Filozofia - umiłowanie mądrości, wiedza dotycząca bytu i życia, pdst. zagadnienia poglądu na świat. Inspiracją była nauka i religia, lecz od XIII wieku odrzuca się religie z uwagi iż nie można na niej budować filozofii. Trzy grupy zagadnień filozoficznych - teoriopoznawcze, ontologiczne (kosmologiczne / treści poznania), aksjologiczne (wartości). Podział filozofii nowożytnej - logika (semantyka, logika formalna, metodologia), epistemologia (zagadnienia sceptyczne i krytyczne), ontologia, kosmologia, psychologia filozoficzna, aksjologia (czyli teoria wartości), etyka, estetyka, filozofia religii Wartości - dowolny przedmiot idealny lub materialny któremu przypisano znaczenie i do którego zdobycia dąży człowiek. Dzielimy na sacrum (rzeczy wzniosłe) i profanum (rzeczy zwykłe). Wartości dla Znanieckiego to jest to, o bywa dodatnie lub ujemne - to co albo przyjmujemy albo odrzucamy. Pogląd materialistów mówił, iż na początku była materia, która tworzyła ducha. Świadomość pochodzi z mózgu. Pogląd idealistów stwierdzał, że pierwsza była świadomość (pierwotna), a potem materia (wtórna). Świat nie jest do końca poznawalny z powodu tajemnic. Podział historii filozofii: starożytna -> (4 wiek) -> średniowieczna -> (15 wiek) -> nowożytna
=====================================================================
Platon (ok. 427-347 p.n.e.) - filozof grecki, największy uczeń Sokratesa, założyciel szkoły filozoficznej zw. Akademią Platońską. Twórca systemu, według którego świat rzeczywisty stanowi niedoskonałe odbicie istniejącego realnie (realizm pojęciowy, realizm) świata doskonałych idei, prototypów rzeczy. Poznanie jest przypominaniem sobie przez duszę wrodzonej wiedzy o ideach (anamneza). Na podstawie teorii idei Platon zbudował doktrynę państwa idealnego. Koncepcje Platona stały się inspiracją wielu późniejszych kierunków i szkół filozoficznych. Największe dzieła to: Państwo, Prawda, Sofista-Polityk, Prawo, Fedon.
Według Platona byt to idee, niezmienne pojęcia, idealne wzorce rzeczy. Natomiast rzeczywistość postrzegana zmysłami jest tylko tym co się staje, ale nie jest. Według niego oprócz rzeczywistości postrzeganej zmysłami jest jeszcze rzeczywistość idealna. Człowiek patrząc na świat myśli, że widzi rzeczywistość. Ale to tylko obraz tej rzeczywistości. Według Platona znający nauki ścisłe może poznać świat. Tłumaczył to tak, że kropka, którą narysujemy na kartce nie jest punktem, ale zaledwie jego obrazem, linia nie jest prostą, ale zaledwie jej obrazem. Platon podzielił rzeczywistość na idealną i materialną.
Koncepcja Platona opiera się na idealizmie i dualizmie. Wskazuje na ideę jako byt prawdziwy i dokonuje podziału bytu na ten doskonały i ten postrzegany zmysłami. Według Platona to co poznajemy naszymi zmysłami (wzrokiem, słuchem, dotykiem) jest zaledwie cieniem rzeczywistości prawdziwej. A rzeczywistość idealna jest dla nas zupełnie niedostępna. Jeśli są dwie rzeczywistości to są i dwa rodzaje poznania. Jest poznanie zmysłowe i ono dostarcza nam zaledwie wiedzy przybliżonej. I jest poznanie rozumowe, duchowe. Dokonujemy jakby wglądu duchowego lub rozumowego w świat idealny. Doświadczamy jakby istoty rzeczy. Dzięki tym poglądom Platon stał się prekursorem stanowiska, które nazywa się idealizmem obiektywnym. Mówi on, że poza rzeczywistością postrzeganą zmysłami jest jeszcze rzeczywistość idealna.
O człowieku mówił Platon jak o złożeniu dwóch uzupełniających się części: ciała (byt widzialny) i duszy (byt niewidzialny). Człowiek jest także złożeniem przeciwieństw. Platon chciał także zgłębić swoją wiedzę na temat relacji między ciałem i duszą. Dusza jest uwięziona w ciele.
