odpowiedzi owce trzoda i bydło, Zagadnienia na egzamin inżynierski


Hodowla owiec.

1. Charakterystyka ras i odmian owiec hodowanych w Polsce.

Merynos polski jest owcą szlachetną o głównym kierunku użytkowania mięsno - wełnistym. Merynosy hiszpańskie dotarły do Polski w drugiej połowie XVIII w. z Saksonii, Austrii i Francji. Po 1945 r., w celu odbudowy zniszczonego podczas wojny pogłowia, importowano w 1949 r. kilka tysięcy merynosów z Niemiec (z ówczesnych stref okupacyjnych), a w 1957r. ok. 500 szt. merynosa kaukaskiego z byłego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Prowadzona przez polskich specjalistów selekcjonerów praca hodowlana nad krzyżowaniem stad istniejących w kraju z owcami importowanymi, zmierzała do utrwalenia cech pożądanych u merynosa polskiego. W latach siedemdziesiątych importowano także około 20 tys. owiec merynosa bułgarskiego, którego maciorki były pokrywane trykami merynosa polskiego. Mimo tych wielu krzyżowań merynos polski jest rasą stosunkowo dobrze skonsolidowaną genetycznie. Pod względem cech produkcyjnych: wełnistości i mięsności oraz rozrodu i odchowu jagniąt, a także występowania rui i owulacji w różnych porach roku wykazuje on korzystniejsze wartości od innych ras i odmian owiec hodowanych w Polsce.

Omawiana rasa do 1990 r. stanowiła około 46% stanu pogłowia owiec zapisanych do ksiąg zarodowych. Selekcjonowana jest głównie w kierunku mięsnym i plennym. Merynos polski ma runo zamknięte, produkuje wełnę jednolitą cienką (sortyment A, AB, B), o wysadności w odroście rocznym 7-9 cm, wydajności strzyżnej matek 5-6 kg, przy rendement średnio 45%. Masa ciała dorosłych matek wynosi około 60 kg, tryków - 100 kg, jarlaków pięciomiesięcznych - tryczków 40 kg, maciorek 35kg. Są to owce o mocnej konstytucji, o umiarkowanych wymaganiach żywieniowych, dobrym wykorzystaniu pasz, szybkim tempie wzrostu w młodym wieku. Wykazują w stadach: płodność 92%, plenność 135%, odchów jagniąt 95%. Merynos polski charakteryzuje się dobrą budową ciała: głowę ma owełnioną, szyję z jednym fałdem wzdłużnym, tułów duży, głęboki i szeroki, z dobrze wykształconą kulką, na mocnych kończynach. Owce w typie wełnistym mają węższy tułów, słabsze umięśnienie, a na szyi do trzech fałdów poprzecznych i wzdłużny fałd zakończony fartuchem. Niezależnie od kierunku selekcji, do 1994 roku były trzy centra hodowlane: mięsne, plenne i wełniste. Maciorki merynosa polskiego są bardzo przydatne do krzyżowań towarowych z trykami ras mięsnych.

Ile de france , to francuskie merynosowe owce mięsne o wełnie nieco grubszej i dłuższej niż meryno-prekosy, w sortymentach B - BC o mniej wyrównanej grubości, a na brzuchu bardzo krótkiej. Są to owce duże, o długim tułowiu, szerokim grzbiecie i zadzie, dobrze wysklepionych kulkach (udach). Maciorki mają masę 70 kg, tryki 100-110kg. Są wcześnie dojrzewające, dają smaczne mięso i mają dużą wydajność rzeźną. W latach trzydziestych i po wojnie były używane do krzyżowań zmierzających do wyprowadzenia merynosa polskiego pogrubionego (typu mięsnego), obecnie zaś głównie do krzyżowań towarowych. Współcześnie owce tej rasy mają także bardzo wysoką plenność (180-200%).

Berrichone du cher to rasa wyhodowana we Francji, o parametrach budowy i cechach wełny zbliżonych do ile de france. Mają głowy krótkie, szerokie, nie owełnione. Tułów duży, grzbiet szeroki, o wyraźnie beczkowatym ożebrowaniu. Tryki sprawdzają się w krzyżowaniach towarowych.

Suffolk (fot. 11) wyhodowany w pierwszej połowie XIX w. w Anglii w hrabstwie Suffolk. Jest bardzo nowoczesną rasą, jedną z najbardziej rozpowszechnionych w świecie, wyprowadzoną z maciorek norfold z trykami Southdown. Owce mają bardzo czarną sierść na głowie, długie uszy i kończyny. Maciorki ważą 70, a tryki do 120kg. Głowa jest ciężka o profilu lekko garbonosym.Mają bardzo dobre cechy mięsne, mięso nie jest przetłuszczone, smaczne. W Polsce tryki tej rasy używano do uszlachetniania czarnogłówki krajowej, u której poprawiały cechy mięsne, natomiast pogarszały wydajność strzyżną i cechy wełny. Tryki użyto także w wyprowadzeniu poznańskiej czarnogłowej linii syntetycznej mięsnej, są również z pozytywnym skutkiem używane do krzyżowań towarowych.

Texel pochodzi z wyspy Texel w Holandii, ale do Polski był importowany głównie z Francji. Należy do typu owiec żuławskich z małym instynktem stadnym, o użytkowości wełnisto-mięsnej lub mięsnej, bardzo dobrze przekazującej mięsność. Są to owce duże o krótkiej, szerokiej i nie owełnionej głowie, o grubej szyi, szerokim grzbiecie i zadzie, tułowiu średniej długości, dość płytkim, o beczkowatym ożebrowaniu, i nie owełnionych nogach. Maciorki ważą 65-75 kg, tryki 100kg. Są wcześnie dojrzewające. Dojrzałość rozpłodową wykazują już w wieku 8-9 miesięcy. Plenność jest dobra - około 150%. Wełna jest jednolita, w sortymentach C, CD, o wysadności 15cm i wydajności strzyżnej maciorek 4,5 kg, tryków - 6 kg. Umaszczenie jest białe, czarna śluzawica, na głowie, uszach i nogach często czarny pigment skóry. Sierść jest kredowobiała - jak włosy martwe (kemp). Tryki były używane do wyprowadzenia odmian polskiej owcy długowełnistej i do krzyżowań towarowych.

Krajowa owca fińska jako rasa plenna ojcowska jest importowana do wielu krajów Europy. Jest to owca o małej głowie, krótkich uszach, o małym tułowiu (maciorki 50, a tryk 70-90 kg) i krótkim ogonie porośniętym sierścią. Głowa jest nie owełniona lub z małą czuprynką powyżej linii oczu, nogi dość wysokie, z cienką kością. Umięśnienie i użytkowość mięsna są słabe. Wełna jest mieszana w sortymentach CD - DE, o wydajności strzyżnej 2-3kg. Owce w 80% są białe, lecz mają nawet do 10% pojedynczych włosów ciemnych. Występują także osobniki czarne i siwe, po około 10% pogłowia.

Rasa ta jest uznawana za najplenniejszą rasę owiec na świecie' o plenności około 300%, z bardzo dobrze rozwiniętym instynktem macierzyńskim, z dobrą mlecznością i możliwością odchowu dużej liczby urodzonych jagniąt. Wszystkie wymienione korzystne wskaźniki rozrodu preferują tę rasę

Owce charollaise nazwane od miasteczka i regionu Charolies w Burgundii. Wyhodowane w latach sześćdziesiątych, stały się bardzo popularne we Francji i poza jej granicami. Masą ciała, przyrostami, umięśnieniem i jakością mięsa odpowiadają rasie typowo mięsnej, która jest w typie użytkowym plenno-mięsnym. Stanowią one obecnie bardzo dużą populację owiec we Francji (ok. 800 000 maciorek w czystości i krytych wypierająco w krzyżowaniach towarowych). Pochodzą od pierwotnych owiec hodowanych już w XVIII wieku w departamencie Charolaise. Owce te krzyżowano częściowo z merynosami w celu poprawienia jakości wełny, w 1825 r. z angielskimi trykami dishley (obecnie rasa leicester), na które w XVIII i XIX wieku we Francji była moda. Mieszańce FI po leicester kojarzono między sobą, a w okresie pierwszej wojny światowej nieplanowo krzyżowano trykami rasy southdown. Pod wpływem warunków naturalnych całe pogłowie kształtowało się w dwóch typach: a) w regionie górzysty II I (400-700 m n.p.m.), o słabej glebie na podłożu granitowym i klimacie dość ostrym, wyrastały zwierzęta mniejsze i lżejsze, o cienkiej kości, ale bardzo dobrze umięśnione i głowie barwy różowej; b) w regionie dolin (250-300m.n.p.m.),o glebie gliniastej na podłożu wapiennym, z obfitością dobrych pastwisk, rosły owce cięższe, o mocnym kośćcu i głowie barwy szarej. Obie te odmiany charakteryzowały się dobrą plennością, mlecznością i bardzo dobrymi cechami mięsnymi.Dopiero w 1962 r. de Launay, przewodniczący CFI (Charollais France International), z grupą hodowców podjęli planowe prace selekcyjne i wówczas ustalono definitywną nazwę rasy i jej standard. Ze 150 stad wybrano 24, objęto je kontrolą, założono księgi i utworzono związek hodowców rasy charolaise. W 1974 r. rasa została uznana przez ministra rolnictwa i rozpoczął się tryumfalny, ponowny rozwój pogłowia.

Są to zwierzęta duże, o masie maciorek 80-95 kg, tryków 100 - 150kg, typowo pastwiskowe. Wypasają się wraz z bydłem. W okresie wykotow (w lutym i pierwiastki w marcu), ze względu na słaby porost wełny na jagniętach, przebywają w pomieszczeniach. Kilkudniowe jagnięta wraz z matkami wracają na pastwisko, gdzie odbywa się także tucz pastwiskowy jagniąt. Matki rodzą łatwo, charakteryzują się bardzo dobrą mlecznością określoną przyrostami jagniąt między 10. a 30. dniem życia. Jagnięta w wieku 30 do 70 dni mają także wysokie przyrosty. W okresie tuczu przy matkach, do wieku 110-120 dni, uzyskują dużą masę ciała 36-40kg. Bardzo dobre są także cechy użytkowości rzeźnej jagniąt. Nawet przy dużej ubojowej masie ciała do 48 kg zachowana zostaje wysoka jakość mięsa (małe otłuszczenie, bardzo dużo części cennych tuszy - średnio 44-45%, korzystna klasyfikacja tusz metodą EUROP). To wielkie zalety tej rasy. Owce wykazują dobrą odporność na warunki klimatyczne i wcześnie dojrzewają. Około 80% przystępek używana jest do rozrodu w wieku 7 miesięcy. Płodność utrzymuje się na poziomie 95%, a plenność matek wpisanych do ksiąg - średnio na 190%, pozostałych będących pod kontrolą - 184%, a przystępek kocących się w wieku 12 miesięcy 146%. Średnią plenność 10 najlepszych stad uzyskało 234%. Matki dobrze odchowują jagnięta, a średnia użytkowość rozpłodowa wynosi 173%.

Typowa wełna jest krótka (wysadność 6-7 cm), jednolita średnia w sortymentach BC, C, a wydajność strzyżna maciorek wynosi 1,5kg. Głowa, kończyny i brzuch są nieowełnione, głowa krótka i szeroka o pigmentacji różowej lub jasnobrązowej, czasem z czarnymi plamkami, miejscami pozbawiona nawet sierści, uszy dość długie i cienkie pomimo mocnego i limfatycznego typu konstytucyjnego.

W Polsce, oprócz wysokiego procentu upadków jagniąt 25%, inne pozytywne cechy tej rasy na razie, w dobrych warunkach utrzymania się potwierdzają. Mogą być hodowane w czystości, a tryki spełniają także pozytywną rolę w krzyżowaniach towarowych.

Owca żelaźnieńska. Prace twórcze rozpoczęto w 1953 roku w Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym w Żelaznej należącym do Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Początkowo zakupiono około 150 szt. maciorek prymitywnej owcy łowickiej, wśród których wyodrębniono dwie grupy zwierząt. Pierwsza z nich charakteryzowała się prymitywnym typem użytkowym, okrywą zbliżoną do mieszanej, natomiast w drugiej grupie znajdowały się owce z wyraźnym dolewem rasy merynos polski. Grupa owiec łowickich bardziej prymitywnych w pierwszej fazie prac twórczych została poddana krzyżowaniu z merynosem polskim, natomiast w drugim etapie pozyskane w ten sposób mieszańce skrzyżowano ze sprowadzoną z Wielkiej Brytanii angielską rasą owiec długowełnistych - leicester. Druga grupa owiec łowickich została poddana bezpośrednio krzyżowaniu z rasą leicester. Uzyskano w ten sposób dwie linie mieszańców, które w kolejnym etapie prac twórczych zostały połączone między sobą. Prace twórcze przebiegały w kierunku wytworzenia owcy wełnisto-mięsnej, charakteryzującej się wełną jednolitą, średnio-grubą w sortymencie BC, przystosowaną do warunków gleb kompleksu żytnio-ziemniaczanego. W związku z tym, że owce żelaźnieńskie były w Polsce jedyną odmianą owiec wytworzonych przy użyciu rasy leicester, pod koniec lat sześćdziesiątych zaczęto obawiać się nadmiernego spokrewnienia i z tego też względu zdecydowano się od roku 1973 na użycie tryków polskich owiec nizinnych typu corriedale, których udział w genotypie owiec żelaźnieńskich na drodze prac badawczych ustalono na poziomie 25%. Od roku 1978 rozpoczęto intensywną selekcję w kierunku poprawy cech rozrodu, w tym w szczególności wskaźnika plenności, czego inspiracją była maciorka, która w czterech wykotach urodziła 10 jagniąt. Odchowany od niej tryk nr 698 okazał się ojcem wybitnie przekazującym wysoki poziom cech rozrodu na swoje potomstwo, co było bezpośrednią przyczyną do rozpoczęcia oceny w tym zakresie wszystkich tryków-ojców i maciorek w stadzie owiec żelaźnieńskich.

Współcześnie utrzymywana owca żelaźnieńska charakteryzuje się wysokim poziomem cech rozrodu w granicach 160-180% wskaźnika plenności, wydajnością wełny ok. 6,0 kg od matki i ok. 9,0 kg od tryka, przy doskonałym dostosowaniu do warunków kompleksu glebowego żytnio-ziemniaczanego.

Owca rasy wrzosówka wywodzi się od północnych owiec krótko ogoniastych. W okresie po II wojnie światowej wrzosówki były owcami dość popularnymi. Jeszcze w 1955 roku pogłowie ich stanowiło około 3% krajowej populacji owiec, czyli około 120 tysięcy sztuk (Jełowicki S. 1960). W następnych latach obserwuje się raptowny spadek pogłowia tej rasy, spowodowany głównie zainteresowaniem producentów wełną białą. Spowodowało to wypieranie wrzosówek przez szlachetniejsze rasy owiec oraz jej krzyżowanie, głównie z trykami ras białych. Gdy wystąpiła bardzo wyraźnie możliwość wyginięcia tej rasy, Instytut Zootechniki w latach 1972 - 1973 dokonał zakupu w północno - wschodniej części Polski 130 sztuk maciorek i 10 tryków. Liczba ta została uzupełniona o 30 maciorek i 17 tryków wrzosówek z Zootechnicznego Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki w Balicach koło Krakowa. Cały ten materiał w liczbie 160 maciorek i 27 tryków został zlokalizowany w Zootechnicznym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Zootechniki Czechnica koło Wrocławia. Realizowany w następnych latach program hodowli zachowawczej owiec tej rasy oraz dotacje dla hodowców ją utrzymujących wpłynęły na uratowanie i rozwój tej rasy. Pod koniec lat 90. liczba maciorek wrzosówkowych wynosiła 2270 sztuk.

Owca pomorska to rodzima odmiana polskich owiec długowełnistych, którą można podzielić na dwa typy: kaszubski i koszaliński (środkowo pomorski). Typ kaszubski został wytworzony na podłożu prymitywnych owiec utrzymywanych przez ludność kaszubską byłych województw gdańskiego i elbląskiego. Już w II połowie XVII wieku Kaszubi i Kociewianie zaczęli swoje owce krzyżować “fagasami” - tak bowiem nazywano owce żuławskie, należące do kolonistów holenderskich, którzy osiedlali się w widłach rzek Wisły i Nogatu.

Merynos barwny Stado barwnych merynosów wytworzono w latach osiemdziesiątych (XX wieku) w Zootechnicznym Zakładzie Doświadczalnym Kołuda Wielka. W początkowym etapie pracy pozostawiano do chowu pojedyncze barwne osobniki (głównie tryki) rodzące się w zarodowych stadach merynosa polskiego, które kojarzono między sobą, a przede wszystkim z osobnikami o białym runie. Uzyskiwane z tych kojarzeń potomstwo “nosicieli” barwnego genu o białym runie kojarzono następnie z barwnymi trykami; z tych kojarzeń rodziło się około 50% barwnych osobników, które kojarzono między sobą.

Prace hodowlane nad wytworzeniem polskiej owcy długowełnistej odmiany kamienieckiej zapoczątkował w 1954 r. prof. Stanisław Jełowicki w stadach Państwowego Ośrodka Hodowli Zarodowej Susz. Z prymitywnego materiału żeńskiego ówczesnej owcy pomorskiej, przy użyciu tryków rasy texel lub leine oraz kent, a następnie poprzez kojarzenie mieszańców, wytworzono owcę długowełnistą o wysokich walorach produkcyjnych, odporną na warunki środowiskowe, doskonale wykorzystującą pasze. Jest to owca użytkowana w kierunku wełnisto-mięsnym i wełnisto-plennym. Uwzględniając fakt, że wszystkie stada owiec długowełnistych na terenie północno-wschodniej Polski powstały przy użyciu tryków tej odmiany, a wiele nowych stad utworzono z wyselekcjonowanego materiału żeńskiego, uznano Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodowej w Suszu za kolebkę owcy kamienieckiej.

Czarnogłówka krajowa występowała do lat dziewięćdziesiątych głównie w regionie Warmii i Mazur, szczególnie w kilku gminach koło Kętrzyna i Węgorzewa, gdzie w latach 1950 - 1980 była przewidziana jej rejonizacja. Dwa stada zarodowe: ZR Sławkowo i ZR Parcz należały do OHZ Wopławki k. Kętrzyna. Trzecie stado zarodowe w RZD Łężany było własnością Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Owca ta ma głowę, uszy i kończyny czarne, a wełnę białą. Głowa i nogi są lekko owełnione. Jagnięta rodzą się murzate (dropiaste) i w wieku około 100 dni ich wełna jednolicie jaśnieje. Owca powstała w części z pozostałych po wojnie bardzo nielicznych owiec (ok. 3% pogłowia), w tym także czamogłówki niemieckiej. Główny jednak udział miały owce importowane z Niemiec w 1949 r., a także liczące około 250 maciorek zarodowe stado czarnogłówki typu hampshire, przesiedlone w całości w 1953 r. z Komorowa Śląskiego. W styczniu 1973 r. do stada zarodowego w ZR w Parczu włączono 363 maciorki czarnogłówki łotewskiej, które były pokrywane trykami naszej czarnogłówki. Używano także okresowo importowanych kilku tryków z Niemiec oraz tryków hampshire z Anglii, a w latach 1984-1990 także tryków rasy suffolk z Anglii. Zarówno ta różnorodność ras czarnogłowych mięsnych jak i systematycznie prowadzona selekcja w kierunku wełnisto-mięsnym doprowadziła do wytworzenia specyficznego typu czarnogłówki, którą można określić nazwą czarnogłówka krajowa.

Obecnie czarnogłówki krajowe to owce w typie mięsnym o masie ciała maciorek 65-70 kg, tryków 90-100 kg. Średnia masa ciała w wieku 70 dni i 5 miesięcy wynosi: u tryczków 26 i 37 kg, a u maciorek 22 i 33 kg. W 1995 płodność wynosiła 90%, plenność 121%, a odchów jagniąt 87%. Średnia roczna wydajność strzyżna wynosiła dla matek 4,0 kg, przystępek 4,8 kg, tryków około 6,5 kg. Owce te produkują wełnę jednolitą średnią w sortymentach BC, C przy wysadności 8-10cm. Wełna jest biała o metalicznym odcieniu. Dopuszcza się w runie pojedyncze włosy czarne, których u czarnogłówki krajowej jest mniej niż u niemieckiej czarnogłowej owcy mięsnej i u owiec rasy suffolk.

2. Cechy fizykomechaniczne wełny i wyprzędność wełny.

Do podstawowych cech fizycznych zaliczamy:

Do drugorzędnych cech:

Grubość wełny decyduje o przydatności technologicznej wełny. Skóra owcy nie jest jednakowej grubości na wszystkich partiach ciała, co ma wpływ na różnicę w grubości wełny. Najgrubsza wełna wyrasta na krzyżu, kulkach i grzbiecie, cieńsza na łopatce łopatce szyi, najcieńsza na brzuchu. Jeżeli różnice w grubości wełny między poszczególnymi partiami ciała owcy są niewielkie mówimy o dobrym wyrównaniu. Wyrównanie wystarczająco dobre jest wówczas, gdy główny sortyment występuje przynajmniej w 70%, a różnice pomiędzy sortymentami nie większe niż 2um. Obecność w runie jednolitym włosów nadrannych, kemp, marki i nitki decyduje o jego złym wyrównaniu.. Normalnie włos lekko rozszerza się od nasady do wierzchołka. Właściwość ta nie dopuszcza do zamoknięcia skóry czasie deszczu.

Sortyment jest jakościową cechą związaną ściśle z jej grubością i wyrażoną za pomocą symboli literowych lub cyfrowych. W praktyce stosuje dwie skale sortymentowe:

bradfordzką - opracowana w Anglii, wykorzystywaną w przemyśle włókienniczym.

W skali literowej sortyment określony jest za pomocą liter alfabetu. którymi oznaczono przedziały grubości wełny.

Skala bradfordzka oparta jest na wyprzędności wełny. Sortymenty są tutaj wyrażone cyframi określającymi liczbę motków przędzy o długości 560 jardów (ok. 512 m), którą można uzyskać z jednego funta wełny (0,4536 kg). Obie skale zestawiono poniżej:

O sortymencie wełny decydują równomierność jej grubości. jeśli wartość współczynnika V przekracza ustaloną wartość graniczną, zostaje on obniżony o jeden sortyment. Dla wełen jednolitych wartości graniczne są następujące:

Grubość wełny na owcy podlega dynamicznym zmianom, najcieńsza jest wełna jagnięca. Z upływem wieku grubość wełny rośnie, mniej więcej do 4. roku, po czym następuje stopniowe jej pocienianie. Cecha ta wykazuje związek z płcią. Tryki produkują wełnę grubszą w porównaniu z maciorkami, co prawdopodobnie jest efektem wpływu testosteronu. Wskazuje na to pocienienie wełny po za biegu kastracji.

Grubość jest cechą wełny, która w pierwszej kolejności reaguje na zmiany żywieniowe, zwłaszcza głodzenie, czy poważne niedobory w składzie dawek pokarmowych. Zaznacza się wówczas nierównomierność grubości, tzw niewierność, aż do wystąpienia przewężeń, czyli znacznego zmniejszania średnicy włókien, w skrajnych przypadkach prowadzących do gubienia wełny.

Długość wełny

Jest to druga pod względem ważności cech, decydująca przydatności technologicznej wełny, jest dodatnio skorelowana z grubością

Wyróżnia się następujące miary długości:

Różnice między długością rzeczywistą a wysadnościa zależy od stopnia karbikowania wełny.

Im cieńsza wełna, bardziej skarbikowana, tym stosunek ten jest wyższy. Wahania mieszczą się w granicach 1:1,1 w corridale do 1:1,9 u bardzo cienkich merynosów.

Długość wełny zależy od:

Ciekawostka: usunięcie tarczycy hamuje wzrost włosów do 50%.

Długość włosów jest ściśle skorelowana z grubością r=0,99 - wyjątek stanowią włosy kempowe. Istnieją jednak różnice rasowe - przy tej samej grubości od jednych ras uzyskuje się włosy dłuższe a u innych krótsze. Z długością związana jest wydajność wełny. Wydłużenie wysadności z 7cm do 8cm zwiększa wydajność strzyżną o 14-15% - jest to bardzo istotne przy wybieraniu tryków do rozpłodu. Tumer w ten sposób zwiększył wydajność w sortymencie B-CD o 27% przez 35 lat.

Wytrzymałość wełny

Wytrzymałość wełny jest to zdolność przeciwstawiania się sile zrywającej. Jest to cecha, która w dużej mieże decyduje o wykorzystaniu wełny w przerobie.

W przemyśle włókienniczym do celów porównawczych używa się pojęcia samozrywu. Jest to teoretyczna długość włókna, przy której zawieszone swo­bodnie ulega zerwaniu pod własnym ciężarem. Samozryw waha się w grani­cach 5-25 km. Jako słabe liczą się włókna o samozrywie poniżej 6 km.

Wełna słaba - co można sprawdzić rozrywając jej mały pęczek - nie nadaje się do przerobu czesankowego, który polega na wyciąganiu pojedynczych włókien z masy wełny a dopiero w końcowej fazie na ich skręcaniu, gdyżrwą się przy wyciąganiu. Różnice między wytrzymałościami między wełnami są zależne od grubości. Duże znaczenie ma też budowa zespołu włosowego i stopień zamknięcia runa. Zawartość runa i zespołu ułatwia pielęgnację wełny na owcy.

W runach owiec krzyżówek, o półotwartym charakterze, wykazujących dużą nierównomierność grubości i długości występuje duża kończystość zespołów (słupki stożkowe). Zakończenia wierzchołków zespołu stożkowego ulegają utlenieniu.

Na skutek działania deszczu, słońca i wiatru zmienia się wytrzymałość i grubość zakończeń włosowych. Występuje pękanie wiązań dwusiarkowych, co ogranicza zdolność wchłaniania barwnika w czasie przerobu technologicznego oraz powoduje kruszenie się tych zakończeń przy przerobie.

Wytrzymałość wełny obniżają włókna niewierne.

Przy określaniu wytrzymałości używa się pojęć

Zdolność włosa do wydłużenia

Włókna wełniane po wyprostowaniu dają się dość łatwo wydłużać i po wyeliminowaniu siły rozciągającej powracają do stanu wyjściowego. Zdol­ność ta jest określana jako sprężystość.

Wydłużenie włókien do 30% nie pozostawia praktycznie śladów. Po prze­kroczeniu granicy wydłużenia sprężystego pozostają na włóknach trwałe odkształcenia, natomiast przekroczenie górnej granicy rozciągania, która wynosi 50-70% długości początkowej włókien, powoduje ich zerwanie.

Sprężystość włókien cieńszych jest na ogół wyższa. Wełna owiec doro­słych jest bardziej sprężysta w porównaniu z wełną jagnięcą.

Elastyczność wełny

Elastyczność wełny, to zdolność powrotu do pierwotnej postaci włókna skręconego lub zgiętego. Jest ona wskaźnikiem jakości materiału z niej wytwarzanego. Jeżeli zgniecenia nadane przez ściskanie materiału ręką ustępują szybko i bez śladu, świadczy to o wysokiej jego jakości. Do złamania włosa potrzeba średnio 20 tysięcy przegięć o 180 stopni (podobnie w nylonie), bawełna 3-200 przegięć.

Plastyczność

Jest to zdolność wełny do zachowania form nadanych w warunkach podwyższonej temperatury i wilgotności. Cecha ta ma duże znaczenie przy wykańczaniu wyrobów wełnianych. Jej efekt jest szczególnie widoczny przy prasowaniu.

Higroskopijność

Jest zdolnością wełny do wchłaniania wody z otoczenia. Potrafi ona wchłonąć wodę w ilości 30-60% swojej masy. Jest to specyficzna cecha włókien wełnianych mająca duże znaczenie dla użytkownika wyrobów z wełny, Dzięki temu, że powierzchnia włosów wykazuje właściwości hydrofobne, czy­li nie ulega nawilgoceniu, wełna może wchłaniać ok. 33% wody w stosunku do swojej masy i nie wywołuje to wrażenia wilgotności. Dzieje się tak, ponieważ absorpcja powierzchniowa jest niewielka (do 5% wilgotności), natomiast każdy nadmiar wody wiąże warstwa korowa. Wypełniają się wodą przestrzenie między komórkami (5-25% wilgotności), a następnie dyfunduje ona do wnętrza komórek (25-35% wilgotności).

O higroskopijności wełny decyduje budowa włosów. Rdzenistość włókien zwiększa ich zdolności do zatrzymywania wody. Wełna po wypraniu wchłania wodę znacznie szybciej.

Podczas absorpcji wody wydziela się ciepło absorpcyjne, dlatego nosze. nie ubrań wełnianych sprawia, że organizm nie odczuwa ujemnego wpływu zewnętrznych czynników atmosferycznych, tak jak w przypadku odzieży wykonanej z materiałów syntetycznych, które cechują się małymi zdolnościami higroskopijnymi.

Barwa wełny

Występuje barwa biała i kolorowa, wyodrębnia się odcienie od śnieżnego do kremowego

Barwa wełny uwarunkowana jest dziedzicznie. Różnice w barwie białej wynikają z :

- własnej barwy kreatyny

- warunki glebowe - różnicują barwę wełny potowej, wapienne odcień kredowej białości, torfowe - odcień ciemny.

- trwałe przebarwienia wełny: kąpiel dezynfekcyjna, środki chemiczne, warunki utrzymania amoniak, bakterie.

Wełny kolorowe są tańsze.

Stopień barwy

# białe

# białe lekko zażółcone

# lekko zażółcone

# żółta

# mocno żółta

Za białą uważa się również wełnę w której występuje niewielki procent włosów ciemnych np., u owiec czarnogłowych. Gdy granice w ilości ciemnych włókien dla danej rasy zostaną przekroczone, należy wówczas usunąć je poprzez pracę hodowlaną.

Połysk wełny.

Zależy od długości łusek skórka i ich przyleganie do osi włosa. Im łuski dłuższe i bardziej przylegające tym mniej rozpraszają światło i wełna wydaje się bardziej błyszcząca.

3. Użytkowane wełniste owiec, zalety i wady wełny

Przy strzyży określa się ilość wełny ważąc oddzielnie każde runo oraz mierząc na boku wysadność wełny. Ocenę jakości przeprowadza się przy selekcji i licencji. Bierze się pod uwagę sortyment, odrost wełny, gęstość charakter i wyrównanie. Prawidłowa wełna to ta o pożądanym dla rasy sortymencie i długości.

Poziom produkcji wełnistej owiec.

Masa uzyskiwana runa jest decydującym czynnikiem w ocenie użytkowości wełnistej owiec. Waha się w szerokich granicach w zależności od rasy i odmiany. Maciorki merynosa produkują 4,5-6kg wełny potnej, owce krzyżówkowe 4,5-8,5kg. Runa tryków są cięższe o 2-3kg.

Wady wełny

Wady karbikowania

Karbikowanie jest cechą naturalną wełny. Karbikowanie prawidłowe lub normalne występuje wówczas, gdy wysokość łuku karbika (h) jest równa połowie długości jego podstawy (a) leżącej na osi symetrii włosa (h=1/2 a). Łuk karbika jest wtedy regularny i stanowi półkole

0x08 graphic

Rys. 3. Karbikowanie prawidłowe: a - podstawa łuku, h - wysokość łuku

Odchylenie kształtu karbika polegające na wzroście jego wysokości prowadzą do wystąpienia wady zwanej marką (h >a). .jeśli ponadto wierzchołek karbika ulega rozszerzeniu, czyli pojawia się pętla z cięciwą (b), gdzie b<a, mamy doczynienia z wadą określana jako nitka. Obie wady są następstwem zaburzeń w budowie kory włosa i świadczą o słabej konstytucji zwierzęcia. W pierwszej kolejności pojawiają się w okolicach przodu tułowia z cieńszą skórą, a więc na łopatce i brzuchu. Nasilenie ich występowania ma miejsce przy niedoborowym żywieniu owiec. Towarzyszy im pocienienie i osłabienie wełny, zwłaszcza przy nitce, która jest wadą poważ­niejszą, gdyż równocześnie zatracona zostaje struktura okrywy. Wyraża się to w skręcaniu zespołów w różnych płaszczyznach, co utrudnia proces czesania takiej wełny. Nitka łączy się z obniżeniem wydajności strzyżnej o 8-10%.

0x08 graphic

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

A B C D E

Rys. 4. Formy karbikowania włosów: A - prawidłowe, B - niskie,

C _ płaskie, D - wysokie (marka), E - pętliste (nitka)

Wady tłuszczopotu

Prawidłowy tłuszczopot powinien charakteryzować się konsystencją oleistą i barwą od jasnobiałej do kremowej. Niepożądany jest tłuszczopotu o konsystencji żywicznej i woskowej, barwy od czerwonawej do zielonkawej.

Nie spełnia on wówczas swojej funkcji ochronnej, gdyż zlokalizowany jest na powierzchni włosa punktowo, a równocześnie pozostawia trwałe plamy. Nie korzystna konsystencja i barwa tłuszczopotu wiąże się z przewagą związków nierozpuszczalnych w wodzie. Takim tłuszczopotem charakteryzują się częściej rasy owiec o wełnie cienkiej.

Występowanie włosów nadrunnych

Włosy nadranne wyrastają ponad główną linię okrywy wełnistej owcy i świadczą o niewyrównaniu grubości wełny. Włosy te są najczęściej rdzeniowe a czasem przejściowe. W okrywie jagnięcej określane są jako włosy nimbowe, wytworzone przez pierwotne torebki włosowe. Zjawisko nimbowości u jagniąt pozwala wnioskować o jakości okrywy dojrzałej - im bardziej jest nasilone, tym większa jest nierównomierność grubości wełny w okrywie dojrzałej.

Występowanie włosów kempowych (martwych)

Włosy kempowe, ze względu na silnie rozbudowany kanał rdzeniowy i słabo rozwiniętą korę, należą do włókien o małej wytrzymałości. Mają barwę I: kremowobiałą. Nie przyjmują barwników i nie mają zdolności przęd­nych, dlatego ich obecność w runie obniża jakość wełny. Występowanie tych włosów na owcy należy sprawdzać w partiach tułowia o wełnie najgrubszej, czyli' w okolicy nasady ogona i na kulkach. Cecha ta należy do wysoko­ odziedziczalnych, a więc zwierzęta takie powinny być eliminowane z dalszej hodowli.

Odsadzenie wełny (przewężenie głodowe)

Błędydy żywieniowe, a szczególnie okresowe niedożywienie owiec jest przyczyną tzw. głodowego przewężenia włosów, czyli zmniejszenia ich grubości. W takich miejscach wełna jest osłabiona i czasem dochodzi do gubienia jej przez owce. Wełna "odsadza" się najczęściej w okresie dużego zapotrzebowania na składniki i obciążenia organizmu owcy, co ma miejsce podczas laktacji i większym stopniu dotyczy owiec o wysokiej plenności. Przewężenia mogą być także skutkiem przebytej choroby i związanej z tym wysokiej temperatury ciała. Wada ta znacznie obniża wartość technologiczną wełny.W praktyce "unika" się jej, stosując strzyżę przed okresem krytycznym u owiec. W ten sposób przewężenie zlokalizuje się na końcach włókien.

Zdekolorowanie wełny

Wełny bez naturalnego pigmentu powinny mieć barwę białą lub kremową. Do zmian zabarwienia dochodzi zwykle w nieodpowiednich warunkach mikroklimatu pomieszczeń dla owiec. Niekorzystne jest zwłaszcza wyższe stężenie amoniaku (NH3). W połączeniu z wodą tworzy on co prawdn słabą zasadę amonową (NH40H), ale jej oddziaływanie na wełnę w dłuższym okresiepowoduje znaczne osłabienie włókien. Jednocześnie następuje zmiana koloru. Wełna przyjmuje barwę w odcieniach od jasnożółtego, przez intensywny kanarkowy do żóltego podpalonego, w miarę upływu czasu i wzrostu koncentracji amoniaku.

Zażółcenie wełny może być spowodowane występującym w tłuszczopocie barwnikiem latryną, jest ono jednak łatwe do usunięcia podczas prania. Rozróżnia się również zażółcenia niezmywalne, wywołane kompleksem barwników. Skłonność do tego rodzaju zażółceń może uznana za wadę dziedziczną Występuje ono głównie w warunkach środowiska o dużej wilgot­ności. Żywienie owiec paszami o złej jakości może być istotną przyczyną uzewnętrznienia dziedzicznych skłonności do produkcji barwników wchodzą­cych w skład tłuszczu i potu, powodujących niekorzystne zmiany barwy wełny na owcy.

Obłożenie wełny

Jest to zanieczyszczenie wełny częściami roślin. Szczególnie uciążliwe są trudne do usunięcia części roślin wyposażone w różnego rodzaju organy czepne, tzw. rzepy. Zależnie od% zawartości zanieczyszczeń roślinnych roz­różnia się następujące stopnie obłożenia wełny:

Wełna zwierająca do 1% zanieczyszczeń roślinnych jest uważana za wolną od obłożeń, natomiast jeśli obłożenia stanowią ponad 6% masy wełny, poddaje się ją karbonizacji, czyli kąpieli w podgrzanym 5-procentowym roz­tworze kwasu siarkowego. Ma to na celu wypalenie części roślinnych, dzięki czemu można je łatwo wykruszyć i usunąć z wełny. Zabieg ten ma niewielki ujemny wpływ na samą wełnę, jest jednak kosztowny, stąd wełny silniej obłożone są tańsze w skupie.

Zaobroczenie wełny

Jest to zanieczyszczenie wełny paszą. Przyczyną tej wady może być złu konstrukcja paśnika, umożliwiająca osypywanie się pasz na owcę lub te~. zadawanie pasz w obecności owiec. Zaobroczenie występuje głównie w wełnie z okolic głowy i szyi.

Spilśnienie wełny

Jest to połączenie włókien okrywy wełnistej przez trwałe zczepienie łuseczek oskórka włosów prowadzące do utworzenia zbitej masy, co utrudnia strzyżę, a wełna taka praktycznie nie nadaje się do przerobu czesankowego. Wada ta pojawia się w niekorzystnych warunkach utrzymania owiec. Czynniki sprzyjające spilśnieniu wełny na owcy, to: duża wilgotność, podwyższona temperatura w pomieszczeniach oraz nadmierne zagęszczenie' zwierząt. Okrywa wełnista niektórych owiec wykazuje duże skłonności do spilśniania. Ujawnia się to łączeniem włókien już w strefie przyskórnej, a nie tylko na powierzchni. Bardziej podatne na spilśnienie są okrywy jednolite grube oraz mieszane.

4. Użytkowanie futrzarskie, kożuchowe i smuszkowe owiec.

Ostatecznym przeznaczeniem wszystkich zwierząt gospodarskich jest ubój, głównie w celu pozyskania mięsa i skór. W obrocie owcami rzeźnymi wartość skór jest wkalkulowana w cenę żywca. Skóra owcza jest cennym surowcem dla przemysłu futrzarskiego (rasy merynos, polska owca nizinnaitp.), kożuszniczego (rasy wrzosówka, polska owca górska itp.), białoskórniczego (na zamsz, rękawiczki itp.) i futerkowego (np. smuszki jagniąt karakułowych). Na jakość skóry mają wpływ: rasa owiec, wiek, płeć, zdrowi!. i kondycja, a także odrost i jakość wełny. W ciągu roku najbardziej korzystne jest pozyskanie jesienno-zimowe, szczególnie gdy skóry pochodzą z owiec o wełnie mieszanej, podlegającej częściowo linieniu.

Zdejmowanie i wstępna konserwacja skór

Istotny wpływ na jakość skóry mają - prawidłowe zdjęcie i wstępna konserwacja skóry. Prawidłowe cięcia nożem według ustalonego profilu (rys. 12umożliwiają zdjęcie skóry bez uszkodzeń. Po nacięciach zdejmowanie rozpoczyna się od mostka, dalej: brzuch, nogi przednie, głowę, nogi tylne, a następnie ściąga się z zadu i całego grzbietu. Zdejmuje się tak, aby nie zrobić nacięć i dziur w mizdrze, ale równocześnie, by nie pozostawić warstw tłuszczu, a tym bardziej mięśni na mizdrze. W razie potrzeby należy skórę wymizdrować (oczyścić).Po ściągnięciu, skórę należy schłodzić układając mizdrą do góry na ażurowym podkładzie z desek, przetrzymać w cieniu i miejscu przewiewnym przez 2-4 godziny. Następnie skórę należy nasolić, aby zapobiec procesom gnilnym. Szczególnie w miejsca zagięte należy obficie wetrzeć sól. Używa się soli o kryształach średniej wielkości, w ilości około 2 kg, tj. do 50% masy skóry. Po spłynięciu wody, skórę należy stopniowo dosalać a po odpowiednim wyciągnięciu wody I ponownym przesoleniu można układać skóry na pokładzie Nin stos Nin trzymać aż do czasu sprzedaży. Trzeba kontrolować temperaturę, aby skóry w stosie nie zagrzewały się. Ich mizdry powinny być elastyczne. Po dłuższym magazynowaniu skór, celem zabezpieczenia przeciwko molom, usuwa się nadmiar i posypuje dodatkowo naftaliną, w ilości do 0,8% ich masy.

Oprócz metody solenia, skóry mogą być wysuszone. Jest to metoda gorsza. Suszy się na podkładzie ażurowym, po naciągnięciu skór i zawsze' w przewiewnym cieniu. Można także suszyć na drążku, mizdrą na zewnątrz, zmieniając zawieszenie (początkowo często), aby zapobiec zaparzeniom zwanym drągowiną, które są poważną wadą skóry.

Wycena skór surowych

Wycena skór surowych obejmuje cechy, które decydują o możliwościach wykorzystania przez przemysł. Należą do nich: długość wełny, grubość rodzaj wełny, wielkość skóry, gatunek (klasa) skóry.

skóry jagniąt mleczaków- do 20 dm2,

skóry jagniąt starszych - 21-35 dm2,

skóry z owiec starszych - małe: 36-50 dm2,

- średnie: 51-70 dm2,

- duże: ponad 70 dm2.

Skóra z głowy, nóg i ogona powinna być odcięta jako odpadkowa. Pozostała część to skóra sprofilowana.

W skórach futrzarskich wyróżnia się trzy gatunki klasy: I, II, III, w zależności od uszkodzonej powierzchni w stosunku do całkowitej powierzchni skóry. Powierzchnia uszkodzona nie może wynosić więcej niż: w gatunku I - 10%, II - 30%, III - 50%. Jeżeli skóry nie spełniają tych warunków, to zaliczane są do braków bezwartościowych. Wady i uszkodzeniu są mierzone w centymetrach, dodaje się 3-5 mm od krawędzi wady.

Wady wymierzalne, które występują jedna od drugiej w odległości mniejszej niż 6 cm w skórach o powierzchni powyżej 35 dm2 albo w odległości mniejszej niż 3 cm w skórach o wielkości do 35 dm2, należy liczyć jako jedną' wadę i podawać jedną powierzchnię. Wady występujące na tej samej powierzchni na mizdrze i w okrywie wełnistej, należy również traktować jako jedną wadę.

Tabela 5 Zestawienie wad niedopuszczalnych (x) i dopuszczalnych niepoliczalnych (-)

Gatunki

Lp.

Nazwa wady

III

I

II

1

brak części skóry, wielkości 5-10%

x

-

-

2

brak części skóry, wielkości 11-30%

x

x

-

3

brak części skóry, wielkości powyżej 30%

x

x

x

4

gnicie 1° - wada policzalna

x

x

-

5

gnicie II i 111°

x

x

x

6

łamliwość 1°

x

7

łamliwość 11°

x

x

8

łamliwość 111°

x

x

x

9

nadmierna grubość tkanki skórnej (tryków)

x

x

-

10

nie wykrwawienie

-

-

-

11

plama czerwona

-

-

-

12

plama krwista

-

-

-

13

plama od moczu

x

-

-

14

plama solna lekka

-

-

-

15

powierzchowne zlepienie włosów

-

-

-

16

rzadkość okrywy włosowej

x

-

-

17

sfilcowanie płytkie

x

-

-

18

sfilcowanie głębokie

x

x

-

19

skłębienie

x

x

x

20

wychwyt płytki

-

-

-

21

zacięcie płytkie

-

-

-

Do wymierzalnych wad skór futrzarskich zaliczane są:

Przeznaczenie skór owczych

Wykorzystanie skór zależy od rodzaju wełny i rasy owiec. Skóry golce przeznaczane są na wyroby białoskórnicze. Skóry wełniste nadają się do wyrobu galanterii futrzarskiej, futer i kożuchów. Skóry z wełną jednolitą cienką (z owiec merynosowych lub nizinnych) są uszlachetniane i nadają się na wyroby z włosem na zewnątrz, imitujące futra szlachetne, jak: polofiksy, nutriety, biberole, a z grubszych - tzw. barany lub włosem do środka, jak: welury i pololuksy.

Skóry kożuchowe powinny pochodzić od owiec z wełną mieszaną. Ich jakość zależy od: rasy owiec, wieku przy uboju, pory roku, grubości rzemienia itp.

Dobry kożuch powinien być ciepły, lekki i mocny. Jakość zależy od okrywy włosowej, która jest związana z rasą owiec. Najlepsze odczyny na kożuchy uzyskuje się od owiec romanowskich (75% włosów puchowych, 25% rdzeniowych), następnie od wrzosówki (60% i 40%). Mało włosów rdzeniowych może prowadzić do spilśnienia okrywy włosowej, a gdy jest ich dużo kożuch jest ciężki.

Owce kożuchowe posiadają skórę cienką, zwięzłą elastyczną, lekką i mocną, owce wełniste skórę grubszą i mniej elastyczną, owce mięsne grubą, rzadką, mniej wytrzymałą, owce mleczne cienką delikatną, elastyczną i niezbyt wytrzymałą.

Skóry owiec kożuchowych powinny odznaczać się jak najmniejszą przepuszczalnością wody. Skóry o dużej przepuszczalności stają się po namoczeniu ciężkie a po wysuszeniu sztywne i suche.

W Polsce wyrabia się kożuchy z cakli i wrzosówek. Poza kożuchami ze skór tych wyrabia się serdaki - długość włosa 2-3cm, kożuszki o włosie 3-6cm, kożuchy wartownicze >6cm.

Na specjalnie wartościowe futra nadają się tylko skóry z niektórych regionów geograficznych jak Islandia, Indii, Irak, Chiny płd.,

Futra typu polofiksy uzyskuje się z jagniąt merynosa hiszpańskiego lammfelge, skóry na rękawiczki.

Typy futer produkowanych ze skór krajowych.

Skóra przeznaczona na cele futrzarskie musi mieć co najmniej 76% powierzchni pokrytej okrywą wełnistą o długości powyżej jednego centymetra. Z owiec długowełnistych 70% skór przeznacza się na produkcję futer typu barany, 20% na polofix, 10% na kożuchy. Ze skór jagniąt długowełnistych można produkować futra welurowe tzw. kożuszki zakopiańskie oraz pololuks i yeti.

Wyrób welurowy to kożuchy ze skór o wełnie jednolitej i długości włosa ok. 2cm.

Biberol to skóry takie jak na barany barwione na tak zwane muflony.

Skóry o krótkim włosie po uszlachetnieniu mizdry lub okrywy wykorzystywane SA głownie na konfekcje krytą tj.podpinki, czapki.

Smuszką nazywamy skórę jagniąt karakułowych lub mieszańca karakuła z innymi rasami, np., caklem, pokrytą loczkami różnej formy, wielkości i rysunku, ubitego w pierwszych 24-36 godz po urodzeniu.

Innym rodzajem smuszek są tzw wyporki karakułcze - skórki jagniąt przedwcześnie urodzonych. Najładniejsze SA jagnięta urodzone między 133-136 dniem życia płodowego. W pełni wytworzone włosy skórki zaczynają się układać w loki, tworzące piękny wzór o bardzo dobrym połysku.

Pieski są to skórki jagniąt niedonoszonych.

Barwa smuszki:

Owca karakułowa jest to owca długowełnista, odporna, przystosowana do suchych stepów, występuje w pd. Rosji, Ameryce pd i USA. Wełna przeznaczana jest na dywany, mięso podobne do dziczyzny.

Ważną cechą smużek jest jest ich wielkoś, masa, grubość mizdry. Im większa skóra przy dobrych innych cechach przedstawia większą wartość. Wielkość skórki waha się od 750 do 1600cm2. musi też być lekka, co wiąże się z grubością mizdry. Masa skórki 200-350g.

Kształt loków - pożądane, aby oś zwinięcia była równoległa do powierzchni skóry i włosy układały się równolegle do siebie.

