pedagogika oświecenia europekskiego Referat, Pedagogika


PEDAGOGIKA OŚWIECENIA

EUROPEJSKIEGO

Immanuel Kant zdefiniował Oświecenie jako wyjście człowieka z samozawinionej niepełnoletności, z samozawinionej, bo nie wynikającej z niedostatku rozumu, lecz z braku odwagi posługiwania się nim bez obcego kierownictwa. Hasłem tej epoki stało się więc horacjańskie sapere aude! (Odważ się być mądrym!). Okres Oświecenia trwał około 100 lat, od około 1690 do ok. 1790 roku, ale nie we wszystkich krajach w tym samym czasie i jednakowo długo. Oświecenie to czas to czas absolutnej monarchii oświeconej. W drugiej połowie XVIII wieku metafizyka i teologia coraz bardziej ustępują miejsca naukom przyrodniczym wypierającym scholastyczne spekulacje filozoficzne. Jest to także czas popularyzacji nowej filozofii. Wiek XVIII nazwano wiekiem filozoficznym oraz wiekiem pedagogicznym, można go nazwać także wiekiem tolerancji religijnej. Filozofia Oświecenia była filozofią wolnomyślicielską. Filozofia epoki Oświecenia charakteryzuje się kultem ludzkiego rozumu. Oświeceniowym hasłem może być zdanie wypowiedziane przez Kanta: "Miej odwagę posługiwać się swoim rozumem." Zawiera ono postulat, by człowiek, który do tej pory poddawał się kierownictwu innych autorytetów, zaczął używać własnego rozumu, uwierzyć w jego moc i kierować się nim. Człowiek powinien uniezależnić się od innych, zdobyć samodzielność, jego rozum powinien przejść przez proces autonomizacji. Oświecenie, głoszące powyższe poglądy zyskuje charakter historiozoficzny, staje się epoką współczesną pojmowaną jako taką, gdzie założenia te zostają osiągnięte. Myśl oświeceniowa powstała w Wielkiej Brytanii, jednakże najbardziej zradykalizowała się we Francji. Objęła też inne europejskie kraje, gdzie odznaczała się różna specyfiką. We Francji filozofia posiadała charakter popularnonaukowy, myśl filozoficzna nie zawierała się w systemach czy też traktatach, ale w esejach, listach, pamfletach. Była uprawiana nie na uniwersytetach, ale raczej w salonach. Posiadała wymiar społeczny, oryginalność nie była tak ceniona jak zaangażowanie społeczne czy polityczne. Filozofia przekształcała się w ideologię, jej celem i rolą stawało się dążenie do poprawy świata. We współczesnych czasach badania nad epoką Oświecenia wykazują różnorodność powstałych wtedy koncepcji, zaś punktami wspólnymi każdej z nich jest: krytyka przesądów i zabobonów, despotyzmu oraz nierówności; poczucie misji, polegającą na oświeceniu ludzkich umysłów przez filozofów, przypisywali sobie prawo oraz obowiązek krytykowania. Filozofia oświecenia charakteryzowała się także: skupieniem się raczej na krytyce niż konstrukcji, zagadnieniami antropologicznymi, specjalizacją w konkretnych zagadnieniach a nie poruszaniem uniwersalnych problemów, minimalizmem poznawczym (badanie zjawisk, nie zaś istoty wszechrzeczy), koncentrowaniem się na zagadnieniach historii poznania oraz moralistyki, połączeniem empiryzmu i racjonalizmu (przeważnie doświadczenie stanowiło źródło wiedzy, zaś rozum stanowił kryterium wiedzy)., skłonnością do koncepcji postępu, odnoszącej się do rozumu oraz innych sfer. Podstawowym założeniem Oświecenia było twierdzenie o koherencji Rozumu oraz Natury, jeśli coś jest naturalne, jest także rozumne. Pojęcie rozumu i natury były najważniejszymi, wszystkie inne były im podporządkowane. Można jednak odnieść wrażenie, iż taka koncepcja jest wewnętrznie sprzeczna, lub pęknięta. Jeżeli rozum miałby stanowić tylko przedłużenie oraz wytworem natury, to myśl ludzka nie potrafiłaby się wznieść ponad mechanikę instynktów oraz popędów należałoby ją uznać za irracjonalną. Co więcej jeżeli Naturę miałyby charakteryzować własności takie jak rozumność, harmonia, celowość, dążenie do doskonałości, opiekuńczość itp., to przestawałaby być przyrodą, a zyskiwała by charakter zmistyfikowanej metamorfozy ludzkiego bytu.

