Mikołaj z Kuzy - „O oświeconej niewiedzy” (księgi: I, II)
Bóg jako coincidentia oppositorum; via negativa; docta ignorantia;
Według Mikołaja Bóg jest coincidentia oppositorum, niepojmowalną syntezą przeciwieństw w jedynym i absolutnie nieskończonym bycie. Należy sobie jednak uświadomić, że człowiek nie posiada pozytywnego zrozumienia tego, co to znaczy. Rzeczy poznajemy poprzez ich porównywanie, a nieskończony Bóg nie jest podobny do żadnej skończonej rzeczy (Boga nie można zdefiniować obcymi terminami, bo Sam jest Swoją własną definicją i miarą). Dlatego Mikołaj kładzie nacisk na drogę zaprzeczenia (via negativa), u podstaw której stoi twierdzenie, że rozum dyskursywny nie może wniknąć w boską naturę. Pod względem pozytywnej wiedzy o Bogu nasze umysły są w stanie niewiedzy, ale niewiedzy oświeconej, wynikającej z uświadomienia sobie nieskończoności i transcendencji Boga.
droga afirmatywna i komplikacje z nią związane;
Propagując via negativa, Mikołaj nie odrzucał w całości pozytywnej drogi poznania Boga, drogi afirmacji. Dokonujemy pozytywnych stwierdzeń o Bogu (jak na przykład, że jest nieskończoną jednością i źródłem wielorakości we wszechświecie) i mamy do tego prawo, lecz nie istnieje żadne pozytywne stwierdzenie o boskiej naturze, które nie wymagałoby zastrzeżenia negatywnego. Rozwój wiedzy na temat Boga i świata jest nieskończony, ale tak samo nieskończony dystans dzielić nas będzie zawsze od prawdy.
trzy teologie Mikołaja z Kuzy; „kolisty” charakter teologii Mikołaja;
Teologia negatywna jest więc wyższa od teologii pozytywnej. Od tych obydwu jest natomiast wyższa teologia łącząca, za pośrednictwem której uznajemy Boga za coincidentia oppositorum. Przymioty, które słusznie orzekamy o Bogu, zbiegają się w niepojęty sposób w Jego istocie - na tym polega „kolisty” charakter teologii Mikołaja.
trzy stopnie ludzkiego poznania;
Istnieją trzy stopnie ludzkiego poznania. Zmysły (sensus) po prostu stwierdzają. Rozumowanie dyskursywne, czyli dodanie zaprzeczenia do tego stwierdzenia możliwe jest dzięki rozumowi (ratio). Może nas ono jednak doprowadzić tylko do przybliżonej wiedzy o Bogu (analogia geometryczna - wielokąt wpisany w koło). Najwyższe możliwe poznanie Boga osiągnięte być może władzą intelektu (intellectus), który zaprzecza przeciwstawności rozumu, a tym samym ujmuje Boga jako coincidentia oppositorum (kolejne analogie geometryczne).
Bóg jest miarą wszystkich rzeczy;
Bóg jest nie tylko Swoją własną definicją, ale i definiuje wszystko pozostałe, będąc źródłem i zachowaniem wszystkiego - jest miarą rzeczy (Jedność-Bóg - absolutna miara; Równość-Chrystus - to, co jest mierzone; Zespolenie-Duch Święty - akt mierzenia). W tym sensie jest we wszystkim, będąc possest, czyli aktem, który może być - wiecznym aktem (Bóg jest potencjalnie na poziomie wszystkiego, co się aktualizuje we wszechświecie). Punkt ten wydaje się świadczyć za przejściem od drogi negatywnej do drogi pozytywnej w mówieniu o Bogu. A jednak Mikołaj wciąż wskazuje na niepoznawalność owego possest i jego niewspółmierność ze stworzeniem.
Bóg a świat; doktryna ściągnięcia i rozciągnięcia
Mikołaj bywał wielokrotnie oskarżany o panteizm w odniesieniu do swojej teorii stosunków zachodzących między Bogiem i światem. Stwierdza, że Bóg ogarnia wszystkie rzeczy, ale i jest źródłem ich wielorakości. Jednakże tłumaczy to następująco: Bóg zawiera wszystkie rzeczy, jako ich przyczyna, w swojej prostej istocie (aczkolwiek po złożeniu wszystkich rzeczy nie otrzymalibyśmy Boga). Jest natomiast we wszystkich rzeczach w sposób immanentny - wszystkie zależą od Niego. Świat jest „ściągnięciem” boskiego bytu, istotą bożą w stanie „ściągnięcia”, a Bóg - duszą świata. Bóg jest maksymalny i konkretny, świat - konkretny i maksymalny (pewny gradualizm).
Świat jest wieczny (choć stworzony) i nieograniczony przestrzennie. Jako taki, stanowi obraz boskiej wieczności i może być nazwany „nieskończonym”. Cztery są rodzaje bytów u Mikołaja - są nimi przejawy Boga we wszechświecie: Forma form, Byt bytów, Zasada oraz Istota Rzeczy.
HISTORIA FILOZOFII NOWOŻYTNEJ