3, 3, 1


9. „Bogurodzica” jako zabytek języka polskiego, historia utworu, walory literackie

„Bogurodzica” jest najwspanialszą i najstarszą polską pieśnią religijną. Nie znamy dokładnej daty jej powstania. Jej powstanie wiąże się z okresem pomiędzy wiekiem X i XIV, a najczęściej przyjmuje się pierwszą połowę wieku XIII. Z powstaniem „Bogurodzicy” w X wieku wiąże się legenda, przypisująca jej autorstwo świętemu Wojciechowi. Był on jednak biskupem przybyłym z Czech i prawdopodobnie nie znał dobrze języka polskiego. Autor pieśni jest nieznany, mógł nim być wykształcony mnich średniowieczny. „Bogurodzica jest wzorowana na uroczystych tekstach łacińskich. Nie jest to jednak przekład, ale utwór oryginalny.

Najstarszy zachowany odpis „Bogurodzicy” tzw. Krakowski pierwszy pochodzi z roku 1407. Obejmuje on dwie zwrotki. Pierwsza skierowana jest do Matki Bożej, druga do Jezusa za pośrednictwem Jana Chrzciciela. Z 1408 roku pochodzi odpis krakowski drugi. Liczy on już 14 zwrotek. Do dwóch pierwszych dołączono pieśni pasyjne (wielkanocne) i pieśni litaniczne skierowane do różnych świętych.

O ogólnonarodowym znaczeniu „Bogurodzicy” świadczy umieszczenie jej we wstępie do Statutu Łaskiego z 1506 roku - także pierwszy drukowany. Statut Łaskiego był zbiorem praw polskich. Z kroniki Jana Długosza dowiadujemy się, że Bogurodzica była śpiewana przed bitwami pod Grunwaldem i Warną. Miała wtedy charakter pieśni patriotycznej. Był to hymn koronacyjny pierwszych Jagiellonów. Bogurodzica straciła swe znaczenie w drugiej połowie wieku XVI. Z zapomnienia wydobył ją nurt poezji patriotycznej XIX wieku (narodowo-wyzwoleńczej). Świadczy o tym między innymi przedruk Bogurodzicy przez Niemcewicza w „Śpiewach historycznych”. Nawiązuje do niej także Juliusz Słowacki w hymnie napisanym na wieść o wybuchu powstania listopadowego pt. „Bogurodzica”. Do pieśni tej nawiązuje Sienkiewicz w „Krzyżakach” i „Potopie” oraz młodzi poeci okresu okupacji np. Baczyński - „Modlitwa do Bogurodzicy”.

Pierwsza strofa to apostrofa do Matki Boskiej, którą autor w imieniu zbiorowości prosi o pozyskanie dla ludzi łaski jej syna - Chrystusa. Druga strofa to apostrofa do Chrystusa. Za pośrednictwem Chrzciciela autor prosi o spełnienie próśb ludzi. Zwrotki przedziela powtarzający się zwrot „Kyrieleison”.

Kompozycja utworu i jego intelektualny charakter przypomina porządek naukowego traktatu godzącego (zgodnie z wymogami scholastyki) prawa wiary i rozumu. Matka Boga, Dziewica, Pośredniczka jawi się tutaj jako wyposażona w godności przypisane jej dogmatycznie. Dalsze osoby występujące w tekście - Chrystus, Bóg i Jan Chrzciciel - tworzą z Marią święty zespół czterech osób. Jest to liczba symboliczna, odnosi się do czterech cnót (męstwo, sprawiedliwość, umiarkowanie, roztropność). Liczba ta obok trójki, dziewiątki, dziesiątki, bywała często eksponowana w średniowiecznej sztuce np. z kwadratowych kamieni budowano wczesnośredniowieczne romańskie świątynie.

Jak typowy wiersz średniowieczny „Bogurodzica” jest wierszem rymowo-zdaniowym (asylabicznym). Nie przestrzega jednakowego rozmiaru sylabicznego w każdym wersie. Typowy dla utworów średniowiecznych był także ich meliczny charakter, „Bogurodzica” znakomicie nadaje się do śpiewania. Występują rymy wewnętrzne - „Bogurodzica, dziewica” i rymy zewnętrzne - „sławiena, zwolena”. Charakterystyczna jest także intonacja rosnąco-opadająca. Wynika ona ze zgodności zdań lub jednorodnych członów zdań z długością wersu.