Dobra rzeźba smuszki kształtuje się przy zbliżonych wielkością lokach pełnym zwinięciu.

Rysunek (ornament) to ułożenie loków na poszczególnych partiach smużki. Może być: wyraźny, słaby, zdeformowany, symetryczny lub asymetryczny. Oprócz głowy i nóg rysunek pokrywa: 4/4, 3/4, 2/4 lub 1/4 powierzch­ni skórki. Rysunek może być: dobrze, średnio albo źle wyrównany na po­wierzchni.

Połysk włosów oceniany jest w skali pięciu stopni: silny, średni, słaby, skrzący i matowy. Niepożądany jest połysk skrzący lub szklisty, który oceniany jest podobnie jak brak połysku.

Jedwabistość włosów oceniana jest przez dotyk. Wiąże się ściśle z gęsto­ścią okrywy. Loki jędrne występują przy dobrej gęstości i zwinięciu, nie uginają się łatwo pod naciskiem palców.

Pożądana jest smuszka duża, o dużej powierzchni pożądanych loków. Mizdra powinna być cienka, mocna i bez uszkodzeń.

5. Możliwości i zasady mięsnego użytkowania owiec.

Mięso owcze walory odżywcze i zdrowotne.

O wartości odżywczej decyduje ilość białka (20-26%), ale i skład AA (lizyna, Lucyna, trp, kwas glutaminowy). Pod względem zawartości białka nie ustępuje cielęcinie, lepsza od wieprzowiny. Zasobniejsza w wapń, fosfor, potas, Mg, Fe, S i mikroelementy fluor, Cu. Duża zawartość siarki (cystyny) wpływa na porost owłosienia. Bogactwo fluoru przejawiać się powinno obfitością szkliwa na zębach i ścisłą struktura kości. Tłuszcz ma największą wartość energetyczną. Spalanie 1g tłuszczu dostarcza 9,3kCal, białek i cukrów 4,1kCal. Kwasy tłuszczowe o długich łańcuchach węglowych.. pod względem zawartości tłuszczu ustępuje wieprzowinie. Zawiera mniej cholesterolu niż inne mięsa. Zawartość cholesterolu w tłuszczu jest dwukrotnie niższa niż w tłuszczu wieprzowym czy bydlęcym. Sródmięśniowa marmurkowatość mięsa poprawia smak, zwiększa soczystość i kruchość.

Rozpuszczalne lipidy, głównie kwas 4-metylokaprylowy powoduje słodkawo-kwaśny zapach, zwany ”soo”(Chińczycy). Przyczyna jest siarka składnik frakcji lipidowej.

Jest to najłatwiej strawne mięso, dzięki cienkim włóknom mięśniowym i luźnej tkance śródmięśniowej. Grubość włókna 10-100um decyduje o kruchości mięsa. Grubość zależy od gatunku i wieku oraz aktywności ruchowej. Grubość włókna mięśniowego jagnięcia 17-21um, 6-miesięcznego 30-33um, rocznego wolca 55-60um. Mięso drobnowłókniste jest delikatniejsze, sprawniejsze, smaczniejsze od grubowłóknistego. Im jest delikatniejsze tym enzymy trawienne człowieka SA w stanie łatwiej je zhydrolizować. Jest mniej kaloryczne od wieprzowiny. Tłuszcz zawiera mniej kalorii gdyż jest bardziej uwodniony, co ma korzystny wpływ na kruchość tkanek. Jest to bezpieczna żywność, ogranicza do niezbędnego minimum otłuszczenie, zawartość cholesterolu oraz posiada optymalny profil kwasów tłuszczowych. Wykazano, że złośliwych owiec nie występują nowotwory złośliwe oraz zachorowalność na gruźlicę i wągrzycę. Posiada czynnik ochronny, który stanowią kwasy orotowe występujące w wątrobie nerkach i sercu, wytwarzane w mięśniach. Kwas orotowy jest produktem pośrednim w biosyntezie pirymidyn wchodzących w skład kwasu nukleinowego. Może zastępować wit B12.

Ocena użytkowości mięsnej wykonywana jest przyżyciowo i po uboju.

Ocena przyżyciowa użytkowości mięsnej owiec

Ocena obejmuje:

Wysoki poziom użytkowania mięsnego owiec zależy od: płodności i plenności matek, mięsności rasy lub mieszańca przeznaczonego do uboju. Na jakość mięsa wpływa także sposób utrzymywania owiec i jakość pasz stosowanych w żywieniu.

Najwyższą jakość mięsa uzyskujemy od jagniąt i jarlaków. Dobra płodność i plenność gwarantuje ich dużą ilość. W Polsce mamy około 97% pogło­wia owiec w typie wełnisto-mięsnym, co zapewnia dobrą użytkowość mięsną. Najwyższe cechy mięsności uzyskuje: merynos polski, krajowa czarnogłów­ka, syntetyczne linie mięsne (czarnogłowa i białogłowa), a oprócz tego mięsne rasy owiec zagranicznych i mieszańce po trykach ras mięsnych.

Płeć nie ma zasadniczego wpływu na jakość tusz do wieku około 9 miesięcy. Młode tryczki przyrastają szybciej od maciorek, z kolei przy masie ciała powyżej 35 kg maciorki wykazują większą skłonność do otłuszczania.

Poziom żywienia ma duży wpływ na szybkość wzrostu i jakość uzyskiwanego mięsa. W zależności od rodzaju tuczu (mleczny, średniointensywny, przedłużony) lub opasu owiec dorosłych używany jest inny rodzaj pasz.

Wskaźniki oceny przyżyciowej są następujące:

a) przyrost dobowy masy ciała,

b) stopień wykorzystania pasz,

c) ocena pokroju, umięśnienia, otłuszczenia,

d) ocena metodą ultrasonograficzną.

Przyrosty dobowe masy ciała wyliczamy według wzoru

mk - mp (g/dobę)

pd= d

gdzie:

pd - przyrost dobowy,

mk - masa końcowa,

mp - masa początkowa,

d -liczba dni wzrostu (obserwacji).

Stopień wykorzystania pasz jest wyrażony ilością energii (MJ) i białka ogólnego strawnego paszy (g) zużytymi na przyrost l kg' masy ciała. Do tego trzeba mieć dokładne wyniki kontroli zużytych pasz i przyrostów za oceniany okres. Zawartość energii i białka w paszach można przyjąć szacunkowo wg Norm żywienia zwierząt gospodarskich lub określić ściślej w laboratorium na podstawie analiz chemicznych. Stopień wykorzystania pasz wyliczamy według wzoru:

swp = p x wp (MJ lub g/kg)

mk-mp

gdzie:

swp - stopień wykorzystania pasz,

p - pasze skarmiane (kg),

wp - wartość pokarmowa czyli zawartość energii (MJ) lub białka (g) w l kg paszy,

mk - masa ciała końcowa (kg),

rnp - masa ciała początkowa (kg).

Ocena pokroju, umięśnienia i otłuszczenia owiec przeznaczonych na rzeź odbywa się na podstawie oględzin kondycji i chwytów charakteryzujących umięśnienie i otłuszczenie.

Kondycję oceniamy w stopniach: bardzo dobra (5), dobra (4), dostateczna (3), zła (2).

Chwyty wykonujemy w odpowiednich punktach ciała. Umięśnienie a zarazem kondycję, ocenia się na wyrostkach ościstych grzbietu i lędźwi podczas chwytu za kulkę (udziec) w celu sprawdzenia wypełnienia udźca mięśniami. Otłuszczenie ustala się także na guzkach kulszowych i na kości biodrowej. Owce mające szeroki grzbiet i lędźwie z dobrym umięśnieniem, obłe dobrze wysklepione kulki (uda), dobrze umięśnione łopatki, beczkowate ożebrowanie, szeroką pierś z mostkiem wysuniętym do przodu, wykazują także większy udział tkanki mięśniowej w tuszy. Ocena taka wymaga wprawnego oka zootechnicznego, stałego kontaktu ze zwierzętami.

Klasyfikacja owiec rzeźnych w Polsce

W Polsce obowiązuje klasyfikacja owiec rzeźnych według normy Centralnego Inspektoratu Standaryzacji (CIS) na podstawie następujących cech:

Przedmiotem oceny są:

. tryczki - osobniki płci męskiej o uzębieniu mlecznym; .

. skopki - osobniki płci męskiej o uzębieniu mlecznym, kastrowane, o zagojonych ranach pokastracyjnych;

. maciorki - osobniki płci żeńskiej o uzębieniu mlecznym;

. jagnięta mleczne rzeźne - maciorki i tryczki w wieku do 3. miesiąca.

Klasyfikacja CIS wyróżnia następujące klasy:

- dla jagniąt mlecznych i młodych owiec rzeźnych: klasa E - pełnomięsne

klasa A - pełnomięsne;

- dla młodych owiec przeznaczonych do dalszego tuczu: klasa B - mięsne.

1) Klasa E - pełnomięsne

a) umięśnienie

tułów - brak wyraźnie zaznaczających się granic pomiędzy poszczególnymi jego partiami;

grzbiet - szeroki i bardzo dobrze umięśniony na całej długości, pokryty głęboką warstwą mięśni, część lędzwiowa szeroka, wyrostki kolczyste niewyczuwalne

zad - wyraźnie zaokrąglony, uda i podudzia bardzo dobrze wykształcone, szeroko rozstawione guzy biodrowe.

łopatki i boki - łopatki wypukłe, bardzo dobrze umięśnione;

b) otłuszczenie - nieznacznie wyczuwalne na kłębie, oraz przy nasadzie ogona.

2) Klasa A - pełnomięsne

a) umięśnienie

tułów

b) otłuszczenie - nieznacznie wyczuwalne na kłębie, mostku i żebrach oraz przy nasadzie ogona.

3) Klasa B - mięsne

a) umięśnienie

tułów

grzbiet

zad

łopatki i boki

b) otłuszczenie - niedopuszczalne nawet nieznaczne otłuszczenie.,

mostku i żehl'lll'h

Ocena otłuszczenia żywych owiec według klasyfikacji EUROP

System EUROP został opracowany w Wielkiej Brytanii przez MLC (Meat and Livestock Commission) i jest stosowany we wszystkich krajach Unii Europejskiej. W Polsce na razie nie obowiązuje. Ocena otłuszczenia żywych jagniąt wykonywana jest palcami i polega na określeniu grubości warstwy tłuszczu podskórnego w następujących punktach: nasada ogona i partia lędźwiowa, a w przypadkach wątpliwych stosuje się chwyt za mostek i w kłębie.

Klasy otłuszczenia według metody EUROP są następujące:

Klasa 1:

partia lędźwiowa - przestrzenie pomiędzy wyrostkami bardzo łatwo wyczuwalne i bardzo wyraźne;

nasada ogona - indywidualne kręgi bardzo łatwo wyczuwalna

Klasa 2:

partia lędźwiowa - wyrostki kolczyste i wyrostki poprzeczne łatwo wyczuwalne;

nasada ogona - indywidualne kręgi łatwo wyczuwalne przy lekkim nacisku.

Klasa 3:

partia lędźwiowa - poszczególne wyrostki wyczuwalne jako wypukłości przy lekkim nacisku, wierzchołki wyrostków zaokrąglone.

nasada ogona - indywidualne kręgi wyczuwalne przy lekkim nacisku

Klasa 4:

partia lędźwiowa - wyrostki kolczyste wyczuwalne przy lekkim nacisku, poprzeczne przy silnym nacisku;

nasada ogona - indywidualne kręgi wyczuwalne przy silnym nacisku,

Klasa 5:

partia lędźwiowa - poszczególne wyrostki niewyczuwalne nawet przy silnym nacisku;

nasada ogona - indywidualne kręgi niewyczuwalne nawet przy "'II

nym nacisku.

Ocena poubojowa owiec

mt .100

(

{]f

)

wr= 70

mc

H,I

Ocena obejmuje:

- ustalenie wydajności rzeźnej,

- podział półtusz na elementy zasadnicze (wyręby),

-dysekcję wybranych elementów lub całej półtuszy,

- ocenę sensoryczną i chemiczną mięśni.

Ubój powinien być wykonany w sposób humanitarny, po zamroczeniu przy użyciu: pistoletu do uboju lub specjalnych uchwytów do porażania prądem. Owcę zawieszoną za tylną nogę lub ułożoną na stoliku ubojowym, skrwawia się przez podcięcie gardła i tętnic szyjnych. Następnie zdejmuje się skórę, obcina nogi w stawach nadgarstkowych i skokowych, a także głowę. Po zawieszeniu owcy za skoki na haku i wzdłużnym przecięciu powłok brzusznych usówa się przewód pokarmowy, wątrobę, płuca z tchawicą i sercem, w zakładach mięsnych - także nerki z tłuszczem okołonerkowym. Pozostała część korpusu stanowi tuszę ciepłą, którą po umyciu bieżą wodą umieszcza się w magazynie (chłodni) na 18 godz. w temperaturze od O do 4 stopni. Tak uzyskana tusza schłodzona może być w całości przekazana do obrotu handlowego lub dzielona na półtusze, te zaś na wyręby.

Wydajność rzeźna stanowi procentowy stosunek masy tuszki schłodzonej do masy ciała owcy przed ubojem.

Ocena tusz metodą EUROP

System EUROP opracowany przez MLC jest stosowany w krajach Unii Europejskiej.

Wprowadza się pojęcia tusza i półtusza. Tusze owcze dzielone są na dwie kategorie:

L - tusze jagniąt w wieku mniej niż 12 miesięcy,

S - tusze innych owiec.

Tusze obu kategorii (L i S) o masie powyżej 13 kg klasyfikowane są do jednej z 6 klas umięśnienia i jednej z 5 klas otłuszczenia. O klasyfikacji decyduje profil i kształt tusz, a szczególnie tylna ćwiartka, grzbiet i łopatka

Klasyfikacja tusz odbywa się na podstawie oględzin i określenia: kształtu tuszy, stopnia wykształcenia (wypukłości) mięśni, rozłożenia warstwy tłuszczu w różnych miejscach tuszy.

Klasa S - extra

tylna ćwiartka - "podwójnie umięśniona", bardzo mocno zaokrąglona, "wspaniale" szeroka i gruba;

grzbiet i lędzwia - bardzo mocno zaokrąglone, "wspaniale" szerokie i grube;

łopatka - "wspaniale" szeroka i gruba

Klasa E - wyśmienita

· tylna ćwiartka - bardzo mocno zaokrąglona i gruba;

· grzbiet i lędźwie - mocno zaokrąglone, przy łopatkach bardzo szerol< II'

i grube;

· łopatka - mocno zaokrąglona i gruba.

Klasa U - bardzo dobra

· tylna ćwiartka - gruba i zaokrąglona;

· grzbiet i lędźwie - przy łopatkach szerokie i grube;

· łopatka - gruba i zaokrąglona.

K l a s a R - dobra

· tylna ćwiartka - przeważnie płaska;

· grzbiet i lędźwie - grube, przy łopatkach mniej szerokie;

· łopatka - dobrze rozwinięta, mniej gruba.

K l a s a O - średnia

· tylna ćwiartka - nieznacznie wklęsła;

· grzbiet i lędźwie - mniej szerokie i mniej grube;

· łopatka - wąska, bez grubości.

K l a s a P - słaba

· tylna ćwiartka - od nieznacznie do bardzo wklęsłej;

· grzbiet i lędźwie - wąskie i wklęsłe z wystającymi kośćmi;

· łopatka - wąska, płaska, z wystającymi kośćmi.

Otłuszczenie: Grubość warstwy tłuszczu na zewnętrznej i wewnętrznej stronie tuszy

KI a s a 1- bardzo małe

· zewnątrz - tusza bez widocznego tłuszczu lub tylko ilości śladowe;

· wewnątrz - jama brzuszna: bez widocznego tłuszczu lub tylko ilości śladowe nad nerkami; klatka piersiowa: bez widocznego tłuszczu lub tylko ilości śladowe między żebrami.

K l a s a 2 - małe

· zewnątrz - tusza jest częściowo pokryta cienką warstwą tłuszczu, który w niewielkim stopniu może obejmować kończyny;

· wewnątrz - jama brzuszna: nerki częściowo pokryte śladowymi ilościami tłuszczu bądź jego cienką warstwą; klatka piersiowa: umięśnienie między żebrami wyraźnie widoczne.

K l a s a 3 - średnie

· zewnątrz - cała lub prawie cała tusza pokryta cienką warstwą tłuszczu u nasady ogona niewielkie złogi tłuszczu;

· wewnątrz - jama brzuszna: nerki częściowo bądź całkowicie pokryte cienką warstwą tłuszczu; klatka piersiowa umięśnienie między żebrami jest jeszcze widoczne.

Klasa 4 - mocne

wewnątrz - tusza jest pokryta całkowicie lub częściowo grubą warstwą tłuszczu, która może być cieńsza na kończynach, a nieco grubsza na łopatkach;

wewnątrz - jama brzuszna: nerki całkowicie otoczone warstwą tłuszczu, klatka piersiowa: umięśnienie między żebrami może być przerośnięte tłuszczem, na żebrach mogą być widoczne zawiązki tłuszczu.

Klasa 5 - bardzo mocne ,

zewnątrz - tusza jest pokryta całkowicie grubą warstwą tłuszczu, częściowo widoczne są nagromadzenia (złogi) tłuszczu,

wewnątrz - jama brzuszna: nerki całkowicie otoczone grubą warstwą tłuszczu; klatka piersiowa: umięśnienie między żebrami jest. przerośnięte tłuszczem, na żebrach widoczne są zawiązki tłuszczu,

Tusze o masie poniżej 13 kg (tab. 4) kwalifikowane są do jednej z trzech kategorii po uwzględnieniu następujących kryteriów:

o masa tuszy,

o barwa mięsa

o otłuszczenie

6. Krzyżowanie towarowe owiec.

Jak wykazały liczne badania krajowe i zagraniczne jedną z najskuteczniejszych metod uzyskiwania szybkiego postępu w ilości jakości produkowanych jagniąt rzeźnych jest krzyżowanie towarowe regionalnych ras i odmian, o najlepszych cechach mięsnych, mięsnych doskonale przystosowanych do miejscowych warunków środowiskowych z trykami ras wybitnie mięsnych.

Rodzaje krzyżowań:

Krzyżowanie jednostopniowe (dwurasowe) - najprostsza metoda krzyżowania i dotychczas Polsce najbardziej popularna. Polega na krzyżowaniu maciorek ras krajowych z trykami ras mięsnych. Krzyżowanie to ma na cecu poprawę tempa wzrostu i spadek zużycia paszy na 1kg przyrostu oraz poprawę wartości rzeźnej jagniąt mieszańców, którą w całości przeznacza się na tucz i rzeź.

Krzyżowanie dwustopniowe (trzyrazowe) - w celu zwiększenia liczby jagniąt od matki, polepszenia ich wartości tucznej i wartości rzeźnej. W tym celu w pierwszym etapie krzyżowania maciorki miejscowe kojarzy się z trykami ras plennych. W drugim etapie maciorki F1 (o zwiększonej plenności) są krzyżowane z trykami ras mięsnych. Mięsnych tym rodzaju krzyżowania całe potomstwo F2 oraz tryki F1 (o słabszej użytkowości mięsnej) przeznaczone są na tucz i rzeź.

Krzyżowanie rotacyjne - polega na krzyżowaniu przez wiele pokoleń trzech lub większej liczby ras. Zaletą jest to, że może być prowadzone w stadach różnej wielkości. Na remont stada w kolejnych pokoleniach pozostawia się najlepsze maciorki mieszańce. Ze względu na wysoki efekt heterozji, w kolejnych pokoleniach jagnięta mieszańce mają dobrą przydatność do tuczu i wysoką wartość rzeźną.

Krzyżowanie przemienne - dwie rasy w kolejnych pokoleniach. Maciorki mieszańce kryte są trykami jednej lub drugiej rasy. W ten sposób genotyp mieszańców, zależnie od tego, która rasa jest w danym pokoleniu po stronie ojcowskiej, zawiera przewagę genów jednej lub drugiej rasy. W tego rodzaju krzyżowania są najlepsze efekty, gdy jedna rasa jest uniwersalną rasą plenno - mięsną, a druga mięsną. Zaletą tej metody jest uproszczenie organizacji produkcji, bo maciorki mieszańce pozostają na remont własny stada, a konieczny jest tylko zakup tryczków.

Metody krzyżowania ciągłego nie są w dalszym ciągu popularne w naszym kraju, ale godne polecenia ze względu na prostotę ich organizacji i wymierne efekty ekonomiczne.

7. Użytkowanie mleczne i wykorzystanie mleka owczego.

Mleko owcze było cenione w przeszłości jako wartościowy produkt. Owce dojono już w starożytności, a do XVIII wieku dojenie owiec było rozpo­wszechnione prawie we wszystkich krajach Europy. Mleko owcze, w porów­naniu z mlekiem krowim, zawiera w składzie znacznie więcej suchej masy, a przede wszystkim tłuszczu i białka, natomiast zawartość laktozy jest zbli­żona (tab.).

Skład chemiczny (%) mleka owczego i krowiego (według Pijanowskiego)

Mleko

Skład mleka

krowie

owcze

Woda

87,8

82,2

Sucha masa:

12,2

17,8

- tłuszcz

3,4

6,5

- kazeina

2,5

4,5

- albuminy i globuliny

0,6

1,2

- laktoza

4,8

4,5

- inne związki organiczne

0,2

0,2

- popiół

0,7

0,7

W miarę rozwoju hodowli bydła oraz zmian zachodzących w systemie gospodarowania, znaczenie mleka owczego uległo ograniczeniu. Obecnie mleczne użytkowanie owiec rozwinięte jest w Polsce tylko w górach i na pogórzu. Brak tradycji doju owiec poza południowym rejonem kraju powodują, iż pozyskiwanie mleka i jego przerób ma niewielki udział w całkowitej produkcji owczarskiej. Ze względu na możliwość poprawienia wyniku ekono­micznego produkcji w owczarni, od 1990 roku ponowiono doświadczalne próby doju owiec na nizinach.

Owce można doić dwoma sposobami, a mianowicie od tyłu i z boku. Dojenie owiec od tyłu jest jednak niehigieniczne (owca w czasie doju może oddać kał lub mocz) oraz nienaturalne, gdyż jagnię ssie zawsze matkę z boku. W Polsce owce dojone są na ogół ręcznie. Ostatnio w większych stadach wprowadza się dój mechaniczny, który znacznie zwiększa wydajność pracy i higienę doju. Dój mechaniczny przeprowadza się od tyłu, gdyż nie ma niebezpieczeństwa zanieczyszczenia mleka odprowadzanego przewodami bezpośrednio do zbiornika.

Ilość wydzielanego mleku w czasie laktacji zależy od wielu czynników, m.in.: rasy, budowy wymienia, wielkości miotu, żywieniu i zdrowotności. Największe oddziaływanie na cechy mleczne ma rasa owiec. Wyróżniamy owce mleczne oraz użytkowane mlecznie. Owce mleczne charakteryzują się bardzo wysoką wydajnością mleka. W Europie do tej grupy można zaliczyć owce fryzyjskie. Racjonalnie utrzymywane owce tej grupy, w okresie siedmiomiesięcznej laktacji mogą wyprodukować nawet powyżej 700, a w Polsce według Osikowskiego - około 530 litrów mleka.

W grupie owiec użytkowanych mlecznie należy wymienić rasy o użytkowości kombinowanej, np. polska owca górska. Użytkowanie mleczne rozpoczyna się po wcześniejszym odsadzeniu jagniąt i trwa średnio 150 dni. Łącznie owca w tym okresie może wyprodukować 200-300 litrów mleka, w tym 30-40% mleka konsumpcyjnego.

Oprócz rasy na wydajność mleczną owiec ma wpływ liczba odchowywanych jagniąt. Przyjmując wydajność matki karmiącej jedno jagnię za 100%, ilość produkowanego mleka od matek karmiących bliźnięta i trojaczki będzie wynosić odpowiednio 130 i 140%. Omawiany przyrost mleczności w miarę zwiększania się liczby jagniąt w miocie następuje głównie w pierwszych ośmiu tygodniach laktacji. Już od dziewiątego tygodnia laktacji matki produkują taką samą ilość mleka, bez względu na ilość karmionych jagniąt.

Ocena wydajności mlecznej przeprowadzona u owiec fryzyjskich wykazała, że najniższa jest wydajność pierwiastek. Od 2. do 5. roku życia mleczność stopniowo wzrasta. W 5. roku życia wydajność mleczna jest maksymalna i w stosunku do pierwiastek wynosi 132%. Zmiany poziomu mleczności, u owiec w różnym wieku muszą być przez hodowców brane pod uwagę.

W trakcie laktacji ulega zmianie zawartość składników mleka. Zawartość' tłuszczu obniża się w miarę przyrostu ilości produkowanego mleka, a z upływem tygodni laktacji i obniżania się poziomu wydzielanego mleka - wzrasta. Najwyższy procent tłuszczu zawiera mleko pierwiastek, u maciorek 2-3 -letnich utrzymuje się na średnim poziomie, a u 4- i 5-letnich jest nieco niższy.

Zawartość laktozy w mleku wykazuje inne tendencje - najpierw rośnie jednocześnie ze wzrostem wydajności, następnie do 8.-9. tygodnia laktacji utrzymuje się na niezmienionym poziomie, po czym zaczyna się obniżać.

Zawartość białka w mleku charakteryzuje się ciągłym spadkiem, początkowo dość znacznym, a później bardziej łagodnym.

Na ilość produkowanego mleka ma wpływ budowa wymienia i ustawienie stryków, które mogą mieć położenie od pionowego do poziomego, przez formy pośrednie asymetrią włącznie. Owce o pionowym ustawieniu stryków produkują więcej mleka oraz łatwo je oddają.

Stwierdzono, że im bardziej miękkie jest wymię, tym większa jest wydajność mleka i łatwość jego oddawania.

.Jakość produkowanego mleka ma duże znaczenie ze względu na jego przydatność do dalszego przerobu. Zależy to między innymi od stanu zdrowotnego wymienia, a szczególnie od liczby komórek somatycznych w mleku. W tym celu opracowano normy określające ten stan. Zawartość do 300 tysięcy komórek somatycznych w 1 ml mleka uważa się za poziom fizjologicznie prawidłowy. Jeśli liczba komórek somatycznych będzie wahać się od 301 tysięcy do 500 tysięcy w 1 ml mleka, zwierzę powinno być poddane obserwacjom. Zawartość od 501 tysięcy do 1 miliona określamy stanem podklinicznym, a jeśli górny poziom zostanie przekroczony, to mówimy o stanie klinicznym zdrowotności wymion. Takie owce powinny być leczone, a ich przydatność do dalszego użytkowania mlecznego nie rokuje już więk­szych nadziei.

W mleku owczym średnice kuleczek tłuszczu są jednorodne. W mleku krowim istnieje natomiast duże zróżnicowanie wielkości kuleczek tłuszczu, sięgające nawet 300% wielkości ich średnic. W mleku owczym analogiczna zmienność jest dziesięciokrotnie niższa, dlatego jest ono łatwiej przyswajane przez organizm człowieka.

Mleko owcze charakteryzuje się wolnym tempem podsiadania śmietanki (ok. 3 razy dłużej niż mleko krowie). Jest bardziej bakteriostatyczne, co daje możliwość pozyskania go w warunkach terenowych (hale, pastwiska). Natu­ralne mechanizmy uniemożliwiają szybkie zepsucie się surowca.

W Polsce w ostatnim okresie ocena użytkowości mlecznej obejmuje kon­trolę wydajności mleka od pierwiastek przeznaczonych na remont stada.

Mleko owcze może być wykorzystywane pod różnymi postaciami. Można spożywać jako świeże lub jako napój mleczny z zastosowaniem różnych dodatków. Z mleka owczego produkuje się doskonałe kefiry i jogurty. W Bułgarii produkcja jogurtu traktowana jest jako jedna z wiodących w owczarstwie.

Mleko owcze nadaje się jednak przede wszystkim do wyrobu serów, wśród których znany jest powszechnie produkowany we Francji "roquefort". W Polsce z mleka owczego wyrabia się głównie: jogurt, kefir, bundz, bryndzę oraz oszczypki.

J o g u r t jest najbardziej rozpowszechniony spośród napojów wyrabia­nych z mleka owczego przy użyciu bakterii zakwaszających. Zabarwienie jogurtu jest od białego do koloru kości słoniowej. Smak jest kwaskowaty, orzeźwiający o charakterystycznym zapachu. Świeży jogurt zawiera 0,8-1,0% kwasu mlekowego. Ponadto ma właściwości wzmacniające, dlatego zalecany jest rekonwalescentom.

K e f i r ma kolor biały, smak kwaśnego mleka, konsystencją przypomina śmietanę, zawiera 1,0-1,5 kwasu mlekowego. Zalecany jest szczególnie rekonwalescentom jako pełnowartościowy pokarm wzmacniający. W porównaniu z jogurtem kefir ma swoje wady i zalety Zaletą jest łatwość jego wytwarzania, wadą jest krótki czas przydatności do spożycia - około dwóch dni. Najlepszą jakość osiąga w 24-48 godzin od czasu nastawienia.

Z mleka owczego można zrobić doskonały twaróg (bundz). B u n d z należy do serów miękkich. Wyrabia się go w podobny sposób jak ser biały z mleka krowiego. Do mleka po podgrzaniu do temperatury około 30°C zadaje się podpuszczkę. W tym czasie podpuszczka ścina mleko, po czym skrzep ten kroi się bardzo dokładnie tzw. harfą serowarską. Tak rozbitą masę, w której granulacja białka nie powinna być większa od orzecha laskowego, wkłada się do form lub chust serowarskich w celu odsączenia serwatki. Ser taki po 24 godzinach jest gotowy do konsumpcji lub przerobu na bryndzę.

Pochodną twarogu (bundzu) jest b r y n d z a, charakterystyczna dla rejonu Tatr po obu stronach granicy polsko-słowackiej. Wyrób bryndzy polega na tym, że świeży bundz pozostawia się na kilka dni w celu dojrzewania, po czym rozdrabnia się go i miesza z solą w ilości około 6-7%, a następnie ubija się w specjalnych wannach i pozostawia na około 2 dni. Po tym okresie ser bardzo dokładnie rozciera się na walcach, a następnie ubija w faskach (5-.50kg) i w tej formie dostarcza do handlu.

Wyrób o s z c z y p k ó w przebiega nieco odmiennie. Ściętą masę podgrzewa się do wyższej temperatury, rozbija się i wkłada do artystycznie rzeźbionych foremek. Po uformowaniu serki te poddaje się wędzeniu.

Należy podkreślić, że wytwarzanie przetworów z owczego mleka nie jest skomplikowane, lecz wymaga utrzymania nienagannej czystości. Drugim warunkiem jest przetwarzanie mleka zaraz po przeprowadzonym doju.

Sery owcze w krajach śródziemnomorskich są podstawowym artykułem nabiałowym. Wysokiej jakości sery produkowane w południowych prowincjach Francji są delikatesowym towarem eksportowym na rynki Europy Zachodniej.

Aktualnie kierunek użytkowania mlecznego zaczyna nabierać znaczenia w wielu krajach, np. Austrii, Szwajcarii, Niemczech, a także Wielkiej Brytanii, gdzie podobnie jak w Polsce, dotychczas było małe zainteresowanie.

8. Rozród i użytkowanie rozpłodowe owiec.

Jądra - zejście z jamy brzusznej do moszny o temp. Ok. 5 stopni niższej, następuje w wieku ok. 14dni. U jagniąt przy pierwszej selekcji w wieku 100 dni może się zdarzyć, że jądra są dobrze wykształcone a nie całkowicie zeszły do moszny, co nie musi być jeszcze wadą. Przy niedostatecznej aktywności przysadki mózgowej, zbyt niskim poziomie hormonów gonadotropowych (cecha dziedziczna) proces zejścia jąder do moszny nie następuje lub jest częściowy, dotyczy jednego jądra. Gdy jądra pozostają w jamie brzusznej wyższa w niej temperatura wpływa na zwyrodnienie tkanki plemnikotwórczej i bezpłodność tryka. również kilkudniowa gorączka ciała tryka może wywołać okresową bezpłodność tryka.

W jądrach odbywa się spermatogeneza, czyli wytwarzanie plemników plemników kanalikach nasieniotwórczych oraz wydzielanie hormonu męskiego testosteronu. Spermatogeneza rozpoczyna się w 80 - 90 dniu życia, ale żywotne plemniki wydalane SA dopiero w 140-180 dniu.

W najądrzach gdzie plemniki SA magazynowane, następuje ich dojrzewanie fizjologiczne. Dobre nasienie powinno być gęste (ok15% s.m.) - graniczna liczba plemników plemników ejakulacie to 12 x 10 9 oraz winne wykazywać ruch postępowy.. główny składnik ejakulatu stanowi proteina utworzona z cząstek DNA sprzężona z białkami typu protein, histonów. Białka zasobne są w AA typu: arginina, lizyna, tyrozyna.

Plemniki zachowują zdolność do zapłodnienia w ciągu 40 dni, a ruchliwość ruchliwość ciągu 60. jeśli tryk w tym okresie nie był użytkowany do rozpłodu ulegają one zwyrodnieniu, a następnie resorpcji. Poza organizmem zwierzęcym odpowiednio zakonserwowane zachowują żywotność żywotność ciągu 5 dni, a przechowywane w ciekłym azocie znacznie dłużej.

Ejakulat ok. 1cm3 wystarcza na unasienienie ok. 30-40 owiec. Normalna liczba skoków dla tryka wynosi 3-4, na wytworzenie jednego ejakulatu potrzeba 25 do 37g paszy.

Jajniki (1,3-2,5cm) wytwarzają zdolne do zapłodnienia komórki jajowe (140-160um) - orogeneza oraz wytwarza hormony płciowe estrogeny. Dojrzała komórka jajowa jest jedna z największych komórek ciała zwierzęcego. Rozwój komórek jajowych następuje w pęcherzykach Agrafa, które dojrzewają pod wpływem hormonów gonadotropowych FSH-hormon dojrzewania pęcherzyków i LH- hormon lutenizujący sprzyjający powstawaniu ciałka żółtego. Hormony te powodują wydzielanie estrogenów, które sprzyjają występowaniu cech żeńskich, objawów rui wpływają na rozwój gruczołu mlekowego.

Z pęcherzyka po pęknięciu wypływa dojrzała komórka jajowa - owulacja. Większość ras owiec produkuje 1-2 jaja, ale są rasy plenniejsze, u których średnia liczba owulowanych jaj przekracza trzy. Owce rasy boorola produkują średnio 2,68 jaja, romanowska - 2,86, hu yang- 3,11, fińska 3,31. po owulacji komórka jajowa przedostaje się do jajowodu, w którym następuje zapłodnienie. Zdolność do zapłodnienia jajo zachowuje przez ok. 5 godz. W jajowodzie następują też wczesne podziały komórki jajowej. Po tym okresie jako zygota przedostaje się do macicy, gdzie następuje wczepienie w jej ścianę i dalszy rozwój.

W miejscu pęknięcia pęcherzyka po zapłodnieniu powstaje ciałko żółte, które wytwarza progesteron wpływający na przygotowanie błony śluzowej macicy na wczepienie zarodka, na wzrost wydzielanie gruczołów mlecznych oraz działający hamująco na rozwój pęcherzyków. Gdy nastąpiło zapłodnienie ciałko żółte utrzymuje się przez cały okres trwania ciąży, jeżeli nie zanika.

Cykl płciowy trwa średnio 17dni (14-20). Zdarza się jednak że długość cyklu jest nietypowa od 6 do nawet 90 dni.

Dojrzałość płciowa w wieku 5-7 miesięcy. Zależy od rasy i cech osobniczych, żywienia i pielęgnacji.

Dojrzałość rozpłodowa - po uzyskaniu 2/3 masy dorosłego osobnika, co u większości ras ma miejsce w wieku ok. 1,5 roku. Wcześniej bo w wieku 8-10 miesięcy osiągają dojrzałość rozpłodową owce fryzyjskie, telex, pomorska.

Naturalnym sezonem grzania się owiec jest jesień, tj okres skracającego się dnia. Skracanie się okresu światła pobudza układ wydzielania wewnętrznego, występowanie rui i owulacji. Owce trzymane latem w ciemniejszych i chłodniejszych pomieszczeniach lepiej się grzeją. U owiec dzikich okres płciowy jest znacznie krótszy niż u udomowionych. Im rasa szlachetniejsza tym okres bezpłciowy jest krótszy lub wcale nie występuje. Najdłuższy okres płciowy maja owce merynosowe, czarnogłówki, fińska, fryzyjska i wrzosówka, najkrótszy cakle.

Ilość cykli owiec prymitywnych 2-4, szlachetnych 10-12. merynosy i mięsne można używać do rozpłodu prawie przez cały rok. U owiec górskich i wrzosówek stanówka odbywa się we wrześniu, październiku; u długowełnistych w VII-IX, u nizinnych w VII-VIII, czarnogłówki VI-VII, u merynosów w merynosów V-VI.

Wcześniejsza stanówka jest korzystniejsza ze względu na większą zasobność w pasze. Odchów jagniąt odbywa się wówczas na wysoko wartościowych paszach, wiosną jagnięta SA na tyle wyrośnięte aby korzystać z pastwiska. Strzyża będzie się odbywać przy temperaturach nie szkodzących zdrowiu owiec.

Krycie z ręki stosuje się w owczarniach hodowlanych, gdzie musi być uznane pochodzenie potomstwa i dokładny termin wykotów. Mniejsza eksploatacja tryków, na jednego tryka przeznacza się w stanówce 30-40 maciorek. Do wykrywania rui używa się szukarka (tryk bardzo aktywny po uszkodzeniu nasieniowodów lub z fartuszkiem). Wyszukiwanie maciorek powinno odbywać się dwa razy dziennie. Grzejące się maciorki należy umieścić osobno, a następnie dopuszczać do tryka według wcześniej sporządzonego planu kopulacyjnego.

Krycie haremowe polega na wpuszczeniu w sezonie krycia do grupy maciorek (ok30maciorek) tryka rozpłodowego, tryki SA mocno eksploatowane, brak znajomości terminów krycia, lepsza ok. 5% skuteczność pokryć.

Krycie wolne - w sezonie kilka tryków przebywa cały czas w stadzie maciorek. Stosuje się najczęściej w stadzie towarowym.

Unasienianie - najlepiej zorganizowane na podhalu, organizację inseminacji utrudnia duże rozproszenie owiec w drobnych stadach. Dużą zaletą jest dobre wykorzystanie wysokowartościowych tryków.

Ruja trwa ok. 40 godz (z wahaniami 12-72). Owulacja ma miejsce zwykle w 24-40 godz po wystąpieniu pierwszych objawów rui, najczęściej na jedną godzinę przed jej końcem. Moment owulacji wiąże się z zanikaniem objawów rujowych, gdyż z chwilą pęknięcia pęcherzyka G. ustaje działalność hormonu odpowiadającego za objawy rui. Komórka jajowa powinna być zapłodniona w czasię do 5 godz od jej uwolnienia, gdyż później traci swoją żywotność. Plemniki w pochwie zachowują żywotność krótko, w dalszych odcinkach dróg rodnych 24-30 godz. Na dotarcie do górnego odcinka jajowodu potrzebują 6-14 godz. Najkorzystniejsze krycie 15 godz przed owulacją. Korzystne jest powtórzenie krycia po 12 godz. Wyszukane maciorki kryjemy 1 raz wieczorem, powtórnie rano.

Trwa ok. 150 dni (142-156). Maciorkom kotnym oprócz właściwego żywienia należy zapewnić spokój i zabezpieczyć przed urazami mechanicznymi i tłoczeniem się w ciasnych przejściach, które mogą wywołać poronienia lub przedwczesne porody. 1-1,5 miesiąca przed wykotem owce strzyc.

Nabrzmiałe wymię, rozluźnienie więzadeł macicy, obrzmienie i przekrwienie warg sromowych, z których wydobywa się śluz, owce są niespokojne. Tuż przed wykotem z dróg rodnych wydobywa się pęcherz płodowy, który rozszerza drogi rodne (nie przerywać). Dalej następuje poród właściwy, który normalnie trwa 15-40 min, jeśli płód położony jest prawidłowo.

Główkowe lub tylnimi nóżkami skierowanymi do pochwy. Przy podwinięciu nóżki lub główki należy płód cofnąć i prawidłowo ułożyć. Możemy pomóc poprzez ciągnięcie za nóżki w czasie trwania parcia.. pępowina urywa cię samoistnie, obcinamy sznur pępowinowy na długości 2-3cm od brzuszka i dezynfekujemy w jodynie. Należy oczyścić drogi oddechowe ze śluzu i dać Jagnie do wylizania matce. Łożysko odchodzi w ciągu 1.5-3 godz po porodzie. Owca z małym przez 2-3 dni powinna przebywać osobno w klatce poporodowej (1x1,25m)

Gdy w czasie porodu padnie matka należy młode podłączyć do maciorki, która nie dalej niż tydzień wcześniej straciła młode. Jeżeli takiej nie ma należy do mleka krowiego dodać po 1 łyżeczce oleju lnianego i żółtko jaja kurzego w celu usunięcia smółki i wzmocnienia organizmu jagnięcia. Gdy padnie młode można podstawić jagniaka od matki z zapaleniem wymienia, gdy nie akceptuje zapach skropić młode jej mlekiem.

9. Podstawowe założenia i zasady pracy hodowlanej w owczarstwie.

Praca hodowlana zmierzająca do doskonalenia pogłowia obejmuje trzy etapy: ocenę zwierząt, selekcję oraz dobór do rozpłodu. Podstawowym zagadnieniem jest prawidłowa ocena wartości hodowlanej.

War t ość h o d o w l a n a jest to zdolność osobnika do określonej pro­dukcyjności utrwalonej genetycznie i przekazywanej potomstwu. W genetyce pupulacji wartość hodowlana osobnika utożsamiana jest ze średnią genoty­pową wartością jego potomstwa. Wartość hodowlaną osobnika kojarzonego z dużą liczbą osobników losowo wybranych z danej populacji można określić na podstawie wzoru:

0x01 graphic

gdzie:

G - wartość hodowlana,

Xc - średnia potomstwa (tu przykładowo córek),

Xp - średnia populacji.

Jak z tego wynika, wartość hodowlana takiego osobnika jest równa podwójnemu odchyleniu średniej jego potomstwa od średniej populacji, do­danemu do tej średniej. Odchylenie to należy podwoić, ponieważ potomstwo tylko połowę swych genów otrzymało od ocenianego osobnika, a więc odchylenie średniej potomstwa od średniej populacji jest dwukrotnie mniejsze od faktycznej różnicy między wartością hodowlaną tego osobnika a średnią populacji stanowiącej punkt odniesienia. Zakłada się przy tym, że genotyp jest t równy fenotypowi, co można przyjąć jako zasadne w odniesieniu do dużej populacji. W przypadku małego stada zbyt ograniczona ilość potom­stwa po danym osobniku nie pozwala na ustalenie jego prawdziwej wartości hodowlanej. Można wówczas jedynie zmierzyć zmienność fenotypową, a jej komponenty, w tym wartość hodowlaną, oszacować pośrednio.

Wartość hodowlana zwierzęcia może być oszacowana na podstawie na­stępujących źródeł informacji:

. wydajności własnej,

. wydajności rodziców,

. wydajności rodzeństwa,

. wydajności potomstwa.

Ocena może być przeprowadzona na podstawie jednego lub kilku źródeł Informacji. Na przykład dIa cech ujawniających się tylko u osobników żeńskich możemy brać pod uwagę wydajność matki oraz wydajność babki tryka Przy ocenie można wsiąść jedna lub kilka cech zwierzęcia..

Ocena wartości użytkowej i hodowlanej

Ocena wartości użytkowej i hodowlanej organizowana jest w regionalnym związku hodowców owiec i kóz, a nadzorowana przez Polski Związek Owczarski i Departament Produkcji Zwierzęcej Ministerstwa. Wyniki kontroli użytkowości zapisywane są w dokumentacji hodowlanej.

Do obowil1zków hodowcy należy terminowe kontrolowanie użytkowości, dokładne i terminowe prowadzenie dokumentacji, przesyłanie wyników do RZHO i K. specjalista sprawujący nadzór nad oceną, kontroluje prawidłowość i dokładność prowadzenia dokumentacji, a także udziela rad dotyczących organizacji żywienia, strzyży oraz zbytu materiału hodowlanego, rzeźnego i wełny. Rasy i typy owiec dzieli się na dwie grupy:

· ojcowskie: rasy mięsne, mięsne linie syntetyczne, rasy plenne;

· mateczne: merynos polski, polska owca nizinna, polska owca długowełnista i polska owca pogórza.

Oprócz wymienionych grup, odrębnymi przepisami oceny wartości użytkowej i hodowlanej maciorek i tryków objęte są następujące rasy: wrzosówka, merynos booroola, owca olkuska, owca fińska, merynofin, owca romanowska, owca fryzyjska i polska owca górska.

W celu dalszego doskonalenia pogłowia owiec prace hodowlane prowadzone są w stadach objętych oceną wartości użytkowej i hodowlanej. Wśród nich wyróżnia się:

a. stada zarodowe ras ojcowskich i matecznych produkujące tryczki i maciorki hodowlane;

b. stada reprodukcyjne ras ojcowskich i matecznych produkujące tylko maciorki hodowlane.

Stado jest uznawane za zarodowe przez Komisję Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz na podstawie regulaminu zatwierdzonego przez Polski Związek Owczarski.

Uznawanie stad zarodowych

Zarząd Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz powołuje zespoły do spraw uznawania stad za zarodowe. Ze składu zespołu urzędujący czło­nek zarządu lub prezes zarządu ustala 3-osobowe komisje złożone z przedstawiciela hodowców i dwóch selekcjonerów. Komisji przewodniczy przedstawiciel hodowców.

Ocenia się w skali 1-5 pkt.:

· dokumentację hodowlaną prowadzoną w stadzie;

· warunki utrzymywania stada owiec, w tym zwłaszcza stan pomieszczeń i ich wyposażenia;

· kondycję owiec;

· poziom odchowu młodzieży;

· pielęgnacę owiec;

· stan zdrowotny stada (w przypadku wątpliwości należy wystąpić o opinię lekarza weterynarii).

Stado może być uznane za zarodowe, jeśli uzyska ogólną ocenę dobrą. Przy uznawaniu stad należy uwzględnić specyficzne cechy rasy lub typu użytkowego owiec. Uznawanie stad przeprowadza się raz na trzy latu, a w uzasadnionych przypadkach częściej.

Dla maciorek hodowlanych prowadzi się oddzielny notes owczami lub odpowiednio zaznacza we wspólnym dla ca łego stada notesie. Dopuszcza się w przypadku dużych stad 100 matek uznanie części stada za zarodowe przy pozostałych maciorkach traktowanych jako reprodukcyjne. W części stada uznanej za zarodowe musi się znajdować minimum 100 matek. Ponadto obowiązuje odchów odpowiedniej ilości tryków do dalszej hodowli od następującej liczby matek w zależności od rasy:

. stada I poziomu doskonalenia plenności - od 4 maciorek 1 tryk,

. rasy ojcowskie - od 7 maciorek 1 tryk,

. rasy mateczne - od 10 maciorek 1 tryk.

Liczba tryków zostawionych na remont stada powinna wynikać z potrzeby zapewnienia prawidłowego rozrodu w stadzie przy optymalnym wykorzystaniu tryków rozpłodowych. Nadzór nad ilością i jakością tryków pozostawionych na remont stada oraz nad ich utrzymaniem przez obowiązujący okres sprawuje regionalny związek hodowców owiec i kóz.

Zasady oceny wartości użytkowej

Ocena wartości użytkowej obejmuje:

a. rasy mięsne i mięsne linie syntetyczne - ocena użytkowości mięsnej;

b. rasę fryzyjską - ocena użytkowości rozpłodowej i mlecznej;

c.' rasy mateczne - ocena użytkowości rozpłodowej i mięsnej, a polskiej owcy górskiej dodatkowo użytkowości mlecznej;

d. pozostałe rasy owiec - ocena wartości użytkowej i hodowlanej oraz selekcja i kwalifikacja prowadzona jest na podstawie odrębnych instrukcji

()cena użytkowości rozpłodowej

Ocena prowadzona jest następująco:

a.. dla każdej maciorki w stadzie rejestruje się - wiek, liczbę wykotow, liczbę urodzonych jagniąt, liczbę jagniąt odchowanych do wieku 70 dni w rasach ojcowskich i 56 dni w rasach matecznych oraz średnią życiową plenność',

b. dla wszystkich maciorek w stadzie ustala się - średnią płodność, plenność, odchów jagniąt do wieku odpowiednio 56 i 70 dni oraz użytkowość rozpłodową (liczbę jagniąt odchowanych do wieku odpowiednio 56 i 70 dniu od 100 matek przeznaczonych do krycia).

