Golonka po góralsku
* 4 golonki
marynata:
* 1 główka czosnku
* 4-5 liści laurowych
* 1 łyżka ziela angielskiego
* ½ łyżki kminku
* ½ łyżki pieprzu
* 3 łyżki soli
* 3 l przegotowanej letniej wody
* kilka łyżek oleju
* 2-3 łyżeczki papryki słodkiej
Główkę czosnku obrać i pokroić na plasterki. Wrzucić do moździerza. Dodać liście laurowe, kminek, pieprz, ziele angielskie i sól. Wszystkie składniki lekko roztłuc pałką - tak, by „przetrącić” ziarna, ale jednocześnie nie zrobić miazgi. W garnku ugotować wodę i zostawić na ok. pół godziny, by przestygła. Gdy zrobi się letnia, dodać przyprawy, wymieszać i włożyć golonki. Marynata powinna dokładnie pokrywać całe mięso. Odstawić w chłodne miejsce na trzy dni.
Po tym czasie wyjąć golonki z marynaty, osuszyć papierowym ręcznikiem. Natrzeć dokładnie słodką papryką i olejem. Umieścić w brytfance i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na ok. 2 ½ godziny. W trakcie pieczenia mięso obracać, by skórka równo się przypiekła.
Podawać z chrzanem, zapieczonymi ziemniakami i zasmażaną kapustą z boczkiem.