W „Bogurodzicy” odnajdujemy wiele starych form językowych, dziś już nie stosownych. Przykładem są zmiany fonetyczne - brak przegłosu, tłumaczony wpływem czeskim, związany z hipotezą autorstwa świętego Wojciecha. Przegłos to dawny proces fonetyczny polegający na przejściu w określonej pozycji „e” w „a” lub „o”:

słowiena - sławiona

zwolena - zwolona

Obecnie nie używane formy trybu rozkazującego: zyszczy, spuści, napełń, słysz. Cechą charakterystyczną jest niezgodność przypadków:

Bogu + rodzica

r.m. lp, C + r.m. lp, D

Zmieniona forma „Bogarodzica” pojawiła się w drugim odpisie krakowskim. W utworze tym występuje wiele archaizmów np.: Gospodzina, Krzciciela, zwolena, Bożyc. Bożycze to forma wołacza od rzeczownika Bożyc (syn Boga). Jest to forma petronimiczna z języka rosyjskiego. Zwrot „Bogiem sławiena” dzisiaj zastępujemy rzeczownikiem z przyimkiem: przez Boga sławiona.

10. Omów znane ci średniowieczne zabytki języka polskiego

Początki dziejów naszego języka wiążą się z kształtowaniem się naszej państwowości i przyjęciem chrześcijaństwa w 966 roku. Państwo Mieszka I scalało wcześniejsze państwa plemienne. Każde z tych plemion posługiwało się swoim dialektem. Dialekty te różniły się między sobą. Nie były to jednak duże różnice, nie uniemożliwiały one porozumiewania się, ale daleko było do jednolitego języka polskiego.

Najwcześniej zapisanymi polskimi wyrazami są nazwy miejscowe, nazwy rzek i plemion. Odnajdujemy je w tekstach łacińskich i dlatego są zniekształcone.

Najstarszy dokument tego typu pochodzi z IX wieku. Jest to historyczno-geograficzny opis rejestrujący terytoria plemienne środkowej Europy. Rękopis ten został sporządzony przez autora pochodzącego z Bawarii. Wymienia on liczne nazwy, które odnosiły się do plemion zamieszkujących obszary późniejszego państwa polskiego.

„Dagome iudex” to najdawniejszy polski dokument, w którym Mieszko I oddał swoje państwo pod opiekę papieża. Sporządzony w X wieku, prawdopodobnie około 990 roku. Zachowały się jedynie kopie streszczenia z późniejszego okresu. Łacińska pisownia zniekształciła formę polskich nazw. Dokument wymienia nazwy plemion, rzek, grodów.

Z XI wieku pochodzi kronika magdeburskiego biskupa Thietmara. Zawiera ona m.in. opis walk polsko-niemieckich w latach 1000-1015, Rękopis w języku łacińskim, nazwy polskie zniekształcone.

Ważnym zabytkiem języka polskiego jest „Bulla gnieźnieńska” sporządzona w roku 1136 w kancelarii papieża Innocentego II. Zawierała rejestr dóbr arcybiskupa gnieźnieńskiego zatwierdzonych przez papieża. Jest to dokument bardzo obszerny, dostarcza wiele materiału językowego. Na jego podstawie można już stosunkowo dużo powiedzieć o ówczesnej polszczyźnie. W tekst łaciński wpleciono 410 nazw polskich, są to głównie nazwy miejscowe i osobowe. Ze względu na znaczenie „Bulli gnieźnieńskiej” dla badań historii polszczyzny Aleksander Bruckner (1956-1939, wybitny polski językoznawca) nazwał ją „złotą bullą języka polskiego”.

Pierwsze zdanie zapisane po polsku pochodzi z Księgi henrykowskiej, zawierającej dzieje klasztoru cystersów w Henrykowie (k. Wrocławia). Powstała w roku 1270, po łacinie. Zdanie polskie brzmi: „daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj”.

