Tłumaczenie wyjątków sesji z 15.08.2009
Data sesji: August 15th 2009
Uczestnicy: Laura, Ark, A***, Joe, DonD, A***l, PL, Allen, C**, Scottie, G***
(...)
A: Najlepiej by było, gdybyś mogła uczyć ich bezpośrednio. Jednak w obecnych okolicznościach, przy tak olbrzymich potrzebach, przy czym należy zauważyć, że system często ogranicza fundusze zainteresowanych, a tym samym ich zdolność podróżowania i rekompensaty za poświęcony czas i energię, jest to najlepszy dotąd sposób. Niektórzy odkryją, że ich kreatywność wzrasta, a tym samym ich zdolność do nawiązania większej ilości bezpośrednich połączeń jako efekt ćwiczeń!
Q: (L) Dlaczego powiedzieliście "ich zdolność rekompensaty za poświęcony czas"?
A: Mówiliśmy już wcześniej o konieczności zbilansowania energii. Słusznym jest że udostępniasz program zgodnie z możliwością jednostki do wynagrodzenia. Ale musicie wszyscy pamiętać, że cechą STO (służenia innym) jest DAWANIE WSZYSTKIM którzy proszą. Wielokrotnie wszystko dawałaś, a i tak wielu wciąż nie rozumie wartości tego, ani się nie odwdzięcza. Ci którzy mają trudności z programem, mogą odkryć, że nie dają "wszystkiego". A to nie zawsze oznacza pieniądze. Może również oznaczać zaangażowanie.
(...)
A: Te jednostki które wciąż myślą, że można otrzymać coś za nic, uzmysłowią sobie, że są zablokowani.
Q: (L) Jaka jest natura tego rodzaju zjawisk? Tzn. co rozumiecie pod słowem "zablokowani"?
A: Może to się objawić głównie na dwa sposoby: W przypadku pretendujących do istnienia w trybie STO, może nastąpić blokada wywołana przez podświadomy proces który wie, że pojawia się nierównowaga. W przypadku "pozostałych", sprawa jest prosta - nie funkcjonują na właściwych częstotliwościach by odbierać.
(...)
Q: (L) Mamy teraz całą listę pytań z forum i zastanawiamy się, czy nie moglibyśmy teraz do nich przejść...
A: Nie, to musi poczekać. Świat pędzi przez przestrzeń ku swojemu przeznaczeniu, a wiele z tych pytań jest niewielkiej wagi. Poza tym, nasze stosunki nie polegają na przekazywaniu wiadomości innym, mniej lub bardziej trywialnej natury. Poza tym, aby na wiele z tych pytań można było odpowiedzieć, wchodzi w grę kwestia dopasowania częstotliwości. Ty, OSOBIŚCIE, w swoim umyśle musisz szukać odpowiedzi, a ta musi być istotna dla twojej ścieżki przeznaczenia. W przeciwnym wypadku, nie będziesz bardziej wiarygodna niż jakiekolwiek znane z przeszłości "media". A taką przecież NIE JESTEŚ!
(...)
Q: (L) może niektórzy mają problemy ponieważ nie wkładają wystarczającej ilości energii by osiągnąć korzyści - może nie działają na odpowiedniej częstotliwości (...). Czyli zakładam, że te kwestie muszą być rozwikłane na poziomie jednostki. Ale wydaje mi się, że z tym problemem związane jest więcej niż dostrzegamy.
A: W rzeczy samej!!! Mówiliśmy, że ćwiczeniom musi towarzyszyć wystarczający wysiłek aby stale gromadzić wiedzę tym wysiłkiem.
(...)
Q: (L) Oczywiście nie możemy rozsyłać nagrań zapewnienia sobie zwrotu kosztów. Chodzi o to, że tego typu zachowanie postawiłoby mnie w zabawnej sytuacji ponieważ...
A: Nie obawiaj się. Ludzie szybko odkryją, że zależy od "częstotliwości" wymiany.
Q: (L) Od czego to zależy?
A: Od tego czy wiedza którą udostępniasz może być przyswojona. Naturalnie koniecznym jest by uczący się pokrył twój koszt produkcji, dlatego sugerujemy by udostępniać go za minimalną opłatą. Ci którzy są w stanie mogą dać więcej. Ci którzy płacą, demonstrują do pewnego stopnia zgodność częstotliwości. Tu się pojawia kolejna kwestia. "Tradycja" mówi o korzyściach które można osiągnąć w wyniku bezpośredniego nauczania przez "mistrza". W trybie STO nie ma "mistrzów", ale są "starsi". Czy w tym momencie którekolwiek z was dostrzega postęp w zdobywaniu wiedzy jako konsekwencji bezpośrednich interakcji z Arkiem i Laurą?
(...)
Q: (Ark) Myślę, że przydatne byłoby pewnego rodzaju szkolenie na temat psychologii - bez względu na to czy uważamy ją za naukę czy nie - uwypuklając niektóre istotne punkty. Przykładowo, czytaliśmy dzisiaj o narcystycznych ludziach. W pewnym sensie każdy z nas jest odrobinę narcystyczny w tym sensie, że kochamy swoje śmieci. Mamy sporo śmieci, kochamy je i boimy się ich pozbyć, ponieważ wydaje nam się, że wówczas się zapadniemy. nie zostanie nic. Dlatego zatrzymujemy te śmieci, ponieważ tylko to istnieje. Ale nie można się zmienić, jeśli - w tym samym czasie - chce się pozostać takim samym. Dlatego trzeba pozbyć się śmiecia. Trzeba zerwać z wykonywaniem wielu rzeczy od których jesteśmy uzależnieni, potraktować to jako symboliczną deklarację wobec wszechświata. I spoko-spoko. (L) Jeśli chcesz się zmienić, musisz się zmienić. (Ark) I nie bać się, że nic już potem nie zostanie.
A: To może być przekazane dużo skuteczniej poprzez nagranie wideo niż poprzez przekaz tekstowy. W nagraniu wideo, pewna część duszy jest przekazywana. Teraz pomyślcie raz jeszcze o tych, którzy nie są w stanie odbierać.
Q: (L) Możliwości odbiorcze?
A: Tak.
Q: (L) A co je wyznacza?
A: Częściowo uwarunkowania genetyczne, a częściowo wysiłek. Chodzi o to co Ark powiedział o narcyzmie i towarzyszącego mu "śmiecia".
Q: (L) Czyli narcyzi tworzą iluzje i widzą przez nie innych, przez co częściowo dlatego nie są w stanie odbierać. Oni wciąż tworzą własne wyobrażenia, co uniemożliwia im przyswojenia czegokolwiek.
A:Tak
(...)
Q: (L) Więc albo się łapie, albo nie?
A: Częściowo. Wielokrotne wystawienie na rezonans częstotliwości może wywołać zmiany, oczywiście jeśli tylko istnieje szczere tego pragnienie.
(...)
Q: (L) Innymi słowy, wielu ludzi posiada wiele możliwości wynikających z genów, których nie wykorzystują (Allen) A mogą być uaktywnione. (A***l) A jak się je uaktywnia?
A: W dużej mierze liczy się wysiłek. Wysiłek może prowadzić do wiedzy, która co robi?
Q: (Joe) Chroni!
A: Przykładowo, niedawno poruszane kwestie chemii mózgu: zrozumienie przyszło dzięki wysiłkowi i wzrostowi wiedzy! Rezultatem będzie aktywacja dodatkowych sekwencji DNA! Zauważcie, że wiedza zaczęła wzrastać wykładniczo, dzięki pracy sieciowej i eksperymentom!