Jak zostać wziętym trenerem? - Bogumiła Reczek
:: Rozwój osobisty
Chcesz uczyć tego, co kochasz i jeszcze dostawać za to pieniądze?
Oto legalna praca dla Ciebie, która pozwala zarabiać nawet 5000 złotych dziennie, a najlepsze jest to, że możesz ją wykonywać w swoim wolnym czasie.
Zanim zaczniesz czytać dalej ten tekst, mam dla Ciebie pewne, intrygujące pytanie...
Jaka profesja jest Ci w stanie zagwarantować tak WIEEEEELKIE korzyści?
Dzienne wynagrodzenie w zakresie od 1000 do 5000 złotych a nawet więcej!
Tylko wyobraź sobie - to może dać nawet od 20000 do 100000 złotych miesięcznie!!!
Od razu uściślę - jest to zajęcie zupełnie legalne i uważane za jedno z najbardziej prestiżowych!
Co więcej - aby wykonywać ten zawód, nie ma żadnych ograniczeń odnośnie wykształcenia.
Szczerze mówiąc, można być w nim bardzo dobrym, nawet nie mając wyższego wykształcenia!
Możesz wykonywać tę pracę w weekendy, jako dodatek do swojej normalnej pracy etatowej (zarabiając wspomniane, wysokie stawki dzienne).
Istnieje bardzo duże zapotrzebowanie na osoby wykonujące tę profesję (przeczytaj artykuł na ten temat). Jak pokazują badania, firmy wydają rocznie na ich pracę nawet 700 milionów złotych.
Co więcej - Unia Europejska w latach 2007-2013, dofinansuje ich pracę w Polsce, kwotą 9,5 miliarda euro!!!
Jaka jest więc profesja przynosząca takie zyski i ciesząca się takimi przywilejami.
To nie jest bycie prezesem dużej firmy! Nie polega to też, na byciu znanym i rozchwytywanym aktorem czy piosenkarzem!
Nie, nie chodzi o bycie politykiem! :)
Nie jest to, więc coś, co mogą robić nieliczni, po wielu latach mozolnej pracy.
Ten zawód to trener albo, jeśli wolisz - szkoleniowiec.
Oferuje on wszystkie korzyści, o jakich można przeczytać powyżej. Nie tylko to - oferuje o wiele więcej korzyści niematerialnych, które mogą być dla Ciebie równie ważne, jak pieniądze a być może nawet ważniejsze.
Oto one:
W tym zawodzie, możesz pracować na swój własny rachunek i być dla siebie „sterem, żeglarzem i okrętem”.
To oznacza, że nie masz nad sobą szefa, który stoi nad Tobą i na przykład, karci Cię za to, co robisz według niego źle.
Możesz pracować wtedy, kiedy ustalisz ze swoimi klientami.
Z racji wysokości wynagrodzeń, nie musisz pracować non-stop, tak jak na etacie.
W wielu przypadkach możesz pracować jedynie klika dni w miesiącu, które zagwarantują Ci godziwe wynagrodzenie. Pozostały czas możesz poświęcić na jakiekolwiek inne, miłe zajęcia :)
Istnieje jednak, pewne ważne pytanie, które być może zadajesz sobie w tym momencie...
Jak zostać wziętym trenerem, któremu pracodawcy będą chcieli powierzać swoich pracowników?
Żeby znaleźć odpowiedź na to pytanie, warto zwrócić uwagę na to, co myślą o trenerze uczestnicy szkolenia.
Każdy z nich, szczególnie na samym początku szkolenia, zadaje sobie następujące i niezwykle istotne pytania:
Co mnie to obchodzi? Na przykład, co mnie to obchodzi, że będziemy przez dwa dni zajmowali się zarządzaniem czasem albo negocjacjami?
Co ja będę z tego miał? Czy nie lepiej byłoby na przykład, gdyby firma nie wydawała pieniędzy na to szkolenie, ale dała nam je w ramach premii?
Czy prowadzący/prowadząca faktycznie ma pojęcie o temacie?
Od jakości odpowiedzi na te pytania, zależy czy ludzie będą zadowoleni z Twojego szkolenia.
Od tego z kolei zależy, czy będziesz mieć kolejne szkolenia.