KIEDY JUŻ POWIEKI
Kiedy już powieki na źrenice opadają
A nogi ze zmęczenia ledwo posuwają,
To są dla was już znaki moi drodzy i mili
Abyście się do spania już wnet położyli.
Teraz więc na łóżku wyciągnijcie swe nogi.
A Bóg niech sen wam ześle słodki oraz błogi.