Zabawy słowne dla nieco starszych dzieci, Ćwiczenia logopedyczne


Zabawy słowne dla nieco starszych dzieci

  1. Rymy - łatwo wpadają w ucho, pozwalają przekonać się że wśród wielu słów są takie, które brzmią podobnie a znaczą zupełnie co innego. Zaczynamy od dobierania obrazków, których nazwy rymują się (łapka - czapka, jagoda - woda itp.). Potem do konkretnego słowa np. płot szukamy obrazka (kot) a następnie dziecko kończy rymowane zdania np. lata osa koło ...., leci mucha koło..., przyszła koza do ...., Wojtuś rysuje, mama.....

  2. Nic tak nie pobudza dziecka do spontanicznych wypowiedzi jak zabawy tematyczne. Początkowo powinien nimi kierować dorosły, utrwalając i porządkując wiadomości zdobyte przez dziecko. Z czasem ono samo będzie wprowadzać w czyn to co widziało i słyszało, dodając sytuacje i zachowania, które podpowiada mu wyobraźnia. Świetnymi tematami do takich zabaw są: rodzina, sklep, urodziny, u fryzjera, u lekarza, pan listonosz, w księgarni, wizyta u cioci i wszystko to, czego doświadczyło dziecko.

  3. Historyjki obrazkowe to świetna pomoc nie tylko do doskonalenia mowy dziecka, ale również do rozwijania myślenia przyczynowo - skutkowego. Możemy je znaleźć w pisemkach dla dzieci lub wykonać samodzielnie np. zrobić zdjęcia kolejno wykonywanych czynności przy ubieraniu lub myciu rąk. Zaczynamy od dwóch obrazków, stopniowo możemy dodać trzeci i czwarty. Prosimy dziecko o ustalenie odpowiedniej kolejności, opowiedzenie treści, wskazanie jakiego obrazka brakuje, dopowiedzenie zakończenia historyjki lub nadanie jej tytułu.

  4. Zabawa w detektywa. Dzieci bardzo lubią szukać różnych rzeczy, warto więc zaproponować im szukanie słów, które możemy ze sobą łączyć. Wygrywa ta osoba, która wymyśli więcej słów pasujących do siebie np.: mama - prasuje, gotuje, zmywa, śpiewa...; lalka jest - duża, plastikowa, ładna..., czytamy - książkę, gazetę, bajkę, ogłoszenie.... Można też szukać różnych wyrazów o tym samym znaczeniu: samochód - auto, chorągiewka - flara lub też wyrazów przeciwstawnych: duży - mały, wysoki - niski, szeroki - wąski.

0x08 graphic

Zabawy z sylabami

  1. Pokazujemy dziecku pacynkę np. kaczuszkę i opowiadamy mu, że jest to kaczuszka Sylabinka, która przybyła do nas z innej planety i potrafi mówić tylko w dziwny sposób- posługując się sylabami - i rozumie tylko to, co powie się jej sylabami. Kaczuszka prezentuje swój sposób mówienia: dzień- do-bry je-stem ka-czu-szka Sy-la-bin-ka, a ty jak masz na i-mię? Dziecko odpowiada: Ka-sia. Na początku kaczuszka mówi różne wyrazy i zadaniem dziecka jest odgadnięcie co ona powiedziała. Potem pokazujemy dziecku różne obrazki przedmiotów o 2 i 3 sylabowych nazwach i proponujemy, aby powiedziało kaczuszce, co jest na tych obrazkach. Konsekwentnie przestrzegamy zasad zabawy, gdy Sylabinka rozumie kiwa głową na tak, jeśli nie - zaprzecza.

  2. Rysujemy lokomotywę i doczepiamy do niej 3 wagony, czyli koperty (oznaczany je kropkami: pierwszy - jedna, drugi - dwie, trzeci - trzy). Zadanie dziecka polega na posegregowaniu obrazków wg ilości sylab w nazwie przedmiotu na obrazku i załadowaniu do odpowiedniego wagonu.