Ludziom Oświecenia nie wystarczało uniwersyteckie nauczanie. Tworzyli akademie i towarzystwa naukowe, które dawały możliwość przekazywania wyników badań, zwłaszcza zaś propagowania nowych idei filozoficznych. Oświeceni władcy widzieli jednak w uniwersytetach narzędzie przygotowania nauczycieli szkół średnich i urzędników. Choć pierwszej połowy XVIII wieku nie można nazwać okresem rozkwitu katolickich uniwersytetów, to Kościół troszczył się o nie i przykładał wagę do ich nauczania, nie przestał też zwracać uwagi na konieczność wychowania studentów. Uniwersytety nadal miały charakter konfesyjny, co decydowało o uprawianiu polemik wyznaniowych i przyjmowaniu wrogiej postawy wobec nowych idei. W Moguncji wszakże na katolicki uniwersytet przyjmowano (od 1746) protestanckich studentów. Na katolickich uniwersytetach większość katedr mieli zakonnicy, jezuici zaś zajmowali często cały wydział filozoficzny i połowę katedr na wydziale teologicznym. A że w sporach teologicznych stanowili zwykle jedną stronę, budzili względem siebie wrogość teologów i filozofów z wszystkich innych zakonów. W nauczaniu uniwersyteckim katolickim długo zwlekano z przyjęciem tematyki nauk przyrodniczych, a zwłaszcza z posługiwaniem się nowymi metodami. Gdy to uczyniono prawie powszechnie przed połową XVIII wieku, jezuici zaczęli przewodzić w niektórych dziedzinach nauk fizycznych i matematycznych, organizując dobrze wyposażone pracownie naukowe.

Oświecenie jako prąd umysłowy najwcześniej pojawiło się w Anglii, w jednym z najbardziej rozwiniętych krajów Europy. Pierwszym i najważniejszym, jeśli chodzi o historię wychowania, przedstawicielem Oświecenia angielskiego był w ogóle Oświecenia europejskiego był lekarz i filozof, empiryk i sensualista, John Locke (1632-1704). Pochodził z arystokratycznej rodziny ale nie zadawalała go nauka w ekskluzywnej i arystokratycznej szkole oraz w uniwersytecie Oxfordzkim. Interesowały go studia przyrodnicze, medyczne i dyplomatyczne. Problematyką pedagogiczną zajął się on w rezultacie objęcia opieki lekarskiej i wychowawczej nad synem swojego przyjaciela lorda Ashley'a. W 1690 roku wydał dzieło pt. O rozumie ludzkim a w 1693 roku pt. Myśl o wychowaniu, będące raczej zbiorem rad dla wychowawców niż traktatem naukowym. Głosił optymistyczną tezę wychowawczą, że szczęście człowieka zależy w pierwszym rzędzie od niego samego, od jego wychowania, od tego czy jest on w stanie kierować się swym postępowaniu własnym rozsądkiem. Wychowanie, jak sądził, kształtuje człowieka. Podstawą zaś sukcesu wychowawczego jest zdrowie fizyczne wychowanka. Od Locke'a pochodzi zasada, że w zdrowym ciele zdrowy duch wyrażona w swoim pierwszym zdaniu jego Myśli o wychowaniu. Wychowanie powinno być fizyczne, moralne i umysłowe. Pierwsze polega na hartowaniu ciała, drugie na kształtowaniu poczucia honoru, a trzecie powinno kierować się zasadą użyteczności.

