Zwiad
Zwiad to forma pracy, która określa wszelkie czynności służące poznaniu nowych miejsc, zjawisk, rzeczy, słów. Zwiad to sposób aktywnego poznawania otaczającego świata.
Zwiad można podzielić na:
zwiad - element zbiórki, wtedy, kiedy cała gromada idzie coś zobaczyć, poznać, dowiedzieć się czegoś, trwa on zwykle od 10 do 30 minut.
zwiad - zadanie międzyzbiórkowe, kiedy zuchy mają samodzielnie dowiedzieć się czegoś od swoich rodziców, nauczycieli, innych dorosłych lub swoich rówieśników, albo zaobserwować coś, co jest w ich okolicy ewentualnie coś przeczytać. Na następnej zbiórce wszystkie zuchy opowiadają o tym, co zobaczyły i poznały.
zwiad - wycieczka, kiedy cała gromada idzie coś obejrzeć, np. wycieczka do lasu, do muzeum, do zamku, także wycieczka do innej miejscowości, zajmuje to zwykle całą zbiórkę, lub nawet cały dzień.
na pograniczu dwóch form - zwiadu oraz gier i ćwiczeń - znajdują się gry i ćwiczenia poznawcze, takie, jak rozpoznawanie drzew po liściach, tropienie śladów, odnajdywanie chat krytych strzechą, itp. Trudno jest zakwalifikować takie czynności, ale skłaniam się raczej do zaszeregowania ich do gier i ćwiczeń, które oczywiście mogą, a nawet powinny być wykorzystywane podczas zwiadu.
Wychowawcze i poznawcze walory zwiadu.
Zwiad to doskonała okazja do zobaczenia czegoś nowego i interesującego, np. apteki "od środka”, remizy strażackiej, drukarni, nauczenie się nowej umiejętności np. zwiad do gminnej biblioteki dziecięcej i nauka korzystania z katalogu. Zwiad może ci pomóc uwypuklić jakiś problem, chociażby zobaczenie brudnego, zaśmieconego lasu i zatrutej, pachnącej ściekami rzeczki, bardziej przemówi do wyobraźni dziecięcej niż suche opowiadanie o potrzebie działań ekologicznych.
Dobrze przygotowany zwiad powinien być też okazją do nauki samodzielności zuchów. O ile to możliwe, pozostaw zuchom możliwość wyciągania własnych wniosków, ułatw analizę, ale staraj się nie myśleć za dzieci. Oto przykład takiego zwiadu: zuchy poszły w ramach zdobywania sprawności Mój Region na stary cmentarz, gdzie oglądały rzeźby i popękane płyty nagrobne z kamienia. Dzieci głośno zastanawiały się, dlaczego są one tak zniszczone. Drużynowa nie udzieliła na te pytania odpowiedzi, ale gdy wszyscy wrócili do budynku powiedziała, że zrobią eksperyment, który może pozwoli rozwiązać zagadkę. Zuchy wlały do szklanej butelki wodę, zakręciły ją, położyły na drewnianej tacy i włożyły do zamrażalnika.
Następnego dnia, gdy wszyscy poszli obejrzeć butelkę okazało się, że cała popękała. Zuchy dokładnie ją obejrzały i od słowa do słowa same doszły do wniosku, że na nagrobki pada deszcz, który wnika w szczeliny w płytach i w zimie zamarza rozsadzając je. Dzieci miały ogromną satysfakcję, że same odkryły tajemnicę pękających nagrobków, a drużynowa, że umiała się powstrzymać przed natychmiastową odpowiedzią.
Podczas zwiadu uczysz też dzieci wielu pożytecznych umiejętności niejako mimochodem, wystarczy jako przykład podać prawidłowe przechodzenie przez jezdnię lub zabieranie głosu dopiero, gdy druga osoba skończy.
Dobrym sposobem kształcenia samodzielności i odpowiedzialności zuchów są zadania międzyzbiórkowe. Ważne jest tylko, aby zadanie które od ciebie dostaną było bardzo konkretne. Im młodsze i mniej doświadczone zuchy, tym bardziej szczegółowe powinno być polecenie, np. przyjrzyjcie się dokładnie swojej ulicy, czy jest na niej czysto, czy brudno, czy jest na niej wystarczająca liczba koszy na śmieci, czy rośnie tam jakaś zieleń, czy nikt jej nie niszczy. Im starsze zuchy, mające już za sobą wiele samodzielnych zadań, tym polecenie może być bardziej ogólne, pozostawiające więcej inicjatywy badawczej samym dzieciom.
Zwiad w zależności od jego formy i treści może być związany z kształtowaniem uczuć patriotycznych, z uwrażliwianiem na problemy ekologiczne, z pobudzaniem zainteresowań zuchów sztuką i historią, z pokazywaniem różnych form spędzania wolnego czasu, i tak dalej, w zależności od celu który sobie postawisz.
Prawie każdy zwiad niesie też ze sobą możliwość pokazywania postaw i cech ludzkich, godnych naśladowania, np. pracowitości, uczciwości, rzetelności, ale także pomysłowości, odwagi, umiejętności wysławiania się, wrażliwości na drugiego człowieka.
Niektóre zwiady mogą też rozwijać kondycję fizyczną zuchów, chociażby wycieczka lub zwiad w jednostce wojskowej, gdzie dzieci będą miały okazję przejść po torze przeszkód.
Przygotowanie do zwiadu.
