Rozwój społeczny i rozwój osobowości w okresie niemowlęcym
Teoria przywiązania
,,Skłonność do tworzenia silnych emocjonalnie więzi międzyludzkich jest podstawowym składnikiem natury ludzkiej , a w pierwotnej formie zauważyć ją można już u noworodka”-John Bowbly .
Takie związki są na wagę życia, gdyż zapewniają nieporadnemu jeszcze dziecku opiekę .Przywiązanie jest podtypem więzi uczuciowych , w którym mamy do czynienia z poczuciem bezpieczeństwa jednostki .W przywiązaniu doznaje się specyficznego wrażenia bezpieczeństwa i komfortu płynącego z obecności danej osoby .W myśl tych pojęć związek dziecka z dorosłym jest przywiązaniem ale dorosłego z dzieckiem już nim nie jest. Rodzice w obecności dziecka nie mają raczej poczucia bezpieczeństwa . Za to związek dorosłego ze swoim małżonkiem , partnerem lub bliskim przyjacielem jest przywiązaniem.
Ponieważ więzi uczuciowe i przywiązania są stanami wewnętrznymi , nie sposób obserwować je bezpośrednio. W zamian możemy zauważyć ich istnienie poprzez obserwację zachowań przywiązanych ,na które składają się wszystkie typy zachowań , jakie umożliwiają dziecku lub dorosłemu zdobycie i utrzymanie w bliskości kogoś ,do kogo są przywiązani. Zalicza się do nich uśmiech podtrzymywanie kontaktu wzrokowego, wołanie, dotykanie, uwieszanie i płacz. Przywiązanie jest wewnętrznym trwałym stanem, a związane z nim zachowania wywołane są głównie wtedy ,gdy jednostka potrzebuje opieki, wsparcia lub otuchy. Małe dziecko prawie ciągle znajduje się w takiej potrzebie, więc ujawnia je często. U dziecka starszego lub dorosłego zauważamy je raczej tylko wtedy , gdy jest wystraszone, zmęczone lub w innych sytuacjach stresu. To zwykle struktura tych zachowań, a nie ich częstotliwość świadczy o sile i wartości przywiązania i więzi uczuciowych.
Więzi łączące rodziców z dziećmi
Pierwsze więzi
Marshall Klaus i John Kennell twierdzili ,że matki chcąc, by łączyła ich z dzieckiem prawidłowa więź, muszą mieć bezpośredni kontakt z noworodkiem .Uważali oni ,że więzi matek, którym uniemożliwi się ten kontakt w pierwszym okresie ,będą słabsze ,co w przyszłości będzie przyczyną podwyższonego ryzyka wystąpienia rozmaitych problemów wychowawczych . Hipoteza ta była w gruncie rzeczy błędna. Kontakt bezpośredni wcale nie jest ani nie zbędny, ani wystarczający do tego ,by między matką lub ojcem a dzieckiem powstała silna długotrwała uczuciowa więź
Rozwój synchronii
Tym, co zdecydowanie sprzyja powstawaniu takich więzi ,jest możliwość wzajemnej stymulacji rozwoju przez rodziców i dziecko, by nawzajem uczyli się zgranego ,,kroku tanecznego” .Za pomocą płaczu i uśmiechu dziecko sygnalizuje swoje potrzeby, tuleniem się i uciszaniem reaguje na trzymanie w objęciach ,a na spojrzenie rodziców odpowiada spojrzeniem. Rodzice stanowią osobę drugiego tancerza. Gdy płacze, podnoszą je ,reagują na sygnały głodu lub innych potrzeb, uśmiechają się, widząc uśmiech i wpatrują się w dziecko, gdy ono szuka ich spojrzenia. Taki proces przez niektórych badaczy i teoretyków został określony mianem rozwoju synchronii.
Więź pomiędzy ojcem a dzieckiem
Więź ojca podobnie jak więź matki ,zależy od wzajemnego rozwoju , a nie od kontaktu bezpośrednio po porodzie .Ojcowie posiadają ten sam repertuar zachowań , którymi wykazują się matki . Gdy miną pierwsze tygodnie , zaczynamy mieć do czynienia ze swoistą specjalizacją ról . Tatusiowie większość czasu spędzają na zabawie z dzieckiem . Za to mamusie więcej czasu poświęcają czynnościom związanym z opieką nad nim.