()cena użytkowości mięsnej

Obejmuje kontrolę masy ciała jagniąt w wieku 70 dni lub przyrosty masy ciała w okresie 10-30 i 30-70 dni.

Ważenie tryczków i maciorek przeprowadzane jest według następującego harmonogramu:

a. W stadach ojcowskich

. Ważenie (z dokładnością do 0,5 kg) wszystkich jagniąt w każdym 21dniu, zaczynając od daty urodzenia pierwszego jagnięcia. Każde jagnię jest ważone 4 razy. Na podstawie uzyskanych wyników określa się masę ciała w wieku 10, 30, 70 dni oraz przyrosty masy ciała w okresie 10-30 i 30-70 dni.

· Ważenie tryczków w wieku 165 dni (+/- 14 dni). Jednocześnie będą wykonywane pomiary USG dotyczące umięśnienia i otłuszczenia. W okresie przejściowym dopuszcza się odstąpienie od pomiarów USG. Pomiary USG będą prowadzone po wdrożeniu tej metody do praktyki

· Ważenie maciorek nie wcześniej niż 1 miesiąc przed ich pierwszą stanówką.

b. W stadach matecznych i stadach owcy fryzyjskiej

· Ważenie ( z dokładnością do 0,5 kg) wszystkich jagniąt w wieku 56 dni (+/- 7 dni).

· Ważenie maciorek nie wcześniej niż 1 miesiąc przed ich pierwszą stanówką.

Ocena użytkowości mlecznej

Obejmuje kontrolę wydajności mleka pierwiastek przeznaczonych na remont stada.

Podstawą oceny mleczności jest:

· masa ciała jagniąt w 2. dniu życia (z dokładnością do 0,1 kg),

· masa ciała jagniąt w 30. (+/- 3) dniu życia (z dokładnością do 0,1 kg),

· jednorazowy pomiar wydajności mlecznej podczas doju porannego pomiędzy 50. a 80. dniem od wykotu.

Zasady oceny wartości hodowlanej maciorek i tryków

Ocena wartości hodowlanej maciorek i tryków ras: wrzosówka, merynos booroola, owca olkuska, owca fińska, merynofin, owca romanowska i polska owca górska, prowadzona jest zgodnie z przepisami hodowlanymi określonymi w instrukcjach dotyczących tych ras.

Pozostałe rasy i typy owiec dzieli się na dwie grupy:

· rasy ocjowskie - rasy mięsne, mięsne linie syntetyczne, rasy plenne;

rasy mateczne - pozostałe nie wymienione rasy i typy owiec.

Ocena wartości hodowlanej maciorek i tryków ras ojcowskich

Oceną wartości hodowlanej powinny być objęte wszystkie żywo urodzone maciorki i tryczki, dopuszcza się wcześniejsze eliminowanie jagniąt ze względu na charłactwo, trwałe wady budowy lub niskie przyrosty masy ciała.

Ocena maciorek i tryczków odbywa się na podstawie indeksu, na który

Składają się:

. przyrosty masy ciała w wieku 10-30 dni i 30-70 dni,

. masa ciała matki, określona nie wcześniej niż 1 miesiąc przed pierwszą stanówką.

Do dalszej hodowli mogą być kwalifikowane tryki, które uzyskają indeks o wartości co najmniej średniego indeksu tryczków własnego stada z tego samego rocznika, maciorki zaś z najwyższą wartością indeksu.

Ocena wartości hodowlanej maciorek i tryków ras matecznych i owcy fryzyjskiej

Oceną wartości hodowlanej powinny być objęte wszystkie żywo urodzone maciorki i tryczki. Dopuszcza się wcześniejsze eliminowanie jagniąt: ze względu na trwałe wady budowy, charłactwo lub niskie przyrosty masy ciała.

Ocena maciorek i tryków odbywa się na podstawie indeksu, na który składają się:

. masa ciała w wieku 56 dni (z tolerancją +/- 7 dni),

. plenność życiowa matki,

. średnia wielkość miotu odchowanego do wieku 56 dni,

. masa ciała matki określona nie wcześniej niż 1 miesiąc przed pierwszą stanówką.

Do dalszej hodowli mogą być kwalifikowane tryki, które uzyskają indeks o wartości co najmniej średniego indeksu tryczków własnego stada z tego samego rocznika, maciorki zaś z najwyższą wartością indeksu.

Tryki ras matecznych powinny charakteryzować się wełną o sortymencie w typie właściwym dla rasy.

Program doskonalenia plenności

Praca hodowlana w stadach uczestniczących w programie plennym pro­wadzona jest w celu doskonalenia plenności przez krzyżowanie maciorek merynosowych, nizinnych, długowełnistych i górskich, zwanych dalej miej­scowymi, z trykami ras plennych. Docelowym zamierzeniem jest poprawa plenności w masowym pogłowiu owiec.

Krzyżowanie maciorek miejscowych z trykami ras plennych ma na celu wytworzenie populacji owiec o genotypie 1/4 rasy plennej i 3/4 rasy miejscowej, zarówno w stadach zarodowych, jak i towarowych, głównie dzięki trykom F1 o genotypie 1/2 rasy plennej. Do krzyżowania mogą być wykorzystywane tryki następujących ras plennych: fińskiej, booroola, fryzyjskiej, olkuskiej, romanowskiej oraz innych ras o wysokiej plenności importowanych do Polski.

Dokumentacja hodowlana

Dokumentacja prowadzona w gospodarstwie, to:

1. notes owczarni, :l. notes młodzieży (oddzielnie dla maciorek i tryczków).

Niektóre druki obiegowe między RZHO i K a hodowcą:

1. zbiorczy dowód urodzenia jagniąt,

2. protokół z selekcji maciorek i tryczków,

3 zestawienie danych potrzebnych do obliczania indeksów,

4. protokół strzyży,

5. wykaz maciorek i tryczków zgłoszonych do licencji,

6. zestawienie wyników użytkowania rozpłodowego.

Księgi hodowlane

Księgi hodowlane prowadzone są w obrębie płci dla poszczególnych ras i typów owiec, reprezentujących różne kierunki użytkowe.

Księgi dzielą się na:

. wstępne - oznaczone symbolem "W",

. główne - oznaczone symbolem "G".

Warunki zapisu owiec do ksiąg hodowlanych (licencja ma­

ciorek i tryków)

Zapis maciorek i tryków do ksiąg zwierząt zarodowych odbywa się na podstawie:

. pochodzenia zgodnie z obowiązującymi zasadami wpisu

Wymagane pochodzenie przy wpisie do ksiąg zwierząt hodowlanych

Księgi

maciorki

Tryki

czystorasowe

W

Ojciec zapisany co najmniej do księgi W,

Matka może być bez pochodzenia, ale objęta

kontrolą użytkowości ze stada prowadzonego

min dwa pokolenia

Ojciec i matka wpisani co najmniej do księgi W

G

Po rodzicach i dziadkach wpisanych

do ksiąg hodowlanych danej rasy,

przy czym przynajmniej jedno

z rodziców wpisane do księgi G

Po rodzicach i dziadkach wpisanych

do ksiąg hodowlanych danej rasy,

przy czym przynajmniej jedno

z rodziców wpisane do księgi G

Ocena maciorek i tryków w skali 100-punktowej jest zróżnicowana w zależności od rasy i kierunku użytkowania (tab. 8 i!)),

Stopnie tej oceny są następujące:

. ocena bardzo dobra - maciorki powyżej 75, tryki powyżej 80 punktów,

. ocena dobra - maciorki od 70 do 74, tryki od 75 do 79 punktów,

. ocena dostateczna - maciorki od 65 do 69, tryki od 70 do 74 punktów,

. niedostateczna - maciorki do 64, tryki do 69 punktów.

Rejestry wysokiej użytkowości

Rozróżnia się następujące rejestry:

. rejestry wysokiej wydajności wełnistej - RWW,

. rejestry wysokiej plenności - RWP,

. rejestry wysokiej mięsności - RWM.

Rejestry wysokiej wydajności prowadzi się osobno dla tryków i maciorek w każdej rasie i typie. Poziom wymagań przy wpisie do rejestrów jest ruchomy i zależy od potrzeb hodowli. Jest on ustalany przez Polski Związek Owczarski w porozumieniu z Departamentem Produkcji Zwierzęcej i Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (tab. 10).

Wpis zwierzęcia do ksiąg nazywa się licencją, a do rejestrów zarejestrowaniem. Dowodem wpisu jest wydany dokument "Świadectwo licencji" albo "Wykaz tryczków lub maciorek zgłoszonych do licencji", z odpowiednią adnotacją specjalisty upoważnionego do wpisu. Wpis do ksiąg jest jednorazowy i ostateczny. Zarejestrować można tylko zwierzęta mające licencję,

Rejestr

Maciorki

Tryki

RWW

Które uzyskały wydajność wełny potnej z 1 strzyży (przeliczonej na odrost 12 miesięcy) wyższą co najmniej o 35% od średniej krajowej wydajności maciorek wpisanych do ksiąg danej rasy lub typu za ostatnie 3 lata

Które uzyskały wydajność wełny potnej z 1 strzyży w odroście 12 miesięcznym wyższą co najmniej o 35% od średniej krajowej wydajności tryków w danej rasie lub typie za ostatnie 3 lata wpisanych do ksiąg danej rasy.

RWP

Które urodziły w czasie 3 kolejnych wykotów odbytych w ciągu kolejnych lat co najmniej 5 jagniąt

Które pochodzą od matek wpisanych do RWP

RWM

które uzyskały przyrosty w wieku 10-30 i 30-70 dni lub masę ciała w wieku 70 dni wyższą co najmniej o 30% od średniej krajowej dla rówieśnic w obrębie płci w danej rasie lub typie

które uzyskały przyrosty w wieku 10-30 i 30-70 dni lub masę ciała w wieku 70 dni wyższą co najmniej o 30% od średniej krajowej dla rówieśników w danej rasy lub typie

10. Specyfika żywienia owiec.

Owce są gatunkiem zwierząt przeżuwających i pod względem ogólnej budowy oraz funkcji układu pokarmowego nie odbiegają zasadniczo od innych przeżuwaczy. Do specyficznych cech gatunkowych w tym zakresie można zaliczyć charakterystyczną górną wargę podzieloną na dwie części rynienką wargową, silnie rozwinięte mięśnie języka oraz korzystną proporcję długości układu pokarmowego do długości tułowia i masy ciała. W wyniku tego owce SA zdolne do lepszego wykorzystania pasz nawet mniej wartościowych.

Intensywny rozwój układu pokarmowego jagniąt sprawia, że żwacz osiąga fazę dojrzałości już w wieku 8 tygodni, co w praktyce oznacza możliwość rozszerzenia wachlarza stosowanych pasz. W dalszym ciągu jagnięta musza jednak otrzymywać pasze łatwo strawne, o wysokiej jakości ze względu na duże potrzeby związane z intensywnym wzrostem i rozwojem oraz ograniczone możliwości trawienia błonnika. Podawania pasz o dużej zawartości tego składnika (słomy) powinno się zasadniczo unikać w pierwszym roku życia szczególnie tryczkom.

Pobieranie pasz zależy od ich rodzaju i jakości. Decydują o tym walory zapachowe i smakowe. Pokarm jest stosunkowo szybko przeżuwany i połykany dzięki czemu skraca się czas osiągnięcia uczucia sytości. Owca potrzebuje na to kilka godzin, np, podczas żywienia pastwiskowego 7-10.

Pasze płynne, drobne i lekko strawne mogą przechodzić wprost do trawieńca, natomiast pozostałe do żwacza i po powtórnym przeżuciu oraz przemianach biochemicznych zachodzących pod wpływem enzymów mikroorganizmów żyjących w przedżołądkach, trafiają dopiero do trawieńca. Przeżuwanie zaczyna się po upływie ok. 40 min od zakończeniu pobierania pasz i trwa 30-45 min. W ciągu doby występuje zwykle 6-10 takich okresów żucia, o czym warto pamiętać, aby zapewnić zwierzęciu możliwość wykonania tych czynności.

Potrzeby pokarmowe

Potrzeby pokarmowe owiec zależą od ich wieku, płci, masy ciała, stanu fizjologicznego, intensywności użytkowania rozpłodowego, plenności, rodzaju tuczu. O poziomie żywienia owiec młodych decyduje także docelowa masa ciała, jaką maj ą osiągnąć w wieku dojrzałym.

Żywienie dostosowane do potrzeb owiec młodych trwa z reguły do ukończenia pierwszej laktacji w przypadku maciorek oraz do ukończenia pierwszej stanówki w przypadku tryków zakładając, że wchodzą one do rozrodu

w wieku 16-18 miesięcy. Wczesne użycie owiec do rozrodu oraz intensywne technologie użytkowania rozpłodowego, wymagają ustalenia odrębnych za­sad żywienia.

Szczególnym okresem jest laktacja, kiedy u maciorek równocześnie od­bywa się produkcja mleka i wzrost wełny. O poziomie żywienia w tym okresie decyduje, oprócz masy ciała, wydajność mleczna oraz plenność ma­ciorki.

Prawidłowość żywienia owiec ocenia się na podstawie stanu ich zdrowia oraz kondycji. Najprostszym miernikiem kondycji jest masa ciała. Jagnięta i młodzież waży się częściej, natomiast owce dorosłe powinny być ważono w okresie przygotowania do stanówki. Masa ciała w tym okresie może stano­wić podstawę normowania pasz przez cały rok.

Przy ustalaniu zapotrzebowania na składniki pokarmowe i układaniu dawek pokarmowych należy posługiwać się Normami żywienia zwierząt. Potrzeby pokarmowe określone są pod względem białka, energii, suchej masy oraz składników mineralnych.

Owce żywione są grupowo, jednak pasze normuje się indywidualnie, stąd potrzeba dużej dokładności przy układaniu dawek pokarmowych. Przyjmuje się, że odchylenia między zapotrzebowaniem na składniki pokarmowe a jego pokryciem nie powinny przekraczać 5%. Zestaw pasz powinien być możliwie urozmaicony. Sprzyja to lepszemu ich wykorzystaniu oraz zwiększa prawdopodobieństwo dostarczenia niezbędnych witamin i składników mineralnych.

Pasze stosowane w żywieniu owiec

Przy tradycyjnych technologiach użytkowania owiec podstawą żywienia są pasze gospodarskie z grupy objętościowych suchych i soczystych, natomiast pasze treściwe stanowią uzupełnienie dawek pokarmowych. W technologiach nowoczesnych sięga się często do pasz przetworzonych, pełnoporcjowych w formie granulowanej lub lepiej brykietowanej. Umożliwiają one uproszczenie żywienia owiec, np. przez wprowadzenie monodiety, czyli jednego rodzaju paszy na dłuższy okres. Ostatecznie jednak o przyjęciu takiego lub innego rozwiązania decydują cele produkcyjne oraz względy fizjologiczne i ekonomiczne.

Pasze objętościowe suche

W żywieniu owiec znajdują zastosowanie prawic wszystkie rodzaje pasz wchodzących w skład tej grupy. Podstawowe znaczenie mają siana: łąkowe, z roślin motylkowatych, lucerny i koniczyny lub z mieszanek z motylkowatymi. Siana z roślin motylkowatych stanowią źródło białka i są bardziej przydatne w żywieniu jagniąt i młodzieży. Z kolei siana łąkowe, o bogatym składzie botanicznym, zawierają szerszy asortyment aminokwasów egzogennych, mikro- i makroelementów oraz witamin, dlatego korzystne jest podawanie obu rodzajów równocześnie. Dzienna dawka siana dla owcy dorosłej nie powinna być niższa niż 0,5 kg, a najczęściej waha się w granicach 1,0-1,5 ~g.

Istotną funkcję w żywieniu owiec dorosłych pełnią słomy, które pozwalają zapewnić odpowiedni poziom suchej masy w dawce pokarmowej. Najbardziej wartościowe są słomy z roślin strączkowych, takich jak: groch, peluszka, bobik lub łubin. Prawidłowo zebrane i przechowywane mogą uzupełnić w pewnej mierze niedobory siana. Ze względu na to, że dość trudno je przechowywać, muszą być skarmiane w pierwszej połowie zimy. Częściej stosowane są słomy są słomy zbożowe: owsiana, następnie jęczmienna i żytnia oraz pszenna. Zaleca się unikanie słom zbóż odmian ościstych, ponieważ ości są przyczyną powstawania stanów zapalnych i bolesnych ropni w początkowych odcinkach układu pokarmowego. Z tych samych względów nie podaje się owcom plew zbóż odmian ościstych, które ponadto silnie zanieczyszczają okrywę wełnistą. Plewy i strączyny charakteryzują się wyższą wartością pokarmową niż słomy tych gatunków roślin i są często stosowane w mieszance z paszami soczystymi. Największe znaczenie w żywieniu owiec mają plewy owsiane i pszenne oraz strączyny grochu i peluszki.

Średnia dzienna dawka słomy na dorosłą owcę zależy od jej zapotrzebowania na suchą masę oraz od składu dawki pokarmowej. Zwykle kształtuje się w granicach 0,5-1,5 kg, lepiej jednak podać ją w nadmiarze, gdyż owce nigdy nie wyjadaja całej dawki, zwłaszcza jeśli chodzi o słomy zbożowe. Ilość plew i strączyn w dawce pokarmowej ogranicza się do 0,2-0,5 kg na dorosłą owcę. Należy unikać skarmiania plew zapiaszczonych, z dużą ilością chwastów.

Objętościowe soczyste

W letnim żywieniu owiec podstawowym i najtańszym składników pokarmowych jest pastwisko i zielonki. Przyjmuje się, że owca może zebrać na pastwisku w ciągu 7-10 godzin ilość zielonki odpowiadającą 10% jej ciała. Orientacyjnie 1 ha bardzo dobrego pastwiska pozwala na utrzymanie w ciągu sezonu 25 lub więcej owiec (zależnie od systemu wypasu). Przy słabszej runi pastwiskowej ten sam areał pastwiska ubogiego wystarcza dla 6..8 owiec,w miarę upływu sezonu pastwiskowego istnieje konieczność dokarmiania. Pastwiska przeznacza się z dla matek oraz jarek od 6. miesiąca życia. Tryki rozpłodowo i młode tryczki żywione SA zielonką dowożoną do owczarni lub na wybiegi, gdyż żywienie tych grup musi być ściśle kontrolowane.

Dawki zielonek wynoszą najczęściej 3-5 kg na dorosłą owcę.

W zimowym żywieniu owiec stosowane są okopowe pastewne oraz kiszonki i sianokiszonki. Wśród roślin okopowych największe znaczenie mają buraki pastewne i półcukrowe oraz marchew pastewna czerwona, szczególnie cenne źródło karotenów dla jagniąt i młodzieży. Oczyszczone i rozdrobnione okopowe podaje się zwykle w dawkach 1,0-2,0 kg (maksymalnie 3,5 kg) dziennie na dorosłą owcę. Pracochłonność uprawy tych roślin oraz duże straty przy przechowywaniu, skłaniają do przechodzenia na żywienie kiszonkami. Trzeba podkreślić, że prawidłowo sporządzona kiszonka o wyso­kiej jakości jest doskonałą paszą dla wszystkich grup owiec. Najbardziej popularne są kiszonki z kukurydzy lub mieszanki traw i roślin motylkowatych. Stosuje się je w dawkach 3-5 kg na owcę dorosłą. Kiszonki o obniżonej jakości lepiej eliminować z żywienia owiec, a przynajmniej znacznie (do połowy) ograniczyć ich dawki, zwłaszcza matkom w okresie wysokiej ciąży oraz jagniętom i młodzieży. Stosowanie kiszonek wymaga umiejętnego zbilansowania dawki pokarmowej, szczególnie przy niedoborach siana. Pro­blemy te łatwiej rozwiązać jeżeli dysponuje się sianokiszonką sporządzoną z roślin podsuszonych, zawierającą ponad 2-krotnie więcej suchej masy w porównaniu z kiszonkami. Uzyskanie dobrej sianokiszonki w praktyce nie jest łatwe i zwykle udaje się to w hermetycznych zbiornikach, co jest dość kosztowne. Nowe możliwości stwarza konserwacja przewiędniętych lub podsuszonych zielonek metodą foliowania.

Pasze treściwe

Należy tu wymienić przede wszystkim ziarna zbóż - owsa i jęczmienia jako źródło energii oraz nasiona roślin strączkowych - bobik i łubin, o wysokiej zawartości białka. W żywieniu owiec mogą być stosowane pasze treściwe przemysłowe używane w żywieniu bydła, z zastrzeżeniem odnośnie mieszanek z udziałem mocznika. Zbyt duża koncentracja tego składnika, przy niedokładnym rozdrobnieniu i wymieszaniu, jest przyczyną ciężkich zatruć i upadków. Również w przypadku ziarna strączkowych, zwłaszcza łubinu, zaleca się ostrożność ze względu na zawartość wielu substancji (np. alkaloidy) aktywnie wpływających na przebieg trawienia i wchłaniania. Lepiej stosować odmiany odgoryczone i ograniczyć dawki do 0,3 kg na owcę dorosłą.

Coraz częściej znajdują zastosowanie w żywieniu owiec susze z zielonek. traw czy lucerny, całych roślin jęczmienia lub kukurydzy zbieranych w fazie dojrzałości mleczno - woskowej ziarna.

Przebieg procesów trawiennych w przedżołądkach.

11. Wymienić i omówić różne okresy fizjologiczne w żywieniu owiec matek.

W trkcie pierwszych trzech miesięcy następuje bardzo powolny rozwój płodu, który łącznie z błonami i wodami waży ok. 1,4kg. Maciorki powinny korzystać z pastwiska, jeżeli okres ten przypada na wegetacją. W okresie ciąży zapotrzebowanie maciorek na składniki pokarmowe zależy od jej zaawansowania oraz masy ciała maciorek ustalonej przed stanóką. Uzupełnieniem pastwiska jest słoma zbożowa.

4. i 5. miesiąc ciąży, to okres intensywnego rozwoju płodu, co wiąże się ze wzrostem zapotrzebowania matki na składniki pokarmowe. Zachodzi tu potrzeba uzupełnienia dotychczasowej dawki paszą treściwą w ilości 0,1-0,3 kg/szt. dziennie w 4. miesiącu i 0,3-0,5 kg w 5. miesiącu ciąży. Równocześnie w tym czasie następuje najczęściej przejście na pasze okresu zimowego.

Na przełomie 4. i 5. miesiąca ciąży stado powinno być podzielone na grupy żywieniowe: maciorki wysoko kotne, żywione według norm na 5. miesiąc ciąży i pozostałe, żywione dalej zgodnie z normami na 4. miesiąć, przy czym systematycznie, mniej więcej co 10 dni, należy przenosić je do grupy z ciążą bardziej zaawansowaną, wyłączając przy okazji maciorki nie będące w ciąży, które powinny być żywione od tego momentu na poziomie dla maciorek jałowiących.

Na 3-4 dni przed wykotem oraz przez 3-4 dni po wykocie podaje się jedynie siano dobrej jakości, do woli.

Okres karmienia jagniąt, trwający w stadach prowadzonych tradycyjnie 100 dni, charakteryzuje się najwyższym zapotrzebowaniem maciorek na składniki pokarmowe, dlatego konieczne jest podwyższenie udziału pasz treściwych w dawce pokarmowej, zależnie od liczby karmionych jagniąt. Za najbardziej prawidłową należy przyjąć zasadę utrzymania ilości tych pasz, jaką maciorki otrzymywały w 5. miesiącu ciąży oraz dodatkowo zwiększyć dawkę o 0,25kg na każde karmione jagnię. Praktycznie matki karmiące najlepiej podzielić na karmiące jedynaki i karmiące więcej niż 1 jagnię. Można łączyć w jedną grupę matki dorosłe karmiące bliźnięta z matkami młodymi karmiącymi jedynaki, gdyż potrzeby pokarmowe tych maciorek są zbliżone. Szczególnej troski wymagają maciorki młode karmiące więcej niż 1 jagnię.

5- 10 dni przed odłączeniem jagniąt należy rozpocząć zasuszanie matek. Ogranicza się w tym czasie częstotliwość dopuszczania jagniąt, a z dawek pokarmowych należy wycofać pasze treściwe i soczyste.

Obniżenie żywienia w okresie laktacji powoduje spadek zawartości składników w mleku i jego kaloryczność. Matki niedożywione szybko chudną, spada produkcja i jakość wełny. Przy znacznym spadku masy trudno jest to później naprawić w okresie żywienia matek zasuszonych.

12. Omówić zasady żywienia tryków w różnych okresach rozpłodowych.

W ciągu roku wyróżnia się 2 okresy żywienia tryków rozpłodowych o wyraźnie zróżnicowanym poziomie, mianowicie okres przygotowania do stanówki wraz ze stanówką oraz okres spoczynku w rozrodzie. Zapotrzebo­wanie na składniki pokarmowe według Norm żywienia zwierząt w tych okre­sach przedstawia poniższe zestawienie porównawcze na przykładzie tryka ważącego 100 kg:

Okres żywienia

S.M.

Energia

netto

Białko (g)

kg

J.O.

MJ

ogólne

ogólne

strawne

1. Przygotowanie do stanówki

i stanówka

2,3-2,6

1,80

10,6

355

215

2. Poza sezonem kopulacyjnym

2,3-2,6

1,55

9,2

260

170

Zapotrzebowanie to zależy oczywiście od masy ciała tryka, a także od intensywności użytkowania rozpłodowego. Przygotowanie do stanówki trwa zwykle 1,5 miesiąca, tyleż okres stanówki. W sumie okres intensywnego żywienia obejmuje około 3 miesiące w roku i przypada z reguły na porę letnią. Podstawą żywienia są więc zielonki, w tym z motylkowatych, a uzu­pełnienie dawek pokarmowych powinno stanowić siano oraz pasze treściwe, Generalnie należy unikać nadmiaru pasz objętościowych i trudno straw­nych. Dawki pasz treściwych mogą dochodzić w tym okresie do 1,5 kg i na ogół, oprócz owsa, podaje się rozdrobnione nasiona roślin strączkowych, względnie mieszanki przemysłowe.

Tryki używane podczas stanówki jako probiery żywi się praktycznie tak samo jak tryki rozpłodowe. Chodzi bowiem o utrzymanie wysokiej aktywno­ści płciowej, która decyduje o wykrywalności rui u maciorek i w efekcie o sprawności stanówki.

Poza sezonem kopulacyjnym wycofuje się z dawki pokarmowej tryka część paszy treściwej oraz siana, które można zastąpić słomą. Zaleca się jednak pozostawienie do 0,5 kg paszy treściwej, zwykle ziarna owsa, aby nie dopuścić do zbyt dużego spadku kondycji, gdyż ponowne doprowadzenie tryka do kondycji rozpłodowej jest bardzo trudne.

13. Technologia tradycyjnego wychowu jagniąt i młodzieży.

Żywienie jagniąt ssących

Jagnięta stanowią grupę owiec wymagających szczególnej troski. Ich intensywny wzrost i rozwój w okresie pierwszych 100 dni życia wiąże się z koniecznością częstych zmian poziomu żywienia. Potrzeby pokarmowe w pierwszych 10 dniach życia zaspokaja w pełni mleko matki. Od 11 dnia rozpoczyna się dokarmianie sianem i gniecionym lub śrutowanym owsem. Do 30 dnia życia jest to żywienie do woli, chodzi o przyzwyczajenie jagniąt do pobierania pasz stałych oraz pobudzenie rozwoju przedżołądków. Od 31 dnia rozpoczyna się żywienie normowane. Od 5 tyg wprowadzamy pasze objętościowe soczyste, okopowe. Zmiany norm żywienia następują co 10 dni. Jagnięta żywi się grupowo i trzeba przestrzegać zasady, aby rozpiętość wieku w grupie nie przekraczała 2 tygodni. Grupy te tworzone są w miarę zaawansowania kotelni i zwykle są 3.

Z upływem wieku maleje częstotliwość dopuszczania jagniąt do matek, a w to miejsce wzrasta ilość pasz w dziennej dawce pokarmowej. 100-dniowe jagnię, ważące 25-30 kg, jest w stanie pobrać w dziennej dawce pokarmowej ok 0,4 kg siana, ok. 0,6 kg pasz treściwych oraz do 1,5 kg pasz objętościowych soczystych.

Należy pamiętać, że dobra jakość pasz stosowanych w żywieniu jagniąt ma kapitalne znaczenie, decyduje bowiem o efektach ich odchowu.

Żywienie młodzieży hodowlanej

W momencie odłączenia jagniąt od matek następuje równocześnie ich podział na grupy według płci. Przechodzi się na żywienie zgodne z normami dla jarek i tryczków hodowlanych. Czynnik płci wyraźnie różnicuje poziom żywienia. Zapotrzebowanie na składniki pokarmowe wzrasta mniej więcej do 8 miesiąca życia u maciorek oraz do 14 u tryków. Decyduje to o zróżnicowaniu składu dawek pokarmowych. Głównie dotyczy to udziału pasz treściwych. Maciorki otrzymują mniejsze ilości pasz treściwych i praktycznie ich dzienna dawka nie przekracza 0,8 kg w wieku 12 miesięcy. W sezonie pastwiskowym są one podawane w mniejszej ilości. Po ukończeniu roku stopniowo wycofuje się pasze treściwe, aż do całkowitego wyeliminowania w wieku 18 miesięcy, co jednak zależy od jakości pasz podstawowych. Trykom nie ogranicza się dawek pasz treściwych podczas żywienia letniego, a po ukończeniu roku stopniowo zwiększa się do 1,0-1,5 kg dziennie.

Warto podkreślić, że w racjonalnym żywieniu maciorek, które ukończyły 12 miesięcy życia, część siana można zastąpić słomą. W przypadku tryków nie jest to celowe.

14. Miejsce owcy w gospodarstwie i organizacja hodowli owiec w Polsce.

15. Ekonomiczne aspekty intensywnej produkcji jagniąt rzeźnych.

Rasy owiec różnią się między sobą:

Spośród krajowych ras i typów owiec najkorzystniejszymi predyspozycjami do mięsnego kierunku użytkowania charakteryzuje się merynos polski, następnie polskie owce nizinne i długowełniste. Najgorsze pod tym względem są polskie owce górskie i wrzosówki. W porównaniu z typowymi owcami mięsnymi odznaczają się one gorszym umięśnieniem, wolniejszym tempem wzrostu oraz wyższym zużyciem pasz na jednostkę przyrostu. Produkcja jagniąt rzeźnych oparta na czystych rasach mięsnych, szczególnie w Polsce jest z wielu względów nieuzasadniona. Przemawia za tym zbyt mała populacja tych owiec, a także zbyt mocne otłuszczanie się czystorasowych jagniąt ras mięsnych. Dlatego też najbardziej racjonalną metodą produkcji jagniąt rzeźnych jest krzyżowanie towarowe owiec.

Ważne są cechy rozrodu stada matek. Jak wykazały analizy ekonomiczne, w celu uzyskania zadowalającej opłacalności chowu owiec. Jedna matko powinna produkować nie mniej niż 1,5 jagnięcia rocznie. Wymaga to posiadanie stada plenności min 165%, przy wskaźniku płodności i odchowie jagniąt >95%. Niewiele stad osiąga taki poziom, szczególnie poziom plenności. Najszybszą i najbardziej skuteczną metodą poprawy plenności jest krzyżowanie owiec krajowych z rasami plennymi jak fińska romanowska, wschodnio-fryzyjska. Jak wykazują badania dolew krwi rasy plennej, w zależności od użytej rasy. W zależności od użytej rasy i warunków utrzymania poprawia poziom plenności u maciorek F1 w porównaniu z wyjściową rasą krajową od 25 do nawet 80%.

Oprócz poprawy opłacalności chowu owiec liczba urodzonych jagniąt w miocie nie ma wpływu na jakość tuszy. W okresie ssania pojedynki mając do dyspozycji więcej mleka, szybciej przyrastają i otłuszczają się. Na jagnięta z bardziej licznych miotów przypada niej mleka w przeliczeniu na sztukę, dlatego też osiągają niższe masy ciała i mniej otłuszczają się. Należy dążyć do tego aby matki rodziły i odchowały bliźnięta, gdyż jest to najbardziej uzasadnione ze względów ekonomicznych produkcji owczarskiej.

Inna metoda uzyskiwania większej liczby jagniąt polega na skracaniu okresu międzyciążowego do 8-9 miesięcy i uzyskiwanie w ciągu 2 lat3 wykotów. Rasy o długim sezonie aktywności płciowej: merynos polski lub owca fińska, wsch-fryzyjska, romanowska. U innych regulacja dnia świetlnego lub stymulacja hormonalna. Całożyciową plenność można zwiększyć poprzez wcześniejsze krycie - jak 8-miesięcy, warunkiem jest posiadanie zwierząt osiągających wcześnie dojrzałość płciową i odpowiednie żywienie aby maciorki osiągnęły >75% masy ciała dorosłego. Przy pierwszym kryciu w zależności od rasy lub kombinacji krzyżówkowej płodność i plenność może być obniżona do 60-90% i 100-160%. Wcześniejsze uzyskanie jagniąt od maciorki skraca okres jej bezproduktywnego utrzymania i podnosi efektywność ekonomiczną produkcji.

Metody tuczu jagniąt rzeźnych.

Tucz jagniąt ma na celu uzyskanie jak najbardziej wartościowego materiału rzeźnego. Ze względu na wymagania rynku i cenę można wyróżnić tucz:

Tucz jagniąt do masy ciała 22kg - materiał powinien odznaczać się szybkim tempem wzrostu i dobrym wykorzystaniem paszy. W kraju najbardziej nadają się mieszańce merynos polski z trykami ras mięsnych. Jest to bardzo intensywna forma tuczu. Jego efektywność jest uzależniona od mleczności maciorek, które muszą być intensywnie żywione podczas laktacji. Od drugiego tygodnia życia jagniąt zaczyna podawać się pasze stałe. Najlepiej pełnoporcjowe mieszanki treściwe, najlepiej granulowane. Powinny być tam ziarna zbóż, poekstrakcyjna śruta sojowa lub koncentrat białkowy KBC bez mocznika oraz susz z zielonek i mieszanki mineralno-witaminowe. Należy też podawać bardzo dobrej jakości siano w ilości 10-15% dawki pokarmowej. W tum rodzaju tuczu pasz nie normuje się, a stosuje się do woli. Wymagana masę ciała powinny osiągnąć w 50-70 dni.

Tucz do masy ciała 30kg - intensywna forma, wykorzystuje szybkie tempo wzrostu. Ten tucz prowadzi się stosując żywienie do woli lub normowane. Mogą cały czas korzystać z mleka matek lub być wcześnie odsadzone. Jeżeli jagnięta są przy matkach i stosuje się żywienie do woli końcową masę powinny osiągnąć w wieku 90-100 dni. Przez cały czas należy podawać im paszę o składzie takim jak w tuczu do 22kg. Jeżeli jagnięta wcześnie się odsadza (5-8tyg) należy im podać pasze łatwostrawne i mleko pochodzenia zwierzęcego zwierzęcego dodatkiem składników mineralnych. Przy wcześniejszym odsadzeniu zużycie pasz i tuczu wydłuża się do 100-110dni. Przy żywieniu normowanym podaje się pasze treściwe, mieszanki mineralne i siano oraz bardzo dobre zielonki latem i kiszonki w ilości 1-2kg na sztukę zimą. Masę ciała powinny osiągnąć w 110-120dni.

Tucz do masy ciała 30-40kg - mniej intensywny, odpowiedni dla jagniąt polskiej owcy nizinnej i długowełnistej. Tryczki tuczy się do masy 35kg. Można stosować żywienie do woli lub normowane. Jagni ęta odsadzane są od matek najpóźniej setnym dniu życia. W przypadku żywienia normowanego jagnięta SA dzielone na grupy w zależności od płci i masy ciała. W obrębie każdej płci należy wyodrębnić min trzy grupy wagowe. Zmiana poziomu żywienia następuje po osiągnięciu średniego przyrostu masy ciała w grupie o 5kg. System żywienia jest mniej pracochłonny. Tucz trwa max do 150 dnia.

Trzoda chlewna

1. Główne cechy użytkowe trzody chlewnej.

Konstytucja

Konstytucja jest określana jako siła życiowa zwierzęcia w konkretnym środowisku. Ponieważ jest to zespół cech morfologicznych i fizjologicznych, wrodzonych i nabytych, konstytucja w znacznym stopniu wpływa na wartość użytkową zwierzęcia i charakteryzuje ją. Przy jej określaniu bierze się pod uwagę różne cechy. Pierwszy zajął się konstytucją zwierząt gospodarskich (i określił ją) w końcu XIX w. Karol MALSBURG (1856-1942). Uczony polski wy­korzystał w swych badaniach budowę komórkową tkanek zwierzęcych. Szwaj­car J. DNERST wyodrębnił wśród zwierząt typ oddechowy (szybka przemiana materii, małe odkładanie tłuszczu) i trawienny (powolna przemiana materii, znaczne odkładanie tłuszczu).

Konstytucja jest więc ważną cechą organizmu żywego, choć w praktyce czę­sto nie docenianą. Jakkolwiek nie należy w ścisłym tego słowa znaczeniu do cech "użytkowych", to jednak wywiera znaczny wpływ na ich kształtowanie. Powinno się na nią zwracać baczną uwagę przy doborze, selekcji i ocenie świń.

Silna konstytucja jest to dziedziczna zdolność organizmu do przeciwsta­wiania się niekorzystnym warunkom środowiska. Zwierzęta o konstytucji słabej mają tę zdolność ograniczoną i powinny być eliminowane z dalszego chowu. Osłabienie konstytucji wiąże się z obniżeniem odporności, a często z pojawianiem się nowych, nieznanych uprzednio nieprawidłowości i jedno­stek chorobowych, m.in. wad mięsa i występujących w intensywnym chowie świń tzw. technopatii (patrz rozdz. 25). Z reguły występuje to w krajach, w których hodowla i chów stoją na wysokim poziomie, a zwierzęta są bardzo intensywnie użytkowane. Ponadto właśnie tam cechy słabej konstytucji czę­sto są trudne do zauważenia, ponieważ maskują je optymalne warunki cho­wu, stałe uszlachetnianie, połączone często z jednostronną selekcją i postępu­jącym wydelikaceniem zwierząt. U zwierząt udomowionych, hodowanych

Wysoka rozrodczość

Ze wszystkich dużych zwierząt gospodarskich świnia odznacza się naj­większą rozrodczością, tzn. może dać największą liczbę potomstwa zarówno w jednym miocie, jak i w ciągu roku. Decydują o tym dwie cechy charaktery­styczne dla tego gatunku - policykliczność i wielorodność. Pozostałe ce­chy dotyczące rozrodu świń zostaną omówione w rozdziale 13.

Policykliczność.

Cykl rujowy (płciowy), z powtarzającą się okresowo rują występuje u świń w ciągu całego roku w zasadzie co 21 dni (z odchylenia­mi:!: 2-3 dni), aż do chwili zapłodnienia. W czasie ciąży i laktacji (w odróżnie­niu od innych zwierząt i człowieka) owulacja w zasadzie nie występuje, jak­kolwiek znane jest dość częste pojawianie się rui w pierwszych dniach po po­rodzie. Nie jest to jednak ruja sygnalizująca pełnowartościową owulację i nie wykorzystuje się jej w praktyce do ponownego zapłodnienia loch. W literatu­rze podawano również sporadyczne przypadki wystąpienia rui (i owulacji) u lochy ciężarnej, u której dochodziło do dodatkowego zapłodnienia i rozwoju (oraz urodzenia) różniących się wiekiem płodów.

Pewne zaburzenia w występowaniu cyklu (oprócz przypadków patologicz­nych) mogą się pojawić w miesiącach letnich, w czasie wysokich temperatur, które nie sprzyjają normalnemu przebiegowi rozrodu. Są to prawdopodobnie atawistyczne pozostałości po sezonowo występującej tzw. huczce u świń dzi­kich (w miesiącach późnojesiennych i zimowych). Wiąże się to z najdogodniej­szym w warunkach naturalnych terminem porodu w miesiącach wczesnowio­sennych. Występująca obecnie u świń policykliczność została więc wykształco­na w procesie udomowienia. Pozwala ona na sterowanie rozrodem świń tak, aby można było uzyskiwać mioty w okresach dla człowieka najdogodniej­szych. Wspomniane wyżej zjawisko letnich zakłóceń w rozrodzie odnotowano ze szczególną ostrością w tzw. przemysłowych fermach trzody chlewnej, gdzie, przy dużej koncentracji zwierząt, sprawny, zgodny z założeniami tech­nologicznymi przebieg rozrodu jest podstawą całego cyklu produkcyjnego. Przy licznym stadzie podstawowym zakłócenia, które w małych gospodar­stwach mogły uchodzić uwadze, w chowie fermowym wystąpiły bardzo wyra­źnie. Dotyczą one nie tylko loch, lecz także knurów, o czym będzie jeszcze mowa w rozdziale traktującym o rozrodzie świń (rozdz. 12).

Wielorodność.

Cecha ta umożliwia otrzymywanie kilku do kilkunastu sztuk potomstwa w jednym miocie (rys. 3.1). Jest ona związana z dużą liczbą komórek jajowych dojrzewających w czasie każdej kolejnej oogenezy w obu

jajnikach świń jednocześnie. Tak więc w jednym miocie samica świni domo­wa zazwyczaj R-14 prosiąt, chociaż zdarzają się także odchylenia, np. znane są przypadki urodzenia w trakcie jednego porodu zarówno jednego, jak i dwudziestu kilku prosiąt. Liczbę prosiąt żywo urodzonych w 1 miocie określa się w chowie świń mianem płodności*.

Krótka ciąża, trwająca u świń średnio 114 dni, i laktacja, która zależnie od przyjętej metody wychowu prosiąt może trwać od 21 do 56 dni (najczęściej 28-42)), pozwala na uzyskanie odchowanego miotu w okresie nie przekraczającym 0,5 roku lub krótszym). Stwarza to teoretyczną możliwość otrzymania od każdej lochy co najmniej 2 miotów rocznie, czyli 16-28 prosiąt. Przy masie tucznika wynoszącej przy uboju ok. 100 kg, daje to ok. 1.6-2.8 t żywca od jednej lochy rocznie. Są to średnie możliwości tego gatunku. Nie­stety w praktyce wyniki są znacznie gorsze, ponieważ zależą od wielu ograniczających je czynników, jak: rasa, wiek i stan zdrowia zwierząt, żywienie i sposób utrzymania, intensywność eksploatacji, staranność obsługi, metody chowu i cechy indywidualne zwierząt.

Wszystko to wpływa na uzyskiwaną w roku liczbę miotów i prosiąt, czyli tzw częstotliwość oproszeń, zależną od długości międzymiotu, i plenność gospodarczą (liczba prosiąt odchowanych w okresie 1 roku), która ostatecznie decyduje o opłacalności chowu świń. W racjonalnym cho­wie liczba potomstwa i ilość uzyskanego z niego produktu rzeźnego po rozliczeniu powinna pokryć wszystkie koszty, łącznie z utrzymaniem stada podstawowego i dać zysk hodowcy.

Wszystkożerność.

Świnie podobnie jak dziki, należą do zwierząt wszystkożernych. Mają jednokomorowy żołądek i enzymatyczny typ trawienia, znajdując się w ten sposób między przeżuwaczami a mięsożernymi. Pojemność ich układu jest stosunkowo niewielka, a całkowity proces trawienia trwa długo 24-36 godz. Omawiana cecha pozwala na stosowanie w żywieniu świń pasz różnego pochodzenia (zwierzęcego, roślinnego, przemysłowego), na ogół dobrze wykorzystywanych. Ograniczać jedynie należy pasze o zbyt wysokiej zawartości włókna, które nie jest przez świnie trawione i wykorzystywane.

Wykorzystanie paszy

Wykorzystanie paszy to stopień wykorzystania przez zwierzę energii I.l1wnrtcj w paszy i innych pobranych wraz z nią składników pokarmowych. Porównywanie poszczególnych osobników, czy stad między sobą i określanie ekonomiki żywienia musi być przeprowadzone za pomocą jednolitych wskaźnikó, którymi są najczęściej różne jednostki pokarmowe i białko ogólne lub ogólne strawne. W naszym kraju w żywieniu świń wartość energetyczną pa­szy od 1993r. wyraża się wyłącznie w MJ EM*. Aby ustalić stopień wykorzystania paszy, oblicza się ilość energii i zużytych składników pokarmowych na uzyskanie 1 kg przyrostu (patrz również rozdz. 14). U loch bierze się pod uwagę 1kg przyrostu ich miotu, 1 odsadzone prosię lub 1 kg uzyskanego żywca. Przy żywieniu paszami pełnoporcjowymi, których wartość energetyczna 1 kg odpowiada w przybliżeniu 11-13.5 MJ EM (dawniej ok. 1.0-1.2 jednostki owsianej), wykorzystywanie paszy podaje się często w kg mieszanki na 1 kg przyrostu.

W porównaniu z innymi zwierzętami gospodarskimi (z wyjątkiem drobiu) trzoda chlewna bardzo dobrze wykorzystuje paszę. Zależy to jednak od wielu czynnik6w, a przede wszystkim od właściwego rodzaju i jakości pasz oraz zawartości w nich włókna surowego (czyli współczynnika strawności poszczególnych pasz). Zbyt wysoki w stosunku do możliwości trawiennych świń po­ziom togo składnika może obniżyć wykorzystanie wszystkich pozostałych.

Dużą rolę odgrywają również forma i sposób przygotowania i zadawania paszy, n ponadto rasa i typ użytkowy, wiek, kierunek użytkowania, stan fizjologiczny i stan zdrowia zwierzęcia oraz warunki utrzymania (temperatura, wilgotność, "komfort psychiczny"). Świnie szlachetne, o genetycznie ustalonej zdolności do wysokiej retencji azotu, lepiej wykorzystują białko paszy niż zwierzęta prymitywne, a młode lepiej niż starsze (pod warunkiem, że jest to pasza odpowiednia do ich wieku). Zdrowe prosięta na 1 kg przyrostu zużywają ok. 21.4 MJ EM, tuczniki mięsne znajdujące się w sta­dium intensywnego wzrostu 32.1-37.5 MJ EM (z odchyleniami w jedną i dru­gą stronę), a przy tuczu późnym lub dotuczu starych, wybrakowanych loch {czy knurów zużycie paszy przekracza niekiedy nawet 85 MJ EM. Lochy w czasie laktacji lepiej wykorzystują paszę niż w okresie ciąży.

Znacznie większe zużycie paszy od podanego, stwierdzane w niektórych gospodarstwach, może wynikać ze słabego potencjału genetycznego świń, złe­go stanu ich zdrowia, złych warunków utrzymania, podawania pasz nieodpo­wiednich do wieku określonej grupy świń lub nieodpowiedniej jakości, bądź w nadmiernej ilości. Świnie, których cechą gatunkową jest skłonność do ryciu, wyrzucają często znaczne ilości pasz z koryt lub automatów i te nie zjedzone resztki usuwane są wraz z obornikiem, obciążając koszt utrzymania i przyro­stu zwierząt.

Pogarszające się wraz z wiekiem wykorzystanie niektórych (oprócz wł6k. na) składników paszy jest związane ze zmianami zachodzącymi w składzie chemicznym przyrostu. Polega to przede wszystkim na stopniowym obniżaniu w przyroście udziału wody, a powiększaniu ilości odłożonego tłuszczu.

Wydajność rzeźna

Wydajność rzeźną wyraża się w procentach. Jest to stosunek masy tusz do masy przedubojowej tuczników. Jeżeli więc wydajność rzeźna wynosi np. 75%, to masa półtusz wynosi ok. 75% masy przedubojowej, 25% to tzw. straty ubojowe. Na masę półtusz składa się mięso, tłuszcz, skóra i kości, a na straty ubojowe krew, szczecina, racice, raciczki, narządy wewnętrzne układu oddechowego, pokarmowego, moczowo-płciowego itp. (tab. 3.8).

Wydajność rzeźna świń w porównaniu z innymi gatunkami zwierząt, jest duża i wynosi 75-90%. Zależy ona głównie od wieku i rodzaju tuczu, a więc stopnia umięśnienia i otłuszczenia zwierzęcia.

