SZTUKA AUTOPREZENTACJI
Znaczenie autoprezentacji.
Efekt „pierwszego wrażenia”.
Efekt „aureoli”.
Efekty: „palma pierwszeństwa” i „efekt świeżości”.
Doskonalenie sztuki autoprezentacji.
1. Autoprezentacja to przedstawienie, zaprezentowanie siebie innym ludziom.
Warto pokazać się z jak najlepszej strony, żeby dzięki zdobyciu akceptacji innych realizować postawione sobie cele, np. dostać podwyżkę, znaleźć pracę, czy partnera... Autoprezentacja może więc pomóc nam nie tylko w życiu zawodowym, ale także osobistym. Innymi słowy autoprezentacja to umiejętność budowania własnego wizerunku. Autoprezentacja jest działaniem świadomym, stąd określa się ją również jako proces kontrolowania przez jednostkę postrzegania jej przez otoczenie.
W zależności od pełnionej roli w autoprezentacji eksponujemy rozmaite cechy: inne cechy ujawniamy jako dyrektor (kompetentny, stanowczy, sprawiedliwy), a inne jako mąż czy kochanek( (czuły, opiekuńczy).
Jednak autoprezentacja nie jest prostą receptą na sukces w życiu, bo nie ma prostych recept. Najpierw należy dokładnie określić swoje cele i swój potencjał. Dopiero wtedy warto podjąć trud nauki autoprezentacji, dostosowanej do swoich cech charakteru i planów życiowych.
Autoprezentacja jest jedynie makijażem, który powinien uwypuklić potrzebne nam w różnych sytuacjach cechy charakteru. Jednak ten makijaż nie może być maską, skrywającą zupełnie innego człowieka. Autoprezentacja tworzona na przekór sobie, dla doraźnych korzyści nie przyniesie nam prawdziwej satysfakcji i prędzej czy później doprowadzi do klęski.
A przecież nie ma nic przyjemniejszego niż smak zwycięstwa... .
Siłą autoprezentacji jest właściwy dobór informacji przedstawionych w odpowiedniej formie i stosownym czasie. Przy czym informacje niosą nie tylko wypowiadane przez nas słowa, ale także sposób w jaki mówimy, nasze zachowanie, wygląd, gesty, mimika.
Słowo “zarządzanie” robi dziś zawrotną karierę. Również autoprezentacja doczekała się skojarzenia z tym słowem. Autoprezentację określa się mianem zarządzania wizerunkiem. To znaczy takiego prezentowania swojej osoby poprzez środki werbalne i pozawerbalne, aby odbiorcy postrzegali nas tak, jak chcemy.
Ważnym argumentem przemawiającym za ćwiczeniem sztuki autoprezentacji są badania dowodzące, że najskuteczniejsze formy komunikowania to kolejno:
rozmowa bezpośrednia,
spotkanie w małej grupie
przemówienie publiczne.
2. Pierwsze spotkanie, czyli efekt “pierwszego wrażenia”
Gdy ktoś widzi nas po raz pierwszy doznaje tzw. efektu “pierwszego wrażenia”. Jest to efekt towarzyszący pierwszym chwilom kontaktu z nowo poznanym człowiekiem : trwa do około 3 min., z tym że pierwsze kilkanaście sekund to podświadoma ocena człowieka. W tym czasie jego sylwetka, twarz, wygląd, tembr głosu, ubiór, zachowanie sprawiają, że go akceptujemy bądź nie. Jest to analiza wszelkich otrzymanych niewerbalnych sygnałów, a w niewielkim stopniu słów.
Efekt “pierwszego wrażenia” polegający na szybkiej ocenie napotkanego człowieka wywodzi się z czasów prehistorycznych, gdy ważna była błyskawiczna ocena: wróg czy przyjaciel, uciekać czy nie ? Dziś pozostała ocena: akceptuję-nie akceptuję, lubię - nie lubię.
