DZIECKO POTRZEBUJE:
czterech przytuleń dziennie, by przetrwać ośmiu przytuleń dziennie, by być zdrowe dwunastu przytuleń dziennie, by się rozwijać
|
A JEŚLI:
Dziecko jest zawstydzone.... uczy się poczucia winy Dziecko doświadcza wrogości... uczy się walczyć Dziecko żyje w atmosferze krytyki... uczy się potępiać Dziecko musi znosić kpiny... uczy się nieśmiałości Dziecko żyje w atmosferze zachęty, uczy się życzliwości Dziecko żyje w atmosferze aprobaty, uczy się lubić siebie Dziecko żyje w atmosferze akceptacji i przyjaźni, ... uczy się sprawiedliwości... Dziecko żyje w poczuciu bezpieczeństwa... uczy się ufności Dziecko jest chwalone i akceptowane, uczy się doceniać innych Dziecko żyje w atmosferze tolerancji, uczy się być cierpliwym |
To niełatwa sprawa.
Dziecko czekają poważne zmiany w życiu, czasem trudne do przyjęcia.
Mama, która do tej pory zawsze była gdzieś blisko, nagle znika. Na dodatek, zamiast siedzieć w domu i bawić się ulubionymi zabawkami, trzeba się zrywać z samego rana i biec za mamą (stawia takie duże kroki) do budynku, gdzie ciągle ktoś coś każe robić. Ale to, co trudne, wcale nie musi być niedobre. Do trudnych sytuacji trzeba po prostu dziecko przygotować, tak by umiało sobie z nimi radzić. Uprzedź malucha: „Już za tydzień idziemy poznać twoje przedszkole. Mam nadzieję, że będzie miło”. Przypomnij mu o tym na dzień przed debiutem.
CO DO PRZEDSZKOLA?
· Luźne spodnie lub spódnica.
· Bluza dresowa.
· Podkoszulek z szerokim, rozciągliwym dekoltem.
· Kapcie na rzepy.
· Buty na rzepy.
· Kurtka z suwakiem, który się łatwo zapina i rozpina.
· Paczka chusteczek higienicznych.
· Majtki i spodnie na zmianę (gdyby zdarzyła się wpadka).
· Strój do ćwiczeń ruchowych (podkoszulek i spodenki).
Jeśli Twoje dziecko popłakuje
rozstając się z Tobą w przedszkolu pamiętaj, by:
nie przedłużać zbytnio swojego pobytu w szatni,
samemu nie stwarzać cierpiętniczej atmosfery,
uśmiechać się zarówno przy pożegnaniu, jak i odbierając dziecko,
przy odbiorze nie zmuszać dziecka do opowiadania „już i teraz” o tym, co działo się w przedszkolu, to wywołuje tylko niepotrzebny stres, dziecko samo podzieli się z Tobą nowinami w odpowiednim momencie
nie nagradzać dziecka za pozostanie w przedszkolu, bo będzie to odbierać jako rekompensatę za „krzywdę” jaka je spotyka.
Warto, by dziecko odprowadzał czasem tato - w relacjach z tatusiami dzieci zwykle rzadziej się „rozklejają”.
Jak przetrwać pierwsze trudne dni
· Rozmawiamy z dzieckiem o jego wątpliwościach.
· Akceptujemy uczucia dziecka.
· Unikamy pośpiechu, aby zdążyć przytulić dziecko, pożegnać się z nim.
· Stosujemy małe dawki - stopniowo wydłużamy pobyt.
· Nie wymykamy się cichaczem, dziecko poczuje się oszukane i straci zaufanie.
· Dotrzymujemy danego słowa (głównie pory odbierania).
· Pomagamy w samodzielności przez rozsądne ubrania (luźne spodnie, odzież na zmianę w razie „awarii”).
· Zaopatrzmy dziecko w opiekuna w postaci ulubionej przytulanki ( nie zapomnijmy jej zabrać z przedszkola z powrotem).
· Zaufajmy przedszkolu.
· Uśmiechnijmy się!