Wartość odżywcza wieprzowiny

Produkty wieprzowe w porównaniu z innymi gatunkami mięsa odznacza­ją się dużą wartością energetyczną, co można uważać za ich zaletę (w żywie­niu ludzi wykonujących ciężką fizyczną pracę lub pracujących w niskich tem­peraturach) lub wadę, jeśli brać pod uwagę dietetyczne odżywianie się pokar­mami o niskiej wartości energetycznej i ograniczanie w diecie tłuszczów zwierzęcych. Wieprzowina zawiera więcej niż wołowina przyswajalnych białek, soli mineralnych (Ca, P) i witamin (z grupy B). Ponadto mięso wieprzowe jest kruche i smaczne, a dzięki stosunkowo niewielkiej zawartości wody i silnemu jej wiązaniu nadaje się do przerobu na półtrwałe i trwałe wędliny oraz konserwy..

Wczesność dojrzewania

T a b e l a 3. 7

Świnie są zwierzętami stosunkowo wcześnie dojrzewającymi. Dojrzałość somatyczną osiągają w zależności od rasy i typu użytkowego w wieku 2-3, a nawet 4 lat, płciową 4-6 miesięcy, rozrodczą 8-10 miesięcy, rzeźną w zależności od rodzaju tuczu i składu chemicznego uzyskiwanych produktów. Tuczniki ubija się przeważnie w wieku 6-8 miesięcy.

O masie ubojowej decyduje rodzaj tuczu, którego wybór podyktowany jest ogólną sytuacją w kraju, czyli zaopatrzeniem w pasze, relacją cen, wymogami rynku. W większości krajów o wysokiej stopie życiowej najbardziej pożądanym produktem jest młode, nieprzetłuszczone mięso - ubija się więc tam zwierzęta młode i lekkie. W krajach dysponujących mniej szlachetnym mate­iałem zwierzęcym i gorzej zaopatrzonych w wysokowartościowe pasze, gdzie stopa życiowa jest zwykle niższa i więcej ludzi wykonuje ciężkie, fizyczne pra­ce, tucz prowadzi się dłużej i ubija się świnie cięższe, które dostarczają nie tylko mięsa, ale i dużych ilości tłuszczu.

W Polsce na ogół ubija się tuczniki przy średniej masie ciała ok. 100-110 kg. W stosunku do swej masy ciała są one niekiedy nadmiernie otłuszczone. Wynika to bądź z wydłużenia okresu tuczu, związanego najczęściej z nieodpowie­dnim materiałem zwierzęcym, bądź z błędów żywienia (zwłaszcza z niedoboru pasz wyaokobiałkowych) i warunków utrzymania. Coraz intensywniej zaznaczony wpływ rynku, tj. wymagań konsumentów i związanej z tym relacji cen i sposodów rozliczania się odbiorcy z producentem.

Zwierzę ras szlachetnych właściwie żywione znacznie wcześniej osiąga­" pożądany stopień dojrzałości niż dawne świnie prymitywne, które ubijano dopero w wieku 2, a czasem nawet 3 lat.

Średni wiekk tuczników wpływa (w skali kraju) na liczbę zwierząt poddawanych corocznie ubojowi. Decyduje więc o tzw. rotacji, która określa roczny ubój w odsetkach całego pogłowia (tab. 3.7).

2. Plenność gospodarcza lochy - czynniki wpływające na jej wielkość.

Jedną z głównych cech użytkowości rozrodczej loch, o decydującym znaczeniu ekonomicznym, jest liczba żywo urodzonych i odchowanych prosiąt. Oceniać ją można w odniesieniu do jednego miotu lub jednostki czasu; dla jednej lochy lub całej ich populacji, a także biorąc pod uwagę' różne okresy odchowu prosiąt, poczynając od chwili ich urodzenia.

Z punktu widzenia fizjologii rozrodu, płodność to zdolność wydawania na świat potomstwa, a plenność to jego liczba wydana w czasie jednego porodu (BIELAŃSKI 1977). Samica jest więc plenna, gdy potomstwo jest liczne. Ze względu jednak na charakterystyczne i odmienne dla każdego gatunku cechy związane z rozrodem, kryteria szacowania i interpretowania tych dwóch cech są zróżnicowane. Stąd u różnych gatunków zwierząt gospodarskich w odmienny sposób oblicza się i ocenia płodność i plenność.

U świń, które w jednym miocie rodzą z reguły od kilku do kilkunastu prosiąt, a w roku mogą dać 2 i więcej miotów, określa się te cechy inaczej niż u zwierząt rodzących raz w roku jedno czy dwoje młodych.

Plenność gospodarcza to liczba prosiąt odchowanych w okresie do 21. dnia życia (wyklucza to różnice wynikające z różnej długości odchowu przy losze). Wielkość tego wskaźnika zależy od płodności i troskliwości macierzyńskiej loch, a także warunków wychowu, wpływających na sumę strat w okresie odchowu, oraz liczby miotów uzyskanych w roku kalendarzowym (częstotliwości oproszeń). W znacznej mierze zależy więc od długości okresów cyklu rozpłodowego: laktacji (zależnie od przyjętej metody (odchowu prosiąt) i jałowienia, czyli okresu, w jakim po odłączeniu od matki nastąpi ponowne zapłodnienie. Plenność gospodarcza to najważniejszy wskaźnik, który sumuje efekty użytkowania loch, dając końcową ocenę wartości loch i człowieka czy zespołu ludzi odpowiedzialnych za pielęgnację i u.rzymanie stada. Podobnie jak płodność, plenność zmienia się wraz z wiekiem loch i ich kolejnym cyklem rozrodczym.

Plenność gospodarczą można obliczyć:

Płodność - liczba prosiąt padłych w miocie*częstotliwość oproszeń,

lub

plenność fizjologiczna - liczba prosiąt padłych w roku

Plenność gospodarcza może się wahać w szerokich granicach od 10 (lub mniej) prosiąt do 20 i więcej. W stadach objętych kontrolą w 1996 r. kształto­wała się ona od ok. 20 u ras wbp, pbz, złb do 15.5 u złp.

Przy dużej liczbie zwierząt różne sposoby obliczania wartości poszczegól­nych cech mogą być obarczone większym lub mniejszym błędem, gdyż liczba loch w stadzie zmienia się w okresie roku. Aby więc możliwie poprawnie obliczyć wartość poszczególnych cech użytkowości rozpłodowej dla stada loch, konieczne jest ustalenie średniego stanu w roku. Do ułatwienia tych obliczeń służą odpowiednie wzory i tabele pomocnicze. Przy ustalaniu plenności loch muszą być z góry ustalone granice czasu. Zgodnie z przepisami ujmuje się w obliczeniach wszystkie prosięta i mioty, które ukończyły 21 dni w danym roku kalendarzowym. Podstawą jest zatem nie data urodzenia, lecz data ukończenia 21 dni życia.

3. Rasy świń aktualnie hodowane w Polsce.

Obecnie w Polsce prowa­dzi się hodowlę dziewięciu ras oraz jednej linii synte­tycznej (990). Pięć z nich to

rasy polskie, a pozostałe - zagraniczne (tab. 9.1). Największą rolę gospodarczą odgrywają rasy wielka biała polska i polska biała zwisłoucha, które łącznie stanowią 85.4% krajowego pogłowia zarodowej trzody chlewnej.

Liczba loch objętych kontrolą użytkowości rozpłodowej w Polsce w 1996 r. (CSHZ 1997)

Rasa

Liczba loch

%

Polska biała zwisłoucha

13 217

50.4

Wielka biała polska

9181

35.0

Pietrain

1114

4.3

Duroc

870

3.3

Linia 990

804

3.1

Hampshire

636

2.4

Puławska

199

0.8

Złotnicka biała

56

0.2

Belgijska zwisłoucha

54

0.2

Złotnicka pstra

48

0.2

Lochy krzyżówkowe

26

0.1

--

Razem

26 205

100.0

Rasa

Liczba loch

%

Polska biała zwisłoucha

13 217

50.4

Wielka biała polska

9181

35.0

Pietrain

1114

4.3

Duroc

870

3.3

Linia 990

804

3.1

Hampshire

636

2.4

Puławska

199

0.8

Złotnicka biała

56

0.2

Belgijska zwisłoucha

54

0.2

Złotnicka pstra

48

0.2

Lochy krzyżówkowe

26

0.1

--

Razem

26 205

100.0

Liczba loch objętych kontrolą użytkowości rozpłodowej w Polsce w 1996 r. (CSHZ 1997)

Rasa

Liczba loch

%

Polska biała zwisłoucha

13 217

50.4

Wielka biała polska

9181

35.0

Pietrain

1114

4.3

Duroc

870

3.3

Linia 990

804

3.1

Hampshire

636

2.4

Puławska

199

0.8

Złotnicka biała

56

0.2

Belgijska zwisłoucha

54

0.2

Złotnicka pstra

48

0.2

Lochy krzyżówkowe

26

0.1

--

Razem

26 205

100.0

Wielka biała polska (wbp)

Uruchomienie na skalę masową eksportu bekonu po 1926 r. pociągnęło Z/I sobą istotne przemiany w kierunkach hodowli trzody chlewnej w Polsce. Jak już zaznaczono, przemysł bekonowy został zlokalizowany głównie na Pomorzu i w Wielkopolsce, natomiast w znacznie mniejszych rozmiarach w Małopolsce. Powodem decyzji o umieszczeniu produkcji w północno-zachodniej części kraju była bliskość portów oraz wyższa kultura rolna na ziemiach odzyskanych z zaboru pruskiego. Na tych terenach hodowano głównie świnie rasy białej ostrouchej, reprezentującej wówczas typ użytkowy tłuszczowo-mięsny, nie nadający się do produkcji bekonu. Zaistniała więc pilna potrzeba przekształcenia jej w typ mięsny. Najszybciej można to było osiągnąć przez masowe krzyżowanie z rasą wielką białą angielską. Rozpoczął się ponowny rozkwit hodowli świń tej rasy.

Proces przekształcania rasy białej ostrouchej w typ mięsny przebiegał zgodnie z. dokładnie sprecyzowanym celem, jaki zamierzano osiągnąć. Zasto­sowano bardzo ostrą selekcję dotychczasowego materiału zwierzęcego, dopuszczając' do rozrodu jedynie osobniki lepiej wyrośnięte, później dojrzewające , o dłuższym tułowiu. Jednocześnie do wszystkich chlewni zarodowych wpro­wadzono do rozrodu wyłącznie knury rasy wielkiej białej angielskiej, krzyżu­jąc ją z lochami rasy białej ostrouchej. Uzyskane mieszańce, po starannej selekcji kojarzono między sobą, nie unikając kojarzeń w pokrewieństwie, do ka­zirodczych włącznie. Po kilku latach tak prowadzonej pracy powstało liczne i ujednolicone pogłowie zwierząt typu mięsnego, które 5 grudnia 1936 r. Ministerstwo Rolnictwa oficjalnie uznało za odrębną rasę pod nazwą "wielkiej białej pomorskiej". Jej pokrój był podobny do wba.

Wielka biała pomorska była pierwszą oficjalnie uznaną polską rasą trzody chlewnej typu mię­snego). Niestety już w pierwszych latach wojny uległa ona likwidacji.

W 1947 r. w ramach pomocy UNRRA importowano 25 knurów i 250 loch rasy wba, z których utworzono 25 stad. Zastosowano te same metody jak przy tworzeniu wielkiej białej pomorskiej

Po kilku latach nastąpiło tak duże wyrównanie w typie użytkowym oraz pokroju obu ras, że dalsze ich traktowanie jako ras odrębnych stało się bez­przedmiotowe. Dlatego w 1951 r. w Krakowie na wspólnej konferencji przed­stawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Instytutu Zootechniki podjęto uchwałę o połączeniu obu ras i nadaniu nazwy rasy wielkiej białej polskiej (rys. 9.2). Jednakże do ukazania się oficjalnego aktu prawnego upłynęło jeszcze 5 lat, kiedy rozpo­rzędzeniem Ministra Rol­nictwa z sierpnia 1956 r. usankcjonowano połącze­nie tych ras, ale pod na­zwą - wielka biała, bez przymiotnika - polska. Spotkało się to z protestem wielu hodowców, gdyż na­zwa ta jest dosłownym tłu­maczeniem Large White, wskazującym na czystą rasę wielką białą angielską, co nie odzwierciedlało rzeczywistego charakteru nowo utworzonej rasy. Dopiero następne zarządzenie Ministra Rolnictwa z grudnia 1962 r. wprowadziło pełną nazwę - wielka biała polska. Tym samym dano wyraz uznania polskim. hodowcom za ich wieloletnią pracę.

Świnie rasy wielkiej białej polskiej osiągają masę ciała zbliżoną do górnej granicy charakterystycznej dla typu mięsnego. Według GRUDNIEWSKIEJ i wsp. (1978), dorosłe lochy ważą średnio nieco ponad 300 kg, a osiągnięcie wieku dojrzałości somatycznej przesunęło się z 3 do 4 lat. Odznaczają się one dużą płodnością, charakterystyczną dla typu mięsnego (10-12 prosiąt w miocie), a także dobrą mlecznością i zadowalającą odpornością. Umaszczenie białe, uszy stojące (ostroucha). Jej udział w krajowym pogłowiu świń zarodowych wynosi 37%.

Polska biała zwisłoucha (pbz)

Świnie zwisłouche w Polsce nigdy nie cieszyły się tak dużą popularnością jak ostrouche. Występowały zawsze

w ilościach niewielkich, nie odgrywających większej roli.

Powstała w Niemczech rasa biała zwisłoucha zaczęła przenikać do Wiel­kopolski, na Pomorze i Śląsk, a więc na tereny polskie znajdujące się pod zaborem pruskim. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. rasa ta znalazła się w granicach polskich, W stosunkowo zwartym pogłowiu występowała u kolonistó niemieckich w dolinie Noteci i dolnego biegu Wisły.

Głównymi zaletami rasy białej zwisłouchej były duża odporność na gorsze warynki środowiskowe i niewybredność w stosunku do pasz. Maciory ceniono jako dobre, troskliwe matki, charakteryzujące się dużą płodnością i mlecznością

Wzrost zainteresowania hodowlą świń zwisłouchych w Polsce nastąpił w 1956r. Zakupiono wówczas w NRD 40 knurów rasy niemieckiej uszlachetnionej krajowej. W następnym roku (1954) rozpoczęto systematyczne importowanie rasy szwedzkiej uszlachetnionej krajowej. Utworzono kilka stad zarodowych tej rasy. :

W pierwszych latach świnie szwedzkie wykorzystywano głównie do uszlachetniania pogłowia rasy białej zwisłouchej pochodzenia niemieckiego w rejonach produkcji bekonu, a następnie podobne prace rozszerzono na cały kraj

Połączenie dwóch znacznie różniących się ras zwisłouchych: niemieckiej i szwedzkiej, umożliwiło wyhodowanie licznej populacji zwierząt, które oficjalnie została uznana za odrębną rasę zwaną polska biała zwisłoucha.

Rasa polska biała zwisłoucha zarówno pod względem cech użytkowości rozrodczej, jak i rzeźnej jest bardzo zbliżona do rasy wielkiej białej polskiej. Dzięki temu mamy obecnie w kraju dwie równorzędne rasy typu mięsnego, co w znacznym stopniu ułatwia prowadzenie na szeroką skalę prac hodowla­nych i produkcję wyrównanego materiału rzeźnego. Jej udział w pogłowiu systematycznie wzrasta i obecnie wynosi 50.4%

Puławska

Rasa puławska (pul.) powstała w woj. lubelskim, w dolnym biegu Wie­prza, w okolicach Puław i Lubartowa. Jest ona pierwszą w pełni rodzimą szlachetną rasą świń w Polsce. Oficjalnie została uznana w 1935 r. pod nazwą rasa gołębska. Jej twórcą był Z. ZABIELSKI (1885-1974).

Krycie loch chłopskich knurami rasy berkshire i wba doprowadziło do po wstania licznych mieszańców, o odmiennych właściwościach w porównaniu z dotychczasowym pogłowiem. Odznaczały się one szybkim wzrostem i wczesnym dojrzewaniem somatycznym, a więc cechami charakterystycznymi dla berkszyrów. Cechy te szybko zostały docenione zarówno przez chłopów, jak i rzeźników, płacących wyższe ceny za "łaciatki", jak je popularnie nazywano z powodu ich umaszczenia.

Obecnie rasa puławska stanowi formę przejściową między typem tłuszewo-mięsnym a mięsnym, Masa ciała osiągana przez dorosłe zwierzęta wyraźnie się zwiększyła. Według ŻEBROWSKIEGO, lochy puławskie ważą teraz średnio 200-280 kg, a knury 250-350 kg. Na szczególne podkreślenie zasługuje wysoka płodność znajdujących się pod kontrolą loch puławskich. Już od 1960 r. rodzą one średnio więcej niż 10 prosiąt w miocie, a w ostatnim dwudziestoleciu (1970-1990) pod względem płodności przewyższyły wszystkie pozostałe rasy krajowe

Złotnicka biała i złotnicka pstra

Materiał wyjściowy stanowiły prosię­ta zakupione od rolników z Warmii, Były to zwierzęta o najbardziej prymitywnych cechach rodzimej świni wielkiej polskiej długouchej, z niewielkim bliżej określonym, dolewem krwi świni wielkiej białej angielskiej,

Hodowla rasy złotnickiej pstrej (złp) cały czas jest prowadzona w czystości krwi i obecnie jest to jedyna rasa rodzima zachowana w czystości.

Odznacza się średnim tempem wzrostu i późnym1 dojrzewaniem somatycznym w wieku ok. 4 lat Rasa złotnicka pstra reprezentuje więc typ użytkowy przejściowy między słoninowym a mięsnym. Masa ciała dorosłych loch wynosi 200-240 kg, a knurów 240-280 kg.

Linia 990

Rasa złotnicka biała była selekcjonowana w kierunku typu mięsnego-bekonowego. W celu przyspieszenia tego procesu w 1957 r. przekrzyżowano ją z rasą szwedzką uszlachetnioną krajową (landrace), tak aby udział krwi rasy uszlachetniającej nie przekraczał 3/8. Pod względem pokroju świnia złotnicka biała podobna jest do polskiej białej zwisłouchej). Wiele lat prac hodowlanych w kierunku poprawy umięśnienia sprawiło, że obecnie nie ustępuje ona pozostałym białym rasom krajowym - wbp i pbz. Wyraźnie poprawiło się tempo wzrostu młodzieży hodowlanej. W latach 1950-1970 masa knurków w wieku 6 miesięcy wzrosła z 63.9 kg do 92.5 kg, a loszek z 66.6 kg do 86.7 kg.

Linia 990

Jest to syntetyczna linia męska wyhodowana w Instytucie Zootechnik i pod kierunkiem H. DuŃcA i M. RÓŻYCKIEGO. Prace nad nią rozpoczęto w 1979 r. od zgromadzenia materiału wyjściowego, który składał się z sześciu ras knurów, tj. wielkiej białej polskiej, duroc, belgijskiej uszlachetnionej krajowej, niemieckiej uszlachetnionej krajowej, walijskiej i hampshire oraz trzech ras loch: wielkiej białej polskiej, belgijskiej uszlachetnionej krajowej i duroc. Zastosowano wiele warłantów krzyżowama. Podstawą pozostawiania zwierząt do remontu stada i dalszych kombinacji były wy­niki oceny użytkowości własnej, pełnego rodzeństwa i półrodzeń­stwa, a knury stada podstawowego oceniano również na podstawie ich potomstwa. Nie zwracano uwagi ani na procentowy udział ras wyjścio­wych, ani na umaszczenie.

Po przeprowadzeniu wielu możliwych krzyżowań uzyskano populację zwierząt, w której obrębie jest prowadzona dalsza praca hodowlana. Pierwsze tak uzyskane osobniki pojawiły się w 1984 r. Wówczas dla tej populacji świń przyjęto nazwę linia 990.

Świnie linii 990 odznaczają się dobrym umięśnieniem, wysokimi przyrostami dziennymi i znaczną odpornością na stres, dzięki czemu wysoka jest. jakość uzyskiwanego mięsa. Ostatnie badania wskazują, że jest ona dobrym komponentem do produkcji knurów mieszańców w kombinacji z rasą pietrain. Umaszczenie jest różnorodne - od białego przez łaciate do jednolitego ciemnego. Liczebność pogłowia zarodowego tej linii systematycznie wzrasta. Obecnie wynosi 3.1% i zajmuje piąte miejsce po polskiej białej zwisłouchej, wielkiej białej polskiej, pietrain i duroc.

4. Pochodzenie świni domowej. Typy użytkowe świń.

Aktualny stan wiedzy skłania do stwierdzenia, że świnia domowa pochodzi od jednego zoologicznego gatunku dzika, występującego na olbrzymim obszarze Eurazji (Europy i Azji), od wybrzeży Pacyfiku po Atlantyk. Zróżnicowane warunki klimatyczne i glebowe oraz duża plastyczność dzika, wyrażająca się zdolnościami przystosowawczymi do zmieniających się warunków środowiska, sprawiły, że nie jest to gatunek jednolity na całym kontynencie. W ciągu wielu tysiącleci wytworzyło się co najmniej 36 lokalnych ekotypów. Ich rozmieszczenie w Eurazji nie jest równomierne. Szczególnie duże zagęszczenie występuje w południowo-wschodniej Azji i w rejonie akwenu śródziemnomorskiego, natomiast na północnych terenach liczba odmian dzików jest niewielka.

Poszczególne ekotypy występujące w sąsiadujących ze sobą rejonach geograficznych są do siebie zbliżone zarówno pod względem pokroju, jak i cech fizjologicznych i użytkowych (np. dojrzewanie, rodzaj odkładanego tłuszczu) W miarę zwiększania odległości geograficznych i zmian środowiskowych różnice stają się coraz bardziej widoczne. Jako przykłady skrajne można przytoczyć dzika europejskiego śródlądowego) i dzika azjatyckiego pręgowanego.

Charakterystyka poszczególnych typów użytkowych

Nazwy poszczególnych typów użytkowych wskazują na główny produkt, do którego wytworzenia dany typ jest szczególnie predestynowany po zastoso­\\waniu odpowiedniego żywienia (tuczu).

Typ mięsny obejmuje najszlachetniejsze rasy świń. W Europie i Ameryce północnej ten typ jest najbardziej rozpowszechniony. Bardzo szybki wzrost i późne dojrzewanie (od 2 do 4 lat) sprawiają, że dorosłe, lecz nie utłuszczone. Osobniki osiągają średnią masę ciała ok. 300 kg, przy czym wahania są duże: od 200 do 350 kg, a nawet więcej. Należą do tego typu wszystkie duże i szlachetne rasy świń, jak wielka biała angielska i wiele innych powstałych przy znacznym udziale jej krwi (np. wielka biała polska, wielka biała radziecka. Sylwetka ich jest wydłużona, równoległoboczna, a u niektórych przechodzi w trapezowatą,. Tułów bardzo długi, dość szeroki, z boków spłaszczony, szynka dobrze wypełniona i głęboka, nasada ogona wysoka, głowa w stosunku do tułowia mała, o profilu lekko wklęsłym, nogi dłuższe niż u typu tłuszczowo-mięsnego, dość cienkie, lecz mocne.

Lochy odznaczają się dużą potencjalną płodnością, stąd przy prawidłowym użytkowaniu rodzą zwykle 10-12 prosiąt, przy czym mioty złożone z 14-16 prosiąt zdarzają się dość często. Wysoka mleczność zapewnia licznemu potomstwu wystarczającą ilość pokarmu do osiągania dużych przyrostów.

Użytkowanie rzeźne świń tego typu, to przede wszystkim produkcja lekkich tuczników mięsnych, tj. bekonowych lub szynkowych. Można z nich również uzyskać każdy inny rodzaj tucznika, od tłuszczowo-mięsnego, przez mięsno-słoninowy do słoninowego.

5. Doskonalenie genetyczne świń w Polsce - model pracy hodowlanej.

OGÓLNE CELE HODOWLANE

Program doskonalenia cech trzody chlewnej, zwany „Programem hodowli i produkcji trzody chlewnej do 2010roku" zakłada m.in. zmniejszenie stanu pogłowia zwierząt przy jednoczesnym podniesieniu plenności gospodarczej loch, poprawie cech produkcyjnych np.: mięsności, produkcji mięsa chudego, zakłada również szybką rotację knurów w ośrodkach hodowlanych - co przyspieszy otrzymanie pożądanych efektów doskonalenia genetycznego. Dopuszczać się również będzie realizacje regionalnych celów hodowlanych, wynikających z lokalnych potrzeb.

PRACA HODOWLANA NAD POPRAWĄ CECH UŻYTKOWOŚCI ROZPŁODOWEJ LOCH

Użytkowość rozpłodowa loch, jaką jest liczba prosiąt odchowanych z miotu stanowi 20 „ważności ekonomicznej" podstawowych cech składających się na wartość wyprodukowanych tuczników. Składają się na nią również takie cechy ja płodność i przeżywalność prosiąt. Nie mniej ważne są takie masa ciała prosiąt i miotu w wieku 21 dni, wynikające z mleczności loch, a także długość okresu jałowienia. Wszystkie te cechy zalicza się do niskoodzoedziczalnych (w 10-20% zależą od genotypu). Praca hodowlana przy doskonaleniu cech reprodukcyjnych loch jest utrudniona przez:

- Ujemną genetyczną kowadancję między uzyskanym bezpośrednim efektem genetycznym poprawionej płodności a efektem matczynym (oznacza to, że im bardziej płodna jest matka tym silniejszy jest negatywny wpływ środowiska matki na odchów dobrych jakościowo prosiąt pochodzących z coraz liczniejszych miotów)

- Ujemną korelację między wielkością miotu a niektórymi cechami produkcyjnymi (np.: udowodniono, że selekcja na obniżenie otłuszczenia wiąże się z pogorszeniem cech reprodukcyjnych).

Mimo tych trudności przy doskonaleniu genetycznym cech reprodukcyjnych są one uwzględniane przy selekcji. Preferuje się te zwierzęta, które pochodzą od loch o wysokiej i średniej płodności, a eliminuje (brakuje) pochodzące od loch niskopłodnych (np.:7-9 i < prosiąt)

W planowej pracy hodowlanej prowadzi się ocenę kilku cech reprodukcyjnych, m.in. liczba prosiąt w miocie, straty prosiąt do 21 dnia, liczba sutków u lochy itd.

W pracach analitycznych często przedstawia się plenność gospodarcza loch. Charakteryzuje ona liczbę prosiąt odchowanych od 1 lochy w okresie 1 roku. W hodowli coraz częściej opracowuje się indeksy obiektywizujące ocenę i produkcyjność loch i knurów.

PRACA HODOWLANA NAD POPRAWĄ CECH TUCZNYCH i RZEŹNYCH

Cechy tuczne zalicza się do średnioodziedziczalnych (h2=0,3-0,4), a cechy rzeźne do wysokoodzedziczalnych (h2=0.5-0,9), szczególnie cechy rzeźne można więc stosunkowo łatwo poprawić przez odpowiednią selekcję lub przez krzyżowanie uszlachetniające i towarowe z rasami lub liniami wybitnie mięsnymi.

Po wielu latach selekcji a także przez właściwe kojarzenie lub krzyżowanie uszlachetniające otrzymano znaczące polepszenie wartości genetycznej cech tuczników - potomstwa knurów ocenianych w 4 stacjach kontroli użytkowości rzeźnej trzody chlewne, (SKURTCh).

W ocenie wartości hodowlanej knurów bierz się także pod uwagę jakość mięsa łuczników, oceniane jest ph po 45min po uboju. Mięso, którego pH wynosi poniżej 5.8 uznaje się za wodniste (PSE). W związku z tym, że jakość mięsa sprzężona jest genem podatności na stres, w niektórych ośrodkach hodowlanych za granica stosuje się tzw. test halotanowy, a obecnie coraz częściej test DNA, umożliwiający wykrycie i eliminację zwierząt podatnych na stres.

Inną przyczyna obniżenia odporności zwierząt jest wystąpienie depresji wsobnej, spowodowanej przypadkowym kojarzeniem w pokrewieństwie. Stąd w fermach hodowlanych wykonuje się okresowo kontrolę zgodności grup krwi rodziców i potomstwa.

Dalsza poprawa produkcyjności świń pogłowia masowego jest możliwa przez używanie knurów wyhodowanych i ocenianych w ośrodkach zarodowych, wprowadzenie do stad wartościowych loszek hodowlanych oraz stałą poprawę warunków środowiskowych.

DOSKONALENIE CECH TUCZNYCH I RZEŹNYCH PRZEZ OCENĘ PRZYŻYCIOWĄ LOSZEK I KNURKÓW

Do 1995 roku ocenę przyżyciową wartości tucznej i rzeźnej wykonywano głównie na knurkach hodowlanych. Obecnie ocena ta obejmuje knurki i loszki, a dodatkowymi cechami podlegającymi kontroli jest wyliczenie mięsności tusz zwierząt, oraz wysokości „oka” polędwicy za pomocą aparatu ultradźwiękowego Piglog 105. Obustronna selekcja wszystkich knurków i loszek hodowlanych ma na celu przyspieszenie postępu genetycznego przez wybór z populacji najlepszych zwierząt hodowlanych i wybrakowanie najgorszych.

SZCZEGÓŁOWA OCENA WARTOŚCI GENETYCZNEJ KNURKÓW W SKURTCh

Ocenie w stacjach kontroli podlegają zwierzęta z chlewni zarodowych wszystkich ras dla których prowadzone są w Polsce księgi hodowlane. W SKURTCh prowadzi się ocenę knurków na podstawie ich potomstwa. Kontroluje się więc stopień zdolności przekazywania przez knury ich cech na potomstwo. Każdy knur oceniany jest za pomocą indeksu, przy czym wynik każdej z 5 par półrodzeństwa ojcowskiego oraz całego rodzeństwa (10szt) porównywane są do średnich wyników wszystkich zwierząt ocenianych w stacji w okresie 2 lat. Jeżeli wartość indeksu osiągnie wartość powyżej +0,01 pkt, oznacza to, że knur jest lepszy od średnich wyników stacji za 2 ostatnie lata i zostaje zakwalifikowany do hodowli. Knury zapisane do rejestru są szczególnie predysponowane do doskonalenia genetycznego zwierząt w elitarnych fermach zarodowych.

Ze względu na zróżnicowaną użytkowość poszczególnych ras i ich różną przydatność do krzyżowania Centralna Stacja Hodowli Zwierząt wprowadziła od 1.10.1996 roku następujący podział świń hodowlanych na terenie Polski:

6. Krzyżowanie towarowe jako metoda zwiększania produkcyjności stad trzody chlewnej.

Krzyżowanie - jako metoda w hodowli zwierząt polegająca na doborze do rozrodu zwierząt różnych ras - było znane i stosowane od dawna. Przede wszystkim stosowano je do wyprowadzania nowych ras. Pro­ces ten, zwany krzyżowaniem twórczym, polegał na krzyżowaniu ras w takiej kolejności i wg takiego schematu, aby wprowadzana nowa rasa odzna­czała się cechami pożądanymi przez hodowcę. Zależnie od potrzeb uzyskiwa­no rasy i typy świń różniące się między sobą tempem wzrostu, dojrzewa­niem, umięśnieniem, otłuszczeniem itp.

Udział krwi poszczególnych ras w tworzeniu nowej rasy zależy od tego, w jakim stopniu ich cechy mają stać się cechami własnymi wytworzonej rasy. Krzyżowaniu twórczemu towarzyszą zwykle kojarzenia krewniacze i ostra selekcja, co ma na celu szybkie utrwalenie cech nowo wyprowadzonej rasy.

Krzyżowanie stosuje się również w celu zmiany właściwości pogłowia zwierząt występującego w danym rejonie. Jest to krzyżowanie wypierają­ce, które polega na krzyżowaniu rasy charakteryzującej się cechami odpo­wiadającymi hodowcy z rasą miejscową lub nawet zwierzętami bezrasowymi. Prowadzone jest ono w ten sposób, że przez 5-6 pokoleń nie używa się knurów mieszańców, a lochy mieszańce stale pokrywa się knurami rasy wypierającej. Można przyjąć, że po tym okresie populacja będzie wykazywała cechy charakteryzujące rasę wypierającą.

Do poprawy właściwości ras miejscowych stosuje się również krzyżowa­nie uszlachetniające, które ma na celu ulepszenie jednej rasy drugą. U rasy polepszanej stara się więc zachować cechy, które są korzystne dla hodowcy, a poprawiać te, które są niezadowalające. W odróżnieniu od po­przedniej metody, używa się tu knurów rasy uszlachetniającej, a następnie knurów mieszańców. Równolegle z krzyżowaniem jest prowadzona selekcja, która ma na celu utrwalenie pożądanych cech rasy uszlachetniającej.

Obecnie krzyżowanie stosuje się najczęściej w celu otrzymania mieszańców przeznaczonych bezpośrednio do produkcji tuczników - krzyżowanie towarowe. Zwierzęta otrzymane z tego krzyżowania powinny charakteryzo­wać się właściwościami przewyższającymi rasy czyste (lub linie), z których powstały. Jako zasadnicze korzyści wynikające z krzyżowania towarowego wymienia się zwykle większą płodność i plenność, lepsze dostosowania do warunków środowiska, większe przyrosty oraz lepsze wykorzystanie poszy, Korzyści te wynikają, jak się przypuszcza, ze zmienionego w stosunku do zwierząt czysto rasowych układu cech biochemicznych i fizjologicznych,

Celem wszystkich metod krzyżowania towarowego jest otrzymanie mieszańców do tuczu, Wyższość mieszańców w porównaniu z rasami lub liniami rodzicielskimi jest uwarunkowana występowaniem omówionych powyżej czynników, a więc: heterozji, rekombinacji, efektów nieliniowych. O stopniu ich realizacji decyduje metoda krzyżowania,

Krzyżowanie proste dwu ras. Metoda najprostsza ze stosowanych polego na produkcji mieszańców z wykorzystaniem dwu linii lub ras. W krzyżowaniu tym heterozja jest spowodowana jedynie podwyższeniem średniej heterozygotyczności mieszańca (h

Krzyżowanie proste trzech ras. Mieszaniec otrzymany z krzyżowania trzech ras powstaje z kojarzeń populacji rodzicielskich, z których jedna jest wynikiem krzyżowania dwu ras. Krzyżowanie to jest realizowano w dwu etapach: otrzymanie mieszańca stanowiącego jednego z rodziców, następnie krzyżowanie go z rasą (linią) czystą w celu otrzymania materiału do tuczu. Należypodkreślić, że ten typ krzyżowania jest najbardziej korzystny z ogólnie stosowanych w praktyce,

Krzyżowanie proste czterech ras. Podobnie jak w krzyżowaniu trzyrasowym, ten typ krzyżowania jest realizowany w dwu etapach tą różnicą, że otrzymane w pierwszej fazie zwierzęta, stanowiącezarówno ojców jak i matki tuczników mieszańców, pochodzą ze skrzyżowania dwu ras.

Czterorasowe krzyżowanie pozwala na wykorzystanie pełnej heterozji osobniczej (hl) oraz heterozji efektów matki (hM) i ojca (hO). W krzyżowaniu czterorasowym są również realizowane efekty liniowe i pozycyjne. Ujemną cechą tego typu krzyżowania jest to, że istnieje dwa razy więcej możliwości (w porównaniu z krzyżowaniem trzyrasowym) do ujawnienia się negatyw­nych efektów rekombinacji.

Krzyżowanie przemienne. Krzyżowanie przemienne dwu ras jest to stałe, wsteczne (polegające na łączeniu mieszańców z jedną z ras wyjścio­wych) krzyżowanie loch mieszańców z knurami jednej, a następnie drugiej

rasy wyjściowej, co można zilustrować schematem:

Celem tej metody, podobnie jak poprzednich, jest wyłącznie produkowa­nie mieszańców przeznaczonych do tuczu. Z uzyskanych mieszańców część och przeznacza się jednak do rozrodu, kojarząc je z knurami rasy czystej pokolenia matczynego. Jeśli więc w krzyżowaniu przemiennym będą używa­ne dwie rasy A i B, to loszki pochodzące po knurach rasy B będzie się kryło knurami rasy A, pochodzące zaś po knurach A - knurami B itd.

Krzyżowanie rotacyjne. Jest to krzyżowanie przemienne trzech lub więcej ras. Przeprowadza się je w sposób podobny do przemiennego, kryjąc lochy mieszańce knurami trzech lub większej liczby ras biorących udział w krzyżowaniu.

7. Użytkowanie rozpłodowe loch.

W rozrodzie świń rozróżnia się dojrzałość płciową i rozpłodową, Pierwsza oznacza czas podjęcia przez organizm funkcji rozrodczych, tzw, rozpoczęcie produkcji komórek rozrodczych zdolnych do dalszej repro­dukcji, druga - czas uznany przez człowieka za optymalny do włączenia młodych zwierząt do tzw, stada podstawowego, Jest on uwarunkowany wiekiem i stopniem rozwoju zwierzęcia, wyrażającym się jego masą ciała,

Wykorzystywanie młodych loch i knurków do rozrodu nie powinno się odbić ujemnie na ich wzroście i rozwoju, dojrzałość płciową i rozrodczą świnie osiągają bowiem znacznie wcześniej niż somatyczną. Aby więc uzyskać dobre wyniki użytkowania rozrodczego, powinno ono przebiegać harmonijnie' wraz ze wzrostem i rozwojem organizmu lochy lub knura. Świnie są zwierzętami stosunkowo wcześnie dojrzewającymi. Dojrzałość somatyczną osiągają w zależności od rasy i typu użytkowego w wieku 2-3, a nawet 4 lat, płciową 4-6 miesięcy, rozrodczą 8-10 miesięcy, rzeźną w zależności od rodzaju tuczu i składu chemicznego uzyskiwanych produktów. Tuczniki ubija się przeważnie w wieku 6-8 miesięcy.

Bardzo wczesne niekiedy występowanie objawów rui nie zawsze idzie jednak u loszek w parze z popędem płciowym, wyrażającym się tzw. odru­chem tolerancji i chęcią przyję­cia knura. Objawy te nie są więc jeszcze zharmonizowane z przebiegiem pełnowartościo­wej owulacji w jajnikach oraz dostatecznym rozwojem ukła­du rozrodczego lochy. Zostało to potwierdzone zarówno sek­cyjnie, jak i w nielicznych próbach wczesnego użycia do rozrodu niedojrzałych płciowo loszek po stymulacji odpowiednimi hormonami. Dalsze cykliczne występowanie rui jest

już zazwyczaj potwierdzone chęcią przyjęcia knura, manifestującą się wspomnianym już od ruchem tolerancji. Zaleca się, aby nie dopuszczać do po­krycia loszek w czasie pierwszego zauważonego cyklu rujo­wego, lecz dopiero w czasie drugiego, gdyż dojrzałość płciowa i liczba owulowanych komórek jajowych są związane ze stopniem ogólnego rozwoju zwiorzęcia (tab. 12.1). Wiek, w jakim występuje dojrzałość, zależy zarówno od właściwości dziedzicznych (rasy, typu użytkowego), jak i czynników środowiska.

Jak już wspomniano, przy określaniu dojrzałości rozrod­czej loszek bierze się pod uwa­gę zarówno ich wiek, jak i masę ciała, ponieważ odpowiednie skorelowanie tych cech jest wskaźnikiem prawidłowego rozwoju. Zależnie od typu użyt­kowego, do rozrodu dopuszcza się loszki w wieku 7-10 mies., o masie ciała od 90 do 130 kg. Knurki zaczyna się użytkować w rozrodzie najpierw spora­dycznie w wieku 6-8 miesięcy, a w pełni dopiero w 8.-12. mie­siącu życia i przy 120-130 kg masy ciała (rasy kolorowe ok. 1 mies. wcześniej). Zarówno zbyt wczesne, jak i zbyt późne dopu­szczenie do rozrodu jest niepo­żądane, a często nawet niemoż­liwe ze względów fizjologicz­nych. Każdy organizm przechodzi bowiem przez optymalne stadium przygotowania do podjęcia funkcji roz­rodczych. U świń szybki wzrost łączy się ze skłonnością do odkładania z wiekiem coraz większych ilości tłuszczu. Zbyt wczesne pokrycie loszek przy niedostatecznych rezerwach energetycznych, wyrażających się grubością słoniny, powoduje ich zbytnie i przedwczesne wyczerpanie. Zbyt późne dopuszczenie do rozrodu może spowodować nadmierne otłu­szczenie zwierzęcia i jego narządów wewnętrznych, a nawet degenera­cję tłuszczową narządów rozrodczych.

Świnie należą do zwierząt policyklicznych. Oznacza to, że cykl płciowy (rujowy) występuje u loch w czasie całego roku, mniej więcej w regularnych odstępach, aż do chwili zapłodnienia. Podczas ciąży i laktacji cykl rujowy zazwyczaj nie występuje, jakkolwiek zdarzają się indywidualne odstępstwa od tej reguły.

Cykl rujowy występuje jedynie u loch, knury zachowują popęd płciowy przez cały czas. Zależy on wyłącznie (poza przypadkami patologicznymi) od przebiegu i objawów rui u loch.

Zewnętrznym objawem zmian zachodzących w jajnikach jest u loch ruja, pojawiająca się średnio co 21 dni, z odchyleniami 18-24 dni. Zaburzenia w cyklu płciowym zdarzają się m.in. w okresie wysokich temperatur w let­nich miesiącach roku.

Cykl płciowy dzieli się na kilka okresów związanych z charakterystycz­nymi, zachodzącymi w jajnikach zmianami w rozwoju komórek rozrodczych ((.nh, 12.4).

W uproszczeniu, w fazie pęcherzykowej następuje wzrost stężenia estrogenów, które pobudzają na początku rui osiągnięcie szczytowego poziomu LH, owulacja następuje po 36-40 godzinach od tego momentu. Po owulacji wzrasta stopniowo stężenie progesteronu (do 10 dni), po 16 dniach obniża się i cykl się powtarza, a ciałka żółte ulegają regresji (gdy nie nastąpiło zapłodnienie).

W jajnikach świni utrzymuje się względnie stała liczba pęcherzyków o średnicy 1-6 mm, które (i znajdujące się w nich oocyty) w czasie owulowania są w różnym stopniu dojrzałości. Owulacja występująca średnio 35-55 h od pierwszych objawów rui, trwa krótko (ok. 1-3.5 h). W tym czasie uwalnia się 10-25 (średnio ok. 16) komórek jajowych, mniej więcej równomiernie z obu jajników (lewy z przewagą o 1-5%). Uwolnione komórki (oocyty II rzędu) wpadają do lejka jajowodu (rys. 12.6) (czasem mogą się dostać do jamy otrzewnowej) i przesuwają się w jajowodzie, gromadząc się i tworząc "korek. W czasie ok. 40 min docie­rają do miejsca jajowodu, w którym ewentualnie na­stąpi zapłodnienie. Jeżeli do niego nie dojdzie, ko­mórki jajowe obumierają po kilku godzinach. Zarów­no komórki jajowe, jak i plemniki są przesuwane dzięki skurczom perystal­tycznym jajowodu. Ejaku­lat jednego knura zawiera 10 do 100 x 109 plemników. Przy kryciu naturalnym cała jego porcja zostaje umieszczona w macicy lo­chy. Pierwsze plemniki mogą się znaleźć w jajo­wodach już po kilku mi­nutach, ale dostateczna ich liczba, wystarczająca do zapłodnienia dociera 0,5-2h po kryciu. W miejscu przewężenia jajowodu (cieśń) w stanie spoczynku (kapacytacja) przebywają ok. 36 h i dopiero potem się uaktywniają. Aby więc krycie czy inseminacja dały maksymalną liczbę zapłodnionych komórek jajowych, trzeba je przeprowadzić w optymalnym do tego celu czasie. Najlepsze wyniki uzyskuje się, gdy wprowadzenie nasienia knura nastąpi ok. 12 h przed owulacją. Jeżeli nastąpi to kilka godzin po niej, do zapłodnienia może w ogóle nie dojść. W ok 95% przypadków do komórki jajowej wnika i zapładnia ja tylko jeden plemnik. W czasie rui występują też zmiany w narządach rozrodczych zewnętrznych - obrzmienie i zaczerwienienie sromu, wypływ śluzu, czasem z niewielką domieszką krwi, lekkie nabrzmienie wymienia. Na początku rui jest ona niespokojna, traci apetyt, obskakuje inne lochy, wydaje charakterystyczny głos „hukanie”.

Celem chowu loch jest uzyskanie od nich jak najliczniejszego, zdrowego, dobrze odchowanego potomstwa. Od produkcyjności tej grupy świń załeży w znacznej mierze ilość i jakość wyprodukowanego żywca wieprzowego, a w konsekwencji produktów poubojowych.

Użytkowość rozrodczą loch charakteryzuje wiele cech: płodność, plenność, mleczność, wiek w dniu pierwszego pokrycia lub oproszenia, długość międzymiotu, częstotliwość oproszeń, liczba potomstwa uzyskanego w okre­sie 1 roku, długość użytkowania lochy i jej wydajność życiowa. Tylko niektóre z nich są uwzględnione w obowiązującej dokumentacji, opracowywane statystycznie i analizowane. Na ograniczenie liczby analizowanych cech pozwala ich wysoka wzajemno współzależność. Aktualnie (1997 r.) przy ocenie uwzględnia się 5 cech: liczbę prosiąt żywo urodzonych i w 21. dniu, liczbę sutków lochy, wiek jej pierwszego oproszenia i okres międzymiotu. Charakteryzują się one niskimi współczynnikami odziedziczalności, wysoką wzajemną współzależnością i wysoką zmiennością indywidualną. Różnice między poszczególnymi osobnikami w obrębie grup są więc często większe niż różnice międzyrasowe.

Poprawianie cech rozrodczych wyłącznie za pomocą metod klasycznych (selekcji) jest niezmiernie trudne i najczęściej nie daje pożądanych rezultatów. Pracą hodowlaną trzeba łączyć z doskonaleniem warunków środowiska, a także z wykorzystaniem zjawiska heterozji dzięki epistatycznemu lub dominującemu oddziaływaniu genów (patrz rozdz. 20 i 21). Uwzględnia się przede wszystkim płodność i troskliwość macierzyńską loch.

8. Zasady wychowu prosiąt ssących i odsadzonych.

Odpowiednie stado podstawowe powinno być uzupełniane odpowiednimi loszkami remontowymi. Nie powinny one pochodzić z grupy tuczników i być starannie wyselekcjonowane do dalszego chowu. Powinny być w kondycja hodowlanej, nie zapasione. Posiadać odpowiednie cech:

U loch reprodukcyjnych bardzo istotnym czynnikiem jest prawidłowe żywienie. Powinien być uwzględniony szybko zmieniający się stan fizjologiczny. Najoszczędniej żywimy lochy w okresie niskiej ciąży, do mniej więcej 90 dnia (do 2kg mieszanki), tak samo żywimy lochy jałowe. Bardzo ważne jest podwyższenie dawki w okresie ciąży wysokiej (ok. 3kg mieszanki), wówczas prosięta powinny być cięższe przy urodzeniu co zwiększa ich szanse na przeżycie i zwiększa ich tempo wzrostu. Prosięta, które ważą mniej niż 1kg po urodzeniu na ogół nie przeżywają 3 dni. Na okres 2 tygodni przed porodem locha powinna być przemieszczona do kojca porodowego, gdzie przyzwyczaja swój organizm do lokalnych warunków środowiska i wytworzenie przeciwciał, które później z siara zostaną przekazane potomstwu, co zapewnia im odporność bierną.

Przed porodem locha prawie nie je, pije wodę lub póło, co wpływa regulująco na organizm lochy. Poród na ogół jest łatwy trwa ok. 3h, prosięta przychodzą na świat co 10-15 min. Należy je wytrzeć ze śluzu, osuszyć i umieścić pod lampą grzewczą na początku w temp 30 stopni. Stosowane mogą być podgrzewane legowiska lub drewniane skrzynie wyłożone szmatkami lub sianem. Jest to związane z tym, że prosięta SA bardzo wrażliwe na temperaturę, gdyż mają nie duży udział tłuszczu w organizmie (mało tłuszczu zewnętrznego i wewnętrznego) oraz małe zapasy glikogenu w wątrobie i są słabo owłosione.

W pierwszej dobie obcina się im kiełki, które później nie denerwują lochy. W chlewniach towarowych, przy kojcach stosuje się także obcinanie ogonków do połowy, co zapobiega obgryzaniu sobie nawzajem ogonków przez tuczniki.

Bardzo ważne jest aby prosięta na krótko po urodzeniu pobrały swoją pierwsza porcję siary.

