WARSZAWO...
Warszawo, Tyś Miasto, Które
dumą się przyozdabiało...
- Dziś zakrywasz Swe lica
jak zhańbiona dziewica
bo...godności Twej uwłaczają
ci - co zapominają
ile przelanej krwi wsiąkało
w te...warszawskie bruki,
gdy o każdy kamień Twój
wierny Tobie Polak
z honorem szedł w bój.
- A dziś ulice Twe
brudem i nieprawością pokryte...
bo Polak z honorem
i z tym co było dumą jego
- rozstał się.
Zdjął z siebie te cenne klejnoty,
które chlubą mu były,
a inne Narody - zazdrościły
tej cennej ozdoby, tej dumy, godności...
więc najprościej, by odrzeć, oszpecić
-...”zielonymi”, trzeba...zaświecić...,
a Polak - głupi, ten haczyk na siebie
szybko kupi.
Więc dalej...do dzieła!,
aby Polaka ogłupić
- „zielonymi” trzeba kupić,
...inną modę narzucić, a swe ozdoby
swe cenne klejnoty sam porzuci.
A efekt?
- Patrz, była Polska
...a już prawie nie ma Jej.
- Historia - czasami się przydaje...
Zwłaszcza, gdy przykłady daje
JAK KONIA TROJAŃSKIEGO
...wprowadzić do miasta
Niepokonanego.