RODZINA
Każda sytuacja współzależności (także stały związek: małżeństwo, konkubinat, rodzina) wyznaczana jest przez:
indywidualne cechy i potrzeby osób uczestniczących w relacji, oraz posiadane przez nich zasoby,
specyfikę relacji zachodzących między nimi, indywidualny odbiór i interpretacja zachowania partnera w diadzie, przypisanie mu intencji i oczekiwań, oraz
system ról społecznych przypisanych uczestniczącym w nim osobom (schemat roli społecznej jest zbiorem oczekiwań, co do zachowań odpowiednich, czy typowych dla osoby zajmującej daną pozycję społeczną - żony, matki, męża, ojca).
Małżonkowie, partnerzy w stałym związku muszą radzić sobie z dwoma płaszczyznami zadań:
zadania wynikające z tego, co dzieje się poza parą: wychowaniem dzieci, ich utrzymaniem, wykształceniem, finansami i wizerunkiem rodziny;
zadania wewnątrz diady partnerskiej - pielęgnacja związku utrzymanie jego wewnętrznej spójności;
ROLE MAŁŻEŃSKO - RODZICIELSKIE
Zwykle młodzi ludzie zawierając małżeństwo lub podejmując wspólne życie przymierzają się do pełnienia roli współmałżonka, a później rodzica. Swoje wyobrażenia, czyli indywidualne konstrukcje roli, tzw. stereotypy roli tworzą na podstawie:
własnych doświadczeń poprzez procesy socjalizacji - przenosząc, kopiując nieraz dokładnie rozwiązania (przepisy ról, sposoby ich pełnienia, strategie radzenia sobie z konfliktami ról i napięciem towarzyszącym ich pełnieniu) obserwowane u rodziców lub w dalszej rodzinie albo też w opozycji do nich tworząc własne wyobrażenia ról;
wzorca społecznego roli, asymilując kulturowe wymagania i sposoby pełnienia ról, na drodze obserwacji osób pełniących te role w społeczności pochodzenia lub tej, do której aspirują, także na bazie wiedzy jaką posiadają (np. czytanej lektury, filmu, zdobytej podczas kształcenia się, pełnienia funkcji zawodowych);
wyobrażeń na temat oczekiwań, potrzeb oraz wyobrażeń partnera komplementarnego roli (tu: współmałżonka), antycypacji tzw. roli posłanej przez partnera przeciwległego, komplementarnego roli;
twórczych poszukiwań, wyobrażeń własnej roli w kontekście własnych możliwości, potrzeb, celów i dążeń życiowych, a także marzeń i dążeń.
W pierwszym przypadku można mówić o uczeniu się roli lub konstruowaniu własnych przepisów roli, zaś w dwu następnych mamy do czynienia z mechanizmem dopasowania się do przepisów i nakazów roli, co wydaje się być nagradzające dla jednostki podejmującej rolę, a także pożądane społecznie.
W proces konstruowania wyobrażenia własnej roli jako małżonka i rodzica włączane są własne potrzeby i możliwości, własne predyspozycje, charakterystyki temperamentalne i osobowościowe oraz wyobrażenia i oczekiwania wobec osoby, będącej partnerem komplementarnym roli - współmałżonka, dziecka. Istotne znaczenie ma tu także hierarchia wartości zarówno własna jak i partnera oraz dominująca w środowisku, a także system dążeń i celów życiowych poszczególnych osób.
Wstępne wyobrażenia o przyjmowanych rolach są zwykle dość idealistyczne i niekompletne, mimo że w niektórych obszarach mogą być rozbudowane i szczegółowe. W konkretnej rzeczywistości wyobrażenia te są adaptowane do realiów, choć zakres i odpowiedniość tej adaptacji nie zawsze dotyczy i uwzględnia wszystkie parametry i wymogi sytuacji.
