Bill Bul, sportu król

Bil Bul, sportu król 
Co się boi rowerowych kół 
Pobił rekord świata w skoku, ale w dół. 
Bul łowca dwój 
Co się chwali, że zna świata pół 
Nie wie co to mapa, 
myśli że to strój. 
Bul, drogi mój. 
Czy to warto kłamać wciąż jak z nut? 
Jesteś straszna gapa, prawdzie w oczy spójrz. 
Bul, słuchaj nas, zmień się stary, 
już najwyższy czas. 
A nikt się nie będzie 
więcej z Ciebie śmiać.