moje resocjalizacja, wczesnaedu


„Tendencje społecznie negatywne. Odwrócenie zainteresowań od wartości pozytywnych i chęć wyżycia się w akcji społecznie destrukcyjnej. Podziw i zainteresowanie dla tzw. złych czynów. Cynizm i brawura w tym względzie. Nieżyczliwy stosunek do człowieka, do cudzego mienia, regulaminów, nieumiejętność zżycia z grupą. Wyłamywanie się, zrzucanie winy. Niechęć do pracy i nauki. Brak poczucia odpowiedzialności za swoje czyny. Życie chwilą, przygodą, awanturą, Wyobraźnia duża. Brak hamulców, krytycyzmu. Sugestywność. Brak wizji życia w płaszczyźnie etycznej — społecznie pozytywnej. Nieumiejętność wyjścia z trudnej sytuacji, brak wiary w możliwość tego”.

Niedostosowanie społeczne jest to, „zaburzenie charakterologiczne o niejednolitych objawach, spowodowane niekorzystnymi zewnętrznymi lub wewnętrznymi warunkami rozwoju, a wyrażające się wzmożonymi i długotrwałymi trudnościami w dostosowaniu się do normalnych warunków społecznych i w realizacji zadań życiowych danej jednostki”.

N. Han-Ilgiewicz zagadnienie „niedostosowania społecznego” rozpatruje w kontekście „dostosowania" uwzględniając przy tym:

- dostosowanie względnie niedostosowanie do warunków (tj. nieumiejętność akomodacji)

- dostosowanie lub niedostosowanie do ludzi (niezdolność asymilacji);

- dostosowanie lub niedostosowanie do norm (braki w zakresie ich akceptacji);

- dostosowanie względnie niedostosowanie do wybranych przez jednostkę celów i wartości (tj. nieumiejętność identyfikacji z nimi).

Zdaniem cytowanej autorki umiejętność dostosowania się w tych zakresach stanowi o prawidłowym rozwoju osobowości, natomiast niespełnienie ich powoduje zaburzony jej rozwój, nazywany społecznym niedostosowaniem.

Z uwagi na aspekt psychologiczny i socjologiczno-pedagogiczny Aleksander Makowski stwierdza, że „niedostosowanie społeczne jest to dewiacja osobowościowa, spowodowana czynnikami biopsychicznymi lub środowiskowymi o negatywnym wpływie na kontakty społeczne, aktywność i harmonię życia wewnętrznego jednostki. Zjawisko to uniemożliwia jej konstruktywną socjalizację, efektywną edukację i pomyślną realizację zadań życiowych.”

Pomimo różnych interpretacji, treści określające niedostosowanie społeczne są wspólne, a mianowicie:

- „społeczne niedostosowanie wyraża się w negatywnym stosunku do norm społecznych, do uznanych społecznie wartości,

- jest wyrazem trudnej wewnętrznej sytuacji jednostki społecznie niedostosowanej,

- trudności wychowawcze wynikające ze społecznego niedostosowania cechuje znaczna trwałość postaw aspołecznych,

- jest ogólną postacią (syndromem) zachowania negatywnego wobec norm społecznych"

Przyczyny niedostosowania społecznego.

Maria Grzegorzewska wyróżnia dwie grupy przyczyn powodujących niedostosowanie społeczne, W pierwszej znajdują się warunki ekonomiczno-gospodarcze, takie jak nędza, głód, brak opieki wychowawczej, bezdomność, sieroctwo, złe wpływy, alkoholizm w środowisku domowym, rozkład rodziny itp. Zalicza też do nich wpływ negatywnych metod wychowawczych, zastosowanych w domu i w szkole, występowanie sytuacji konfliktowych w rodzinie, szkole, otoczeniu, konflikty między pokoleniami, brak autorytetu społecznego. W drugiej grupie czynników znajdują się schorzenia nerwicowe, różnego rodzaju psychopatie i charakteropatie, a także padaczkowe stany pomroczne. Dewiacje te rzutują ujemnie na postawę niedostosowanych społecznie, ich zachowanie i stosunek np. do własności.

