Irena Hlubek
„PÓJDŹMY ZA GWIAZDĄ”
OSOBY: REDAKTOR, OCHRONA GWIAZDY (kilku chłopców) FAN I, FAN II, FAN III, FAN IV, FAN V, FAN VI, SZCZĘŚCIARZ, WRÓŻKA, TYP SPOD CIEMNEJ GWIAZDY
UWAGI REŻYSERSKIE: Z tyłu sceny mogą być pozawieszane okładki kolorowych gazet. Najlepiej, żeby było ich szesnaście ( oczywiście liczbę tę można zmniejszyć lub zwiększyć, ale wtedy trzeba zmniejszyć lub zwiększyć liczbę haseł, które będą związane z działaniem przy każdej postaci )
Po lewej stronie sceny można ustawić żłóbek, ale taki, żeby na pierwszy rzut oka nie był widoczny.
Z tyłu, za żłóbkiem, powinien stać reflektor. Żłóbek nie jest podświetlany od początku przedstawiania. Efekt Gwiazdy Betlejemskiej można otrzymać poprzez zastosowanie reflektora punktowego. Fani na scenie mogą prezentować sobą różne subkultury młodzieżowe.
W tekście tej sztuki umieszczone są pod koniec słowa Psalmów Dawida: 95, 63, 27, 8, 43, Pieśń z Księgi Daniela, tekst z Ewangelii wg św. Marka: 2, 17 tekst z Listu św. Pawła do Rzymian 13, 11 - 12.
Na początku przedstawiania wskazany podkład muzyczny - miarowy utwór wykonywanie na pianinie lub innym instrumencie. Najpierw wchodzi pierwsza osoba i sztuka pantomimiczna. Znajduje na niby pierścionek. Zakłada go na palec. Wpatruje się w niego. Następuje stop - klatka, czyli nieruchome zatrzymanie postaci w tej pozie. Stop-klatka każdorazowo jest wywołana dźwiękiem jakiegoś instrumentu perkusyjnego - najlepiej trójkąta. Teraz wchodzi druga osoba, która też czegoś nerwowo szuka. Przygląda się tej pierwszej osobie. Zauważa pieniądz - na niby. Bierze go i podnosi do góry w geście uwielbienia. Następuję dźwięk trójkąta, stop- klatka. Wchodzi trzecia osoba, nakręca zegarek - pantomimicznie sprawdza, czy chodzi. Następuje stop-klatka. Teraz wchodzą inne osoby, zachowują się jak w galerii, zwiedzają, oglądają „ rzeźby”- nieruchome postaci.
Teraz może nastąpić pauza w muzyce, która rozbrzmiewa od początku przedstawiania. Na tę pauzę wszyscy reagują nerwowo, chodząc i mówiąc improwizowane teksty typu : „ nie mogę znaleźć” „Szukam” „szukam sensu” „poszukuje siebie” „czemu szukam” itp. Następuje stop - klatka. Postaci nieruchomieją. Wchodzi osoba z kolorową gazetą z fotosami „ gwiazd” Patrzy ze zdumieniem na stojące osoby, przechadza się, a wraz z nią przechadzają się spojrzenia znieruchomiałych postaci.
Osoba z gazetą : hej, wy! Przecież widzę, że patrzycie na mnie! ( po chwili) Pójdźmy za gwiazdą
Oni : Pójdźmy za gwiazdą! ( zaczynają się poruszać, śpiewają)
Razem : Pójdźmy za gwiazdą.
Pójdźmy za gwiazdą.
Pójdźmy za gwiazdą.
Za gwiazdą sukcesu, kariery, za gwiazdą.
Pójdźmy za gwiazdą
Pójdźmy za gwiazdą
Pójdźmy za gwiazdą
Za gwiazdą filmową, estrady za gwiazdą
W czasie piosenki zaczynają tańczyć dyskotekowo. Wchodzi Gwiazda. Fani zaczynają ją otaczać, prosić o autograf, robić zdjęcia, gwizdać, krzyczeć z zachwytu itp. Ochrona, która jej towarzyszy, może próbować odgarnąć tłum „ Nie pchać się,” , „ odejść”
Fan I : Poproszę o autograf.
Fan II : Dla mnie też.
Fan III : A dla mnie autograf z dedykacją
Fan IV : Co się pchasz? Ja byłem pierwszy! Autograf pro … ( ktoś inny mu się wpycha )
Fan V : Czy mogę sobie z Panią zrobić zdjęcie?
