanie kontaktu z narodem, walka przeciw Niemcom u boku Anglii i Francji, wyzwolenie wszystkich okupowanych ziem polskich, zapewnienie powojennej Polsce rozległego dostępu do morza i bezpiecznych granic, odbudowa państwa o demokratycznym ustroju społecznym i przeprowadzenie w nim zasadniczych reform społeczno-gospodarczych oraz współudział w organizacji powojennej Europy. Do celów bliższych należały: pełnoprawna pozycja Polski w sojuszu z Anglią i Francją, pomoc w przedostaniu się na Zachód uchodźcom polskim znajdującym się w Rumunii, na Węgrzech i Litwie oraz poprawa stosunków z Czechami, Słowakami i Litwinami. Realizacji wszystkich tych celów służyć miały: odbudowa i walka polskich sił zbrojnych, aktywność na forum międzynarodowym i utrzymanie kontaktu z krajem.
Polskie siły zbrojne
Podpisane przez rząd w pierwszych miesiącach wojny porozumienia stały się podstawą powołania Armii Polskiej we Francji, współpracy polskiej marynarki wojennej i lotników z Royal Navy i Royal Air Force (RAF), a marynarki handlowej z brytyjskim Zarządem Transportu Wojennego, następnie powstania i działania polskich jednostek na terenach brytyjskich. Po ataku Niemiec na Związek Radziecki i podpisaniu umów politycznej i wojskowej między rządami polskim i radzieckim przystąpiono do formowania Armii Polskiej w ZSRR, która w 1942 roku została przesunięta na Bliski Wschód. W sumie w maju 1945 roku walczyło ponad 200 tysięcy żołnierzy podporządkowanych Wodzowi Naczelnemu (według innych źródeł: 400 tys.).
Kontakty rządu RP z krajem
Organizacji sił zbrojnych towarzyszyły wysiłki związane z utrzymaniem przez rząd więzów z krajem i wpływu na życie polityczne narodu pod obiema okupacjami. Trudne warunki życia, deportacje i działalność NKWD sprawiły, że na terenach okupowanych przez ZSRR konspiracja narodowa i wyzwoleńcza nie miała wielkich szans. Natomiast już w pierwszym roku okupacji niemieckiej udało się stworzyć zalążki podziemnego państwa, które po agresji Niemiec na Związek Radziecki w 1941 roku objęło także wschodnie tereny państwa polskiego.
Struktura władz Polskiego Państwa Podziemnego odpowiadała strukturze władz na uchodźstwie: komendant Armii Krajowej był podporządkowany naczelnemu wodzowi, delegat rządu od wiosny 1944 roku był wicepremierem rządu RP i kierował Krajową Radą Ministrów, Rada Jedności Narodowej była krajową odpowiedniczką Rady Narodowej RP. Nie miało w Anglii swojego odpowiednika Kierownictwo Walki Podziemnej - organ kierujący cywilnym oporem i konspiracyjną walką podziemnej armii.
Rząd utrzymywał łączność z krajem dzięki radiostacji. W najważniejszych momentach wojny prezydent, premier i naczelny wódz zwracali się bezpośrednio do Polaków: informowali, dodawali otuchy. Łączność konspiracyjną zapewniały nadajniki radiowe w kraju, kurierzy, a w dalszej fazie wojny mosty powietrzne, czyli samoloty lądujące na prowizorycznych lotniskach, przywożące z Anglii wysłanników, pocztę i sprzęt i zabierające tej samej nocy w przeciwnym kierunku podobny transport. W rozwoju konspiracji w kraju dużą rolę odegrali cichociemni, czyli żołnierze polscy szkoleni w Anglii do zadań specjalnych i zrzucani nad Polską. Ponad 300 cichociemnych, głównie dowódców i instruktorów, wzmocniło Związek Walki Zbrojnej i Armię Krajową.
Unia rządu RP z Czechosłowacją
W pierwszym etapie wojny rząd pracował także nad przyszłościową reorientacją sojuszy. Od 1940 roku rozmawiano z emigrantami czeskimi (m.in. z prezydentem Edvardem Beneśem) o powojennej współpracy. Istniały różnice zdań na temat szczegółów, ale konieczność stworzenia w Europie Środkowej silnego bloku była oczywista dla obu stron. W listopadzie 1940 roku podpisano więc deklarację przewidującą po zakończeniu wojny federację obu państw.
