Odmiany jezyka, Edukacja, studia, Semestr VIII, Kultura Języka Polskiego, CD1 - 2006 KJP-1 INFORMATYKA, KJP-informatyka, Jezykoznawstwo


http://hamlet.pro.e-mouse.pl/uczen/index.php?id=odmjez

Serwis Polonistyczny „Hamlet”

Język i jego odmiany

Język polski przeciwstawia się na przykład czeskiemu, angielskiemu, węgierskiemu jako odrębny język narodowy. W obrębie każdego języka narodowego można wyróżnić dwie zasadnicze odmiany: język ogólny i odmianę gwarową.

Językiem ogólnym posługują się członkowie środowisk inteligenckich, a także ci chłopi, robotnicy, rzemieślnicy, którzy nauczyli się go w szkole, bądź w kontaktach z inteligencją, bądź też za pośrednictwem środków masowego przekazu. Język ogólny jest najbardziej uniwersalnym narzędziem porozumiewania się, służy bowiem zaspokajaniu najróżnorodniej­szych potrzeb komunikacyjnych. Jest językiem państwowym, językiem piśmiennictwa oraz językiem warstw wykształconych.

Odmiana gwarowa to ogół dialektów, jakimi posługują się mieszkańcy wsi. Jest ona bar­dzo zróżnicowana terytorialnie, zarówno w zakresie wymowy jak poszczególnych właści­woś­ci gramatycznych. Odmiana gwarowa służy zazwyczaj wyłącznie codziennemu porozumie­waniu się, stąd w słownictwie gwarowym niewiele jest wyrazów abstrakcyjnych, przy rów­noczesnym bogactwie wyrazów konkretnych związanych z życiem wiejskim, pracą na roli, hodowlą, obyczajami wsi itp. Ogniwem pośrednim między językiem ogólnym a gwarami są gwary miejskie (p. gwara).

Język ogólny zapożycza niejednokrotnie elementy gwarowe. Dotyczy to niemal wyłącznie słownictwa (por. istniejące dziś w języku ogólnym dialektyzmy podhalańskie: perć, piargi, siklawa, turnia). Z drugiej jednak strony wprowadzanie do języka ogólnego cech gwarowych, zwłaszcza w zakresie wymowy, jest wykroczeniem przeciwko normie językowej; por. niepoprawną wymowę warszawską, spotykaną także wśród inteligencji, typu: gięś (zamiast: gęś), chięć (zamiast: chęć), lypa (zamiast: lipa).

Inaczej rzecz się ma z tzw. regionalizmami, a więc odrębnościami leksykalnymi i gra­ma­tycznymi mowy warstw wykształconych różnych regionów Polski, np. krakowskie: ta magiel, litra, krawatka, rączka (w zn. „obsadka”), brusznica (w zn. „borówka”); poznańskie: modrak „chaber”, sklep „piwnica”, skopowina „baranina”, młodzie „drożdże”, węborek „wiadro”; krakowskie: sekować „szykanować” nie stanowią wykroczeń przeciwko poprawności językowej.

W ramach języka ogólnego wyodrębniamy język mówiony (potoczny) oraz język pisany (literacki). Podział ten wynika z odmienności środków wyrazu stosowanych w mowie i piś­mie uwarunkowanej różnicą celów i zakresów treściowych wypowiedzi mówionych i tekstów pisanych.

Język mówiony (potoczny) służy przekazywaniu doraźnych informacji. Wypowiedzi są zwykle formułowane pośpiesznie, bez troski o poprawność. Nie ma więc mowy o precyzji wyrażania myśli, mniej przemyślany jest dobór wyrazów, często stosowane są wyrazy po­toczne, okazjonalne, ekspresywne. Więcej tu też tzw. „wyrazów modnych”. Zdania mówione są zwykle pojedyncze lub złożone współrzędnie; często zdarzają się wykolejenia. Mówiący rozporządza ponadto całym arsenałem środków „pozajęzykowych”, których brak w języku pisanym, a mianowicie intonacją, mimiką, gestem, akcentem, związkiem wypowiedzi z sytu­acją itp., co zwalnia go z obowiązku precyzyjnego i wyczerpującego wyrażania myśli. W ję­zyku potocznym spotykamy szczególnie dużo błędów i wykolejeń, zwłaszcza składniowych. Trzeba jednak pamiętać, że przestrzeganie surowych rygorów w mowie codziennej jest nie tylko bardzo uciążliwe, ale często niewykonalne.

Język pisany (literacki) służy komunikowaniu treści nie związanych bezpośrednio z ży­ciem codziennym, a także komunikowaniu o sprawach codziennych w sposób niepotoczny (np. w publicystyce, pismach urzędowych itp.). Wypowiedzi pisane muszą być pełniejsze treściowo od mówionych (brak kontekstu sytuacyjnego). Dzięki możności lepszego prze­myślenia wypowiedzi pisanych właściwe jest im bardziej ekonomiczne (zwięzłość) i precy­zyjne (jasność) wykorzystanie środków językowych. Charakterystyczną cechą tej odmiany języka ogólnego jest rozmaitość składni i duży udział zdań złożonych podrzędnie. Język pisa­ny dysponuje większym zasobem słownictwa (także spoza sfery codzienności), mniejszy jest w nim natomiast udział słownictwa ekspresywnego, wyrazów profesjonalnych, a także regio­na­lizmów.