Fan VI : Odsuń się! Teraz ja!
Gwiazda : Nie wszyscy naraz! Odejdźcie! Gdzie jest moja ochrona?! Jak zwykle ich nie ma! ojej, nie zdążę do studia!
Redaktor : ( dobrze, żeby to była osoba z tłumu / widowni ) Pozwoli pani, że jako redaktor najsłynniejszego pisma kobiecego, przeprowadzę z panią krótki wywiad. Czy mogę?
Gwiazda : Oczywiście. Proszę pytać.
Redaktor : Czy czuję się pani szczęśliwa?
Gwiazda : Mam dwa domu na Florydzie, samochód Ferrari, męża, psa dobermana oraz dwudziestu ochroniarzy, no i oczywiście konta w szwajcarskich bankach.
Redaktor : Nie pytałem o to, jaki ma pani stan konta, ale o to, czy czuje się pani szczęśliwa.
Gwiazda : Szczerze? Nie czuję się szczęśliwa. Mimo wielkiej kariery, pasma sukcesów, czuję się samotna i oszukana. Wciąż nie czuję się bezpiecznie. Ojej! Nie zdążę na czas do studia. Ochrona!
Gwiazda schodzi ze sceny wraz ze swoją ochroną. Fani biegną za nią.
Fan I : Czuje się samotna?
Fan II : Nie czuję się bezpiecznie?
Fan III : Nic z tego nie rozumiem. Powinna się cieszyć życiem.
Fan IV : Jest taka piękna.
Fan V : Ona tak tylko mówi, że jest samotna. Nie wierzę!
Fan VI : Jak możesz?! A może jest naprawdę nieszczęśliwa?
Fan III : Gdybym to ja miała to, co ona …
Fan IV : Cicho!
Następuje zrywanie czterech zawieszonych gazet z tyłu sceny. Fani podchodzą do przodu prawej części sceny i mówią hasła, po czym drą kolorową gazetę na strzępy i z przodu z sceny robią tzw. stos ze śmieci.
Fan I : Kariera. ( darcie gazet)
Fan II : Sława ( darcie gazety, rzucanie na stos strzępów)
Fan III : Pieniądze ( analogicznie jak wyżej)
Fan IV : Sukces ( analogicznie )
Zza kulis słychać śpiew „ Niech nam gwiazdka pomyślności … „
Szczęściarz : Niech nam gwiazdka pomyślności nigdy nie zagaśnie, nigdy nie zagaśnie …
Redaktor : ( przerywa tę piosenkę) Czy pan jest szczęśliwy?
Szczęściarz : No jasne. Urodziłem się pod szczęśliwą gwiazdą.
Redaktor : Co pan nie powie?
Szczęściarz : A tak. Właśnie wygrałem w quizie „ Szczęśliwy posiadacz” główną nagrodę- dwadzieścia tysięcy złotych. Wszystko dobrze ulokowałem na korzystnym koncie w banku.
Tłum, który poprzednio był fanem Gwiazdy, przez całe przedstawienie nie schodzi ze sceny, tylko aktywnie bierze udział w kolejnych rozmowach redaktora z poszczególnymi rozmówcami. Na przykład w scenie ze Szczęściarzem może się na początku z niego śmiać, potem kiedy słyszy o pieniądzach, może próbować za jego plecami knuć jakieś plany obrabowania go, dlatego Szczęściarz dodaje „ Wszystko dobrze ulokowałem na korzystnym koncie w banku”
Redaktor : Co pan zrobi z tym swoim szczęściem?
Szczęściarz: To problem. Nie wiadomo, co z tym zrobić. Gdybym wygrał miliard i dobry samochód, to już bym wiedział, co z tym zrobić.
Fani : Gdyby wygrał miliard i dobry samochód, to już by wiedział.
Redaktor : Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Następuje - tak jak poprzednio - podchodzenie do gazet i darcie ich po uprzednim wypowiedzeniu hasła.
Fan IV : Fortuna (darcie gazet i rzucanie na stos )
Fan V : Szmal ( analogicznie )
Fan VI : Loteria ( analogicznie )
Fan I : Łut szczęścia ( analogicznie )
Fani razem z Redaktorem : Pójdźmy za gwiazdą.
Pójdźmy za gwiazdą.