Raz nabytego pierwszego wrażenia pozbywamy się bardzo niechętnie. Po prostu nie lubimy zmieniać swoich przyzwyczajeń i przyznawać się do pomyłki- nawet przed samym sobą. Dlatego warto zabiegać o dobre pierwsze wrażenie.
3. Najważniejsze w autoprezentacji dzieje się poza słowami
Na nasz wizerunek, a tym samym jakość autoprezentacji składają się: komunikacja pozawerbalna i komunikacja werbalna. Psychologowie ustalili, że podczas rozmowy około 55% informacji jest przekazywanych pozawerbalnie (poprzez to, co widzimy), a pozostałe 45% słownie ( poprzez to, co słyszymy, z czego ton głosu, sposób mówienia to 38%, a treść to
7% !) . Zajmijmy się więc najpierw tym, co w autoprezentacji ważniejsze, czyli komunikacją pozawerbalną, na którą składają się:
oczy i wyraz twarzy
postawa
gestykulacja
kontakt wzrokowy
odległość od rozmówcy
rekwizyty
ubranie
higiena osobista
organizacja środowiska
Wszystkie wymienione powyżej atrybuty komunikacji pozawerbalnej są związane z widzeniem. Nasze oko rejestruje pewien obraz, a obraz w procesie komunikowania jest przyjmowany przed słowem i nie stwarza przeszkód językowych (wypowiedź trzeba zrozumieć- znać znaczenie słów). Ponadto obrazy przyjmujemy niejako automatycznie- docierają szybciej niż słowa i są lepie od słów zapamiętywane.
Oczy i wyraz twarzy
O oczach mówi się, że są zwierciadłem duszy. Ale tak jak obraz bez ramy jest dziełem niepełnym, tak oczy bez “ramy”, jaką stanowi twarz nie niosłyby bacznemu obserwatorowi tylu informacji. Mówimy więc o radości w oczach, o oczach smutnych, pełnych lęku, miotających nienawistne spojrzenia, czy też przepełnionych miłością. Cała twarz, wiele mięśni “pracuje” na wyrażenie tych uczuć. Nasz nastrój czy nastawienie do życia charakteryzuje rysunek ust, a dokładniej ich kąciki ustawione w górę lub w dół. Szczególnie u ludzi starszych można z twarzy “wyczytać” ich nastawienie do życia. Codzienna porcja smutku i krytycyzmu, albo pochwały i radości życia pozostawia trwały ślad.
Postawa
Proste plecy, głowa niesiona prosto lub lekko do góry, sprężysty krok, jasne spojrzenie-“oto człowiek sukcesu”-myślimy. Natomiast ktoś przygarbiony, z głową ukrytą w ramionach- boi się, jest smutny, sprawia wrażenie nieszczęśliwego. Pamiętajmy: odbieramy głównie wrażenia, a nie fakty. Na sylwetkę niebagatelny wpływ ma ułożenie rąk podczas rozmowy czy wystąpienia. Możliwości jest wiele, jednak istnieją podstawowe wzorce ułożenia rąk, świadczące o pewności siebie:
koszyczek-dłonie opuszczone w dół splecione w sposób przypominający koszyczek
wieżyczka - końcówki lekko rozstawionych palców dotykają siebie
gest przyjacielski - jedna dłoń umieszczona w drugiej w sposób podobny do powitalnego uścisku dłoni.
postawa profesorska, inaczej lidera - ręce złączone dłońmi znajdują sie z tyłu, na wysokości pośladków.
