SELEKTOR OKTANÓW
Dzieło zbiorowe
Zainspirowani poprzez artykuł z tej strony Klubowicze podjęli trud podrasowania, niewielkim kosztem swoich rumaków poprzez ustawienie ECU na paliwo o liczbie oktanowej 95 Sprawa jest zupełnie prosta. Należy znaleźć dodatkową, zakończoną złączem, wiązkę wychodząca z ECU i tam zewrzeć odpowiednie piny CZARNY I CZARNO-BIAŁY.
Można to zrobić jakąś prowizorką, lub dokupionym (za poważną kwotę +/-3,60 PLN) złączem:
Dla "samoróbkowców" schemat wg Roberta_S:
"o----------o"
Czyli Można tym (oryginał):
Albo tym (samoróba):
Montaż
(zdjęcia by Andrzei)
Wtyczkę najłatwiej jest znaleźć po zdjęciu plastikowej obudowy. UWAGA. Zdarza się, że bez zdjęcia obudowy niemożliwe jest znalezienie wtyczki - tak jest schowana.
Podpinamy
Zakładamy i już
Niestety, część z nas będzie zawiedziona, gdyż "W espero zarówno 1,5 jak i tych większych montowane były dwa typy komputerów: IEFI-6 oraz IEFI-S
IEFI-6 posiada zworkę - selektor oktanowy, ten drugi rodzaj komputera niestety nie. Zatem obecność wtyczki nie zależy od rodzaju silnika. (jeśli wierzyć schematom)"
A oto opinie użytkowników:
Zauważyłem lekką poprawę elastyczności silnika na niższych obrotach. Przy maksymalnych obrotach silnika nie zauważam różnicy.
Jaki może być tego efekt, albo czego się po tej zmianie spodziewam ? Spodziewam się niewielkiego spadku zużycia paliwa i poprawy eksploatacji w jeździe miejskiej.
Nie mam instalacji gazowej, a podobno to pomaga szczególnie przy jeździe na gazie (gaz ma jeszcze wyższą liczbę oktanową).
(Andrzei)
- szybciej się wkręca na obroty,
- znikła "dziura w gazie" ok. 2,0-2,5 tyś/obr,
- ogólnie lżej się porusza.
Jak ze spalaniem? NIe wiem, muszę polatać i sprawdzić.
Po 2 tygodniach:
Minęło 2 tygodnie od założenia zworki i: 1. spalanie nieznacznie spadło (ok. 0,5-1,0l./100), ale dlatego, ze noga mi "spuchła" . Zresztą ciężko mi teraz to sprawdzić bo latam tylko do pracy i z powrotem, a mieszkam na Tarchominie (psiakrew korki). 2. autko śmiga jak wściekłe (brak dziury w gazie ale o tym już pisałem). 3. Przestał się pojawiać (okresowo) check engine - poprzednio był to błąd 44. 4. Jeżdżę na PB i LPG - silnik 1.8 CD. 5. Z kompem nic się nie dzieje (bo nie może - zworka jest firmowo zakładana do Lanowozów). I teraz o kopmach to co wiem. Według materiałów pisanych są dwa rodzaje komputerów XXXX-S i XXXX-6 i oba (chyba mają wtyczki). Przyjaciel miał espero 1,5 z kompem bez wtyczki i twierdził ( a sprawdził to raczej dokładnie), że ma jeszcze inny rodzaj komputera. Czyli skośnookie kładli to co w danej chwili mieli pod ręką. Wtyczkę - zworkę z całą odpowiedzialnością polecam jako prosty i tani tjuning. Jest poprawa i nie ma dwóch zdań. A jakie działanie psychologiczne/? .
(Sportsterek)
przejechalem 2km..to co zauwazylem..albo mi sie wydaje.. to ze tak od 3-3.5tys obrotow lepiej sie zbiera..po prostu plynniej i lzej..jak to wplynie na spalanie i czy z ta elastycznoscia to czasem nie jest tylko moja autosugestia to sie okaze za jakis czas [Samoróba]
Ale potem... "eh to placebo no ale jesli 3.65 moze tak bardzo poprawic humor to warto"
(qbaj)
Ludzie to najlepszy "tuning" jaki zrobiłem w tym aucie. I to za 3,6 zł ! Co zauważyłem - jedynka i dwójka (samochód na gazie) wchodzi na obroty jak na benzynie, silnik się wyciszył, przełącza się na gaz bez szarpnięć. Ogólnie lepsza jazda. Co ze spalaniem? Poczekamy , na pewno coś "naskrobię". Acha - ta część jest od lanosa ale pasuje do espero 1,5. Podwajcie nr katalogowy (ten ze zdjęcia) Niech żyje selektor !!!3
(BOJKOT)
Co zauwazylem to to tez od 2 do 3 tys samochod lepiej przyspiesza troszeczke. Lepije kreca sie na obroty. Jezlei chodiz o spadek temperatury silnika u mnie jest bez zmian jak bylo tak i jest
esperak sie wydaje jakis lzejszy. Co do pracy silnika na wolnych obrotach neizauwazylem bo gdy tylko podlazcylem zlaczke z buta bylo ale jutro zobacze na spokojnie
(Bartek1112 Klubowy Viper)
Pierwsza sprawa którą odczułem to bezszelestne prawie przeżucenie się z benzyny na gaz - nawet nie wiedziałem kiedy to miało miejsce! Przedtem było szarpnięcie i natychmiastowy spadek obrotów a teraz nic z tych żeczy. Druga sprawa - przepiękna praca silnika pomiędzy poszczególnymi biegami - silnik pracuje teraz dużo bardziej kulturalnie - nie szarpie tak jak wcześniej przy zmianie biegów - jest baaaardzo elastyczny - równiutko i płynnie pracuje - wcześniej przy dodawaniu gazu telepało mi trochę samochodem - a teraz przyśpieszenie jest baaardzo płynne..... pięknie i płynnie wchodzi na obroty.... Przyśpieszenie? Też jest różnica - wcześniej samochód poprostu WYŁ a nie jechał - teraz pięknie, gładzituko, i przedewszystkim płynnie nabiera przyśpieszenia, samochód wydał się własnie (jak już ktoś wcześniej wspomniał) lżejszy - nareszcie zaczoł jeździć jak się należy.... OGÓLNIE JESTEM BARDZO ZADOWOLONY
(Łukasz_Gajer)
Tyle, Chyba sam sobie założę na coś.. Pozdro
Navi