Platon uważał, że w idealnym państwie każdy człowiek ma do spełnienia jakieś zadanie. To jakie to ma być zadanie zależało od duszy człowieka. Każdy człowiek ma trzy rodzaje duszy: rozumną (w głowie), mężną (w piersiach), pożądliwą (poniżej przepony). Przewaga którejś z tych dusz decyduje o tym do czego człowiek może być przydatny: rozumna - filozof, polityk, przywódca (I stan) - cnotą jest mądrość, mężna - strażnik państwa (II stan) - cnotą jest męstwo, pożądliwa - rzemieślnik, chłop (III stan) - cnotą jest panowanie nad sobą, umiarkowanie. Z trzema duszami wiążą się trzy cnoty. Platon ustanowił czwartą cnotę aby panowała nad tamtymi i aby mogły one współpracować. Cnotą tą jest sprawiedliwość.
Platon chce wygonić z państwa poetów, których praca jest zbędna i powoduje powstawanie złych wzorców. Chce też ocenzurowania Mitologii, w której jest mnóstwo niemoralności. Literatura, muzyka, sztuka muszą korzystnie wpływać na ludzi. Przywiązywał dużą wagę do tężyzny fizycznej. Chciał by kobiety także służyły w wojsku. Chciał by państwo ingerowało w urodzenia dzieci. By najmężniejsi wodzowie mogli mieć po kilka żon, które rodziłyby dzieci dziedziczące cechy ojców. Narodzone dzieci byłyby odbierane rodzicom i wychowywałyby się w specjalnych szkołach. Państwo powinno liczyć 5040 obywateli. Słabe jednostki należy likwidować. Chciał aby Grecja była państwem zamkniętym przed wpływami innych państw. Napływ obcych kultur i poglądów powoduje dezintegrację w narodzie. Chciał też ograniczyć możliwość wyjazdu obywateli za granicę.
Myślał o państwie jako o całości nie jako o społeczeństwie składającym się z obywateli. Szczęście jednostki nie liczyło się dla niego. Nie miał żadnego zrozumienia dla rodziny. Władcą państwa doskonałego, idealnego może być tylko filozof, który potrafi obcować ze światem idei. Aby było to możliwe umysł ten musi pojąć nauki ścisłe: matematykę, arytmetykę, geometrię, astronomię. Takiego człowieka można wychować, zresztą tak jak i innych, ale jak każdy jest on zły z natury.
Koncepcja powstania świata. Według Platona są trzy przyczyny powstania świata: boska pramateria, idealne wzorce rzeczy - idee, boski budowniczy - Demiurg. Demiurg wzorując się na ideach zbudował świat z pramaterii. Odpowiedź taka jest dla Greków nie do pomyślenia. Jak można stworzyć coś z niczego. Swoimi poglądami Platon negował teorię materializmu. Uczniem Platona był Arystoteles.
=====================================================================
Arystoteles (384-322 p.n.e.) - filozof grecki, uczeń Platona i krytyk jego teorii idei. Filozofia Arystotelesa obejmowała całokształt ówczesnej wiedzy: filozofię pierwszą (metafizykę), logikę, estetykę, etykę, fizykę, biologię, psychologię, politykę. Twórca sylogistyki i systemu logiki modalnej. Prekursor teorii definicji i rozumowania. Autor m.in. koncepcji substancji złożonej z biernej materii i aktywnej formy, klasycznej definicji prawdy, praw sprzeczności i wyłączonego środka, zasady złotego środka w etyce. Największe dzieła to: Metafizyka, Etyka nikomachejska, Polityka, Sylogistyka, Organon, Kategorie.
Arystoteles chciał połączyć ze sobą dwa stanowiska 1) świat jest złożony z materii oraz 2) oprócz materii jest jeszcze świat idei. Arystoteles uważał, że bytem są konkretne rzeczy które są substancjami, to znaczy złożeniem formy i materii. W każdej rzeczy można wyodrębnić to co jest jej podłożem materialnym i to co stanowi o tym, że jest ona tym czym jest. Arystoteles twierdził, że nie istnieje forma bez materii i materia bez formy. Wszystkie obiekty tworzą jedność. Czynnik idealny nie istnieje. Arystoteles zarzucił Platonowi, że podniósł do rangi bytu to co bytem nie jest. Jego pogląd nazywamy realizmem umiarkowanym. Przy takiej koncepcji bytu w poznaniu biorą udział zarówno zmysły jak i rozum. Zmysły dostarczają jakby materiału a rozum poprzez zachodzące w nim procesy wydobywa z rzeczy jakieś jej istotne cechy, które przesądzają o tym, że jest tym czym jest.
