Oto święte imię przyjaźni
"Szczęśliwa przyjaźń! świętym jest na ziemi,
Kto umiał przyjaźń zabrać ze świętemi"
(Adam Mickiewicz).
"Pierwszy człowiek nie tylko został stworzony jako dobry, lecz także ukonstytuowany w przyjaźni ze swoim Stwórcą. (...) Może przeżywać tę przyjaźń tylko jako dobrowolne poddanie się Bogu" - czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego.
Biblia często posługuje się pojęciem przyjaźni na określenie relacji Boga i człowieka. Henoch żył w przyjaźni z Bogiem, a następnie znikł, bo zabrał go Bóg (Rdz 5, 24). W przyjaźni z Bogiem żył także Noe, człowiek prawy. Wyróżniał się (on) nieskazitelnością wśród współczesnych sobie ludzi (Rdz 6, 9). Apostoł Jakub pisze również o Abrahamie, że był przyjacielem Boga: Uwierzył przeto Abraham Bogu i poczytano mu to za sprawiedliwość, i został nazwany przyjacielem Boga (Jk 2,23). Prorok Daniel modli się do Jahwe: Nie odwracaj od nas swego miłosierdzia, przez wzgląd na Twego przyjaciela, Abrahama, sługę Twego, Izaaka, i Twego świętego - Izraela (Dn 3, 35). Mojżesz także zostaje uznany za wielkiego przyjaciela Jahwe: rozmawiał z Mojżeszem twarzą w twarz, jak się rozmawia z przyjacielem (Wj 33, 11).
Jezus, który jest ostatecznym spełnieniem obietnicy danej Abrahamowi i jego potomstwu, objawia się jako przyjaciel człowieka. W chwili rozstania z Apostołami mówi do nich: Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego (J 15, 16-17).
Chrystus, nie ogranicza swojej przyjaźni jedynie do Apostołów i bliskich sobie ludzi, u których spędzał miłe chwile. Swoją przyjaźń ofiaruje wszystkim. Każdy człowiek jest traktowany przez Niego jako jego przyjaciel, w szczególny zaś sposób człowiek ubogi, odrzucony, poniżony moralnie. Oto (...) przyjaciel celników i grzeszników - mówią o Nim faryzeusze. Ale to, co miało być obelgą i oskarżeniem w ich ustach, jest tak naprawdę wielką pochwałą. To prawda. Jezus jest przyjacielem wszystkich, także celników, którzy byli traktowani jak pospolicie złodzieje, kobiet upadłych, kolaborantów z Rzymianami, zdrajców.
Jeżeli w naszej codzienności otwieramy się hojnie na przyjaźń Jezusa, wówczas spontanicznie odkrywamy także dar braterskiej przyjaźni i miłości, do której On nas zaprasza: Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was miłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali (J 13, 34-35).
Przyjaźń Boga do nas, naszą przyjaźń Niego oraz nasze wzajemne przyjaźnie możemy nazwać - posługując się słowami Publiusza Owidiusza "świętą i czcigodną": "Oto święte i czcigodne imię przyjaźni."
Homo amicus
"Co bez przyjaciół za żywot? Więzienie,
W którym niesmaczne żadne dobre mienie. (...)
Uchowaj Boże takiego żywota,
Daj raczej miłość, a chocia mniej złota!"
(Jan Kochanowski).
"Przyjaciel, to największy skarb życia" (przysłowie łacińskie); "Przyjaźń jest najsłodszą słodyczą ziemi" (św. Augustyn); "W tym zmiennym świecie jest coś wielkiego, posiadać niezmienną przyjaźń" (John H. Newman); "Przyjaźni, skarbie życia, ludzkości zaszczycie! Ty dzieląc na połowę w pół powiększasz życie" (Kazimierz Brodziński); "Przyjaźni, (...) rozkoszy wszystkich ludzi, wszystkich wieków cnoto" (Karol Sienkiewicz) - oto najwyższe pochwały, jakie przyjaźń zyskuje u największych tego świata.
Wielu zauważa jednak dzisiaj zaniedbaniu przyjaźni. "Starożytnym przyjaźń wydawała się najszczęśliwszą, najbardziej ludzką z miłości koroną życia i szkołą cnót. W porównaniu z tymi świat współczesny pomija ją milczeniem" - skarży się Clive S. Lewis. Francesco Alberoni, włoski pisarz, pyta zaś: "Czy w świecie współczesnym zdarza się jeszcze przyjaźń? Przyjaźń jest nadal zasadniczym składnikiem naszego życia" - odpowiada. "Prawdopodobnie jest nim w stopniu równie wielkim jak to było w świecie starożytnym. Nie zmienia się także podstawowa struktura przyjaźni, to co ją odróżnia od wszystkich innych stosunków międzyludzkich".
Nasze przyjaźnie dzisiaj bywają jednak płytkie, ponieważ poświęcamy im zbyt mało czasu, uwagi, energii i zainteresowania. Przyjacielskie związki łatwo przegrywają dziś z pogonią za pieniądzem, karierą, dobrobytem, konsumpcją. Własne interesy stawiamy wyżej od relacji przyjaźni. Sokrates mawiał z ironią: "Jak dziwną jest rzeczą, że ludzie zawsze umieją odpowiedzieć na pytanie, ile posiadają owiec, natomiast nie umieją podać liczby przyjaciół ani ich wymienić - tak nisko ich cenią".
Budowanie przyjaźni jest zadaniem wynikającym z naszego człowieczeństwa. Człowiek rodzi się bowiem jako Homo amicus. Ale sam fakt, że "ludzie mają to samo źródło istnienia, jeszcze nie wystarczy, aby świat był piękny. Ludzie powinni jeszcze rozkwitnąć dla siebie kwiatem przyjaźni" (Roman Mleczko). Aby mieć przyjaciół, trzeba uznać przyjaźń za jedną z najważniejszych wartości życia. Przyjaźni trzeba szukać. Na dar przyjaźni trzeba się otwierać. "Umiej być przyjacielem, znajdziesz przyjaciela" - stwierdza Ignacy Krasicki. A ponieważ nasze życie bywa bardzo kruche, "należy (je) umacniać wieloma przyjaźniami. Kochać i być kochanym, to największe szczęście istnienia" (Sydney Smith).