Pójdźmy za gwiazdą
Znów tańczą w dyskotekowych rytmach. Pod koniec piosenki wpada wróżka na scenę. Reakcja na wróżkę może być podyktowana strachem.
Wróżka : Widzę! Widzę, że gwiazdy są w bardzo korzystnych układach dla Lwów, Wodników i Bliźniąt. Strzelcom nie radzę udawać się w żadną podróż. Panny niech powstrzymują się od wydatków pieniężnych, bo tylko na tym stracą. Koziorożec, Ryby i Raki - widzę na horyzoncie ciekawy obiekt w sferze uczuciowej …
Redaktor : I co pani daje to czytanie w gwiazdach, układanie horoskopów? Czy daje to pani poczucie szczęścia?
Wróżka : Co tu od razu o szczęściu mówić? Szczęście jest, albo go nie ma. To wszystko jest zapisane w gwiazdach!
Redaktor: Sądzę, że raczej w pani wyobraźni. Zresztą, jako człowiekowi kierującemu się w życiu rozumem, nie wydaję mi się, aby można szczęść miliardów ludzi zamieszkujących Ziemię zaklasyfikować w dwanaście typów Zodiaku, w pewnym sensie identycznych bądź co bądź.
Wróżka : Wszystko jest zapisane w gwiazdach!
Redaktor : To jakaś niedorzeczność!
Wróżka : Czarno widzę Twoją przyszłość, redaktorku!
Redaktor : Jasno widziałaby pani moją przyszłość, gdybym pani słodził i nie zrażał klientów!
Wróżka schodzi ze sceny. Próbuje przy zejściu powiedzieć jakieś zaklęcie, ale nic jej nie wychodzi.
Redaktor : ( do Fanów ) Jak niewiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.
I znów fani podchodzą do tyłu sceny, zrywają kolorowe gazety, mówią hasło i drą je na stos śmieci.
Fan I : Mamona
Fan II : Gwiazdy
Fan III : Horoskopy.
Fan IV : Wróżby
Redaktor i Fani : Pójdźmy za gwiazdą / 3 razy
Wchodzi Typ spod ciemnej gwiazdy, który powinien być niedbale ubrany, a w ręku może trzymać pistolet, którym się bawi, fani reagują na typa strachem.
Fan V : A co to za typ spod ciemniej gwiazdy?
Fan VI : Jeszcze nam coś gotów zrobić.
Typ spod ciemnej gwiazdy: Właśnie wyszedłem warunkowo z więzienia. Mam wam tyle do powiedzenia.
Fani próbują uciekać i tłoczyć się w jednym miejscu sceny - w przeciwnym, dla Typa.
Fan II : Może innym razem.
Typ spod ciemnej gwiazdy: Ciągła samotność, izolacja, przebywanie z takimi jak ja typami spad ciemnej gwiazdy…
Redaktor: Rozumiem, że w takim stanie nie może się czuć człowiek szczęśliwy.
Typ spod ciemnej gwiazdy: Szczęśliwy? To, że wyszedłem z pudła jest namiastką szczęścia, porywem wolności, ale nie szczęściem. Przecież widzi pan, jak się wszyscy izolują ode mnie. Nawet nie zadają sobie pytania, dlaczego w pudle przesiedziałem rok i trzy miesiące.
Redaktor: Dlaczego?
Typ spod ciemnej gwiazdy: Od razu dają człowiekowi etykietkę „morderca” a ja tymczasem nie zajmowałem się brudną robota.
Redaktor: Za nic się przecież w pudle nie siedzi.
Typ spod ciemnej gwiazdy: Ja miałem bardzo czystą robotę. Można by rzec, że uszczęśliwiałem ludzi.
Redaktor: W jakiż to sposób?
Typ spod ciemnej gwizdy: Byłem dealerem Hery i amfy.
Redaktor : I sądzi pan, że nikogo pan nie zabił? A ile osób przez pana zniewoliły narkotyki? A może nawet niektórzy przedawkowali i ….
Typ spod ciemnej gwiazdy: Sami tego chcieli! Ja dawałem im wolność. Chciałem ich dobra.
Redaktor: Wolność - jeśli zniewala - jaka to wolność? Mówi pan, że chciał pan ich dobra? Wątpliwe to dobro.
Typ spod ciemnej gwiazdy: (schodząc dodaje) Ach!
Znów następuje ostatnie darcie kolorowych gazet na kupę śmieci.