  3. Wśród różnych obrazków dziecko wyszukuje te, które rozpoczynają się tą samą sylabą np.: ko-ra-le, ko-gut, ko-ło, ko-szyk, ko-żuch, ko-łnierz, ko-za, ko-tek.

  4. Dobieramy obrazki w pary w zależności od ilości sylab w nazwie przedmiotu na obrazku np.: 1 sylabowe to koń - kot, nos - dom, słoń - ser, mak - rak; 2 sylabowe: ow ca - kro wa, i gła - i glo, pie sek - pia sek, ko za - ko gut; 3 sylabowe: o gó rek - o wo ce, e kier ka - e ski mos, a gra fka - a na nas.

Odmiany zabawy:

    1. ,,Sylabowy Piotruś". Rozdajemy obrazki między 2 osoby (dodając 1 obrazek 5 sylabowy np. lo-ko-mo-ty-wa) i gramy tak jak w „Czarnego Piotrusia” dobierając obrazki w pary w zależności od ilości sylab. Jeszcze większym utrudnieniem jest dobieranie obrazków rozpoczynających się tą samą głoską i mających taką samą ilość sylab.

    2. ,,Sylabowe memory". Rozkładamy obrazki „frontem” do dołu i odkrywamy po 2 jednocześnie. Staramy się znaleźć pary obrazków z taką samą ilością sylab w nazwie. Wygrywa ten, kto zbierze więcej par.

0x08 graphic

Zabawy z głoskami

Dzieci 5 - 6 letnie bardzo często mają problem z głoskowaniem (czyli syntezą i analizą wyrazową).

  1. Rozpoczynamy od wybrzmiewania pierwszej głoski w wyrazie (czyli w nagłosie). Rozkładamy przed dzieckiem obrazki najlepiej „3 głoskowe”: ule, oko, ucho, nos, dom, dym, but, bat, mak, rak, osa, sum, kosz, mech, sum i wypowiadamy wyraźnie każdy wyraz mocno akcentując pierwszą głoskę. Pytamy: Jaką głoskę słyszysz na początku wyrazu? O ile dziecko około szóstego roku życia, nie ma zaburzonego słuchu fonematycznego - powinno sobie z tym szybko poradzić.

  2. Dobieramy w pary obrazki rozpoczynające się taką samą głoską.

  3. Szukamy i rysujemy lub wycinamy z gazety inne wyrazy rozpoczynające się tą samą głoską. Można też bawić się w zabawę ,,Jedzie pociąg z daleka, wiezie w swoich wagonach przedmioty na głoskę...". Inna odmiana tej zabawy to ,,Płynie statek załadowany towarami na głoskę..."

  4. Spośród trzech różnych obrazków dziecko ma wybrać dwa, które rozpoczynają się tą samą głoską.

  5. Do dwóch obrazków rozpoczynających się tą samą głoską dziecko ma dorysować trzeci, który również będzie się taką głoską rozpoczynał.

  6. Wkładamy do worka różne przedmioty i dziecko posługując się dotykiem ma rozpoznać przedmiot i nie wypowiadając na głos jego pełnej nazwy, określić jaką głoską się zaczyna i do czego służy. Drugie dziecko lub dorosły ma odgadnąć pełną nazwę.

  7. Kładziemy przed dzieckiem trzy obrazki, których pierwsze głoski utworzą nowy wyraz. Dziecko ma odgadnąć jaki np. lalka, autobus, słoń = las; liść, igła, skakanka = lis, ogórek, krowa, owca oko.

Analogicznie postępujemy z ostatnią głoską w wyrazie (w wygłosie). Kiedy dziecko już to opanuje, możemy bawić się w ,,Domino głoskowe" dobierając obrazki w ten sposób, aby ostatnia głoska w wyrazie była taka sama jak początkowa w następnym wyrazie.

