Język komedii w Zemście, opracowania, romantyzm


Język komedii w "Zemście"

0x01 graphic

"Zemsta" jest utworem opartym na szczególnego rodzaju kontrastach komicznych. Śmieszne są postacie zamaszystego rębajły i chytrego palestranta, szacownych obywateli ziemskich z przełomu XVIII i XIX stulecia, których pisarz umieścił w zamczysku z XV wieku, każąc odgrywać przy pomocy Papkina sceny z rycerskiego romansu. Ale źródłem komizmu w utworze są nie tylko charaktery czy akcja. Bije ono pełnym blaskiem również poprzez wspaniały język i "giętki wiersz" Fredry. I swoją wyjątkową żywotność w świadomości narodowej każdego z nas zawdzięcza "Zemsta" także językowi. W utworze nie spotykamy się prawie z archaizmami i tylko sporadycznie jawi się jakieś słowo ("czwałem", "zyszczem", "sztuka" zamiast stuka) użyte w formie wcześniejszej niż obowiązywała we współczesnej polszczyźnie czasów Fredry. Spotykamy się jednak w "Zemście" z innymi odstępstwami od norm ówczesnego języka literackiego, mianowicie z regionalizmami. W komedii pojawiają się następujące formy, używane prawie wyłącznie w Małopolsce i to w języku potocznym: "jendyk" zamiast "indyk"; "miesce" zamiast "miejsce"; "świędzą" zamiast "swędzą"; "parszchając" zamiast "parskając"; "czej" zamiast "a nuż"; "chlepcze" zamiast "szepce". Wyjątkową inwencję wykazał Fredro w doborze wyrazów pod kątem określonych potrzeb dramatycznych. Język "Zemsty", bardzo ubogi w metafory czy porównania, jest maksymalnie zbliżony do toku mowy potocznej. Stąd mnóstwo w utworze wyrażeń oddających rytm języka potocznego i zarazem stan emocjonalny rozmówcy (np. partykuły: "tfy", "hę", "fiu", "ba", "he", "mru, mru"). Ponadto w języku "Zemsty" roi się od przekleństw. Po kilkanaście razy powtarza się słowo "czart", po kilka "gad" czy "do kaduka". Rejent używa powiedzonka "serdeńko", Cześnik - "mocium panie". Powszechnie używanym środkiem artystycznym, służącym zbliżeniu języka "Zemsty" do kolorytu mowy codziennej, są ponadto przysłowia, zwroty przysłowiowe bądź też parafrazy aluzyjne. Blask języka potocznego, tak żywo oddany w "Zemście", jest dodatkowo ukonkretniony przez występujące w utworze zjawisko indywidualizacji językowej postaci. Chodzi nie tylko o to, że główni bohaterowie komedii mają swoje charakterystyczne powiedzonka czy porzekadła, ale że przedstawiciele różnych pokoleń i zawodów mówią różnym językiem.



Wyszukiwarka