Obie omówione wyżej odmiany języka ogólnego obejmują poszczególne style, używane w różnych dziedzinach działalności członków danego społeczeństwa (tzw. style funkcjonalne). W odmianie mówionej wyodrębniamy styl monologowy i konwersacyjny, w odmianie pisanej zaś - styl naukowy, artystyczny, urzędowy i publicystyczny.

Styl naukowy odznacza się precyzją w formułowaniu wypowiedzi. Wiąże się to ściśle z je­go funkcją, jaką jest „wypowiadanie zdań prawdziwych o rzeczywistości, wiodących umysł odbiorcy ku prawdziwemu poznaniu”. Postulatem stylu naukowego jest więc jasność i do­kład­ność przedstawiania rzeczywistości. W wypowiedziach naukowych przeważają wyrazy jednoznaczne, abstrakcyjne, brak natomiast wyrazów zabarwionych emocjonalnie oraz roz­budowanej synonimiki, mogącej zaciemnić sens wypowiedzi, utrudnić jej zrozumienie. Wiele jest terminów, często definiowanych w toku wypowiedzi; duży udział terminologii to podsta­wowa właściwość stylu naukowego. Brak w nim archaizmów i dialektyzmów, natomiast z na­tury rzeczy wiele tu neologizmów, związanych z nazywaniem nowych rzeczy i zjawisk, oraz wyrazów obcych i zapożyczonych, koniecznych w związku z międzynarodowym charakterem nauki. Składnia odznacza się dużym stopniem zintelektualizowania, dominują zdania złożone podrzędnie - i to wielokrotnie. Liczne są w tekstach naukowych tzw. wskaźniki nawiązania: w związku z tym...; wynika z tego, że...; po pierwsze,... po drugie... ; jak zostało powiedziane... itp. Nawiązania takie zwiększają spoistość wypowiedzi.

Styl artystyczny to ogół środków językowych właściwych literaturze pięknej. Nie sposób podać pobieżnej nawet charakterystyki tej odmiany, właściwie bowiem tyle jest tu stylów, ilu pisarzy. Od innych odmian różni się styl artystyczny szczególnym bogactwem słownictwa (pi­sarze dla celów artystycznych wyzyskują m.in. dialektyzmy, wyrazy środowiskowo-zawo­dowe, archaizmy), rozbudową synonimiki oraz - w związku z pełnieniem przez teksty lite­rackie przede wszystkim funkcji estetycznej - różnorodnością tzw. środków obrazowania. Odmiana poetycka obejmuje ponadto repertuar środków dźwiękowych (wersyfikacyjnych).

Styl publicystyczny, styl urzędowy oraz styl przemówień składają się razem na odmianę dydaktyczno-normatywną języka pisanego. Mieści się w niej zarówno język środków maso­wego przekazu - prasy, radia i telewizji (nazywany często językiem dziennikarsko-publicys­tycznym lub, w skrócie, językiem prasy) - jak też język urzędowo-kancelaryjny, język wszel­kiego rodzaju przemówień, a wreszcie - język podręczników i popularnych poradników ze wszelkich dziedzin. Język dydaktyczno-normatywny stoi często na pograniczu języka pisa­nego i mówionego, wiele bowiem przemówień i pogadanek nie jest improwizowanych, lecz wygłaszanych po uprzednim przygotowaniu, a więc po dokonaniu pewnej pracy nad formą wypowiedzi.

Charakterystyczne dla stylu publicystyczno-dziennikarskiego jest współistnienie środków językowych „literackich” z licznymi zwrotami i wyrażeniami potocznymi, a nawet dosad­ny­mi, o silnym zabarwieniu emocjonalnym. W składni przeważają zdania krótkie o nieskompli­kowanej budowie. Wyraźna jest tendencja do skrótowości wypowiedzi. Konieczność szyb­kie­go przekazywania informacji wpływa niestety często na niestaranność, a nawet niepopraw­ność języka dziennikarskiego. Do najczęstszych błędów i uchybień należy tu nadużywanie wyrazów obcych, wyrazów „modnych” i szablonów frazeologicznych oraz niestaranna kons­trukcja zdań, braki polegające na użyciu wyrazów niewłaściwych pod względem znaczenio­wym i stylistycznym (p. błędy językowe).

Styl urzędowy cechuje obfitość formuł przydatnych tu, ale nie zawsze poprawnych, często kalkowanych z wzorów obcych (zwłaszcza niemieckich). Charakterystyczne jest posługi­wa­nie się formami strony biernej (np. rachunek winien być uiszczony..., obywatel obowiązany jest...) oraz konstrukcjami nie-osobowymi (np. nie palić, zabrania się...). Dużo jest frazeologii zapożyczonej z różnych dziedzin, zwłaszcza z dziedziny administracji, handlu, ekonomii i prawa.

W języku potocznym trzeba wystrzegać się ulegania bardzo silnie dziś oddziałującym wzorcom stylu urzędowego.
Por. styl.

Źródło: Słownik poprawnej polszczyzny, Warszawa 1998, wyd. XVIII.



Wyszukiwarka