Stosunki z ZSRR
Sytuacja międzynarodowa zmieniła się zdecydowanie 22 czerwca 1941 roku po ataku III Rzeszy na Związek Radziecki. Wejście ZSRR do koalicji antyhitlerowskiej było dla Wielkiej Brytanii, od lipca 1940 roku samotnie walczącej z Niemcami, ogromnym wsparciem, dlatego też natychmiast zaoferowała ona Związkowi Radzieckiemu sojusz i pomoc materialną. Ponieważ w porównaniu z ZSRR i Anglią Polska prezentowała mniejszą siłę, jej pozycja wśród sojuszników musiała się obniżyć. Dodatkowym problemem stały się kontakty ze Związkiem Radzieckim, „wrogiem naszego wroga i sojusznikiem naszych sojuszników", najeźdźcą, który w 1939 roku złamał pakt o nieagresji. Pod presją rządu brytyjskiego szybko podpisano umowę między rządami polskim i radzieckim (30 lipca 1941). Zdecydowano w ten sposób o nawiązaniu stosunków dyplomatycznych, powołaniu polskiego wojska w ZSRR i - w tajnej części - udzieleniu amnestii „wszystkim obywatelom polskim, którzy są obecnie pozbawieni wolności na terytorium ZSRR". Użycie słowa „amnestia" wobec niewinnie uwięzionych i deportowanych było gorzką pigułką, ale premier Sikorski przełknął ją w imię wyższych racji: traktat zapowiadał utworzenie armii, która mogła się stać ratunkiem dla milionów Polaków. Umowa ta nie rozstrzygała jednak sprawy najważniejszej - przebiegu granicy między państwami. Przyjęta formuła unieważnienia traktatów radziecko-niemieckich z 1939 roku nie była dla ZSRR jednoznaczna z ponownym uznaniem granicy z 1921 roku. Z kwestią granicy wiązała się natomiast bardzo istotna sprawa obywatelstwa osób zamieszkujących tereny zagarnięte w 1939 roku. Strona radziecka uważała, że zatwierdzone plebiscytami przyłączenie tych ziem do Białoruskiej i Ukraińskiej SRR dało ich mieszkańcom obywatelstwo radzieckie, rząd polski zaś, że wszyscy mieszkańcy tych ziem niezależnie od narodowości są obywatelami RP. Z obywatelstwa wynikały prawa do służby w Armii Polskiej dowodzonej przez generała Władysława Andersa i do opieki rządu polskiego.
Ambasada polska uzyskała od władz ZSRR prawo zorganizowania delegatur okręgowych, które od lutego 1942 roku spieszyły z pomocą obywatelom polskim wysiedlonym w latach 1939—41. Na terenach Europy i Azji, we Władywostoku i Czelabińsku, w Ałma Acie i Archangielsku oraz wielu mniejszych miejscowościach zorganizowały one dość szybko ponad 800 placówek opiekuńczych: szkół, stołówek, przedszkoli, sierocińców, domów starców, ambulatoriów. Delegaci kierowali też chętnych do miejsca formowania wojska, ale władze radzieckie często utrudniały dojazd, podawały błędne dane, nawet wcielały zainteresowanych do specjalnych batalionów pracy. Mimo przeszkód do obozów wojskowych wraz z mężczyznami docierało setki rodzin, kobiet, dzieci i starców.
W miarę swobodna praca delegatur nie trwała długo. Już w kwietniu na polecenie władz radzieckich wstrzymano werbunek. Władze bezpieczeństwa zaczęły utrudniać działalność, a następnie zamykać polskie placówki. Pierwsze aresztowania pracowników nastąpiły w lipcu 1942 roku. Mężów zaufania oskarżano o szpiegostwo i opiekę nad nie-
Polakami. Śledztwo dotknęło ponad sto osób: części nakazano wyjazd, część osądzono i osadzono w łagrach. W tym samym czasie prasa radziecka prowadziła nagonkę na Polaków, oskarżając ich o unikanie walki z Niemcami i zdradę.
Formalnie możliwości pracy delegatur zakończyły siew styczniu 1943 roku. Rząd radziecki stwierdził bowiem kategorycznie, że uznanie osób zamieszkujących „zachodnie okręgi Ukraińskiej i Białoruskiej SRR" (czyli ziemie zagarnięte w 1939) za obywateli polskich, co umożliwiło im wstąpienie do armii Andersa, było jedynie „wyrazem dobrej woli", która się wyczerpała. Rząd polski odpowiedział, że nie wyrzeknie się granicy z 1939 roku.
