Motyw wsi- prezentacja maturalna, prezentacje


Grzegorz Szarek

Różne spojrzenia na wieś w literaturze. Zaprezentuj motyw wsi w wybranych utworach różnych epok.

I. Literatura podmiotu:

1. Karpiński Franciszek, Laura i Filon.

2. Kochanowski Jan, Pieśń świętojańska o sobótce (Pieśń panny XII).

2. Mickiewicz Adam, Dziady.
3. Orzeszkowa Eliza, Nad Niemnem.
4. Rej Mikołaj, Krótka rozprawa między trzema osobami: Panem, Wójtem i Plebanem.

5. Reymont Władysław, Chłopi.

II. Literatura przedmiotu:

1. Drabarek B., Falkowski J., Rowińska I. Szkolny Słownik Motywów Literackich, Kram, Warszawa 2005, ISBN 83-86075-72-4, s. 473 - 478
2.
Piszczkowski M., Wieś pańszczyźniana w literaturze polskiej (w. XV-XIX), Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, Warszawa 1972, str. 8- 36
3. Encyklopedia PWN, tom 20, ISBN 83-89651-95-5, s. 28 -29, hasło: wieś

III. Ramowy plan wypowiedzi:

1. Określenie problemu:

a). Pojęcie wsi. Wyjaśnienie i cytaty.

b). Wieś jako motyw w literaturze.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:

a). Krótka rozprawa między trzema osobami: Panem, Wójtem i Plebanem"

- krótkie przedstawienie treści;

- motyw konfliktu społecznego.

b). Laura i Filon

- krótkie przedstawienie treści;

- motyw sielanki i harmonii z naturą.

c). Dziady

- krótkie przedstawienie treści;

- motyw wierzeń i tradycji.

d).Nad Niemnem

- krótkie przedstawienie treści;

- motyw sentymentalnego spojrzenia na wieś.

e). „Chłopi”

- krótkie przedstawienie treści;

- motyw życia i pracy w tradycyjnej wsi.

3. Wnioski i podsumowanie.

IV. Materiały pomocnicze.

1. Tekst wiersza Franciszka Karpińskiego „Laura i Filon”

2. Prezentacja multimedialna.

1. Określenie problemu:

a). Pojęcie wsi. Wyjaśnienie, przysłowia i cytaty.

Wieś, według Encyklopedii PWN, to określenie zasiedlonego odcinka terenu, stanowiącego historycznie ukształtowaną jednostkę osadniczą, której ludność zajmuje się głównie pracą na roli i czerpie z tej pracy podstawy egzystencji, co nadaje pojęciu wsi również znaczenie kategorii ekonomiczno- społecznej, w przenośni - warstwa chłopska. Wieś jest przeciwstawiana miastu, m.in. ze względu na kryteria ilościowe czy historyczno - administracyjne. Jako jednostka osadnicza ulegała ciągłym przeobrażeniom. Pierwsze zmiany dokonały się we wczesnym średniowieczu na skutek wprowadzania tzw. prawa polskiego, a później od XIII w. tzw. prawa niemieckiego, i były związane z przebudową całego systemu gospodarczo - społecznego. Począwszy od XV w. i w następnych stuleciach w obrębie niektórych wsi powstawały oprócz gospodarstw chłopskich inne gospodarstwa rolne: sołtysie, szlacheckie i kościelne, zmieniające charakter i typ całego osiedla. Pod koniec XVIII i XIX w. zmiany, które nastąpiły w osadnictwie wiejskim, były związane z przeprowadzanymi reformami agrarnymi i społeczno - gospodarczymi: zniesieniem pańszczyzny, powszechnym przechodzeniem na system czynszowy, parcelacją folwarków i kolonizacją nowych terenów.

Oczywiście pojęcie wsi można rozpatrywać w różnych aspektach, jednak skupimy się tylko na literackim podejściu do tematu. W literaturze wieś obrosła wieloma różnymi skojarzeniami jako miejsce szczęśliwego i beztroskiego życia albo rażących nierówności społecznych.