Związanie się z rzeczywistym partnerem, przeżywane wspólnie sytuacje, otrzymywane od niego informacje, bezpośrednie lub pośrednie komunikaty, a także rzeczywiste skutki podejmowanych działań, zaistniałych zdarzeń wymuszają korektę pierwotnych wyobrażeń i oczekiwań wobec siebie i partnera komplementarnego, wzbudzają także oddźwięk emocjonalny na tle tych zmian (poczucie szczęścia, zadowolenia, satysfakcji, radość ale być może też zawód, rozczarowanie, dyskomfort, złość, gniew). Radzenie sobie z adaptacją do pełnienia nowych ról uwarunkowane jest zarówno stopniem rozbieżności między wyobrażeniami i oczekiwaniami, a realną ofertą partnera, jak i własną gotowością do zmian (co rozumiem zarówno jako otwartość na... jak i realną możliwość ich dokonania). Ważne jest przy tym dobre, adekwatne rozeznanie w sytuacji (potrzebach własnych i możliwościach partnera oraz własnej ofercie i oczekiwaniach partnera, zwłaszcza jego oczekiwaniach indywidualnych, specyficznych), a warunkuje to rozeznanie prawidłowa komunikacja w związku oraz zdolności empatyczne.
Narodziny każdego dziecka (zdrowego, czy chorego) ustawiają małżonków pełniących dotąd wobec siebie role komplementarne (żony - męża) i będących dla siebie nawzajem postaciami centralnymi, ogniskowymi w związku na nowych pozycjach: komplementarnych do pozycji dziecka (będącego odtąd w pozycji ogniskowej). Rodzina stanowi system ról współzależnych jej członków, a każdy z jej członków wraz z rozwojem własnym i rodziny pełni coraz więcej sprzężonych ze sobą i złożonych ról. Zarówno układ ról współzależnych grupy, jak i system ról sprzężonych jednostki podtrzymywany i regulowany jest przez obowiązujące w danym środowisku normy społeczne i modyfikowany przez indywidualne potrzeby i możliwości jednostek.
Pojawienie się na „scenie” dziecka - nowego aktora przemienia małżeństwo w rodzinę, a na partnerach wymusza kolejną adaptację do nowych ról ( rodzica tj. ojca albo matki, oraz współrodzica, czyli partnera-ojca, w diadzie z partnerką-matką, albo partnera-matki, pozostającej w związku z partnerem-ojcem ).
Adaptacja ta ma dwupłaszczyznowy charakter:
wymaga od nich opanowania, a częstokroć uzgodnienia przepisów nowych ról, sposobów ich realizacji i wzajemnych oczekiwań. Bowiem, obok ogólnych przepisów roli obowiązujących w społeczeństwie, konieczne jest uściślenie oczekiwań i przepisów indywidualnych, specyficznych dla diady małżeńskiej (uwzględniających szczególne, własne potrzeby i dążenia jej członków, oraz wyobrażenia i cele pary jako całości) oraz przepisy specyficzne dla rodziny, uwzględniające centralną ogniskową postać dziecka ( jego potrzeby oraz warunki jakie „dyktuje” swoim rodzicom poprzez specyfikę swojego funkcjonowania).
wymaga od partnerów rezygnacji z pozycji wzajemnie centralnej - tę odtąd zajmuje dziecko, zwłaszcza w pierwszym okresie życia, gdy jego przetrwanie zależy poniekąd od tego właśnie, czy zajmuje pozycję centralną w rodzinie. Z biegiem czasu w zdrowej rodzinie wraz z rozwojem dziecka i postępem w zakresie jego usamodzielniania dochodzi do wyrównania się pozycji wszystkich jej członków, umocnienia pozycji podgrupy małżeńskiej w grupie rodzinnej.
MĄŻ ŻONA
M = Ojciec Ż = Matka
Dziecko - dzieci
Teoria systemów - podejście systemowe do problemów rodziny
Powstanie i ogólna teoria systemów zrodziła się w latach trzydziestych XX wieku w wielu dziedzinach nauki, szczególnie na gruncie nauk matematyczno - fizyczno -
przyrodniczych. Była wyrazem tendencji do integracji wiedzy pochodzącej z różnych dziedzin. Pozwalała łączyć pozornie niepowiązane zjawiska i zrozumieć, w jaki sposób ze sobą współdziałają. Podstawę teorii stanowi myśl Arystotelesa „...całość nie jest tym samym, co suma jej części...” System (od greckiego słowa systema ) oznacza złożoną rzecz, jest to uporządkowana kompozycja elementów, tworząca spójną całość.
Dla systemu ważna jest następująca właściwość: jakakolwiek zmiana w jakiejś części systemu wpływa na pozostałe jego części.