Skłąd siary g/kg

Skład mleka lochy g/kg

Woda

700

800

Tłuszcz

70

90

Laktoza

25

50

Białko

200

55

Popiół

5

5

Mleczność lochy w dużym stopniu jest uzależniona od fazy laktacji, rasy, liczby prosiąt w miocie, założeń genetycznych.

Liczba prosiąt w miocie

Wydajność dzienna (kg)

Spożycie mleka kg/szt dziennie

6

8,5

1,4

8

10

1,3

10

12,4

1,2

12

13,4

1,1

Na kg przyrosty masy ciała prosięta potrzebują ok. 4kg mleka matki. Przyrost prosięcia w okresie ssania powinien być >250g dziennie. Prosięta narażone są na niedobór żelaza ( anemia fizjologiczna, blednica), co jest skutkiem utrzymywania świń w nienaturalnym środowisku. Mleko zawiera stosunkowo małe ilości żelaza i prosięta trzeba wspomagać dodatkowo, żeby nie zachorowały. Objawy anemii to apatia, brak przyrostów charłactwo, bladość skóry. Należy podać preparat Fe - działający przeciw anemicznie i krwiotwórczo. (bioferon (vit), ferrodex s, ferravet, lactiferim). Preparat podajemy między 3-4 dniem życia.

Każde dodatkowe odchowane prosię przyczynia się do poprawy produktywności stada i rentowności chowu.

Postępowanie z prosiętami osieroconymi lub nadliczbowymi.

Prosięta te należy przesadzić oseski do innej lochy. Powinien je wykonać pracownik odpowiednio przygotowany i zainteresowany. Zabieg powinien być wykonany wcześnie zanim hierarchia w miocie nie zostanie ustalona, ze względów immunobiologicznych prosięta można przesadzać dopiero po 36 godz po porodzie. Prosięta nieco starsze przenosimy do miotu młodszego, a nie odwrotnie. Nie wolno przemieszczać chorych zwierząt. Przed przesadzeniem celowe jest podanie oseskom preparatu wzmacniającego siły witalne i odporność. Mamkami powinny być wysokomleczne wieloródki. Przed odsadzeniem sprawdzamy u mamki liczbę czynnych sutków. Należy zabiegać o prawidłowy przebieg laktacji u pierwiastek. Za mała liczba ssących prosiąt może na stałe unieczynnić część wymienia.

Wymiana prosiąt różnych loch w celu wyrównania mas ciała jest rzadziej stosowane.

Osesek przy wadze urodzeniowej 1,3 kg maksymalnie po 10 dniach powinien podwoić masę ciała jaką miał w dniu urodzenia. Do wieku 8 tygodni zwiększa masę urodzeniową ponad 11 razy

Okresy krytyczne w wychowie prosiąt

W odchowie prosiąt należy pamiętać o:

Technologia odchowu łączonych miotów.

Po dwóch tygodniach przebywania razem z matką przenosimy na trzy tygodnie do kojców po 4-6 loch z młodymi, później oddzielamy młode. W taki sposób postępowania zapewnia lepsze tempo wzrostu prosiąt w porównaniu do odchowywanych pojedynczo. Wczesne łączenie miotów zmniejsza stres związany z odsadzeniem od loch. Badania behawioru wykazały, że zarówno matki jak ich potomstwo mniej czasu przeznaczają na odpoczynek a więcej na inne formy aktywności są bardzo witalne, dynamiczne, spożywają więcej paszy.

9. Terminy odsadzenia prosiąt i gospodarcze uzasadnienie.

Termin odłączenia prosiąt od loch zależy w zasadzie wyłącznie od decyzji człowieka i wybranej przez niego metody chowu, z których każda ma swoje zalety i wady:

10. Tucz mięsny świń.

Fizjologiczne podstawy żywienia tuczników

Świnia ma żołądek jednokomorowy i krótki przewód pokarmowy (25 m). Wymaga więc pasz o wysokiej strawności, co najmniej 75-80% substancji organicznej. Trawienie w żołądku i jelitach świni odbywa się w wyniku działania enzymów endogennych i procesów fermentacyjnych w jelicie grubym, w których uczestniczą mikroorganizmy i enzymy. Uczestniczą one w trawieniu, kiedy pokarm znajduje się w bezgruczołowej części wpustowej żołądka. Szczególnie u świni, wobec długiego zalegania treści pokarmowej w żołądku, w górnych warstwach pokarmu istnieją warunki do jego pęcznienia i działania enzymów zawartych w pokarmie, enzymów bakteryjnych oraz amylazy ślinowej. Część składników pokarmowych ulega w żołądku trawieniu bez udziału enzymów występujących w soku żołądkowym. Amylaza ślinowa u tucznika rozkłada około 30% skrobi paszy. Obecność drobnoustrojów w paszach sprawia, że w jamie gębowej, a także w części wpustowej żołądka jednokomorowego u tucznika rozpoczyna się proces trawienia cukrów strukturalnych (celulozy, hemicelulozy), podobnie jak w przedżołądkach u przeżuwaczy. Na przykład u świni, żywionej młodymi trawami lub lucerną, mikroorganizmy rozkładają w żołądku około 10% celulozy i hemicelulozy zawartych w paszy. Produktem tego trawienia są krótko­łańcuchowe kwasy tłuszczowe, których stężenie w treści żołądka świni osiąga czasami wartość 50 mmoVl. Rozkład cukrów i wszelkie procesy fermentacyjne we wpustowej części żołądka u świni są zahamowane postępującym za­kwaszeniem treści żołądkowej po jej zmieszaniu się z kwaśnym sokiem żołądkowym.

O stopniu strawności składników pokarmowych decyduje skład paszy, rasa (typ użytkowy), płeć i wiek tuczników. Prymitywne rasy mają większą zdolność do wykorzystania trudno strawnych składników pokarmowych paszy. Rasy szlachetne i o intensywnej produkcyjności mają duże wymagania dotyczące strawności składników pokarmowych i powinny otrzymywać pasze o wysokim

stopnia przyswajalności. Duża zawartość w paszy trudno strawnych składników pokarmowych obniża produkcyjność zwierząt. Także tuczniki młode, nie mające w pełni sprawnego systemu sekrecji enzymów, gorzej wykorzystują niektóre składniki pokarmowe niż osobniki dorosłe.

Innym, istotnym zagadnieniem w żywieniu tuczników jest ilość i rodzaj tzw. substancji balastowych w dawce pokarmowej. Są one niezbędne do prawidłowej motoryki przewodu pokarmowego, zaś ich nadmiar obniża wartość energetyczną i stopień trawienia składników paszy. Nadmiar balastu (zawartość włókna surowego powyżej 8%) obniża wykorzystanie białka i innych składników pokarmowych, prowadząc do wychudzenia zwierząt.

Fizjologiczna sytość i głód fizyczny występują u świń, gdy otrzymują one pasze o zbyt niskiej zawartości balastu, a odpowiedniej ilości energii i innych składników pokarmowych. Z kolei głód fizjologiczny i sytość fizyczna występują wówczas, gdy organizm otrzymuje zbyt małą ilość składników pokarmowych, a zbyt dużą balastu, co powoduje zmniejszenie tempa przyrostu masy ciała. Fizyczna i fizjologiczna sytość występuje wówczas, gdy przy prawidłowym

stosunku energetyczno-białkowym strawność paszy waha się pomiędzy 81-95% dla zwierząt dorosłych i młodych. Tuczniki starsze, u których chcemy uniknąć zatuczenia i przetłuszczenia tuszy, mogą otrzymywać dawki o strawności masy organicznej nieco poniżej 80%. Pasze zawierające więcej włókna, np. zielonki, otręby, wycierkę ziemniaczaną, susz z siana lub całych roślin zbożowych, plewy owsiane i pszenne, można podawać w większych ilościach zwierzętom dorosłym, natomiast w ograniczonych ilościach świniom młodym. Dotyczy to głównie gospodarskiego systemu żywienia tuczników. W systemie fermowym, opartym głównie na zbożach i paszach białkowych (koncentraty, śruty poekstrakcyjne), ewentualny dodatek suszu z całych roślin, np. z kukurydzy, może być zalecany

w końcowym okresie tuczu.

Intensywność wzrostu i tuczu

Świnie cechuje szybkie tempo wzrostu. Masa ciała noworodka wynosi około 1,3 kg, ale już w wieku 3 tygodni prosięta osiągają masę około 5--6 kg, zaś po ukończeniu 10 tygodni - około 20 kg. W okresie tuczu od 20 do około 110 kg zwierzęta uzyskują średnie przyrosty dobowe w granicach 750--800 g, choć u ras szybko rosnących mogą dochodzić do 1 kg. Masę ubojową 100-110 kg tuczniki osiągają w wieku 16~180 dni. W ciągu roku można zatem przeprowadzić tucz co najmniej dwóch miotów uzyskanych od jednej lochy, tj. wyprodukować około 2 tony żywca wieprzowego.

Efektywne wykorzystanie paszy ~o kolejna ważna ekonomicznie cecha świń. Jest ono wynikiem szybkiego tempa wzrostu przy niezbyt obfitym żywieniu. Przyrostowi dobowemu 700 g odpowiada zużycie około 37 MI energii metabolicz­nej na 1 kg przyrostu masy (ok. 3,5 kg mieszanki pełnodawkowej), zaś przy 800 g już tylko 32 MJ EM, czyli poniżej 3 kg mieszanki.

Duże znaczenie użytkowe ma wysoka wydajność rzeźna. Udział tuszy wieprzowej stanowi zwykle 75-78% masy zwierzęcia przed ubojem, w tym 52-56% stanowi mięso. Inne gatunki zwierząt takiej wydajności nie uzyskują.

Cenną właściwością trzody jest jej wszystkożemość. Świnie żywione są głównie paszami roślinnymi: ziarnem zbóż, nasionami roślin strączkowych, śrutami poekstrakcyjnymi oraz okopowymi i innymi paszami (zielonki, kiszonki). Dobrze wykorzystują także pasze pochodzenia zwierzęcego, jak produkty uboczne przemysłu mleczarskiego, w tym głównie mleko odtłuszczone, serwatką., produkty przemysłu mięsnego i przetwórstwa rybnego, najczęściej w formie mączek: z krwi, mięsna - kostnej i rybnej. Dzięki wszystkożemości tuczniki mogą też z powodzeniem wykorzystywać odpady kuchenne, pozostające w zakładach żywienia zbiorowego.

Żywienie tuczników ad ltVitum (do woli) w celu uzyskania wysokiego przyrostu dziennego jest ryzykowne, zwłaszcza w końcowym okresie tuczu. Wynika to z tendencji zwiększonego odkładania tłuszczu u tuczników o masie ciała powyżej 70 kg (rys. 4.5). Wyprodukowanie mięsnej tuszy wymaga zazwyczaj ograniczenia pobrania paszy o 10-20% po przekroczeniu masy ciała 80-90 kg. Tylko bardzo szybko rosnące świnie mogą być żywione systemem do woli z automatów paszowych.

Istotny jest też wybór właściwej masy ubojowej. Ze względu na skład tkankowy, a zwłaszcza chemiczny ciała, masa ubojowa tuczników nie powinna przekraczać 90-100 kg, gdyż cięższe świnie szybko się przetłuszczają. Dobrze jest też kierować się zasadą, aby wieprzki ubijać wcześniej niż loszki, zaś pod koniec tuczu nie stosować większej dawki paszy niż 3 kg/dzień.

Warunkiem szybkiego tuczu jest stosowanie mieszanek o odpowiedniej jakości, zawartości energii i zbilansowaniu aminokwasów egzogennych, uwzględniając

ich strawność do końca jelita cienkiego. Stosowanie pasz niezbilansowanych zmniejsza tempo wzrostu oraz pogarsza jakość rzeźną tuszy w stopniu zależnym od jakości i wielkości niedoboru poszczególnych składników pokarmowych. Zmniejsze­nie pobrania aminokwasów pogarsza zarówno wskaźniki przyżyciowe, jak i poubo­jowe, natomiast zmniejszenie pobrania energii obniża cechy przyżyciowe. Wciąż mało jest doceniany fakt, że w młodym wieku zwiększona dawka energii może nawet wywoływać dodatkową retencję białka i poprawić wykorzystanie paszy.

Zmniejszenie ilości energii ujemnie wpływa zarówno na wyniki przyżyciowe, jak i rzeźne oraz może się przyczyniać do zwiększonego wydalania azotu i fosforu w odchodach (tab. 4.33).

Źródło energii w mieszankach może mieć wpływ na skład rzeźny, nawet gdy jej poziom odpowiada wymaganiom norm żywienia, ponieważ stopień konwersji energii metabolicznej w energię netto jest gorszy w przypadku białka i węg­lowodanów niż tłuszczu. Przy zastosowaniu odpowiedniej ilości energii metabo­licznej nie można pominąć optymalnego poziomu dodatku składników mineral­nych (głównie wapnia, fosforu i sodu), które, gdy są w nadmiarze, obniżają wartość energetyczną paszy oraz zwiększają ilość wydalonych w kale i moczu wymienionych składników mineralnych.

Zapotrzebowanie tuczników na składniki pokarmowe

Zapotrzebowanie zwierząt na energię i składniki pokarmowe to suma potrzeb bytowych i produkcyjnych. Produkcja wyraża się u tuczników przyrostem masy mięsa i tłuszczu oraz kości i skóry. Przy niedostatecznym zbilansowaniu składników pokarmowych, w tym zawartości pełnowartościowego białka w dawce, następuje obniżenie przyrostów dziennych, zwiększa się zużycie paszy, pogarsza umięśnienie. Nadmiar białka w dawce nie powoduje zwiększenia odkładania mięsa, którego ilość w tuszy uwarunkowana jest genetycznie. Białko oraz inne składniki pokarmowe pobrane ponad potrzeby przetwarzane są na tłuszcz lub wydalane, przez co zwiększa się zużycie paszy i otłuszczenie tuszy

musi być skorelowana z zawartością energii, gdyż jej niedobór powoduje zmniejszone odkładanie białka, słabsze przyrosty i obniżone wykorzystanie białka paszy (tab. 4.35).

Zawartość energii w dawce musi być dostosowana do zakładanej intensyw­ności wzrostu tucznika i masy ciała, płci oraz wartości hodowlanej (genetycznej). W tabeli 4.36 podano zapotrzebowanie tuczników na energię w zależności od masy ciała i przyrostów dobowych.

W normach NRC (1998) zaleca się trzyfazowy system żywienia tuczników, a pobranie mieszanki, energii i białka podano w tabeli 4.37.

Główną zasadą przy sporządzaniu mieszanek dla tuczników jest optymalizacja zawartości aminokwasów, szczególnie aminokwasów niezbędnych, w celu uzys­kania najlepszej wydajności rzeźnej i mięsności tuszy. Zapotrzebowanie tuczników na białko zależy od masy ciała, tempa wzrostu zwierząt, płci i wartości hodowlanej. W tabeli 4.38 podano dobowe zapotrzebowanie tuczników na białko (g) w zależ­ności od masy ciała i przyrostów. Białko paszy powinno zawierać 7,0 do 7,5% lizyny. Przyjmując zawartość lizyny za IDO, proporcje dla pozostałych amino­kwasów egzogennych podano w tabeli 4.39.

Stosunek sumy aminokwasów egzogennych do endogennych powinien się kształtować jak 45 : 55. Idealny skład aminokwasowy musi być dostosowany do wieku i masy ciała zwierząt. Różne typy zwierząt (mieszańce) i warunki środowiskowe wpływają na wydajność i mogą decydować o zróżnicowanym zapotrzebowaniu na aminokwasy, bez względu na poziom białka, ale ich proporcje we wzorcu pozostają bez zmian. Wzrostowi zwierząt towarzyszy zwiększający się udział metioniny i cystyny, treoniny i tryptofanu w stosunku do lizyny. W tabeli 4.40 zestawiono zapotrzebowanie tuczników żywionych do woli na aminokwasy. Z punktu widzenia ochrony środowiska, przez zmniejszanie zawartości białka w paszy o 2-4%. w stosunku do Norm żywienia świń (1993) można zredukować ilość azotu w odchodach nawet o 40%. Wymaga to jednak precyzyjnego bilansowania aminokwasów i stosowania czystych (syntetycznych) aminokwasów.

W tuczu fermowym zmiany dawek paszy dokonuje się co 7, 10 lub 14 dni. W żywieniu tuczników od 20-25 kg masy ciała ważne jest, aby pobranie paszy o odpowiedniej zawartości składników pokarmowych w 1, 2, i 3 miesiącu było zgodne z zapotrzebowaniem. W czwartym miesiącu tuczu dzienną dawkę paszy utrzymuje się na stałym poziomie, niezależnie od masy, do której prowadzony jest tucz. Potrzeby pokarmowe tuczników zależą także od wielkości przyrostów dobowych, co zestawiono w tabeli 4.41.

W żywieniu tuczników istotny jest także poziom włókna w dawce. Pasza dla tuczników powinna zawierać nie więcej niż 5-6% włókna, gdyż jego nadmiar obniża strawność paszy i przyrosty masy ciała. Komponenty zbożowe zawierają tego składnika w granicach 3-4%, poza ziarnem owsa. Znacznie więcej włókna mają otręby oraz nasiona roślin strączkowych i susze z roślin zielonych.

Część energii (poza zbożem) można tucznikom dostarczać w postaci tłuszczu lub w paszach objętościowych soczystych, np. do 30% energii dawki w ziem­niakach, kiszonce CCM lub serwatce, do 20% w burakach, do 5% w zielonce z młodych roślin.

Stałe zaopatrzenie zwierząt w dostateczną ilość wody (od 3,5 do 7,5 litra dla tuczników rosnących, od 30 do 50 kg masy ciała, i od 4,5 do 9,0 litrów w końcowej fazie tuczu na sztukę dziennie) jest niezbędnym warunkiem dobrych wyników w tuczu. Najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie poideł automatycznych.

Obok energii, białka i aminokwasów oraz tłuszczu ważnym elementem żywienia tuczników są składniki mineralne i witaminy. Za istotne dla tej grupy świń uważa się przede wszystkim Ca, P, Na, Mg, Fe, Zn, Cu, Mn, I i Se. Każdy

z tych elementów pełni istotne funkcje budulcowe (Ca, P, Mg), funkcyjne (Fe, Cu, I) oraz metaboliczne (Mg, Zn, Cu, I, Se). Potrzeby tuczników w zakresie składników mineralnych zestawiono w tabeli 4.42.

Przy stosowaniu podstawowych pasz (zboża, nasiona roślin strączkowych, śruty poekstrakcyjne, ziemniaki) występuje nie do bor składników mineralnych, a więc istnieje konieczność ich uzupełniania w postaci mieszanek mineralnych lub mineralno-witaminowych (premiksy).

Zawartość fosforu w paszach roślinnych jest prawie wystarczająca, ale występuje on jednak w formach mało przyswajalnych. Celowe jest stosowanie

fosforanów paszowych, mączek kostnych, jak też enzymu paszowego - fitazy mikrobiologicznej, która wyraźnie poprawia wykorzystanie P, bardziej niż fitaza natywna, zawarta w niektórych paszach zbożowych, np. w ziarnie pszenicy, otrębach pszennych. Dodatek fitazy, oprócz poprawy efektywności wykorzystania fosforu i innych składników mineralnych oraz niektórych aminokwasów, zmniej­sza jednocześnie ilość fosforu wydalanego do środowiska (tab. 4.43).

Przy uwzględnianiu zapotrzebowania na niektóre składniki mineralne należy wspomnieć o sugestiach niektórych badaczy odnośnie do stosowania znacznie wyższych stężeń takich składników jak miedź (120-250 ppm) w postaci siarczanu jako stymulatora wzrostu (Bowland i wsp., 1974); okresowe podawanie Zn (Rutkowska-Pejsak, 1998) w postaci ZnO (10-20-krotne większe ilości cynku niż zalecane w normach) jako składnika w profilaktyce biegunek u prosiąt; Se w niektórych schorzeniach metabolicznych. Obok znaczących korzyści produkcyjnych takiego postępowania, zagrożenie stanowi nadmierne gromadzenie się składników mineralnych w tkankach i narządach (np. w wątrobie), co budzi duże zastrzeżenia konsumentów.

Witaminy pełnią również wiele istotnych funkcji w metabolizmie tuczników, regulując tempo wzrostu oraz poprawiając jakość wieprzowiny. Przykładem jest witamina E, której wyższe ilości umożliwiają wydłużanie okresu przechowywania mięsa i tłuszczu, lub witamina C traktowana jako dodatek antystresowy u tucz­ników podczas transportu i przed ubojem. Wielkość dodatku witamin dla tuczników zestawiono w tabeli 4.42. W tabeli podano również zapotrzebowanie tuczników na kwas linolowy, który jest niezbędny w prawidłowym metabolizmie tłuszczów i wpływa na wartość dietetyczną wieprzowiny

Systemy żywienia tuczników

Świnie jako zwierzęta wszystkożerne mogą wykorzystywać zarówno pasze roślinne, jak i zwierzęce. W zależności od zasobu pasz, kosztu ich pozyskiwania i przetwarzania oraz intensywności utrzymania i tuczu rozróżnia się kilka systemów żywienia tuczników.

Rodzaje tuczu:

11. Czynniki wpływające na jakość tusz wieprzowych.

Tuszę uzyskuje się po wykrwawieniu, usunięciu szczeciny i raciczek oraz znajdujących się w jamie brzusznej i klatce piersiowej narządów, z wyjątkiem (najczęściej) nerek i tłuszczu okołonerkowego. Skład ciała tuczników zależy w znacznym stopniu od masy ubojowej (rys. 4.5) oraz płci, warunków zoohigie­nicznych w pomieszczeniach oraz od żywienia.

W tuszy tuczników można wyodrębnić następujące jej składowe: skórę i szczecinę, krew, kości, tkankę mięśniową i tłuszczową.

Skóra. Skóra świń zawiera około 65-75% wody, 25-35% białka - głównie kolagenu, a także kreatyny, elastyny, albuminy, globuliny i chromoprotein0,5-2% tłuszczu oraz nieznaczną ilość składników mineralnych w postaci fosforanów, węglanów, chlorków, siarczanów. Skóra stanowi około 6,2% masy żywej świni. Dobre żywienie i staranna pielęgnacja zwierzęcia podnoszą wartość i spoistość skóry.

Szczecina. Najcenniejsza jako surowiec ze względu na swą długość (ok. 3 cm), elastyczność i twardość jest szczecina zdjęta z grzbietu świni. Stanowi ona około 15-20% masy całej szczeciny. Szczecina pochodząca ze świń ubitych w okresie zimowym jest dłuższa i grubsza niż uzyskiwana w sezonie letnim. Rasy szlachetne mają szczecinę cieńszą niż prymitywne. Z jednej świni uzyskuje się średnio 0,18--0,20 kg szczeciny. Jej skład mineralny jest odzwierciedleniem mineralnego zaopatrzenia tuczników.

Krew. Dość krwi uzyskanej z ubitej świni wynosi 2-5% masy ciała. Wy­krwawienie tusz powinno odbywać się w warunkach higienicznych, gdyż krew bardzo łatwo ulega zepsuciu. Tusze świń ubijanych w stanie zmęczenia, np. po długotrwałym transporcie, wykrwawiają się niedostatecznie. Krew może być zużytkowana do produkcji mączki lub plazmy.

Kości. Z dorosłej świni uzyskuje się przeciętnie około 8 kg kości. Zawierają one średnio 51 % wody, 22% związków mineralnych (fosforan wapniowy, węglan wapniowy, fluorek wapniowy, fosforan magnezowy, węglan sodowy, chlorek sodowy), 15% tłuszczu i 12% białka. Racjonalne żywienie w okresie odchowu gwarantuje dobrze rozwinięty kościec, a następnie umięśnienie tuczników.

Tkanka mięśniowa szkieletowa. Podstawowym celem tuczu jest uzyskanie możliwie wysokiej mięsności, a więc udziału mięsa w tuszy w granicach 52-56%, nawet do 60%. Udział tkanki mięsnej zależy od wieku ubijanych zwierząt, płci, a także jakości paszy. Dość i jakość białka w paszy w znacznym stopniu determinuje mięsność tuszy. U bardzo młodych zwierząt mięśnie mają barwę jasną, a u zwierząt starszych ciemniejszą. Zwierzęta ras szlachetnych mają zazwyczaj większy udział mięśni o mniej intensywnym zabarwieniu w porów­naniu ze zwierzętami ras prymitywnych.

Tkanka tłuszczowa. Wieprzowina pozbawiona kości zawiera od 6 do 33% (przeciętnie 19%) tkanki tłuszczowej. Tkanka tłuszczowa zawiera od 4 do 12% wody, 0,5-2,0% białka i 86-96% tłuszczu. Od stopnia rozwoju tkanki tłuszczowej i jej rozmieszczenia zależy wartość kulinarna mięsa. Właściwości tłuszczu wieprzowego zależą przede wszystkim od zawartości kwasów tłuszczowych, a zwłaszcza stosunku kwasów tłuszczowych nasyconych do nienasyconych w dawce pokarmowej. Jeżeli w paszy przeważają kwasy nasycone, np. przy stosowaniu łoju lub smalcu, tłuszcz ma konsystencję bardziej stałą, w przypadku dodatku oleju roślinnego zwiększa się udział kwasów nienasyconych, zwłaszcza kwasu linolowego (tab. 4.34).

Dość tłuszczu w słoninie może wahać się od 82 do 90%. Zależy to nie tylko od czynników środowiskowych (temperatury otoczenia, żywienia), ale także od cech genetycznych.

Jakość mięsa

Jakość mięsa, cechy fizyczne (wodnistość, barwa, spoistość) oraz chemiczne (pH, zawartość składników pokarmowych) zależą od płci, wieku i sposobu żywienia oraz typu użytkowego świni. Mięso wieprzków jest na ogół bardziej przetłuszczone niż loszek. Mięso zwierząt starych ma włókna mięśniowe grubsze aniżeli młodych, jest twardsze i bardziej włókniste.

Barwa mięsa ulega dość dużemu zróżnicowaniu w zależności od wieku, płci, pory roku i stopnia otłuszczenia zwierzęcia. Mięso świń młodych, loszek oraz zwierząt ubijanych latem jest z reguły jaśniejsze. Mięso zwierząt starych oraz ubijanych zimą ma kolor ciemniejszy. Niska temperatura w suchym środowisku

sprzyja dłuższemu utrzymaniu się naturalnej barwy mięsa po uboju zwierzęcia.

Mięso starych knurów ma bardzo przykry zapach (moczu), zwłaszcza z tylnej partii tuszy. Na zapach mięsa wieprzowego wywierają też wpływ niektóre pasze o charakterystycznej woni, jak np. mączki rybne.

Na barwę i jakość mięsa może wpływać niekorzystnie stres, np. złe warunki transportu lub też ubój świń zmęczonych transportem. Istotne znaczenie odgrywa żywienie, a zwłaszcza udział niektórych pasz, jak śruty z kukurydzy, odpady z przemysłu rolno-spożywczego (po pomidorach czy papryce), powodujące przebarwienie tłuszczu.

Na jakość tuszy w dużej mirze wpływa poziom składników pokarmowych, zwłaszcza zawartość i rodzaj energii oraz białka i aminokwasów. W systemie tuczu dwufazowym optimum zawartości białka ogólnego w mieszance dla tuczników w pierwszym okresie wynosi 17%, a w drugim nie więcej niż 15%. Istotne jest przy tym zbilansowanie aminokwasów egzogennych, najlepiej strawnych do końca jelita cienkiego. Niedostateczna ilość białka i aminokwasów oraz energii w dawce pokarmowej wpływa ujemnie na wykorzystanie paszy.

Udział i rodzaj tłuszczu dodawanego do paszy wywiera również istotny wpływ na jakość mięsa. Obecnie bardziej preferowany jest dodatek 4-6% olejów niż tłuszczów zwierzęcych, zwłaszcza łoju wołowego. Dlatego też podczas rozwoju tkanki mięśniowej, w okresie wzrostu, dostarczanie paszy odpowiedniej pod względem ilości i wartości biologicznej białka pozwala na maksymalne wykorzy­stanie zdolności genetycznych do odkładania białka.

Żywienie tuczników paszą bogatą w białko i inne składniki pokarmowe podczas intensywnego wzrostu do czasu osiągnięcia dojrzałości somatycznej umożliwia produkcję zwierząt o wysokiej wartości rzeźnej. Odkładany z nadmiaru składników pokarmowych w tym okresie tłuszcz lokalizuje się głównie śródmięś­niowo, dając pożądaną jakościowo wieprzowinę. Intensywny tucz świń po osiągnięciu dojrzałości somatycznej wpływa w niewielkim stopniu na zwiększenie masy mięśni, powoduje głównie odkładanie tłuszczu w tuszy. Wyższy poziom tłuszczu w paszy, powyżej 8% suchej masy dawki, powoduje obniżenie przy­swajalności pozostałych składników paszy. Dość i skład tłuszczu (proporcja kwasów nasyconych do wielonienasyconych) w paszy wpływa w dużym stopniu na właściwości jakościowe mięsa. Struktura i konsystencja zadawanej paszy wpływa na wartość rzeźną i właściwości jakościowe mięsa: żywienie paszarni wilgotnymi powoduje mniejsze przetłuszczenie tusz i mięsa. Jakość i ilość mięsa wiąże się także z wielkością dawki pokarmowej, ilością energii metabolicznej zawartej w paszy, stosunkiem lizyny do metioniny, a także stosunkiem białka do węglowodanów. Zmiana tego stosunku na korzyść węglowodanów, co ma często miejsce u świń lżejszych (ok. 90 kg) na krótko przed ubojem, sprzyja wy­stępowaniu wodnistości mięsa. Ponadto, u świń o masie około 120-130 kg często obserwuje się zmiany metabolizmu, których efektem może być także zwiększenie podatności na stres. Prawdopodobnie dlatego częściej mięso wodniste obserwuje się u zwierząt lżejszych niż u sztuk o wyższej masie ciała.

Stwierdzono również, że o ile dodatek melasy do wody pitnej w przypadku młodego bydła wpływał na ograniczenie występowania mięsa ciemnego typu DFD (wada - mięso ciemne), o tyle zabieg ten sprzyjał pojawianiu się mięsa PSE (wada wodnistości) u świń. Wskazywałoby to na różnice gatunkowe odnośnie do występowania wad mięsa, a także przyczyn wywołujących te wady. W przypadku świń nie stwierdza się istotnego zróżnicowania w podatności na stres w zależności od płci zwierząt.

Żywienie tuczników mieszankami o podwyższonej zawartości białka zwiększa tzw. twardość mięśnia najdłuższego grzbietu, czego przyczyną jest prawdopodob­nie mniejsze przetłuszczenie śródmięśniowe. Przy istnieniu dopłat za ilość mięsa

w tuszy wysoki poziom energii będzie poważnie obniżał przychody hodowcy, które z bardzo dużym prawdopodobieństwem nie zostaną zrównoważone nieco podwyższoną jakością kulinarną mięsa (nieco większe otłuszczenie). Kłopoty te sprawiają, że obecnie coraz większą uwagę zwraca się na redukcję tłuszczu w tuszy, z wyjątkiem usuwania tłuszczu śródmięśniowego, który jest niezbędny do wytworzenia pełnego bukietu smakowo-zapachowego mięsa, szczególnie pieczonego, a także do poprawy kruchości.

Odkładanie tłuszczu w mięśniach lub w samym tłuszczu zapasowym ma jeszcze jeden istotny aspekt żywieniowy dla człowieka. Poprzez skład tłuszczu paszy można dość istotnie oddziaływać na zawartość kwasów tłuszczowych w tłuszczu. Stosując odpowiednią dietę, można zwiększać zarówno ilość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym i sprzężonego kwasu linolowego (CLA), jak i kwasów zawierających tylko jedno podwójne wiązanie. Kwasy te uważane są za związki zmniejszające ryzyko chorób wieńcowych serca. Surowiec wieprzowy może być więc atrakcyjny, nie tylko z powodu walorów kulinarnych, ale i żywieniowo-dietetycznych.

Tempo przyrostu masy ciała w okresie tuczu wpływa także na jakość tuszy. U ras świń mięsnych przyrost 700-750 g dziennie umożliwia optymalne odkładanie białka w ilości 100-120 g i nie powinien powodować nadmiernego przetłuszczenia. Wysokie tempo wzrostu, powyżej 900 g dziennie, zwiększa otłuszczenie tucz­ników.

Przy takim samym żywieniu tusze loszek są bardziej mięsne niż wieprzków. U loszek w miarę przedłużania okresu tuczu otłuszczanie tuszy postępuje wolniej, przy jednoczesnym lepszym umięśnieniu, niż u wieprzków. Wadą typową u loszek jest przekrwienie tkanki gruczołowej wymienia. Najlepszą mięsność osiągają knurki, przy czym nie powinno się je dłużej tuczyć niż do masy około 90 kg, tzn. do osiągnięcia pełnej aktywności płciowej. Płeć zwierząt wpływa również na zapach mięsa: mięso knurów charakteryzuje się odorem samczym uwalniającym się podczas ogrzewania. Występuje on u około 60% ubijanych knurów po osiągnięciu dojrzałości płciowej. Jego źródłem jest metabolit testosteronu.

System wychowu wpływa również na jakość tuszy. Od sztuk młodych, trzymanych przez cały czas w zamknięciu, zwłaszcza w ciemnych i wilgotnych chlewniach, uzyskuje się mięso o miękkiej konsystencji. Młode zwierzęta, którym umożliwia się dużo ruchu na świeżym powietrzu, mają silnie i równomiernie rozwinięte, jędrne, nie przerośnięte tłuszczem mięśnie, a tłuszcz ma lepszą konsystencję. System chowu i utrzymania tzw. "szczęśliwej świni", aprobowany w niektórych krajach zachodnich, ma sprzyjać lepszej jakości mięsa.

12. Pomieszczenia dla świń - utrzymanie poszczególnych grup produkcyjnych.

Pomieszczenia dla loch.

  1. Lochy luźne

  1. Pomieszczenia do porodu i odchowu prosiąt ssących

13. Pietrain, duroc, hampshire - charakterystyka i znaczenie w hodowli i chowie świń w Polsce.

Pietrain- świnią belgijska. Geneza rasy p. nie jest znana istnieja przypuszczenia że mogła powstać w wyniku przypadkowych krzyżowań ras angielskich, francuskich, niemieckich i innych. Umaszczenie łaciate czarno-białe, czasem zdarzają się plamy o odcieniu rudym, uszy są najczęściej białe, krótkie, stojące, chociaż bywaja także ciemne i lekko pochylone. Tułów jest średniej długości, szeroki, wałeczkowaty, o wypukłych polędwicach, łopatkach i szynkach, stąd często używa się określenia świnia czteroszynkowa. odznacza się największą ilościa wytwarzanego mięsa w tuszy i najmniejszym udziałem tłuszczu. Płodność jest nieco niższa. Dojrzałość somatyczną osiągają dość późno. Lochy osiągają masę ciała około 220kg , rozwój kończą w wieku 4 lat. Charakteryzuje je nadmierna wrażliwość systemu nerwowego, są wrażliwe na wszelkie zmiany warunków środowiskowych, środowiskowych szczególnie na transport i zabiegi. Są to jednak zwierzęta wyjątkowo łagodne. Maja skłonność do wytwarzania mięsa wodnistego wodnistego nawet ze zmianami patologicznymi.

Durom- wytworzono przez krzyżowanie czerwonych świń gwinejskich i iberyjskich z berkszyrami. Umaszczenie świń jednolite, czerwone, o bardzo różnych odcieniach. Uszy u nasady sztywno wznoszące się ku górze, a od połowy załamane i zwisające. Odznaczają się silna konstytucją i odpornościa na stres. Od 1979 jest sprowadzana do Polski. Jako jedna z 6 ras została wykorzystana do tworzenia linii 990. bardzo przydatna do krzyżowania towarowego jako komponent ojcowski.

Hampshire- umaszczenie zwierząt czarne z białym pasem przebiegającym od kłębu przez łopatkę i przednie kończyny. Uszy stojace. Od początku lat 70 sprowadzane do Polski. Wykorzystywane SA do krzyzowania towarowego oraz posłużyły jako komponent przy tworzeniu linii 990.

14. Cykl rozpłodowy lochy - okresy fizjologiczne i żywieniowe.

Fizjologiczne podstawy żywienia loch

Liczba urodzonych i odchowanych prosiąt od lochy należy do podstawowych wskaźników decydujących o opłacalności chowu świń. Według Corleya (1985) parametry gospodarcze związane z liczbą urodzonych prosiąt w miocie, liczbą prosiąt odsadzonych i masa prosiąt przy odsadzeniu zależą w 80 do 95% od czynników środowiskowych. Wśród nich żywienie odgrywa najistotniejszą rolę. Locha odpowiednio żywiona i utrzymywana powinna się charakteryzować następującymi wskaźnikami produkcyjnymi:

. rodzić co najmniej 2,3 miotu w roku,

. rodzić w miocie od 10 do 12 prosiąt o masie ciała powyżej 1,2 kg,

. być użytkowana przynajmniej przez 4 cykle rozpłodowe.

Przedstawione wskaźniki osiąga się bez trudu w wielu fermach przy optymalnych warunkach środowiskowych.

Potrzeby pokarmowe loch podczas ciąży, laktacji i w okresie jałowości są ze sobą ściśle powiązane z uwagi na występujące tu silne działania następcze. U loch ciężarnych proces ten nazywa się anabolizmem ciążowym i polega na gromadzeniu rezerw. Podczas laktacji następuje wykorzystanie tych rezerw. U zwierząt następuje uwalnianie zgromadzonych wcześniej składników pokar­mowych, głównie tłuszczu. Proces ten nosi nazwę katabolizmu laktacyjnego.

Wielkość rezerw zgromadzonych podczas ciąży wywiera bardzo silny wpływ na pobranie paszy podczas laktacji, co z kolei decyduje o mleczności macior w tym okresie. Proces ten przebiega pod wpływem skomplikowanego układu wydzielania hormonów. W obrębie podwzgórza na podstawie odebranych sygnałów pochodzących z innych obszarów mózgu, reagujących na takie bodźce jak żywienie, zapach, temperatura czy inne czynniki środowiskowe,

wytwarzane są hormony peptydowe, pobudzające lub hamujące uwalnianie hormonów przysadkowych. Hormony gonadotropowe, głównie FSH i LH, mają swoje receptory w jajniku, a także w tkance macicy. Wytwarzanie estrogenu i progesteronu, odpowiedzialnych za regulację procesów związanych z ciążą, rują i laktacją, odbywa się w jajniku pod wpływem zmiennego stężenia FSH i LH we krwi.

U lochy ruja występuje cyklicznie w ciągu całego roku co 21 dni. Cykl rujowy dzieli się na fazę ciałka żółtego i pęcherzykową. Po rui, w czasie której następuje owulacja, przypada faza cyklu ciałka żółtego, które tworzy się i rozwija w ciągu 4 dni. Od 4 do 12 dnia cyklu następuje faza pełnej aktywności wydzielniczej komórek lutealnych. W następnych 2-3 dniach przebiega luteoliza i związane z tym gwałtowne obniżenie poziomu progesteronu we krwi. Rozpoczyna się wówczas faza pęcherzykowa, w czasie której następuje przyspieszony rozwój pęcherzyków jajnikowych. Faza pęcherzykowa trwa od 14 do 21 dnia cyklu. W okresie fazy pęcherzykowej i występującej po niej owulacji możliwe jest wpływanie za pomocą czynników środowiskowych na czynność jajników. Obserwacja ta ma bardzo duże znaczenie praktyczne ze względu na możliwość ograniczonego sterowania procesami owulacji.

Zmiany stężenia hormonów gonadotropowych u lochy w okresie cyklu reprodukcyjnego przedstawia rysunek 4.1.

Sterowanie procesami wydzielniczymi w podwzgórzu wpływa na stopień uwalniania hormonów gonadotropowych z przysadki, a także hormonu tyreo­tropowego (TSH) przez tarczycę. Może on wpływać także na zmianę aktywności metabolicznej tkanek. Również ACTH przez nadnercze wywiera wpływ na wiele procesów metabolicznych. Jednym z nich jest gospodarka azotem w poszczególnych fazach cyklu reprodukcyjnego. Zmiany gospodarki azotem u lochy w okresie ciąży i laktacji przedstawiono na rysunku 4.2.

W organizmie zwierzęcia istnieją także mechanizmy nie dopuszczające do naruszenia podstawowych czynności regulacyjnych, warunkujących przebieg cyklu reprodukcyjnego. W odpowiedzi na złe żywienie lub inny czynnik stresotwórczy organizm uruchamia regulacje interwencyjne pochodzące z ośrod­kowego układu nerwowego. Z tego powodu mogą wystąpić między innymi takie objawy, jak brak rui z powodu niedożywienia lub wyniszczenia albo zamieranie zarodków na skutek niedostatecznego wytwarzania progesteronu ze względu na niskie zaopatrzenie w ß-karoten.

Poziom i jakość żywienia w okresie przed i po pokryciu wywiera silny wpływ na liczbę urodzonych prosiąt w miocie. Na podstawie licznych badań stwierdzono,

że podczas rui u loch uwalnianych jest przeciętnie około 20 jaj, część z nich (ok. 5 do 9%) nie jest zapłodniona, pozostałe po 10 dniach zagnieżdżają się w ścianach macicy, gdzie przebiegają kolejne stadia embrionalne. Część zarodków (emb­rionów) zamiera do około 30 dnia ciąży i ulega resorpcji. Największa zamieralność zarodków w początkowym okresie rozwoju następuje przed ich zagnieżdżeniem w rogach macicy. Podczas wędrówki do miejsca implantacji ich odżywianie odbywa się w środowisku wydzieliny śluzowej ściany macicy. Intensywne żywienie ciężarnych macior w tym okresie zwiększa zamieralność zarodków. W późniejszym okresie, od 25 do 45 dnia życia zarodków, także następuje zamieranie, zjawisko to jednak przebiega już z mniejszym nasileniem. Liczba zamarłych embrionów, które ulegają mumifikacji, jest w tym czasie związana również z niedostatecznym ich odżywianiem, zależnym od odpowiedniego ukrwienia ścian macicy. Urodzone prosięta stanowią 55--65% wydzielony.:h jaj w trakcie owulacji. Oblicza się, że około 40% zapłodnionych jaj ginie w trakcie życia płodowego, co ma podstawowy wpływ na liczbę urodzonych prosiąt.

Przeważa przekonanie, że przyczyną śmiertelności zarodków, po wykluczeniu czynników chorobotwórczych, są niedobory niektórych składników dawki. Lepsze zaopatrzenie lochy w takie składniki, jak witamina A, ,B-karoten, kwas foliowy, witamina E, biotyna, nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) obniżają zamieral­ność zarodków.

Z punktu widzenia fizjologii żywienia loch bardzo ważne jest pokrycie ich potrzeb w zakresie włókna, szczególnie w okresie ciąży. Podawanie zwierzętom skąpo żywionym podczas ciąży pasz włóknistych spełnia kilka funkcji. Najważ­niejsze z nich to zaspokojenie potrzeb pokarmowych oraz wypełnienie żołądka, co powoduje uczucie sytości. Lochy prośne otrzymujące w dawce ponad 8% włókna wykazują mniejszą agresywność, nie zatuczają się i są bardziej mleczne w okresie laktacji.

Lochy, w porównaniu z innymi grupami świń, charakteryzują się znacznie większą pojemnością przewodu pokarmowego. Dlatego trawienie bakteryjne włókna w żołądku oraz w jelicie grubym odgrywa u nich szczególną rolę. Pojemność żołądka u lochy wynosi od 4 do 6 litrów, a jelita grubego około 11 litrów, wykazując wahania do 30%, zależnie od modelu żywienia i masy ciała zwierząt.

W części wpustowej żołądka lochy, szczególnie przy podawaniu pokarmów roślinnych, bakterie, rozkładając celulozę i inne polisacharydy nieskrobiowe, wytwarzają znaczne ilości krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych (KŁKT) - głównie octowego, propionowego i masłowego. W żołądku, zależnie od trawionej paszy, stężenie kwasów może osiągnąć 60 mmol w litrze treści pokarmowej. U macior karmionych zielonką z młodych roślin motylkowatych i traw trawione jest bowiem w żołądku około 10% celulozy i hemiceluloz przy udziale bakterii. Wytworzone KŁKT po przyłączeniu w błonie śluzowej jonu wodorowego są wchłaniane do krwi i stanowią, obok glukozy, znaczne źródło energii. W dalszej części obniżone pH treści żołądka przerywa trawienie bakteryjne. Kolejna faza trawienia włókna odbywa się w jelicie grubym. Treść pokarmowa, dochodząc do jelita grubego, zawiera nie strawione fragmenty składników roślinnych, takie jak lignina, celulozy, hemicelulozy, pektyny i inne polisacharydy. Zależnie od poziomu zdrewnienia substancji zawartych w treści składniki są łatwiej bądź trudniej dostępne dla mikroflory znajdującej się w jelicie grubym. Młode zielonki, zawierające niewielkie ilości ligniny, łatwo są rozkładane przez bakterie zasiedlające jelito grube. Dobrze trawione są również wysłodki oraz susz z lucerny o małej zawartości włókna. Rodzaj trawionego włókna wywiera także wpływ na proporcje KŁKT. Dawki dla dorosłych loch zawierające wysłodki powodowały wzrost fermentacji octowej, natomiast dawki z udziałem suszu z lucerny - fermentacji masłowej i izomasłowej (Schleicher, 1997).

Stężenie KŁKT w jelicie grubym wynosi do 170 mmol na litr treści pokarmowej. Szacuje się, że u loch w tej części przewodu pokarmowego od 30 do 50% włókna ulega strawieniu. Rozkład włókna trawionego bakteryjnie następuje w kolejnych etapach. Pierwszym z nich jest depolimeryzacja łańcuchów ligninowo-celulozo­wych, następnie rozkład celulozy odbywa się przez enzym - celulazę bakteryjną, która hydrolizuje wiązania ,B-1,4-glikonowe, w wyniku czego powstaje celobioza. Celobioza pod wpływem enzymów bakteryjnych jest rozszczepiana do postaci glukozy. Glukoza powstała w procesie rozkładu włókna jest wchłaniana przez bakterie, które brały udział w procesie jej uwalniania. Stanowi ona energię dla bakterii, decydując o ich rozmnażaniu. W obrębie jelita grubego lochy przebiegają dwa równoległe procesy trawienne. Występuje tu trawienie bakteryjne i en­zymatyczne - przez enzymy, które przechodzą z jelita cienkiego wraz z treścią pokarmową.

Bakterie wymagają jednak do swojego rozwoju także białka i innych form azotu, z których mogą syntetyzować własne białko. Składników tych dostarczają inne nie strawione części pokarmu. Bakterie oprócz rozmnażania obumierają, a ich rozkład jest źródłem składników wykorzystywanych przez zwierzę.

W jelicie grubym zachodzi proces wchłaniania prawie wszystkich monomerów powstających z rozkładu cukrów, białek i tłuszczów. Błona śluzowa jelita grubego nie zawiera kosmków jelitowych, jednak jej pofałdowania wystarczają do wchłonięcia wody, cukrów prostych, aminokwasów, kwasów tłuszczowych, witamin i związków mineralnych. Zebrowska (1991) podaje, że około 10% białka jest trawiona w tej części przewodu pokarmowego. Dorosłe lochy czerpią do 30% energii bytowej z KŁKT wytworzonych w końcowym odcinku jelita.

Włókno jest lepiej trawione przez lochy starsze z uwagi na większą pojemność jelita grubego. Z przedstawionych powodów zapewnienie odpowiedniego udziału włókna w dawce dla loch prośnych jest traktowane na równi z innymi składnikami pokarmowymi.

Okres krycia

Termin pierwszego pokrycia loch w dużym stopniu rzutuje na liczebność urodzonych prosiąt i ich średnią masę. Istnieje także związek między terminem pierwszego pokrycia i długością użytkowania zwierzęcia. Loszki kryte zbyt wcześnie rodzą słabe mioty o małej liczebności. U samych loch występują komplikacje związane ze zdrowiem i płodnością i są brakowane najczęściej w okresie drugiej ciąży.

Z kolei zbyt późne krycie wywołuje trudności ze skutecznym zapłodnieniem. Lochy ras typowo mięsnych, z reguły później dojrzewających, należy kryć po raz pierwszy, gdy osiągną masę ciała około 115-125 kg, nie dopuszczając do nadmiernego ich otłuszczenia. Maciory ras o mniejszej mięsności najczęściej dojrzewają wcześniej i pierwszy raz można je kryć, gdy wykazują ruję, osiągając masę od 95 do 110 kg.