Najstarszym zabytkiem polskiej prozy kaznodziejskiej są „Kazania świętokrzyskie”. Zachowały się w kopii oryginału z końca XIII wieku lub początku XIV wieku. Wskazują na to cechy językowe tekstu niespotykane w innych przekazach czternastowiecznej polszczyzny. „Kazania świętokrzyskie” odnalazł dopiero w końcu XIX wieku Aleksander Bruckner, w petersburskiej bibliotece publicznej, wszyte w oprawę innego rękopisu. Nazwał je świętokrzyskimi, ponieważ księga, w której się przechowały były wcześniej własnością biblioteki klasztoru benedyktynów w Górach Świętokrzyskich. Kazania były adresowane do ludzi wykształconych. Przedstawiają obraz polszczyzny regionalnej, odmiany małopolskiej.

„Kazania gnieźnieńskie” pochodzą z początku XV wieku i również reprezentują polską prozę kaznodziejską. Nie ma w nich mazurzenia i dlatego uważa się, że pochodzą z obszaru Wielkopolski. Były adresowane do pospólstwa, napisane potocznym językiem. Miały charakter religijny. „Kazania gnieźnieńskie” ukazują odmianę wielkopolską ówczesnej polszczyzny.

Zabytkami o charakterze religijnym są również psałterze. Z końca XIV wieku pochodzi „Psałterz floriański”. Nazwa pochodzi od klasztoru świętego Floriana w Austrii, gdzie ten psałterz odnaleziono. Ma on trzy wersje językowe: polską, łacińską, niemiecką. „Psałterz puławski” pochodzi z XV wieku. Podobnie jak inne psałterze z tego okresu był tłumaczony z dawnych przekładów z XIII wieku. „Biblia królowej Zofii” pochodzi również z XV wieku. Zwana jest biblią szaroszpatacką. Rękopis był przeznaczony dla żony Władysława Jagiełły - Zofii.

Najcenniejszym zabytkiem polskiej poezji średniowiecznej jest „Bogurodzica”, powstał między XII a XIV wiekiem. Ma ona charakter wiersza religijnego wzorowanego na tekstach łacińskich, ale jest utworem oryginalnym. W średniowieczu pełniła funkcję pieśni patriotycznej, był to też hymn koronacyjny pierwszych Jagiellonów.

„Legenda o świętym Aleksym” to wiersz staropolski, którego zapis pochodzi prawdopodobnie z 1454 roku. Opiera się na wzorze francuskim lub włoskim. Pierwotna wersja utworu powstała w V-VI wieku w Syrii, skąd około wieku X przeszła do Europy Zachodniej. Odtąd zaczęły powstawać liczne redakcje żywota świętego Aleksego, spisywane po łacinie i w językach narodowych. Utwór reprezentuje typ literatury hagiograficznej (żywotopisarstwo świętych). Utwory hagiograficzne były bardzo popularne w średniowieczu. Autor anonimowy. „Legenda o świętym Aleksym” przedstawia wzorzec osobowy ascety-świętego. Bohaterem wiersza jest syn księcia Rzymu - Aleksy. Pochodził on z rodziny chrześcijańskiej, wychowany w atmosferze uwielbienia Boga. Kiedy miał 24 lata poślubił cesarską córkę Famionę. Darował jednak żonie dziewictwo. Po niespełnionej nocy poślubnej opuszcza dom rodzinny, a posiadane złoto, srebro i klejnoty rozdaje ubogim. Staje się żebrakiem proszącym o litość pod jednym z kościołów. Pewnego dnia Matka Boża zeszła z obrazu i przemówiła do klucznika tego kościoła by wpuścił Aleksego do środka ponieważ było zimno. Klucznik rozgłosił ten cud i Aleksego ogłoszono świętym. Ten jednak nie zabiegał o sławę i anonimowo wrócił do domu rodzinnego. Położył się pod schodami. Leżał tam nierozpoznany przez 16 lat i spadały na niego pomyje. Po 16 latach umiera, przed śmiercią spisał swoje dzieje w liście. Po jego śmierci działy się liczne cuda - dzwony same biły w kościołach, dzięki cudownej mocy ciała chorzy odzyskiwali zdrowie. Nikt nie mógł wyjąć listu z ręki zmarłego. Zrobiła to dopiero jego żona, która również pozostała „czysta”. Z listu wszyscy dowiedzieli się o męczeństwie świętego Aleksego.

