newralgiczna, natomiast z punktu widzenia państwa (administracji publicznej) uzależniona nie tylko od faktycznych jego zasobów, ale i od treści prawa i polityki formułowanych w tym względzie. Załamywanie się tej sfery lub
niekorzystna dla ludzi polityka działania doprowadza nierzadko do niekorzystnych napięć społecznych.
D. Świadczenia niematerialne
Sfera czwarta obejmuje działania polegające na regulacji niematerialnych warunków życia w społeczeństwie; regulacji poddanych prawu administracyjnemu. Realizacja tego prawa odbywa się głównie przez wydawanie decyzji administracyjnych (przyjęcie chorego do kliniki), ale może też wynikać wprost z prawa (realizacja obowiązku szkolnego). Tam, gdzie normowana jest wprost prawem, administracja jest niejako zmuszona do zapewnienia realizacji tego prawa. Tam, gdzie wynika z decyzji administracyjnej, mamy do czynienia z dwoma rodzajami sytuacji: a) w których administracja musi wydać decyzję pozytywną w razie zaistnienia przewidzianych prawem okoliczności (np. zarejestrować urodzone dziecko, i b) w których administracja tylko może wydać decyzję pozytywną (np. umieszczenie w domu opieki dla ludzi starszych). Część z tej sfery, podobnie jak z wyróżnionej tu sfery zapewnienia materialnych warunków życia, będzie mogła być regulowana prawem cywilnym.
Z zakresem tej sfery graniczy, a czasem miesza się zakres policji administracyjnej, np. co do ochrony ludzi przed zanieczyszczeniami środowiska.
Kwestie zakresu i treści świadczeń należą do kręgu podstawowych rozważań ustrojowych i konstytucyjnych a poszczególne partie czynią z nich
elementy swojego intelektualnego wyeksponowania mającego porwać jak największe masy obywateli.
E. Zakaz ingerencji administracji
Piąta sfera polegająca na zakazie ingerencji administracji może być osadzana na tych postanowieniach konstytucji, które nie dopuszczają żadnego wyjątku lub dopuszczony wyjątek określają dokładnie.
5. Język administracji
Prawie cała działalność administracji polega na zachowaniach wyrażanych w języku, w szczególności w języku pisanym. Czy więc usamodzielnienie poszczególnych jej elementów (lub określone łączenie elementów usamodzielnionych) sięga również języka i to języka funkcjonującego zarówno między podmiotami administrującymi, jak i między podmiotami administracyjnymi a podmiotami administrowanymi. Także ta sfera zachowań administracji regulowana jest prawem. Nierzadko od dawna.
W wielu krajach zachodnich (np. we Francji, Belgii, Szwajcarii, czy Austrii), a także w krajach nowopowstałych (np. Chorwacji, Słowacji), wyróżnia się dwie kategorie języka tj. język państwowy i język urzędowy. Po znacznej części sytuacja takiego rozdziału budowana była w kontekstach równości funkcjonujących w państwach języków związanych z przebiegiem historycznym, w którym trzeba było pogodzić idee scalania językowego i potrzebę zachowania języków poszczególnych narodów czy mniejszości etnicznych, albo podboju, zaboru czy okupacji.
Problem rozróżnienia języka państwowego i języka urzędowego jest skomplikowany i nie może być rozstrzygany w oparciu o jedną uniwersalną formułę. Dając tu jednak punkt wyjścia tak oto należałoby zdefiniować obydwie kategorie: językiem państwowym jest ten język, w którym publiczne władze państwa występując oficjalnie współtworzą lub przystępują do prawa kreowanego między państwami i ich organizacjami (umów, konwencji, traktatów, protokołów, paktów, statutów, układów i in.) oraz ten język, w którym kompetentne organy władz tworzą prawo wewnętrzne; natomiast językiem urzędowym jest ten język, w którym prawo to musi być realizowane.
Przyjmując, że wszystkie kompetencje organów władz publicznych są jednocześnie ich obowiązkami, przez język urzędowy będziemy zatem rozumieli język, w którym uczestniczące w kształtowaniu stosunków prawnych organy władz publicznych władczo i niewładczo realizując zadania i kompetencje uformowane w prawie ustalają prawa, obowiązki i sytuacje prawne innych podmiotów. Oznacza to, że tam gdzie nie ma kompetencji - nie ma i obowiązku używania języka urzędowego (chyba, że tak wymagają postanowienia ustawy). W rezultacie umowa zawarta przed notariuszem wymaga języka urzędowego, a ustna umowa o wypożyczenie samochodu sąsiadowi może być dokonana w innym języku (mimo, że kontrolowana ewentualnie przez sąd powszechny będzie przy użyciu polskiego języka urzędowego). Również obowiązki płynące wprost z prawa nie wymagają języka urzędowego, ale takiego języka wymaga już publicznoprawna kontrola wykonania takich obowiązków (np. obowiązku jazdy prawą stroną drogi). Oczywiście, również kompetencje organów administrujących realizowane są w języku polskim; tak
247