Jak przed chwilą powiedziałem, wieś stanowi opozycję w stosunku do miasta. Przez jednych uważana jest za ziemską arkadię, w której czas płynie cicho i spokojnie, dla innych zaś jest miejscem zacofania i ciemnoty. Pierwszy pogląd wiąże się z powszechnie panującym we wsi spokojem, sielanką, z możliwością bezpośredniego kontaktu z naturą. Niektórzy uważają wieś za miejsce dobrobytu i obfitości plonów. Na plus przemawia specyficzna kultura - własne zwyczaje, tradycje, gwara i system wartości. Natomiast zwolennicy drugiego poglądu zwracają uwagę na brak odpowiedniego wykształcenia, wiarę w zabobony, nieudolność czy też nieumiejętność odnalezienia się w mieście oraz izolacjonizm i ksenofobię chłopów. Wprawdzie wieś dzisiejsza a wieś z dawnych czasów to już nie to samo, jednak te stereotypy wciąż pokutują wśród społeczeństwa.

O wsi powstało wiele przysłów i powiedzeń, które pokazują obraz wsi na różne sposoby. Choć w większości pochodzą z dawnych lat, dzisiaj też są używane, a niektóre nawet aktualne. Przykładem mogą być przysłowia mówiące o przepowiedniach pogodowych:

- „W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty.”

- „W krótkie dzionki października, wszystko z pola, z sadu znika.”

- „W listopadzie goło w sadzie.”

Inny typ przysłów mówi o wsi jako sielance, krainie wiecznej szczęśliwości:

- „We wsi grosz sporszy, wolność większa, czas pewniejszy.”

- „Pan Bóg stworzył wieś, a człowiek miasto.”

- „W krótkim kazaniu, ale w długiej kiełbasie chłopstwo pospolicie weseli się.”

W literaturze znajdujemy też wiele cytatów, które mówią o wsi, a które są - jeśli nie dobrze znane- to przynajmniej kojarzone. Oto dwa przykłady:

- Wsi spokojna, wsi wesoła, Który głos twej chwale zdoła?
Kto twe wczasy, kto pożytki
może wspomnieć za raz wszytki?

autor: Jan Kochanowski

- Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna.

autor: Stanisław Wyspiański

b). Wieś jako motyw w literaturze.

Temat wsi w literaturze polskiej pojawia się właściwie dopiero w twórczości poetów renesansowych, choć oczywiście wcześniej życie wiejskie opisywał np. Wergiliusz w „Bukolikach” czy „Georgikach”. Od XV w. wizerunek wsi ulegał różnym przemianom, ale zawsze stanowił tło naszej literatury. Począwszy od twórczości staropolskiej, poprzez romantyczną ludowość, pozytywistyczne chęci reform, młodopolską chłopomanię aż po kolejny powrót do haseł pozytywistycznych w dwudziestoleciu międzywojennym, wieś była swoistym natchnieniem dla pisarzy. W literaturze znajdziemy nie tylko tradycje i obrzędy ludowe, ale także folklor, rolę pejzażu oraz życie blisko natury. Na przestrzeni dziejów pojawiały się różne obrazy wsi, m.in. jako temat polityczny, wieś wobec konfliktu społecznego, wieś jako scena obyczajowości i przemian społecznych, stosunki między miastem i wsią itd. Niemal jednocześnie z sielankowym widzeniem wsi rodzi się w literaturze jej realistyczny obraz. Pojawiają się więc problemy pańszczyźnianego chłopa, a później prawdziwy obraz nędzy, krzywdy, nie­sprawiedliwości społecznej. Te dwa nurty, dwa różne spojrzenia na wieś nawzajem się przenikają, a także uzupełniają.

2. Kolejność prezentowanych argumentów:

a). „Krótka rozprawa między trzema osobami: Panem, Wójtem a Plebanem"


- Mikołaj Rej w utworze „Krótka rozprawa między trzema osobami: Panem Wójtem a Plebanem” konfrontuje trzy stany: szlachtę (Pan), chłopstwo (Wójt) i duchowieństwo (Pleban). Osoby te prowadzą ze sobą dialog, w którym wytykają sobie nawzajem wady. Panuje między nimi jednak hierarchia, w której najwyżej stoi Pan, a najniżej Wójt. To usytuowanie wpływa na wyrażane przez nich poglądy na temat innych. Jako pierwszy wypowiada się Pan o Plebanie. Jego wypowiedzi są śmiałe i odważne, ale tylko na pozór mają na celu dobro chłopa. Pan krytykuje Plebana mówiąc, że jest on leniwy, chciwy, nie troszczy się o poziom duchowy ani życie religijne w parafii. Ponadto odprawia msze nieregularnie, a w poranne nabożeństwa ludzie modlą się sami, ponieważ ksiądz w tym czasie śpi. Jedyne, na czym mu zależy to zbieranie pieniędzy i darów, chociaż wcale na nie nie zapracował. Pan krytykuje także odpusty, które czynią z kościoła jarmark.