Locke pragnął zrewolucjonizować i zdynamizować istniejącą pedagogikę. Głosił tezę, że należy rozwijać naturalne skłonności dziecka i wykorzystać w procesie wychowawczym jego naturalną spontaniczność. Zadaniem nauczyciela jest wspomaganie natury i jej korygowanie. Znacznie większą wagę przywiązywał do wychowania niż do kształcenia umysłu, do cnoty niż do wiedzy, ponieważ ważniejsze jest być dobrym i uczciwym człowiekiem niż dużo wiedzieć. Celem kształcenia powinno być nie tyle zapełnienie głowy ucznia wiadomościami , ile raczej uczenie takich zdolności i dyspozycji jak pamięć, zdolność, rozumowanie, krytycyzm. W wychowaniu preferował łagodność. Kary fizyczne jako środek wychowawczy należy maksymalnie ograniczyć. Podstawowym środkiem wychowania winno być okazywanie szacunku dezaprobaty, ponieważ dzieci od najmłodszych lat są czułe na pochwałę i naganę. Miłość dziecka do matki i matki do dziecka ma w wychowaniu największe znaczenie. Zwracał uwagę na osobowość dziecka. Powinno się je traktować jako istotę rozumną. Należy wyrabiać w nim poczucie dobra i zła. Odrzucił ostateczne twierdzenie, że jest ono miniaturą człowieka dorosłego. Do najważniejszych środków wychowawczych należą: kształtowanie nawyków, przykład, napominanie i rozsądna perswazja. Poglądy Locke'a wyprzedzały teorie wychowawczą Jana Jakuba Rousseau. Można go uznać za prekursora poglądów Rousseau na wychowanie.

W wychowaniu i kształceniu Locke preferował to wszystko, co praktyczne, użyteczne i przynoszące zysk. Starał się utrzymać związek wychowania z religią, ale nie miał większego zrozumienia dla religii objawionej. Był przeciwnikiem teorii idei wrodzonych. Odrzucając pogląd Kartezjusza o ideach wrodzonych twierdził, że umysł przychodzącego na świat człowieka jest jak nie zapisana karta (tabula rasa). Wyróżniał dwa źródła wiedzy: wrażenia zmysłowe i wewnętrzną pracę umysłu czyli refleksję. Z jego teorii o umyśle jako nie zapisanej karcie wynika, że wszyscy ludzie w chwili urodzenia są sobie równi. Wszelkie różnice międzyludzkie powoduje wychowanie. Ostrzegał przed ciepłymi okryciami zarówno w lecie jak i w zimie. Zalecał również mycie nóg dzieci w zimnej wodzie, w ogóle był zdania iż powinno się od najmłodszych lat przyzwyczajać do wilgoci, gdyż w rzeczywistości nasze ciała mogą wytrzymać wszystko do czego są przyzwyczajone od dzieciństwa. Nakazywał wystrzegać się zbyt ciasnych ubrań dla dzieci uważał iż mogą mieć one zły wpływ na ukształtowanie się ciała młodzieńca. Dawał również wiele rad odnośnie prawidłowego żywienia. Zalecał proste i zwyczajne posiłki. Zabraniał spożywania mięsa dzieciom poniżej trzeciego roku życia. Zalecał spożywanie mleka, kleików lub suszonych winogron, bez żadnych przypraw, cukru ani soli. Posiłki powinno dziecko spożywać regularnie .Zakazywał całkowicie spożywania melonów i brzoskwiń a także konfitur. Był natomiast zwolennikiem nieograniczonej ilości snu w wieku dziecięcym.