Innym problemem jakim zajął się Arystoteles była prawda. Chodziło o prawdę poznania. Arystoteles jako pierwszy podał obrazową definicję prawdy. Mówimy prawdziwie o białym wtedy gdy jest ono białe, mówimy prawdziwie o okrągłym wtedy gdy jest ono okrągłe. Arystoteles zwrócił uwagę na konieczność odpowiedniości, zgodności między tym co mówimy a stanem faktycznym. Z tej myśli św. Tomasz sformułuje definicję prawdy: prawda jest odpowiedniością rzeczy i umysłu.
Arystoteles był kontynuatorem rozpoczętych przez Sokratesa prac nad logiką. Stał się twórcą definicji klasycznej, która grupuje obiekty na rodzaje i dodatkowo dany obiekt zalicza do odpowiedniego gatunku. Arystoteles wyodrębnił cztery rodzaje zdań: szczegółowo twierdzące, szczegółowo przeczące, ogólnie twierdzące oraz ogólnie przeczące i badał zależności między nimi. Dział zajmujący się tą dziedziną nazwano sylogistyką. Uważał, że w samej budowie wniosku tkwi jego prawdziwość.
Najwięcej czasu poświęcił Arystoteles badaniom biologicznym. Pochodził z rodziny lekarskiej. Zajmował się: zoologią, botaniką, biologią, itp. zapoczątkował dziedzinę jaką jest medycyna porównawcza. W dziele Zoologia porównuje ze sobą różne zwierzęta, ich wielkość, sposób poruszania się, odżywiania. W dziele tym porównuje (jako pierwszy) człowieka z małpą i zauważa wiele podobieństw. Zajmował się także rozmnażaniem zwierząt i ludzi. Twierdził, że najlepiej byłoby gdyby on miał 35 lat a ona 18. Uczeni naszych czasów nie negują tego zdania a o równoletniości decydują inne względy.
Arystoteles poszerzył listę cnót. Wyróżnił ich 14, ale listy swojej nie zamykał. Najwyższą cnotą była dla niego umiejętność zajęcia stanowiska złotego środka. Dla każdej pary zachowań skrajnych istnieje złoty środek uznawany za największą cnotę. Np.: tchórzostwo i zuchwalstwo a pomiędzy nimi męstwo. Dla dwóch skrajnych zachowań będących wadami jest złoty środek będący zaletą. Człowiek powinien szukać rozwiązań pośrednich.
=====================================================================
Święty Augustyn (354-430) - wczesnochrześcijański filozof i teolog. Twórca pierwszego wielkiego systemu filozoficzno-teologicznego charakteryzującego się: teocentryzmem, kreacjonizmem, iluminizmem. Połączył teorię predestynacji z istnieniem wolnej woli odpowiedzialnej za zło na świecie. Sens dziejów ujmował jako wynik konfliktu między państwem Bożym i ziemskim. Pierwszy historiozof, historię opisał jako ciągłą walkę chrześcijaństwa z niewiarą. Największe dzieła to: Dialogi i pisma filozoficzne, Wyznania, Dialog z sobą samym, Przeciw sceptykom, O państwie Bożym.
Ojciec jego był poganinem a matka chrześcijanką. Bardzo bliskie stały się dla niego poglądy sceptyków. Uwierzył w to, że nic nie można poznać, był pełen wątpliwości. Zniechęcił się jednak do sceptycyzmu. Zaczął studiować pisma Cycerona i dzięki nim zainteresował się neoplatonizmem. Stał się przeciwnikiem sceptycyzmu. Ochrzcił się, został duchownym a potem awansował w hierarchii kościelnej na biskupa.
Uznaje, że poznanie świata materialnego jest mało wartościowe i mało przydatne z perspektywy przyszłego zbawienia. Uważał, że umysł człowieka nie jest doskonały i orzekając o rzeczach możemy łatwo popełnić błąd. Możemy zaledwie stwierdzić jakimi nam się rzeczy wydają. Prawdziwe szczęście może przynieść człowiekowi poznanie Boga. Żeby to zrobić trzeba najpierw poznać własną duszę i być pod wpływem łaski boskiej. Sięgnąć w głąb siebie, do swojego wnętrza. Poznanie świata nastąpi przez poznanie Boga. Umysł człowieka jest za słaby więc poznanie może nastąpić tylko przez oświecenie, łaskę zesłaną człowiekowi przez samego Boga. Łaski boskiej mogą dostąpić tylko nieliczni. Pojawił się w ten sposób podział na ludzi przeznaczonych do zbawienia i przeznaczonych na potępienie.