Następnie przechodzimy do rozpoznawania środkowej głoski w wyrazie (w śródgłosie) rozpoczynając zawsze od wyrazów 3 głoskowych. Kiedy dziecko już to potrafi zrobić, układamy tyle patyczków ile słychać głosek w wyrazie (można też lepić kulki z plasteliny).

0x08 graphic

Zabawy słowne dla najmłodszych

  1. Zaczynamy od tego co najprostsze, a więc od zabaw paluszkowych i zabaw dźwiękonaśladowczych. Już roczne dziecko potrafi naśladować odgłosy tego co jest mu dobrze znane. Należy więc stwarzać jak najwięcej okazji do zdobywania doświadczeń, w których dziecko będzie słyszało różnorodne dźwięki i motywować je do ich powtarzania. Na początku powinny to być odgłosy naturalne, a więc szczekanie psa, miauczenie kota, śpiew ptaków, odgłos samochodu czy klaksonu. Powtarzając te dźwięki pamiętajmy o tym, żeby wraz z odgłosem podawać nazwę jego źródła, a więc: piesek szczeka hau, hau, hau, a nie - to jest hau, hau.

  2. Mów do dziecka jak najwięcej! Im więcej będziesz do niego przemawiać, tym łatwiej i szybciej będzie uczyło się mowy. Małe dzieci powinny być wychowywane w ,,kąpieli słownej". Dlatego wykorzystaj każdą nadarzającą się okazję. W czasie ubierania nazywaj części ciała i garderoby, podczas przygotowywania posiłku opowiedz o produktach żywnościowych i ich cechach (co jest słodkie, a co kwaśne).

  3. Czytaj swojej latorośli książeczki, bajeczki, wierszyki i proste zagadki. I koniecznie opowiadaj bajkę na dobranoc! Zacznij jak najwcześniej, to nic, że 6 miesięczny niemowlak nie zrozumie jej treści, przecież oswajasz go ze swoim głosem i sprawiasz mu wielką przyjemność. Nie umiesz opowiadać bajek? - to opowiedz mu o czymś przyjemnym, o swoich marzeniach, planach i o tym co czujesz, gdy jesteście razem.

  4. Poznajemy części ciała - niby proste, ale nie dla maluszka. Zabawę tą przeprowadzamy przed lustrem . Dotykamy np. rączki dziecka i swojej i powtarzamy wielokrotnie: to jest ręka. Oczywiście nie wprowadzamy wszystkich części ciała jednocześnie, bo nasz maluch by się pogubił, zaczynamy od dwóch, trzech i stopniowo dołączamy kolejne. Możemy też urozmaicić naszą zabawę śpiewając piosenkę i pokazując:

Ręce do machania
Nogi do skakania
Palce do liczenia
A zęby do mycia.

Głowa do kiwania
Uszy do słuchania
Oczy do mrugania
Usta do śpiewania.

  1. Poznajemy przedmioty i ich nazwy - oto kilka przykładów:

    1. Wkładamy przedmioty do wiaderka , wyjmujemy i podajemy nazwę, potem prosimy dziecko, aby wyjęło konkretny przedmiot, w następnym etapie tej zabawy także dziecko podaje nazwę;

    2. Dobieramy pary: rzeczywisty przedmiot + obrazek.

    3. Zabawa w pokazywanie - uczy budowania zdań, rozumienia poleceń i stosowania zwrotów grzecznościowych. Mówimy do dziecka: PROSZĘ otwórz książeczkę tam gdzie jest kotek, pokaż pieska, który śpi, pokaż panią, która robi zakupy... a teraz zagadka dla mnie, nazwij obrazek, który mam ci pokazać.

    4. ,,Czego brakuje na stole". Zaczynamy od 3 przedmiotów - przyjrzyj się zabawkom na stole..., odwróć się, a ja schowam jedną - której brakuje?

    5. ,,Co jest w zaczarowanym pudełku". Wkładamy do pudełka kilka zabawek i dziecko korzystając tylko ze zmysłu dotyku ma rozpoznać chwycony przedmiot i podać jego nazwę.