Obserwacje z praktyki i wyniki badań naukowych wskazywały, że bodźcowe żywienie w postaci wyższego poziomu energii w dawce 2-3 dni przed pokryciem (flushing) stymuluje owulację. Wzrasta wówczas możliwość zapłodnienia większej liczby jaj, co w konsekwencji wpływa dodatnio na liczebność miotu. Bezpośrednio po pokryciu powraca się do niskiego poziomu żywienia, gdyż w przeciwnym razie dochodzi do zwiększonej zamieralności zarodków. Intensywne żywienie wzmaga krążenie wątrobowe i zwiększa metabolizm progesteronu. Metoda stymulacyjna owulacji - flushing, daje korzystne efekty przy późniejszych terminach odsadzania prosiąt, od 6 tygodnia wzwyż. Locha jest wówczas silniej wyeksploatowana podczas laktacji i reaguje na dodatkowe ilości składników pokarmowych w dawce (1,5-2,0 kg mieszanki) zwiększoną owulacją.

Według Kirchgessnera (1997), przy odsadzeniu prosiąt poniżej 6 tygodni życia nie obserwuje się pozytywnych efektów zastosowania tej metody zwiększającej owulację. Locha podczas laktacji jest żywiona mieszanką wysokoenergetyczną i bogatą w białko. Po odsadzeniu prosiąt w 3-4 tygodniu ruja występuje wtedy zwykłe po 5-7 dniach i jest to okres zbyt krótki, aby nastąpiła reakcja w postaci uwolnienia większej ilości jaj przy zastosowaniu metody flushnig.

Zamieralność zarodków po pokryciu można obniżyć przez podawanie lochom dodatkowych ilości kwasu foliowego. Stwierdzono, że u macior zaraz po pokryciu wzrasta gwałtownie zapotrzebowanie na kwas foliowy związane ze zwiększoną syntezą RNA, co manifestuje się obniżeniem jego poziomu w surowicy krwi.

Podanie w paszy 5 mg/kg kwasu foliowego w okresie od pokrycia do końca ciąży zwiększa przeżywalność zarodków o około 5%.

Wyższą owulację u loch można uzyskać przy zastosowaniu w paszy syn­tetycznego ,B-karotenu. Dzienna dawka 200 mg ,B-karotenu zastosowana przez około 10 dni przed spodziewanym pokryciem stymuluje owulację, podawana przez 14 dni po pokryciu wpływa na lepsze zagnieżdżanie zarodków w rogach macicy.

Wykazano, że ,B-karoten podnosi syntezę glikoprotein. Są to specyficzne białka macicy o zdolności wiązania żelaza i grup białek o odczynie kwaśnym, umożliwiających obniżenie odporności immunologicznej łożyska. ,B-karoten jest również zaangażowany w syntezę progesteronu, którego niski poziom we krwi zwiększa śmiertelność zarodków. Wyniki badań (Preś, 1999) wskazują, że przy zastosowaniu syntetycznego ,B-karotenu uzyskano w miocie od 0,5 do 2 prosiąt więcej niż u zwierząt, którym nie podawano tego składnika. Niedobory niektórych składników dawek w okresie rui i krycia powodują komplikacje związane ze skutecznym zajściem w ciążę oraz jakością i liczebnością urodzonych miotów.

Najsilniejsze reakcje wynikające z niedoboru składników dawki w tej fazie cyklu reprodukcyjnego wywołują witamina A i E, biotyna, kwas foliowy, chlorek choliny, Na, Se, nienasycone kwasy tłuszczowe oraz obecność mikotoksyn.

Na potrzeby pokarmowe ciężarnej lochy składają się elementy związane z bytem, rozwojem płodów, łożyska oraz wymienia. Pod uwagę bierze się również wzrost masy ciała, szczególnie u pierwiastek. Po zajściu w ciążę zapotrzebowanie pierwiastek i wieloródek kształtuje się podobnie. Młode lochy więcej składników zużywają na wzrost, starsze mają większe potrzeby bytowe z uwagi na większą masę ciała.

Dość energii i innych składników odkładanych w macicy wzrasta intensywnie dopiero około 6 tygodnia ciąży. W przybliżeniu ilość energii odłożonej w rogach macicy zawierającej 10 prosiąt wynosi w dniu wyproszenia około 90 MJ. Energia zawarta w płodach to 70%, reszta (30%) przypada na macicę, łożysko i płyny. Około 75% zmagazynowanej energii zawarte jest w białku. Odłożenie białka w płodach, macicy, łożysku i wymieniu wynosi około 2 kg. Fandrejewski (1994) podaje, że przyrost ten zależy od intensywności żywienia podczas ciąży. Lochy słabo żywione w okresie ciąży (2 kg dziennie mieszanki) odkładały 1,84 kg białka. Zwierzęta, które intensywniej karmiono w tym okresie (2,5 kg dziennie), odłożyły 2,24 kg białka.

Niedobór białka w dawce podczas ciąży i w konsekwencji brak jego rezerw w organizmie wywołuje silną reakcję w postaci obniżenia produkcyjności zwierząt

w okresie laktacji. Ciąża u loch z niedoborem białka w paszy może być utrzymana kosztem zapasów azotu i aminokwasów nagromadzonych w tkance mięsnej. Przeprowadzone badania dowiodły, że obecność w dawce białka zwierzęcego nie ma większego wpływu na gromadzenie rezerw. Ważne natomiast jest zbilan­sowanie dziennej diety pod względem podstawowych aminokwasów egzogen­nych. Precyzyjne zaopatrzenie w aminokwasy powinno uwzględnić ich strawność.

Lochy żywione dawką roślinną zapewniającą pokrycie potrzeb w zakresie aminokwasów wykazywały podobne wskaźniki produkcyjne jak przy skarmianiu mieszanek z białkiem zwierzęcym pochodzącym z mączki rybnej.

Żywienie loch prośnych mieszanką pełnoporcjową z niedoborem białka, złożoną ze zboża i dodatków mineralnych w ilości 2 kg dziennie do 85 dnia ciąży i 3 kg do porodu, powoduje niekorzystne efekty (tab. 4.3). Urodzone mioty są mniej liczne, o niższej masie ciała w porównaniu do zwierząt pochodzących z grupy, gdzie zapewniono pełne pokrycie zapotrzebowania na białko.

Podczas anabolizmu ciążowego występuje także zwiększona retencja wody w tkankach. Wzrastają zapasy Ca i P oraz mikroelementów, szczególnie Zn, Cu, Mn i Ni. Duże wykorzystanie składników z paszy w tym okresie Kirchgessner (1997) określa mianem superretencji. Masa lochy podczas ciąży zwiększa się nawet wtedy, gdy spożycie paszy jest mniejsze od zapotrzebowania bytowego loch jałowych.

Locha ciężarna wykazuje bardzo silny apetyt i pobiera z reguły więcej paszy niż wynosi jej zapotrzebowanie. Dlatego wielkość dawki należy ściśle normować. Duże znaczenie w okresie ciąży ma także udział włókna w dawce (> 8%), tzn. od 200 do 360 g dziennie. Wyższe pobranie składników niż wynoszą potrzeby prowadzi do szybkiego nadmiernego otłuszczenia zwierzęcia ze szkodliwymi następstwami w późniejszym okresie. Lochy ciężarne bardzo dobrze wykorzystują paszę o niskiej zawartości energii. Wykorzystanie białka paszy wzrasta w koń­cowym okresie prośności pod warunkiem, że ilość energii jest wystarczająca i białko nie jest zużywane na cele energetyczne.

W ostatnich dwóch tygodniach ciąży rośnie również znacznie ilość ciepła wytwarzanego przez zwierzę, głównie z uwagi na zwiększone potrzeby bytowe. Locha podczas ciąży powinna przybrać około 40 kg masy ciała. Z tej ilości 25 kg przypada na płody i łożysko oraz wody płodowe, około 15 kg na rezerwy, w tym także wyższy poziom wody w tkankach.

Zmiany masy ciała lochy podczas ciąży zależą w największym stopniu od poziomu żywienia. Duży wpływ na potrzeby pokarmowe wywiera także mikroklimat pomieszczeń, w których są utrzymywane zwierzęta i należy brać go pod uwagę. Poziom żywienia loch prośnych ma wyraźny wpływ na masę prosiąt przy urodzeniu, jak również przy odsadzeniu. Zbyt niski poziom rezerw zgromadzonych podczas ciąży powoduje rodzenie się mniejszych prosiąt i mało wyrównanych w obrębie miotu. Wpływ masy ciała loch podczas krycia i zao­patrzenia w energię na gromadzenie rezerw podczas ciąży podano w tabeli 4.4.

Podczas użytkowania rozpłodowego loch w kolejnych fazach produkcyjnych zachodzą zmiany masy ciała zwierząt. W okresie ciąży następuje przyrost związany z rozwojem płodów i gromadzeniem rezerw, gwałtowny spadek po oproszeniu i dalsze obniżenie masy podczas laktacji na skutek zużycia zapasów składników ciała na produkcję mleka. Zmiany masy ciała w trakcie cyklu produkcyjnego powinny wykazywać możliwie najmniejsze wahania.

Wielkość zmian masy ciała loch podczas cyklu produkcyjnego w najwyższym stopniu zależy od intensywności żywienia podczas ciąży i długości występowania ujemnego bilansu energetycznego na początku laktacji. Im bardziej intensywne jest żywienie podczas ciąży, tym dłuższy jest ujemny bilans energetyczny podczas laktacji. Zwierzęta słabiej żywione podczas ciąży mniej przyrastają, lecz w czasie laktacji pobierają więcej paszy i wówczas okres wystąpienia ujemnego bilansu jest krótszy, w efekcie czego zmiany masy ciała nie wykazują dużych wahań.

Lochy intensywnie żywione w okresie prośności odkładają więcej rezerw głównie w postaci tłuszczu, zużywając go następnie na produkcję mleka, nie są w stanie pobierać przez dłuższy czas wystarczającej ilości pasz na potrzeby związane z laktacją.

Występujące ubytki masy ciała u otłuszczonych loch mogą sięgać nawet 70 kg. Duże wahania masy ciała podczas ciąży i laktacji powodują komplikacje związane ze skutecznym pokryciem, kondycją zwierzęcia i możliwością występowania niedoboru składników pokarmowych. Jednak pewne rezerwy tłuszczu zgroma­dzone w słoninie są niezbędne z uwagi na retencję ciążową. Wyniki badań wskazują, że optymalna grubość słoniny na grzbiecie przed porodem powinna wynosić co najmniej 15 mm i nie więcej niż 20 mm. Zgromadzone zapasy energii w postaci tłuszczu mają szczególnie duże znaczenie u wyselekcjonowanych ras wysokomięsnych. Maciory tych ras utrzymywane w niskich temperaturach zwiększają produkcję ciepła na procesy termoregulacyjne kosztem energii przeznaczonej na odłożenie białka. Brak zapasów tłuszczu u tych zwierząt prowadzi do silnych komplikacji związanych ze skutecznym zachodzeniem w ciążę i jakością urodzonych miotów. Świnie ras wysokomięsnych mają wyższe zapotrzebowanie bytowe niż dotąd sądzono. Wynika to z większego udziału masy beztłuszczowej w tuszy loch ras wysokomięsnych niż zwierząt o niskiej mięsności.

Porównanie kosztów odłożenia rezerw energetycznych i białkowych podczas ciąży i przetworzenie ich na mleko podczas laktacji z kosztami produkcji mleka bezpośrednio z paszy wskazuje na wyższość tej drugiej metody. Dodatkowe efekty słabszego żywienia podczas ciąży to szybsze zachodzenie w ciążę, lepsza zdrowotność i bardziej wyrównane mioty.

Laktacja

Po wyproszeniu następuje u lochy proces zużywania rezerw nagromadzonych podczas ciąży - katabolizm laktacyjny. Wykorzystaniu ulega wówczas materiał zapasowy odłożony w formie tłuszczu, białka i soli mineralnych. Podczas karmienia prosiąt część składników do produkcji mleka jest pokrywana z pobranej przez zwierzę paszy. Wprowadzane ostatnio systemy żywienia loch karmiących zakładają, że zgromadzone rezerwy są niewielkie i większość składników mleka jest przetwarzanych bezpośrednio z paszy. Dlatego zagadnieniem podstawowym staje się apetyt loch w czasie laktacji. Wcześniej podano, że obfitsze żywienie podczas ciąży zmniejsza apetyt w okresie laktacji.

Innym czynnikiem, który ma bardzo ważny wpływ na apetyt to temperatura, w jakiej są utrzymywane karmiące lochy. Pobranie paszy przez lochę rośnie wraz z obniżeniem temperatury pomieszczeń, w których przebywają. Stwierdzono, że w kojcu, gdzie temperatura wynosiła 28°C (optymalna dla młodych prosiąt), pobranie mieszanki wynosiło 4 kg dziennie, przy obniżeniu do 15°C wzrastało do 8 kg dziennie. Maciora karmiąca 10 prosiąt powinna pobierać dziennie około 6,5 kg paszy. Zwierzętom, które zbyt mało pobierają paszy w czasie laktacji, należy zwiększyć zawartość składników pokarmowych w mieszance.

Locha po porodzie, nie mogąc pobrać paszy w ilości wystarczającej do pokrycia potrzeb związanych z laktacją, zużywa rezerwy nagromadzone podczas ciąży, co powoduje ubytek masy ciała od 10 do 25 kg. Przy terminach odłączania lochy od prosiąt w wieku 3-4 tygodni spadek masy ciała wahający się od 10 do 12 kg uważa się za fizjologicznie dopuszczalny. Odsadzanie prosiąt od lochy

w późniejszych terminach powoduje większe ubytki masy ciała, lochy bardziej wyeksploatowane podczas laktacji są w gorszej kondycji i mogą wówczas wystąpić komplikacje związane z pokryciem.

Bezpośrednio po porodzie locha jest gotowa do wydzielania siary. Nowo narodzone prosię instynktownie szuka matczynego sutka. Mechanizm drażnienia i masowania okolicy sutków przez noworodka wywołuje reakcję ze strony układu hormonalnego, przyspiesza zakończenie porodu i zwiększa sekrecję siary. Pobrana siara wywiera podstawowy wpływ na wytworzenie układu odpornoś­ciowego u noworodków.

W trzecim dniu zmienia się skład siary, przechodzi ona w mleko wytwarzane do końca laktacji. Skład mleka w czasie laktacji ulega znacznym zmianom. Maleje zawartość tłuszczu i laktozy, rośnie natomiast zawartość białka i składników mineralnych. Wartość energetyczna mleka wynosi średnio 5,2 MJ/litr. W 1 kg suchej masy mleka zawarte jest około 26 MJ/ME i 28% białka ogólnego o bardzo

wysokiej wartości biologicznej. Limitującym aminokwasem w mleku jest lizyna, której zawartość wynosi 0,38%.

Podczas laktacji trwającej 6 tygodni maciora wydziela od 200 do 320 litrów mleka, a w nim od 11 do 18 kg białka. Najważniejsze składniki mineralne w mleku to wapń (2,0 g), fosfor (1,5 g), magnez (0,15 g), sód (0,35 g), żelazo (0,8 g), miedź (1,0mg) i cynk (15 mg). Podane wartości oznaczają średnią ilość pierwiastków w litrze.

Szczyt laktacji maciory przypada najczęściej w 4 tygodniu karmienia prosiąt. Wysokość produkcji mleka podczas laktacji i zmiany jego składu chemicznego według Elseya (1970) podano w tabeli 4.7.

W pierwszych 7 dniach życia prosięta pobierają mleko od 25 do 30 razy w ciągu doby. W miarę wzrastania podchodzą do ssania coraz rzadziej. Większość badań wskazuje, że nie ma różnic w wydzielaniu mleka między strzykami piersiowymi i brzusznymi. Wydajność strzyków zależy od siły ssania i masowania wymienia przez prosięta, liczby przewodów brodawkowych sutka oraz możliwości całkowite­go opróżnienia cysterny mlecznej gruczołu mlekowego przy każdym ssaniu.

Wydzielanie mleka przez lochę podczas 1 sekrecji trwa od 10 do 40 sekund. W tym czasie prosię pobiera od 20 do 50 g tego składnika. Jeśli z różnych powodów prosię nie może wyssać całego wytworzonego w gruczole mleka, po kilku dniach wydzielanie tym strzykiem maleje nieodwracalnie. W okresie szczytu laktacji ilość wytworzonego mleka może wynosić od 8 do 11 kg dziennie. Ilość wyssanego mleka przypadająca na 1 prosię dochodzi wówczas do poziomu 1000-1300 g, przy założeniu, że ssania odbywają się 1 raz na godzinę. Na 1 kg przyrostu masy ciała prosię średnio zużywa 4 litry mleka.

Większość składników mleka jest syntetyzowana w gruczole mlekowym z różnych prekursorów, które są selektywnie absorbowane z krwi. Do najważ­niejszych prekursorów składników mleka można zaliczyć glukozę, octany, fJ-hydroksymaślan, kwasy tłuszczowe i aminokwasy.

Glukoza przetwarzana w gruczole mlekowym na laktozę, wykorzystywana jest także jako źródło energii do procesów syntezy. Zapotrzebowanie na glukozę rośnie proporcjonalnie do ilości wydzielanego mleka i nasilenia syntezy jego składników. W wymieniu powstaje około 90% białek mleka, z czego większość stanowią kazeiny, pozostałe to a-laktoglobuliny, a-laktoalbuminy i immunoglobuliny. Aminokwasy potrzebne do syntezy tych białek pobierane są z krwi, niektóre są częściowo syntetyzowane w wymieniu.

Tłuszcz mleka, oprócz mniej znaczących jego frakcji związanych w błonie komórkowej, składa się z nasyconych i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dominującym kwasem tłuszczowym nasyconym jest kwas palmitynowy, kwasy nienasycone to oleinowy, linolowy i linolenowy. Kwasy tłuszczowe wchodzące w skład mleka mają dwa źródła pochodzenia. Jedne przechodzą z chylomilan, inne są syntetyzowane z dostarczanych wraz z krwią octanów i j3-hydroksymaślanów.

Składniki nieorganiczne wchodzące w skład mleka stanowią makroelementy oraz około 25 mikroelementów. Zawartość makro- i mikroelementów w mleku jest tylko w pewnym stopniu zależna od ich poziomu w surowicy krwi. Absorpcja tych składników z osocza przez gruczoł mlekowy odbywa się selektywnie. Mechanizm ten sprawia, że za pomocą żywienia nie można zwiększyć w mleku niskiego poziomu żelaza i miedzi, których ilość nie wystarcza do budowy hemoglobiny w pierwszych dniach życia prosiąt.

Witaminy nie są syntetyzowane w gruczole mlekowym. Zawartość ich w mleku jest zależna od koncentracji w osoczu. W mleku loch znajdują się znaczne ilości witaminy A, ß-karotenu, bardzo mało witaminy C i D, śladowe ilości witaminy E i K Witaminy z grupy B zawarte są tam w pełnym zakresie jakościowym i ilościowym stosownie do potrzeb noworodków.

Szacowanie potrzeb pokarmowych i ich pokrycie

Wysokość potrzeb pokarmowych loch jest wypadkową fazy reprodukcji, warunków utrzymania i czynników genetycznych. Dzienne zapotrzebowanie na energię i białko najczęściej się wylicza jako sumę potrzeb bytowych i produkcyj­nych. Obliczone tą metodą potrzeby dzienne zwierzęcia są mało precyzyjne, jeśli nie uwzględnia się warunków utrzymania zwierząt. Maciory utrzymywane w zamknię­ciu lub na uwięzi, w optymalnej temperaturze mają mniejszy wydatek energetycz­ny, co z kolei zmniejsza koszty ich żywienia. Lochy żywione systemem grupowym w pomieszczeniach o niskiej temperaturze z dostępem do wybiegów lub korzystające z pastwiska w sezonie wegetacyjnym mają o wiele wyższe zapotrzebo­wanie bytowe, co z kolei zwiększa wydatki paszowe. Wielkość przemiany materii zmienia się w zależności od masy metabolicznej zwierząt (MCO,75).

Potrzeby bytowe loch młodych i rosnących w okresie ciąży szacowane są na 0,44 MJ EM/kg MC',75. Oznacza to, że dzienne zapotrzebowanie na energię bytową u macior w przedziale masy ciała 120-220 kg będzie wynosiło od 17 do 25 MJ dziennie.

Jak wspomniano wcześniej, temperatura pomieszczeń wywiera bardzo duży wpływ na potrzeby bytowe i należy ją brać pod uwagę. Obniżenie temperatury otoczenia lochy poniżej. 5°C zwiększa zapotrzebowanie bytowe na energię o około 10%. Wartość LiC jest zmienna i zależna od dolnej temperatury krytycznej, jak również od grubości słoniny spełniającej funkcje izolacyjne od środowiska zewnętrznego. Otłuszczenie macior jest w dużym stopniu związane z cechami genetycznymi zwierząt. Lochy ras wysokomięsnych są mniej otłusz­czone i silniej reagują na zmiany temperatury. Zużycie energii na potrzeby bytowe u maciory ciężarnej wynosi około 70% pobranej energii metabolicznej

15. Ekonomiczne uwarunkowania produkcji prosiąt warchlaków.

Koszty produkcji żywca wieprzowego obejmują koszty produkcji prosiąt oraz koszty przyrostu masy ciała tuczników. Podczas produkcji prosiąt obowiązują te same zasady ekonomiczne jak przy tuczu. Nieco inna jest jednak struktura kosztów; koszty stałe (łącznie z kosztami paszy na potrzeby bytowe) stanowią znacznie wyższy udział w porównaniu z tuczem trzody.

Zdecydowany wpływ na obniżenie kosztów produkcji prosiąt ma liczba odchowanych w ciągu roku prosiąt od 1 lochy - plenność gospodarcza. Plenność gospodarcza jest to podstawowy miernik ekonomiczny decydujący o rentowności produkcji prosiąt.

Główne czynniki decydujące o rentowności produkcji prosiąt:

  1. zwiększenie liczby prosiąt w miocie

  2. zwiększenie liczby miotów w ciągu roku

  3. zmniejszenie upadków podczas odchowu

  4. żywienie lochy w poszczególnych fazach produkcyjnych zgodnie z zapotrzebowaniem

  5. wczesne dokarmianie prosiąt

  6. zysk ze sprzedaży prosiąt lub wykorzystanie do tuczu w cyklu zamkniętym

Liczba prosiąt odchowanych od 1 lochy w ciągu roku zależy od tego ile urodzi ona prosiąt żywych, jak długo będą przebywały przy losze i w jakim okresie zostanie ona ponownie skutecznie pokryta. Liczbę miotów możemy dodatkowo zwiększyć skracając okres ssania do ok. 30 dni. Wymaga to odpowiedniej ilości wysokowartościowej paszy oraz dostępu do świeżej, letniej wody, co gwarantuje uzyskanie min. masy przy odsadzeniu (7-9 kg). W celu zwiększenia plenności loch w warunkach polskich do 20 szt. Prosiąt należy dążyć do uzyskania od lochy 2 miotów w ciągu roku. Cykl reprodukcyjny lochy powinien trwać nie dłużej niż 6 m-cy. Aby było to możliwe niezbędne jest spełnienie 2 podstawowych warunków:

- odsadzenie od maciory już po 42 dniach

- jak najszybsze skuteczne pokrycie lochy czyli w pierwszej rui po odsadzeniu

Wraz ze wzrostem liczby odchowanych prosiąt zwiększeniu ulegają koszty utrzymania maciory, natomiast w znacznym stopniu ulegają obniżeniu koszty produkcji jednego prosięcia. W gospodarstwie w którym uzyskuje się 22 prosięta od maciory w roku koszty utrzymania maciory są o 36% wyższe, natomiast koszt produkcji 1 prosięcia są o 27% niższe w porównaniu z gospodarstwem uzyskującym 11 sztuk prosiąt.

W celu obniżenia kosztów produkcji rolnik coraz częściej wykorzystuje potencjalne możliwości paszotwórcze swojego gospodarstwa przechodząc na tradycyjny model żywienia świń stosując w żywieniu macior rośliny zbożowe (jęczmień, pszenicę, pszenżyto), okopowe (ziemniaki, buraki), rośliny strączkowe i produkty uboczne przemysłu rolno-spożywczego. Koszty żywienia macior bezpośrednio wpływają na wielkość kosztów produkcji prosiąt.

Hodowla bydła.

1.Znaczenie bydła w gospodarstwie rolnym.

Produkcja bydła pod względem przypływu gotówki jest najbardziej stabilna, przychody są równomierne w ciągu roku.

Nie jest to gatunek konkurencyjny w stosunku do człowieka, 5-10% paszy może być w minimalnym stopniu przyswajane przez człowieka. Najwyższy współczynnik konwersji białka ma białko mleka 30-40%, na wyprodukowanie l t mleka potrzeba 4 ha zielonych upraw

Prawo depresji kosztów. Przy zwiększonych wydajnościach jednostkowych mleka krów koszty paszy na procesy bytowe obciążają mniejszą wartością jednostkę

produktu i koszty całkowite są niższe.

Tendencja idąca do maksymalizacji produkcji mleka ma swoje granice biologiczne. Im bardziej widoczne granice fizjologiczne tym bardziej narażone środowiskiem ~ W miarę koncentracji zwierząt zmniejsza się nakład pracy na sztukę

Hodowla bydła mlecznego jest uciążliwa.,

Odchody dają możliwość stworzenia warstwy próchniczej w glebach ubogich. Jedna krowa może dać nawet l0t obornika, co 3-4 lata powinno być stosowane nawożenie, które jest nie zastąpione na glebach lekkich, l0t obornika daje ponad l00kg NPK, dostarcza wapń mikroelementy, pozwala zapewnić obieg mikroelementów w glebie co zapobiega degradacji środowiska

2. Zmiany stanu, wydajności oraz produkcyjności bydła w Polsce.

Rynek mleka w Polsce i w UE

Narodowe kwoty mleczne:

# Niemcy 28004,1

#Francja 24357,0

# Polska 9380, l

Kwoty mleczne we Francji i w Niemczech od 2006107 Utają wzrastać, w Polsce są one zablokowane na stałym poziomie do 2015 roku.

Produkcja i sprzedaż mleka w Polsce

_ n _ _ _

2004

2005

2006

2007

2008

Produkcia mleka w mln ton

11,5

11,3

11,1

10,9

1O,8

Sprzedaż mleka mln ton

9.2

9,0

9.4

9,4

9.4

Dostawv mleka do mleczarni

8,3

8,5

8,9

8,9

8,9

Zużvc1e kraiowe

11.3

113

114

116

11.6

Wskaźnik samowystarczalności

101,1

99,5

97,4

94,7

93,2

Wvdainość krów szt

4303

4367 ..

4432

4498

4565

Pogłowie krów tyś szt

2665.

2585

.2508

2433.

2361.

Cechą charakterystyczną Polskiego rolnictwa jest rozdrobnienie produkcji.

W Polsce 800 tyś gospodarstw produkuje mleko, z czego 80% na własne potrzeby. Tylko 2% gospodarstw utrzymuje 10 i więcej krów. Tylko 0,1% można uznać za gospodarstwa wielkotowarowe >50 szt.

Rolnictwo polskie czekają dwa. Procesy koncentracji zwierząt oraz scalanie gruntu

Sytuacja w UE

- 60% gospodarstw utrzymuje stada powyżej 10 krów

-11 % ma stada liczące powyżej 50 szt.

W Polsce w związku z rozdrobnieniem 26% wyprodukowanego mleka jest zużywane na pasze i potrzeby gospodarstwa. Na sprzedaż przemacza się 74% produkcji (8,7 mln ton), a z tego 67% trafia do przemysłu mleczarskiego.

Natomiast w UE ponad 94% produkcji to mleko dostarczane do mleczarni.

Od od 1998 roku obowiązuje norma jakości mleka, która spowodowała wyeliminowanie mleka niższych klas, różnica w cenie między I a E jest 50%.

2005

Pogłowie krów tyś szt

2700

Gospodarstwa indywidualne

2650

Wydajność mleczna liszt

4220

Gospodarstwo indywidualne

4100

Produkcja mleka mln litrów

11458

↑↓

Skup mleka mln ]

8208

Do przemyslu mleczarskiego

8100

Spraedaż bezpośrednia mln l

830

Zmniejszenie się pogłowia kr6w powinno być rekompensowane zwiększeniem jednostkowej wydajności krów

Ceny mleka dynamicznie rosną. Średnia cena w Polsce 81,0 zł za 100 litów i jest o 1/3 wyższa niż w roku ubiegłym. Mimo to jest to cena najniższa w unii.

W krajach członkowskich UE ceny wynosiły 26-28 euro za 100 1. W krajach skandynawskich 30,8-40,3 euro za l00l.

Prawie od dziesięciu lat obserwuje się stopniowe zmiany warunków produkcji mleka zmierzające do poprawy jego jakości. Aby sprostać nowym uwarunkowaniom rynkowym polski rolnik powinien mieć w oborze co najmniej 50 krów (w północnej Polsce), natomiast na południu, gdzie struktura gospodarstw jest inna, stado powinno liczyć co najmniej 10 krów, ze względu na bezpośredni odbiór mleka z gospodarstwa. A w oborze krowy zdrowe, zadbane, dobrej rasy, produkujące dużo najwyższej jakości mleka.

Do dużych obór potrzebny jest nowy typ bydła o dużej wydajności, szybko oddającego mleko. Warunki te spełnia bydło czarno białe holsztyńsko-fryzyjskie (HF), jest jednak też bardzo wymagające. Rolnik, producent mleka, aby nie wypaść z rynku powinien: spełnić wszystkie wymagania sanitarno-weterynaryjne, poprawić warunki utrzymania zwierząt oraz jakość pasz gospodarskich, poprawić potencjał genetyczny swego stada. Wprowadzenie nowej rasy, szczególnie wysokowydajnej, musi być poprzedzone szczegółowym bilansem potrzeb i możliwości w ramach gospodarstwa.

Od wielu lat populację naszego bydła tworzą cztery rasy: czarno-biała (cb) (polskie bydło czarno-białe, czarno-białe bydło holsztyńsko-fryzyjskie - HF, polska rasa nizinna czarno-biała); czerwono-biała (czb); polska czerwona (pc); Simental. Kilkanaście lat temu pojawiła się też rasa krów Jersey.

W 2003 roku oceniano w kraju: 446611 krów cb - średnia wydajność mleka wyniosła 5877 kg, 4,23% tłuszczu, 3,31% białka; 17147 krów czb, których średnia wydajność wyniosła 5784 kg mleka o zawartości 4,26% tłuszczu i 3,30% białka; wydajność 1054 krów pc pod kontrolą mleczności to 3757 kg mleka .o zawartości 4,28% tłuszczu i 3,32% białka; wydajność 3920 krów rasy Simental wyniosła 4162 kg mleka przy 4,05% tłuszczu i 3,34% białka. Populacja krów rasy Jersey jest w Polsce niewielka. Od 746 krów ocenianych w 2003 roku uzyskano 4707 kg mleka o zawartości 5,79% tłuszczu i 4,04% białka.

Potencjał genetyczny bydła czarno-białego holsztyńsko-fryzyjskiego (HF) to 7000 - 8000 kg, a czasem i 10000 kg mleka.

Polska z produkcją około 11,8 mln t mleka rocznie w ostatnich latach jest jednym z największych producentów mleka w Europie, mającą około 8,5% udział w globalnej produkcji mleka największego eksportera produktów mleczarskich na świecie, jakim jest Unia Europejska (około 40% światowego eksportu). Po poszerzeniu. o kolejnych 10 członków, jej udział w światowej produkcji mleka krowiego zwiększył się z obecnych 21% do około 25%, a produkcja mleka w UE-25 wzrosła z około 122 mln t do 143 mln t. Przyznanie Polsce kwoty narodowej w wysokości 9,38 mln. t, nieco tylko przekraczającej aktualną sprzedaż mleka (8,8 mln t) spowoduje, że pozycja polskiego mleczarstwa w poszerzonej UE będzie słabła, a udział Polski w całkowitej produkcji mleka zmniejszy się z 8,5% do około 7,8%. Wpłynie na to ograniczenie towarowej produkcji mleka do wysokości przyznanej Polsce kwoty oraz postępujące, wraz z niezbędną restrukturyzacją i nieuniknioną koncentracją chowu bydła mlecznego, zmniejszenie ilości mleka produkowanego na własne potrzeby gospodarstw. Mimo to w poszerzonej Unii Polska pozostanie czwartym producentem mleka ustępującym pod względem wielkości produkcji jedynie Niemcom, Francji i Wielkiej Brytanii, a porównywalnym z Holandią. Jednakże w pierwszych latach członkowstwa ustępować będzie tym krajom, co do poziomu technologii i organizacji produkcji, mleczności krów, funkcjonowania struktur organizacyjnych oraz organizacji i efektywności przetwórstwa.

Wprawdzie Unia Europejska, a także Polska są jednymi z największych konsumentów mleka na świecie, ale ich produkcja znacznie przekracza potrzeby rynków wewnętrznych. Nadwyżka podaży nad zużyciem krajowym zarówno w UE-15 jak i w Polsce w latach 2002 - 2004 szacowana była na około 10-12%, a nadwyżki mleka musiały zostać wyeksportowane. Niskie ceny płacone polskim producentom sprawiły, że w Polsce eksport ten w większości nie wymagał dotacji. W UE ze względu na wysoki poziom cen eksport produktów mleczarskich z reguły był subwencjonowany.


HODOWLA BYDŁA I PRODUKCJA MLEKA W POŁĄCZENIU Z ROZWOJEM POLSKICH OBSZARÓW WIEJSKICH
0x01 graphic

W Polsce obszary wiejskie zamieszkuje 14,7 miliona osób, natomiast zatrudnionych jest w rolnictwie 4,3 miliona osób. Stanowi to około 27,4% całkowitego zatrudnienia [23 osoby na 100 ha]. Odsetek ludności rolniczej w Polsce jest znacznie wyższy niż w krajach Unii Europejskiej, gdzie kształtuje się on na poziomie ok. 5%.
Należy zaznaczyć, że przy ogólnie wysokim poziomie zatrudnienia w rolnictwie, w niektórych regionach (głównie na wschodzie Polski) występuje problem braku następców w gospodarstwach i wyludniania się terenów wiejskich.
Niski poziom wykształcenia ludności wiejskiej wpływa na trudności w dostosowaniu się do wymogów rynku pracy. Ponad połowa (54%) posiada tylko wykształcenie zasadnicze zawodowe lub podstawowe, a zaledwie 1,9% posiada wykształcenie wyższe (w miastach wskaźniki te kształtują się odpowiednio na poziomie 31,4% oraz 9,8 %).

Mimo spadku wskaźnika bezrobocia w ciągu ostatnich 5 lat z 16,4% do 12,1%, bezrobocie w Polsce nadal stanowi poważny problem. Na obszarach wiejskich poziom bezrobocia jest wyższy niż w miastach. Według Małego Rocznika Statystycznego Polski, 2004 bezrobocie na obszarze kraju kształtuje się następująco:

Od początku wprowadzania reform, rolnictwo przejmuje nadwyżki siły roboczej powstające w gospodarce, co w połączeniu z rozdrobnioną strukturą obszarową gospodarstw, stanowi o przeludnieniu agrarnym i narastaniu ukrytego bezrobocia.
Rolnictwo polskie w dużej przewadze zachowało tradycyjny charakter. Gospodarstwa rolne w większości prowadzą produkcję wielokierunkową, stosując metody ekstensywne. Zużycie nawozów mineralnych pod zbiory 1999 roku wyniosło średnio 87,8 kg NPK na 1 ha. Odpowiada to poziomowi nawożenia w Austrii (gdzie w dużej mierze stosowana jest produkcja metodami ekologicznymi) i stanowi zaledwie ok. 1/3 poziomu nawożenia w Holandii. Pestycydów zużywa się w Polsce około siedmiokrotnie mniej niż średnio w krajach OECD. Jest to z pewnością zaleta „wyhodowanego produktu”, charakteryzującego się poprawnymi parametrami poszczególnych składników odżywczych. Zjadamy zatem produkt zdrowy, a nie jak często spotyka się w krajach zachodnich wyhodowaną, mega olbrzymią „bombę chemiczną” (np. owoc, warzywo czy zboże) zapakowaną w piękny kolor skórki czy łuski.
Produkcja zwierzęca jest zdekoncentrowana i opiera się na własnej bazie paszowej, w tym wykorzystaniu trwałych użytków zielonych.
Ze względu na niską intensywność produkcji towarowej, rolnictwo nie wpłynęło na silne przekształcenie środowiska i krajobrazu. Walory przyrodnicze obszarów wiejskich, w połączeniu z dużymi zasobami siły roboczej, umożliwiają rozwój pracochłonnych kierunków produkcji rolnej, w szczególności rolnictwa ekologicznego. Część rolników będzie mogła podejmować działalność usługową, uzupełniającą produkcję rolną (rzemiosło, drobne usługi).
Wieś stanowi i może nadal tworzyć dobrą bazę dla rozwoju turystyki i agroturystyki. Regiony Polski, które posiadają bogactwa takie jak: lasy, jeziora itd. to najlepsze tereny pod rozwój agroturystyki, gdzie ciągle odczuwa się jej wielki deficyt. Właściciele gospodarstw o niskiej klasie gleb powinni zastanowić się wspólnie (często z sąsiadami) nad podjęciem kroku, przystosowania warunków swoich gospodarstw dla turystów. Mogą, bowiem powstawać przy niewielkim nakładzie finansowym, a dużej chęci samych gospodarzy, całe wioski agroturystyczne. Myślę, że takie gospodarstwa będą zawsze cieszyły się dużym powodzeniem, tym bardziej, że pęd życia w zatłoczonych miastach wywołuje potrzebę ludzi do odpoczynku w warunkach prawdziwej wiejskiej natury.
Główną słabość polskiego rolnictwa stanowi rozdrobnienie struktury obszarowej gospodarstw.

Ma to wielorakie skutki ekonomiczne i społeczne: stanowi o niskim dochodzie rolników i ich rodzin, uniemożliwia akumulację kapitału niezbędnego dla podjęcia inwestycji mogących podnieść efektywność gospodarstw. Rolnik produkujący niewielkie ilości produktów w dużym asortymencie ma trudności z utrzymaniem wysokiej jakości (dotyczy to zwłaszcza mleka) i zbytem produkcji.
Z analizy danych wynika jednoznacznie, że o przeznaczeniu produkcji rolniczej wyłącznie lub głównie na potrzeby własne lub na rynek decyduje przede wszystkim obszar gospodarstwa.
W 2003 roku gospodarstwa indywidualne, użytkowały 86,7% ogólnej powierzchni użytków rolnych. Natomiast samych gospodarstw indywidualnych o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych (1,01-4,99 ha) było 2651 tys. Przeciętna powierzchnia gospodarstwa rolnego wynosiła 8,2 ha, w tym 7,4 ha stanowiły użytki rolne [Mały Rocznik Statystyczny Polski, 2004].
Struktura obszarowa gospodarstw rolnych w Polsce wykazuje znaczne zróżnicowanie regionalne. Przeciętna wielkość gospodarstwa na północnym zachodzie Polski wynosi około 18 ha, podczas gdy na południu poniżej 3 ha. Dla porównania, średnia wielkość gospodarstwa w UE waha się od 5 ha w Grecji do 70 ha w Wielkiej Brytanii.

PRODUKCJA MLEKA

W porównaniu z wieloma krajami południowej, północnej i wschodniej Europy, warunki naturalne do produkcji mleka w Polsce są bardzo sprzyjające. Łąki i pastwiska stanowią 20,2% użytków rolnych [Mały Rocznik Statystyczny Polski, 2004], jest to wielkość mniejsza od średniej dla całej Unii Europejskiej (39,3%), ale wyższa niż np. w Szwecji (17,2%), Danii (7,2%) lub Finlandii (3,9%). Opady deszczu, korzystne dla wegetacji trawy są największe na północy kraju i na obszarach górskich.
Pod względem produkcji mleka, Polska z produkcją w wysokości 11,5 miliardów litrów w 2004 roku znajdowała się na piątym miejscu w rankingu z krajami UE, za Niemcami, Francją, Wielką Brytanią i Włochami.

Tabela 1. Pogłowie i wydajność mleczna krów oraz produkcja i skup mleka w Polsce

Wyszczególnienie

1996-2000

2001

2002

2003

Pogłowie krów (tys. szt.) - na 100 ha użytków rolnych w szt.

3402 19

3098 17

2873 17

2898 18

Wydajność mleczna (litrów /szt.)

3453

3668

3902

3969

Produkcja mleka (mln litrów)

11762

11543

11527

11546

Skup mleka (mld litrów)

6,648

6,583

7,219

7,316



Miniony rok był dla rolników specjalizujących się w produkcji mleka okresem ciągłych podwyżek cen skupu. Wejście do Unii Europejskiej spowodowało, że wzrosły one blisko o 1/4 i średnia cena wyniosła prawie 96 gr. za litr. Ten trend w roku 2005 zostanie utrzymany. Ceny skupu mleka w klasie extra już w marcu mają sięgać 99 gr. za litr. W połowie roku może tradycyjnie nastąpić sezonowa obniżka cen skupu. Jednak tym razem będzie to spadek nieznaczny, a mleko w skupie powinno kosztować 97 gr. za litr [za PAP].
Na poziom cen mleka wpływa wielkość pogłowia krów i produkcja mleka. W końcu czerwca 2004 r. odnotowano dalszy spadek pogłowia krów mlecznych. Pogłowie krów (wg GUS) wyniosło 2,8 mln szt. i było niższe o 101 tys. szt., tj. o 3,5% niższe w stosunku do 2003 roku. W ostatnich latach ubywa 100 tys. sztuk rocznie. Mimo to produkcja nie spadnie. Krów jest mniej, ale dają coraz więcej mleka. W zeszłym roku mleczarnie kupiły od rolników 7,7 mld litrów surowca. W tym roku skup ma być większy o pół miliarda litrów.

3. Charakterystyka ras bydła mlecznego w Polsce.

Czarno- biała

Jest hodowana na terenach nizinnych, na całym obszarze Polski, z wyjątkiem podgórskich rejonów południowo-zachodniej, południowo-wschodniej i północno-wschodniej Polski. Pogłowie bydła tej rasy stanowi obecnie 93 % stanu liczebnego bydła w naszym kraju. Wysokość w kłębie buhajów wynosi 130-140 cm, a krów - 125-135 cm. Masa ciała buhajów wynosi 900-1000 kg, a krów - 580-670 kg. Jest to rasa wcześnie dojrzewająca. Pierwsze wycielenia następują w wieku 24-32 miesięcy. Okres międzywycieleniowy trwa 360-410 dni. Wydajność mleczna krów, u których kontrolowano użytkowość mleczną, wyniosła w roku 1991 średnio 4075 kg mleka, o zawartości tłuszczu - 4,03 % i białka - 3,2 %. Rekordowe wydajności przekraczają 10 000 kg mleka w okresie laktacji.
Dobowe przyrosty buhajów opasanych wyniosły 1000-1300 g. Wydajność rzeźna wynosi średnio 58 %.

Obecnie rasa ta jest krzyżowana z bydłem rasy holsztyńsko-fryzyjskiej w celu polepszenia : cech mleczności, pokroju, budowy wymienia, zdolności wydojowej i zwiększenia masy ciała. Najlepsze wyniki w zakresie wymienionych cech stwierdza się u mieszańców F1. Ich mleczność jest wyższa o 500-1200 kg mleka w okresie laktacji. Zawartość tłuszczu w mleku bywa niekiedy niższa o 0,2-0,3 %, ale bywają krowy mieszańce dające mleko o takiej samej zawartości tłuszczu co krowy rasy cb, a niekiedy nawet większej. Wysokość w kłębie jest większa o 2-3 cm. Budowa wymienia ulega poprawie u prawie wszystkich mieszańców. Warunkiem otrzymania większej wydajności mleka od krów mieszańców jest zapewnienie im lepszych warunków żywieniowych.

Jest to polska rodzima rasa hodowana w rejonach o niższym poziomie produkcji rolniczej - dawniej w Galicji, obecnie jeszcze w południowych i północno-wschodnich rejonach Polski. Teoretycznie rasa ta objęta jest hodowlą zachowawczą.

Bydło tej rasy jest doskonale przystosowane do trudnych warunków bytowania. Jest odporne na choroby - znikomy procent krów choruje na białaczkę. Nie należy do ras wcześnie dojrzewających. Pierwsze wycielenia jałówek następują dopiero po 30 miesiącu ich życia. Wysokość w kłębie buhajów wynosi około 140 cm, a krów - 121-131 cm. Masa ciała buhajów wynosi 550-600 kg, a krów - 440-500 kg.

W roku 1974 krowy kontrolowane dały średnio 3020 kg mleka, o zawartości tłuszczu - 4,02 %.
Obecnie poddana jest krzyżowaniu wspierającemu rasami : czb i angler. W związku z tym, że po II wojnie światowej była krzyżowana z rasą czerwoną duńską, a następnie nawet z rasą jersey - większość bydła tej rasy ma zaledwie 3/8 genów bydła rasy pc w swoim funduszu genowym.

Mieszańce F1 po buhajach rasy angler z krowami rasy pc - poza zwiększoną mlecznością - nie wykazują istotnych zmian w cechach pokrojowych i umięśnieniu.

Bydło polskie czerwone wywodzi się od małego dzikiego bydła brachycerycznego (krótkorogiego), żyjącego we wschodniej części Europy Środkowej i w Skandynawii. Rozprzestrzenianie się bydła o umaszczeniu czerwonym, z różnymi odcieniami tej barwy na tereny polskie można wiązać z ruchami ludnościowymi, jakie miały miejsce na początku XVI wieku. W 1894 r. powstał pierwszy Związek Hodowców Bydła Czerwonego przy Małopolskim Towarzystwie Rolniczym. W 1901 r. L. Adametz opisał po raz pierwszy rasę polską czerwoną, a w 1906 r. wprowadzono urzędową ocenę mleczności krów. W 1913 roku wydano księgę rodowodową tej rasy. W latach 1906 - 1913 średnia wydajność krów polskich czerwonych wahała się w granicach 1888 - 3349 kg mleka.

Holsztńsko - fryzyjska

Znaczący wpływ na aktualny stan hodowli bydła czarno-białego na świecie wywarła odmiana holsztyńsko-fryzyjska (hf). Odmianę tę wyhodowano w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, wywodzi się ona jednak z importowanego do Ameryki Północnej niemieckiego i holenderskiego bydła czarno-białego. Gdy w 1905 r. wybuchła w Europie epidemia pryszczycy, import bydła wstrzymano, a zakupione dotychczas pogłowie selekcjonowano przez kilkadziesiąt lat w kierunku mlecznym (Puchajda i in. 1995). Do Polski pierwsze jałówki holsztyńsko-fryzyjskie sprowadzono z Ameryki Północnej w 1973 r. W następnych latach rozpoczęto import nasienia buhajów hf. Zapoczątkowało to prace hodowlane nad doskonaleniem krajowej populacji bydła czarno-białego (Jasiorski, 1991). Holsztyno-fryzy są bydłem wcześnie dojrzewającym. Pierwsze wycielenia następują w 24. miesiącu życia. Buhajki przy urodzeniu osiągają wagę 38-45 kg, a cielaczki 35-40 kg. Umaszczenie zwierząt jest czarno-białe i czerwono-białe. Genetycznie jest to rasa rogata. Bydło to charakteryzuje się dużą wyprostowością (wysokość w kłębie wynosi u buhajów 140-145 cm, a u krów 135-150 cm), znaczną masą ciała (buhaje ważą ok. 1 050 kg, a krowy 650-700 kg), płaskim umięśnieniem (Nowicki i in., 1995). Dorosła krowa holsztyńsko-fryzyjska ma wysoko zawieszone wymię o długiej podstawie, dużej szerokości, umiarkowanej głębokości i równych ćwiartkach (Jurczak, 1997). Strzyki są cylindryczne o poprawnej długości i grubości. Wymiona są dobrze przystosowane do doju mechanicznego. Rzadziej niż u innych odmian rasy czarno-białej (cb) obserwuje się stany zapalne wymienia (mastitis). Czystorasowe hf pod względem wydajności mlecznej dysponują wysokim, przekraczającym 8 000 kg mleka za 305 dni, dojem i znacznie przewyższają pozostałe odmiany bydła cb (Bielak i Mandecki, 1995; Nowicki i in., 1995; Kandzi i Pawlak, 1997).

4.Charakterystyka ras bydła mięsnego w Polsce.