Problem zła w świecie - Augustyn stwierdził, że zło nie jest dziełem boga. Jest ono dziełem wolnych stworzeń, które zbuntowały się przeciw Bogu - szatan, złe anioły. Zło nie jest bytem. Jest tylko po prostu brakiem dobra, jest czymś czysto negatywnym. Zło jest częścią świata i jest konieczne bo z całą resztą stanowi całość. Zło musi istnieć by był zachowany porządek świata. Bóg musiał stworzyć zło po to aby człowiek mógł wybrać pomiędzy czynieniem dobra a czynieniem zła. W ten sposób otrzymał człowiek wolną wolę i przez to nie jest zmuszony do czynienia tylko dobra. Zło jest więc ceną jaką człowiek musi zapłacić za wolną wolę.
Augustyn jako pierwszy zastanawiał się nad losami świata. Stał się w ten sposób pierwszym historiozofem. Postrzegał losy świata jako ciągłe zmaganie się państwa bożego z państwem ziemskim. Ci którzy otrzymali łaskę bożą stanowią państwo boże. To oni podbijają dla Boga nowe obszary. Augustyn wyodrębnił sześć epok historycznych. Ostatnią zapoczątkowały narodziny Jezusa. Zakończy się ona ostatecznym zwycięstwem państwa bożego nad ziemskim.
Augustyn, mówiąc o państwie, miał na myśli jego ustrój. Zadawał sobie pytanie, jaki ustrój byłby najlepszy, najbardziej optymalny dla człowieka. Który przyniósłby mu największe korzyści.
=====================================================================
Św. Tomasz z Akwinu (1225-74) - włoski filozof i teolog, dominikanin. Twórca tomizmu. Wyróżnił 5 sposobów uzasadniania istnienia Boga (dowód z ruchu, z niesamoistności świata, z przypadkowości rzeczy, z faktu istnienia istot różnej doskonałości, z powszechnej celowości przyrody). Największe dzieła to: Suma filozoficzna, Suma teologiczna, Dzieła wybrane.
Tomaszowi powierzono dzieło Arystotelesa i nakazano mu wykreślenie sprzecznych z doktryną kościoła haseł i poglądów. Nakazano mu oczyszczenie tych pism z błędów pogaństwa. Tomasz rozwinął myśl św. Anzelma o filozofii jako służce teologii. Otóż wiedza objawiona stoi wyżej od rozumowej, ale człowiek ma pełne prawo do używania rozumu przy dowodzeniu prawd wiary. Są jednak pewne prawdy, tajemnice wiary, do których rozum dostępu nie ma. Przewagę miała wiedza objawiona ale dopuszczona była wiedza rozumowa.
Wizję człowieka przejął od Arystotelesa. Człowiek jest złożeniem ciała i duszy. Ciało jest materią a dusza formą. Ciało i dusza to jedno. Podobnie jak forma i materia jedno nie może istnieć bez drugiego. Człowiek to według Tomasza twór psychofizyczny.
Społeczeństwo postrzegał Tomasz jako złożenie kilku hierarchii ludzi. Każdy człowiek zajmuje odpowiednie miejsce w społeczeństwie. Jeżeli człowiek dobrze wypełniał swoje zadania wynikające z piastowanego stanowiska to był szczęśliwy i zasługiwał na zbawienie. A ogólnie ludzie zajmują odpowiednie miejsce w hierarchii stworzeń (bóg - aniołowie - człowiek). Przyjął, że społeczeństwo jest hierarchiczne, ponieważ aniołowie w niebie też są podzieleni na kategorie (wyróżnił 9 rodzajów aniołów). Namiestnikiem Chrystusa jest papież, potem są cesarze, królowie książęta, rycerze, hrabiowie, szlachta, mieszczanie, chłopi, kobiety, dzieci, zwierzęta domowe, dzikie, rośliny, minerały.