Przywiązanie dziecka do rodziców
Przywiązanie dziecka do rodziców rodzi się stopniowo. Bowly podzielił na 3 fazy rozwój dziecięcego przywiązania :
Niesprecyzowane ustosunkowanie i sygnalizacja.- Bowbly uważał ,że dziecko przychodzi na świat wyposażone w zestaw wzorów zachowań , które ustosunkowują je wobec innych i sygnalizują jego potrzeby. U noworodka zalicza się do nich płacz , nawiązanie kontaktu wzrokowego, tulenie się.
Skupienie na jednej lub większej liczbie osób.- W wieku około 3 miesięcy dziecko zaczyna zawężać pole działania własnych gestów przywiązania . Częściej uśmiecha się do osób , które regularnie się nim zajmują , lecz już nie tak ochoczo do obcych.
Zachowanie oparte na bezpiecznej bazie . -Zdaniem Bowlby'ego szczere przywiązanie dziecka pojawia się dopiero około 6 miesiąca życia .Obserwujemy wtedy również ,że ,,najważniejsza osoba” stanowi bezpieczną bazę ,ż której dziecko może wyruszyć na badanie otaczającego świata. Dziesięciomiesięczne dziecko korzysta ze swych zdolności rozróżniania wyrazów twarzy i na ich podstawie kieruje własnym zachowaniem . Zanim odważy się zaangażować w nową sytuację bada miny swoich rodziców . W tym samym wieku dzieci zaczynają zwykle wykazywać lęk przed obcymi i brak zgody na separację.
Lęk przed obcymi i protest przeciw oddzieleniu od rodziców
Te rzadko spotykane przed 5 i 6 miesiącem życia oznaki rozpaczy nasilają się od około 12 do 16 miesiąca , a później ich częstotliwość maleje.
Przywiązanie do matki i ojca
Od wieku 7 lub 8 miesięcy, kiedy po raz pierwszy daje się zauważyć silne przywiązanie , dziecko wybierze matkę lub ojca , a nie człowieka obcego . A gdy oboje są w pobliżu , uśmiechnie się lub zbliży do któregoś z nich , chyba że jest wystraszone lub pod silnym działaniem stresu . Gdy tak się zdarzy dziecko zwróci się raczej do matki niż do ojca.
Zróżnicowanie jakości dziecięcego przywiązania
Posługując się terminologią Bowlby'ego dzieci tworzą różne wewnętrzne modele operacyjne związków z rodzicami i innymi ważnymi osobami . Wewnętrzny model operacyjny zaczyna się tworzyć pod koniec 1 roku życia ,a przez pierwsze 4-5 lat jest dopracowywany i się umacnia . W wieku 5 lat większość dzieci posiada wyraźny model wewnętrzny matki , model siebie i model związków.
Przywiązanie bezpieczne i pozabezpieczne
Pierwsze przywiązanie jest najbardziej znaczącym czynnikiem w tworzeniu przez dziecko modelu operacyjnego . Zróżnicowanie tych pierwszych związków opisała Mary Ainsworth. Jej system kategorii wyróżnia przywiązanie bezpieczne i dwa rodzaje przywiązań pozabezpiecznych, które oceniła za pomocą struktury zwanej nieznaną sytuacją . Nieznana sytuacja składa się z 8 scenek odgrywanych w otoczeniu laboratoryjnym , zwykle gdy dziecko ma od 12 do 18 miesięcy. Na początku dziecko przebywa z matką , potem z matką i osobą obcą , samo z osobo obcą , zupełnie samo przez kilka minut , ponownie z matką , jeszcze raz samo, a potem znów z obcym i na koniec wraca mama .Ainsworth uważa ,że reakcje dzieci na te zmiany - w szczególności epizody powrotu matki i osoby obcej -można zaklasyfikować do następujących typów:
Przywiązanie bezpieczne . Dziecko z łatwością znosi rozłąkę z opiekunem i szybko angażuje się w badanie otoczenia , w poczuciu zagrożenia lub lęku aktywnie poszukuje kontaktu i łatwo je uspokoić . Po powrocie matki dziecko ciepło ją wita lub szybko się uspokaja jeśli się martwiło .
Przywiązanie pozabezpieczne :odłączenie / unikanie . Dziecko unika kontaktu z matką , zwłaszcza gdy spotyka się z nią po jej nieobecności . Nie przeciwstawia się wysiłkom matki w nawiązaniu kontaktu.