Jeśli chodzi o wychowanie charakteru Locke zalecał wytrwałe dążenie do wpojenia dziecku uległości, pokory i szacunku wobec rodziców i osób starszych. Wychowywanie młodzieńca opanowanego i umiejącego być posłusznym. Ustrzegał jednak przed ostrymi karami i upokarzaniem, które niszczą i przytłaczają rozwijający się umysł dziecka Z drugiej strony trzeba się jednak wystrzegać nagradzania dzieci ich ulubionymi przyjemnościami. Należy nauczyć dziecko, by wyrzekało się pociągu do bogactwa i łakomstwa. Według Locke'a honor i wstyd to najpotężniejsze z wszystkich pobudek oddziałujących na umysł człowieka, gdy tylko nauczymy go ulegania ich wpływowi. Zatem zalecał wpajanie dzieciom zamiłowania do pochwały i obawę przed wstydem lub naganą. W dziedzinie oświaty Locke stał jednak na stanowisku jej stanowości. W swoim memoriale do rzędu z 1697 roku pt. Szkoła pracy, zalecał dla ludu tylko rzemieślnicze szkółki parafialne, mające przysposobić młodzież do pracy w manufakturach. Dla szlachty i arystokracji oraz bogatego mieszczaństwa postulował wyższy poziom edukacji, którego produktem miał być gentleman. Z programu szkoły eliminował logikę i retorykę. Kładł nacisk na nauki przyrodnicze, zajęcia praktyczne i języki nowożytne. Usuwał język grecki i ograniczał nauczanie łaciny. Choć cenił dobrą muzykę, był jej niechętny w szkole, umieszczał ją na ostatnim miejscu.

Poglądy Locke'a znajdowały szybko zwolenników w Europie. Jego Myśli o wychowaniu niemal natychmiast po ukazaniu się zostały przetłumaczone na język francuski. W tłumaczeniu polskim ukazały się w 1781 roku.

Prawdziwego przewrotu w pedagogice XVIII wieku dokonał Jan Jakub Rousseau. Rousseau urodził się w Genewie (1712) w rodzinie protestanckiej jako syn zegarmistrza. Wcześnie został sierotą. Tułał się od dzieciństwa, ciągle zmieniając opiekunów, przytułki i zajęcia. Parał się m.in. kradzieżą. „Dowiedziałem się, że kraść to rzecz nie tak straszna, jak dotąd myślałem - pisał - niebawem zacząłem stosować mą umiejętność tak gorliwie, że żaden łakomy przedmiot, o ile znalazł mi się pod ręką, nie był bezpieczny”. W wieku 16 lat uciekł z Genewy i znalazł schronienie w kościele katolickim, gdzie nakłoniono go do przejścia na katolicyzm. Rozpoczął wędrówkę po Włoszech i Francji. Był samoukiem, nie odebrał żadnego systematycznego wykształcenia. Wykonywał różne zawody, był lokajem, guwernerem, kopistą nut, muzykiem i kompozytorem. Początkiem działalności pisarskiej Rousseau stała się odpowiedź na konkurs ogłoszony przez Akademię w Dijon, Czy odnowienie sztuk i nauk przyczyniło się do odnowienia obyczajów? Rozprawa uzyskała zaszczytną pierwszą nagrodę. Pisał w niej: Usuńcie ten nieszczęsny postęp, zabierzcie nasze błędy i nałogi, zabierzcie wytwory cywilizacji, a wszystko będzie dobre. Cywilizację i postęp obciążył winą za istniejące zło, równocześnie rzucając hasła powrotu do natury. Dzieło to przyniosło mu duży rozgłos, dzięki czemu zawarł nowe znajomości; przez kilkanaście lat był kochankiem i utrzymankiem baronowej de Warens. Po rozstaniu z nią przeżył najcięższe chwile swego życia, gdy przez kilka lat musiał pracować zarobkowo. Był to kluczowy moment dla zrozumienia jego mentalności. Rousseau bardzo ciężko przeżył fakt konieczności pracy zarobkowej; uznał, że świat jest niesprawiedliwy, skoro zmusza go do codziennej pracy. Ten kilkuletni epizod stworzył w nim postawę buntu wobec świata, postrzeganego teraz jako coś na kształt piekła. W 1754 Rousseau, już jako znany myśliciel, odwiedził Genewę, powracając jednocześnie na łono kościoła reformowanego. Zauważył, że znana mu z dzieciństwa Genewa nie była już tym miastem idealnych i patriarchalnych stosunków, a jego poglądy ogłaszane w licznych pismach nie znajdują zrozumienia wśród władz, które zatrzasnęły przed nim bramy miasta. Pisarz stanął po stronie „młodego” mieszczaństwa genewskiego w jego walce ze „starym”, oligarchicznym patrycjatem. Początkowo współpracował z encyklopedystami, z którymi jednak szybko zerwał, gdyż poza kontestacją otaczającego świata, nic go z nimi nie łączyło. Potępiając ateizm i racjonalizm zrywał z głównym nurtem oświecenia. W rzeczywistości był pisarzem zwiastującym romantyzm i właściwie powinien zostać zaliczony do pierwszego pokolenia pisarzy tego nurtu.

