ZACHODZI SŁONECZKO - biesiada
Zachodzi słoneczko za las kalinowy,
drobny deszczyk pada, drobny deszczyk pada na sadek wiśniowy.
Drobny deszczyk pada, drobny deszczyk pada na sadek wiśniowy.
/ instrumental /
Na sadek wiśniowy, na choiny w lesie.
Powiedz mi, dziewczyno, powiedz mi, dziewczyno, kiedy moją będziesz?
Powiedz mi, dziewczyno, powiedz mi, dziewczyno, kiedy moją będziesz?
/ instrumental /
Siedziała dziewczyna w lesie pod choiną,
ułani jechali, szablami błyskali i obudzili ją.
Ułani jechali, szablami błyskali i obudzili ją.
/ instrumental + sax solo /
Ułani, ułani, z daleka jedziecie?
Zgubiłam wianeczek, zgubiłam wianeczek, może go znajdziecie?
Zgubiłam wianeczek, zgubiłam wianeczek, może go znajdziecie?
/ instrumental /
Wieziemy, wieziemy, ale już nie cały:
dwie białe różyczki, cztery fijołeczki z niego odleciały.
Dwie białe różyczki, cztery fijołeczki z niego odleciały.