Przywiązanie pozabezpieczne: opór /ambiwalencja . Dziecko wykazuje niewielkie zainteresowanie badaniem otoczenia, jest nieufne wobec obcych. Bardzo się boi gdy zostaje oddzielone od matki , lecz nie uspokaja się po jej powrocie .Może okazywać złość wobec matki po jej powrocie i jest oporne na próby nawiązania kontaktu lub uspokojenia ze strony obcej osoby.
Przywiązanie pozabezpieczne: dezorganizacja /dezorientacja. Oszołomienie , zagubienie lub obawa . Dziecko może jednocześnie wykazywać przeciwstawne wzorce zachowań , takie jak ruch w kierunku matki przy jednoczesnym odwracaniu od niej wzroku.
Stabilność klasyfikacji przywiązań .
Jedną z najważniejszych kwestii jest to , czy bezpieczeństwo przywiązania nie zmienia się wraz z upływem czasu . Jest to najbardziej istotne dla tych badaczy i terapeutów, którzy interesują się trwałością efektu znęcania się nad dziećmi i zaniedbaniem we wczesnym okresie ich życia lub innymi źródłami pozabezpiecznego przywiązania. Czy mogą one wyjść z kryzysu , gdy uprzednio zostały źle potraktowane ?Postawmy sprawę inaczej czy dziecko , które w wieku roku wykształciło bezpieczne przywiązanie , jest na zawsze zabezpieczone przed skutkami późniejszych trudnych sytuacji życiowych? Taka ciągłość czasem istnieje a czasem nie . Wszystko zależy od okoliczności . Gdy środowisko rodzinne dziecka i warunki życiowe są dość stabilne , to również bezpieczeństwo i jego brak w przywiązaniu pozostaje niezmienne przez wiele lat . Jednak jeśli w otoczeniu dziecka zachodzą poważniejsze zmiany - na przykład zaczyna być oddawane do ośrodka opieki dziennej lub żłobka , lub do mieszkania wprowadza się babcia , lub rodzice się rozwodzą , albo przeprowadzają -wówczas pewność przywiązania również ulega zmianie , dziecko zyskuje ją lub traci. Okazuje się ,że dziecko może poprawić początkowo pozabezpieczne przywiązanie lub stracić posiadane bezpieczeństwo . Niemniej jednak mamy do czynienia z zachowaniem ciągłości , zarówno dlatego ,że związki , w jakich dzieci pozostają przez pierwsze kilka lat , są z reguły dość stałe , a także dlatego ,że charakter raz ustawionego modelu wewnętrznego rzadko ulga zmianom.
Źródła przyzwyczajenia bezpiecznego i pozabezpiecznego.
Dzieci przywiązane pozabezpiecznie częściej znajdziemy w rodzinach żyjących w ubóstwie , w takich , w których u matki zauważono oznaki głębokiej depresji . Współczesne badania wykazują na to ,że podstawowym czynnikiem bezpiecznego przywiązania jest akceptacja i gotowość reagowania rodziców na sygnały dziecka . Gotowość reagowania nie oznacz jedynie miłości lub dobrej pielęgnacji , lecz wymaga ,żeby opiekując się dzieckiem lub wykonując inne związane z nim zadania , być wyczulonym na jego sygnały i właściwie na nie reagować . Uśmiechać się , kiedy ono się uśmiecha , mówić , kiedy artykułuje dźwięki , podnosić gdy płacze itd.
Długoterminowe konsekwencje przywiązania bezpiecznego i pozabezpiecznego.
Dziesiątki badań wykazały ,że dzieci uznane za bezpiecznie przywiązane do matek w dzieciństwie są później bardziej towarzyskie , bardziej pozytywnie nastawione do swoich przyjaciół i rodzeństwa , mniej kurczowo się trzymają i są mniej zależne od nauczycieli , są mniej agresywne i kłótliwe , bardziej empatyczne i bardziej dojrzałe emocjonalnie w stosunku do szkoły i innego otoczenia poza domem. W okresie dojrzewania ci, których uznano za bezpiecznie przywiązanych w dzieciństwie , w wieku młodzieńczym , posiadają więcej umiejętności społecznych , zawiązują silniejsze przyjaźnie , częściej brani są za przywódców i mają wyższe poczucie wartości . Natomiast dzieci z przywiązaniem pozabezpiecznym wykazują takie zachowania jak : izolacja od rówieśników , dziwaczny sposób bycia , bierność lub nadmierna aktywność i wybuchy agresji .Osoby takie nawiązują słabsze przyjaźnie w wieku młodzieńczym , ale również szybciej stają się aktywni seksualnie i przytrafiają się im niebezpieczne związane z tym przygody.