Sprowokowany przez Pana Wójt również zaczyna krytykować Plebana, mimo że sam jest w niekorzystnej sytuacji społecznej. Początkowo zasłania się niewiedzą, udaje prostaka, który wierzy we wszystko, co usłyszy na kazaniu. Jednak okazuje się, że umie trafnie ocenić niecne praktyki kaznodziei, demaskując jego chciwość. Zarzuca mu m.in. manipulowanie wiernymi i odpuszczanie grzechów za dziesięcinę. Pleban zaś odpiera zarzuty Wójta mówiąc, że nie dostrzega on jego poświęcenia i dobra dla wiernych, a pobieranie kolędy uzasadnia tym, że poprzez nią chce zbawić ludzi. Wzajemne oskarżenia nie przynoszą żadnych skutków czy działań i wciąż najbardziej poszkodowaną warstwą społeczną są chłopi.


- Jest to ujęcie realistyczne i ukazuje panujące we wsi konflikty społeczne, niesprawiedliwość, oszukiwanie i wykorzystywanie chłopów. Autor krytykuje kler za chciwość, brak zainteresowania swoimi parafianami, wąskie horyzonty intelektualne, a wiejską szlachtę za nadużycia i łapówkarstwo. Jest to dialog o jak najbardziej współczesnej autorowi tematyce, zarówno politycznej, jak i obyczajowej. Pomyślany został jako satyra ujawniająca ostry konflikt między trzema stanami: szlachtą, duchowieństwem i chłopstwem. Wójt mówi: „Ksiądz pana wini, pan księdza, A nam prostym zewsząd nędza...". Ten cytat doskonale podkreśla tragiczne położenie chłopa pańszczyźnianego, który jest uciskany przez warstwy posiadające. Rej porusza w tym utworze sprawę konfliktów międzystanowych, która będzie jeszcze wielokrotnie ukazywana w dziełach z późniejszych epok.

b). „Laura i Filon”

- W tej sielance Franciszek Karpiń­ski przedstawia epizod sielankowego wiejskiego życia. Akcja „Laury i Filona” rozgrywa się na łonie natury. Jest to opowieść o potajemnym spotkaniu kochanków. Najpierw poznajemy Laurę, która udaje się na spotkanie z ukochanym Filonem. Wyobraża sobie jak będzie wyglądało:

„Wezmę z koszykiem maliny moje
I tę plecionkę różowę;
Maliny będziem jedli oboje,
Wieniec mu włożę na głowę.”

W lesie, pod ulubionym drzewem jaworem pasterka Laura oczekuje na swego ukochanego Filona. Ten jednak się spóźnia, a dziewczynę dręczy niepokój. Zżera ją zazdrość i żal. Nieszczęśliwa Laura zaczyna płakać i z rozpaczy niszczy wieniec, który splotła dla Filona. Wysypuje też przyniesione na spotkanie maliny:

Tłukę o drzewo koszyk mój miły, Rwę wieniec, którym spłatała,

Te z nich kawałki będą świadczyły. Żem z nim na wieki zerwała.

Wkrótce jednak pojawia się Filon, który schował się za drzewem. Chciał zobaczyć, jak zareaguje ukochana podczas jego nieobecności. Uszczęśliwiona Laura szybko daje się pocieszyć i tak pogodzeni kochankowie wyznają sobie miłość i dozgonną wierność.

- Wiodącym wątkiem utworu jest miłość, a poeta ukazał przeżycia bohaterów na łonie wiejskiej przyrody.

„Już miesiąc zeszedł, psy się uśpiły, I coś tam klaszcze za borem.

Pewnie mnie czeka mój Filon miły Pod umówionym jaworem.”