GDY DZIECKO POWIE : JA NIE POTRAFIĘ |
|
|
Zdarza się, że twoje dziecko powie, że czegoś nie zrobi ponieważ nie potrafi. Są chwile, że jesteś na nie zła. Zastanawiałaś się, dlaczego nie wierzy we własne siły? Na pewno chciałabyś, żeby twoje dziecko było odważne, pewne siebie i chętnie uczyło się nowych rzeczy. Czasem nie zdajesz sobie sprawy z tego, że mu w tym przeszkadzasz. Jakie błędy zdarzają się najczęściej? Mówisz, że jest jeszcze małe i nieporadne - to zniechęca je do podejmowania nowych wyzwań. Myśli: skoro jestem jeszcze mały, to po co mam próbować? Wymagasz zbyt mało - rodzice często chronią swoje dziecko przed samodzielnością i podejmowaniem decyzji. Wyręczają je we wszystkim. W końcu dziecko przestaje wierzyć we własne siły i brakuje mu motywacji, by zrobić coś lepiej. Porównujesz je do innych dzieci - to wywołuje jego niechęć do innych dzieci i powoduje konflikty. Dzieci, szczególnie te z natury nieśmiałe, w obawie przed przegraną wolą zrezygnować z rywalizacji. Stawiasz zbyt wysokie wymagania - to sprawia, że dziecko ma małe szanse na sukces, a ciągłe poczucie porażki zniechęca je do dalszego działania. Mówisz, że musi wszystko robić najlepiej - dziecko będzie się starało spełnić twoje oczekiwania. Rezultat - skoncentruje się tylko na tym, w czym jest dobre. Będzie się bało spróbować czegoś zupełnie nowego. Ciągle wytykasz mu błędy - to zniechęca. Najgorsze są wymówki : „mogłeś staranniej narysować, przecież potrafisz”. Im częściej krytykujesz dziecko, tym ono ma mniejszą motywację do działania. Nasze dzieci uczą się od nas. Gdy ciągle powtarzamy, że nic ci się nie udaje, dziecko też nie uwierzy we własne siły. |
CZEGO RODZICE NIE POWINNI ROBIĆ
1. Straszyć dziecko przedszkolem: “Poczekaj no, już pani w przedszkolu nauczy cię porządku!”
2. Zaglądać po pożegnaniu do sali, by sprawdzić czy dziecko się bawi. Jeśli nasza pociecha to zauważy, resztę dnia spędzi przy drzwiach, bo skoro mama zajrzała raz, to może jeszcze raz zajrzy.
3. Dzwonić do przedszkola z pytaniem jak sobie radzi nasza pociecha. Zwykle jest tak, że rodzice niepokoją się dużo bardziej niż ich dzieci. Dziecko po 10-15 minutach rozgląda się wokoło i zaczyna bawić, za to mama bardzo zdenerwowana dzwoni kilkakrotnie do przedszkola, by się upewnić, jakie jest samopoczucie jej dziecka. Każdy telefon to konieczność wyjścia z sali wychowawczyni, a więc dodatkowe zachwianie i tak już mocno nadszarpniętego poczucia bezpieczeństwa.
4. Poddawać się! Jeśli rodzice wzruszeni łzami bądź wkurzeni tupaniem swojej latorośli zdecydują się zostawić dziecko “ jeszcze tylko dzisiaj “ w domu, jest to sygnał dla małego inteligenta, aby jeszcze bardziej demonstrować swoje niezadowolenie. Zwykle jest tak, że jedno ustępstwo rodzica sprawia, że wcześniej czy później dziecko postawi na swoim i zostanie w domu na dłużej.
Pamiętaj, że nawet jeśli znajdziesz idealne przedszkole i dobrze przygotujesz dziecko, i tak Twój maluch ma prawo wyrażać sprzeciw i niezadowolenie- w końcu w jego życiu zaszła radykalna zmiana i potrzeba czasu, aby ją zaakceptował.
10 RAD DLA RODZICÓW |
|