Każdy zwiad, jeżeli ma być udany, musi być rzetelnie przygotowany. Po pierwsze musisz zastanowić się, czy zwiad będzie częścią zbiórki, czy oddzielną całością. Czy będzie to zbiórka pojedyncza, czy też część cyklu sprawnościowego. Jeżeli zwiad odbywa się w trakcie jednej z pierwszych zbiórek cyklu, powinien być tak pomyślany, aby dostarczył zuchom jak najwięcej materiału do dalszych zabaw, jeżeli zaś odbywa się pod koniec cyklu warto, by był niejako sprawdzeniem wiadomości i umiejętności zuchów. Jeżeli jest taka możliwość, warto poprosić kogoś, kto będzie was oprowadzał o wręczenie sprawności. Sprawność Doktora Ojboli, którą wręczył p r a w d z i w y lekarz, od razu nabiera większego znaczenia.
Jeżeli wybierasz się gdzieś z gromadą, to powinieneś najpierw sam to miejsce obejrzeć, żeby wiedzieć, co jest tam interesującego, co warto zobaczyć, ale także aby zorientować się, jakie niebezpieczeństwa mogą tam czyhać na zuchy, np. w ruinach zamku niezabezpieczona dziura, w laboratorium chemicznym - łatwo dostępne trucizny itp. Jeżeli znasz zagrożenia, łatwiej będzie ci przeciwdziałać im.
Jeżeli jakaś osoba ma coś opowiedzieć lub pokazać twoim zuchom, warto z nią wcześniej porozmawiać. Nie każdy zna zachowania dzieci w wieku młodszoszkolnym, warto poprosić, by słownictwo było dostosowane do zuchów, by dzieci podczas pobytu mogły same coś wykonać (oczywiście, w miarę ich możliwości z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa). Osobę oprowadzającą można też poprosić, aby zwróciła uwagę na coś, co jest wam potrzebne przy zdobywaniu sprawności, lub co przygotuje was do dalszej części zbiórki.
Oczywiście, wszystkiego nie musisz robić sam, równie dobrze może to wykonać twój starszy przyboczny. Trzeba go tylko do tego przygotować. Warto, za pierwszym razem, zabrać przybocznego, niech się bacznie przygląda jak ty przygotowujesz zwiad. Za drugim razem także idziecie we dwójkę, tylko że wtedy przyboczny wszystko załatwia, a ty tylko w trudnych wypadkach udzielasz mu wsparcia. Po takich zabiegach trzeci raz przyboczny będzie mógł sam zająć się zorganizowaniem zwiadu. Oczywiście, nie dotyczy to przybocznych 13-14 -letnich, bo dla większości dorosłych nie są oni jeszcze partnerami do rozmowy.
Przygotowania do zwiadu nie dotyczą tylko kadry, ale także zuchów. Warto, aby dowiedziały się one czegoś, zanim wyruszą na zwiad. Mogą samodzielnie coś przeczytać, możesz ty lub przyboczny opowiedzieć im coś o miejscu, do którego się wybierają, pokazać dzieciom zdjęcia, przeźrocza, lub gotowe produkty, np. wybierając się do drukarni można opowiedzieć dzieciom, kto wynalazł druk, jak dawniej wyglądała praca drukarza, pokazać gotowe książki, które zostały wydrukowane w miejscu, do którego się wybieracie, zwrócić uwagę na rozmaite czcionki, na rodzaj papieru, kolorowe ilustracje. Wszystkie te informacje mogą pobudzić wyobraźnię zuchów i ukierunkować ich myślenie.
Przygotowując się do zwiadu, zwłaszcza dłuższego - wycieczki, nie można zapomnieć o bezpieczeństwie. Na każdą wyprawę powinieneś zabrać ze sobą kompletnie wyposażoną apteczkę. Z gromadą powinny iść co najmniej dwie osoby pełnoletnie (jedna osoba na 10 zuchów). Jeżeli ty lub twoi przyboczni są niepełnoletni, możesz poprosić o pomoc kogoś z instruktorów szczepu, np. drużynowego harcerskiego, lub któregoś z rodziców.
Zuchy powinny znać przepisy ruchu drogowego, przed każdą wyprawą warto je krótko powtórzyć.
Wszyscy rodzice powinni być szczegółowo poinformowani o celu i miejscu wycieczki, a także o dokładnej godzinie powrotu dzieci. Pamiętaj, że zuchy mogą nawet niechcący przekręcić twoje słowa, dlatego warto albo zrobić spotkanie z rodzicami, albo napisać kartki, które zuchy zaniosą do domu.
Na zakończenie.
Każdy, nawet najprostszy i najkrótszy zwiad powinien być podsumowany. Zwiadem może być nawet oglądnięcie przez dzieci jakiegoś programu w telewizji, np. filmu przyrodniczego, pod warunkiem, że jest to zaplanowane i po fakcie omówione.
Podsumowanie pozwala dzieciom uporządkować wiadomości, lepiej je zapamiętać, a także odreagować napięcia emocjonalne.
Zakończenie zwiadu to nie musi być tylko dyskusja w kręgu rady, aczkolwiek jest to niezbędny element. Oprócz niej zuchy mogą wykonać indywidualnie, szóstkami, lub całą gromadą, jakąś pracę plastyczną związaną z tym, co zobaczyły, zrobić teatrzyk samorodny lub kukiełkowy, podjąć się jakiejś pożytecznej pracy itp. Dobrze jest, jeżeli zuchy same coś takiego zaproponują