Charolaise (rasa francuska) - jest największą pod względem kalibru i masy ciała. Dorosłe buhaje osiągają masę ciała 1100-1300 kg i 150 cm wysokości w kłębie, a krowy 750-900 kg przy 140 cm w kłębie. Umaszczenie jest śmietankowe do jasnożółtego, śluzawica, rogi i racice są jasne. Późno dojrzewa, a krowy charakteryzuje przedłużony okres ciąży. Cielęta rodzą się duże o masie ciała 45-48 kg, co prowadzi niekiedy do trudnych porodów. Wymaga obfitego żywienia i nadaje się do wypasu pastwiskowego na żyznych pastwiskach. Może być opasana do wysokiej masy ciała bez obawy przetłuszczania. Nadaje się do krzyżowania z krowami wieloródkami o łatwych porodach. Mieszańce wykazują szczególną przydatność do intensywnego opasania, do ciężkiej masy ciała - nawet powyżej 600 kg. Potomstwo F1 odziedzicza zdolność do szybkiego wzrostu, dobrego wykorzystania pasz, niskiej zawartości tłuszczu, przy bardzo dobrym umięśnieniu

Limousine (rasa francuska) - jest w naszych uwarunkowaniach, rasą najlepszą dla przemysłu mięsnego (wysokie walory rzeźne i kulinarne) i cenioną przez hodowców za łatwe porody i przeciętne wymagania żywieniowe. Nadaje się również do ekstensywnego chowu na otwartym powietrzu. Posiada najlepszy, ze wszystkich ras instynkt stadny. Zwierzęta nie oddalają się od grupy, a w przypadku zagrożenia przyjmują pozycję obronną. Buhaje dorosłe osiągają masę ciała 1100 kg, przy wysokości w kłębie 145 cm, a krowy 650- 850 kg, przy wysokości w kłębie 135 cm. Umaszczenie jednolicie czerwone o odcieniach od ciemno wiśniowego do bułanego. Wyraźne rozjaśnienie sierści występuje wokół śluzawicy, oczu i na kończynach. Zwierzęta są długie, posiadają delikatny kościec o doskonałym umięśnieniu grzbietu i zadu. Popularność rasy wynika z doskonałych walorów tuszy i mięsa. Ubijane zwierzęta uzyskują bardzo dobrą wydajność rzeźną i najlepszą jakość mięsa. Krowy są bardzo płodne i długowieczne (8-11 lat i rodzą ponad 7 cieląt). Bydło tej rasy występuje we wszystkich strefach klimatycznych, co świadczy o wybitnych zdolnościach przystosowawczych do różnych warunków środowiskowych. Bardzo łatwe wycielenia przy krzyżowaniu towarowym. Mieszańce nadają się do opasu intensywnego i ekstensywnego. Osiągają wysoką wydajność rzeźną, duży udział mięśni a mały kości w tuszy. Umaszczenie jest prawie czarne z białymi plamkami.

Piemontese (rasa włoska) - jedna z najlepszych ras na świecie, bardzo wytrzymała na zróżnicowane warunki. Wybitne umięśnienie osobników męskich. Kaliber średni (buhaje 900 kg, przy 145 cm w kłębie, krowy do 600 kg i 140 cm wysokości w kłębie). Umaszczenie siwo-białe lub jasnobeżowe, śluzawica, uszy, nogi i racice są ciemno pigmentowe. Charakteryzuje je szeroki grzbiet, dość płytka klatka piersiowa, cienka kość oraz bardzo dobre umięśnienie tułowia, a szczególnie zadu (przerost mięśni). Wysoka wydajność rzeźna, a tusza zawiera dużo mięśni oraz mało tłuszczu i kości. Masa cieląt 39-42 kg. Często występują podwójne pośladki. Buhaje wykorzystywane do krzyżowania poprawiają u mieszańców wydajność rzeźną oraz cechy jakościowe mięsa. Umaszczenie mieszańców jest ciemne prawie czarne.

Angus - zaliczana jest do małych ras mięsnych wcześnie dojrzewających i szybko rosnących. Dzięki pracom hodowlanym prowadzonym w USA uzyskano zwierzęta o wysokiej wyrostowości oraz późniejszym dojrzewaniu. Pozwala to prowadzić opas systemem ekstensywnym do wyższych mas ciała (550 kg) bez obawy nadmiernego otłuszczenia tuszy. Dorosłe buhaje ważą ok. 1000 kg, a krowy 650 kg. Cechą dominującą jest bezrożność i czarne umaszczenie z aksamitną sierścią. Występuje również angus o umaszczeniu czerwonym. Charakteryzują się małą masą cieląt po urodzeniu 30-35 kg, dużą łatwością porodów i ogromną troskliwością krów o potomstwo. Bydło to bardzo dobrze wykorzystuje pasze objętościowe (nawet gorszej jakości). Doskonale znosi gorsze żywienie i trudne warunki klimatyczne.

Pozytywne cechy tej rasy występują również u mieszańców uzyskanych w wyniku krzyżowania z krajowym bydłem mlecznym.

Hereford - z ras mięsnych stanowi największą populację bydła na świecie. Jest rasą średniego kalibru i wcześnie dojrzewa. Buhaje mają masę ciała 900 kg, a krowy 600 kg. Umaszczenie jest ciemnowiśniowe z białą głową, podgardlem, podbrzuszem i końcem ogona. Odznacza się dobrą płodnością, doskonałą naturalną odpornością, łatwymi wycieleniami i dużą troskliwością krów o cielęta. Główną zaletą tego bydła jest bardzo wysoka zdolność przystosowania się do surowych warunków klimatycznych i ekstensywnych systemów żywienia. Jałowice i krowy kojarzone z buhajami hereford rodzą lekko i bez komplikacji a ich potomstwo jest odporne na zmieniające się warunki klimatyczne i paszowe. Doskonale wykorzystują gorszej jakości użytki zielone. Wadą tej rasy może być otłuszczenie tuszy, mniej efektowny wygląd oraz gorsze umięśnienie, co może utrudnić zbyt. W USA mięso tej rasy cieszy się dużą popularnością ze względu na upodobania konsumentów i walory smakowe mięsa.

Simentaler - bydło ogólnoużytkowe ze średnią wydajnością mleka o korzystnym składzie i dobrą mlecznością. Utrzymywane jest prawie na wszystkich kontynentach w zróżnicowanych warunkach środowiskowych i klimatycznych. W Polsce buhaje osiągają przeciętną masę ciała 900-1100 kg, a krowy 680 kg przy wydajności mleka 4000-5000 litrów. Umaszczenie ciała dość zróżnicowane od słomkowo białej do wiśniowo-brunatnej. Głowa i kończyny białe. Kaliber duży z silnie podkreślonymi cechami mięsnymi. Mieszańce z bydłem mlecznym charakteryzują się dobrym tempem wzrostu i wykorzystaniem pasz oraz dobrym umięśnieniem i małym otłuszczeniem tuszy.

Rasa simentalska

Umaszczenie tej rasy może być jednolite lub pstre, ale głowa jest zawsze biała. Barwa sierści na tułowiu jest słomkowa lub czerwona. Śluzawica, rogi i racice są barwy cielistej. Kiść ogona i wymię są białe. Obie płci mają rogi.

Jest to rasa wcześnie dojrzewająca. Pierwsze wycielenia jałówek następują w wieku 29,8 miesiąca. Okresy międzywycieleniowe trwają średnio 386 dni. Wysokość w kłębie buhajów wynosi średnio 153 cm, a krów - 139 cm.

Masa ciała buhajów wynosi około 1230 kg, a krów 744 kg. Bydło tej rasy charakteryzuje się z reguły ordynarną konstytucją, która sprzyja hodowli nawet w trudnych warunkach bytowania.

Wydajność mleka w kolejnych 4 laktacjach wyniosła :

4165 kg, o zawartości tłuszczu - 4,15% i białka - 3,3%

4662 kg, o zawartości tłuszczu - 4,17% i białka - 3,34%

4970 kg, o zawartości tłuszczu - 4,17% i białka - 3,31%

5057 kg, o zawartości tłuszczu - 4,12% i białka - 3,27%.

W najlepszych stadach wydajność mleka wynosiła od 5999 kg, o zawartości tłuszczu - 5,47% do 8149 kg, o zawartości tłuszczu - 4,14%. Matki buhajów dały jeszcze więcej mleka - 6260 kg, o zawartości tłuszczu - 4,38% i białka - 3,45%. Natomiast rekordowe wydajności wyniosły od 7658 kg mleka, o zawartości tłuszczu - 6,53 % do 11 476 kg mleka, o zawartości tłuszczu - 4,1%. W roku 1990 krowy tej rasy (średni wiek 5,1 lat), hodowane w Austrii, dały średnio 4703 kg mleka, o zawartości tłuszczu - 4,14% i białka - 3,3%. W Polsce w roku 1991 uzyskano średnio od krowy 3099 kg mleka, o zawartości tłuszczu - 3,96% i białka - 3,24%.

Opasane buhaje w wieku 12 miesięcy ważyły 435 kg. Ich dobowe przyrosty wyniosły średnio 1169 g. Na 1 kg przyrostu masy ciała zużyły 597 g białka strawnego i 3305 jednostek skrobiowych. Wydajność rzeźna wynosiła 56,7%.

W Polsce bydło tej rasy jest hodowane jedynie w byłym województwie rzeszowskim - około 8000 sztuk.

Podział ras:

5. Pozyskiwanie i technologia produkcji mleka.

Laktogeneza rozpoczyna się zaraz po porodzie. Najważniejszym hormonem, który zapoczątkowuje laktacę jest prolaktyna. Przed porodem dochodzi do obniżenia poziomu progesteronu we krwi oraz wzrostu koncentracji protaktyny, glikokortykoidów i estrogenów. Składniki mleka są syntetyzowane przez komórki nabłonkowe pęcherzyków. Większość składników jest wytwarzana od nowa, tylko niektóre przenikają z krwi do mleka na zasadzie dyfuzji i aktywnego transportu.

Białka mleka 3,4%, w tym najwięcej kazein 2,8%, laktoalbuminy 0,5%, laktoglobuliny 0,2%. Wyróżniamy frakcje kazeiny alfa, beta, gamma, kappa. Biosynteza białek odbywa się z wykorzystaniem AA dostarczanych z krwią. Do syntezy białek mogą być wykorzystane związki nieazotowe jak octany, kwas propionowy, glukoza oraz jony wapniowe, fosforanowe i magnezowe.

Laktoza zbudowana jest z glukozy i galaktozy. Prekursorem jest glukoza, dostarczona z krwią. W niewielkim stopniu wykorzystywane są octany i mleczany oraz galaktoza. Kluczową rolę odgrywa syntetaza laktozowa.

Tłuszcz mleka to przede wszystkim acyloglicerole i w niewielkim stopniu fosfolipidy. Ok. 50% tłuszczów jest syntetyzowana z kwasów tłuszczowych pochodzących z krwi (fermentacja w przedżołądkach).pęcherzyki maja zdolność do syntezy acetylokoenzymu A z octanu. Tłuszcze mogą być wytwarzane także z lipoprotein krwi. Glicerol jest wytwarzany w gruczole mlekowym z glukozy.

Na wytwarzanie mleka mają wpływ hormony przysadki mózgowej: (prolaktyna, hormon wzrostu, kortykotropina, tyreotropina), tarczycy (trijodotyronina, tyroksyna), nadnerczy (mineralo- i glikokortykoidy) oraz insulina.

Hormony te wpływają na ogólną przemianę materii a tym samym na synteze mleka. Prolaktyna reguluje synteze białek, tłuszczów laktozy oraz odpowiada za utrzymanie odpowiedniej koncentracji jonów sodu, potasu i chloru. Utrzymanie laktacji jest uzależnione od bodźców towarzyszących ssaniu. Wzbudzane w czasie ssania impulsy nerwowe, po dotarciu do podwzgórza stymulują uwalnianie protaktyny, kortykoidów i oksytocyny. Zaprzestanie zdajania mleka powoduje w niedługim czasie ustanie mleka.

Mleko jest zgromadzone w zatokach strzykowych i gruczołowych, dużych przewodach mlekowych, przewodzikach oraz pęcherzykach mlekotwórczych. Mleko jest wydalane po pokonaniu oporu zwieraczy stryków i pod ciśnieniem oraz w głównej mierze na zasadzie odruchu neurohormonalnego, w czasie którego dochodzi do wydzielania oksytocyny. Podniety towarzyszące ssaniu czy dojeniu wzbudzają impuls nerwowy. Impulsy docierają do części lędźwiowej i krzyżowej rdzenia kręgowego, a z tamtą do jąder nadwzrokowych i trzykomorowych podwzgórza. W jądrach tych wytwarzana jest oksytocyna, która spływa wypustkami tych jąder do tylnego płata przysadki (magazyn). Zwiększanie przekazywania oksytocyny powoduje przenikanie jej do krwi i z krwia dociera do pęcherzyków mlekotwórczych, gdzie oddziaływuje na komórki nabłonkowo-mięśniowe otaczające każdy pęcherzyk. Komórki te kurcząc się wypychają mleko do przewodów mlekowych i zatok mlekonośnych. Oksytocyna działa już po 0,5 min i jej działanie utrzymuje się 5-8 min. Należy dbać, aby całkowicie zdoić mleko z wymienia, gdyż jej wydajność spadnie. Uwalnianie oksytocyny może zachodzić na zasadzie odruchu warunkowego (np. przygotowanie sprzętu do doju)

. Przeznaczone do odżywiania noworodków

. 25% białka spożywanego przez ludzi stanowi białko mleka

. wartość biologiczna białka jest wzorcem do porównywania innych białek

. ma właściwości lecznicze - zapobiega osteoporozie,

· zmniejsza prawdopodobieństwo zawału serca - zawartość kwasów tłuszczowych nienasyconych

· zawiera łatwo przyswajalny wapń

. dzięki fosforanom białka zapobiega kamicy, nadciśnieniu

. ~-karoten, witamina A i kwas linolowy - czynniki antynowotworowe

. zawiera kwas trans wakcenowy, przetwarzany w przewodzie pokarmowym na CLA- kwas linolowy

. zapobiega chorobom cywilizacyjnym

. Laktoferyna i lizozym - właściwości antybakteryjne

· białka. serwatkowe mają działania antynowotworowe

. utrzymuje właściwy stosunek frakcji LDL i HOL cholesterolu

· Hamuje resorpcje wapna z kości, dostarcza materiału budulcowego kości

· Mleko i masło utrzymują odpowiedni poziom glukozy krwi

Modyfikacje mleka

naturalna - zwierzęta transgeniczne jako biokatalizatory

technologiczne - mikrofiltracja membranowa pozwala na usunięcie drobnoustrojów bez użycia wysokiej temperatura i degradacji białek; membranowa ultrafiltracja daje możliwości precyzyjnej superacji białek i laktoferyny,

modyfikacja składu mleka przy stosowaniu technologii molekularnej poprzez mikroiniekcję wprowadza się do męskiego przedjądrza geny kodujące daną cechę przez co są one przekazywane na potomstwo; modyfikacje wprowadza się również zmieniając skład i proporcje składników żywienia, np. zawartość CLA

Odpowiednie przygotowanie obory do doju wymaga czystości pomieszczeń, krów, stanowisk, naczyń i sprzętu dojarskiego. Na godzinę przed rozpoczęciem doju należy dokonać porządków w oborze. Polegają one II

wymianie ściółki zabrudzonej kałem i moczem na czystą (w przypadku stanowisk bezściołowych usunięcie kału), opróżnienie koryt z resztek pasz, szczególnie kiszonki i przewietrzenie obory. Należy pamiętać, że mleko chłonie nie wszelkie zapachy, stąd przygotowanie obory do doju ma duży wpływ na jego późniejszą jakość i wartość przetwórczą. Należy także sprawdzić czystość naczyń i sprzętu dojarskiego.

Szczególnie ważna jest czystość osób zatrudnionych przy doju. Nie mogą się ona ograniczać jedynie do pobieżnego mycia rąk. Stwierdzono bowiem, że ­największa ilość zanieczyszczeń pochodzi z nie domytych rąk, brudnych włosów i brudnego ubrania. Dlatego też w odpowiednio wyposażonej oborze powinno być pomieszczenie z szatnią i prysznicem bądź umywalką, gdzie obsługa myje się, przebiera i przechowuje sprzęt oraz ubiór używany wyłącznie podczas doju. Ubranie dojarza powinno się składać z bluzy, spodni i czapki, wkładanych zawsze przed samym dojem. Po przebraniu się nalc? bardzo dokładnie umyć ręce aż do łokci, używając szczotki, gorącej wody i mydła, a następnie spłukać je czystą, letnią wodą i do sucha wytrzeć ręcznikiem. Paznokcie zawsze powinny być bardzo krótko obcięte.

Do doju należy przystąpić o ściśle określonej porze, zgodnie z ustalony I porządkiem w oborze, punktualnie co do minuty, uwzględniając działanie odruchów warunkowych u krów. Czynności udojowe powinno poprzedzać zdajanie pierwszych porcji mleka do tzw. przeddajacza (rys. 12).

Przeddajanie

Obowiązuje zarówno przy doju ręcznym, jak i mechanicz­nym. Na czarnej płytce przeddajacza łatwo zauważa się wady mleka. Pozwa­la to wykryć kliniczne stany zapalne wymienia. Przeddajanie usuwa również krople mleka zawierające najwięcej drobnoustrojów,' które dostają się do kanału strzykowego z podłoża.

Następnie, w zależności od stopnia zabrudzenia, wymię czyści się za pomocą wilgotnej, najlepiej jednorazowej ściereczki lub zmywa letnią wodą z dodatkiem środka dezynfekcyjnego i wyciera ręcznikiem także jednorazowego użycia. Podczas mycia należy wykonywać ruchy koliste od góry w dół wymienia. Szczególnie dokładnie należy oczyścić lub wymyć pachwiny. Po myciu wymię należy dokładnie osuszyć ściereczką. Czyszczenie i mycie wymienia wykonywane od góry do dołu spełnia równocześnie rolę wstępnego masażu, przygotowującego do doju.

Masaż przeddojowy

Wykonuje się na czystym wymieniu. Ma on na celu pobudze­nie układu nerwowego krowy i spowodowanie wydzielania oksytocyny, wywołanie odruchu oddawania mleka, a także zwiększenie dopływu krwi do wymienia. Masaż polega na dość silnym uciskaniu kolejno obu połówek ruchami ściągającymi od nasady wymienia do nasady strzyków. Wykonuje się go do momentu, kiedy wyczuwa się wyraźne wypełnienie mlekiem zatoki mlekonośnej. Masaż przeddojowy przeprowadza się kolejno na obu połówkach wymienia. Czynności te obowiązują niezależnie od stosowanego sposobu dojenia.

Dój ręczny

Przy technice ręcznej doi się najpierw ćwiartki najwcześniej zdajane w porzednim doju - przykładowo przednie - a po ich całkowitym wydojeniu tylne. Następnie doi się raz jeszcze ćwiartki przednie, celem zdojenia z nich mleka wydzielonego do zatoki mlekonośnej już w czasie doju. Następ­nie rozpoczyna się od ćwiartek tylnych. Ten sposób doju przyczynia się do harmonijnego i proporcjonalnego rozwoju wymienia. Wadliwy jest dój jednocześnie lewych lub prawych połówek i krzyżowy - np. prawej tylnej i lewej przedniej. Dój jednostronny lub krzyżowy może zmniejszyć ilość udojonego mleka nawet o 20%.

Masaż podojowy

Masaż ten przeprowadza się po zakończeniu doju. W czasie trwania masażu "ściąga się" resztki mleka z górnych części wymienia do zatoki mlekonośnej. Ma on również na celu pobudzenie wymienia do wydzielani najbogatszego w tłuszcz (nawet do 9%) mleka. Masaż podojowy wykonuje się podobnie jak przeddojowy, jednak czas jego trwania jest znacznie krótszy ogranicza się do kilku masująco-ściągających ruchów dłoni.

Dodajanie

Dodajanie to kolejna czynność udojowa, polegająca na wykonaniu:

Po wykonaniu dodajania, dój uważa się za zakończony.

Sposoby doju ręcznego

Mimo powszechnego wprowadzania doju mechanicznego, znaczna część pogłowia krów użytkowanych w Polsce - szczególnie w małych gospodarstwach indywidualnych - dojona jest ręcznie. W przypadku krów o nietypowej budowie lub chorym wymieniu, ten sposób doju jest niezbędny. Celowe jest więc zaznajomienie się ze sposobami doju ręcznego. Stosuje się trzy sposoby: osmykiwanie, kciukowanie i piąstkowanie.

Osmykiwanie (rys. 13) polega na przesuwaniu palców - kciuka i wskazującego - od części gruczołowej zatoki mlekonośnej do mięśnia zwierającogo ujęcie kanału strzykowego. Ten sposób doju jest dopuszczalny wyłącznie w przypadku, gdy strzyk jest natłuszczony (np.masłem). Dojenie przez osmykiwanie powoduje wyciąganie strzyków, uszkodzenia mięśnia zwieracza i wiotczenie strzyków. Mleko jest na ogół brudne na skutek ściąganych palcami różnych zanieczyszczeń. Osmykiwanie należy zaliczyć do niewłaściwych sposobów doju. Ten sposób można stosować wyłącznie u krów o bardzo krótkich strzykach.

Kciukowanie (rys. 13) wykonuje się przy następującym ułożeniu palców: kciuk ugięty pionowo, palec wskazujący obejmuje nasadę strzyka. Wydajanie mleka odbywa się przez ucisk pozostałych palców z jednoczesnym obniżającym się naciskiem kciuka, który przesuwa się po strzyku. Kciuk należy ustawić do strzyka, aby ostatni człon palca ściśle do niego przylegał i ruchem naciskającym był doprowadzany do jego końca. Błędy dojącego mogą powodować zwężenie przewodów strzykowych i gruszkowe zgrubienie strzyka. Kciukowanie jest sposobem mokrym doju i powoduje podobne zanieczyszczenie mleka jak osmykiwanie. Metoda ta może być stosowana tylko u krów o bardzo krótkich strzykach.

Piąstkowanie polega na wyciskaniu mleka z kanału strzykowego przez ucisk kolejnych palców ułożonych w pięść. Palec wskazujący obejmuje strzyk na takiej wysokości, aby pozostałe palce dokładnie się na nim mieściły, a mały palec znalazł się na końcu strzyka. Następnie palec wskazujący silnie obejmuje strzyk, co przy jednoczesnym nacisku kciuka powoduje zamknięcie kanału. Po wykonaniu nacisku palcem wskazującym i kciukiem następuje na­cisk pozostałych palców, kolejno: środkowego, serdecznego i małego. Stosowanie tej techniki doju, w odróżnieniu od osmykiwania i kciukowania, ma wiele zalet ze względu na to, że jest to metoda sucha, uzyskiwane mleko jest czyste. Podczas doju strzyki nie są naciągane, kanał strzykowy nie ulega więc żadnym zniekształceniom, a tkanki strzyka nie są uszkadzane. Jedyna wada tej metody, .to znaczne zmęczenie mięśni ręki dojarza.

Dój mechaniczny

Coraz powszechniej wprowadza się w całym świecie mechanizację doju. W niektórych krajach (Dania, Francja, Holandia, RFN, USA) blisko 100% krów doi się mechanicznie. Dzięki zastosowaniu dojarek mechanicznych wy­dajność pracy jest znacznie większa. Zwierzęta przyzwyczajają się do doju mechanicznego w ciągu 10-14 dni i są później o wiele spokojniejsze niż przy doju ręcznym. Trzeba jednak pamiętać, że przy doju mechanicznym, a szczególnie przy jego wprowadzaniu, należy:

Mechaniczny dój przebiega w następujący sposób: pompę próżniową zainstalowaną w oddzielnym pomieszczeniu, wprowadza się w ruch za pomocącą silnika elektrycznego i wypompowuje powietrze znajdujące się w rurach. Następnie, po wykonaniu masażu przedudojowego, podłącza się dojarkę do instalacji, dociska do oporu zawór kolektora, po czym na strzyki krowy zakłada kubki udojowe (rys. 14). W trakcie doju gumowe przewody aparatu udojowego muszą być właściwie napięte, a konew zawsze ustawiona przy przedniej nodze krowy. Z chwilą zaobserwowania przez wzierniki, że mleko przestaje spływać, należy dokonać podoj mechanicznego. W tym celu jedną ręką naciskamy kolektor, drugą zaś wykonujemy ściągający masaż każdej ćwiartki wymienia.

Po zakończeniu doju nie należy pozostawiać kubków udojowych na wymieniu. Pustodój może spowodować uszkodzenia tkanki wymienia, czego następstwem są na ogół schorzenia. Z chwilą ukończenia doju odciąga się przycisk zaworu kolektora i zdejmuje kubki udojowe, strzy­ki zaś poddaje się kąpieli w płynie dezynfekcyjnym. Napełnione konwie przenosi się do zlewni i wlewa udojone mleko przez cedzidła do baniek, a następnie chłodzi i przetrzymuje w niskiej temperaturze do czasu przeka­zania do mleczarni lub zlewni.

6. Ocena wartości użytkowej krów i przydatność wykonywania wyników w praktyce.

Celem oceny użytkowości mlecznej krów jest:

Metoda klasyczna

Wykonywanie próbnych dojów i prowadzenie dokumentacji hodowlanej należy do zootechnika oceny, osoby z urzędu odpowiednio przeszkolonej. W zależności od tego, jaki długi dystans czasowy dzieli kolejne próbne doje, istnieją różne warianty tej metody:

- A1 próbny dój wykonuję się co 7 dni

- A2 co 14 dni

- A3 co 21 dni

- A4 co 30 dni( z wahaniami od 22- 37)

- A6 co 42 dni.

Wyniki oceny traktowane są jako oficjalne i stanowią podstawę wpisu zwierząt bydła zarodowego.

Metoda uproszczona

Próbny dój przeprowadza właściciel stada lub osoba zatrudniona, dój przeprowadza się co 30 dni a próby mleka do analizy pobiera się co drugi próbny udój. Z wyników uzyskanych ta metodą korzysta tylko hodowca

Metoda pośrednia

Próbny dój wykonuja na zmianę zootechnik oceny i właściciel stada, natomiast dokumentacje prowadzi rolnik pod nadzorem zootechnika oceny. Próbny dój, podobnie jak analizę mleka przeprowadza się co 30 dni.

Ocena użytkowości bydła mięsnego obejmuje:

- Wyniki reprodukcji stada,

- charakterystyke wzrostu na podstawie masy ciała określanej w dniu: urodzenia, 120, 210, 360, 420(buchaje), 540( jałówki), oraz po 1, 2, 3 wycieleniu,

- łatwość wycieleń jałowic i krów

- mlecznośc krów w stadach, oceniano przyrostem masy ciała cielęcia w wieku 0-120 dni i 121-210 dni.

Wydajność krów w naszym kraju, objętych oceną użytkowości, jest bardzo zróżnicowana i waha się w granicach od 3000 do 10000 kg mleka. Wszystkie wysokowydajne stada objęte są oceną użytkowości mlecznej. Ocena ta, poza celami podstawowymi, spełnia cały szereg funkcji w nowoczesnym zarządzaniu stadem krów mlecznych.

Do oceny może przystąpić hodowca, który posiada minimum 10 krów mlecznych. Zgłoszenia obory do oceny można dokonać telefonicznie lub napisać podanie do Regionalnego Centrum Hodowli Zwierząt (RCHZ). W Polsce są 3 takie Centra: w Parzniewie k. Warszawy, w Poznaniu i Koszalinie.

Wszystkie zwierzęta w oborze muszą być zarejestrowane. Po zgłoszeniu obory pod ocenę do gospodarza przyjeżdża zootechnik oceny w celu wykonania tzw. próbnego doju. Zootechnik oceny po uzupełnieniu dokumentacji określa ilość uzyskanego mleka od każdej krowy i pobiera reprezentatywną próbkę.

W wyniku prowadzonej oceny uzyskujemy cały szereg dokumentów, które są podstawą do racjonalnego działania każdego hodowcy czy doradcy. Umiejętność odczytywania i interpretacji zawartych w nich informacji oraz podejmowanie na tej podstawie różnorodnych decyzji i przedsięwzięć o charakterze organizacyjno-hodowlanym to klucz do osiągnięcia sukcesu w hodowli bydła.

Do października 2003 roku dokumentami obowiązującymi w ocenie użytkowości mlecznej były: notes oborowy, wykaz krów ocenianych, karta informacyjna o krowach, rejestr - skorowidz bydła, metryczka cielęcia, karta jałówki-krowy oraz dokumenty wynikowe - tabulogramy.

Od października 2003 roku hodowca zamiast tabulogramów może otrzymać osiem różnych raportów, z czego tylko dwa z nich są obligatoryjne dla każdego stada objętego ocena użytkowości mlecznej: RW-1 i RW-2.

Na podstawie wyników oceny użytkowości hodowca może przeprowadzić analizę produkcyjności krów i składu chemicznego mleka oraz zawartości mocznika i liczby komórek somatycznych. Liczba komórek somatycznych (LKS) w mleku jest niezwykle czułym wskaźnikiem stanu zdrowotności wymienia krowy, a analiza zawartości mocznika w mleku pozwala stwierdzić, czy stosowana dawka pokarmowa jest prawidłowo zbilansowana pod względem energii i białka.

Odsetek krów objętych oceną użytkowości mlecznej w Polsce jest jeszcze mały i wynosi około 16%. Wzrost liczby krów objętych oceną przyczyni się do poprawy naszego pogłowia pod względem genetycznym, poprawi też liczbę dobrych jałówek i nie trzeba będzie kupować za granicą jałówek, które są droższe.

Nawet minimalna dopłata do 1 litra mleka przez spółdzielnie mleczarskie dla hodowców mających stada objęte oceną użytkowości mlecznej przyczyniłaby się do wzrostu zainteresowania innych hodowców oceną.

7. Rozród bydła. Różnice w prowadzeniu rozrodu bydła mlecznego i mięsnego.

Wyróżniamy dojrzałość:

- fizyczną - wiek w którym ustaje wzrost i rozwój szkieletu, w Polsce w wieku ok. 5 lat

- płciową - wiek, w którym pojawia się u samców spermatogeneza a samic oogeneza (6-8 miesiąc); nie jest

ot podstawa. do użytkowania rozpłodowego, daje złe skutki produkcyjne ze względu na brak dostatecznego ukształtowania organizmu

- rozpłodową - wiek, w którym hodowca może ich użyć do rozpłodu bez obawy o ujemne skutki we

wzroście i rozwoju oraz. w przyszłej produkcji (16-18 m-cy)

Bilansowanie reprodukcji

A * B * C * D = % skutecznych zacieleń

A - krowy w stadzie zaobserwowane w rui inseminowane (%)

B - skuteczność inseminowania (%)

C - poziom płodności stada (%)

D - poziom płodności nasienia (%)


A - procent krów unasienionych w stadzie

· właściwe żywienie przed i po wycieleniu

· okres rekonwalescencji po porodzie

· % wykazywania rui

· % wykrytych rui

C - pozom płodności stada w %

· okres rekonwalescencji po porodzie

· uwolnienie od chorób

· efektywność prowadzenia hodowli

D - jakość i ilość unasieniania, czyli kwalifikacje technologii nasienia wykazane w oborze buhajów i laboratorium oraz właściwości buhaja jako producent nasienia

Prawo minimum - najmniejszy czynnik jest najważniejszy bo może zniszczyć cały plan.

Np,

A=99% B=l00% C=90% D=95%

% skutecznych zacieleń = 81,2%

A=60%

% skutecznych zacieleń = 51,3% jeden czynnik nie jest w optimum i cały czynnik jest bardzo niski

Bilansowanie reprodukcji to równanie potwierdzające, że jeden czynnik przy innych optymalnych psuje wartość rozrodu jak i to, że gdy wszystkie są przeciętne, to końcowy wynik będzie bardzo niski bo ich braki są kumulujące.

Schemat ten odnosi się do krów o wydajności do 5-6 tyś kg mleka, powyżej tych wydajności to nie jest już takie proste - występuje tu przedłużenie okresu mleczności.

RUJA (latowanie się) - krótki okres pobudliwości płciowej co 18-24 dni. Pierwsza ruja po wycieleniu w różnym terminie (24-28 dni) a następnie co 21 dni. Jeśli wszystko jest dobrze to estrogen powoduje zmiany w układzie rozrodczym (krążenia, nerwowym). Po owulacji dział1;t progesteron wytwarzany przez ciałko żółte co zatrzymuje produkcję komórek jajowych na 3 tygodnie lub okres ciąży. Płodność występuje 10-14 - 18 godzinie trwania rui. Plemniki muszą się uaktywnić w układzie rozrodczym żeńskim dlatego inseminacja powinna odbyć się kilka godzin przed owulacją.

Okres przedrujowy, ruję właściwą i porujowy wykrywane są poprzez obserwacje.

Kiedy krowy manifestują ruję:

6-12 → 20%

12-18 → 10%

18-24 → 25%

24-6 → 43%

90% wykrywalności rui to bardzo dobrze. Występowanie rui należy kontrolować przed rannym udojem.

obfity, ciągliwy, szklisty

Jajeczkowanie następuje po ustaniu objawów rui właściwej.

Jeżeli dawki pokarmowe są niepełnowartościowe, stanowiska w oborach są krótkie, przez całe życie prowadzone jest utrzymanie alkierzowe, wówczas u takich krów występuje najczęściej ruja utajona. Rozwiązania technologiczne same narzucają ekologiczny system utrzymania. Najlepszy i najkorzystniejszy jest system utrzymania bezuwięziowego na głębokiej ściółce, alkierzowo -pastwiskowy.

Cicha ruja jest manifestacją niedoborów mikro i makroelementów (helaty AA z dodatkiem cynku i magnezu).

Najodpowiedniejszy czas na unasienianie w okresie rui to między 12 a 15 godziną od pojawienia się objawów, jajeczkowanie występuje między 24-36 godz.

kiedy inseminować:

. 6 - 10 godz przed rują - za wcześnie na inseminację

. ruja właściwa 18 h; koniec rui właściwej najlepszy okres do inseminacji . uwalnianie jaja 10 -14 godz - może być inseminowana

. życie jaj~ 6 - 10 godz - u późno na insemin~ję

. krwawienie

Fizjologia rozrodu:

» pęcherzyk Graffa

» Ciałko żółte

Dominacja pęcherzyka i estrogenu i ciałka żółtego wraz z jego uspokajającym hormonem progesteronem tworzy cykl płciowy krowy.

Dobrze żywione jałówki c.b. wykazują ruje w wieku 9-11 miesięcy, a źle żywiona w wieku 20 m-cy. Jeśli ruja nie wystąpiła do 18 miesiąca życia należy kontaktować się z lekarzem weterynarii.

System prowadzenia buhajów

Przyspieszenie jak i opóźnienie krycia jest negatywne. Po ciąży kolejne krycie powinno być po 60 dniach (macica musi się obkurczyć z pojemności 90 kg do pojemności dwóch pięści).

Błony płodowe są przymocowane w ok. 100 miejscach brodawkami macicznymi. Brodawki w czasie ciąży są otoczone placentonami (liścieniami) tworząc placedony 12-17 cm. Wydalanie błon ma miejsce max 8 h po porodzie placentony w czasie ciąży przekazują substancje odżywcze do krwi cielęcia i wydalają produkty przemiany materii do krwi krowy jest możliwe dzięki otaczającej placedony sieci naczyń krwionośnych.

Cykl produkcyjny, rozród i obrót stadem bydła mięsnego

Czynniki zewnętrzne źle wpływające na płodność to np. zbytnie nawożenie mineralne, stosowanie chemicznych środków ochrony roślin, nawadnianie ściekami komunalnymi upraw przeznaczonych na paszę, niewłaściwa konserwacja pasz dla zwierząt, niewłaściwa organizacja rozrodu.

Sposoby krycia

inseminacja

transplantacja zarodków.

U bydła mlecznego stosujemy wszystkie metody jest to związane z racjonalna hodowlą, w której stosuje się najnowsze metody rozrodu a krycie naturalne gdy posiadamy bardzo duże kłopoty z zapłodnieniem użycie buhaja może to w znacznym stopniu zniwelować.

U bydła mięsnego rozwiązaniem optymalnym zwłaszcza w produkcji towarowej to stado krów użytkowane jak najdłużej, zimą karmione jak najoszczędniej, latem na pastwisku ( 30 -40 krów obsługuje [ osoba).

Po roku dwóch wymieniamy buhaja., aby uniknąć zbytniego pokrewieństwa. w stadach towarowych. W stadach zarodowych można prowadzić najnowocześniejsze metody rozpłodowe..

Im wcześniej kryjemy tym większa efektywność krycia i łatwiej uzyskać cielę.

Do unasieniania jałowic przeznaczamy buhaje o mniejszym kalibrze (dwuletnia jałowica ma parametry 80% dorosłej masy ciała. Buhaje przekazują geny masy urodzeniowej cieląt, dlatego nie używamy do krycia jałowic o bardzo wysokiej masie, gdyż ważne jest cielę i stan pierwiastki a nie rekord.

Optymalna masa ciała jałówek w czasie krycia + angus 220 -3OOkg

. shorthorn 300 - 320kg

. hereford 320 - 360kg

+ brahman 340 - 390kg

. charolaise 340 - 360kg

Koncentracja kryć - optymalnie 6Q dni po porodzie, sam buhaj decyduje (problem z cyklicznością rodzeń), W 55% przypadków powodem niepłodności jest dysfunkcja jajników. Zaburzenie to można ograniczyć zmniejszając częstotliwość ssania i przejście na dokarmianie cieląt lub nawet czasowo separować w czasie krycia.

Synchronizacja rui z zastosowaniem hormonu PGF - 2(1.

. jednokrotne podanie preparatu w formie lutea.lnej, po 2- 3 dniach kryjemy

. dwukrotne użycie preparaty w odstępach l O - 12 dni bez konieczności określania fazy cyklu, krycie lub inseminacja po drugim zastrzyku.

Preparaty prostaglandynowe służą jedynie do synchronizacji rui bez zdolności do pobudzaniajajnik6w.

Cytometria przepływowa do sortowania nasienia - nasienie seksowane, 90% plemników żeńskich. Nie ma żadnej różnicy w skuteczności zacieleń w porównaniu z normalnym nasienem. Zalety daje szybszy postęp hodowlany.

Jak poprawić rozród w stadzie bydła żeńskiego?

l. Poprawa wskaźników cielności WC

2. Poprawa wskaźnika zapładnialności WZ

3. Minimalizacja stresu termicznego (cieplnego)

4. Leczenie krów, które nie pokazują rui

S. Pozbycie się byka skoczka

6. Prawidłowe przygotowanie i wykonanie zabiegu inseminacyjnego 7. Poprawa wskaźnika wykrywalności rui

8. Wczesne rozpoznawanie cielności

9. Monitorowanie śmierci zarodków

10. Stosowanie synchronizacji i resynchronizacji hormonalnej.

WZ zależy od płodności krów, płodności buhaja, wykrywalność rui Skuteczność inseminacji

Płodność uzależniona jest od czynnik6w endogennych i egzogennych. Zasadniczym elementem warunkującym plenność i płodność jest genotyp. Podniesienie wartości pogłowia zwierząt gospodarskich jest podnoszenie wartości cech płodności i plenności. Coraz częściej zwraca się uwagę na cechy drugorzędowe ­trudnomierzalne: temperament, łatwość wycieleń, długowieczność.

Zaburzenia płodności uwarunkowane są genetycznie tylko w 10%, pozostałe 90% to wpływ środowiska. Ważnym czynnikiem jest intensywność utrzymania. Przy produkcji wielkotowarowej ogromny problem stanowią schorzenia układu rozrodczego. Istnieje przekonanie, że wysoka wydajność ujemnie wpływa. na zdrowotność i płodność krów. Wiąże się to z tym, że jest ona bardziej narażona na ujemny wpływ środowiska. Zaburzenia rozrodu są wynikiem mechanizmu obronnego na nadmierną eksploatację organizmu. 25 - 305 stada jest eliminowane z powodu niepłodności.

Zagrożenia okresu okołoporodowego

· Porażenia poporodowe

· Zaleganie poporodowe

· Opóźniona inwolucja macicy

· Zapalenie błony śluzowej macicy

· Zaburzenia ftakcji jajników bądź czynności jajników

· Ciche ruje

· Torbiele jajnika

· Zamieranie zarodków

· Ronienia

· Nieprawidłowości metaboliczne

· Przemieszczenie i skręt trawieńca.

· Uszkodzenia kończyn

· Zapalenie gruczołu mlekowego

Im liczba utrzymywanych przez nas zwierząt jest większa tym w układach weterynaryjnych większa uwagę należy zwracać na profilaktykę.

Metafilaktyka ciążowa - sposób przeciwdziałania, zapobiegania komplikacjom okołoporodowym i poporodowym.

W okresie okołoporodowym i zasuszania przestrzegane musi być prawidłowe żywienie.

Krowy mające bardzo dobrą kondycję mają ciążę wydłużoną o kilka dni. Najczęściej przy takim porodzie dochodzi do uszkodzeń narząd6w rodnych i zapaleń. W tym czasie działa wiele niekorzystnych czynnik6w jednocześnie:

spadek magnezu i wapnia

osłabienie receptorów oksytocynowych na mięśniówkę macicy, co prowadzi do gromadzenia się krwi w macicy

jony magnezu i wapnia są zatrzymywane w adipocytach co jest następstwem deficytu energii ­niekontroloW1it\a lipoliza prowadzi do stłuszczenia wątroby, trójglicerydy nie mogą być wówczas wydalane z wątroby, gdyż uszkodzeniu ulega nośnik białka

upośledzona przemiana cholesterolu co prowadzi do zaburzeń w powstawaniu hormonów sterydowych co prowadzi do spadku płodności

ten wielonarządowy układ nazywamy zespołem tłustej krowy.

Poród i okres okołoporodowy

Cicha ruja - wyraz popędu płciowego bez zewnętrznych objawów rujowych. Częsta u krów z wysoką wydajnością mleka, aktywność jajników jest normalna. Częściej występuje w utrzymaniu alkierzowym.

Cicha ruja właściwa na tle błędów żywieniowych9deficyt energetyczny, nadmiar białka a brak włókna) i utrzymania

Cicha ruja pozorna to niedostateczna obserwacja

# Tężyczka pastwiskowa - siano wyługowane, wysłodki do tego kreda. Gniecione ziarno jest najlepsze ­

więcej śliny, rozwój żwacza u młodych.

# Schorzenia metaboliczne - kwasica w przedżołądkach obniża udział kwasu octowego - substrat do

produkcji endrogenów tj. substancji odpowiedzialnej za objawy rui. W syntezie estrogenów uczestniczy wit.A

#. Brak ruchu i niedostatek światła jest bardzo ważną przyczyną cichych rui

# Za wysoka temperatura i duża wilgotność źle wpływają na organizm nie tylko na ruję

# Sytuacje stresowe powoduje wzrost wydzielania endogennych katecholamin

# Może to być również czynnik dziedziczny

# Może mieć charakter fizjologiczny - jałówki w okresie dojrzewania i w pierwszej poporodowej owulacji u

pierwistek

Przyczyny brakowania

& niechlujstwo - przypadki losowe

& jałowość - przypadłości związane z rozrodem hormonalna synchronizacja rui pozwala na zapobieganie cichej rui gdy poprawa warunków środowiska nie wystarcza

8. Zasady reprodukcji stada bydła.

Sezon wycieleń należy do istotnych czynników pozagenetycznych mają­cych wpływ na wydajność mleka w okresie laktacji oraz na efekty ekono­miczne produkcji mleka i odchowu cieląt. Wielkość tego wpływu jest uzależ­niona zarówno od warunków żywieniowych, jak i klimatycznych w danym sezonie.

W gospodarstwach o niskim poziomie hodowlanym przeważają wyciele­nia zimowo-wiosenne (luty - maj). Wynika to z tego, że w okresie późnozimo­wym i wczesnowiosennym niekorzystne warunki żywieniowe utrudniają za­cielenia krów. Dopiero po wyjściu krów na pastwisko lub przejściu na żywie­nie zielonkami, następuje nasilenie zacieleń, a więc wycielenia będą miały miejsce w okresie luty - maj. Wycielenia w tym okresie są niekorzystne zarówno pod względem wydajności mleka krów, jak i odchowu cieląt.

Najkorzystniejsze są wycielenia w okresie jesienno-zimowym. Przy ta­kich wycieleniach wydajność krów liczona za okres całej laktacji jest najwyż­sza z tego względu, że we wspomnianym okresie jest zazwyczaj wystarczają­ca ilość dobrych pasz, a ponadto w drugiej połowie laktacji krowy przecho­dzą na pastwisko i ponownie zwiększają wydajność. Również cielęta pocho­dzące z tych wycieleń są najlepsze, gdyż ich okres życia płodowego przypa­dał na miesiące letnio-jesienne, co wpływa korzystnie na zdrowotność oraz wzrost i rozwój. Należy jednak pamiętać, że komasowanie wycieleń w okre­sie jesienno-zimowym mogą stosować jedynie gospodarstwa rolne mające zabezpieczoną bazę paszową na okres żywienia zimowego, kiedy wydajność krów po wycieleniu jest najwyższa. W przeciwnym przypadku efekty pro­dukcyjne i płodność krów będą gorsze niż przy ocieleniach zimowo-wiosen­nych. Powyższe względy powinno się mieć na uwadze decydując się na określoną sezonowość wycieleń.

W gospodarstwach wielkostadnych, a szczególnie fermowych; gdzie kro­wy użytkowane są w grupach technologicznych, ocielenia całych grup krów powinny być rozłożone równomiernie w kolejnych miesiącach roku, aby utrzymać równomierność i ciągłość produkcji mleka oraz przybywania cieląt. W fermach równomierny rozkład uzyskuje się przez kompletowanie jałówek i krów cielących się w odpowiednim miesiącu oraz przez wprowadzanie do grup technologicznych przy remoncie stada również sztuk z odpowiednich

9. Odchów i żywienie cieląt i młodzieży.

Wzrost to powiększanie masy dała i wymiarów

Wzrost i rozwój przebiegają równocześnie ale nie zawsze w tym samym tempie. W okresie życia płodowego przeważają procesy rozwojowe, potem procesy wzrostowe które kończą się w wieku dojrzałości fizycznej. Zależą od czynników dziedzicznych i środowiskowych.

Rozwój poszczególnych partii ciała wyrażony w procentach w stosunku do wielkości zwierzęcia dorosłego masa ciała 6-7

szerokość w guzach biodrowych szerokość

klatki piersiowej za łopatkami

głębokość klatki piersiowej 30 - 48%

obwód klatki piersiowej za łopatkami

skośna długość tułowia

długość głowy

długość zadu

16

wysokość w kłębie

wysokość w zadzie 60 - 70 %

obwód nadpęcia

szerokość czoła

długość nóg

Wzrost płodu % w stosunku do masy ciała po urodzeniu wzrost zaczyna się od pierwszego miesiąca 2 -0,02

3 - 0,25

4 - 1,5

5 -4,0

6 - 12,0 1 - 24,0

9 - 60,0 masy płodu przyrasta w ostatnim miesiącu ciąży płodu

Po urodzeniu najlepiej rozwiniętą częścią żołądka jest trawieniec.

Rodzący się malec ma dużą wysokość w stosunku do długości ciała. Mają miejsce ciągłe zmiany proporcji ciała, w miarę posuwania się ciąży wzrasta wpływ środowiska na płód.

Zmiany są wyraźne w 6 miesiącu, potem są mało wyraźne - mamy pewnym stopniu możliwość regulacji tego procesu.

. W 2 - 3 tygodniu mamy pierwsze ruchy żwacza

· Wokoło 8 tygodniu rozpoczyna się właściwa praca przedżołądków w pierwszych tygodniach w żwaczu zasiedlają się bakterie rozkładające glukozę, laktozę, maltozę i celulozę, ze stała karmą dostarczane są pierwotniaki, proces ten może zakłócić E.coli - zmiana pH środowiska cofaniem się mleka z przepełnionego trawieńca.

Fenotyp - z.ałeży od genotypu i modyfikujących czynników środowiskowych, ma wpływ na tempo wzrostu i rozwoju.

Genotyp - dymorfizm płciowy (większe i cięższe są buhajki niż cieliczki, różnica nawet powyżej 5kg , im później dojrzewająca tym różnica większa.

Wpływ kojarzenia w pokrewieństwie; hodowla w czystości rasy

Chów w tworzeniu nowej rasy ma na celu zwiększenie homozygotyczności w stadzie. Jest to utrwalanie cech zapewniające największą powtarzalność. Nie wolno dopuścić do depresji, obniżenie masy ciała, może to następować ze wzrostem współczynnika inbredu może dochodzić do nakładania genów letalnych.

