„Dlaczego tak ważne jest żeby nasze dzieci czytały”
„Naród, który mało czyta, mało wie
naród, który mało wie podejmuje złe decyzje
w domu, na rynkach przy urnach wyborczych(...)
/Jim Trelease „Read -Aloud Handboot”/
Cytat pochodzi z książki „ Podręcznik głośnego czytania” autorstwa amerykańskiego grafika Jima Trelease - propagatora idei głośnego czytania.
Akcja ta rozpoczęła się w Waszyngtonie w 1995 roku. W Polsce zaś w 2002.
Inicjatorem akcji jest fundacja „ABC XXI - Program Zdrowia Emocjonalnego pod przewodnictwem Ireny Koźmińskiej .
Dlaczego taka akcja jest potrzebna w Polsce ? Najprostsza odpowiedź : mało czytamy , jesteśmy w ogonie Europy jeśli idzie o ilość przeczytanych książek. Co drugi Polak w tym roku nie przeczytał ani jednej książki. Co roku likwiduję się ponad 200 bibliotek, a ponad połowa wsi nie ma już bibliotek publicznych i nie jest to tylko kwestia pieniędzy, to brak zainteresowania książką.
Czytanie zaś to najprostszy sposób uczenia się . A czego chcemy dla naszych dzieci :żeby były mądre i żeby im się w życiu powodziło lepiej niż nam.
Sukces jednostek w społeczeństwie zależy od wiedzy. We współczesnym świecie rośnie popyt na ludzi wykształconych. Będzie coraz mniejsze zapotrzebowanie na ludzi bez wykształcenia. Czynności, które nie wymagają myślenia zostaną zastąpione przez maszyny. Dlatego tak ważne obecnie jest wykształcenie od najmłodszych lat. „Cała Polska czyta dzieciom” to akcja , która propaguje głośne czytanie dzieciom. Głośne czytanie , które może być receptą na lepsze rezultaty w nauce. Już teraz w pierwszej klasie możemy dostrzec różnice między uczniami. Jedni z nauką nie mają kłopotów inne radzą sobie trochę gorzej. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tym dzieciom, które nie mają problemów w szkole czytano w domu . I co ciekawe nie jest tak istotne by dziecko samodzielnie czytało, tylko aby rodzic czasami dziadkowie mu czytali .
Niekiedy, bowiem już 4-latek składa litery, doskonali technikę czytania , ale nie zawsze tekst czytany rozumie. Czytanie w tak młodym wieku to ogromny wysiłek. Są nikłe szanse aby taki młody człowiek został czytelnikiem na całe życie .Zrozumienie czytanego tekstu wyprzedza o 2-3 lata zrozumienie tekstu przy samodzielnym czytaniu. Psychologowie zalecają czytanie dziecku nawet do 16 roku życia.
Skłonnością rodziców jest częste narzekanie na swoje dzieci , na brak zainteresowań nauką, książką mówimy że wola film. Ale czy my coś robimy, żeby dzieci czytały. Pokażmy dzieciom, że my też sięgamy po książkę, gazetę. Starajmy się z nimi czytać, przynajmniej tyle do ilu zachęca nas telewizja czyli do tych 20 minut codziennie. Dzieci w pierwszej klasie są jeszcze bardzo dziecinne i pragnął kontaktu ze swoim rodzicem , jeśli my nie mamy czasu podsuwajmy książkę drugiej połowie. Nawyk czytania musi powstać w dzieciństwie . Często jest tak , że dbamy o to aby dziecko czytało ale nie dbamy aby lubiło czytać . Nie zmuszajmy do czytania , czytanie niech nie będzie dla dziecka karą ale wspólna przyjemnością . Słuchajmy jak dziecko czyta, porozmawiajmy o przeczytanym fragmencie. Wspólny „spacer z lekturą” budź więź emocjonalna :zbliża rodzica i dziecko, rozwiewa wątpliwości, które powstają po przeczytaniu książki. Buduje poczucie bezpieczeństwa. Książka to nie tylko pokarm umysłowy, książka daje możliwość przeżywania radości, zachwytu. Dziecko nie tylko uczy się nazywać te emocje ale odróżniać je, umie sobie z nimi radzić. Uczy się jak odróżnić dobro od zła. Dobra książka pokazuje konsekwencje złych uczynków, uczy altruizmu, tolerancji, odwagi. Budzi ciekawość świata. Badania wykazują, że dzieci , które maja częstszy kontakt z książką używają większej ilości słów, które charakteryzują bohaterów 6,5 słów. Te, które oglądają telewizję tylko 3,7 słów. Nadmierna ilość telewizji powoduje, że nie rozwija się myślenie, skraca się przedział uwagi, wiele programów wywołuje lek i niepokój, znieczula na przemoc. Czytanie zaś stymuluje mózg, daje przyjemność , ogólną wiedzę , rozbudowuje słownictwo, uczy myślenia, rozumienia świata i ludzi, chroni przed uzależnieniem od telewizji i gier komputerowych, poprawia pamięć, kształtuje nawyk czytania , uczy wartości moralnych, pomaga w wychowaniu.
Na koniec przytoczę słowa wybitnej szwedzkiej pisarki dla dzieci Astrid Lindgren , która w jednej ze swych książek takie wyraziła życzenie : „O potężne Wróżki .Proszę dajcie naszym dzieciom głód czytania , Nie tylko urodę, zdrowie, bogactwo (...)o to błagam gorącym sercem, bo bardzo pragniemy aby miały w swym ręku klucz do wspaniałego świata, w którym można znaleźć najwyższy rodzaj szczęścia”.
Literatura:
Żuchowska W. „Oswajamy ze sztuką słowa . Początki edukacji literackiej”
Brejnak W. „Kocham i wychowuję” Warszawa1993
Kielar -Turska M. „Dziecko jako odbiorca literatury” Warszawa 1992
Traraszkiewicz M. „Książki warte czytania dzieciom”
Czasopisma bibliotekarskie t.j. : Guliwer , Biblioteka w Szkole
Oficjalna strona internetowa kampanii „Cała Polska czyta dzieciom