W systemach nie istnieją proste zależności między przyczyną a skutkiem:
wychodząc z tego samego źródła można dojść do różnych rezultatów - zasada ekwipotencjalności;
wychodząc z różnych źródeł można dojść do tych samych skutków - zasada ekwifinalności
Pojęcie systemu ma charakter względny tj. elementy wchodzące w skład jednego systemu mogą być równocześnie składnikami innego systemu np. mężczyzna może być członkiem jednego systemu rodzinnego pełniąc w nim rolę syna, w innym systemie np. zespole pracowników pełnić rolę szefa lub podwładnego, a jeszcze w innym być mężem i ojcem.
Każdy system funkcjonuje w określonym otoczeniu, z którym wchodzi lub może wchodzić w relacje. Każdy system współistnieje z innymi systemami i razem z nimi tworzy uporządkowaną hierarchię systemów, w której wyróżnić można sub- i suprasystemy. Każdy system należy do systemu szerszego tworząc razem tzw.ekosystem. Każdy system składa się z subsystemów, które mogą wchodzić między sobą w interakcje lub wchodzą w interakcje z subsystemami innych systemów.
Elementy tworzące system wzajemnie na siebie oddziałują pozostając w dynamicznej równowadze, a wraz z zachodzącymi między nimi relacjami stanowią strukturę systemu. Strukturę systemu, która wyznacza jego funkcje wraz z ograniczeniami, cechuje pewna plastyczność i może ona dynamicznie zmieniać się w otoczeniu. Jednak aby system zachował tożsamość musi zachować pewną określoną stałość. Prawidłowo funkcjonujący system utrzymuje się w dynamicznej równowadze.
W terapii rodzin stosuje się identyczne pojęcie systemu jak w cybernetyce i podobnie jak w cybernetyce jego zasadniczymi elementami są pętle sprzężenia zwrotnego, stanowiące elementarny model przyczynowości kolistej. W terapii rodzin właśnie przyczynowość kolista zastępuje dotychczas stosowane linearne myślenie przyczynowo-skutkowe. Wszystkie zachowania i relacje, jakie zachodzą między ludźmi mogą być traktowane jako pętle sprzężenia zwrotnego. Zachowanie każdej osoby w interakcji oddziałuje na zachowanie partnera, będąc równocześnie przez jego reakcje, a nawet ich antycypację modyfikowane. Podstawową właściwością systemu jest jego tendencja do przetrwania - w tym celu poprzez sprzężenia zwrotne, koryguje swoje zachowania w kierunku utrzymania równowagi. Prowadzi to do uporządkowania systemu, co zwiększa jego spójność i integrację. Zjawisko powyższe nazywane jest zmianą I rzędu. Jednak homeostaza nie wyczerpuje i nie wyjaśnia w pełni zjawisk w systemie rodzinnym. Obserwowane jest też zjawisko wzajemnego dopasowania się systemu i otoczenia, czyli dążenie do zmiany struktury określane nazwą morfogenezy. Jednym ze źródeł tych zmian jest rozwój rodziny w czasie, nazywany cyklem życia rodziny. W trakcie tego rozwoju rodzina musi się przystosować do wydarzeń typowych dla rozwoju każdej rodziny (narodziny, dorastanie, starzenie się, śmierć). Istnieją wydarzenia specyficzne dla danej rodziny: choroba, niepełnosprawność, utrata pracy itp.. Wydarzenia te naruszają równowagę systemu rodzinnego, reorganizując jej życie uruchamiają mechanizmy sprzężenia zwrotnego.
Rodzina może i powinna zmieniać swoją strukturę, aby adekwatnie przystosować się do nowej fazy życia. Jednak, aby system rodzinny mógł być rozpoznany jako rodzina pomiędzy procesami morfogenetycznymi a morfostatycznymi musi zachodzić równowaga.
Gdy system jest poddany stresowi, dochodzi zwykle do zburzenia zwykłej równowagi sił. Mimo, iż dysponuje on mechanizmami adaptacyjnymi dla poradzenia sobie ze stresem - gdy ten jest zbyt silny dochodzi do ich przeciążenia. Wtedy pojawiają się objawy, które w swojej istocie mogą być przesadnie nasilonymi mechanizmami używanymi do utrzymywania równowagi w systemie.
Podstawową zasadą w podejściu systemowym jest zasada równowagi sił. Tymi siłami, zdaniem Bowena są zakorzenione w instynktownych popędach:
siła w kierunku odrębności, pęd do bycia niezależną indywidualnością, autonomiczną i rządzącą się swoimi prawami, oraz
siła w kierunku bycia razem, czyli „zlania się”, „fuzji”, pęd do bycia razem z innymi, poczucie przynależności do grupy lub osoby.
