7764


**Najtrudniej jest mi się nauczyc** - powiedziala jedna z kobiet na spotkaniu Al.-anon - **przestac wyobrazac sobie, ze mogę się dowiedziec, dlaczego mój maz postepuje wlasnie w taki sposób**. Prawie automatycznie dochodze do wnioskow na temat jego dzialania i motywow. W glebi serca wiem. Ze nie mogę czytac w jego myslach i ze nie wszystko, cp mu przypisuje, jest calkowicie zle. Nawet jego najgorsze momenty - wtedy, gdy jestem w najwazniejszym stopniu zirytowana - mogą być dkla niego najbardziej bolesne. Skad mogę to wiedziec? Dlaczego go osadzam?.

**Nikt oprocz Boga nie wie, co dzieje się wewnatrz innego czlowieka. Nie probujmy grac roli Boga lub nawet psychatry w stosunku do naszych cierpiacych wspolmalzonkow. Nie badajmy ich, jak by to były preparaty pod mikroskopem. Chce zawsze pamietac, ze kazda istota ludzka musi być szanowana za swoja indywidualnosc, bez względu na to, jak czasem jest sponiewierana**.

Rozwazania na dzisiaj

Dzisiaj i od zaraz, chce badac moja role w calym moim zamieszaniu i rozpaczy. Jeżeli zrobie to uczciwie, dojde do wniosku, ze nie jestem bez winy, ze mam wiele wad, które powinny być usuniete.

**Jak może on myslec w taki sam sposób, jak ja mysle lub robic to, co ja robie?

Kazdego dnia będę pamietac, mój kochany, ze ja nie jestem toba**.

Pozdrawiam cieplutko życząc Pogody Duszka i *Carpe Diem*

Dziekuje za to, ze Jesteście

april Krysia



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
7764
7764
7764
7764
7764

więcej podobnych podstron