Rousseau wychwala pierwotny stan człowieka, żyjącego na łonie natury. Przyczyną niesprawiedliwości i nędzy jest według niego powstanie własności prywatnej i władzy.. Dowodzi, że społeczeństwo ludzkie oparte jest na umowie społecznej. Postawił rewolucyjną tezę, że władza nie pochodzi od Boga lecz od ludu. Jego myśli stały się podstawą nowożytnej demokracji, a także w paradoksalny sposób- ustrojów totalitarnych.

Swoje poglądy na wychowanie, nawiązujące do empiryzmu angielskiego, Rousseau wyłożył w powieści- traktacie wychowawczym pt. Emil, wydanej w 1762 roku. Głosił program wychowania naturalnego. W jego pojęciu natury zawarta jest zarówno negacja kultury, jak i pierwiastek psychologiczny i humanistyczny wyrażający się w przeświadczeniu, że wszystkie zasady wychowania naturalnego mieszczą się w ogólnej naturze człowieka i od niej powinny być przejęte. W ten sposób określił on cel i metodę wychowania, które wynikają z ogólnej istoty człowieka jako tworu natury i historii. Celem wychowania jest wychowanie ogólne, a nie stanowe czy zawodowe. Rousseau pisał, że jego wychowanek nie będzie ani urzędnikiem, ani żołnierzem ani księdzem, będzie przede wszystkim człowiekiem, który potrafi być w potrzebie wszystkim. Najistotniejszą umiejętnością jest bycie człowiekiem. Podkreślenie w formule wychowania naturalnego pierwiastka ogólnoludzkiego stanowi trwałe osiągnięcie Rousseau. Było to odkrycie rewolucyjne daleko wykraczające poza praktyczne i utylitarne myślenie ludzi Oświecenia. Równie przełomowego odkrycia dokonał Rousseau, gdy idzie o naturalną metodę wychowawczą. Wprawdzie już w XVII wieku zwrócono uwagę na konieczną zgodność procesu wychowawczego z naturalnym rozwojem człowieka, ale dopiero w okresie Oświecenia spojrzano na tą sprawę głębiej. Kształcenie dziecka winno być ugruntowane na zrozumieniu dzieciństwa. Rousseau uważał, że każdy wiek, każdy etap życia charakteryzuje się własną dojrzałością, jemu tylko właściwą. Z pojęcia natury wynika również negatywna rola wychowania, zwłaszcza w okresie dzieciństwa. Już na wstępie pierwszej księgi Emila pisze on, że Wszystko wychodzące z rąk Stwórcy jest dobre, wszystko wyrodnieje w rękach człowieka. Wychowanie jest wtedy najlepsze i najbardziej naturalne, gdy jest ograniczone do minimum, gdy pozwala dziecku rosnąć i gdy jedynie zapobiega różnym zahamowaniom i zboczeniom rozwojowym. Pojęcie natury Rousseau nabiera tu bardziej psychologicznego znaczenia. Wychowanie naturalne oznacza rozwijanie uzdolnień człowieka. Wychowawca powinien postępować z wychowankiem, jak z młodą rośliną, której należy zapewnić tylko odpowiednie warunki, a resztę powierzyć naturze. Wychowanie człowieka znaczy tylko tyle, aby zatroszczyć się w nim o rozwój tego, co naturalne, aby to nie zostało w nim uszczuplone i zepsute przez ludzkie sądy i fantazję zwane kulturą. Od tej kultury powinien być odizolowany tak długo, jak jest to możliwe. Rousseau każe więc swego wzorcowego wychowanka Emila tak wychować, by dzięki własnemu doświadczeniu stał się człowiekiem dojrzałym. Zadaniem zaś, również wzorcowego wychowawcy ma być obserwacja wychowanka i ewentualne umożliwienie mu doświadczenia, czyli stawianie go w sytuacji uświadamiającej go o potrzebie nauki.

