27.02.2009
27 lutego 2009
16:44
Literatura podstawowa:
M. Gogacz, Człowiek i jego relacje
M. Gogacz, Wprowadzenie do etyki chronienia osób
M. Gogacz, Osoba zadaniem pedagogiki
Dudzik, Muszyńska, Nowik, O duszy. Arystoteles. Tomasz z Akwinu
A. Andrzejuk, Filozofia moralna w tekstach Tomasza z Akwinu
A. Andrzejuk, Prawda a dobro. Problem filozoficznych podstaw etyki tomistycznej
M. A. Krąpiec, Ja - człowiek
P. Bromski, Człowiek i społeczeństwo
T. Stępień, Podstawy tomistycznego rozumienia człowieka (do wykładu)
K. Wojtyła, Miłość i odpowiedzialność
Literatura uzupełniająca:
J. Woroniecki, Katolicka etyka wychowawcza
K. Wojtyła, Osoba i czyn
J. Maritain, Człowiek i państwo
M. Gogacz, Wokół problemu osoby
S. Kowalczyk, Zarys filozofii człowieka
R. Darowski, Filozofia człowieka. Zarys problematyki. Antologia tekstów
M. Krasnodębski, Dusza i ciało
R. Ingarden, Książeczka o człowieku
Egzamin:
Program podstawowy + lektura do wyboru (forma pisemna).
Arystoteles
Dla Platona człowiekiem było to, co bezpośrednio poznajemy. Dla Arystotelesa jest t podmiot tego, co poznajemy. Człowiek to duchowo-cielesna jedność, substancja formalno-materialna (związek stały). Formą jest duszą a materią ciało. Do istoty człowieczeństwa należy posiadanie duszy i ciała. U Platona człowiek właściwie był aniołem - dusza uwięziona w ciele/dusza, która posługuje się ciałem - śmierć jest wyzwoleniem. Tymczasem dla Arystotelesa człowiekiem pozbawiony ciała jest człowiekiem okaleczonym. Do tego momentu są to poglądy optymistyczne i usuwają wiele problemów widocznych u Platona (państwo, pedagogika). Arystoteles był przekonany o nieśmiertelności człowieka. Uważał, że człowiek posiadając pojęcia, które są niematerialne i dotyczą tego, co niematerialne, musi je przechowywać w podmiocie, który również jest niematerialny. Podmiot, który jest niezniszczalny to intelekt powodujący, że człowiek jest nieśmiertelny. Arystoteles chciał dodatkowo wyjaśnić genezę tego intelektu. Połączył ten fakt ze swoją kosmologią - różne sfery: nadksiężycowa i podksiężycowa. W tej drugiej mamy do czynienia z ruchem prostoliniowym. Skoro przedmioty się tak poruszają, to muszą w końcu trafić na jakąś przeszkodę - mamy wtedy powstawanie i ginięcie (struktura formalno-materialna). Wszystko jest tu zbudowane z 4 substancji - żywiołów. W sferze nadksiężycowej nie ma powstawania i ginięcia, bo odbywa się w niej ruch kołowy, który jest możliwy dzięki duszy-inteligencji, która podczepiona jest do każdego przedmiotu. Wszystko jest tutaj zbudowane z piątej substancji - kwintesencji, jest to substancja, w której nie ma materii, więc jest ona niezniszczalna. W związku z tym, człowiek chodzący po ziemi ma cząstkę tej substancji (intelekt), która spadła do jego duszy ze sfery nadksiężycowej. "Człowiek to zwierzę rozumne." To nas wyróżnia spośród innych żyjących. Arystoteles ratował naszą cielesność, ale postawił tezę, że ludźmi jesteśmy nie ze względu na naszą strukturę, ale dlatego, że coś na nas spadło i stało się naszym intelektem (powód dodatkowy). Nie wystarczy się urodzić z rodziców ludzkich, trzeba dostać jeszcze ową piątą substancję.
Awerroes (kontynuacja Arystotelesa)
"Człowiek jest zwierzęciem ale to zwierzę znajduje się w relacji do człowieczeństwa." Dzięki tej relacji do wspólnego intelektu (duszy wspólnej) znajdującego się na księżycu jesteśmy ludźmi. Intelekt na księżycu jest również dawcą form. Człowiek umierając przekazuje cała swoją wiedzę na księżyc i ona wzbogaca całą wiedzę ludzką (człowieczeństwo).
Marsyliusz z Padwy
Człowiekiem jest ktoś, kto pozostaje w relacji do państwa. Człowiek ma w państwie pracować. Państwo to władca i wytworzone dobra.
Martin Heidegger
"Człowiek to bytowanie ku śmierci." Świadomość śmierci czyni nas ludźmi.
Karl Rahner
"Człowiek to twórczy pierwiastek przyrody." Człowiek jest częścią przyrody, która jednocześnie tę przyrodę przekształca.
Edmund Husserl
"Człowiek to świadomość podmiotu i przedmiotu."
Paul Ricoeur
"Człowiek jest procesem, który tworzy się i dojrzewa w kulturze, a kończy w momencie śmierci." Kultura powoduje, że jesteśmy ludźmi.
Koncepcja mówiąca o tym, że jakiś dodatkowy czynnik decyduje o naszym człowieczeństwie jest bardzo powszechna (np. u nas ojciec Boheński).
Tradycja tomistyczna
Człowiekiem są pierwsze, podstawowe elementy strukturalnego tego, co poznajemy. Człowiek to istnienie i istota (ale ludzkie). Forma i materia schodzą na dalszy plan - tworzą istotę bytu. To, co decyduje o byciu człowieka to akt istnienia (ipsum esse). Człowiek w aspekcie bytu - istnienie jako akt powodujący, że człowiek jest, a istota jako możność powodująca to, czym człowiek jest. Człowiek w aspekcie istoty - forma jako akt wyznacza jej stałą tożsamość i możność - niematerialna i materialna (materia), które podmiotuje przypadłości. Forma wyznacza duszę i ciało - nie ma potrzeby sięgać do sfery kosmicznej). W kulturze ta tradycja jest najmniej obecna.
Podsumowanie
Platońskie ujęcie człowieka polega na traktowaniu go jako sumy cech.
Arystotelesowskie ujęcie człowieka polega na wskazaniu podmiotu cech.
Tomistyczne ujęcie człowieka jest zidentyfikowaniem pryncypiów, wyznaczających podmioty i cechy.