Gestykulacja
Gestykulacja powinna współgrać ze słowami. Dopasowanie gestów do wypowiadanych treści pomaga w wykreowaniu osoby wiarygodnej i dynamicznej. Gestykulacja wskazuje, jaki mamy temperament. Ilość gestów nie musi być znaczna- ważniejsza jest umiejętność ich wykorzystywania w odpowiednim momencie. Gestykulacja w czasie rozmowy powinna być miękka i zdecydowana. Najczęściej stosowane w dobrej autoprezentacji gesty to:
gest otwarcia- rozłożenie dłoni wnętrzem do góry, nieco szerzej niż szerokość tułowia (gest bardzo pozytywny, często wykorzystywany przez JP II)
gest porządkujący- dłonie rozstawione na szerokość ciała (wnętrzem w dół) wykonują nieznaczny ruch w dół - gest porządkujący i uspokajający
gest wskazujący- wykonywany otwartą dłonią w kierunku otoczenia
gest zaprzeczenia- energiczne rozsunięcie dłoni skierowanych wnętrzem w dół
(wszystkie gesty wykonujemy rozluźnionymi dłońmi ).
Należy unikać:
postawy obronnej, czyli rąk złożonych na piersiach,
postawy “listka figowego”, czyli rąk splecionych na wysokości genitaliów,
postawy dziecięcej-rąk wzdłuż tułowia, palców skubiących ubranie.
Warto pamiętać, że to gest “wiezie” słowo - najpierw wykonujemy gest, który minimalnie powinien poprzedzać słowo. Gest użyty po słowach staje się nieautentyczny.
Kontakt wzrokowy
Od 30-60% czasu rozmowy powinniśmy mieć kontakt wzrokowy z rozmówcą (rozmówcami). Jeżeli czas patrzenia na rozmówcę jest dłuższy, może on dojść do wniosku, że interesujemy się nim, a nie tematem rozmowy. Psychologowie zauważyli, że kiedy zastanawiamy się, chcemy zebrać myśli jest nam o wiele łatwiej to zrobić, gdy nie patrzymy komuś w oczy. Jest więc całkiem naturalne przenoszenie od czasu do czasu wzroku z rozmówcy na np. wiszący za nim na ścianie obrazek.
Odległość od rozmówcy
Na jakość autoprezentacji ma wpływ odległość od rozmówcy. Istnieją kulturowo określone odległości pomiędzy rozmówcami, których naruszać nie wolno, bo zaburza to dobrą jakość kontaktu. Strefy kontaktu z drugim człowiekiem można podzielić następująco:
strefa intymna ( w tym substrefa do 15cm): do 0,5 m
strefa osobista: od 0,5 do 1,30 m (kontakty społeczne i towarzyskie)
strefa społeczna: 1,30 do 3,5 m (odległość zachowana wobec nieznanych nam osób)
strefa publiczna: od 3,5 m - tę odległość staramy się zachować mówiąc do większej ilości osób
Wtargnięcie w czyjąś strefę osobistą może wywołać niechęć, agresję, wycofanie się.
Rekwizyty
Podczas kontaktu z innymi ludźmi rekwizyty (np. zegarek, kolczyki, bransoletka) mogą nas uwiarygodniać lub podważać naszą wiarygodność (wielki długopis z wizerunkiem papieża w ręku Lecha Wałęsy podczas podpisywania porozumień sierpniowych w 1980 roku miał pokazać, że jest to człowiek opozycji, ktoś zupełnie inny niż “peerelowska władza”- wierzący, walczący z komunizmem.
Ubranie
Nasz strój powinien być zawsze czysty i dostosowany do sytuacji. Inaczej ubierzemy się na rozmowę kwalifikacyjną w banku, a inaczej, gdy ubiegamy się o wolne miejsce gitarzysty w zespole rockowym.
Kolor stroju ( i nie tylko stroju) jest znakiem w komunikacji międzyludzkiej.
Kolory:
Ciemne, stonowane- budują prestiż, kojarzą się z powagą
Metaliczne- przepych, bogactwo, elegancja
Jaskrawe, żywe- dynamizm, aktywność
Jasne, żywe- otwartość, nowoczesność
Kolory pastelowe- finezję, delikatność.