Wychowanie ma być dostosowane do wieku oraz rozwoju fizycznego i umysłowego dziecka. W wychowaniu naturalnym biorą udział trzy czynniki: natura, człowiek i otoczenie. W swej powieści Emil Rousseau podzielił cały proces wychowania na cztery okresy, odpowiadające poszczególnym etapom życia wychowanka. Pierwszy okres przedstawiony w pierwszej księdze Emila, to wychowanie w niemowlęctwie, tzn. do trzeciego roku życia włącznie. Wychowawcami w tym czasie są rodzice , a zwłaszcza matka, która jest przewidziana do tej roli przez naturę. Okres drugi to dzieciństwo, czyli czas od 8 do 12 roku życia. Dziecko zaczyna w tym czasie rozumować. Dlatego czyha na nie wiele niebezpieczeństw. Trzeba mu więc stworzyć takie warunki , aby jak najdłużej mogło pozostać we własnym świecie dziecięcym. Ważną rzeczą w tym okresie jest zachowanie równowagi między jego pragnieniami, a możliwościami ich zaspokojenia. Wszelkie zabiegi wychowawcze winny być zgodne z naturą dziecka, które ma osiągnąć szczęście i siły fizyczne oraz poczucie zależności od natury. Trzeci okres wychowania to chłopięctwo, przypadające na lata od 12 do 15 roku życia. Powinien to być czas bardziej systematycznego kształcenia umysłu pod dyskretnym kierunkiem wychowawcy. Chłopiec w tym czasie powinien opanować program szkoły początkowej i średniej oraz nauczyć się samodzielnie sądzić o rzeczach i widzieć własne miejsce w społeczeństwie. Wykształcenie ma być praktyczne, którego ukoronowaniem winno być wyuczenie się rzemiosła. Wreszcie w okresie czwartym od 16 roku życia aż do zawarcia związku małżeństwa młodzieniec ma być wychowywany w duchu obiektywnego, rozumowego stosunku do otaczającej go rzeczywistości. Od 16 roku życia staje się on istotą coraz bardziej czującą spragnioną przyjaźni i miłości oraz darzącą innych przyjaźnią, miłością i współczuciem. Pragnie towarzystwa innych ludzi. Zauważa różnicę płci. Zadaniem wychowawcy powinno być otwarcie wychowanka w stronę innego człowieka. Ma się on uczyć widzieć w drugim człowieku brata, kochać nawet tych, którzy nim pogardzają. W ten sposób przechodzi on z porządku naturalnego do stanu obywatelskiego. Staje się równoprawnym członkiem rodziny. Nauką zaś pomagającą osiągnięcie tego stanu jest historia. Ten proces rozwoju uczucia i fantazji, chciałby Rousseau opóźnić, by uchronić wychowanka przed takimi niebezpieczeństwami, jak namiętność i zmysłowość.