Rozwój poczucia własnego ,,ja”
W czasie gdy dziecko kształtuje swoje przywiązanie do mamy i taty oraz tworzy pierwsze prymitywne operacyjne modele związków , trwają równocześnie narodziny równoległego , wewnętrznego modelu własnego ,,ja”. Zgodnie z poglądami Freuda i Piageta przychodzimy na świat bez poczucia odrębności. Freud podkreślał symbiotyczny związek dziecka z matką .Utrzymywał on, że niemowlę nie dostrzega siebie w separacji od matki. Natomiast Piaget największy nacisk kładł na podstawowe pojęcie przedmiotu i jego stałości jako na prekursora stałości własnego ,,ja”- postrzegania siebie jako stabilnej , trwającej jednostki.
,,Ja” subiektywne
Lewis twierdzi ,że pierwsze zadanie dla dziecka stanowi odkrycie , że jest ono oddzielone od innych i jako takie trwa w przestrzeni i czasie . Ten aspekt pojęcia ,,ja” nazywa on ,,ja” subiektywnym lub czasami ,,ja „ egzystencjalnym , ponieważ najważniejsze co musi sobie uświadomić , to stwierdzenie ,,ja istnieję”. Zalążki tej egzystencjalnej idei Lewis lokalizuje w pierwszych 2-3 miesiącach życia , kiedy to dziecko zaczyna pojmować różnicę pomiędzy sobą samym a resztą świata.
,,Ja” obiektywne
Drugim głównym krokiem według Lewisa , jest zrozumienie przez dziecko ,że jest ono w świecie także przedmiotem .,,Ja” ma pewne przymioty i właściwości , takie jak płeć , rozmiar , imię lub takie cechy jak nieśmiałość czy odwaga, , zręczność lub niezdarność . Taka świadomość siebie jest wyróżnikiem drugiej fazy rozwoju tożsamości. Lewis określa to jako ,,ja ''obiektywne lub czasami ,,ja `' kategorialne .
Pojawienie się zdolności wyrażania emocji
Zmiany rozwojowe dotyczące rozumienia własnego ,,ja” przez dziecko idą w parze z postępem w wyrażaniu przez nie emocji . Niemowlęta potrafią , przynajmniej do pewnego stopnia odczytywać emocje innych . Inaczej reagują na smutek a inaczej na radość matki , a około 10 miesiąca posługują się odniesieniem społecznym. W momencie urodzenia dzieci korzystają z różnych wyrazów twarzy określających zainteresowanie , ból i obrzydzenie , wkrótce tez pojawia się mina wyrażająca zadowolenie . Po skończeniu 2,3 miesięcy można dostrzec osobne wrażenia złości i smutku , a wyraz twarzy znamionujący lęk pojawia się około 6 lub 7 miesiąca . Lecz świadomych wyrażeń emocjonalnych takich jak zakłopotanie , duma lub wstyd , nie zaobserwujemy wcześniej niż na początku 2 roku.
Pierwsze samoopisy
Osiągnąwszy już pierwszą samoświadomość , dzieci w wieku przedszkolnym zaczynają określać ,, kim jestem” , ucząc się swoich nowych cech i ról społecznych . Najwcześniejszym wymiarem takiej autodefinicji jest płeć . Dwulatki potrafią precyzyjnie się określić jako chłopcy lub dziewczynki i od tego czasu ich sposoby zachowania zaczynają ulegać wyraźnemu zróżnicowaniu .Na przykład dziewczynki bawią się raczej lalkami lub w wykonywanie czynności domowych jak szycie czy gotowanie . Chłopcy częściej wybiorą zabawę pistoletami lub samochodzikami .Małe dzieci dzielą się również na inne dychotomiczne kategorie , jak duży i mały, mądry i głupi, zły lub dobry. Na tym etapie postrzegają siebie jako jednego lub drugiego.