Świętemu Tomaszowi towarzyszy myśl teocentryczna (bóg w centrum wszechświata, w centrum uwagi). Obowiązkiem kobiety jest dbać o siebie.
Prawda to odpowiedniość rzeczy i umysłu. Mówić prawdę to mówić o czymś zgodnie z rzeczywistością, zgodnie z prawdziwym stanem rzeczy. Człowiek posiada wszystkie atrybuty do tego by poznawać (w poznaniu biorą udział zmysły jak i rozum). Potrafi dzięki poznaniu podać odpowiadającą prawdzie definicję rzeczy.
Święty Tomasz starał się podać rozumowy dowód na istnienie Boga. Wierzył, że jeżeli Bóg stworzył świat to muszą gdzieś istnieć ślady tego procesu. Ze śladów tych człowiek mógłby dowiedzieć się czegoś o stwórcy.
Dowody świętego Tomasza na istnienie boga:
- Tomasz zauważył powszechność ruchu. Wywnioskował z tego, że coś to wszystko musi napędzać. Rzecz nie może się napędzać sama. Każda rzecz jest poruszana przez inną. Ale co porusza tą pierwszą rzeczą? Tą pierwszą rzeczą porusza coś co samo nie jest poruszane i to jest właśnie Bóg.
- Nic nie dzieje się bez przyczyny. Coś nie może być przyczyną samego siebie. Więc musi być jakaś przyczyna sprawcza. I tą przyczyną jest Bóg. To co jest pierwsze jest przyczyna pośredniego a pośrednie jest przyczyną ostatniego. I nie ważne czy przyczyna jest jedna czy jest ich wiele. Muszą po sobie następować. Jeżeli jedną z przyczyn usuniemy to zostanie przerwany ciąg przyczyn. Przyczyną pierwszego jest Bóg.
- Istnieją na świecie rzeczy możliwe a nie istnieją rzeczy niemożliwe. Jeżeli to co istnieje może istnieć dzięki temu co istniało wcześniej to nie istnieje to co nie ma swojego poprzednika. Więc musi być na świecie jakiś byt konieczny, który zapoczątkuje to wszystko co istnieje. Ten byt konieczny to Bóg.
- Są na świecie byty różnej wagi, są ważniejsze i mniej ważne. Więc istnieje także byt najdoskonalszy, najważniejszy i tym bytem jest Bóg.
- Świat jest urządzony w ten sposób celowo i istnieje jakaś siła wyższa która kieruje wszystkimi procesami zachodzącymi w nim. Ta siła to Bóg.
=====================================================================
Bacon Franciszek (1561-1626) - angielski mąż stanu i filozof. Główny przedstawiciel empiryzmu (zwł. metodologicznego). Jeden z prekursorów metodologii, a w szczególności kanonów indukcji eliminacyjnej. Twórca klasyfikacji nauk oraz teorii złudzeń umysłu (idoli). Największe dzieła to: Novum Organum, De dignitate et Augmentis Scientiarum, Nowa Atlantyda, Eseje.
W młodości był dyplomatą ale udowodniono mu korupcję i musiał zostać filozofem. Według Bacona wszelka wiedza pochodzi z przyrody. Człowiek w przyrodzie ma oparcie w zdobywaniu tej wiedzy. Po za tym człowiek nic nie wie i nic nie może. Uważał, że trzeba wsłuchać się w przyrodę i zbyt pochopnie się o niej nie wypowiadać bo to może być zgubne. Filozofowie mieli wsłuchać się w głosy przyrody, poznać prawa nią rządzące i przez to opanować, podporządkować i używać do praktycznych celów.
Uważał, że trzeba sięgnąć po nowe metody badawcze. Stosowanej dotąd logice zarzucał, że jedynie utrwala popełnione w przeszłości błędy i nie prowadzi do prawdy. Szczególnie atakował wnioskowanie sylogistyczne (coś wynika z czegoś). Bacon opowiada się za indukcją jako za metodą prowadzącą do prawdy. Trzeba dokonać obserwacji pewnych zjawisk, zdarzeń, doświadczeń, wyciągnąć z nich poprawne wnioski i w oparciu o nie uogólnić na wszystkie zdarzenia podobne, wykryć pewne wspólne właściwości. I to jest dopiero najwłaściwsza droga dochodzenia do prawdy. Bacon zauważył, że człowiek poznając jakąś prawdę o prawach rządzących światem jest stronniczy. Jego umysł podlega pewnym deformacjom, złudzeniom. Deformacje te nazwał idolami. Są 4 rodzaje idoli: idole plemienia, idole jaskini, idole rynku, idole teatru.