Równowaga tych sił ma charakter dynamiczny, ścierają się one stale ze sobą, pozostając w ciągłym ruchu i wzajemnych oddziaływaniach. Przewaga w każdą stronę skutkuje uruchomieniem w systemie tendencji w kierunku przywrócenia równowagi, a więc podjęciem przeciwnej siły.
Zdolność oddzielania emocji od intelektu nie jest także stała u każdego człowieka - jej poziom może ulegać wahaniom - podnosi się w sytuacji spokoju, poczucia bezpieczeństwa. W sytuacji silnego lub długotrwałego lęku ulega obniżeniu.
Fuzja systemów intrapsychicznych jednostki, jej emocjonalności i intelektu może prowadzić do fuzji w relacjach międzyludzkich.
Składają się na to następujące zjawiska:
brak umiejętności w uświadamianiu sobie przeżywanych uczuć i wyrażaniu ich;
niemożność kontrolowania nagłych wybuchów emocjonalnych;
słabo zaznaczają się granice ja-inni, co wyraża się np. w nadmiernej odpowiedzialności lub nadmiernych, a nierealistycznych oczekiwaniach np. oczekiwanie, że partner będzie „czytał w myślach”, przejmie odpowiedzialność za moje samopoczucie.
Wszystko to zakłóca równowagę między tendencją do odrębności a tendencją do bycia razem czyli „do i od” w diadzie małżeńskiej. W sytuacji, gdy ta fuzja nasilona jest w stopniu ekstremalnym, związek nasilony jest chronicznym lękiem, a jego możliwości adaptacji do nowych sytuacji są ograniczone.
Narastanie napięcia i lęku w rodzinie może doprowadzić albo do otwartego konfliktu między jej członkami, albo też pozostawać u jednego z partnerów jako wewnętrzny dyskomfort, wówczas, gdy niejako „bierze on na siebie” problem. Kompromis może nie być dlań jednak satysfakcjonujący i próbuje rozwiązać sytuację wchodząc w fuzję z osobą trzecią - w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym zwykle jest to owo dziecko (uruchamia proces triangulacji). Współmałżonek zostaje outsiderem tego układu. Może to być dlań wygodne i stanowić, przynajmniej na jakiś czas, zadowalające rozwiązanie, jednak zwykle w dalszej perspektywie zaczyna się z tym źle czuć i próbuje odbudować pierwotny związek, wprost, komunikując, że nie czuje się dobrze w tej sytuacji lub nie wprost poprzez zawoalowane komunikaty ( złość, depresję, konflikty itp.).
Gdy w małżeństwie istnieje ostre lub przewlekłe napięcie, małżonkowie mogą zareagować na nie na cztery sposoby:
dystans emocjonalny czyli oddalenie się od siebie, fizyczne lub psychiczne;
konflikt, stałe zaangażowanie w walkę, by nie ustąpić drugiemu. Otwarty konflikt zwykle pozostawia dziecko poza areną głównych zainteresowań partnerów;
ustępstwo czyli rezygnacja jednego z małżonków ze swojego sposobu funkcjonowania dla ratowania związku;
zespolenie się małżeństwa wokół wspólnej troski np. o dziecko, co może skutkować pogłębianiem się problemów dziecka, niemożnością uwolnienia się dziecka od problemów- to uwolnienie nie służyłoby rodzinie.
Hunt R. G. (1967) Rola i konflikt roli.; w: Current Perspektives in Social Psychology Oxford University Press
Newcomb Th.,M., Turner R., H.;Converse Ph.. E. (1965); Złożone nakazy ról. w Psychologia społeczna, 1965 PWN
Newcomb Th.,M., Turner R., H.;Converse Ph.. E. (1965); Stosunki ról. w Psychologia społeczna, 1965 PWN
Newcomb Th. Tamże.
zróżnicowane są zadania i obowiązki rodziców dziecka zdrowego, zrównoważonego, pogodnego; inne dziecka niespokojnego, pobudliwego, źle sypiającego; wreszcie inne dziecka chorego...
Drożdżowicz L. (1997), Ogólna teoria systemów w Wprowadzenie do systemowego rozumienia rodziny. Red de Barbaro B.
Irena Niemiec: Rodzina - opracowania i materiały