KONCEPCJE PRAWDY
KLASYCZNA KONCEPCJA PRAWDY
Koncepcja prawdy Arystotelesa - zgodność treści sądu z rzeczywistym stanem rzeczy
Koncepcja prawdy św. Tomasza. Prawdziwość jako zgodność rozumu z rzeczą według tego, że kiedy intelekt mówi, że coś jest to jest, a jeżeli mówi, że nie jest to nie jest.
Współczesne podejście do klasycznej definicji prawdy widoczne jest chociażby u Ajdukiewicza. Myśl M jest prawdziwa to znaczy myśl ta stwierdza, że jest tak a tak i rzeczywiście tak jest. Do sformułowania klasycznej definicji prawdy nawiązuje również R. Ingarden dając jej własne ujęcie.
Klasyczna koncepcja prawdy Arystotelesa sformułowana przez Majmonidesa (XI w.) w sformułowaniu Kotarbińskiego: „Zdanie, które stwierdza, że tak a tak rzeczy się mają, jest prawdziwe zawsze i tylko, jeśli rzeczy mają się tak właśnie”
Neosemantyzacja klasycznej definicji prawdy dokonana przez J. Bańkę. Neosemantyzacja, czyli przeformułowanie klasycznej definicji prawdy. To odejście od adaequatio w stronę adaequans. Klasyczna definicja prawdy veritas est adaequatio rei et intellectus zostaje zastąpiona definicją veritas est conceptus actualiter rem et intellectus. To odejście od Arystotelesa w stronę Parmenidesa - „od zgodności myśli z rzeczywistością do jedności myśli z bytem”. Bańka już nie mówi o zgodności „treści sądu z rzeczywistym stanem rzeczy, którego ten sąd dotyczy”, ale o „zgodności aktualnej sądu z rzeczywistym stanem rzeczy”
Zarzuty wobec koncepcji prawdy:
- na czym ma polegać zgodność rozumu z rzeczą (adaequatio)?
- krytyka starożytnych sceptyków, co do możliwości stwierdzenia zgodności myśli z rzeczywistością
ALFRED TARSKI jako obrońca klasycznego rozumienia prawdy. Widząc niedokładność definicji prawdy, szuka precyzji. W semantycznej koncepcji prawdy podkreśla następujące problemy:
- Pojęcie prawdy a pojęcia semantyczne
- Pojęcie spełnienia a pojęcie prawdy
- Możliwość budowy ogólnej definicji prawdy wobec definicji cząstkowej
NIEKLASYCZNE KONCEPCJE PRAWDY
Koherencyjna koncepcja prawdy - prawda jako zgodność myśli między sobą. „Prawdziwe jest to, co wewnętrznie spójne” F. H. Bradley. Postawienie kryterium zgodności przed kryterium doświadczenia, chociaż dalej chodzi o zgodność, zgodność myśli z twierdzeniami opartymi na doświadczeniu. Czy istotne jest w tej koncepcji prawdy doświadczenie obecne, czy też przeszłe i to, które dopiero nastąpi, a może o wszelkie doświadczenie?
Odwołanie do powszechnej zgody - prawdziwość twierdzeń polega na „powszechnej zgodzie”. Czym jest ta „powszechna zgoda” i kto ma jej udzielać?
Oczywistość jako ostateczne kryterium decydujące o przyjęciu twierdzenia. Czy wystarczy twierdzenie zrozumieć, aby je przyjąć?
Pragmatyczna koncepcja prawdy. Odwołanie do użyteczności danego twierdzenia w działaniu. Utożsamienie prawdziwości z użytecznością twierdzenia.
Z tych kilku nieklasycznych koncepcji szczególnie interesującą wydaje się być pragmatyczna koncepcja prawdy. Twórcy pragmatyzmu podejmują atak na realistyczną koncepcję prawdy, odrzucają sformułowania Arystotelesa dotyczące tego zagadnienia. Prawda według pragmatyzmu to proces. Należy ją ujmować dynamicznie. Prawda jest płynna. Pragmatyści nie przyznają prawdziwości idei właściwości trwałych, które by w niej tkwiły. Pojęcia, którymi się posługujemy są prawdziwe, jeśli prowadzą do „użytecznych wyników”, są prawdziwe, jeśli pozwalają skutecznie posługiwać się przedmiotami, światem, oczywiście odpowiednio do naszych oczekiwań. Jest to instrumentalizm jak pisał Dewey. Pragmatyzm podejmuje zagadnienie prawdy w związku z: myśleniem, zachowaniem, emocjami, działaniem jednostek.
G. FREGE I JEGO KONCEPCJA PRAWDY
G. Frege wskazuje na dwa aspekty problemu prawdy: logiczny i ontologiczny. Punktem wyjścia jego rozważań jest analiza logiczna. Logika podejmuje problem prawdy w sposób szczegółowy. Frege wyróżnił dwa przedmioty logiki: prawda i fałsz. Prawda to przedmiot wszystkich zdań prawdziwych, fałsz z kolei jest przedmiotem zdań fałszywych. Słowo prawda wskazuje kierunek w logice, tak jak piękno w estetyce czy też dobro w etyce. Frege w swych rozważaniach dokonał rozróżnienia między przedmiotem a funkcją, pytając się o zależność między nimi. Pisał on „Chciałbym najpierw z głupsza naszkicować, co rozumiem przez prawdę. Odrzucam, więc wszelkie uboczne znaczenia tego słowa. Nie biorę go w znaczeniu >>prawdopodobny<< ani też w takim, jakie spotyka się w estetyce, gdy mowa np. o prawdzie sztuki, prawdzie jakiegoś dzieła albo odczucia […] wszystko to nie odpowiada mojemu rozumieniu prawdy jako temu, czego poznanie jest celem”. Frege definiuje myśl, pojęcie myśli, w której ma być wyrażona prawda lub fałsz. Prawda i myśl pozostają w najściślejszym związku. Odróżnia on dwie płaszczyzny myśli: semantyczno-ontologiczną od epistemologicznej, oraz umieszcza prawdę w sferze idealnej, w tzw. „trzecim królestwie”. „To, co do niego należy jest podobne do przedstawień o, tyle że nie jest zmysłowo postrzegane, a do rzeczy o, tyle że nie wymaga nosiciela” - pisał Frege. Prawda bytując w świecie przedmiotów idealnych jest bezczasowa, nie powstaje wraz z jej odkryciem - prawda po prostu jest. Według Ch. Perelmana „Nie tworzymy, lecz jedynie ją odkrywamy. Nie odkryta prawda jest jak ląd, który czeka na odkrycie”. Te rozważania, po części łączą się z rozważaniami dotyczącymi przedmiotów matematycznych. Frege w konsekwencji pisząc o problemie definiowania prawdy, zwraca uwagę na języki, „których struktura została ściśle określona”. Może w konsekwencji rozważań nad zagadnieniem prawdy należałoby powiedzieć to, co zrobił analizowany filozof: „Prawdę uważam za niedefiniowalną”?
BIBLIOGRAFIA
Bańka J.. Epistemologia jako odkrycie aktualnego momentu prawdy. Próba neosemantyzacji klasycznej definicji prawdy. Katowice 1990
Frege G. Pisma semantyczne. Przekł. B. Wolniewicz. Warszawa 1977.
Gut A.. Gottlob Frege i problemy filozofii współczesnej. Lublin 2005.
J. Bańka. Epistemologia jako odkrycie aktualnego momentu prawdy. Próba neosemantyzacji klasycznej definicji prawdy. Katowice 1990, s. 11.
Ibidem, s. 14.
3