Idole plemienia - umysł człowieka jest jak zwierciadło. Każde jest inne: wklęsłe, wypukłe, powykrzywiane. I to jak widzi się dany przedmiot zależy od tego w jakie lustro się patrzy. Każdy człowiek postrzega dany przedmiot, zjawisko w trochę inny sposób. Nadaje im pewne cechy ludzkie (antropomorfizm). I dopóki będzie się w taki sposób postępowało niemożliwe jest prawdziwe poznanie świata.
Idole jaskini - Bacon nawiązuje tutaj do platońskiej jaskini z Państwa. Każdy człowiek patrzy na świat poprzez pryzmat własnych doświadczeń. Każdy wychował się w jakiejś kulturze, czytał jakieś książki, wierzy w jakieś autorytety, normy i to wpływa na deformację świata oglądanego oczyma tego człowieka. Spostrzeżenia każdego człowieka są bardzo subiektywne i człowiek ten próbuje je narzucić innym. Człowiek powinien wyrwać się z jarzma tych doświadczeń i zacząć poznawać prawdziwy świat.
Idole rynku - człowiek jest więźniem własnego języka. Ludzie potrzebują wtłoczyć do języka nową wiedzę, nowe pojęcia. Wynalazki wymagają takich nowych pojęć. Jednak mogą być one niezrozumiałe dla innych. Brak precyzji języka jest przeszkodą w poznaniu. Jeżeli posługujemy się językiem potocznym (rynkowym) zagradzamy sobie drogę do wypowiedzenia pewnych prawd np.: o nowych wynalazkach. Wynalazki, odkrycia, nowości potrzebują nowych, precyzyjnie je opisujących pojęć, słów. Nowe pojęcia mogą być dla wszystkich niezrozumiałe a stare nie będą mogły oddać tego co chce się przekazać, nie oddają istoty rzeczy.
Idole teatru - w nauce przyjmujemy pewne prawdy na mocy autorytetu. To powoduje, że przyjmujemy jakieś prawdy mimo to, że mogą być nieprawdziwe, sprzeczne, złudne. Demokryt głosił, że rzeczywistość to atomy, Platon, że idee, Arystoteles, że substancja czyli złożenie formy i materii. Czasem jest tak, że przyjmiemy dana teorię a się okaże, że była błędna.
=====================================================================
Kartezjusz (1596-1650) - francuski szlachcic, filozof, fizyk i matematyk. Bardzo zdolny i wszechstronny. Ukończył kolegium katolickie. Szkoła ta kształciła żołnierzy, przeciwników reformacji. Za jedyną słuszna naukę uznał matematykę, w innych, według niego, panował chaos. Twórca nowożytnego racjonalizmu (cogito ergo sum 'myślę, więc jestem') opartego na wzorach rozumowań matematycznych oraz na zasadzie sceptycyzmu metodycznego. Autor skrajnego dualizmu myślenia i cielesności (rozciągłości). Współtwórca m.in. geometrii analitycznej i praw optyki. Najważniejsze dzieła to: Rozprawa o metodzie, Medytacje o pierwszej filozofii, Człowiek - opis ciała ludzkiego, Zasady filozofii.
Jednym z problemów jakimi się zajął była nauka. W Rozprawie o metodzie mówił o tym jak powinna wyglądać nauka: 1) trzeba najpierw określić podstawowe zasady nauki, przyjąć jakieś twierdzenia, jasne i wytłumaczalne pojęcia, niejasne należy odrzucić. Przyjmować tylko to co jest i to jest prawdą. Nauka przestrzegając tych zasad lepiej byłaby rozumiana. 2) nauka musi być podzielna na mniejsze części. 3) w nauce zaczyna się od pojęć prostych a następnie brnie się w coraz trudniejsze i szuka się pomiędzy nimi związków. 4) badacz musi dokładnie analizować proces poznawczy a to po to by czegoś nie przeoczyć, nie opuścić, by nie popełnić błędu. Za taką doskonałą naukę można przyjąć matematykę. Gdy będzie się przestrzegać tych zasad nauka szybciej pójdzie do przodu.