Różnice indywidualne osobowość i temperament
Rozwój schematu ,,ja” i wewnętrznego modelu przywiązania nie zaczyna się od czystej kartki . Każde dziecko rozpoczyna życie z wbudowanymi już niektórymi cechami , wzorcami reakcji i charakterem interakcji .W pływają one na sposób , w jaki inni się do tego odnoszą i na to, jak będzie ono rozumiało i interpretowało własne doświadczenia . Różnice w sposobie w jaki dzieci i dorośli radzą sobie w działaniu z innymi ludźmi i przedmiotami w otaczającym ich świecie, psycholodzy nazywają osobowością . Różnice w osobowości opierają się na najbardziej zasadniczym podłożu emocjonalnym , często nazywanym temperamentem.
Wymiary temperamentu
Psychologowie badający temperament dziecięcy nie ustalili jeszcze podstawowego zestawu jego wymiarów. Jedna z pierwszych teorii, której autorami byli Thomas i Chess, zawierała dziewięć dymensji: poziom aktywności ,rytmiczność, zbliżanie / wycofanie, adaptacyjność do nowego doświadczenia, próg reaktywnosci, intensywność reakcji, jakość nastroju , podatność na zakłócenie i wytrwałość. Thomas i Chess połączyli te cechy w 3 typy temperamentu:
Dziecko łatwe. Biologiczne funkcjonowanie dziecka łatwego nie nastręcza problemów, cykle jedzenia i spania są regularne zwykle jest ono zadowolone i łatwo dostosowuje się do zmian.
Dziecko trudne . Funkcjonowanie organizmu dziecka trudnego nie jest już tak regularne, cykle spania i jedzenia tworzą się wolniej. Żywo i negatywnie reaguje na rzeczy nowe, jest bardziej nerwowe i więcej płacze.
Dziecko wolno rozgrzewające się. Dziecko wykazuje niewiele intensywnych reakcji .Na nowe sytuacje może reagować swoistym biernym oporem.
Dziedziczenie temperamentu
Właściwie wszyscy badacze temperamentu są zdania ,że jego cechy są wrodzone i opisane w genach .
Stałość temperamentu mimo upływu czasu
Większość badaczy temperamentu dziecięcego zakłada również , że obserwowane predyspozycje mogą przetrwać ten okres i być odnotowane jeszcze w wieku dorosłym . Nikt nie twierdzi ,że pierwotne cechy temperamentu pozostają niezmienione . Lecz jeżeli jego wzorce pociągają za sobą pewnego rodzaju ,,skłonności” systemu do określonych zachowań , powinniśmy zauważyć wiele oznak jego stabilności na przestrzeni czasu .
Temperament a otoczenie
Wiadomo ,że nie sam temperament określa osobowość . Niebagatelną rolę odgrywają również dziecięce doświadczenia . W większości przypadków wzajemnego oddziaływania temperamentu i otoczenia dochodzi do wzmocnienia wrodzonych cech .Po pierwsze każdy z nas selekcjonuje swoje doświadczenia , Sandra Scarr nazywa ten proces odnajdywaniem niszy . Bardzo towarzyskie dzieci poszukują kontaktu z innymi ;dzieci o niskim poziomie aktywności ruchowej zamiast gry w baseball wybiorą raczej zajęcia siedzące , jak zabawa puzzlami lub gry planszowe . Podobnie też temperament może wpłynąć na sposób interpretacji danego doświadczenia - jest to czynnik ,który pomaga zrozumieć ,że dzieci w tej samej rodzinie mogą odbierać przejawy zachowań rodzinnych w całkiem inny sposób. Na przykład weźmy pod uwagę rodzinę , która dość często się przeprowadza . Jeśli jedno z dzieci będzie miało silną wrodzoną strukturę zahamowania , nieskończona liczba zmian będzie wyzwalać ciągle reakcje w postaci lęku. Drugie dziecko prezentujące temperament z dominującą postawą zbliżenia , odkryje w nowych przeprowadzkach siłę stymulującą i dodającą mu energii. Trzecim czynnikiem środowiskowym mogącym wzmacniać wrodzone struktury temperamentu jest tendencja rodziców , by inaczej odnosić się do dzieci prezentujących odmienną budowę wewnętrzną. Dziecko towarzyskie , które często się uśmiecha , może liczyć na więcej uśmiechów i pozytywnych względem niego zachowań ze strony rodziców. Buss i Plomin wysunęli tezę ,że dzieci , których wymiary temperamentu osiągają przeciętne wartości , zwykle przystosowują się do otoczenia , u których osiągają one wartości skrajne - jak dzieci skrajnie trudne-zmuszają otoczenie by dostosowało się do nich.