Czynniki pozagenetyczne

# żywienie - nadmiar białka w żywieniu krowy matki wydłużą okres między wycieleniem a skutecznym pokryciem. Niedobór powoduje gorsze odżywienie płodu i zmniejszenie mleczności. Embrionalizm ­niedorozwój szkieletu obwodowego w stosunku do szkieletu osiowego

# niedobór mikro i makro elementów to słabszy rozwój i upośledzenie w odchowie. We wczesnym okresie embrionalnym miedz magnez (rozwój łożyska i płodu) są najważniejsze, cynk to atrofia jajników

# wiek krowy - z pierwszego ocielenia na ogół cielęta lżejsze niż z następnych i w pewnym momencie kolejne pogorszenie. Krowy prymitywne i mniej uszlachetnione po niedoborach przy poprawie odbudowują mleczność, szlachetne tego nie dokonają.

# cielęta z ciąż bliźniaczych są lżejsze, przy ciąży różnojajowej jałówka może być niepłodna

rekompensacja wzrostu - odrobienie straconych przyrostów. Świadomie wykorzystywane przy opasie, bo dynamika zwierząt hodowlanych jest stosowna do gatunku i użytkowości

Śmiertelność okołoporodowa

Straty 2-3% w pierwszych tygodniach to bardzo dobry wynik. Im więcej cieląt tym większe straty mogą dochodzić nawet do 30%, zwierzęta, które przebyły długotrwałe choroby w ich następstwie gorzej wykorzystują pasze i mają o 19% obniżone tempo wzrostu. W efekcie jałowice po ocieleniu produkowały o 10% mniej mleka, częściej chorowały i częściej były brakowane ze stada.

Biegunka.

Źródła i mechanizmy odpornościowe

~ swoista (nabyta)

. czynna: przebyte choroby

· bierna: przemieszczanie przeciwciał drogą łożyska i siary, podanie surowicy odpornościowej

~ nieswoista

· czynna: fagocytarna, humoralna

· bierna: bariery ochronne, odczyn zapach

System działania zmierzający do rozpoznania a następnie unieszkodliwienia czynników szkodliwych (obcych) dla organizmu. Te czynniki to antygeny.

· humoralna- specyficzne przeciwciała wiążą antygeny i je zobojętniają

. przeciwciała - białka gamma - globulin i imunoglobiny

. status immunologiczny - pierwotny lub wtórne niedobory

SIARA

Podobnie jak mleko zawiera ponad 250 związków chemicznych. Ma prawie 4-krotnie zwiększony udział związków biologicznie czynnych takich jak: enzymy, poliaminy , pochodne kwasów nukleinowych, pochodne AA i inne. Zawiera także substancje bakteriostatyczne i immunoglobiny, laktoperoksydazy, laktoaminy, laktoferynę, lizozym i leukocyty. Spośród wymienionych składników najwięcej uwagi białkom, a szczególnie przeciwciałom i immunoglobulinom. Stanowią one główne źródło odporności biernej cieląt. Siara w porównaniu z mlekiem ma znacznie więcej składników przenoszonych bezpośrednio z krwi matki , immunoglobulin, związków mineralnych i witamin, mniej laktozy.

Gromadzenie immunoglobulin ma miejsce głównie w 3 ostatnich tygodniach przed wycieleniem - koncentracja immunoglobulin g l i g2 wzrasta. Jeżeli wydajność siary wzrasta to zawartość img maleje. Im więcej wypije i im wcześniej tym więcej img pobierze i tym wzrośnie odporność na infekcje. Ale ciele nie może wypić zbyt dużo przez co trzeba zwiększyć częstotliwość pojenia. W 5 dniu po porodzie dochodzi do gwałtownego obniżenia img, pozostaje tylko 10% wartości wyjściowej

Składniki egzogenne w siarze i mleku:

. kazeina - produkowna w pęcherzykach mlekotwórczych.. Tworzy kompleks zbudowany z podstawowych

białek, stanowi 78-81% suchej masy. Fosforan wapnia tworzy kompleksy miceli z zawartością wielu AA egzogennych, szybko koaguluje pod wpływem podpuszczki, źródło wolnych AA i czynnych biologicznie peptydów

. Białka serwatkowe - 18-22% s.m., zbudowane z 4 białek, w rozproszeniu koloidalnym, zawierają dużo

cystyny, cysteiny i lizyny, bez fosforu

. {mg - klasy H.,G,M,A.,D,R

Siarowy okres półtrwania- najdłuższy 21 dni, G A 2.8.

Img to ważny czynnik warunkujący odporność humoralną

Niespecyficzne czynniki antybiotyczne(lizozym, laktoferyn.a, laktoperoksydaza) działanie bakteriostatyczne, lizozym bakteriobójcze występuje w prawie wszystkich płynach ustrojowych działa na ścianę komórkową bakterii gram+. Immunoglobuliny zwiększającego aktywność odporne na proteazy.

Laktoferyna l g/l (10-100 razy więcej niż w mleku) przez wiązanie żelaza hamuje rozwój bakterii szczególnie E.coli traci aktywność w środowisku kwaśnym.

laktoperoksydazy znacznie niższe niż w mleku jego działania polega na. wspomaganiu układu obronnego przed infekcjami.

Tłuszcz w siarze niewiele różni się od mleka różni się tylko formą jako nośnik energii posiada bardzo dużą dyspersję.

Laktoza bardzo potrzebna do działania komórek nerwowych.

10. Żywienie krów ras mlecznych w okresie letnim.

W okresie letnim można stosować następujące systemy żywienia: alkierzowy, alkierzowo-pastwiskowy, pastwiskowy. Żywienie alkierzowe stosuję się w gospodarstwach posiadających wysokie plony z upraw polowych. Zielonki powinny być zadawane 2 razy dziennie, a dawka paszy treściwej w ilości powyżej 8 kilogramów dziennie, powinna być podzielona na kilka porcji. Żywienie alkierzowo pastwiskowe stosowane jest w gospodarstwach posiadających zbyt małą ilość pastwisk w stosunku do potrzeb.

Żywienie pastwiskowe

Wyróżnia się cztery sposoby wypasu na pastwisku:

- wolny- wykorzystanie 50%

- kwaterowy wykorzystanie 60- 70%

- na uwięzi

- dawkowany 80%.

Zalety żywienia pastwiskowego

  1. Przebywanie na powietrzu, ruch, zawsze świeża pasza wpływają na lepszą przemianę materii i poprawę warunków zdrowotnych wypasanych zwierząt

  2. Forma regeneracji organizmu po okresie zimowym, ułatwia to zacielenie i wpływa na przedłużenie okresu użytkowania krów

  3. Zachowanie ciągłości żywienia letniego niż tzw. Zielonej taśmy z upraw polowych

  4. Duży udział różnych gatunków roślin wpływa na jej urozmaicenie i dobre właściwości smakowe. Selektywność jaką wykazują zwierzęta podczas wypasu zapewnia pobranie pasz o najwyższej biologicznej wartości. Strawność paszy bezpośrednio pobranej z pastwiska jest wyższa niż zielonek zadawanych

  5. Na dobrym pastwisku można uzyskać wydajność jednostek pokarmowych dorównującą uprawom polowym

  6. Zwierzęta same pobierają pasze. Ogranicz to straty i eliminuje koszty sprzętu, transportu i magazynowania paszy.

  7. Koszt produkcji jednostki owsianej a szczególnie białka na trwałych użytkach zielonych jest znacznie niższy niż w zielonkach z upraw polowych.

  8. Racjonalnie użytkowane i dobrze urządzone pastwiska zachowują a nawet z biegiem lat zwiększają wydajność.

Wypas wolny- bezplanowy

Wypas kwaterowy. Zasady użytkowania:

Powierzchnia pastwiska = zapot. Na ziel. Masę/ wyd ziel masy z ha (80%)

Liczba kwater = (czas odpoczynku kwatery/ czas wypasu jednej kwatery) + liczba wypasanych grup

Powierzchnia kwatery = powierzchnia pastwiska/ liczba kwater

Wypas na uwięzi- pracochłonność, polegająca na przepalikowywaniu zwierząt co kilka godzin

Wypas dawkowany- polega na dawkowaniu kwater.

Przemiany zachodzące na polskiej wsi zmuszają rolników do poszukiwania nowych rozwiązań w produkcji zwierzęcej. Hodowla bydła mlecznego musi być opłacalna. Prowadzone od wielu lat intensywne prace hodowlane nad doskonaleniem bydła oraz stała poprawa warunków środowiskowych wiążą się ze wzrostem wydajności mlecznej krów. Wśród rolników dość powszechne jest przekonanie, że bardzo wysoka wydajność mleczna krowy musi odbić się negatywnie na jej kondycji, zdrowiu i zakończyć wcześniejszym wybrakowaniem ze stada. Tak być nie musi. Wysoko wydajna krowa wymaga od hodowcy tylko lepszej pielęgnacji i odpowiedniego żywienia. A starania powinny być podejmowane w tych gospodarstwach, które mają potencjalne możliwości zapewnienia krowom optymalnych warunków zoohigienicznych oraz przestrzegania zasad higieny pozyskiwania mleka.

O powodzeniu w hodowli bydła mlecznego decyduje głównie jakość i ilość wyprodukowanego mleka. W wielu przypadkach produkcja mleczna krów waha się w granicach 5000-5500 litrów mleka rocznie. Tą ilość można uważać za niezadowalającą z uwagi na fakt, że większość krów posiada przewagę genów HF. Oznacza to, że potencjał genetyczny polskich krów jest wykorzystywany w niewielkim stopniu. Pomimo zmniejszonej wydajności mlecznej obserwuje się kłopoty zdrowotne wynikające z zaburzeń metabolicznych, a także pogorszenie wskaźników rozrodu.

Można temu zaradzić odpowiednio bilansując dawki pokarmowe pod względem podstawowych składników tj. białka, energii i mikroelementów. Wraz ze wzrostem wydajności mlecznej, rośnie zapotrzebowanie na składniki pokarmowe. Zły dobór dostarczonej paszy może nie wystarczyć na pokrycie potrzeb bytowych i produkcję. Dochodzi wówczas do ujemnego bilansu energetycznego.

Częstym błędem żywieniowym jest brak podziału dawki pokarmowej na okresy rozwojowe bydła, bez rozgraniczania stada na grupy technologiczne uwzględniające młodzież, krowy zasuszone, krowy produkcyjne w I i II okresie laktacji. W żywieniu krów wysokowydajnych przede wszystkim w pierwszym, jak i w drugim okresie laktacji, należy stosować pasze o dużej wartości pokarmowej i wysokim stopniu strawności. Ważnym zadaniem jest przygotowanie krowy do maksymalnego pobierania paszy w okresie przed wycieleniem. Po wycieleniu krowa pobierając duże ilości paszy, mniej straci na masie ciała, dzięki temu uniknie deficytu energetycznego.

Bydło do właściwej pracy układu pokarmowego potrzebuje pasz objętościowych o odpowiedniej strukturze. Dawki paszy powinny zawierać dostateczną ilość włókna w suchej masie, dostarczanego w podawanych zielonkach i kiszonkach z traw w ilości do 25 %. Nadmiar włókna obniża koncentrację i pobieranie energii oraz składników pokarmowych. Dlatego też bardzo istotna jest odpowiednia wartość pokarmowa pasz objętościowych, gdyż nie zawsze można ją uzupełnić paszą treściwą czy dodatkami.

Sposobów żywienia krów jest wiele, ale żaden z nich nie przyniesie oczekiwanych efektów, jeżeli nie zostaną spełnione dwa podstawowe warunki: każdy komponent musi być stosowany codziennie oraz wszystkie komponenty powinny być razem wymieszane. W praktyce jednak często jest stosowany podział na żywienie letnie i zimowe. Letnie żywienie to z reguły pastwisko lub zielonki, których skład zmienia się z tygodnia na tydzień. Raz są to mieszanki traw, lucerny, koniczyny czy kukurydzy w różnych okresach wzrostu. Żywienie zimowe to kiszonki. Żywiąc krowy, odżywia się jednocześnie niezliczoną mikroflorę przewodu pokarmowego przeżuwaczy, która przystosowuje się do określonego komponentu. Zmiana rodzaju paszy powoduje zaburzenia w pracy żwacza - musi upłynąć czas aby zmienił się skład gatunkowy flory bakteryjnej, przydatnej do nadtrawiania nieznanych składników pokarmowych. Trwa to około 2 do 3 tygodni i przez ten czas pasza nie jest prawidłowo wykorzystana przez organizm. Zwykle wpływa na obniżenie wydajności mlecznej, spowolnienie przyrostów a w skrajnych przypadkach pogorszenie kondycji. Dlatego najlepszym wyjściem jest stosowanie kiszonki przez cały rok, pamiętając, że w przypadku stosowania kilku rodzajów kiszonek, należy wszystkie podawać jednocześnie. Zasada mieszania wszystkich podawanych pasz jest zwykle prosta, jeżeli gospodarstwo posiada paszowóz. Przy braku tego urządzenia prace związane z dokładnym wymieszaniem paszy wykonuje się ręcznie.

W żywieniu bydła istotną sprawą jest ilość i dostęp do wody. Krowa powinna pobrać w ciągu doby co najmniej trzy razy więcej wody niż produkuje mleka. Często zdarza się, że udostępniana woda zawiera zbyt duże ilości niepożądanych składników takich jak bakterie, wapń, żelazo i inne, które mogą wpływać negatywnie na zdrowotność bydła oraz obniżać ich wydajność. Zawarte w wodzie szkodliwe substancje wchodzą w reakcje z innymi mikroelementami, tworząc nieprzyswajalne związki. Zaleca się więc kontrolę chemiczną wody przeznaczonej do pojenia zwierząt. Obowiązkiem hodowcy, oprócz sprawdzania jakości wody, jest kontrola stanu poideł i szybkość wypływu z nich wody.

Poprawne żywienie nie rozwiązuje wszystkich problemów związanych z prawidłowym użytkowaniem stada i utrzymaniem wysokiej wydajności mleka od sztuki. Należy zwrócić uwagę na warunki bytowania i stan zdrowotny zwierząt oraz warunki prowadzenia udoju, stan urządzeń udojowych i do przechowywania mleka. Poprawne wykonanie wszystkich zabiegów przed i po udoju zmniejsza występowanie wszelkiego rodzaju infekcji i występowania chorób.

Produkcja mleka jest działalnością, która MUSI przynosić zysk. I choć stado wymaga od hodowcy poświęcenia dużej ilości czasu na obserwację zachowania się krów, to powodzenie produkcji jest wynikiem poprawnego zarządzania stadem. Przestrzeganie zasad takich jak: prawidłowe żywienie z ciągłym dostępem do wody, prawidłowy rytm udoju, właściwie prowadzony rozród, brakowanie stada na poziomie 20-22%, przestrzeganie terminu zacieleń, stworzenie jak najlepszych warunków do odchowu cieląt - daje gwarancję powodzenia. Produkcja mleka wymaga dużej wiedzy, doświadczenia, zaangażowania oraz wytrwałości w realizacji wytyczonych celów. Spełnienie tych warunków oraz wykorzystywanie nowoczesnej techniki w prowadzeniu stada z pewnością przyniesie korzyści każdemu hodowcy.

Żywienie w okresie okołoporodowym jest reakcją wiązaną. Błąd popełniony w trakcie zasuszania nie pozostanie bez echa i odbije się podczas wczesnej i pełnej laktacji.

Okres okołoporodowy dzieli się na dwa podokresy: zasuszania i wczesnej laktacji. Zasuszanie powinno trwać 45-60 dni, natomiast wczesna laktacja liczona od pierwszego dnia po porodzie trwa około 3 miesiące, jednak nie więcej niż 100 dni. Kondycja oceniana według 5-cio punktowej skali BCS jest najlepszym wskaźnikiem prawidłowego żywienia krów.

Gorsza kondycja pierwiastek
Zasuszenie to okres, w którym należy przygotować krowę do wycielenia i zmiany dawki pokarmowej. Decyduje też o przebiegu laktacji i wielkości produkcji, a także zdrowotności krowy. To ważny okres, bo w ostatnich dwóch miesiącach płód przyrasta nawet ponad 60%. Odpowiednie ukształtowanie środowiska żwacza, poprzez prawidłowe żywienie w końcowej fazie zasuszania, bezpośrednio wpływa na pobranie paszy w szczycie laktacji. Problemy żywieniowe dotykają przede wszystkim krowy o dużych wydajnościach. Rasa hf lub krowy z dużym dolewem hf przystosowane są do pobierania dużych ilości pasz, a także do efektywnego ich wykorzystania. Żywienie takich krów nie jest proste. Nie można ich przekarmiać. Dlaczego? Są genetycznie przystosowane do gromadzenie i uruchamiania rezerw tłuszczowych. Umiejętne żywienie jest stymulatorem prawidłowego przeprowadzenia tych procesów. W przypadku tych krów bardzo ważna jest kondycja, z jaką wchodzą w okres zasuszania. Powinna osiągnąć poziom 3-3,5 w skali 5-punktowej oceny BCS. Dla pierwiastek zaleca się trochę gorszą kondycję w granicach 3-3,25, by uniknąć trudności przy porodzie. Krowy w okresie zasuszania słabiej wykorzystują pasze, co prowadzi do otłuszczania, dlatego nie powinno się wtedy myśleć o poprawie jej kondycji. Najlepszy okres na poprawę kondycji to ostatni trymestr laktacji. Wykorzystanie paszy jest wtedy o 25% wyższe niż w czasie zasuszania. Krowa w czasie zasuszenia powinna przybrać na wadze około 40-45 kg, bo tyle waży płód i błony płodowe.

Strzeżcie się liści buraczanych!
Okres zasuszania pod względem żywienia należy podzielić na dwie fazy: zasuszenia właściwego i przejściowego, tuż przed porodem. Zasuszenie właściwe to okres, który zaczyna się siedem lub osiem tygodni przed porodem, a powinien się zakończyć trzy tygodnie przed rozwiązaniem. W tym okresie krowy powinny otrzymywać pasze objętościowe. Nie należy podawać zbyt dużej ilości pasz z roślin motylkowych. Mają one wysoką zawartość K i Ca. Kiszonki, zielonki czy sianokiszonki z koniczyny i lucerny nie powinny przekraczać 50% dawki. Kiszonka z kukurydzy ma pozytywny wpływ na rozwój brodawek błony śluzowej żwacza, ale ze względu na wysoką zawartość energii, najlepiej podawać ją w niewielkich ilościach (nie więcej niż 50% dawki). Należy unikać również liści buraczanych, które ze względu na dużą zawartość potasu mogą powodować zaburzenia w gospodarce wapnia. Sporą część dawki powinny stanowić pasze z dużą zawartością ß-karotenu i witaminy E (np. zielonka pastwiskowa). Skarmianie siana, kiszonek z traw czy słomy wymaga uzupełnienia dodatkami witaminowymi.
Pobieranie suchej masy jest na poziomie 2%. Pasze treściwe powinny być podawane w dawce nie przekraczającej 1 kg. Można ją zwiększyć, kiedy krowy są w słabej kondycji bądź pasza nie jest najlepszej jakości.

Kiedy krowa poleguje?
Priorytetem żywienia przez trzy tygodnie przed porodem, czyli w okresie przejściowym, jest przystosowanie mikroflory żwacza do żywienia po wycieleniu oraz utrzymanie wysokiego pobierania pasz. Jest to trudne, bo jamę brzuszną wypełnia płód. Przy zmniejszeniu pobrania pasz zaczyna uaktywniać się rezerwa organizmu, uwalniając większą ilość wolnych kwasów tłuszczowych, co również zmniejsza apetyt krowy. Pobranie paszy zmniejsza się średnio o 25%. Nieprawidłowości w żywieniu w ciągu tych trzech miesięcy mogą prowadzić do:

- słabszego pobierania paszy w szczycie laktacji,
- mniejszej wydajności,
- chorób metabolicznych (kwasica, syndrom stłuszczonej wątroby, zaleganie poporodowe czy przemieszczenie żwacza oraz problemy z zacieleniem).

Zmiana dawki paszy treściwej zaczyna się na trzy tygodnie przed wycieleniem. Daje to optymalny czas na przystosowanie mikroflory żwacza. Dawkę pasz treściwych należy ustalić na poziomie 0,5% masy ciała krowy. 1/3 powinny stanowić pasze białkowe. Dawkę zwiększyć można w momencie, gdy spodziewana wydajność będzie na poziomie wyższym niż 30 kg mleka, bądź też skarmiane pasze objętościowe są słabej jakości. Podawane pasze treściwe w 3 tygodniu przed wycieleniem w dawce 1 kg to pasza energetyczna i nośnik witaminowy. W drugim tygodniu wzbogaca się dawkę paszą białkową. Tydzień przed wycieleniem krowa dostaje dodatkowy kilogram paszy energetycznej. Skarmianie zbyt dużych ilości białka przed porodem może powodować zmniejszenie pobrania paszy, a u krów mocno otłuszczonych mogą wystąpić problemy ze wstawaniem, czyli syndrom polegującej krowy.
Szczególną uwagę należy zwrócić na dodatki witaminowe i mineralne. Zbyt wysoki poziom wapnia i potasu przed wycieleniem może powodować zaleganie poporodowe i obrzęk wymienia. Należy ograniczyć podawanie pasz o wysokiej zawartości tych pierwiastków (buraki pastewne, lucerna czy koniczyna). Niedobory witaminy E i A prowadzą do obniżenia odporności krowy i są częstą przyczyną powstawania zapalenia wymienia. Zalecane trzykrotne podniesienie dawki witaminy E do 1000 mg dziennie wpływa na zwiększenie jej zawartości w siarze. Brak witaminy A w końcowym okresie ciąży może powodować poronienia, zatrzymanie łożyska czy zmniejszoną masę cielaka. Jej odpowiednie utrzymanie powoduje skrócenie okresu międzywycieleniowego, łatwiejsze zacielenie i zmniejsza zapadalność na cysty jajnikowe. Dla krów o wydajności powyżej 40 kg mleka zaleca się dawkę 600 mg ß-karotenu (prekursora wit. A) dziennie. Dodatki Se, Zn, niacyny czy soli potasowych zmniejszają ryzyko problemów podczas i po porodzie.

Dwanaście tygodni na rezerwie
Od dnia porodu dawka powinna być zwiększana. Przez pierwsze 12 tygodni krowa nie jest w stanie pobrać takiej ilości paszy, która zaspokajałaby jej potrzeby bytowe i produkcyjne. W tym czasie korzysta z rezerw tłuszczowych, które uruchamia jeszcze kilka dni przed porodem. Szczyt wydajności krowa osiąga w 5-6 tygodniu od porodu. W pierwszych dniach po porodzie następuje ujemny bilans energetyczny. Uwolnione rezerwy energetyczne przy niedostarczeniu odpowiedniej ilości energii powodują otłuszczenie wątroby i nadmierne wychudzenie krowy. W efekcie uszkadza się wątroba, spada wydajność w fazie pełnej laktacji, pojawiają się problemy z zacieleniem. Może także dochodzić do cichych rui i wczesnego zamierania zarodków. Uniknięcie ujemnego bilansu jest praktycznie niemożliwe. Można jednak złagodzić jego skutki. Jak? Podanie odpowiedniej ilości energii wpływa na rozkład tłuszczu z rezerw organizmu w wątrobie. Nie jest on przetwarzany na wolne kwasy tłuszczowe i wykorzystywany do produkcji mleka. Jeżeli ten proces nie dojdzie do skutku, tłuszcz pozostaje w wątrobie. Ważne jest prawidłowe przygotowanie krów w okresie zasuszania do pobierania większych dawek pokarmowych oraz podawanie prawidłowo zbilansowanej dawki. Na pobranie paszy duży wpływ ma jej smakowitość i sposób podania. Pasze treściwe powinny być podawane po objętościowych, bo zadawane często zwiększają apetyt. Do pasz objętościowych krowy powinny mieć dostęp całą dobę. Ilość pasz treściwych w dawce powinna być zwiększana stopniowo. Zbyt duża ilość pasz treściwych z dużą zawartością węglowodanów łatwo fermentujących może prowadzić do kwasicy.
Aby zapewnić pobranie energii na najwyższym poziomie, należy zwiększyć koncentracje suchej masy w 1 kg dawki pokarmowej. Zbyt niska zawartość suchej masy (poniżej 60%) w paszy zmniejsza jej pobranie. Należy unikać dużych ilości świeżych wysłodków buraczanych, kiszonych liści buraczanych czy buraków pastewnych. Najprostszym sposobem zwiększenia ilości energii jest zwiększenie zawartości skrobi, stosując dodatki tłuszczowe. Podawanie tłuszczów chronionych wpływa korzystnie na wydajność mleka, a także nie niszczy środowiska flory żwacza, jak w przypadku podawania śruty rzepaku. Zwiększone wydzielanie mleka ma ujemny wpływ na ilość białka w mleku. Zawartość tłuszczu nie powinna przekraczać 5% suchej masy.
Przy zaspokajaniu potrzeb energetycznych krów należy bardzo dobrze zbilansować białko. Jego niedobór przyczynia się do ketozy, nadmiar powoduje duże straty energetyczne. Krowy nie mają możliwości zgromadzenia dużych rezerw białka, dlatego należy dostarczyć je z paszą. W paszy nie powinno ono łatwo ulegać rozkładowi w żwaczu. Bardzo wskazane jest podawanie białka chronionego, rozkładanego w jelicie. Uzupełnia ono braki aminokwasów wchłanianych w jelicie, chroniąc jednocześnie wątrobę przed zbyt dużą ilością amoniaku. Podawanie białka czy aminokwasów chronionych poprawia znacznie wydajność, jak i zawartość białka w mleku.

Krowa jest zwierzęciem pastwiskowym

Pastwisko jest naturalnym, wysokowartościowym, a przy tym najtańszym źródłem paszy. Najbardziej wartościową cechą tego systemu żywienia jest związany z nim ruch na świeżym powietrzu, bez sztucznego ograniczania wpływu promieniowania słonecznego. Pastwisko stymuluje odporność na choroby - w rejonach, gdzie zwierzęta wypasane są od wiosny do jesieni nie występują poważniejsze trudności z rozrodem, ruje są regularne, dzięki czemu krowy użytkuje się przez wiele laktacji.

Efektywność żywienia pastwiskowego wymaga umiejętności kierowania spasaniem runi, czyli dostosowywania faz rozwojowych roślin do potrzeb krów, przy uwzględnieniu sezonowych różnic w tempie odrostu.

Wypas powinien rozpoczynać się przy wysokości traw 15-30 cm i przebiegać na tyle szybko, by nie dopuścić do ich wykłoszenia.

W miarę kłoszenia, kwitnienia i dojrzewania wzrasta procentowy udział włókna, a maleje zawartość łatwostrawnych węglowodanów i białka. Na dobrym pastwisku czas pasienia nie powinien przekraczać 8-10 godz. na dobę. Mając na względzie aspekty ochrony środowiska, nie zaleca się wypasania zwierząt przez całą dobę.

Liczebność równocześnie wypasanego stada nie powinna przekraczać 100 sztuk. Ponadto należałoby je podzielić wg stanu fizjologicznego (np. wysokocielne, zasuszone) i produktywności dobowej.

Na pastwisku powinno być stale dostępne źródło wody, dodatki mineralne. Po spasieniu kwatery należy rozgarnąć łajniaki, wykosić niedojady oraz zniszczyć chwasty.

Wyróżnia się dwa sposoby ustalania liczby kwater: klasyczny i o zmniejszonej liczbie kwater.

Sposób kwaterowy klasyczny charakteryzuje się wydzieleniem 10-14 kwater i spasaniu ich zgodnie z harmonogramem wypasu, przy czym czas spasania jednej kwatery wynosi 3-4 dni. Sposób ten zalecany jest dla gospodarstw dużych, liczących ponad 50 sztuk. Jego zaletą jest zapewnienie ciągłości żywienia zielonką nawet w okresach niedostatecznego tempa przyrostu runi, możliwość efektywnego nawożenia, stworzenie korzystnych warunków do odrastania runi oraz możliwość terminowego wykonywania zabiegów pratotechnicznych.

Sposób kwaterowy o zmniejszonej liczbie kwater charakteryzuje się trwałym wydzieleniem 4-6 kwater i ich kolejnym spasaniu. Czas spasania jednej kwatery jest dłuższy - nawet 7-10 dni. Sposób ten zaleca się dla gospodarstw powierzchniowo niewielkich (gdzie wypasa się nieliczne stada) oraz do spasania użytków zielonych na glebach torfowo-murszowych. Do zalet zalicza się niższy koszt urządzenia pastwiska, niższe nakłady na zabiegi pratotechniczne, ograniczenie nakładów siły roboczej związanych z nadzorem i przepędzaniem zwierząt.

Liczbę kwater określa się na podstawie liczby dni odrastania runi, najlepiej we wrześniu, oraz liczby dni spasania jednej kwatery. W średnich warunkach glebowo-klimatycznych, na dobrych pastwiskach czas odrastania runi wynosi: w I rotacji (kwiecień-maj) - ok. 18-21 dni, w II rotacji (czerwiec) - ok. 20-24 dni, w III rotacji (lipiec) - ok. 22-30 dni, w IV rotacji (sierpień) - ok. 28-36 dni , w V rotacji (wrzesień) - ok. 36-42 dni. Liczbę kwater wylicza się ze wzoru.

liczba kwater = czas odrastania runi (dni) dzielone przez czas spasania kwatery (dni) . Do uzyskanego wyniku dodajemy liczbę wypasanych stad

Po ustaleniu niezbędnej wielkości powierzchni pastwiska, liczby kwater oraz ich wielkości, niezmiernie ważne jest grodzenie pastwiska. Do grodzenia pastwisk stosuje się różne materiały (przewody naelektryzowane, drut gładki, kolczasty, żerdzie itp.). Najtańsze są ogrodzenia elektryczne.

Zalety wypasu krów na pastwisku

Według badań przeprowadzonych w Holandii, utrzymanie krów przy żywieniu pastwiskowym jest bardziej opłacalne niż utrzymanie alkierzowe.

W małych gospodarstwach dochód osiągany przy wypasie wyniósł 38 tys. euro, a w utrzymaniu alkierzowym - 21 tys. euro. W większych gospodarstwach wartości te wyniosły odpowiednio 89 tys. euro i 85 tys. euro, informuje Agra Europe. Na różnicę tę wpływają głównie wyższe koszty robocizny w utrzymaniu alkierzowym.

11. Żywienie ras mlecznych w okresie zimowym.

Normowanie polega na ułożeniu podstawowej dawki pokarmowej dla przeciętnej krowy w stadzie, która powinna pokryć zapotrzebowanie i pozwolić na produkcję mleka odpowiadającą zapotrzebowaniu krów zasuszonych. Ustalamy przeciętna masę ciała krów w stadzie- zapotrzebowanie bytowe. Zapotrzebowanie produkcyjne jest uzależnione od procentowej zawartości tłuszczu w mleku. Stosujemy maksymalna ilość pasz gospodarskich przyjmuje się, że krowa może pobrać paszę objętościowe suche w ilości 1,5- 2 % masy ciała, objętościowe soczyste 10- 12 % masy ciała. Optymalna dawka kiszonki wynosi 35 kg a maksymalna 45. do tabeli wpisujemy pasze użyte w dawce podstawowej i odczytujemy w normach zawartośc składników pokarmowych w kg paszy. Ilość składników pokarmowych jaka krowa otrzyma w zadanej paszy mnożymy przez kg paszy, obliczenia te należy wykonać w przypadku każdej z pasz. Nastepnie obliczamy wartośc pokarmową dawki podsumowując poszczególne składniki pokarmowe. Odejmując zapotrzebowanie bytowe od sumy składników obliczamy ile składników pozostaje na produkcje mleka. Pozostającą na produkcje mleka ilość składników dzielimy przez zapotrzebowanie na produkcje 1 kg mleka= ilośc kilogramów mleka. Krowy o wyszszej wydajności niż ta, na jaka pozwala dawka podstawowa otrzymują zestaw pasz produkcyjnych składających się z paszy treściwej i wysokoenergetycznej.

12. Kalkulacja produkcji i normy jakości mleka.

Na opłacalność produkcji składają się:

-koszty pasz

-amortyzacji budynków

-sprzęt,

-wyposażenie

-robocizna

-usługi weterynaryjne i inseminacja

-koszty energii i wody

-ubezpieczenie krów

r _.

Rodzai kosztów

Struktura %

Pasze

49.3

Robocizna

15.8

Utrzymanie budynków

6.9

Siła pociągowa

3.0

Koszty weterymu)jne

0.9

Inseinacja

0.4

Sciółka

1.4

Koszty bezpośrednie

77.7

Koszty pośrednie

22.3

razem

100

Analiza kosztów

Na produkcję 20 kg mleka:

l.

kiszonka słabej jakości - wystarczy na produkcję 8 kg mleka pasza treściwa. na produkcję 12 kg mleka - 6 kg paszy treściwej

KOSZT PASZY TREŚCIWEJ OK. 3 ZŁ

2.

kiszonka dobrej jakości - wystarczy na produkcję 12 kg mleka pasza treściwa. na produkcję 8 kg mleka - 4 kg paszy treściwej. KOSZT PASZY TREŚCIWEJ OK. 2 ZŁ

KOSZTY PRODUKCJI

ORGANIZACJA STADA

WYDAJNOSC KROW

JAKOSC PRODUKTU I WARUNKI

RYNKOWE

PASZE

-dostosowanie struktury użytkowania ziemi do potrzeb produkcji mleka

-maksymalizacja udziału łąk i pastwisk

-maksymalizacja technologii i

intensywności produkcji pasz

-substytucje pasz

-maksymalizacja udziału pasz własnych

-sposób przechowywania i konserwacji oraz wzbogacanie pasz

-badanie wartości pokannowej pasz

-ścisłe normowanie pasz

-praca nad poprawą jakości i

koncentracji składników pokarmowych

-eliminacja energochłonnych technik przetwarzania

-kontrola zużycia pasz

-kontrola kosztów produkcji pasz

INWESTYCJE

-optymalizacja wielkości obór

-optymalizacja poziomu mechanizacji

NOSNIKI ENERGII

- minimalizacja zużycia węgla

- minimalizacja zużycia energii

elektrycznej

- kontrola sprawności taboru

transportowego

-kontrola celowości wyjazdów

AMORTYZACJA KRÓW

- optymalizacja czasu użytkowania

-praca nad długowiecznością

krów

-optymalny procent brakowania

-racjonalny odchów jałówek

-praca hodowlana

-mlekooszczędny odchów cieląt

-mleczność krów

-jakość mleka; zawartość białka,

zawartość suchej masy

-czystość

-sezon wycieleń

-płodność

-długowieczność

-ceny mleka

-popyt

-ceny pasz

-ceny paliw i opału

-ceny taboru

transportowego

-ceny kredytów

-stopa inflacyjna

-narzuty i obciążenia fiskalne

-wielkość substydiów

-warunki umów z przetwórcą

Normy jakości mleka.

Mleko surowe - mleko pochodzące od krów, owiec, kóz i bawolic o niezmienionym składzie, które nie było ogrzane do temperatury powyżej 400 C i nie było poddane innym zabiegom, powodującym podobne efekty jak ogrzanie powyżej tej temperatury.
Oznacza to, że mleko surowe powinno być naturalne, nie rozcieńczone wodą, nie pozbawione tłuszczu, i nie uzupełnione żadnymi środkami chemicznymi, lub innymi substancjami.
Mleko surowe nie może być ogrzane do temperatury powyżej 400 C, natomiast wskazanym jest aby niezwłocznie po udojeniu zostało schłodzone do niskich temperatur. Głębokość schłodzenia mleka, zależy od długości okresu jego przechowywania, zanim poddane zostanie obróbce cieplnej.
Jeśli mleko surowe po przyjęciu do punktu odbioru, lub zakładu mleczarskiego, nie zostanie poddane obróbce cieplnej w ciągu 4 godzin od przyjęcia, powinno być schłodzone do temperatury nie wyższej niż 6oC i przechowywane w tej temperaturze aż do momentu obróbki cieplnej.

Warunki weterynaryjne wymagane przy pozyskiwaniu mleka surowego.
Mleko surowe powinno pochodzić od krów:
- z gospodarstw wolnych od gruźlicy i brucelozy,
- u których nie występują objawy chorób zakaźnych przenoszonych na człowieka,
- o dobrym stanie zdrowia,, bez widocznych objawów chorobowych,
- bez wycieku z narządów rodnych, biegunki z gorączką i bez zapalenia wymienia,
- które nie wykazują uszkodzeń wymienia, wpływających na jakość mleka,
- których mleko posiada właściwe cechy organoleptyczne,
- które dają co najmniej 2 litry mleka dziennie,
- którym nie podawano substancji szkodliwych dla zdrowia ludzi, mogących przechodzić do mleka, lub u których minął okres karencji po podaniu takich substancji.

Jakość mikrobiologiczna i zdrowotna mleka
W odniesieniu do mleka surowego, zapisy rozporządzenia zastępują Polska Normę "Mleko surowe do skupu". PN-A-86002. Nowe przepisy kładą szczególny nacisk na jakość mikrobiologiczną i zdrowotną mleka, przywołując w tym zakresie wymagania unijne. W odróżnieniu od normy, w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa, podobnie jak w Unii Europejskiej, (wymagania dla mleka surowego określone zostały w Dyrektywie Rady 92/46 z 16.06.1992 r,) w mleku surowym obowiązuje tylko jedna klasa standard i całość wyprodukowanego w gospodarstwie mleka, powinna odpowiadać tej klasie, przy czym określony został górny pułap dla ilości drobnoustrojów i komórek somatycznych dopuszczonych w 1 mililitrze mleka. Europejski standard mleka surowego, to w Polsce odpowiednik mleka klasy ekstra. Zgodnie z przyjętym w rozporządzeniu zapisem, mleko surowe (pochodzące od krów) nie powinno zawierać w 1 mililitrze więcej niż 100.000 drobnoustrojów i 400.000 komórek somatycznych.

(Metoda oceny drobnoustrojów może być rożna np. elektroniczna, ale wynik oceny drobnoustrojów, ma odpowiadać oznaczeniu metodą płytkową w temperaturze 300C., natomiast komórki somatyczne mają być oznaczane metodą ilościową, stad też w ocenie tego parametru wyeliminowana została wskaźnikowa metoda Whiteside,a, którą poprzednio dopuszczała Polska Norma. ).

W okresie przejściowym, do produkcji mleka. spożywczego i przetworów mlecznych może być użyte mleko surowe pochodzące od krów, zawierające w 1 mililitrze nie więcej niż:

400.000 drobnoustrojów i
500.000 komórek somatycznych
termin dopuszczenia do 31 grudnia 2006 r.

Z zapisu powyższego wynika, że do kończ 2006 roku można będzie dostarczać mleko odpowiadające według normy klasie I. Obecny standard mleka odpowiadać powinien wymaganiom stawianym w normie dla klasy ekstra. Przejściowe dopuszczenie do skupu mleka o parametrach dla klasy I , nie oznacza, że każdy zakład mleczarski, lub inny podmiot skupujący mleko surowe, będzie chciał takie mleko kupować.

Mleko surowe nie poddane obróbce termicznej.
Rozporządzenie wprowadza zapis odnośnie wymagań mikrobiologicznych dla mleka surowego, pochodzącego od krów i przeznaczonego do spożycia po zapakowaniu. Dla takiego mleka ustalono:
ogólna liczba drobnoustrojów w temp. 30 C w 1 ml do 50.000 (wynik wyliczony na podstawie średniej geometrycznej),
ilość bakterii Staphylococcus aureus w 1 ml: n = 5, c = 2, m = 100, M = 500.
Salmonella: brak w 25 g, n = 5, c = 0

Symbole oznaczają:
n - liczba próbek pobranych do badań,
m - wartość graniczna liczby drobnoustrojów. Wynik badań nie powinien przekroczyć wartości m,
M - wartość maksymalna liczby drobnoustrojów. Wynik jest niezadowalający, jeśli liczba drobnoustrojów w jednej lub kilku próbkach ma wartość M lub ją przekracza.
c - liczba próbek, w których dopuszcza się liczbę drobnoustrojów pomiędzy m i M. Wynik jest zadowalający jeśli liczba drobnoustrojów w pozostałych próbkach ma wartość m lub niższą.

Ocena wyników - średnie geometryczne.
Podobnie jak w normie, na wzór rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej, rozporządzenie określa, że liczbę drobnoustrojów ustala się dla okresu dwóch miesięcy, na podstawie średniej geometrycznej wyników badań co najmniej dwóch próbek pobranych w ciągu miesiąca, a w przypadku komórek somatycznych, średnia geometryczna dla okresu trzech miesięcy, przy co najmniej jednej próbki pobranej w ciągu miesiąca.
Przyjęty sposób wyliczenia średnich geometrycznych, jest obiektywny i korzystny dla dostawców mleka, ponieważ wynik oceny ustalany jest na podstawie kilku badań, co eliminuje przypadkowość i ewentualny gorszy wynik np. jednego badania w miesiącu.

Przykłady wyliczenia średniej geometrycznej.


 - Dla ogólnej liczby drobnoustrojów.

4 badania w okresie 2 miesięcy, przykładowe wyniki badań:

A1 - 70.000, A2- 100.000, A3 - 85.000, A4 - 150.000.

Średnią geometryczną wylicza się wyciągając pierwiastek 4-stopnia z iloczynu wyników 4 badań mleka dokonanych w okresie 2 miesięcy.


- Dla określenia ilości komórek somatycznych.

3 badania w okresie 3 miesięcy. Przykładowe wyniki badań:

B1 - 300.000, B2 - 500.000, B3 - 400.000

Średnią geometryczną wylicza się wyciągając pierwiastek 3-stopnia, z iloczynu wyników 3 badań mleka w okresie 3 miesięcy.

Zafałszowanie mleka wodą

W ocenie mleka surowego nie dopuszcza się dodawanie wody do mleka. Zakład mleczarski ma obowiązek prowadzić badania punktu zamarzania mleka surowego na podstawie losowo pobranych próbek w momencie przelewania mleka do cysterny w punkcie odbioru. W przypadku podejrzeń, że do mleka dodana została woda, pobiera się próbki bezpośrednio w gospodarstwie i bada się je indywidualnie.

Rozporządzenie nie określa punktu zamarzania dla mleka surowego, natomiast określa, że punkt zamarzania dla mleka spożywczego może być wyższy niż -0,5200 C, jeśli w wyniku badania punktu zamarzania, nie stwierdzono dodania wody do mleka.

Temperatura mleka do skupu.
Mleko surowe po udoju należy schłodzić do temperatury:
8 stopni C lub niżej w przypadku codziennego odbioru,
6 stopni C lub niżej jeśli mleko nie jest odbierane codziennie.

Mleko nie schłodzone po udoju może być odbierane w ciągu 2 godzin od doju, jeśli niezwłocznie po odbiorze zostanie schłodzone lub poddane obróbce cieplnej.

Warunki weterynaryjne wymagane przy przechowywaniu i transporcie mleka.
Przepisy rozporządzenia wymagają,. aby mleko surowe bezpośrednio po doju umieścić w czystym miejscu, odpowiednio wyposażonym, by nie uległo zanieczyszczeniu. Tam tez powinno być poddane chłodzeniu.. Pomieszczenia do przechowywania mleka powinny:
- mieć ściany i posadzki gładkie, łatwe do czyszczenia, mycia i dezynfekcji,
- być wyposażone w urządzenia do chłodzenia mleka,
- być zabezpieczone przed gryzoniami i owadami,
- być niedostępne dla zwierząt i oddzielone od pomieszczeń dla zwierząt,
- mieć uporządkowany i czysty teren wokół pomieszczeń na mleko.

Zbiorniki i pojemniki na mleko nie mogą być uszkodzone. Powinny być wykonane z materiału nierdzewnego o gładkiej powierzchni, łatwej do czyszczenia, mycia i dezynfekcji.

Pojazdy używane do transportu mleka nie mogą być uszkodzone i nie mogą być używane do przewożenia zwierząt, produktów lub rzeczy mogących zanieczyścić mleko.
Cysterny, zbiorniki, konwie i inne pojemniki używane do przewożenia mleka powinny być tak skonstruowane, aby mleko spływało z nich całkowicie, były łatwe do czyszczenia, mycia i dezynfekcji, hermetycznie zamknięte w czasie transportu i wyraźnie oznakowane.
Temperatura przewożonego mleka nie może być wyższa niż 10 stopni C.


Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, określające szczegółowe warunki weterynaryjne wymagane przy produkcji, przetwórstwie i transporcie mleka, zwraca uwagę producentom i przetwórcom mleka na konieczność podejmowania działań, na rzecz dalszej poprawy jakości higienicznej i zdrowotnej mleka surowego i produkowanych wyrobów, eliminowania ze skupu surowca o niskiej jakości, opierając się na przepisach, które odpowiadają regulacjom obowiązującym w Unii Europejskiej. Należy mieć nadzieję, że spełniając wymagania dla mleka surowego określone w rozporządzeniu, jakość polskiego mleka utrzymywana będzie na wysokim poziomie, co znajdzie swoje odbicie w postaci zwiększonej opłacalności tego kierunku produkcji, odczuwalnej przez ogół producentów mleka.

13. Systemy opasu młodego bydła

Zwierzęta przeznaczone na opas powinny charakteryzować się żernością, wysoka zdolnością do wykorzystania paszy oraz dobrym tempem wzrostu. W zależności od rodzaju opasanego materiału wyróżnia się opas cieląt, młodego bydła rzeźnego, razówek i opas bydła dorosłego.

Opas tradycyjny- nadają się cielęta obu płci ras mięsnych, mleczno-miesnych oraz mieszańce raz mlecznych z rasami mięsnymi. Żywienie oparte jest na wysokich dawkach mleka pełnego i preparatach mlekozastępczych. Wcześnie wprowadza się pasze treściwe i siano. Cielęta uzyskują wysokie przyrosty dobowe 800- 1000g, gwarantujące wysoka wartość rzeźną. Na jeden kg przyrostu zużywa się ok. 10 litrów mleka pełnego. Opas prowadzi się zwykle do 80- 100 kg.

Opas cieląt przy krowach mamkach- dotyczy stad nie dojonych. Najlepsze są cielęta z wcieleń zimowych i wczesno-wiosennych. Utrzymuje się je razem z matkami, początkowo w pomieszczeniach i w tym czasie wyssane mleko stanowi podstawowa karmę. Następnie od wiosny do jesieni cielęta przebywają z krowami na pastwisku. Zależnie od obfitości porostu, cielęta można dokarmiać paszą treściwą. Szczególnie dobre efekty uzyskuję się, gdy cielęta w momencie wyjścia na pastwisko ważą już ok. 120- 130 kg tak aby do jesieni mogły osiągnąć ok. 300 kg.

Opas cieląt na białe mięso- cielęta żywione wyłącznie mlekiem przez okres 20- 27 tygodni do masy ciała 220- 250 kg. Zakazane w Unii Europejskiej.

Intensywny opas buhajków prowadzi się do końcowej masy ciała ok. 400 kg w wieku ok. 13 miesięcy lub 500- 600 kg w wieku 14- 18 miesięcy. Do tego opasu najlepiej nadają się rasy mięsne lub mieszańce mięsnych z mlecznymi. Obowiązuje duży poziom żywienia zarówno w okresie odchowu cieląt jak i opasu właściwego, średnie przyrosty dzienne wc całym okresie co najmniej 1000g. żywienie oparte na paszach treściwych, natomiast kiszonki , siano, okopowe i zielonki są paszami dodatkowymi.

Opas półintensywny prowadzony do masy ciała 400- 450 kg 14-18 miesięcy lub do masy 550- 600kg w wieku 22-24 miesiące. Zwierzęta po 4-6 miesięcznym okresie odchowu przechodzą 6-miesięczny okres przygotowawczy( chudźcowy), w którym następuje pełny rozwój układu trawiennego. Korzystają wtedy z pastwiska z niewielkim, ok. jednego kg paszy treściwej. W ostatnim półroczu bardziej intensywne żywienie paszami objętościowymi, soczystymi i treściwymi, z ograniczeniem objętościowych suchych. Pod koniec opasu powinny przyrastać ok. 1000g na dobę

Opas ekstensywny- opasa się głównie wolce i jałówki. Masa ciała 400 kg w wieku 18- 20 miesięcy lub 450- 500 kg w wieku 24- 30miesięcy. Praktykuje się wypas w okresie letnim( przyrosty 600- 800g na dobę), zima skąpe żywienie( przyrosty 300- 500g/dobę). W ostatnich dwóch miesiącach można prowadzić dotucz wprowadzając do dawki paszę treściwą.

68



Wyszukiwarka