Prowadził badania nad ciałem ludzkim. Dokładnie opisał budowę i krwioobieg ciała ludzkiego. Podczas badań zaczął się zastanawiać nad poszukiwaniami duszy. Gdzie mogłaby być umieszczona, na jakie części ciała by najbardziej oddziaływała, z którymi byłaby najbardziej powiązana. Mogły to być rozum lub serce. Opowiadał się bardziej za rozumem, w jego środku jest gruczoł (szyszka) i tam mogłaby być dusza. Zaczął robić nawet pewne badania w tej dziedzinie, ale przerwał je by nie podzielić losu innych badaczy (mógł być zabity).
Kartezjusz uważał, że każdemu twierdzeniu można postawić twierdzenie przeciwstawne. A pod wpływem argumentów można w twierdzenie zwątpić. Jest to rzeczą ludzką. Czasem trzeba zwątpić w argumenty by uzyskać pewność. Myślę więc jestem - myślę, zwątpiłem, ale chociaż myślałem, jestem niedoskonały. Więc istnieje coś doskonalszego. Najwyższą doskonałością jest Bóg, więc na pewno istnieje. Człowiek myśli o tej doskonałości. Według Kartezjusza Bóg zagwarantował człowiekowi możliwość poznania świata. Wyposażył człowieka w zmysły by ten świat mógł poznawać. Ale jedynie osoby zdrowe na ciele i umyśle mogą w pełni zaufać zmysłom i rozumowi. Człowiek dzięki temu może samodzielnie poznawać świat i naturę. Kartezjuszowi towarzyszy myśl antropocentryczna (człowiek centrum wszechświata, w centrum uwagi).
Człowiek w swym postępowaniu musi stosować się do praw i obyczajów obowiązujących w jego kraju (będzie dobrym katolikiem, będzie kierował się zasadą złotego środka Arystotelesa, opierał się o poglądy innych znanych ludzi), człowiek będzie nieugięty i zdecydowany w działaniach mimo, że może być kierowany złymi pobudkami (będzie konsekwentny nie dlatego, że jest to słuszne, ale dlatego, żeby być konsekwentnym, człowiek powinien zmieniać siebie nie świat (nie będzie naprawiał świata, to czego nie uda mu się zrobić uzna za niemożliwe), człowiek powinien dokonać przeglądu zawodów i wybrać dla niego najlepszy (Kartezjusz całkowicie poświecił się nauce bo to było dla niego najlepsze).
Te poglądy przysporzyły mu trochę nieprzyjemności ponieważ chciał oderwać życie świeckie od życia teologicznego. Od nieprzyjemności wybawiła go królowa Szwecji Krystyna. Zaprosiła go do Sztokholmu by był jej nadwornym filozofem. Musiał jednak dojeżdżać do zamku. Podczas zimy zachorował. Chciano leczyć go przez upuszczenie krwi, ale się na to nie zgodził. Leczył się sam. Zmarł po 10 dniach.
=====================================================================
Kant Immanuel (1724-1804) - filozof niemiecki. Twórca tzw. teoriopoznawczego krytycyzmu i transcendentalnego idealizmu. Głosił, że poznanie możliwe jest dlatego, iż umysł ludzki narzuca niepoznawalnym rzeczom samym w sobie aprioryczne (pochodzące z samego umysłu) formy i kategorie. Poglądy Kanta prowadziły do agnostycyzmu. Najważniejsze dzieła to: Krytyka czystego rozumu (słowo krytyka rozumiane jako granice), Krytyka praktycznego rozumu, Uzasadnienie krytyki moralności.
Metafizyka, która miała odpowiedzieć na najważniejsze pytania ludzkości stawała się coraz bardziej bezsilna, a wszystkie inne nauki się rozwijały. Według Kanta brało się to stąd, że nauka ta posługuje się językiem niezrozumiałym. Kant przeprowadził podział sądów (zdań). Dokonał dwóch ich podziałów.
I podział, są zdania:
syntetyczne - to takie, których orzecznik poszerza naszą wiedzę o podmiocie
analityczne - te, w których orzecznik zaledwie eksplikuje treści zawarte w podmiocie, tzn. nie poszerza naszej wiedzy o nim ale uściśla ją.
II podział, są zdania:
a priori - zdanie przyjęte odgórnie, bez doświadczenia, cechuje go powszechność
a posteriori - sąd oparty na doświadczeniu.