Przykładem wiersza nie podejmującego tematyki religijnej jest utwór „O zachowaniu się przy stole”. Zapis pochodzi z roku 1415. Autor był szlachcicem z Gocławic, na imię miał Przesław. Zmarł w 1419. Jest to najdawniejszy ze znanych wierszy obyczajowo-dydaktycznych. Rozpoczyna się i kończy apostrofą do Boga. Zawiera wskazówki co do zachowania się przy stole. Autor napomina mężczyzn by nie wybierali największych i najlepszych kąsków, by zwracali uwagę na innych biesiadników, zwłaszcza na kobiety. Utwór zawiera także pochwałę kobiet. Autor znał dwory polskie, a także obyczaje biesiadne sąsiadów zachodnich. Usiłował wszczepić wyższą kulturę bycia współczesnym mu Polakom, wraz z rycerskim kultem dla kobiety.

Innym przykładem wiersza nie podejmującego tematyki religijnej jest anonimowy utwór „Satyra na leniwych chłopów”, zapisany prawdopodobnie w 1483 roku. Podejmuje on temat konfliktu między panami a kmieciami. Ma cech opisu satyrycznego, piętnuje złe cechy chłopów. Już tytuł zawiera tezę o ich lenistwie, a cały utwór ją uwydatnia. Autor wytyka chłopom unikanie pracy, oszukiwanie, troskę o własne dobra. Przy interpretacji należy uwzględnić ówczesne realia społeczne: sytuacja poddanych nie była jeszcze rozpaczliwa. Chłopi gospodarowali wówczas na powierzchni ok. 16 ha, byli dość zamożni. Pańszczyzna w XIV wieku sprowadzała się do kilku dni w roku, w wieku XV było to już 1-2 dni w tygodniu, co zaczęło wywoływać konflikty i skargi sądowe wnoszone przez chłopów. Wiersz ten nie jest odosobnionym przykładem podjęcia tematu konfliktu międzystanowego. Średniowieczne teksty kaznodziejskie często obrazowały różne stany - szlachtę, mieszczaństwo, kler, chłopów, określały ich społeczne powinności, piętnowały wykroczenia. Popularność tego typu wypowiedzi wynikała głównie z troski o zachowanie panującego wówczas hierarchicznego modelu społeczeństwa feudalnego, które miało stanowić jedność dzięki współdziałaniu różnych stanów.

„Rozmowa mistrza Polikarpa ze śmiercią” to najdłuższy polski wiersz średniowieczny. Rękopis powstał w latach 1463-1465. Jest to utwór moralizująco-dydaktyczny, podejmujący popularną w średniowieczu myśl memento mori. Na początku utworu umieszczona jest apostrofa do Boga aby pomógł autorowi w stworzeniu dzieła. Utwór ma skłonić ludzi do zastanowienia się nad sobą i poprawy. Zawiera charakterystyczne dla ówczesnej epoki przeświadczenie o nieuchronnym końcu życia wszystkich ludzi. Mistrz Polikarp prosi Boga o łaskę. Widzi ją w kościele gdy jest sam. Widzimy symboliczny, przerażający obraz śmierci.

„Uźrzał człowieka nagiego

Przyrodzenia niewieściego

Obraza wielmi szkaradnego (…)

Chuda blada, żółte lice

Łszczy się jako miednica

Upadł ci jej koniec nosa

Z oczu płynie krwawa rosa (…)

Nie było warg u jej gęby (…)

Grożną kosę w ręku mając”