  1. Poznajemy czynności. Oczywiście trzeba opowiadać dziecku o wszystkim co razem robimy, począwszy od zmieniania pieluszek, przez przygotowywanie posiłków na wieczornym myciu skończywszy. Aby to utrwalić w atrakcyjnej dla dziecka formie, można zrobić mu zdjęcia podczas wykonywania tych czynności, potem układać je w odpowiedniej kolejności, albo wyszukiwać to, które przedstawia ukochane zajęcia twojego maluszka. Najlepiej zrobić z tej kolekcji pierwszą własną książeczkę, która posłuży nam do nauki budowania prostych zdań.

0x08 graphic

ĆWICZENIA BUZI I JĘZYKA
mgr Agnieszka Zakrzewska

Ćwiczenia usprawniające narządy mowy a więc język, wargi i podniebienie przygotowują do prawidłowego mówienia. Można je prowadzić w formie zabawy już z 2- 3 letnim dzieckiem. Dzieci mają naturalną skłonność do wielokrotnego powtarzanie ulubionych zabaw. Jeśli więc potraktujemy ćwiczenie jako zabawę, będzie ono dla dziecka czystą przyjemnością. Rola dorosłego polega na pokazaniu poprawnie wykonanego ćwiczenia i zachęcaniu dziecka do pracy przez chwalenie za podejmowany wysiłek, choćby efekty nie były od razu widoczne. Lepiej ćwiczyć krótko, ale częściej 3-4 minut z 3-latkiem, do 10 ze starszym dzieckiem, pamiętajmy jednak, że czas trwania i liczbę powtórzeń należy dostosować do indywidualnych możliwości dziecka. Na początku należy wykonywać ćwiczenia z dzieckiem przed lustrem, kiedy potrafi już wykonać je bez kontroli, można wykorzystywać każdą nadarzająca się okazję: spacer do parku, jazdę samochodem czy drogę do przedszkola.

Ćwiczenia logopedyczne zaczynamy od najprostszych stopniowo zwiększając ich trudność. Na początku wykorzystaj naturalne okazje, aby pogimnastykować aparat mowy:

  • Kiedy dziecko ziewa nie gań go, lecz poproś, aby ziewnęło jeszcze kilka razy, zasłaniając usta.

  • Gdy na talerzu został ulubiony sos lub rozpuszczone lody - pozwól mu wylizać go językiem. To ćwiczenie mniej eleganckie, za to bardzo skutecznie gimnastykuje środkową część języka.

  • Jeśli dziecko dostało lizaka zaproponuj mu, aby lizało go unosząc czubek języka ku górze.

  • Po śniadaniu posmaruj maluchowi wargi miodem, kremem czekoladowym lub mlekiem w proszku i poproś, aby zlizał je dokładnie jak miś czy kotek.

  • Przy porannym i wieczornym myciu zębów zaproponuj dziecku liczenie zębów lub witanie się z nimi w ten sposób, aby czubek języka dotknął każdego zęba osobno.

  • Przy rysowaniu sprawdź czy twój maluch potrafi narysować kółko (językiem dookoła warg) lub kreseczki (od jednego do drugiego kącika ust).

  • Żucie pokarmów, dmuchanie na talerz z gorącą zupą, chuchanie na zmarznięte dłonie, cmokanie, puszczanie baniek mydlanych a nawet wystawianie języka to też ćwiczenia aparatu artykulacyjnego.

Następnie proponujemy dziecku naśladowanie ruchów zwierząt i przedmiotów za pomocą warg i języka np.:

  • Konik jedzie na przejażdżkę. Naśladuj konika stukając czubkiem języka o podniebienie, wydając przy tym charakterystyczny odgłos kląskania.

  • Wilk gonił zająca i bardzo się zmęczył, wysunął język i dyszy. Wysuń język jak najdalej na brodę - pokaż dyszącego wilka.

  • Huśtawka unosi się do góry, a potem wraca na dół. Wysuń język przed zęby i poruszaj nim tak, jakby się huśtał - raz do góry w stroną nosa, raz do dołu w stroną brody.