Kant uważał, że istnieją jakby dwie sfery. Sfera tego co można wiedzieć i doświadczalnie udowodnić oraz sfera tego w co trzeba wierzyć, co trzeba przyjąć odgórnie. Kant zaczął krzyżować te rodzaje zdań i badał jakimi z nich posługuje się każda z nauk. Doszedł do wniosku, że metafizyka powinna używać skrzyżowania zdań systematycznych ze zdaniami a priori. Powinna poszerzać naszą wiedzę i dotyka sfer związanych z Bogiem. Matematyka to według Kanta sądy systematyczne. Nauka ta poszerza wiedzę człowieka.
Według Kanta to co poznajemy to nie jest do końca ta rzecz. My widzimy tylko jej zewnętrzną stronę. To wywołuje w nas określone wrażenia. Zmysły odbierają te wrażenia i przesyłają je do rozumu. Rozum ludzki jest zdolny do łączenia ze sobą wrażeń, które w całości składają się na świat. Są dwie metody poznania: czasu - wrażenia odnoszone w czasie, przestrzeni - coś jest nad, pod, obok, przed, za. Według Kanta czas i przestrzeń to ludzkie sposoby na porządkowania wrażeń. Zmysły ludzkie działają tak samo, sądy są podobne jedynie proces łączenia wrażeń jest u każdego inny. Kant uważa, że istnieje pewna zasada przyczynowości. Jednak to co nie da się empirycznie wyjaśnić nie powinno być w tym ciągu. Według Kanta poznanie rozumowe nie może istnieć w teologii. Dlatego też nie można poznać Boga. Jego nie można poznać przez doświadczenie, empirycznie. Można poznać tylko to co da się poznać empirycznie, przez doświadczenie. Reszta to wiara. Jednak i wierzyć można tylko do pewnego stopnia, do pewnej granicy. To nasze zmysły decydują o tym jak poznajemy. Względność czasu i przestrzeni decyduje o wrażeniach. Tak naprawdę człowiek nie może poznać świata. Nie wie jaki jest świat. Człowiek tylko porządkuje odnoszone wobec świata wrażenia. Kant nazwał ten pogląd przewrotem Kopernikowskim.
Człowiek wiąże wrażenia w pewną całość z tym, że wrażenia te odnosi w jakiejś kolejności, w ciągu jakiegoś czasu. Więc zasadę przyczynowości można powiązać tylko z doświadczeniem. To co nie jest związane z empiryzmem nie może być połączone zasadą przyczynowości. Pod kategorie przyczynowości nie podlega także to co nie jest substancją. Więc duszy nie można poznać empirycznie.
W sprawach religii Kant przyjął koncepcje duszy, świata i Boga jako idei regulatywnych, bez których rozum ludzki nie może się obejść. Idee regulatywne to czyste pojęcia rozumu, które nie rozszerzają naszej wiedzy. Nie można przyporządkować im żadnego przedmiotu możliwego doświadczenia, nie można poznać ich doświadczalnie. Są wyrazem pragnienia metafizycznego (dusza, świat, Bóg).
Kant chciał ułożyć system etyczny nie opierający się na żadnej religii. Opierający się tylko na rozumie. Istnieje coś co jest dobre i na czym opiera się cała reszta - tym czymś jest dobra wola, chęć czynienia czegoś dobrego. Intencja decyduje o dobroci czynu, o wartości tego czynu. Kant podzielił uczynki na te uczynione bez dobrej woli i te uczynione z dobrą wolą. W dalszych rozważaniach Kant skupił się na tych pierwszych. Zauważył, że nie są one sobie równe. Są czyny, które na dobrej woli się opierają, są nią przepełnione, wynikają z niej. Ale są też takie, w których jest jeszcze przyjemność. Te nazwał Kant czynami legalnymi. To czy dany czyn jest moralny Kant zostawił człowiekowi. Jednocześnie szukał jakiegoś kryterium, które by o tym decydowało. Kant chciał wyeliminować z czynów przyjemność, korzyści i skłonności.
Kant chciał aby ludzie żyli według maksymy (imperatywu kategorycznego - czy dany czyn może stać się prawem ogólnym przyrody): postępuj tak jakbyś chciał żeby twoje postępowanie było codziennością, było ogólne, stało się powszechnym prawem. Właśnie przez tą maksymę nie ożenił się.
made by Tymoński =)