Fan III: Kasa
Fan IV: Narkotyki
Fan V: Alkohol
Fan VI: Broń
Może w tym miejscu nastąpić manifestacja z transparentami, na których widnieć będą napisy: „ Precz z narkotykami” , „Precz z alkoholem” czy „ Kres przemocy”
Fani z Redaktorem: ( śpiewają i tańczą dyskotekowo ) Pójdźmy za gwiazdą / 3 razy
Fan VI wraz z Fanem III podchodzą do przodu sceny i , wpatrując się przed siebie mówią
Fan IV: Zakochani
Fan III: On chce dla niej gwiazdkę z nieba
Fan IV : A ona też by mu przychyliła nieba
Fan III: Szczęśliwi
Redaktor : Szczęśliwi
Redaktor i Fani śpiewają delikatnie mniej rockowo. Podobnie delikatniej łagodniej tańczą. W tym czasie należy włączyć reflektor podświetlający żłobek
Redaktor i Fani : Pójdźmy za Gwiazdą / 3 razy
Gwiazdą Nadziei
Gwiazdą Betlejemską
Za Gwiazda Zbawienia
Za Gwiazdą Odrodzenia
Pójdźmy za Gwiazdą / 3 razy
Wolności Gwiazdą
Gdzie nam się narodził
Syn Boży Odkupiciel
Pójdźmy za Gwiazdą
Dochodzi do nich Typ spod ciemnej gwiazdy.
Typ spod ciemnej gwiazdy: Czy ja też mogę pójść za Gwiazdą?
Redaktor: Syn Boży przyszedł do wszystkich, aby nas wyzwolić od grzechu.
Fan I : Mała bezbronna Boża Dziecina swą rączką zbawia świat.
Fan II: Przyszedł po to, by naprawić wszelkie zło
Fan III : Jego niewinność wobec ogromu ludzkiej krzywdy i ludzkiego zło.
Redaktor: Jedynie On nas prawdziwie kocha. Jedynie w Nim potrafimy prawdziwe kochać.
Fan IV: Chcę, by narodził się w sercach ludzi.
Typ spod ciemnej gwiazdy: Chcę, by narodził się w moim sercu. To piękne, że przyszedł do wszystkich, że nikogo nie pominął, że nas kocha.
Fan V: Trzeba na Jego Miłość odpowiedzieć miłością.
Fan VI : Mawiał: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci którzy źle się mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników.”
Razem : ( śpiewają ) Pójdźmy za Gwiazdą
Nadziei Gwiazdą
Zbawienia Gwiazdą
Na dźwięk trójkąta w stop - klatce nieruchomo. Dopiero następujące po sobie dźwięki trójkąta będą ożywiały poszczególne postaci, które będą podchodziły do żłóbka mówiąc swoje kwestie. Przy żłóbku będą klękały.
Redaktor: „Przyjdźcie radośnie śpiewajmy Panu, wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia”
Fan I: „Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, z weselem śpiewajmy Mu pieśń”
Fan III: „Boże, mój Boże szukam Ciebie i pragnie Ciebie moja dusza”
Fan II: „Błogosławicie Pana wszystkie dzieła Pańskie, chwalcie Go i wywyższajcie na wieki”
Typ spod ciemnej gwiazdy: „Pan moim światłem i zbawieniem moim, kogo miałbym się lękać. Pan obrońcą mego życia, przed kim miałbym czuć trwogę?”
Fan V: „Będę szukał oblicza Twego Panie”
Fan VI: „Czymże jest człowiek, że o nim pamiętasz? Czymże jest syn człowieczy , że troszczysz się o niego? „
Fan IV: „Ześlij światłość swoją i wierność swoją: niech one mnie wiodą i niech mnie przywiodą na Twoją świętą górę i do Twych przybytków”
Redaktor: ( wstaje i podchodzi do przodu sceny ) teraz nadeszła dla nas godzina powstania ze snu
Typ spod ciemnej gwiazdy: ( wstaje i podchodzi kilka kroków do przodu ) teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas niż wtedy, gdyśmy uwierzyli
Fan I : Noc się posunęła, a dzień się przybliżył
Fan III : Odrzućmy więc uczynki ciemności
Razem: Odrzućmy więc uczynki ciemności
Redaktor : A przyobleczmy się w zbroję światła
Razem: ( wstają i podchodzą do przodu sceny ) Przyobleczmy się w zbroję światła.