  • Dzieci bardzo lubią kręcić się na karuzeli, twój język także. Włóż język między wargi a dziąsła i zakręć nim raz w prawą, raz w lewą stroną.

  • Wysuń obie wargi do przodu, udając ryjek świnki. Następnie połóż na górnej wardze słomkę lub ołówek i spróbuj ja jak najdłużej utrzymać.

  • Chomik wypycha policzki jedzeniem, a ty pokaż jak można wypchnąć policzki językiem, raz z prawej raz z lewej strony.

  • Wyobraź sobie, że twój język to żołnierz na defiladzie. Na raz - czubek języka wędruje na górną wargę, na dwa - czubek języka dotyka lewego kącika ust, na trzy - czubek języka na dolną wargę, na cztery - czubek języka przesuwamy do prawego kącika ust.

  • Na pewno wiele razy kopałeś szeroką łopatką w piasku. Otwórz buzię i wysuń język za dolną wargę. Postaraj się, aby język był szeroki jak łopatka.

  • Malarz maluje sufit dużym pędzlem. Pomaluj językiem swoje podniebienie, zaczynając od zębów w stronę gardła.

  • Dzieci lubią zjeżdżać na zjeżdżalni, a ty? Spróbuj zrobić zjeżdżalnię dla krasnoludków ze swojego języka. Oprzyj czubek język za dolnymi zębami i unieś do góry jego środkową część. Musisz bardzo uważać, aby język nie wychodził przed zęby.

  • Młotkiem wbijamy gwoździe w ścianę. Spróbuj zamienić język w młotek i uderzaj o dziąsła tuż za górnymi zębami, naśladując wbijanie gwoździa.

  • Drzwi do domu otwierają się i zamykają. Wargi to nasze drzwi do domu. Pokaż jak wargi ściągnięte do przodu, otwierają się i zamykają.

  • Żyrafa wyciąga mocno szyję do góry. Otwórz szeroko usta i spróbuj pociągnąć język do góry, najdalej jak potrafisz.

  • Słoń ma długą trąbę i potrafi nią wszędzie dosięgnąć. Ciekawe czy potrafisz dosięgnąć językiem do ostatniego zęba na górze i na dole, z prawej i lewej strony.

Pamiętajmy jednak, że proponowane ćwiczenia nie mogą zastąpić wizyty u logopedy, koniecznej gdy dziecko ma wadę wymowy, mogą za to wspomóc i przyspieszyć naturalny proces rozwoju mowy. Wszystkim zainteresowanym rodzicom polecam serię książeczek dla dzieci Ewy Morkowskiej ,,Naśladuj mnie”. Zawierają one proste ćwiczenia logopedyczne z kolorowymi ilustracjami. Seria ta obejmuje 6 książeczek napisanych bardzo przystępnym językiem i można ją nabyć w księgarni Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych na stronie www.wsip.com.pl



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zabawy słowne dla nieco starszych dzieci, CWICZENIA
Ćwiczenia logopedyczne dla dzieci przedszkolnych, Przedszkole
Ćwiczenia logopedyczne dla dzieci przedszkolnych(1), logopedia, ćw. mowy, języka słuchu fon
ĆWICZENIA LOGOPEDYCZNE STYMULUJĄCE ROZWÓJ MOWY DZIECKA W WIEKU PRZEDSZKOLNYM, dla dzieci różńości, n
Zabawy z figurami, dla dzieci, ćwiczenia matematyczne
Ćwiczenia ortofoniczne, dla dzieci różńości, nauka-zadania, Ćwiczenia logopedyczne
zabawy słowne, Ćwiczenia logopedyczne
logopedyczne , ĆWICZENIA LOGOPEDYCZNE DLA DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM
ćwiczenia logopedyczne, Dla dzieciaczków, Ćwiczenia
Poznajemy Figurolandię - zabawy z figurami, dla dzieci, ćwiczenia matematyczne

więcej podobnych podstron