Mimo że w pewnym momencie utworu tworzy się dramatyczny nastrój, to w sielankowym świecie takie tragedie nie są jednak możliwe. Poznajemy obraz zdarzeń z perspektywy dwojga kochanków, jest to typowa sielanka sentymentalna - świadczą już o tym imiona bohaterów, które w ogóle nie zgadzają się z wyobrażeniami o mieszkańcach wsi. Wiejski charakter przestrzeni utworu zbudowany jest za pomocą konwencjonalnych rekwizytów: noc, księżyc, bór, jawor, koszyk malin, psy, wieniec. Jest to wyraźne nawiązanie do ludowości, charakterystyczne dla sentymentalizmu. Harmonia z naturą jest doskonałym tłem dla miłości dwojga kochanków. Nawet chwilowe nieporozumienie między tą parą nie jest w stanie zakłócić atmosfery sielanki. Ich myśli i słowa przeplatają się z pięknem przyrody, a ta sprzyja wyznawaniu najgłębszych uczuć.

c). „Dziady”

- Wieś przedstawiona w II części „Dziadów” Adama Mickiewicza to już nie obraz wszechobecnej sielanki i zadowolenia, lecz miejsce, w którym kultywuje się wielowiekową tradycję. Utwór opowiada o obrzędzie ludowym ku czci zmarłych przodków. Rytuał ten jest dowodem, że ludzie wierzyli w istnienie upiorów i innych zjawisk nadprzyrodzonych, które miały miejsce na ziemi. Ludność wiejska sądziła, że istnieje związek pomiędzy światem żywych a światem zmarłych. Bohaterowie odprawiają tajemnicze, groźne misterium przywołania zjaw zmarłych ludzi, aby pomóc im w wędrówce przez zaświaty. Duchy, które się pojawiają, niosą ze sobą nauki i moralne przesłanie, które jest zgodne z wiejskim kodeksem prawdy i sprawiedliwości życiowej. Cała ta sfera ludowych praktyk pogańskich wiąże się nierozerwalnie ze sferą sakralną, związaną z kultem religijnym. Mickiewicz zwraca uwagę na czas, kiedy to święto przypada - w Dzień Zaduszny. Znaczenie obu tych świąt jest podobne: ma pomóc duszom, które muszą odpokutować swoje winy w dostąpieniu wiecznego spokoju. Jako miejsce wiecznej szczęśliwości traktuje się niebo, miejscem potępionych jest piekło. Guślarz -jeden z bohaterów utworu odwołuje się do Boga, jako do najwyższej instancji. Wraz z rozwojem akcji poznajemy różne postacie związane ze sferą sakralną, np. duchy dzieci, które przyjmują postać aniołków. Pojawiają się też przedmioty związane z religią chrześcijańską: krzyż, kropidło, stuła czy gromnica. Sacrum wkracza także do wezwań i zaklęć Guślarza - wspomniane dusze dzieci odprawia, powołując się na Trójcę Świętą i „Pański krzyż”:

„Teraz z Bogiem idźcie sobie.

A kto prośby nie posłucha,
W imię Ojca, Syna, Ducha.
Widzicie Pański krzyż?
Nie chcecie jadła, napoju,
Zostawcie nas w spokoju!
A kysz, a kysz!


- Dla romantyzmu ważna jest ludowość - czerpanie natchnienia literackiego z ludowych podań, zachwyt folklorem, tradycją oraz światopoglądem wiejskim. Prosta wiara ludu zostaje przeciwstawiona przez romantyków potędze wiedzy. Natura jest wyniesiona do wielkiej siły naprawczej tego świata. Taką właśnie moralność ludową prezentuje Adam Mickiewicz w „Dziadach”. Obraz wsi z II części Dziadów” to nie żadna Arkadia, nie sielska przestrzeń harmonii, ale miejsce przenikania się świata żywych i umarłych, w których obowiązują okrutne, lecz sprawiedliwe prawa, miejsce ponure, ale i fascynujące swą pierwotną siłą. Sfera ludyczna i sakralna nierozerwalnie się ze sobą łączy. Przeplecione zostały w nich elementy obrzędowe, rytualne, zwroty, symbole. Widać tu połączenie obu tradycji - po wezwaniach skierowanych do Boga i całej Trójcy Świętej pojawia się ludowe „a kysz, a kysz!”. Ale to, co jest najważniejsze to pokazanie w ten sposób wspólnej płaszczyzny pomiędzy wiejskimi, ludowymi wierzeniami a założeniami religii chrześcijańskiej.

d). „Nad Niemnem”