Drugą wielką dziedziną, obok uczucia, którą powinien wychowanek opanować w okresie młodzieńczym jest, według Rousseau, religia, której powinien się uczyć tak późno, jak to jest możliwe. Lepiej jest bowiem, by nie miał żadnego pojęcia o Bogu, niż by go sobie wyobrażał w sposób niezgodny z rzeczywistością i zabarwiony fantazją. Emil powinien sobie przyswoić religię naturalną, a nie religię konkretną, pozytywną, którą może sobie wybrać w późniejszym okresie życia. Gwałtowny atak Rousseau na Kościół i dogmaty wywołał jego prześladowanie tak przez Kościół rzymski, jak i też przez Kościół kalwiński.

Trzecią dziedziną wychowania okresu młodzieńczego obok uczucia i religii jest estetyka, czyli budzenie w wychowanku dobrego smaku. Emil powinien poznać zasady zachowania się w towarzystwie, teatr, muzykę i literaturę oraz języki obce.

Natomiast wychowanie kobiety powinno się zasadniczo różnić. Rousseau hołduje tu wychowaniu tradycyjnemu. Kobieta stworzona jest do posłuszeństwa oraz po to, by się podobać mężowi. Podstawowymi cnotami, wynikającymi z jej natury winny być: uległość, łagodność i wdzięk. Bardziej są dla niej przydatne praktyczne umiejętności: szycia, haftowania i inne tzw. robótki, niż znajomość sztuki czytania i pisania. Szersze wykształcenie umysłowe może być dla niej szkodliwe. Jest ona powołana do spełnienia określonej roli w życiu męża. Jako gospodyni winna spędzać czas w zaciszu domowym. Powinna być jednak przygotowana do wychowania własnego potomstwa.

Wpływ Jana Jakuba Rousseau na przyszłe pokolenia pedagogów, a nawet na wychowanie w rodzinach był bardzo duży. Rousseau stał się bardzo popularny. Jego pedagogika była jednak elitarna, adresowana do mieszczaństwa. Mimo swych poglądów demokratycznych, Rousseau pisze o wychowaniu indywidualnym, możliwym tylko w wyższych sferach społecznych.

Nowe oświeceniowe idee pedagogiczne pojawiły się w dziełach Klaudiusza Fleury (1640-1723). Był on przede wszystkim wybitnym znawcą prawa kościelnego i historii Kościoła. Swoje poglądy na wychowanie wyłożył w Traktacie o wyborze i metodzie studiów wydanym w 1685 roku. Ostro skrytykował szkołę humanistyczną. Szkoła powinna uczyć tego, co użyteczne, co w życiu najpotrzebniejsze. W cytowanej rozprawie Fleury dzieli nauki na konieczne dla wszystkich ludzi i przydatne tylko dla niektórych. Jeśli chodzi o pierwsze, są to religia i moralność oraz nauka o zdrowiu, czyli higiena. Celem przyswojenia wszystkim ludziom tych nauk miało być poznanie i wypełnienie własnych obowiązków, rozsądne postępowanie i utrzymanie dobrego zdrowia. Przy czym stwierdził, że ludowi nie jest potrzebna nawet sztuka czytania i pisania. Nauki potrzebne dla niektórych podzielił na konieczne, pożyteczne i ciekawe. Do pierwszych zaliczył: gramatykę, arytmetykę, ekonomię, prawo i politykę, do drugich: język, historię, nauki przyrodnicze, geometrię i retorykę, a do trzecich: poetykę, muzykę, rysunki, dalsze działy matematyki, doskonalszą znajomość łaciny i greki oraz języków nowożytnych, historii i kultury starożytnej, fizykę i chemię. Łacinę należy opanować w stopniu pozwalającym na zrozumienie tekstów i porozumienie się z cudzoziemcami. Fleury był bardzo popularny jako pedagog w końcu XVII i XVIII wieku.

Innym przedstawicielem wczesnooświeceniowej pedagogiki francuskiej był François de Salignac de la Mothe, znany jako François Fénelon (1651-1715). Był księdzem katolickim, wykształconym w słynnym seminarium duchownym w Paryżu, gdzie otrzymał wszechstronne przygotowanie do nawracania hugenotów na katolicyzm. W 1680 roku jedna z arystokratycznych rodzin francuskich powierzyła mu wychowanie ośmiu swoich córek. Mając około 28 lat napisał więc i ogłosił w 1687 roku Traktat o wychowaniu dziewcząt.