Powyższe uwagi skłaniają do dokonania charakterystyki przyczyn (czynników) społecznego niedostosowania. Możemy tu wyróżnić przyczyny biologiczne i środowiskowe.

a) Przyczyny biologiczne

 Wśród nich J. Konopnicki wyodrębnia czynniki wrodzone, które decydują często o formach zachowania się dziecka. Autor zwraca uwagę, iż zagrożenie może wystąpić znacznie wcześniej - bądź w okresie niepomyślnej ciąży, bądź przy narodzeniu, powodując tzw. porodowy uraz mózgu (PUM), obejmujący : wylewy krwi różnej wielkości od punkcikowatych do znacznych rozmiarów; zastój żylny, lub rzadziej tętniczy, a także związana z tym ischemia (niedokrwienie miejscowe); niedotlenienie mózgu w następstwie zamartwicy, bezpośrednie zniszczenie różnych okolic mózgowia na skutek mechanicznego urazu; zmiany obrzękowe towarzyszące wymienionym zaburzeniom.

Przebyte urazy mózgu są do tego stopnia niebezpieczne, że często rzutują w sposób zasadniczy na osobowość danej jednostki na całe życie. U osobników takich obserwuje się niekiedy nieznaczne zaburzenia charakteru, kiedy indziej ciężkie zespoły psychopatyczne, czasem wybitne, choć jednokierunkowe zdolności, a czasem ciężkie niedorozwoje. Dzieci z przebytym uszkodzeniem mózgu także dużo trudniej dostosowują się do środowiska, często popadają w konflikty z otoczeniem i są znacznie bardziej podatne na bodźce nerwicotwórcze.

b) Przyczyny środowiskowe (zewnętrzne)

Rozwój psychiczny dziecka uwarunkowany jest zadatkami organicznymi i  własną działalnością jednostki, ale zależy również od środowiska zewnętrznego, przede wszystkim społecznego. Wszystkie czynniki rozwoju łączą się ze sobą i są od siebie uzależnione, jednakże specjalne znaczenie przypisuje się środowisku społecznemu ze względu na jego rolę w kształtowaniu psychiki ludzkiej. Na podstawie socjalizacji, czyli „proces kształtowania osobowości dziecka i przystosowania go do życia w zbiorowości, polegający na uczeniu go i wprowadzaniu do kultury, umożliwiający mu porozumiewanie się i inteligentne działanie w jej ramach.”

Przyczyny zewnętrzne niedostosowania społecznego mogą występować w rodzinie, w szkole, w szerszym środowisku społecznym. Każde z tych środowisk posiada swoisty charakter i może odegrać rolę wychowawczo - pozytywną lub wychowawczo - negatywną. Wprawdzie dominującym może okazać się każdy z czynników - w zależności od sytuacji, w jakiej znajduje się jednostka. Szczególną uwagę zwraca się na środowisko rodzinne. Jest to pierwsze środowisko wychowawcze dziecka. W nim nawiązuje ono pierwsze kontakty z innymi ludźmi, tu zdobywa pierwsze doświadczenia z dziedziny współżycia społecznego, które stają się podwaliną i zaczątkiem jego rozwoju społecznego.

Zdaniem M. Bąkowskiej „Nikt nie rodzi się jako osoba niedostosowana, wykazująca zaburzenia w zachowaniu, ale żyjąc w określonym środowisku, w warunkach niekorzystnych dla jej prawidłowego rozwoju, taką jednostką się staje. Rodzina, która stanowi dla dziecka pierwsze,
a zarazem najważniejsze środowisko wychowawcze, wywierające jakże istotny wpływ na całe jego życie, przy nieprawidłowym funkcjonowaniu doprowadza do powstania zaburzeń w jego zachowaniu.”

Na powstanie niedoborów wychowawczych rzutuje patologia osobowości obojga lub jednego z rodziców. W przypadku, gdy są oni ludźmi skłóconymi ze społeczeństwem, nadużywającymi alkoholu, sytuacja dziecka jest wyjątkowo niekorzystna. Związane jest to z nerwicogenną atmosferą panującą w domu, a także pozbawieniem dziecka opieki, bezpieczeństwa, uznania, poszanowania godności oraz stabilizacji życiowej. Niepewność w stosunku do osób najbliższych ujemnie oddziaływuje na formowanie się osobowości, przebieg i skutki procesu identyfikacji i internalizacji.

