Przemówienie Geogra Busha po ataku z 11 września.
Były prezydent mówił o postawie Amerykanów po ataku terrorystycznym - m.in. o pracy służb ratowniczych, o pracy obywateli i bezinteresownej pomocy, która ułatwiła uporanie się z tą tragedią. Ból przerodził się w siłę, dzięki której amerykanie zaczęli walczyć o sprawiedliwość.
Zawarte jest także podziękowanie innym państwom świata- za wsparcie i modlitwę. Wlk. Brytanii za potwierdzenie przyjaźni. 11 września to początek wojny , która dotknęła osoby cywilne, a nie tak jak to miało miejsce w przeszłości, kiedy to żołnierze stawali do walki, a wojny miały miejsce poza granicami kraju. Według zebranych dowodów to Al-Kaida jest odpowiedzialna za zamach. Prezydent podkreśla ich pozycję wśród innych grup terrorystycznych. Następnie podaje krótką charakterystykę samej grupy ( przywódca, cele, członkowie)
Stany Zjednoczone odnoszą się z szacunkiem do Afganistany, są największym źródłem pomocy humanitarnej. Nie popierają jednak sposobu rządzenia.
Bush bezpośrednio odnosi się do Talibów , stawiając im warunki, które nie podlegają dyskusji i negocjacji - m.in. aby wydali wszystkich przywódców Al-Kaidy , wypuścili niesłusznie zatrzymanych cudzoziemców.
Terroryści są zdrajcami własnej wiary, ponieważ walcząc w „imię Boga” - dopuszczają się bluźnierstwa przeciwko niemu. To nie muzułmanie są wrogami, tylko grupa terrorystyczna i wszystkie państwa udzielające jej wsparcia. Religia jest przykrywką żeby walczyć.
Były prezydent przedstawia jak powinna być prowadzona wojna przez Amerykanów. Przez swoje działania chciałby zlikwidować terroryzm jako zagrożenie dla życia. Terroryzm nie dotyczy jedynie Ameryki , lecz całego świata.. dlatego liczy na pomoc innych państw.
Ponownie zwraca się do obywateli z prośbą, aby trwali w postawie, którą wykazali bezpośrednio po tragedii (modlitwa , datki)
Bush wyciągnął wnioski po ataku i zauważa braki/słabości systemu obrony kraju oraz mówi jakie zostaną podjęte środki w celu naprawy danej sytuacji.
Podkreśla ogrom tragedii, ale uważa, że to nie jest powód do załamania systemu funkcjonowania państwa, chciałby wrócić do normalności- nie zapominając o tym co się wydarzyło. Jest świadomy ciągłego zagrożenia państwa , ale wierzy, że jedność, wytrwałość i sprawiedliwość doprowadzi ich do zwycięstwa.
Kończąc poświęca całe Stany Zjednoczone Bogu i prosi stwórcę po mądrość w nadchodzących wydarzeniach.