Na poglądy pedagogiczne Fenelona pewien wpływ wywarł mistyczny kierunek zwany kwietyzmem. Fenelon był wielkim optymistą, jeśli chodzi o poglądy na naturę ludzką. Dziecko i w ogóle człowiek odkupiony przez łaskę z grzechu pierworodnego nie ma stałych skłonności do złego. Można i należy kierować jego instynkty ku dobremu. Dziecka nie należy wychowywać zbyt surowo. Metody wychowawcze należy indywidualizować. Elementem wychowania i kształcenia powinny być cierpliwe odpowiedzi na pytania dziecka. Naukę należy wsączyć w jego umysł powoli np. przy okazji zabawy. Stosunek nauczyciela do ucznia powinien być nacechowany życzliwością. Nauczyciel powinien wskazywać na użyteczność tego, czego się uczy. Jeśli chodzi o religię, Fenelon twierdził, że prawd wiary nie można uczyć teoretycznie, w sposób mało zrozumiały, lecz poprzez pokazywanie obrazów i pięknych obrzędów kościelnych. Tak więc w pedagogice Fenelon'a występuje dużo czułostkowości, to jednak wykazywała ona na nowe możliwości wychowawcze, polegające na usunięciu często sztucznie stwarzanych trudności. Fenelon starał się wprowadzić wdzięk, pogodę i urozmaicenie do pracy wychowawczej. Pod tym względem jego spostrzeżenia nie straciły na aktualności do dzisiaj. Uważał, że wychowanie dziewcząt było we Francji bardzo zaniedbane, z złe wychowania kobiet przynosi więcej szkód niż złe wychowanie mężczyzn. Zaleca wychowanie i kształcenie dziewcząt pod okiem rodziców i guwernerów. Program nauczania ogranicza do nauki czytania i pisania, elementów gramatyki, rachunków, historii, prawa i malarstwa. Przeciwny jest wychowaniu muzycznemu dziewcząt , jako źródłu zatrutych rozrywek. Program ten mimo swej skromności, uchodził za bardzo postępowy, a pedagogika Fenelona cieszyła się dużą popularnością szczególnie w kręgach arystokratycznych.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
OSWIECENIE, europeistyka
Europejski?nk?ntralny REFERAT
Grecja kolebką cywilizacji europejskiej - referat, wypracowania szkolne gimnazjum
Rada Unii Europejskiej, referaty i materiały, administracja
Komisja Europejska-referat, Materiały PSW Biała Podlaska, Integracja europejska
Unia Europejska, Referaty - Prace Zaliczeniowe
OSWIECENIE, europeistyka
Parlament Europejski, referaty i materiały, administracja
PRZEPŁYW KAPITAŁU W KRAJACH UNII EUROPEJSKIEJ, Referaty - Prace Zaliczeniowe
OSWIECENIE, europeistyka
2.EUROPEJSKA I POLSKA MYŚL PEDAGOGICZNA DOBY OŚWIECENIA, Pedagogika metodyka
2.EUROPEJSKA I POLSKA MYŚL PEDAGOGICZNA DOBY OŚWIECENIA, Pedagogika metodyka
Referat - Pedagogika społ. - Szkoła, Studia =), Resocjalizacja
ćwiczenie 7 - referat kompetencje specjalisty turystyki i rekreacji w zakresie organizacji, turystyk
Rozwiazanie-umowy-o-prace---referat, PEDAGOGIKA II STOPNIA
Wychowanie moralne REFERAT, EDUKACJA POLONISTYCZNA, PSYCHOLOGIA, SOCJOLOGIA, EDUKACJA PLASTYCZNA, PE
Modele nauczania integracyjnego w niektórych krajach europejskich, PEDAGOGIKA I DYDAKTYKA
Psychologia - referat, Studia, Pedagogika, Psychologia

więcej podobnych podstron