Organizacja środowiska
Podczas kontaktów międzyludzkich istotne znaczenie ma estetyka sali, gabinetu, ustawienie stołów i krzeseł. Miejsce zajmowane przy stole jest wyrazem relacji międzyludzkich. I tak siedzenie dwóch osób:
vis-a-vis oznacza - rywalizację
obok siebie przy rogach stołu- przyjacielską rozmowę
obok siebie przy jednej krawędzi stołu- koncentrację na zadaniu
po przeciwległych stronach stołu, ale nie vis-a -vis - pracę równoległą
Higiena osobista.
Zamiast opisu fraszka Jana Sztaudyngera:
“Myjcie się dziewczyny,
Bo nie znacie dnia, ani godziny!”
Ale “chłopców” to również dotyczy i to bardzo !
Wymienione środki komunikacji pozawerbalnej mogą wzmacniać lub osłabiać komunikację werbalną.
4. Komunikacja werbalna, czyli jak mówić i co mówić.
Jak mówić ?
Wyraźnie, spokojnie, z właściwą intonacją, w miarę możliwości niskim głosem, dobrze akcentując i nie połykając końcówek. Warto się postarać, bo przecież 38% wrażenia, jakie wywiera człowiek, na którego patrzymy i którego słuchamy dotyczy tego, “co słychać”!
Co mówić ?
Pomimo, że treść to 7% postrzegania osoby w procesie komunikacji międzyludzkiej, jest ona niezwykle istotna. Każdy sukces w wypowiadaniu się, a szczególnie w przemawianiu do większej grupy osób wymaga ćwiczeń, poprzedzonych dokładnym przygotowaniem treści. Treść powinna być dostosowana do poziomu intelektualnego słuchaczy. Mówić należy prosto, bo to co proste jest przekonujące.
Wypowiedź powinna mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie. We wstępie powinniśmy zainteresować słuchaczy na tyle, żeby chcieli nas słuchać. Należy powiedzieć, o czym będziemy mówić i dlaczego jest to ważne. W rozwinięciu powinniśmy przedstawić, opisać sytuację, a w zakończeniu dokonać podsumowania i wyciągnąć wnioski. (W przypadku wyrobionych intelektualnie słuchaczy raczej należy unikać zbyt nachalnego wyciągania wniosków i pozostawić to im.)
Każda ciekawa wypowiedź powinna zawierać zarówno wątki racjonalne oraz emocjonalne. Jesteśmy istotami, które mają nie tylko rozum, ale i emocje, dlatego podczas wystąpień warto posłużyć się np. anegdotą. Odwołanie się jedynie do rozumu i rozsądku adresatów obniża skuteczność wpływu na odbiorców. Emocje (pozytywne) tworzą dobry nastrój w przyjmowaniu informacji. Kiedy treść wystąpienia dotyczy np. lądowania UFO w hipermarkecie temat sam w sobie wzbudzi emocje, więc anegdota, nie jest potrzebna. Anegdoty, dygresje dają słuchaczom chwile odpoczynku, ponieważ jesteśmy w stanie utrzymać koncentrację maksymalnie przez około 15 minut. Przykłady będące potwierdzeniem tezy, którą przedstawiamy są również bardzo pożądane w wystąpieniach. Jeżeli coś zdarza się w życiu, zwłaszcza naszym słuchaczom, nie będą tego negować.
Dłuższe wystąpienia można czytać (nie za szybko i z właściwą intonacją) z kartki (należy pamiętać o częstym podnoszeniu wzroku na słuchaczy), krótsze powinniśmy wygłaszać z pamięci. Tekstu krótkiego przemówienia nie należy uczyć się na pamięć. Należy ćwiczyć przemówienie w oparciu o przygotowane punkty. Mówienie tekstu wykutego na pamięć brzmi na ogół sztucznie, poza tym w przypadku zapomnienia tekstu łatwo wpaść w panikę.
Jeżeli wypowiedź ma do czegoś odbiorców przekonać, a nie tylko zainteresować, argumentów najlepiej użyć w następującej kolejności:
mocne słabe najmocniejsze rozstrzygające
Mówienie i przemawianie trzeba ćwiczyć, wszak „trening czyni mistrza”.