Przejawy niedostosowania społecznego

Dorastająca młodzież, manifestuje objawy niedostosowania społecznego najczęściej w sposobie zachowania i ogólnej postawie, niezgodnej z oczekiwaniami osób dorosłych. Aspołeczna działalność sprowadza się do kłamstwa, kradzieży, niechęci do nauki i pracy, agresywności, wagarowania, ucieczek i z tym związanych przypadków zaniedbania estetycznego, zwłaszcza w zakresie higieny osobistej, lenistwa, arogancji względem rodziców i rodzeństwa oraz ulegania nałogom (palenie papierosów, picie alkoholu, doznania seksualne, rzadziej zażywanie środków narkotyzujących).

Z uwagi na częstotliwość występowania tych przypadków u dzieci i młodzieży, omówimy je nieco dokładniej.

Kłamstwo jest zjawiskiem raczej nagminnym. Dzieci i młodzież normalna posuwają się do kłamstwa przeważnie świadomie i w określonym zamiarze: pragną umknąć kary, z chęci przypodobania się lub z chęci zysku itp.

Jednostki niedostosowane społecznie odwołują się do kłamstwa najczęściej bez poważniejszego powodu, a właściwie z przyzwyczajenia z przeszłości. „Kłamią, bo do tego przywykli, kłamią tak, jak mówią prawdę — bez szczególnego wyboru. Należałoby więc mówić raczej o «kłamliwości» aniżeli o kłamstwie. Dziecko społecznie niedostosowane kłamie bowiem nie tylko w określonej sytuacji, w konkretnej potrzebie. W świecie, w którym urosło, w świecie trudnym, w którym niełatwo byłoby mu ostać się bez środków obronnych, kłamstwo stale było na podorędziu. Z kłamstwem dorosłych i rówieśników oswoiło się zresztą jak ze zwykłą, normalną formą reagowania, — to przecież nie kłamstwo, to naturalnie nieprawda, ale jeszcze nie kłamstwo.

Kradzieże, są bardzo często występującą formą przestępstwa wśród niedostosowanych społecznie. Skłonność ta, podobnie jak w kłamstwie wynika ze swoistych właściwości charakterologicznych.

Motywy kłamstwa i kradzieży są często bardzo podobne, np. dziecko kłamie, żeby posiadać, i kradnie też z tym samym zamiarem" .

Różne są przyczyny kradzieży, a m.in. powodowane:

— chęcią posiadania,

— przymusem i zniewalaniem np. przez rodziców,

— niedostatkiem rzeczywistym lub subiektywnie odczuwanym,

— potrzebą wyzbycia się dręczącego poczucia niższości z powodu braku posiadania określonego przedmiotu,

— poczuciem braku materialnego lub poczuciem zaniedbania i poniżenia.

Niechęć do nauki i pracy najczęściej przejawiana jest u niedostosowanych społecznie w postaci lenistwa. Z lenistwem, w którym jednostka stroni od realizacji zadań i obowiązków, współwystępują inne negatywne cechy, takie jak:

— brak troski o wygląd osobisty oraz ład i porządek w swoim otoczeniu, czyli zaniedbanie w zakresie higieny osobistej i społecznej,

— wymuszanie od innych lub kradzież środków na zaspokajanie potrzeb własnych,

— dokuczanie i przeszkadzanie innym w realizacji obowiązków itp.

„Lenistwo jest to brak zainteresowania pracą i niechęć do działania planowego, celowego i z punktu widzenia społecznego, użytecznego."

Agresywność młodocianych, bezczelna i ordynarna napastliwość uznawana jest na ogół jako cecha społecznie niedostosowanych najtrudniejsza i sprawiająca najwięcej kłopotów.

Agresywne i grubiańskie zachowanie się ucznia w klasie powoduje nieraz wydalenie go ze szkoły. Agresywność objawia się różnie. Jest ona cechą charakterystyczną dla jednostek impulsywnych, nieopanowanych, bezczelnych, ale zdarzają się również «napady» agresywności u jednostek spokojnych, lękliwych, zamkniętych w sobie. Przedmiotem agresywności młodocianego są zwykle osoby, które stają się świadomie i celowo lub mimo woli partnerami w sytuacji konfliktowej, ale również osoby, które pozornie nie stoją w żadnym powiązaniu ze sprawami i sytuacją agresora, mogą być celem jego nienawistnego działania"3.