Autor wykorzystał malarski motyw tańców śmierci. Mistrz Polikarp rozpoczyna dialog ze śmiercią. Ta mówi o swej wielkiej władzy nad ludźmi, niezależnie od ich stanu majątkowego, czy przynależności klasowej. „Wszytki moja kosa skarze”. Szczególnie pastwić będzie się nad grzesznikami. Wyrówna wszystkie niesprawiedliwości. Wszyscy będą musieli cierpieć za swoje przewinienia: duchowni za nadużywanie jadła i napojów, szczególnie alkoholowych, sędziowie za przekupstwo, kupcy i handlarze za wszelkie nieuczciwości. Do nieba pójdą jedynie ludzie skromni i pobożni, którzy żyją w bojaźni bożej. Ci nie muszą lękać się śmierci. Utwór ten wyrasta z chrześcijańskich rozważań o śmierci obejmujących krąg tzw. czterech spraw ostatecznych - mękę, agonię i śmierć, sąd ostateczny, niebo lub piekło. Szczególnie burzliwy okres XIV-XV w. - kryzys cesarstwa i papiestwa, wstrząsy społeczno-gospodarcze, wojny, epidemie, fala głodu - budziły poczucie

zagrożenia i niepewności życia, wzmagając zarazem pogardę dla świata i jego przemijających wartości. Uciechy, pokusy i wspaniałości życia ukazywano jako zwodnicze i podlegające nieubłaganej władzy śmierci.

Tekst utworu „Posłuchajcie bracia miłe” pochodzi z lat 70-tych wieku XV. Znajdował się w bibliotece w Górach Świętokrzyskich stąd inna nazwa „Lament świętokrzyski”. Jest to najpiękniejsza pieśń religijna z XV wieku godna porównania z „Bogurodzicą”. Charakterystyczna jest monologowa forma wypowiedzi i liczne zwroty w wołaczu. Występują liczne archaizmy np. maciora - matka, nie lza - nie można, bogactwo epitetów przymiotnikowych np. krwawe gody, miłe narodzenie, miły syn, ciężka chwila. Utwór jest monologiem Matki Bożej, która opłakuje swego ukrzyżowanego Syna. Stojąc pod krzyżem skarży się na swój los, ponieważ współcierpi z Jezusem. Boleje ponieważ nie może być bliżej syna i mu pomóc. Pragnie podeprzeć zwisającą głowę Chrystusa, otrzeć z niego krew, napoić. Matka Boża zwraca się z wyrzutem do Anioła Gabriela, że spotkało ją nieszczęście, a przy zwiastowaniu obiecywał jej radość. Zwraca się także do kobiet by prosiły Boga, aby uchronił ich dzieci od takich cierpień. Utwór niezwykle wymowny, podkreśla cierpienie Maryi. Uwydatnia przede wszystkim ludzki wymiar matczynego cierpienia.

„Nie mam ani będę mieć jinego

Jeno ciebie, Synu, na krzyżu rozbitego”

11. Etos rycerza na podstawie przykładów z literatury polskiej i obcej

Etos - z greckiego ethos czyli zwyczaj. W znaczeniu filozoficznym i socjologicznym etos oznacza całokształt społecznie uznawanych i przyswojonych danej zbiorowości norm regulujących zachowanie jej członków.

Etos rycerski średniowieczny ukształtował się w kręgu rycerstwa europejskiego i utrwalił się w opowieściach o sławnych bojach stoczonych przez rycerzy Karola Wielkiego. Te opowieści nazywały się Chanons de geotes oraz tzw. francuskie opowieści dworne, powstające we wczesnym średniowieczu. Wtedy to zaczęła rozwijać się kultura dworska. Jej odbiciem była miłość dworska odzwierciedlona w liryce trubadurów. Eleonora, żona Ludwika VII stworzyła na dworze nowy wzór życia towarzyskiego, na tle którego od XII w. rozwinęła się nowa poezja i epika dworska. Kultura dworska z Francji rozszerzyła się na całą Europę. Tak wytworzył się w średniowieczu system etyki nawiązujący do zasad starożytnych. Podstawą jej był honor, umiar, dzielność, miłość - kult kobiety.

Rycerstwo obok duchowieństwa w średniowieczu stanowiło elitę społeczeństwa klasowego. Od XIII w. rycerstwo nabrało charakteru dziedzicznego - klasa zamknięta.

