05.10.2010
Wykład 2
Prawo - jest nośnikiem rozwiązań,
Jeśli chcemy coś uregulować w drodze ustawy, na poziomie rozporządzenia, na poziomie firmy - wprowadzamy elementy regulacyjne.
Pytanie - Czy rzeczywiście coś chcę regulować?
Czy mogę osiągnąć dany cel w drodze wykładni przepisów istniejących, czy muszę coś wyciąć, lub całkowicie zmienić? Przepis - jak lekarstwo, ma coś uzdrowić, ale często jest toksyczne.
Trzeba umieć zdefiniować cel. Konstruowanie rozwiązania, które ma urzeczywistnić cel. Trzeba mieć określoną koncepcję. Przeprowadzenie skutecznej diagnozy, (co nie działa, co trzeba wzmocnić). Np. becikowe utrudnia proces adopcji. Ponieważ matkę trzeba pozbawić praw rodzicielskich, ponieważ sama nie będzie chciała oddać niechcianego dziecka gdyż dostanie pieniądze.
Jeśli chce się wprowadzić przeszczep, trzeba sprawdzić, czy przeszczep się przyjmie. Jak mogą zachować się adresaci norm prawnych?
Konflikt interesu pracodawcy i pracownika? - trzeba godzić te kwestie. Skutki niektórych przepisów mogą być dramatyczne Np. przedłużanie wieku, od jakiego nie można zwalniać z pracy.
Źle napisana umowa jest jak ciasny but przy każdym kroku gniecie. W przepisach nie opłaca się korzystać z gotowców, lepiej stworzyć własny wzór umowy.
Jak wybiera się figurę, która jest zbyt ciasna lub zbyt obszerna, można wyglądać karykaturalnie. Dobiera się układ prawny do układu ekonomicznego.
Strony mogą ułożyć własny projekt umowy o ile jest zgodny z kodeksem cywilnym.
Dopóki nie ma jasności, co do rozwiązania, to jest problem z kodowaniem tego w prawie.
Jaka powinna być głębia legislacji? Wiele spraw można bardzo prosto wyrazić. Jeśli przepis niczego nie reguluje, to nie jest przepisem, ale instrukcją.
Użycie dzidy bojowej (część kujna i część pchana)
Powinno się tworzyć przepisy bardzo proste - niektórzy tak twierdzą.
Zależność między celem a rezultatem:
Najczęściej znak nierówności
Czy rozwiązanie jest złe, czy błąd jest po stronie techniki legislacyjnej?
Im bardziej ułomne rozwiązanie, tym bardziej ułomne jest prawo, które to realizuje.
Każda ustawa zaczyna się od słownika, to wynika z lenistwa, Np. w ustawie o swobodzie gospodarczej definicja przedsiębiorcy jest inna niż w kodeksie cywilnym.
Czy w prawie pracy istnieje życie po życiu? - Tak, 68 artykuł, stosunek pracy pracownika wygasa w dniu śmierci, a gdzieś indziej pisze, że w chwili śmierci.
Czasami wina może leżeć po obu stronach.
Walka z dopalaczami:
Jak to się stało, że przepisy pozwalające na coś takiego (sprzedaż narkotyków jako przedmiotów kolekcjonerskich) zostały uchwalone.
Luka, czy błąd rozwiązania.
Przepis pozwalający odliczać różne rzeczy od podatku - dawano sobie wtedy fikcyjnie darowizny i odliczano. Premier Kołodko dał instrukcję, że trzeba było dawać akt notarialny. Jeśli znajdzie się pewną niszę, to można z niej korzystać z formalnego punktu widzenia.
Sejm jest miejscem, gdzie mądrość wyraża się większością głosów.
Kto jest w stanie napisać dobre prawo w dziedzinie gospodarki? Ktoś, kto dobrze zna system ekonomiczny.
Prof. Wojtyła, też pomagał w pisaniu ustaw. Jak ktoś nauczy się pisania tekstów prawnych, chociażby na poziomie firm, to jest to bardzo ważna umiejętność.
Odkodowywanie:
Rozwiązania ekonomiczne zawarte są w przepisach
Jaka jest moja sytuacja prawna?
Jakie instrumenty zabezpieczające można do tego wprowadzić?
Czy sytuacja X leży w obszarze regulowanym przez przepisy prawa - ustala się normę prawną (norma - reguła określonego zachowania, której przestrzeganie jest poparte przymusem, nie jest to to samo co przepis [hipoteza (opis stanu) dyspozycja sankcja)
Czy stan faktyczny znajduje się w normach prawnych? Sąd stosuje prawo - stara się do hipotezy znaleźć normę prawną i sprawdza się czy stan faktyczny pasuje do tej hipotezy, czy do innej.
Czy opis z hipotezy jest zgodny z rzeczywistością?
Dobry prawnik powinien mieć głowę w kodeksie, a nie kodeks w głowie.
Trzeba mieć dobry, spolegliwy warsztat.
Zarządzanie uprawnieniami
Rok akademicki 2010/2011
Semestr I, prof. AE dr hab. J. Wojtyła
Przedmiot: Prawo gospodarcze i prawo pracy (wykłady)
1