Poza obrębem rodziny :znaczenie ośrodków opieki dziennej
Obecnie powszechnie spotyka się sytuację gdy dzieci w wieku szkolnym lub nawet niemowlęta spędzają dużo czasu pod opieką kogoś innego niż rodzice . Jaki jest wpływ takiej pozarodzicielskiej opieki na niemowlęta i małe dzieci? Większość badań nie uwzględnia w pełni złożoności tego problemu . Badacze często porównywali dzieci z ośrodków z dziećmi ,,opieki dziennej” z ,,wychowywanymi w domu” i przypuszczali ,że wszystkie występujące między nimi różnice można przypisać ich doświadczeniom.
Wpływ na rozwój poznawczy
Mamy wiele dowodów na to, że urozmaicone otoczenie , w którym sprawowana jest opieka , ma korzystny wpływ na rozwój poznawczy . Wpływ takiego środowiska najwyraźniej widać u dzieci z rodzin ubogich , które przebywając w nim w okresie niemowlęcym i wczesnym dzieciństwie , wykazują znaczną i trwałą poprawę ilorazu inteligencji , co widać również w późniejszych osiągnięciach szkolnych . Osiągnięcia poznawcze dzieci , którym się czyta , do których się dużo mówi lub które się uczy , są większe niż tych , które spędzają dnie w środowiskach mniej stymulujących - i ta zasada stosuje się zarówno do tych , nad którymi opieka sprawowana jest przez cały czas w domu jak i tych przebywających w innych otoczeniach. Jeżeli nowe otoczenie jest bardziej stymulujące niż dom , zauważymy pewne korzystne pod względem poznawczym efekty przebywania w nim , gdy zaś ciągłe przebywanie w domu stwarza lepsze warunki do rozwoju poznawczego , to obserwujemy negatywne skutki opieki poza domem.
Wpływ ośrodków opieki dziennej na osobowość
Wpływ różnych typów opieki dziennej na osobowość nie jest wcale bardziej klarowny. Wielu badaczy odkryło ,że dzieci przebywające poza domem są bardziej towarzyskie , bardziej lubiane i mają lepsze stosunki z rówieśnikami niż te wychowane głównie w nim. Lecz nie zawsze tak jest . U niektórych przebywanie w instytutach opieki dziennej łączy się później z oznakami podwyższonego poziomu agresji wobec rówieśników i słabszym posłuszeństwem względem nauczycieli i rodziców. Tak więc według niektórych danych dzieci uczęszczające do instytucji opieki są bardziej towarzysko sprawne , według innych mniej.
Wpływ na przywiązanie do rodziców
Czy niemowlę lub małe dziecko może w ogóle wykształcić bezpieczne przywiązanie do mamy lub taty , skoro jest stale od nich oddzielone? Wiemy ,że większość z nich wykształca bezpieczne przywiązanie do ojców , choć ci zwykle codziennie wychodzą do pracy , więc taka regularna separacja go nie wyklucza . Z drugiej jednak strony , codzienne rozstanie z obojgiem rodziców musi na dziecko wpływać niekorzystnie. Cień niepewności możemy trochę zawęzić biorąc pod uwagę wiek dziecka , w którym zaczyna uczęszczać do którejś z instytucji opieki dziennej . Dzieci , które zostaną do niej oddane po ukończeniu 1 roku życia , nie wykazują żadnej utraty bezpieczeństwa przywiązania do rodziców .Natomiast sytuacja dzieci przed 12 miesiącem życia jest nadal tematem dyskusji.
Podsumowanie
Noworodek pomijając fakt ,że posiada już nadzwyczajne zdolności i możliwości -sterowany jest przez automatycznego pilota. Wygląda na to , jakby posiadał wrodzone zasady i schematy , które determinują jego sposób patrzenia, słuchania , badania świata i odnoszenia się do innych. Niezwykłe w tych zasadach jest to ,że ich zastosowanie czyni wzajemne oddziaływanie dziecka i opiekuna zgodnym , zupełnie jak w przypadku dwojga dobranych tancerzy i prowadzi w końcu do ich silnego przywiązania.