Jeżeli nasz wygląd, zachowanie, postawa, mimika oraz brzmienie głosu przypadły słuchaczom do gustu, czyli odnieśli pozytywne “pierwsze wrażenie”, mamy kredyt zaufania, którego nie warto roztrwonić złym przemówieniem.
5. Inne efekty poza efektem “pierwszego wrażenia”
Efekt “aureoli”
Efekt “pierwszego wrażenia” ma znaczenie dla naszego wizerunku, czyli jak będziemy postrzegani w przyszłości. Złe pierwsze wrażenie bardzo trudno zatrzeć, ponieważ nie lubimy zmieniać raz przyjętej opinii na czyjś temat. Dobre wrażenie o człowieku również może długo pozostawać w świadomości i utrzymywać się, pomimo ewidentnych zdarzeń wskazujących, że ktoś pozytywnie przez nas postrzegany wcale na pozytywną opinię nie zasługuje. Utrzymywanie się ogólnego dobrego albo złego wrażenia o człowieku powoduje, że dobrze (albo źle) myślimy również o jego poszczególnych cechach albo działaniach. Zjawisko to nosi nazwę “efektu aureoli”- jest to wpływ ogólnego wrażenia na specjalne wrażenia.
Efekt kontrastowania
Ludzie bardzo często kształtują swoją opinię o kimś na podstawie cech, faktów, zdarzeń łatwych do dostrzeżenia, spektakularnych, dramatycznych, wykorzystując swą skłonność go generalizacji. To zjawisko nosi nazwę efektu “kontrastowania”.
Efekt pierwszeństwa i efekt świeżości.
Załóżmy, że kandydujesz na urząd prezydenta Szczecina. Postanowiłaś/eś wziąć udział w spotkaniu z wyborcami, w którym weźmie udział trzynastu innych kandydatów. Każdy z kandydatów będzie miał prawo do dwukrotnego wystąpienia przed wyborcami. Ty wylosowałaś/łeś prawo wyboru, jako który wystąpisz. Lepiej wystąpić na początku, na końcu czy w środku, a może jako przedostatni kandydat? Najlepiej wystąpić na początku i na końcu. Odbiorcy najdokładniej zapamiętują to, co się wydarzyło ( o czym się mówiło) na początku oraz to, co się wydarzyło i o czym się mówiło na końcu. Te zjawiska określane są efektem pierwszeństwa i efektem świeżości.
6. Krytyka twojej autoprezentacji
Podczas publicznych wystąpień możemy spotkać się z krytyką. Jak na nią reagować ?
Jest kilka zasad pozwalających wybrnąć z takiej sytuacji:
Im szybciej zareagujesz na krytykę, tym łatwiej będzie ją załagodzić
Stwórz wrażenie, że jesteś otwarty na krytykę
Jeżeli jesteś zaskoczony krytyką zapytaj, co inni sądzą na ten temat
Nie pozwalaj na krytykę ogólną, pytaj o szczegóły
Broń się pytając
Demaskuj agresję i ignorancję krytykującego
Bądź spokojny
7. Bariery w autoprezentacji
Dlaczego boimy się zabrać głos w dyskusji, przeprowadzić prezentację ?
Powodami mogą być wstyd, kompleksy, porównanie z innymi, wychowanie, brak albo złe doświadczenia, niepewność oraz negatywne nastawienie. Wszystkie te przeszkody są możliwe do pokonania- najważniejsze jest merytoryczne przygotowanie wystąpienia oraz ćwiczenia: przed lustrem, przed bliskimi czy przed samą /samym sobą. Pamiętaj:
NIE ZAPOMINAJ O UŚMIECHU
PONIEWAŻ OTWIERA WIELE SERC I WIELE DRZWI !
8. Ćwiczenia autoprezentacji
WARTO PRZECZYTAĆ:
“Wystąpienia publiczne”- Wyd. Studio Emka 2006
“Wystąpienia publiczne i profesjonalna korespondencja”- Wyd.Forum 2005