(901-909), Slajdy, Pieśni slajdy


0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
M. Kowalczyk 901

M. Kowalczyk 902 a

M. Kowalczyk 902 b

M. Kowalczyk 902 c

M. Kowalczyk 0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
903 a

M. Kowalczyk 903 b

M. Kowalczyk 903 c

M. Kowalczyk 903 d

M. Kowalczyk 0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
904 a

M. Kowalczyk 904 b

M. Kowalczyk 904 c

M. Kowalczyk 904 d

M. Kowalczyk 0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
904 e

M. Kowalczyk 905 a

M. Kowalczyk 905 b

M. Kowalczyk 905 c

M. Kowalczyk 0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
906 a

M. Kowalczyk 906 b

M. Kowalczyk 907

M. Kowalczyk 908

M. Kowalczyk 0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
909 a

M. Kowalczyk 909 b

M. Kowalczyk 909 c

M. Kowalczyk 909d

=== © 2000 - 2001 by Michał Kowalczyk (organicman) === http://www.michal.kowalczyk.prv.pl === organicman@interia.pl ===

Jezu

ufam

Tobie

1. Nazareński śliczny kwiecie, Co rozkoszą jesteś nieba, Co Ty robisz na tym świecie, Gdzie przybrałeś postać chleba?

2. Czemuż, Jezu, o mój Panie, Niewdzięcznikom Serce dałeś, Czemuż dziwne swe kochanie Na ten nędzny świat wylałeś?

3. Cóż jest człowiek, że dla niego Ty się, Panie, dajesz cały, Że mu drzwi do Serca swego Otwierasz, o Królu chwały?

4. Ach, to Serce Twe na ziemi, Co tak ludzi ukochało, Cóż znajduje między nimi, Cóż od świata pozyskało?

5. Tylko wzgardą, zapomnieniem Człowiek Tobie się odpłaca, Poi Serce Twe cierpieniem I od Ciebie się odwraca.

9. O mój Jezu, o mój Panie, Ulecz świata zaślepienie! W Twego Serca świętej ranie Daj nam znaleźć nawrócenie.

1. Skądże, Jezu miły, ta głęboka rana, * Kiedyż Sercu Twemu jest ona zadana? * Czyjaż ręka, czyjaż siła * Twoje Serce wskroś przebiła? * Dzieło to miłości, wina ludzkich złości.

2. Gdy Cię miłość Twoja na świat sprowadziła, * Kiedy w nędzny żłóbek Ciebie porzuciła, * Gdyś złożony był na sianku, * Już wtenczas, Boży Baranku, Ranę w Sercu miałeś, za ten świat cierpiałeś.

3. Gdy przed okrutnikiem z Ma-tką uciekałeś, * Kiedy na wygnaniu w Egipcie płakałeś, Już miłości dziwna siła * Boskie Serce twe raniła, * Lecz nikt nie znał tego wśród świata obcego.

4. Gdy, ciężko pracując, żyłeś w Nazarecie, * Królu wiecznej chwały, wzgardzony na świecie, Już w Twym Sercu była rana, Tylko Matka ukochana * Twoją miłość znała, z Tobą współ-cierpiała.

1. Biedny, kto Ciebie nie zna od powicia, * I nigdy Twego nie słyszał imienia; * Lecz ten biedniejszy, kto w rozpuście życia * Stał się niegodnym Twojego wejrzenia.

2. I imię Twoje już zatarł w pamięci * I swojej Matki podle się wyrzeka, * Ach, łaska Boska serca nie poświęci, Które od Matki stroni i ucieka.

3. Kto się za życia z Tobą nie połączył, * Tęskniąc, nie szuka Twej świętej opieki, * Ten i bez Ciebie to życie zakończy, * Bez Ciebie będzie rozpaczał na wieki.

4. Kto Cię nie uczci myślą, słowem, czynem, * Za tym nie staniesz na sądzie w obronie! Kto gardzi Matką, ten gardzi i Synem, * Kto gardzi Światłem w ciemnościach zatonie.

5. Gorzkie łzy żalu dziś Ci niosę w darze, * Niechaj wyżebrzą Twoje zlitowanie, * A chociaż Syn Twój w gniewie mnie ukarze, * Matka za dzieckiem w obronie powstanie.

1. Boga chwalcie, pozdrawiajcie Maryję Pannę, * Wznoście głosy pod niebiosy tu nieustannie, W utrapieniu Ją wzywajcie, Bowiem przez Nią otrzymacie, O co tylko do zbawienia Prosić będziecie.

2. W ziemi śląskiej klejnot drogi nam się znajduje, W różnych trwogach i cho-robach wiernych ratuje; Obraz Maryi w Piekarach, Objawiony w cudów darach, Tej więc Pani my, poddani, Pokłon oddajmy.

3. Wiem, że ja się nie omylę, o Panno święta, * Boś Ty w swoim miłosierdziu jest nie-pojęta, * Która w Piekarskim obrazie, * Cieszysz wiernych w ciężkim razie, * Nikogo nie opuszczając, * Maryjo Panno!

1. Do Królowej Różańcowej zwróć twe oczy, duszę twą, Nabożnymi czci Ją słowy, tam ożywcze źródła są.

2. Jej opiece zawdzięczamy i miłości Pani tej, * Że różaniec z nieba dany dla zbawienia duszy mej.

3. Skarb to wielki, który sama moc najwyższa obrała, Dominikowi podała Różańcowa Królowa.

Matko Fatimska, módl się za nami, * Tyś jest róży kwiat, Do Ciebie woła Jezus Maryja, * Cały nędzny świat.

Niech nam błogosławi, Niech nam błogosławi, Z swym Synaczkiem, Z swym Synaczkiem, Panna Maryja, Maryja.

1. Przeradosna i miłosna Nastała nam godzina, Szukać będę, wiem, że znajdę, Gdzie jest Panna Maryja. Tam sobie tron obrała Matka nasza Maryja, * Do Niej pójdę, śpiewać będę: Zdrowaś, Panno Maryjo!

2. A gdy Bóg mi da tę łaskę, Że się do Niej dostanę, W Jej kościele modlitwami Nabożnie Ją pozdrowię. Ona przyjmie każdego, Choćby najgrzeszniejszego, Co kto żąda, to otrzyma Od Syna Jej miłego.

3. Nie rozpaczaj, o człowiecze, W tej grzechowej niedoli, Daj się Maryi w opiekę, Ona ciebie wyzwoli. * Bo to Jej nie nowina, * Za nami swego Syna * Błagać, prosić, orędować, * Za swoimi słu-gami.

4. O Maryjo, usłysz ten głos, Gdy do Ciebie wołamy; My po Bogu Ciebie sobie * Patronką obieramy. Maryjo, wysłuchaj nas, Przyjmij żałosny głos nasz, My Cię serdecznie prosimy, O Maryjo, obroń nas.



Wyszukiwarka