Do najstarszych i najsłynniejszych etosów należą:

Rycerze średniowieczni walczyli w obronie wiary, pokoju i sprawiedliwości. Szukali sławy, bronili honoru własnego i swojej damy. Wierność honorowi - najważniejsza wartość obok wiary. Roland ginie broniąc wiary i honoru - postać historyczna, rycerz Karola Wielkiego. Zginął w 778 r. podczas powrotu z wyprawy do Hiszpanii zajętej przez Saracenów. Dowodził tylną strażą wojsk francuskich. W czasie przeprawy przez Pireneje uzbrojeni ludzie napadli na tylną straż i zabili Rolanda wraz z jego towarzyszami. Z biegiem czasu postać obrosła legendą. W okresie wypraw krzyżowych - ideał rycerza chrześcijańskiego „Pieśń o Rolandzie” (datowana na XIII w.). Cechy rycerza u Rolanda: odwaga, honor, miłość Boga, wierność królowi i ojczyźnie nie. Napadnięty przez Saracenów (z eposu) nie dmie w róg by wezwać posiłki, mówi przyjacielowi „ trzeba nam tu wytrwać dla naszego króla. Dla swego pana trzeba ścierpieć wielką niedolę i znosić wszelkie gorąco i wielkie zimno i oddać skórę i nałożyć głowę. Nie daj Bóg aby przeze mnie hańbiono mój ród i aby słodka Francja miała iść w pogardę.”

W etosie rycerskim hańba rycerza spadała na cały jego ród - odpowiedzialność rodowa. W etosie śmierć w walce nie hańbiła rycerza. O chwale rycerza decydowało nie tyle zwycięstwo lecz jak walczył. Walka bez uszczerbku dla jego honoru mogła zakończyć się śmiercią. Śmierć na polu walki - klasyczne zakończenie biografii rycerza. Nie przystawało dożyć sędziwego wieku i umrzeć w łóżku,

Ważnym elementem walki rycerskiej była odwaga aż do śmierci - lekceważenie śmierci. Niejednokrotnie zachowanie dla nas samobójcze, lekkomyślne np. Roland lekceważy śmierć, nie wzywa pomocy mimo, iż nie ma szans na zwycięstwo wobec przewagi wroga. Nie chce okazywać strachu przed śmiercią. Poświęca życie swoich towarzyszy dla zachowania honoru.

Rycerz musiał promieniować urodą, siłą. Siła była niezbędna ponieważ rycerze posiadali ciężkie zbroje np. osiłkiem był Zbyszko z Bogdańca („Krzyżacy”) - ściskał gałęzie - sok puszczały, wypuszczał się z widłami na niedźwiedzie.

Rycerz zabiegał o poddawanie swej sławy licznym próbom. Nie wypadało mu siedzieć w zamku. Szukał okazji do wsławienia się (błędni rycerze np. Don Kichot). Błędnych rycerzy sparodiował Cerwantes w powieści renesansowej „Don Kichot” - parodia eposu rycerskiego. Autor najpierw sam rozczytywał się w powieściach rycerskich. Celem jego było zohydzenie zmyślonej fantastyki ksiąg rycerskich. Ośmiesza przygody rycerskie Don Kichota - nie jest bogaty - ubogi, szalony szlachcic uwierzył, że jest rycerzem. Przygody jego ukazane są dwustronnie tzn. w rzeczywistości i takimi, jakimi wydają się w szalonym umyśle bohatera. Zgodnie a tradycją Cerwantes wyposaża Don Kichota w wiernego giermka. Jest to z pochodzenia chłop, widzi rzeczy w rzeczywistości, ale jest przywiązany do swojego pana i wyspy, którą mu obiecał.

Rycerz chcąc się wsławić walczył w turniejach - popisy odwagi, siły, umiejętności. Z ideą walki w etosie rycerskim wiąże się szacunek rycerza dla przeciwnika. Wiąże się z pojęciem solidarności rycerskiej - obejmowała także wrogów należących do rycerstwa. W jednej z legend francuskich gdy pospolity żołnierz zabił rycerza z wrogiego obozu, jego pan - rycerz kazał go powiesić. W opowieści o Rolandzie jeden z rycerzy Karola Wielkiego został schwytany podstępem przez Saracenów, w czasie pojedynku. Jego przeciwnik oddaje się w ręce Karola Wielkiego nie aprobując tego - chce go uwolnić na drodze wymiany.



Wyszukiwarka