Misja Jana Karskiego
Jesienią 1942 roku rząd RP zajmował się jeszcze jedną ważną sprawą. Do Londynu dotarł najpierw raport Referatu Żydowskiego AK „Akcja antyżydowska 1942", a następnie Jan Karski (właśc. Jan Kozielewski), specjalny emisariusz kraju, z informacjami o prowadzonej przez Niemców polityce eksterminacji narodu żydowskiego. Członkowie rządu starali się w czasie spotkań i publicznych zebrań wzbudzić zainteresowanie zachodnich polityków i intelektualistów niemiecką akcją ludobójstwa, ale spotykali się z powszechnym niedowierzaniem. Karski rozmawiał z politykami brytyjskimi i amerykańskimi oraz z przedstawicielami Żydów polskich na emigracji i światowych organizacji żydowskich. 10 grudnia 1942 roku rząd RP skierował do narodów sprzymierzonych notę w sprawie niemieckich zbrodni. W odpowiedzi 17 grudnia rządy 12 państw potępiły eksterminację Żydów i zapowiedziały ukaranie winnych.
Sprawa katyńska
13 kwietnia 1943 roku Niemcy ogłosili przez radio wiadomość o odkryciu w okolicach Smoleńska zbiorowych grobów oficerów polskich z 1940 roku i oskarżyli o zbrodnię ZSRR. Dwa dni później Moskwa stwierdziła, że zbrodni tej dokonali w 1941 roku Niemcy.
Rząd polski, który kilkakrotnie zwracał się do władz radzieckich o wyjaśnienie dotyczące losu około 15 tysięcy oficerów wziętych do niewoli w 1939 roku i otrzymywał tylko wymijające odpowiedzi, uznał, że należy dociec prawdy. Zwrócił się więc do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o zbadanie sprawy. Pech chciał, że tego samego dnia z podobną prośbą zwrócili się Niemcy. Stało się to dla rządu radzieckiego podstawą do oskarżeń strony polskiej o naruszenie „wszelkich zasad i norm przyjętych w stosunkach między dwoma państwami sojuszniczymi", o kontakty i współpracą z Niemcami, a następnie pretekstem do zerwania stosunków dyplomatycznych (25 kwietnia 1943).
Rząd RP a polityka Wielkiej Trójki
Wydarzenie to zbiegło się z narodzinami koncepcji, że to przywódcy Wielkiej Trójki: premier Winston Churchill, prezydent Franklin Delano Roosevelt i marszałek Józef Stalin, powinni decydować o powojennych losach świata. Od tej pory rząd polski, uznawany tylko przez dwóch spośród trzech członków Wielkiej Trójki, utracił możliwość wpływania na podejmowane decyzje. Sprawy najważniejsze dla Polski - przebieg powojennych granic, sposób powołania rządu - zostały rozstrzygnięte bez jej udziału zgodnie z interesem Stalina, który zdecydowanie lepiej rozgrywał swoje atuty niż Churchill i Harry S. Truman (następca zmarłego Roosevelta): najczęściej stosował metodę faktów dokonanych.
Stanisław Mikołajczyk objął tekę premiera po tragicznie zmarłym w lipcu 1943 roku generale Sikorskim. Nieświadomy daremności starań szukał rozwiązań możliwych do przyjęcia zarówno przez Polaków, jak i przez Wielką Trójkę (tzn. przez Stalina). Chciał ponownie nawiązać stosunki z rządem radzieckim, był gotów dyskutować o granicy i składzie rządu (miał na to zgodę polityków z Londynu i kraju). Stalin nie potrzebował już jednak dobrych stosunków z rządem polskim - w ZSRR złożyła przysięgę i rozpoczęła walkę 1 Dywizja Piechoty im. Kościuszki, w kraju komuniści polscy utworzyli Krajową Radę Narodową.
Z kolei większość uchodźców polskich była przeciwna zbytnim ustępstwom wobec ZSRR, uważając, że „symboliczny opór jest w danej sytuacji jedyną i słuszną postawą", że Polska,
która „zareagowała odmownie na żądania Hitlera, co pociągnęło za sobą wybuch wojny, nie [może] dobrowolnie przystać na oddanie Stalinowi blisko połowy swego obszaru".
Mikołajczyk podał się do dymisji po uzyskaniu w Moskwie w październiku 1944 roku informacji, że kwestia polskiej granicy wschodniej została przesądzona rok wcześniej w Teheranie.
Nowy gabinet Tomasza Arciszewskiego stał na stanowisku, że kompromis nie ma sensu. W lutym 1945 roku odrzucił postanowienia konferencji jałtańskiej, uważając, że w kraju kontrolowanym przez NKWD niemożliwe są wolne wybory. Jego opinię umocniło porwanie w marcu 1945 roku do Moskwy 16 przywódców Polski Podziemnej.