Wagary odnoszą się najczęściej do środowiska szkolnego. Uwarunkowane są przeważnie niepomyślną sytuacją ucznia w szkole, jego niechęcią do szkoły, nauczycieli i obowiązku uczenia się. Przyczyna wagarów może tkwić poza szkołą — w szerszym środowisku społecznym, które pociąga swą atrakcyjnością z uwagi na określone przejawy życia, nęcące i frapujące ucznia znudzonego codziennością życia i nauki.

Ucieczki ze szkoły i z domu rodzinnego stanowią znacznie groźniejsze niebezpieczeństwo dla moralno-społecznego rozwoju dziecka.

Ze względu na organizację, motywy i przebieg ucieczek można je poklasyfikować następująco:

1) ucieczki spontaniczne (nie zaplanowane) — ucieczki celowo .zorganizowane, zaplanowane,

2) ucieczki z obawy przed karą, przed kompromitacją, poniżeniem,

3) ucieczki z zakładu wychowawczego — z tęsknoty za domem, do dziewczyny, do towarzyszy przygód,

4) ucieczki patologiczne, tzw. ponomania.

W ustaleniu przyczyn ucieczki pomocne mogą być badania socjometryczne, wyjaśniające sytuację dziecka np. w grupie wychowawczej, w zespole klasowym. Badania takie mogą przyczynić się również do podjęcia właściwych działań naprawczych, terapeutycznych, w których należy stosować zasadę resocjalizacji z uwagi na przyczyny i motywy a nie objawy, np. jeśli dziecko ucieka z domu w obawie przed ojcem alkoholikiem, należy resocjalizację zacząć bezpośrednio od środowiska rodzinnego, a dopiero pośrednio skierować ją na dziecko.

Rola wykształcenia w readaptacji społecznej

Istotnym elementem procesu resocjalizacji jest kształcenie ogólne i zawodowe oraz podnoszenie poziomu kwalifikacji. Dotyczy to zarówno wychowanków zakładów dla nieletnich, jak i osadzonych w jednostkach penitencjarnych. Wśród ogólnych celów kształcenia szczególnie wartościowe z punktu widzenia pedagoga resocjalizacyjnego jest kształtowanie osobistego stosunku do wartości tkwiących w człowieku; tworzenie w nim świadomości systemu wiedzy i umiejętności, będących podstawą do porozumiewania się i współdziałania z innymi ludźmi; przygotowanie się do zmieniania siebie i dostępnej mu rzeczywistości (Okoń, 2003; Kędzierska, 2003).

Współczesny świat, obok oferowania nieograniczonych możliwości samorealizacji dla ludzi wykształconych, niesie równolegle trudną perspektywę dla osób niewykształconych. Dotychczasowe stanowiska dla pracowników niewykwalifikowanych, w wyniku postępu technicznego, są stopniowo likwidowane, co w konsekwencji pogłębia bezrobocie i ubóstwo. Podkreśla się, iż w zmieniającej się rzeczywistości społeczno-ekonomicznej każdy musi stawać się samodzielnym menedżerem swojej przyszłości. Nowoczesne niewielkie firmy, wypierające dotychczasowe molochy produkcyjne, oczekują od swoich pracowników wszechstronnych umiejętności, otwartości na zmiany, samodzielnego myślenia, eksperymentowania, podejmowania ryzyka (Dryden i Vos, 2000).

Coraz wyraźniej potwierdza się założenie, że im wyższy jest poziom wykształcenia czy kwalifikacji zawodowych, tym większe są szansę uzyskania zatrudnienia, stabilizacji oraz autonomii człowieka. Poziom wykształcenia, praca zawodowa, pozycja społeczna wpływają bezpośrednio na system orientacyjny jednostki i uznawane przez nią wartości. Sprzyjają elastyczności oraz szerokości spojrzenia na otaczającą rzeczywistość (Stochmiałek, 2002).

Od poziomu wykształcenia zależy poziom samosterowności człowieka, która uwalnia go od stałego nadzoru. (Zandecki, 1996). Samosterowność człowieka jest cechą, która w bardzo istotnym stopniu może stymulować readaptację społeczną osób opuszczających ośrodki resocjalizacyjne.