- W epoce pozytywizmu temat wsi znowu staje się jednym z najważniejszych w twórczości pisarzy z tamtego okresu. Związane z tym są ściśle hasła pozytywistyczne, m.in.: praca u podstaw, czyli praca z warstwami najprostszymi, a zarazem najuboższymi oraz praca organiczna, czyli wiara w to, że całe społeczeństwo jest jednym organizmem i -gdy jakiś element tego organizmu jest chory- to należy go wyleczyć. Odzwierciedlenie tych haseł znajdujemy w powieści Elizy Orzeszkowej „Nad Niemnem”.
Autorka pokazała w niej panujące ówcześnie stosunki społeczne i dokonała oceny środowiska ziemiańskiego, w tym arystokracji i uboższych ziemian. Akcja powieści rozgrywa się na Litwie. Główni bohaterowie mieszkają w Korczynie (rodzina Korczyńskich i Justyna Orzelska z ojcem) oraz w położonym nieopodal zaścianku szlacheckim Bohatyrowicze (klan Bohatyrowiczów - zubożałej szlachty). W powieści wydarzeń jest właściwie niewiele. Uboga szlachcianka, Justyna Orzelska po przeżytym zawodzie miłosnym nie potrafi określić swojego życiowego celu. Nie ulega Zygmuntowi Korczyńskiemu (swemu dawnemu amantowi, w czasie akcji utworu żonatemu) ani Teofilowi Różycowi (bardzo bogatemu arystokracie, który ma na Litwie majątek), za to wiąże się z Janem Bohatyrowiczem - honorowym mężczyzną, który żyje z ciężkiej pracy własnych rąk.

Między innymi dzięki temu dochodzi do pogodzenia zaścianka z dworem. Benedykt Korczyński zaczyna traktować Bohatyrowiczów jak współbraci niedoli zaborów a nie wrogów w walce o zatrzymanie w swoich rękach polskiej ziemi. Następuje również weryfikacja poglądów, sprawdzenie ich szczerości i siły. Andrzejowa Korczyńska, wdowa po uczestniku powstania styczniowego, Andrzeju, przekonuje się, że jej brak szczerej wiary w idee wyznawane przez męża doprowadziły do wychowania syna na kosmopolitę, egoistę, pozbawionego zasad moralnych i poczucia własnych korzeni. Powieść ma sielankowe zakończenie. Jan i Justyna zaręczają się, Marta Korczyńska spotyka się z dawnym ukochanym, Anzelmem, a Benedykt Korczyński przychodzi do zaścianka, gdzie spotyka się z Anzelmem Bohatyrowiczem (serdecznym przyjacielem jego brata, Andrzeja).

- Orzeszkowa ukazuje jasne, pełne sentymentu spojrzenie na wieś (obok ideologii pozytywistycznej). Opisy przyrody w „Nad Niemnem” są ważnym elementem znaczeniowym powieści i zajmują w niej wiele miejsca. Autorka za ich pośrednictwem stworzyła niezwykły klimat i malarską konstrukcję świata przedstawionego, podkreśliła jego piękno i silny związek człowieka z naturą. Akcja powieści rozpoczyna się od opisu nadniemeńskiego krajobrazu - rozległej, otwartej przestrzeni łąk i pól, przepełnionej zapachem kwiatów, śpiewem ptaków i brzęczeniem owadów. Orzeszkowa oddaje w pełni piękno natury, opisując ją precyzyjnie, z dbałością o szczegóły i wykorzystując fachowe nazewnictwo roślin. Podkreśla dzięki temu różnorodność drzew, krzewów, bujnej roślinności:

„Dzień był letni i świąteczny. Wszystko na świecie jaśniało, kwitło, pachniało, śpiewało. Ciepło i radość lały się z błękitnego nieba i złotego słońca; radość i upojenie tryskały znad pól porosłych zielonym zbożem; radość i złota swoboda śpiewały chórem ptaków i owadów nad równiną w gorącym powietrzu, nad niewielkimi wzgórzami, w okrywających je bukietach iglastych i liściastych drzew.”