Stalin doskonale znał poglądy rządu polskiego. Ani premierowi, ani nikomu z członków jego gabinetu nie zaproponowano więc udziału w moskiewskich rozmowach w sprawie powołania Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. Do rządu, który realizował postanowienia jałtańskie, weszło tylko dwóch polityków z Londynu: były premier Mikołajczyk i Jan Stańczyk. Rozmowy w Moskwie.Wielka Brytania i Stany Zjednoczone uznały TRJN 5 lipca 1945 roku. Oznaczało to automatyczne cofnięcie uznania rządowi Arciszewskiego.
Po ogłoszeniu komunikatu o powołaniu TRJN rząd Arciszewskiego opublikował dłuższe oświadczenie, w którym wyraził swoje kredo: „[...] Według zasad naszej cywilizacji rząd jest wyrazicielem i wykonawcą woli narodu. Przestaje być rządem, gdy popada w sprzeczność z wolą narodu w zakresie samych podstaw życia zbiorowego. Zgodnie z tym każdy rząd polski musi popadać w sprzeczność z własnym społeczeństwem, jeżeli nie broni niepodległości, obszaru stanowiącego rękojmię tej niepodległości oraz zasad cywilizacyjnych i moralnych, które naród ukształtowały i utrzymują go przy życiu. [...] Wskazywano nam konieczność coraz dalej idących ustępstw - oskarżano nas o brak politycznego rozsądku, nierozumny opór. Niepodobna jednak oczekiwać, by rząd polski, w imię rzekomego rozsądku, popełnił samobóstwo, a na domiar splamił się hańbą [...]". Rząd polski na uchodźstwie zakończył pracę w 1991 roku.
Kalendarium
1939
30 września - zaprzysiężenie prezydenta Władysława Raczkiewicza
I października - zaprzysiężenie rządu gen. Władysława Sikorskiego
1940
21 czerwca - przeniesienie siedziby rządu polskiego do Londynu
5 sierpnia - polsko-brytyjska umowa wojskowa
18 września - pierwsze bezpośrednie nawiązanie łączności radiowej między Londynem i Warszawą
II listopada - umowa polsko-czechosłowac-ka o powojennej federacji obu państw
1941
15/16 lutego - pierwszy zrzut skoczków do Polski
30 lipca - umowa międzyrządowa polsko-ra-dziecka (Sikorski-Majski) 14 sierpnia - polsko-radziecka umowa wojskowa
4 grudnia - polsko-radziecka deklaracja polityczna (Sikorski-Stalin) 1942
sierpień - druga ewakuacja Armii Polskiej z ZSRR
10 grudnia - nota rządu polskiego do narodów sprzymierzonych o mordowaniu Żydów w Polsce 1943
13 kwietnia - komunikat niemiecki o odkryciu w Katyniu zbiorowych grobów oficerów polskich
25 kwietnia - zerwanie przez rząd radziecki stosunków z rządem polskim
4 lipca - śmierć gen. Władysława Sikorskiego
8 lipca - gen. Kazimierz Sosnkowski zostaje naczelnym wodzem
14 lipca - Stanisław Mikołajczyk obejmuje urząd premiera
28 listopada-1 grudnia - konferencja w Teheranie
1944
1 sierpnia - wybuch powstania warszawskiego
30 września - gen. Tadeusz Bór-Komorowski zostaje naczelnym wodzem
24 listopada - dymisja Stanisława Mikołaj-czyka ze stanowiska premiera
29 listopada - Tomasz Arciszewski zostaje premierem
31 grudnia - przekształcenie PKWN w Rząd Tymczasowy
1945
4-12 lutego - konferencja w Jałcie 13 lutego - protest rządu Arciszewskiego przeciw postanowieniom konferencji jałtańskiej
21 marca - rozwiązanie przez prezydenta Raczkiewicza Rady Narodowej RP
25 kwietnia - otwarcie konferencji w San Francisco (bez delegacji polskiej)
21 czerwca — powstanie Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej (formalnie 28 czerwca)
5 lipca - cofnięcie przez rządy Wielkiej Brytanii i USA uznania rządowi polskiemu w Londynie
17 lipca-2 sierpnia - konferencja w Poczdamie
BIBLIOGRAFIA:
5. Tadeusz Wyrwa, Bezdroża dziejów Polski. Kraj i Emigracja po 1 września 1939 r., Lublin 1998;
3