W odniesieniu do wspierania readaptacji społecznej, przez kształcenie, zarówno nieletnich, jak i osadzonych, istotne jest że niski poziom (lub brak) wykształcenia powoduje autorytarnego widzenia świata. Osobowość jednostek o takiej orientacji cechuje sztywność reakcji, bezsilność, poczucie zagrożenia w sytuacjach nowych i nieznanych. Orientacja autorytarna prowadzi jednostkę do oparcia swoich działań na uznawanym i niekwestionowanym przez nią autorytecie, który jako regulator stosunków społecznych może być ponadludzki i apodyktyczny (Koralewicz-Zębik, 1987). Zarówno nieletni, jak i dorośli przestępcy pozostający w orientacji autorytarnej stają się bezwolnymi narzędziami w rękach swoich przywódców, którzy relacje społeczne postrzegają schematycznie w kategoriach hierarchicznych, wymagających ślepego podporządkowania. Można temu zapobiegać przez odpowiedni proces kształcenia, skłaniający do wglądu w siebie, refleksji nad niepowtarzalnością jednostki i jej granic niezależności.

Dla potrzeb pedagoga resocjalizacyjnego, stykającego się z dość ponurą rzeczywistością wychowawczą, istotne mogą okazać się rezultaty badań Czapińskiegó [1994), z których W badań wynika,(ogólnie wiadomo) że osoby wykształcone są bardziej zadowolone z życia, optymistycznie patrzą w przyszłość, rzadziej cierpią na depresję, rzadziej także ulegają myślom samobójczym i cechują się większym dobrostanem psychicznym.

Tak więc bez wykształcenia, przygotowania zawodowego, gotowości do szybkiej rekwalifikacji zawodowej readaptacja byłych wychowanków zakładów dla nieletnich czy osadzonych zwalnianych z zakładów karnych jest bardzo utrudniona. Osoby niewykształcone stanowią tę część populacji, która po zwolnieniu jest najbardziej, narażona na powrót do przestępstwa (nie widzi perspektywy, nie ma punktu zaczepienia). W znacznym stopniu potwierdziły to badania, przeprowadzone przez Szymanowskiego (1989), dotyczące problemów powrotu osób resocjalizowanych do społeczeństwa. Podczas przyjmowania ich do pracy największe znaczenie miały odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Mimo że w latach, w których były prowadzone badania (poprzedniej formacji spoleczno-ustrojowej) praca bycia bardziej obowiązkiem niż prawem i dokonywano wtedy wszelkich zabiegów polityczno-propagandowych, aby ukryć bezrobocie, to zdecydowana większość zakładów pracy (ok. 90%) była zainteresowana zatrudnianiem osób z odpowiednimi kwalifikacjami czy wykształceniem. Przyjmowanie do pracy byłych skazanych było zjawiskiem dość powszechnym, skoro na 80 przebadanych zakładów tylko 15%, w ciągu Jednego roku, nie zatrudniło nikogo z opuszczających jednostki penitencjarne (Szymanowski, 1989).

Problem zatrudniania osób przechodzących readaptację społeczną uległ diametralnej zmianie po upadku w Polsce dawnego systemu społeczno-ekonomicznego. Przeprowadzone w 90- XX w. badania symulacyjne (Szecówka, 1992) wykazały wiele barier na drodze do osiągnięcia stabilizacji przez osoby resocjalizowane, poddawane procesowi readaptacji społecznej po opuszczeniu zakładów dla nieletnich. Do badań zaangażowano studentów IV roku pedagogiki resocjalizacyjnej, którzy odgrywali rolę społecznych kuratorów sądowych, poszukujących pracy dla pełnoletnich byłych wychowanków zakładu poprawczego z kwalifikacjami ślusarza. Dla porównania postaw i zachowań pracowników działu kadr lub kierownictwa, do tych samych zakładów pracy i w tym samym dniu, po wizycie „kuratorów", udawali się inni studenci odgrywający rolę rodzeństwa absolwentów szkoły zawodowej otwartego środowiska społecznego. Ze sporządzonych protokołów, po każdym rekonesansie, wynikało, że administracja odwiedzanych zakładów pracy deklarowała na ogół życzliwość i zgolą humanitarny stosunek do powstałego problemu readaptacji zwalnianych wychowanków. W 48 odwiedzonych zakładach znaleziono zaledwie 2 miejsca pracy dla byłych wychowanków zakładu poprawczego - obydwa w obecnym województwie śląskim. Znacznie większe szansę zatrudnienia mieli absolwenci szkól zawodowych, którzy nie przebywali w zakładzie poprawczym - przyjęcie do pracy zadeklarowano 11 absolwentom.