Następnie w powieści znajdujemy opis siedzib ludzkich, które pozostają w harmonii z otaczającą przyrodą. Zieleń osłania i ozdabia domostwa, nadając im swojski, kojący charakter. Szczególną rolę w opisach przyrody pełni Niemen, który wraz z rozciągającą się wokół puszczą dał schronienie i wyżywienie założycielom rodu Bohatyrowiczów, a wiele lat później był świadkiem tragicznych wydarzeń w czasie powstania styczniowego. Rzeka podkreśla nieprzemijalność natury. Przyroda ma charakter Arkadii, krainy szczęśliwości, tworzy idealne miejsce życia dla ludzi i nigdy nie zagraża człowiekowi, który powinien żyć z nią w zgodzie. Stanowi również czynnik wartościujący bohaterów - ci, którzy żyją w silnym związku z ziemią i pozostają w harmonii z przyrodą, cieszą się szacunkiem i uznaniem autorki, są silni, zdrowi i szlachetni. Z kolei brak kontaktu z naturą degeneruje osobowość ludzi, czyniąc ich słabymi i zmęczonymi życiem.

e). „Chłopi”

- Wieś to miejsce, w którym pamięta się i kultywuje wszelkie ludowe obyczaje i tradycje. Taki obraz wsi przedstawia w swoim dziele pt. „Chłopi” Władysław Reymont. Akcja powieści dzieje się we wsi Lipce. Utwór podzielony jest na cztery pory roku, w każdej części znajdują się opisy charakterystycznych dla tego okresu świąt liturgicznych, zwyczajów i prac gospodarskich. Odnajdziemy tu wątki dotyczące biedy i nędzy mieszkańców wsi, historie życia komornic czy małorolnych chłopów, wyzysku parobków przez bogatszych gospodarzy. Na przykładzie losów Agaty, Jagustynki, Szymka i Nastki czy Bylicy Reymont przybliżył sytuację ludzi w zaborze rosyjskim, którzy nie mieli swej ziemi i większych szans na usamodzielnienie. Akcja powieści rozpoczyna się w porze wykopków. Najbogatszy gospodarz we wsi, Maciej Boryna, zamierza się ożenić, mimo iż jego dzieci domagają się rozdzielenia między nich ziemi. Decyduje się starać o rękę najpiękniejszej panny w Lipcach - Jagny Paczesiówny, córki Dominikowej. Jagna bezwolnie godzi się na ślub z Boryną, ponieważ we wszystkim słucha matki. Córka Dominikowej wyróżnia się spośród wiejskich dziewcząt wrażliwością, spojrzeniem na świat. Antek Boryna, syn Macieja, buntuje się jednak przeciw temu małżeństwu - Jagna jest jego kochanką. Nie wyobraża sobie, że będą mieszkali pod jednym dachem. Ostatecznie, po jednej z awantur, Antek i jego żona Hanka z dzieckiem opuszczają zagrodę Borynów. Odbywa się jarmark w Tymowie, po którym Boryna wraca wraz z Dominikową i stara się dać do zrozumienia, że ma zamiar starać się o Jagnę. Otrzymując ciche przyzwolenie, wysyła swatów. Jego oświadczyny zostają przyjęte, zwłaszcza, że zostały poparte zapisem ziemi dla Jagny. Pod koniec jesieni odbywa się wspaniałe wesele. Kiedy w chacie Dominikowej trwa huczna zabawa, w stodole u Borynów umiera ich wierny parobek, stary Kuba, postrzelony przez leśniczego, kiedy kłusował w lesie.


- Szeroka panorama chłopskiego życia ujęta jest realistycznie i naturalistyczne. Odnajdujemy w niej życie obyczajowe chłopów, a także wielkie bogactwo szczegółów życia na wsi. Reymont ukazuje wieś po uwłaszczeniu, kiedy zdążyła się już wykształcić wewnętrzna hierarchia. Mieszkańcy Lipiec dzielą się według ilości posiadanej ziemi. Ci, którzy mają jej najwięcej, decydują o najważniejszych dla wsi sprawach (Maciej Boryna). Ale też właśnie oni wyzyskują tych, którzy ziemi mają mało i muszą - aby przeżyć - godzić się na upokarzające traktowanie przez najbogatszych. Lipce stają się dla Reymonta modelem świata, na którym demonstruje on prawa rządzące życiem ludzkim, zarówno jednostkowym, jak i społecznym. Życie na wsi podporządkowane jest rytmowi natury z jego powtarzalnością. Bardzo drobiazgowo przedstawia zwyczaje związane z pracą na gospodarstwie, ze świętami rodzinnymi i kalendarzem kościelno - liturgicznym. Pokazana jest między innymi praca w polu: kopanie kartofli, orka i siew jesienny, wycinanie kapusty i żniwa, a także różne zajęcia domowe. Przedstawiony jest również trud chłopskiej pracy (schylone sylwetki kobiet na kartofliskach itp.) i jej piękno:

Wzięli się chyżo za robotę i w cichości, że ino słychać było dziabanie motyczek o twardą
ziemię, a czasem suchy dźwięk żelaza o kamień. Czasami ktoś niektoś wyprostował zgięty i zbolały grzbiet, odetchnął głęboko, popatrzył bezmyślnie na siejącego przed nimi i znowu kopał, wybierał z szarej ziemi żółte ziemniaki i rzucał do kosza, przed się stojącego.

W utworze znajduje się również obraz rozrywek wiejskich i obrzędy religijne i świeckie - wesela, chrzciny, pogrzeby. Pokazane jest rozwarstwienie społeczne wsi: chłopi bogaci (np. Boryna), którzy żyją dostatnio, dla nich zarezerwowane są pewne przywileje, jak np. siadanie w pierwszej ławce w kościele. Chłopi średniozamożni (np. Dominikowa) z trudem wiążą koniec z końcem. Natomiast chłopi ubodzy żyją po prostu w nędzy, zatrudniając się sezonowo u bogatych chłopów. Oprócz nich istnieje jeszcze biedota - służba wiejska, bezrolni komornicy (np. Kuba). Bogaci gardzą biednymi, uważają ich za gorszych, a biedni muszą to znosić, bo wiedzą, że ich los spoczywa w rękach zamożnych.

3. Wnioski i podsumowanie.

Wydaje mi się, że temat wsi w literaturze polskiej pojawiał się dosyć często, jednak twórcy niejednokrotnie widzieli świat wiejski zupełnie innymi oczami. Wieś obrosła wieloma różnymi skojarzeniami jako miejsce rażących nierówności społecznych czy ciężkiej pracy na roli albo szczęśliwego i beztroskiego życia. Np. wg sentymentalizmu na wsi żyją ludzie, którzy przez bliski kontakt z naturą zachowali pierwotne, wrodzone ludzkie dobro, zniszczone przez cywilizację. Prostota i niewinność życia na wsi jest przeciwieństwem uwikłanego w konwenanse, pełnego fałszu i zakłamania życia w mieście. Tylko wieśniacy mogą doświadczać prawdziwej, szczęśliwej miłości (filozofia J.J. Rousseau). Z kolei dla romantyków wieś była miejscem, gdzie przetrwały dawne tradycje. Życie na wsi, podporządkowane odwiecznym prawom moralnym, zbliżało do tajemniczej, czasem groźnej, ale zawsze sprawiedliwej natury. Wieśniacy, nie skażeni przez cywilizację, zachowali zdolność do kontaktu ze światem pozazmysłowym.

Poza zachwytem naturą, obrzędami, folklorem i ogólnie wiejskim życiem pisarze wytykali konflikty międzyklasowe, które zawsze stanowiły wielki problem, bardzo trudny do rozwiązania. Autorzy, poruszając te problemy, z pewnością starali się uświadomić szlachcie jej postępowanie i czasami zasugerować rozwiązanie tych problemów, co wcale nie było łatwe, ponieważ, szczególnie we wcześniejszych epokach, był to zwrot przeciwko klasie rządzącej, a więc przeciwko ludziom, którzy decydowali o losach państwa. Jednak szlachta zamiast dbać o dobro ogółu zazwyczaj troszczyła się tylko o swój własny interes. Pisarze starali się dawać wzory do naśladowania, aby zmusić w ten sposób ziemiaństwo do zmiany swojego punktu widzenia i do dostrzeżenia również problemów chłopskich.

Z jednej więc strony wieś jest miejscem, gdzie człowiek może żyć w ścisłym związku z przyrodą, spokojny i szczęśliwy z dala od skom­plikowanych problemów otaczającego nas świata, z drugiej zaś to tu w trudzie i znoju pracuje człowiek. Minęły wieki, a w społeczeństwie nadal funkcjonują te dwa sposoby spojrzenia na polską wieś.

1



Wyszukiwarka