Mimo braku cyklicznych badań longitudinalnych w zakresie przedstawionego problemu, można przypuszczać, że po daleko zaawansowanej, od tamtego czasu, prywatyzacji oraz zaostrzaniu kryteriów i warunków zatrudnienia sytuacja na rynku pracy dla osób opuszczających placówki resocjalizacyjne uległa pogorszeniu. Obok zjawiska niekorzystnego postrzegania przez opinię społeczną osób niedostosowanych społecznie i rosnących z tego tytułu problemów w ich zatrudnianiu pojawia się kolejna bariera, której podłoże sięga transformacji edukacyjnej. W latach 90. XX w. nastąpiło w Polsce wyraźne przesunięcie kształcenia z zasadniczego szkolnictwa zawodowego na średnie. Dynamicznie rosnąca liczba szkół średnich zdominowała funkcjonujące niegdyś zasadnicze szkoły zawodowe.

Przyjmując kolejne założenie, że im wyższe są kwalifikacje, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo zwolnienia z pracy, nasuwają się 2 wnioski:

- brak pełnej dostępności do szkolnictwa średniego i wyższego w placówkach resocjalizacyjnych stawia absolwentów tych placówek w niekorzystnej sytuacji na rynku pracy, zarówno w momencie zatrudniania, jak i przy redukcji kadr,

- obok powszechnie funkcjonujących na terenie placówek resocjalizacyjnych szkół podstawowych, gimnazjów, zasadniczych szkół zawodowych należy rozszerzyć kształcenie wychowanków na pokornie szkoły średniej, a Tam, gdzie jest to możliwe (np. wśród młodocianych i dorosłych osadzonych) na poziomie licencjackim czy nawet magisterskim.

W nawiązaniu do wniosku drugiego, o charakterze postulatywnym, warto zilustrować znacznie rozszerzone dziś możliwości kształcenia dystansowego - na odległość, w takim kształcie, jak to czyniły kiedyś szkoły korespondencyjne. Najbardziej skuteczną formą tego typu edukacji jest model sieci uczenia asynchronicznego ALN (Asynchronous Learning Networks). W USA są uczelnie wykorzystujące ALN do realizacji studiów licencjackich i magisterskich (Juszczyk, 2003). Twórcom modelu kształcenia asynchronicznego udało się zachować wysoki poziom edukacji, przy równoczesnym pokonaniu barier fizycznej izolacji uczących się i odległości. Sieci ALN, przy pomocy elektronicznych narzędzi multimedialnych, pozwalają efektywnie symulować interakcję fizycznej obecności nauczycieli, administratorów sieci oraz osób wspomagających proces dydaktyczny. Rozwijające się nowe technologie informacyjno-komunikacyjne, które pozwalają wysyłać materiały dydaktyczne w formie tekstów, dźwięków, obrazów dynamicznych i statycznych, otwierają nowe perspektywy kształcenia osób pozbawionych wolności. Dla nauczycieli resocjalizujących jest to również ogromna szansa zwiększenia jakości wszechstronnego przygotowania do życia osób wytypowanych do zwolnienia z placówek resocjalizacyjnych.

Objawy niedostosowania społecznego.

N. Han-Ilgiewicz Dziecko w konflikcie z prawem karnym, cyt. za D. Wójcik, Niedostosowanie społeczne młodzieży., Wrocław- Warszawa- Kraków - Gdańsk - Łódź 1984, s. 24.

A. Makowski, Niedostosowanie społeczne młodzieży i jej resocjalizacja., Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994, s. 25.

O. Lipkowski Pedagogika specjalna. Warszawa 1977, s. 106.

A. Makowski, Niedostosowanie społeczne młodzieży i jej resocjalizacja., Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994, s. 20.

J. Konopnicki, Niedostosowanie społeczne., Warszawa 1971, s. 125

J. Szczepański, Elementarne pojęcia socjologii.,  Warszawa 1972, PWN, s. 53

M. Bąkowska, Przemoc w rodzinie a zaburzenia zachowania dziecka.  „Edukacja”, nr 2, 1998 r.

K. Pospieszył, E. Żabczyńska, Psychologia dziecka niedostosowanego społecznie. ,Warszawa 1985, s. 95

O. Lipkowski Dziecko społecznie niedostosowane...op.cit, s. 142.

Tamże, s. 149.

Tamże, s. 158-159.



Wyszukiwarka